Days Gone | PS4
Może i grafika mogła by być lepsza. Może i kilka bugów i gliczy jest. Może aktywność poboczna jest koniec końców powtarzalna. Może i trzeba pojeźdźić w te same miejsca nj-razy co może czasem znużyć. Ale mimo to gra ma jeden ważny czynnik, który przykuwa do niej na długie 10-tki godzin. Klimat. Ciężki, oregoński, zombiacki, zagrażający, sprawiający że rozglądasz się dokoła i czekasz co będzie za następnym zakrętem. I za to własnie gra zasługuje u mnie na 9,5, w tym roku póki co nr 1, a na Ps4 przegrywa tylko z debeściakami typu W3, GTA5, Skyrim i Horizon. Tyle...
Pograłem trochę i kurcze, ej ludzie co wy widzicie w tej grze ? Przecież fabularnie ta gra jest tak plaska, że po prostu facepalm, postacie i dialogi żenada
Misje jak na razie powtarzalne i bez jakiegoś ciekawego uzasadnienia fabularnego
Recenzje nie kłamały i można się śmiało pod nimi podpisać
Ta gra jest zrobiona tak bardzo na modlę ubigier że czuć to na kilometr, zdawałem sobie z tego sprawę ale liczyłem na przynajmniej ciekawa historię i pomysłowe misję
Co ciekawe te osoby które chwaliły sama rozgrywke czy fabule pisały o nie najlepszej grafice..
A ta jest jedną z lepszych, chyba w żadnej innej grze nie widziałem tak kołyszących się drzew i krzaków, coś pięknego
Tekstury ostre, świetne oświetlenie, absolutny top jeżeli chodzi o stronę audio wizualna
Szkoda tylko, że sama gra jest przerażająco nudna, myślę że jeszcze się nieco rozkręci, ale z tej historii niczego ciekawego ulepić się raczej nie da
Recenzje prasy nie kłamały, kolejny raz z resztą
Jedyny komentarz tutaj z jakim mogę się zgodzić to ten Enigmy
Uwaasz Horizon za grę wybitną, nikogo nie interesuje twoje zdanie.
Akurat ta gra jest wybitnie dobrze zrobiona jeśli chodzi o warstwę narracyjną do warunków w grze, ale rozumiem że brak laserów strzelania do bossów wielkości góry to problem. Ludzie żyją w świecie po wydarzeniach które zakończyły znaną cywilizację ich cele są proste : jedzenie, ochrona obozów, przetrwanie za wszelką cenę itc. To tak jakbyś serialowi lost czy walking dead zarzucił że nie ma wampirów i niemieckich żołnierzy z oznaczeniami SS. Naprawdę niektórzy są śmieszny w tym co piszą, co czego się spodziewałeś ?
Poza tym ta gra jest dopracowana do granic możliwości od dbania o najmniejsze szczegóły : strzel do postaci w głowę z boku np. z pistoletu na tle np. skały tak aby dostał w skroń to zobaczysz jak opada na ziemię (super realistycznie wyłączenie CNS oraz pozostanie nawet krew na skale), pomijam już takie drobnostki jak opady śniegu, zabrudzenia śniegiem ubrania czy nogawek przy szybkim przemieszczeniu się
Dodatkowo gra dla mnie była i jest tak dobra że po jej skończeniu błagałem o więcej. W swojej kategorii gier post apo deklasuje większość a już na pewno Horizon (mimo że też go lubię). Dla mnie na pewno jedna z najlepszych gier ostatnich lat i jedna z najlepszych ex dla Sony.
Ja widze w tej grze genialny klimat i swietny gameplay a fabula jest po po prostu OK i to mi wystarczy. Ale rozumiem ze komus moze sie nie podobac podobnie jak RDR2 ktory uwazany jest przez niektorych za nudny symulator konia. Minusem tej gry jest dla mnie to ze znowu chce jezdzic na motorze i pewnie bym go juz kupil tylko nie mam teraz gdzie trzymac. Kiedys jezdzilem przez jakies 10 lat wiec tym bardziej podchodzi mi ta gra.
Uwaasz Horizon za grę wybitną, nikogo nie interesuje twoje zdanie.
