No to szykujemy się! Yyy..... proponuje 1:1
No i co ci po tym 1:1?
Szwajcaria 2:0 Polska
Też mi się niestety wydaje, że Szwajcaria wygra 2:0. Myślę że pierwsza bramka między 30-40 minutą, na początku drugiej postaramy się zaatakować i szybko strzelą drugą.. Chciałbym liczyć na zwycięstwo, ale mecz z Ukrainą był tak katastrofalny, że szkoda gadać. Jeśli zaatakują nas nawet umiarkowanym pressingiem i nie dadzą za dużo miejsca to będziemy mieć ogromny problem z rozegraniem piłki. W meczu z Ukrainą mieliśmy nawet problem z wyrzuceniem autu przy swoim polu karnym. Kończyło się długim wyrzutem z nadzieją, że ktoś przejmie.. Przykro się to oglądało.
Jedyna szansa jaką widzę to fakt że obrona i bramkarz fukncjonuje bardzo dobrze, więc może jakaś kontra wyjdzie i uda się utrzymać wynik.
ronn <---- Jeśli wierzyć, że zagramy w podobnym stopniu co z Ukrainą, to nie mamy żadnych szans. Z tym, że wracają Błaszykowski, Grosicki i Piszczek, więc będą funkcjonować nasze skrzydła. Wraca standardowe ustawienie z Mączyńskim i Krychowiakiem w środku, więc powinno być to lepiej poukładane. Powinno być też kompletnie inne nastawienie mentalne, bo z Ukrainą za mała waga meczu i sporo odpuścili.
Przy standardowym składzie, 100% od piłkarzy i nastawienia jak na Niemcy, liczę na skromne 1:0 po golu Lewego, który się odblokuje.
4;0 da naszych
W bramce Tomaszewski - farciarz, ten co "zatrzymał" Anglię, Gorgoń obrona, Gadocha lewe skrzydło, Szarmach i ... pomarzyć nie zła rzecz ! :)
Wygrali z Albanią 1:0 tylko dlatego, że Albania grała w 10 i tylko dlatego, że bramkarz zrobił konkretnego babola. Zremisowali z tragiczną Rumunią 1-1. Zremisowali po średnim meczu z gospodarzem 0-0. Szwajcaria nie ma żadnych atutów dla których powinniśmy się ich bać.
Problem polega na tym, że my też, dobre 1-0 z nieatakującą Irlandią, 0-0 z mistrzami świata i 1-0 po tragicznym meczu z jeszcze gorszą Ukrainą. Więc Helweci przed nami też nie klękną tak łatwo.
Podsumowując nie spodziewam się super widowiska, jednostronnego przebiegu, raczej nuda z remisem w tle.
Ale jako kibic obstawiam 2-0 dla Polaków :)
Nasi Polaczki wygrają! :D Trzeba wierzyć w naszych, bo tak nie osiągniemy nic! WIERZĘ!
spoiler start
lol wiem xD
spoiler stop
Jak widzę Szwajcarów to rzygać mi sie chce. Podobno 35% to prawdziwi Szwajcarzy. Najlepszy jest ten Embolo.
Cebulaki nawet w piłkę trafić nie mogą, a ludzie myślą że oni wygrają, WTF. Te mecze grupowe to pewnie ustawione mieliśmy.
Gówno kmiotku.
Uuu groźnie jak na 13 latka.
Szwajcaria 0 - 2 Polska
Jeżeli chodzi o żywność to w porównaniu sera do cebuli, to stawiam cebule. Dziękuje dobranoc, a raczej miłego popołudnia.
Milik i Lewandowski gówniaki.
Jechać jechać polacos, wyrwać pilarkę z rąk szwajcarskim drwalom i piłować ile wlezie!!!! Plan Hajty 1:0 i bronić to chyba nie jest dobry plan.
PS. Kurwa ja pierdolę, takie drewno ci szwajcarzy przez prawie 3/4 boiska zamiast pograć trochę piłką to obrona Częstochowy.
Niestety. Tak to jest jak się nie potrafi wyprowadzić kontry i zaleczyć przeciwnika.
W robieniu z siebie debila.
Znowu ten dzieciak.....
My mamy Jana Pawła w niebie, a szwajcarzy tylko gwardię papieską, nie możemy tego przegrać.
A nie mówiłem. Wierzyłem w naszych od początku do końca. :)
Fuksem, po fatalnej grze, gdyby nie Fabiański, to g..no byśmy mieli. Lewandowski swoje robił, ale Milika powinni wyp..., co za gamoń ;-)
Lewandowski grał równie słabo co Milik.
Wielki historyczny sukces piłkarskiej reprezentacji Polski, całe swoje średnio krótkie życie na to czekałem! Jak Sobieski pod Wiedniem, jak Kościuszko pod Racławicami, jak Żółkiewski pod Kłuszynem - prowadź Nawałka, brawo Polacy!
I do kroćset diabłów, niech ta husaria w końcu wysunie kopie zamiast po częściowym sukcesie chować się po taborach, bo bóg najmilszy im tego nigdy nie wybaczy.
