Blizzard szykuje nowe Diablo
"Poprzedni "reżyser gry" zaprojektował Diablo"
Jay Wilson został przeniesiony do WoWa a w ostatnim miesiącu odszedł z blizza. Cała społeczność odetchnęła z ulgą.
Spędziłem przy D3 kilkaset godz. przyzwoitej rozrywki, ale będąc szczerym ze sobą, muszę powiedzieć, że projekt był "zepsuty" od początku.
Poprzedni "reżyser gry" zaprojektował Diablo pod mechanizm Domu Aukcyjnego, który był tak wielkim rozczarowaniem, że blizz oddelegował go "do innych, wewnętrznych projektów", czyli był chłop i nie ma chłopa.
Ale to nie zmienia tego, że diabła nie dało się uratować, gdyż trzeba by było przebudować grę od podstaw, a to był za duży wydatek wtedy. Nie mniej doceniam pana Mosquiera za to, że i tak dał radę coś z tego zrobić i naprawić wiele mankamentów, mimo takiego bałaganu z jakim poprzednik go zostawił.
Co do nowego diablo, to plotki krążą od czasu dodatku do trójki i wspominają o spin-offie w formie slashera. Czy to prawda czy nie, jeżeli nowa część będzie dobrze oddawać klimat świata sanktuarium to jestem jak najbardziej za.
"Poprzedni "reżyser gry" zaprojektował Diablo"
Jay Wilson został przeniesiony do WoWa a w ostatnim miesiącu odszedł z blizza. Cała społeczność odetchnęła z ulgą.
Wszyscy byśmy chcieli, szczególnie kiedy na E3 karcianka zostaje nominowana do najlepszej gry strategicznej, ale nie ma i jeszcze długo poczekamy.
Żeby w ogóle powstał W4 to Blizz musiał by zrobić timeskipa o jakieś 50+ lat, oferując nowe historie/bohaterów/frakcje z okazjonalnymi smaczkami, gdyż zrobienie historii z WoW'a mija się z celem, a bezpośrednio po WoW'ie wprowadzi graczy w zakłopotanie.
Prędzej zrobią jakiś duży przeskok o kilkaset lat, ewentualnie jakiś prequel. Wow jest niestety jak najbardziej kanoniczny, więc stworzenie historii całkowicie olewającej Wowa wprowadziłoby masę niepotrzebnego zamieszania.
Z 5-6 lat conajmniej i sadze ze to moze byc diablo mmo w rzucie izometrycznym. Diablo w formie Diablo 3 juz nie przejdzie, ludziom przejadl sie ten schemat i musza cos nowego stworzyc.
Durr, a D3 to nie było MMO w rzucie izometrycznym? :D
Nie. Byly wypowiedzi/wywiady z tworcami diablo i pierwotnie Diablo 3 mialo byc MMO, tak bylo projektowane od podstaw.
Otwarty swiat, tysiace graczy itp. Ostatecznie uznano ze to moze byc zbyt duza konkurencja dla WoWa i postawiono na pseudo-multi co okazalo sie strzalem w 10-tke. Gra sie swietnie sprzedala.
Osobiscie wolalbym wieksza interakcje z graczami niz takie pseudo-multi.
Odeszło 4 przyjmują 4 - i to znaczy, że będą robić kolejną odsłonę?
K..a nie, potrzebują kogoś do kierowania pracami w postaci +25% do dmg na skillu i nowymi poziomami udręki pewnie 20.
Na przyszły rok BLizzard nie ma żadnej gry ani dodatku do gry.
W tym roku muszą zapowiedzieć następny dodatek czyli 2, który miał powstać. I nad tym będzie pracował zespół.
Mam nadzieję, że jeśli nowe Diablo by się kiedyś ukazało to żeby nie miało ono nic wspólnego z tym kiczem jakim było Diablo 3.
Diablo 3 to dobra gra, a szczególnie akt 1 i 5. Ale jeśli chodzi o mechanika gry i multi, to Diablo 2 jest zdecydowanie lepszy.
1 akt jest wrecz genialny. Problemem byla dlugosc jego tworzenia, zajelo to tyle ze Blizzard zwyczajnie skrocil pozostale akty (zwlaszcza akt 4) zeby wydac gre szybciej.
Fanom to sie mocno nie spodobalo ale co poradzic.
A ja cały czas przymierzam się do kupna Diablo III. Muszę w końcu ograć ten tytuł.