Nie wiem skąd taka głupia teoria (od kiedy kazda gra jest dla kazdego?), ale jak juz to Horizona uwazam za swietna gre, ale na pewno nie wybitna, do wybitnosci jej sporo brakuje
Wybitne gry na tej generacji to RDR2, GOW i Uncharted 4
Ty oceniasz Darksiders 3 na 10, a Spider-mana wyzej od GOW, wiec twoje zdanie tym bardziej się nie liczy hehe
Alex - Tobie się wszystko podoba i jak tylko wyjdzie cos nowego, to tobie bardziej sie to podoba od czegos starszego
Tak juz masz
Czego się spodziewałem? Wciągajacej historii, którą twórcy tak hucznie zapowiadali, a tymczasem ta budzi usmiech politowania. Chcecie grę posta-apo z dobra fabula to zagrajcie w TLOU albo TWD
Gameplay tez do mnie nie trafia, mechanika gry niezbyt mi się podoba, misje są powtarzalne
Ja wiem, ze podobnie bylo chocby w Spider-manie, ale tam historia jest na duzo wyzszym poziomie, a mechanika rozgrywki jest wrecz genialnalna
Nie mam nic przeciwko Ubisandboxom, ale tutaj nie wyszlo
Wolałbym grać nadal w RDR2, albo sobie go ponownie przechodzić <3
Każdy lubi co innego. Dla mnie absolutnie wybitnymi grami tej generacji są bez wątpienia "God of War" i "Red Dead Redemption 2". Natomiast troszeczkę nie rozumiem szumu związanego z "Uncharted 4" i "The Last of Us". Jeśli chodzi o ten pierwszy tytuł to druga część cyklu w swoim czasie była absolutnie wybitna. Czwórka miała swoje momenty, a historia w niej przedstawiona jakkolwiek na początku bardzo ciekawa, z czasem stawała się coraz bardziej męcząca, a jej rozwiązanie totalnie mnie rozczarowało. "The Last of Us" jest bardzo solidną pozycją, ale w sumie niczym nie zaskakuje. Historia godna przeciętnego filmu do obejrzenia na raz. Teraz przejdźmy do "Days Gone". Owszem, fabuła nie wprowadza zupełnie nic nowego i w zasadzie całość odbywa się bez większych fajerwerków. Natomiast gra ma coś czego mi jako graczowi z wieloletnim stażem coraz trudniej uświadczyć w wielu produkcjach, a mianowicie "klimat". I to właśnie sprawia, że chce się w nią grać, chłonąć ten piękny, a zarazem niebezpieczny świat z jego wszystkimi sekretami, który bardzo często sprawia wrażenie niezwykle realistycznego, a fabuła, która spokojnie biegnie swoim tempem i rezygnuje z nie wiadomo jakich zwrotów akcji i misji o monumentalnej strukturze, tylko tę immersję wzmacnia. Czy "Days Gone" jest grą wybitną? Absolutnie nie. Jest natomiast bardzo udanym tytułem, który jednych porwie, a innych odrzuci.
Wrrr, wymuszanie ogladania chyba juz z 10 minutowych (a konca nie widac) napisow koncowych, to dopiero ...estwo.
Witam,czy po fabule,moge dalej grac i zaliczyc misje poboczne ktorych nie zrobilem
Ukończyłem właśnie gra jest niesamowita jedna z gier która nie chcemy żeby się kończyła ;) dałbym dyszke ale błędy są i każdy gracz widzi nie oszukujmy sie moje klimaty jak najbardziej kocham takie gry :) wciągająca bardzo jezeli była by lepiej dopracowana była by bardzo wysoko u mnie dla fanów takich klimatów śmiało polecam nie zawiedziecie się ;)
No jak dluzej pogralem to mnie wciagnela, nadal uwazam ze fabula nie porywa, ale jednak w porównaniu do gier Ubi stoi na wyzszym poziomie (bo tam ciezko mowic o jakiejkolwiek fabule xd)
Blizej tej grze do RDR niz do gier Ubi, ale jednak w porównaniu do dziela Rockstara, wypada znacznie gorzej pod kazdym wzgledem, ale w RDR2 akurat ciezko się do czegoś przyczepić, sama gra miala zawrotny budżet i jej produkcja trwała baaardzo dlugo
Gdyby fabuła byla tak genialna jak w RDR2 to dałbym pewnie nawet i 9/10
Mniejsza o to - w kazdym badz razie gameplay Days Gone mnie wkręcił, a sam klimat tez mi się spodobal
RDR2 to dla mnie gra na 10/10, a tutaj dam chyba 8/10
W tym roku oprócz RE2 Remake nic mnie bardziej nie wciągnęło
Czesc! Nie wiem dlaczego ale po włączeniu wspomagania celowania (kleistość i przyciąganie) ta funkcja nagle przestala dzialac. Celujac w przeciwnika sam musze naprowadzac celownik na niego. Trochę utrudnia mi to gre. Może miała na to jakiś wpływ odblokowana umiejętność lub jest to błąd gry? Pomocy! Z góry dziękuję.