Wstyd jak cholera. W 2 połowie i w dogrywce grali jak najsłabsza drużyna tych mistrzowstw. Chorwacja nas zmiecie w ćwierćfinale, ale ważne, że Janusze się cieszą i będą miały okazje do nachlania się kolejny raz.
Lewandowski zagrał totalne 0 a komentatorzy go chwalą, że biega, szkoda że be celu bo miał 0 przejęc w tym meczu, większość podań niecelnych, Milik podobnie.O strzałach nawet nie mówię bo nadal mam ich próby przed oczami i wzdrygam się na samą tą myśł Z taką drużyną nie mamy co szukać na tych mistrzostwach. Jedynie szczęscie jest z nami. ( i dobrze dysponowany Błaszczykowski)
To prawda. Milik i Lewandowski to straszne rozczarowanie tych mistrzostw. W eliminacjach grali świetnie i to dzięki nim awansowaliśmy, a teraz słabiutko im idzie.
Wiesz, że styl się nie liczy. Mam kompletnie gdzieś czy gramy pięknie, czy gramy jak ostatnie miernoty, liczy się wynik. Możemy być najgorszymi zawodnikami na całym turnieju, mogą się z nas śmiać ale liczy się to że gramy dalej.
Nawałka popełnił błąd że nie wziął FrankerZ do kadry. Widać że zdecydowanie lepiej by grał niż reprezentanci.
Kazdy nawet najlepszy pilkarz ma lepsze i gorsze gry, Milik I Lewandowski mieli ta gorsza gre, ale nie mozna powiedziec ze to slabi pilkarze
Lewandowski pracowal w meczu, ale ludzie tego nie widza po tylko patrza na tego ktory ma pilke, nie wiedzac co sie dzieje obok
Może jestem dziwny ale wolałbym żeby odpali po dobrym meczu aniżeli awansowali po żałosnym występie. Wstyd mi, boję się nawet wejść na reddita i przeczytać komentarze po meczu.Niestety ale masz kraj sporo stracił na arenie międzynarodowej. A pomyślcie co będzie po pogromie ze strony Portugalii/Chorwacji.
Liczą się zwycięzcy. Przegrana jest sierotą.
Niestety wśród polaków (może i innych również ale tutaj wiem na pewno) nadal często dominuje postawa, że lepiej "ładnie" przegrać, niż "brzydko" wygrać. Straszne. Tyle lat "ładnego" przegrywania i braku szczęścia na wielu arenach nie tylko sportowych i nadal się nie nauczyliście. Liczą się zwycięzcy. Silni psychicznie nie wnikają, słabsi tylko patrzą na styl i co "inni powiedzą". To się nie liczy, liczą się zwycięzcy, a Polsce w końcu dopisuje szczęście. Nareszcie.
W ciągu kilkunastu lat, widziałem zbyt wiele nagłówków pt. "Orły grały zaciekle, ale ZNOWU czegoś zabrakło".
Nosz do uja wafla, nie za dużo czasem tego było? Naprawdę?
Niech się potykają o własne nogi, ale wygrywają. Nikt nie będzie pamiętał "pechowej poprzeczki Szwajcarów", tylko to, że Polska zaszła w eliminacjach dość wysoko i przysporzyliśmy bólu głowy drużynom w teorii od nas lepszym.
A w dodatku wygrałem zakład ze Szwajcarem i w poniedziałek stawia obiad.
Triumf Polski ! 5:4 rzuty karne :DDDDDDD
[41] dzięki za info, nie zauważyliśmy :>
Jeśli przegramy (tfu, tfu) z Chorwacją lub Portugalią to mamy jeszcze mecz o kolejne miejsca czy jakoś inaczej jesteśmy później rozstawiani na miejscach 5-8?
do usuniecia
zle przeczytalem post
To jak dalej są miejsca ustalane? Czy nie są bo reszta się nie liczy? ;)
Nie. Polska wygra mistrzostwa. :-)
Tak super, wiem, ale gdyby im się jakimś cudem noga powinęła ;) to jak jest to dalej ustalane?
Polska zaszła już i tak daleko nie dzięki Lewemu czy Milikowi, ale głównie właśnie dzięki obronie, a jeżeli nasze napadziory poprawią skuteczność w meczu z Portugalią zważywszy ze Portugalia grała straszny piach (3-4 strzały na bramkę w meczu z Chorwatami )to będzie dobrze
Wszystko co oczekiwaliśmy, zostało już spełnione:D Teraz tylko możemy:D Do boju!
@Marcin017
Miejsc 3-4 tez nie ma bo na Euro sie meczu o brazowy medal nie gra.
Moim zdaniem to wielka szkoda bo na Mundialach to czesto jest fajna przystawka przed finalem.
Mecz o 3 miejsce jest idiotyczny i dobrze, że go nie ma.
Ale dzięki temu, że meczu o 3 miejsce nie ma, Polskę od medalu Mistrzostw Europy w piłce nożnej dzieli już tylko jedno zwycięstwo.