Deus Ex: Rozłam Ludzkości - pierwsze dwadzieścia minut rozgrywki
Dokładnie to samo co było pokazywane w okolicy targów. Ale i tak nie mogę się doczekać. Odliczam dni <3
Hmmm... GameSpot dostaje materiał do publikacji od Square-Eidos... Nie twierdzę, że Deus Ex 4 będzie słabą grą (ba, jest to jedna z nielicznych tzw. gier AAA, na które naprawdę czekam, więc mam wręcz nadzieję, że będzie to co najmniej bardzo dobra gra), niemniej jednak połączenie w jednym newsie nazw tych dwóch przedsiębiorstw nieodparcie kojarzy mi się z "aferą Gerstmanna". :P
Na dzień dobry dwa irytujące nonsensy. Jak zaczynamy rozgrywkę koleś efektownie ląduj i do pokonania mamy jeden zakręt by wejść do dziury, ale nie wystarcza sama "tunelowość" zaprojektowanego fragmentu, mini mapa to też za mało, musi być jeszcze znacznik wołający - tutaj, choć tutaj.
Aż się zaczynam zastanawiać, czy by może jeszcze nie dodać mechaniki, która by gracza zaczęła spychać w porządnym kierunku, jeśli zacznie zbyt długo stać w miejscu lub iść w przeciwną stroną niż założyli stwórcy. Chyba warto, żeby się człowiek nie pogubił w tym "labiryncie".
Druga sprawa, koleś wyskakuje z samolotu i ślicznie ląduje, ciało ma naszpikowane elektroniką i serwo-wspomagaczami, a zeskakując z wysokości dwóch metrów musi przyklęknąć i podeprzeć się ręką. :D
Co do tunelowatości to twórcy mówili, że poziomy mogą być na tyle otwarte, że wszystkich ścieżek nie da się zbadać w 1 przejściu tzn. na przykład będzie jakieś wejście dachem czy ścianą, a nie będziemy jeszcze mieli wymaganych umiejętności żeby tam dotrzeć. Dopiero przy 2 przejściu gry mając zachowane wszystkie skille z 1 przejścia będzie można w pełni eksplorować. Więc myślę, że nie będziemy się nudzić ^^
Z tym znacznikiem faktycznie śmiesznie wyszło, ale pamiętaj, że to tylko początek gry. Później jak będziesz miał do przejścia całe miasto, sieć korytarzy i tuneli to taki znacznik Ci się przyda, żebyś wiedział w którym kierunku masz w ogóle podążać. Zresztą pewnie będzie można to wyłączyć.
A co do podpierania się ręką - przy dużych skokach aktywuje się wspomaganie upadku Ikarus. Przy średnich skokach jak w 6:35 tego nie ma, więc musi zamortyzować się sam. Ale np. w 7:33 jak spada 2 razy półkę niżej to już się nie podpiera - więc przy malutkich wysokościach tego nie będzie.
Myślę, że dodano to tylko po to, żeby zwiększyć immersję gracza i jego związanie z postacią - musisz widzieć swoje ciało jak najczęściej. Przy okazji daje to też jakiś sygnał - jeżeli bohater wykonał "średni" spadek, czyli podparł się ręką, to prawdopodobnie nie będzie mógł już wrócić bo ściana jest za wysoka - to samo masz w 8:44. Jeżeli zrobił to bez podparcia - to może wrócić. Wszystko ma swój cel ;)
Z vrem ta gra nabierze nowego wymiaru
Nic Ci nie nabierze. Gracze konsolowi na 32 calowych TV będą sie bawić lepiej niż Ty i te twoje google. Kupiłeś cholernie drogi sprzęt, który na dobre może( podkreślam MOŻE) sie rozwinie za 2 lata i wmawiasz sobie, że zwykle gry szykowane pod obecne konsole i PC, będą inne na VR. Gdzie Twój wielki temat o VR o którym tak często trollwałeś? Czyżbys nawet sprzętu w domu nie miał?
Co do gry. Kolejny preorder od DS3 w tym roku. Już tak dawno nie misłem, jeśli idzie o gry AAA. Tunelowość i wskaźniki, to wszystko zostało włączone aby zachęcić casuali. Poza tym, to pierwsze 20 minut, więć nie wiem o co ta spina.
W Rozłam nie można będzie grać na VRze. Deus Ex dostaje tylko coś, co nazywa się VR Experience.
Skradanka w VR?
Nie!
Nie chcę oglądać bardzo realistycznej osłony z bliska. przez pietnaście minut.
1) Recka jest w toku, a gogle mam od miesiąca. By powstała musi przetestować je u mnie jeszcze trochę osób i muszę uaktywnić wiimoty, co nie jest proste w CV1
2) Można dostosować każdy tytuł do VR, tylko nie na każdym będzie zamierzony efekt, a akurat w tej grze akurat powinien być przyzwoity (choć wiadomo, że to nie będzie to samo, co gra vr ready)
3) marcin - ty nie zrozumiesz, w końcu nigdy tego nie zobaczysz/doznasz we własnym domu :)
4) Od kiedy to skradanka ?:) Ja znam tą grę jako FPS'a, z elementami skradanki i rpg ;)
Słaba animacja postaci, mimika prawie nie istnieje, widać też że DE:MD nie zostało stworzone jako strzelanka FPP (chyba że prezentujący grę jest taką lamą), ale... i tak czekam. :) Cała reszta mnie kupiła.
No może z wyjątkiem tych wszystkich ułatwień rozgrywki. ;)
Czegoś tu nie rozumiem, jeśli gra dzieje się dwa lata po poprzedniej części a ja wybrałem
spoiler start
zniszczenie stacji w poprzedniej części
spoiler stop
to dlaczego Jensen żyje i ma się dobrze?:D
Może być ciekawie. Jednak nie przestają mnie bawić postacie w grach które idąc "w kucki" trzymają giwerę w obu dłoniach. Polecam spróbować tak zrobić. Benny Hill to pryszcz przy tym.
jeśli będzie przynajmniej tak dobra jak HR to kolejna z wielkich gier tego roku !
Nie oglądałem gameplayu (tylko fragment z Pragi i Dubaju), ale dla mnie to i tak "must have". HR było świetne.