Główny wątek już przeszedłem, chociaz zostalo mi jeszcze jakies jedno zadanie no i dochodzą nowe (tutaj pytanie czy warto je wykonywac, bo poki co zrobilem jedna misje dla Weavera i kurcze.. No lipa, czyszczenie obozu, ilez mozna)
Gra mi sie bardzo podobala, klimat przypadł mi do gustu no i same postacie takze polubiłem, nie jest to oczywscie jakis majstersztyk fabularny, który bede wspominal latami jak np. seria RDR, BioShock czy The Last of Us, ale historia jest okej
To co najbardziej zawodzi to chyba powtarzalnosc misji, sporo z nich to wlasnie sledzenie tropów, gonienie kogos na motocyklu, czyszczenie itp
Malo bylo misji, które się czyms wyróżniały jak np. ta w której osłaniamy boozera snajperka
Spotkałem się z opinia, ze gdyby tą grę skrócic wywalic te misje które nic nie wnosiły, to ta gra by tylko zyskała i ja się z tym zgadzam
Byly fajne momenty w głownym watku, ale byly tez takie ze wlasciwie nic się nie dzial, trzeba bylo uratowac jakas randomowa postac, pozniej jej pomagac itd
Niepotrzebnie szli w ilosc
Gra ma bardzo doba sciezke audio, niektóre nuty naprawde daja rade, grafika jest ladna, chociaz nierówna no i optymalizacja kiepska, ale ja jako gracz, ktory przez 5 lat meczył się w dzieciństwie na Radeonie 9200 (nie bylo funduszy).. Coz mi to tak bardzo nie przeszkadzalo, nie jestem jakims purysta 'efpesowym'
Gra jest na pewno lepsza od Assassynow czy Far Krajów, czuc tutaj znacznie wiekszy nacisk na historie, aczkolwiek i tak ma w sobie duzo z gier ubisoftu i chyba stad te slabsze noty
Tak jak wspomnialem najwiekszy minus to misje robione metodą ctrl+c, ctrl+v
Ja wiem, ze w sandboxach ciezko o jakas wielka pomyslowosc, szczegolnie w post-apo, ale naprawdę mogli się mimo wszystko bardziej wysilić, wyszlo wlasciwie pod tym wzgledem jak w Assassynie.
Gra nie wnosi tez totalnie zadnych nowosci do swiata gier jest odtworcza na maxa, ale tego sie chyba kazdy spodziewal
Horda jest fajna, ale tak 2-3 razy, pozniej przynajmniej mi się nie chce w to juz bawic
P.S. Niech mi ktos wyjasni co z tym calym o'brianem, bo gra się skonczyla i cisza o nim, do czego te badania ich doprowadzily?
Obejrzałem na yt niejakie sekretne zakonczenie
Do tych randomowych misji mnie jakoś już nie ciagnie, za duzo tego ;/
No i nawet nie mogę dokończyć questy 'na ryby', coś się zbudowała na amen chyba, bo jak dojeżdżam do wskazanej lokalizacji to nie ma tam żadnej wędki, ani nic
Czy gra została pozbawiona już w 100% błędów czy zdarzają się jeszcze minimalne wpadki ?
Nadal są, ale nie ma ich zbyt dużo
No i optymalizacja nadal taka jaka byla
Gra wygląda ładnie, ale jednak rdr czy nawet Horizon to nie jest
Bardzo dobra gra, klimatyczna ale misje bardzo powtarzalne
Świetna gra a walka z horda oraz soundtrack podczas walki z nią wymiataja nie spotkałem póki co żadnego Bugu czekałem specjalnie na aktualizację śmiało mozna kupywac postacie świetne oraz język przekleństwa nie są przesadzone i realistycznie wstawione
Mi się walka z horda na początku podobała, ale po trzech razach jakoś mi się odechciało
Średnio i tyle. Jazda motocyklem to tragedia. A misje to nuda, cały czas to samo. Dla red dead ta gra to może co najwyżej buty czyścić.
Zainstalowana. Jeszcze nie grana ale nadszedł U mnie czas tej gry więc jak będzie czas i chęci to będą przechodził.