Bym kupił kolejne diablo to musi ono być :
- mroczne i klimatyczne
- długi early game i mid game a nie sam end game
- połatane na pewno nie kupię na premierę bo jak blizzard ma robić tam co patch taki bałagan jak obecnie w D3 to dzięki bardzo całe buildy co patch do kosza tu idą od samej premiery i mój cenny czas też
- itemy z realną szansą na drop ale też z nie szybkim dropem w podstawce D3 nie było szans dropnąć zielonego itemu a w dodatku lecą jak szalone obie drogi dla mnie są złe bo nie cieszą. W D3 obecnie nie czuję że mogę dropnąć coś wyjątkowego tylko czuje się rutynę w każdym aspekcie gry syzyfowa praca prowadząca właściwie do niczego.
- lokacje jedna ma się grać tak długo jak w d2 czy d1 a nie cała duża mapa w 2min w D3 obleciana to śmiech na sali
- żadnych misji na czas, liniowych i bez dropu podczas gry typu Głębokie Szczeliny jakie to jest nudne przez to przestałem w tą grę grać
- żadnej zabawy %cikami jaka ma obecnie miejsce w D3 dla mnie tym popsuli RoSa tak jak RMAH popsuł podstawkę
- nowy silnik który nie laguje i wygląda ładnie jak porównać screeny ( w ich oryginalnym rozmiarze bez skalowania ) to w podziemiach D3 wygląda gorzej niż D2 pod względem detali
Oj jak widać muszą się napracować bym ja kupił kolejne diablo tym razem na markę i zaufanie nie mają co liczyć :)
A czy kupilibyście jak by wypuścili jednykę i dwójkę pod rozdzielczości hd do tego zgodne z win10 i jeszcze z nowym battle net że można by grać sieciowo np taką 1 i 2.
2 działa bez problemu na Win 10, w jedynkę też grałem i po ustawieniu zgodności z win XP działała bardzo dobrze.
Poza tym jaki nowy battle.net? Przecież multi w D2 działa normalnie.
Chodzi o to że blizzard zamiast męczyć się z nowymi pomysłami postawił na stare w ten sposób by zarobił znowu a tak będą musieli kombinować co tu z fabułą zrobić jakie postacie dodać. A tak wypuszczą stare sprawdzone pomysły tylko w nowszej oprawie zgarną masę kasy. Chodzi o to by jedynka i dwójka miały always online jak trójka o to mi chodziło z multi.
Diablo umarło wraz z rozpadem Blizzard North. Trójki nie kupiłem do dzisiaj i prawdopodobnie nie kupię nigdy.
Ta oferta może również oznaczać niedługą (może Blizzcon albo gamescom) zapowiedź dodatku do D3 drugiego bo jakoś nie chce mi się wierzyć by porzucili D3 w którego gra bardzo dużo osób jeszcze i ludzie nadal kupują tą grę tak jak wowa.
Ohydny Pirat
Może podstawka nie była najwyższych lotów, szczególnie nietrafiony był AH ale dodatek Reapers of souls jest mega, i uwierz że warto zakupić.
Niech wreszcie coś nowego zrobią z tym Diablo, dodatek, nowa część, duży patch, cokolwiek. Od miesięcy nic tylko power creep i coraz potężniejsze przedmioty żeby robić wyższe GR.
Ma to sens, o ile nowe Diablo będzie takie samo jak pierwsza część. Diablo 3 ssało na całej linii klimatem i kolorową grafiką. Zaszczucie i panicznie chora muzyka, to było coś.. A teraz? Phew. Wszystko pod wowa robione graficznie, żeby była miła dla oczka 12-latka z USA.
a będzie gorzej po overwatchu bo oni uważają że taka grafika klimat trafia do większej ilości ludzi co za tym idzie mają więcej kasy a trzeba za coś opłacić wakacje na hawajach no i paliwo do 20 ferari też kosztuje. A tak jak będzie kolorowa grafika to więcej kupi.
Ból pupy, że sam nie masz ferrari i wakacji na Hawajach? Nie rozumiem, co cię boli. Się sprzedaje - trafiają w odbiorcę i tyle. Oczywiście hardcorowi "fani" Blizza chcą hektolitry krwi i MHROK.
Masz rację, w grze o nazwie DIABLO powinna być cukierkowa grafika, ptaszki, kwiatki i jednorożce.
Diablo 1 i 2 górują nad trójką właśnie mrocznym klimatem i nic dziwnego ze taki path of exile jest obecnie bardziej popularny niż D3.
