Widzieliśmy w akcji grę Vampyr – obiecujące RPG z oryginalnym systemem rozwoju postaci
Może być interesująco. Z trailera niewiele da się wywnioskować ale koncepcja jak dla mnie jest solidna, ciekawi mnie tylko jak Dontnod zabierze się do nowego dla nich gatunku.
Prezentuje się ciekawie. Life is Strange mnie zachwycił, więc trzymam kciuki za Vampyr. Bardzo dobrze, że studio bierze się za coś innego, bo z Life is Strange mam ten sam problem co z innymi genialnymi grami: z jednej strony chciałbym zobaczyć sequel, z drugiej istnieje obawa, że kontynuacja nie dorówna fabularnie pierwowzorowi, więc istnieje ryzyko rozczarowania. Dla mnie historia z LiS jest zamknięta i nie bardzo wiem jak miałaby wyglądać ewentualna kontynuacja. Już lepiej by Dontnod stworzyło grę w stylu Life is Strange, ale z nową historią.
Błąd w zdaniu: tak jak niedawna opowieść o nastoletniej Chloe
Opowieść w Life is Strange jest o MAX, Chloe to jej przyjaciółka :)
Na grę czekam, wygląda bardzo ciekawie. Czekałem na jakieś wieści odnośnie Life is Strange 2, ale póki co zadowolę się też tym projektem, bo póki co wygląda zachęcająco.
Pierwszymi grami RPG o wampirach były gry Vampire The Masquerade i jak dotąd nie wyszły inne. Nie wiem czy będzie podobna do VTM, ale mam nadzieję, że będzie dobrze i ciekawie zrobiona.
Czy Wam też przeszła ciara na myśl o Vampire The Masquerade?
Zapowiada się w porządku, szczególnie podoba mi się uzależnienie przebiegu fabuły także od przeprowadzanych dialogów. Po Londynie z tamtych czasów też z chęcią się przejdę :D
Niepokoi mnie tylko jedna sprawa - strasznie lubię się w pełni utożsamiać z postacią, także przez zwizualizowanie jej zgodnie z moim odbiciem w lustrze (może to jakieś zboczenie, ale wtedy o wiele lepiej mi się gra i o wiele bardziej się identyfikuję z postacią), a tu znów dostaję faceta jako głównego bohatera historii... Oczywiście, nie jest to kwestia kluczowa, ale jakoś nie potrafię do końca się zjednoczyć z postacią, która nie nosi stanika :P
Przybij piątkę z tymi którzy nie potrafią się identyfikować z wiedźminem bo nie jest czarny.
Obawiam się że odbicie bohatera, niezależnie od płci, w lustrze nigdy nie byłoby zgodne z twoim bo... wampiry go nie mają! Ta dum tss
Buggi Wiedźmin to zupełnie inna bajka, bo opiera się na książce. To mi akurat nie przeszkadza i nigdy nie miałam oporów, żeby grać ;) Co innego, kiedy mam do czynienia z postacią niezależną :P
"dokonywane w trakcie niej wybory. Wybory, które mają znaczenie."
Źródło: https://www.gry-online.pl/S022.asp?ID=11305 (usuńcie to gówno, bo jak wklejam od was tytuł do googla to wkur.wia niesamowicie, a jak ktoś by chciał od was skopiować materiał to i tak usunie źródło)
Mam nadzieję, że wybory będą miały większe znaczenie niż w Life is Strange. Wybory z większymi konsekwencjami mają tytuły od TellTale. A to już jesz sztuka, stworzyć grę z wyborami, o mniejszej sile niż w grach u TellTale.
Jak na razie od tego studia dwa średniaki (Remember me i Life is Strange) Ale trzymam kciuki, bo chętnie zagrałbym w dobrą grę o wampirach na tę generację.
Wreszcie zapowiada się jakieś dobre RPG
Kolejna obok Vampire The Masquerade gra o wampirach, która rzeczywiście może pokazać tą bardziej mroczną stronę bycia wampirem.