Problem z Days Gone
Siema, mam taki problem z pewna misja w Days Gone. A mianowicie chodzi o misje gdzie trzeba uratować Manny’ego. Jest to misja już prawie pod koniec fabuły. By go uratować należy zabić wszystkich pobliskich wrogów, gdy już ich zabiłem dalej pojawia się ten sam komunikat, aby zabić wszystkich wrogów. Robiłem już wszystko. Restartowałem gre, konsole, save i nic.
Jeżeli ktoś miał również taki problem proszę o odpowiedź.
Wścieklaka zabiłeś ? Pewnie chodzi o wyeliminowanie rojaków. Ja na obóz nasłałem mini hordę znajdującą sie niedaleko.
Własnie skończyłem grę.Muszę powiedzieć że grało mi się wyśmienicie.Gra jest bardzo wciągająca.Polecam każdemu kto lubi takie klimaty.Gra ma dużo plusów ale niestety dużo widocznych minusów.
Plusy:
+Piękna Grafika
+Wciągająca Fabuła
+Różnorodność świata
+Charakterystyczne postacie
+Możliwość robienia zadań na wiele sposobów
+Hordy które są zrobione genialnie
+Jazda motorem
+Bardzo dobry angielski dubbing
Minusy:
-Długie ładowania
-Wczytywanie tekstur
-Mocne spadki fps na zwykłym PS4
-Glitche oraz bugi
-Polski dubbing
Ogólnie grze daje ocenę 8/10.Według mnie gra ma bardzo duży potencjał.Mam nadzieję że Band Studio poprawi niedoskonałości gry.Polecam.
Wlasnie wyszedl patch 1.21 ktory ma m.in zalatwic kolejne bugi chociaz ja nie mialem z tym problemu jak zaczalem po 1.09 Co do reszty minusow to wystarczy ze grasz po angielsku na prosiaku i juz ich nie ma.
Akurat bugów i glitchów (o ile nie uniemożliwiają przejścia misji) nie uważam nigdy za minus gry, zwykle potrafią wywołać uśmiech na mojej twarzy, a w Days Gone były całkiem zabawne typu lewitujący motor przy podnoszeniu w ciasnym miejscu i telepiący się Deacon próbujący na niego wsiąść.
Ja nie wiem czemu ludzie czepiaja się fabuły moin zdaniem fabuła i dialogi są świetnie wiadomo nie najlepsza na świecie ale napewno na plus nwm skąd te zarzuty odnośnie słabej fabuly
No dokładnie właśnie fajna fabuła nadaje jej iskry gdyby nie ona to nawet bym nie kończył tej gry bo zadania w obozach są strasznie słabe i powtarzalnie ....ale i tak gra na 9/10 głównie za fabułe właśnie i system strzelania.
Właśnie teraz gram i też nie mam zastrzeżeń do fabuły, ludzie którzy dają minusy za Glicze/Bugi mogą się puknąć w głowę. Glicze są bardziej śmieszne i czasem nawet pomagają, niż utrudniają rozgrywkę.
Dziwie się bardzo że nikt się nie dopiepsza do innych elementów gry, jak chociażby bardzo słabiutkie znajdźki. Czyżby każdy lubił je zbierać szczególnie tak absurdalne znajdźki jak ROŚLINKI które w innych grach były elementem craftingu.
Zadania poboczne niektóre powiedzmy połowa zasługuję o pomstę do nieba, czesto jakieś zadanie to 3-4 dialogi i koniec zadania, albo idź po coś wróć i koniec zadania.
Słabe też jest zapisywanie gry tylko i wyłącznie przy motorze a nie w czasie gry kiedy chcemy, to tak jakby w RDR2 można było zapisywać tylko i wyłącznie przy swoim koniu.
Gra na pewno nie zasługuję na mniej niż 7 na 10 ale na pewno też nie zasługuję na więcej niż 8 na 10.
240 znajdziek do zbierania, z czego większa połowa to gówno znajdźki, gorsze zapychacze od UBISOFTOWYCH gier.