A miało być jeszcze ostanie dodatek do Diablo 3, a tu już nagle chce zrobić Diablo 4? :/
@Aexoni - Nie trafiają w odbiorcę. Wszyscy kupują bezmyślnie ich gry, bo to przecież Blizzard i to świadczy o tym, że to marka sama w sobie. Nikt już nie patrzy na jakość gry, tylko mówią i piszą 10/10, bo to gra od Blizzarda i żeby się nie narazić przypadkiem półgłówkom z USA. Zostawmy pozory i wystarczy pomyśleć i zobaczyć, że to farmienie kasy na fanach. Jestem fanem, ale nie dam się dymać. Trzeba być graczem z inteligencją, która opiera się skutecznie marketingowi i bełkotowi od szefów Blizzarda a to odróżnia prawdziwego gracza od fanboyów, którzy by zabili dla obrony wiary w Blizzarda. Ich produkcję od roku 2003 się staczają ku najniższej jakości. Najpierw kolorowe gry w których nie ma prawa być taka grafika a potem brak pomysłu na gry. Overwatch to kolejny przykład na nieudolność Blizzarda w rozprowadzaniu nowych gier. Nie umieją robić czegoś nowego, co nie kojarzyło by się ze StarCraftem, Warcraftem czy Diablo. Osobiście nie mam zamiaru wspierać nieudaczników, którzy żądają 50 euro za grę, która daleka jest od ideału a 200 zł to żadna gra nie kosztuję. Także bye bye.
Prawda. Samo kopiowanie i powielanie pomysłów, choćby nie wiem jak dobre, nie wystarczy.
Tutaj trzeba konkretów, nowego pomysłu. Dziwię się, że taka wielka korporacja nie ma jaj by zaryzykować i stworzyć coś naprawdę oryginalnego.
Nawet jak wtopią to co? No chyba, że są świadomi takiej możliwości i strach całkiem ich paraliżuje.
W takim przypadku od razu będzie wiadomo z jak bardzo "kreatywnymi" ludźmi ma się do czynienia i o co tak naprawdę chodzi.
Masz przykład overwatch nie jest nowa grą, overwatch to element pvp z titana tak titan miał się dziać w świecie overwtacha a to jest core overwatch czyli gry pvp to miał być element titana miał dziać tylko w nocy nie wiemy co było dzień nigdy się dowiemy gdyż titana nie ma. Ale wracając do diablo 4 i drugiego dodatku może się skończyć tak oba tytuły nie będą mieć Kampani story tylko od razu rifty i zlecenia story będzie w formie audio logów, notatek i tekstów z napotkanymi postaciami tak jak było w jedynce.
Nie zaprzeczam, że WarCraft 3, Diablo 3 i StarCraft 2 są zbyt "kolorowe", że psuje to klimatu.
Nawet zielone ikonki (dla Terranie) w StarCraft 2 z upływem czasu (łatki) zostali zamienione na kolorowe ikonki, co jest bez sensu. :/
Im więcej kolory nie znaczą, że lepsze.
Tak zapytam czysto retorycznie - szanowni narzekający:
Ile innych gier NIE MMO i NIE freetoplay znacie, w które ludzie na całym świecie rypią od 4 lat? (oczywiście kilka takich jest)
Jaką max. GR osiągnęliście? jaki paragon macie na HC?
wiecie co to HC? graliście czy tylko czytaliście opinie innych narzekających?
Sam mam przegrane już pewnie coś około 1000h w D3, także można śmiało uznać, że gra mi się spodobała. Ale to o co pytasz nie ma kompletnie żadnego znaczenia.
D3 jest grą wybitnie casualową, w której liczy się wyłącznie sprzęt. Jest tak skonstruowana, że nie ma znaczenia czy grałeś 50h czy 1000h. Gra bardzo szybko odkrywa wszystkie swoje karty. Torment 1 od Torment 10 się absolutnie niczym nie różni w kwestii gameplay'a. Różni się tylko siła sprzętu i ilość zdrowia potworów i jak mocno biją. To wszystko. Sama rozgrywka jest identyczna ponieważ nic nie zależy od umiejętności grającego. Więc jak ktoś nie ma parcia na rankingi i tego typu bzdety to gra bardzo szybko dobiega końca i nie oferuje niczego nowego. Podbijanie samych statystyk niczego tutaj nie załatwia.
Ja akurat sam wolę grać na niższych poziomach trudności ponieważ tam mogę przynajmniej pobawić się sprzętem i konstruować sobie przeróżne buildy, i nie jestem zmuszony do korzystania z 1-2 jedynie słusznych zestawów dzięki którym da się grać na wysokich GR.
Kompletnie podpisuję się pod słowami przedmówcy.
Twoje pytania są pozbawione jakiegokolwiek znaczenia.
Ja też mam też coś z 1000h przegrane, zrobione wszystkie podboje sezonowe ( w którymś tam sezonie, jednym bo to nudne i wtórne ) ileś setny paragon i grę zostawiłem bo mam jej dosyć.
I co w związku z tym? Też tylko czytam opinie?
Poczekamy - zobaczymy. Jednak u mnie Blizz już wyczerpał kredyt zaufania.
Myślę, że jednak o dodatek chodzi niż nową grę.