Po Last of US I God of War, moja najlepsza gra w jaka grałem. Gra jest bardzo przemyślana, musisz dobrze planować swoje podróże myśleć o paliwie i znajdowania części na naprawę. Fabuła bardzo ciekawa, ta gra z godziny na godzinę jest coraz lepsza. Nie nudzi się a to jest bardzo ważna cechą. 4 razy podchodziłem do Assasim Creed Origins i zawsze po jakimś czasie nudziła mnie powtarzalność, tutaj też się tego bałem, ale moje obawy po 40 godzinach gry przeszły a wrecz mam ochotę na więcej. 9 na 10 Minusem są lagi i drobne błędny ruchowe u bardzo znudzony u zombie np chodzenie w powietrzu lub nalieranie na skałę
Na początku nie mogłem zbyt wiele powiedzieć. Gra wydawała się toporna a warto zaznaczyć iż grałem prawie zaraz po premierze. Przez ten czas twórcy oddali nam wiele łatek, ja obecnie jestem w połowie rozgrywki i mogę co nieco o samej grze napisać. Od czasu The last of Us jest to jedyna gra, która potrafiła mnie wciągnąć w swój świat jeśli chodzi o klimaty zarazy. Pomimo problemów z mechaniką, które występują coraz rzadziej uważam że Bend Studio dokonało cudu. Nie dość że produkcja wygląda fenomenalnie to dostaliśmy kawał dobrej historii, świetny gameplay i fajnie złożony nawet duży świat. Pozory mylą bo moim zdaniem finalny produkt przewyższył oczekiwania, przynajmniej moje. Sądziłem że zdobywanie posterunków czy też eliminacja stref lęgowych mnie totalnie znudzi po pierwszym czy drugim razie a tak się nie stało. Powtarzalność jest zauważalna jednak system walki, strzelania, ucieczki, jazdy na motocyklu jest tak przyjemnie zrobiony że chce się więcej i więcej. Do tego muzyka, która w pierwszym odczuciu jest nawet niesłyszalna ale w późniejszych etapach pieści uszy i klimat w samej grze. Polecam!
Mam już kilka godzin za sobą, gra dobra ale momentami toporna ale to pewnie przez zbyt małe doświadczenie studia w produkcji gier. No i ma bugi i niedoróbki niektóre potrafią irytować.
Np. Dojeżdżam na obszar chce zatankować bo jest benzyna i łapie mnie misja która kończy się w obozie wraz z motorem i nici z tankowania bo podczas trwania misji jest to zablokowane trzeba zapłacić w obozie.
Albo inną z polowaniem po skończeniu której okazuje się że motor jest 500 metrów ode mnie i to jeszcze w odwrotnym kierunku od kolejnego celu i nijak się z stamtąd nie ruszy puki sam nie pójdę po niego. Raz teleportuje się innym razem gdzieś zostaje a misja swoje. Takie różne szczegóły a z bardzo dobrej oceny będzie tylko dobra. Trochę do poprawy jeszcze jest.
10h za mna jak dla mnie najgorszy ex tej generacji nie wiem nie czuje juz tego moze to juz wiek i jestem wymagajacy i znudzony wiekszanscia gier , ale zaden ex tak.nie chrupal na sony dla mnie grafika ok sterowanie ok muzyka spoko fabula nawet nawet ale nie ma tego czegos.dla mnie nr nadal the last of us , pozniej uncharted 1 2 i tyle .4 generacji God of war nr 1 pozniej horizon acz kolwiek jak dla.mnie na rowni albo i lepiej bawilem sie przy spidermanie naprawde na duzy plus mnie ta gra zaskoczyla i jest w mojej 3 tej generacji .Czas sprzedac prosiaka bo nie ma po co trzymac
Zapomnialem dodac ze irytuje ciagle tankowanie motoru ktory spalanie ma wieksze niz autobus z tym to juz przegieli pale ja rozumiem wprowadzac takie urozmaicenia ale bez jaj
To podobno swiezaki więc i tak nieźle im wyszła gra. Ale wpadki muszą być a przedobrzenie potrafi bardziej zaszkodzić jak pomóc. Gra dobra ale są irytujące rozwiązania to efekt małego doświadczenia.
Na początku to faktycznie trochę uciążliwe ale później, wraz z postępami w grze odblokowują się ulepszenia motocykla w postaci np. pojemniejszego baku. W późniejszym etapie wogóle nie tankowałem w terenie tylko w obozach bo bak był na tyle pojemny, że nigdy nie zabrakło mi paliwa w trasie.
Niesamowite jak twórcy wspierają ta grę. Z tej okazji zacząłem rozmyślać o tym jak mógłby tu wyglądać tryb multi. Walki obozów ocalałych, zarażeni vs ocaleni i przyznam że to w sumie mogłoby się udać... ;)
Czy ktoś moze mi pomóc, wykonywalem misje z Lisą , i w momencie jak juz ja odwiozlem do obozu włącza sie ten czarny ekran ładowania i nic 30 minut mija i nic... o co tu moze chodzic...
Nawet wyłączyłem gre i musialem ponownie wykonać misje a pozniej po dowiezieniu jej do tego obozu wlacza sie to...
A wiec mam za soba juz jakies 20h grania tak jak kolega pisal gra nic kompletnie nic nowego nie wnosi,fabula ok ,na poczatku strasznie dretwo i nudno pozniej gra sie rozkreca mimo wszystko spadki nawet na pro sa zauwazalne widac ta konsola juz nie nadaje sie do takich produkcji a wiec podsumowujac +
+fabula ok
+hordy zarazonych
+ nie ktore misje
+jazda na motorze
+swietna muzyka dodaje klimatu
+grafika
A teraz minusy
-dubbing tragedia gorszego nie slyszalem w exach sony
-durne tankowanie motoru
- ciagle zbieranie surowcow i uzupelnianie amo
-drobne bugi
- optymalizacja tragedia zaden ex sony tak nie chrupal .
Ogolnie grze mozna wystawic ocene 8 nie wiecej,nie jest to zla gra ale tez nie wybitna i napweno za un4, horizonem.god of warem czy spidermanem nie mowiac o wscieklych pieskach bo oni robia majstersztyki
Dubbing tragedia? Dlaczego niby? Moim zdaniem to najlepszy dubbing jaki słyszałem w grach sony, miejscami nawet lepszy od tego z Wiedźmina. Słabo to pod tym względem jest w Unchartedach, Spidermanie i Horizon Zero Dawn.
Uznawania konieczności zbierania surowców i tankowania jako minusy też kompletnie nie rozumiem. Przecież do buduje imersję i delikatnie zwiększa poziom trudności dodając przy okazji urozmaicenia.
Ja już dość sporo pogralem i jest to jednak jeden z najsłabszych exow od Sony. Niby gra się fajnie ale w międzyczasie potrafi irytować. Czegoś brakuje. I bossowie niby latwi a jednak czegos brakuje jak w całej grze że denerwują coś nie poszło. Za dużo zbędnych rzeczy jak paliwo zbieractwo można było to dac jako opcja dla tych którzy chcą. Takie 7.5/10. Chyba nie skończę.
Nie jest źle, ale też nie jest jakoś bardzo dobrze. Ot co dobra gierka, ze skopana optymalizacją i kilkoma nietrafionymi pomysłami.
Band Studio samo sobie postawiło poprzeczkę, której nie przeskoczyli "się potknęli i się wy....." , ale tłum tego nie zobaczył. Gierka miała na siebie pomysł, brak balansu w grze jeżeli chodzi o wykonywanie misji i rozdzielenia XP oraz reputację, przez co cierpi na tym HORDA, bo kompletnie nie musimy ich likwidować, tym samym doświadczenie leci jak strumyk płynący, a reputacja też całkiem nieźle leci w obozach. Tym samym likwidacja Hord mija się z celem, no i bardziej świrusy w dużych grupach to taki element dekoracyjny świata, aniżeli jego ważny element.
Postaci są jakie są, jedne są lepsze inne mniej, jednak tych które zapadną nam w pamięci, będzie naprawdę mało. Deacon to jedna z gorszych postaci, niby kozak ale nie potrafi się wygadać, a do pewnych spraw podchodzi jak cykor który pierwszy raz w życiu np: pali gniazda.
Optymalizacja to jest i to bez dwóch zdań, jedna z najgorzej zoptymalizowanych gier jakie SONY wydało, co osobiście mnie zaskoczyło, bo SONY to znak b.dobrej optymalizacji, co ciekawe nigdzie nie ma wyników sprzedaży. Gra szybciutko spadła z ceny, być może gra aż tak dobrze się nie sprzedała a owa obniżka miała zachęcić do szybkiego nabijania $$, aby wreszcie ujawnić wyniki sprzedaży.
Jedno jest pewnie Days Gone nie prezentuje sobą jakości do jakiej przyzwyczaiło nas SONY, a sama gra również nie jest jakaś odkrywcza, podejmuję odważny temat po swojemu, ale bez potknięć się nie obeszło.
Jak ktoś lubi takie klimaty, to brać bo gra jest teraz już tania. Najlepiej grać na PS4 Pro, chyba że ktoś przymknie oko na spadające klatki które są odczuwalne to może grać na PS4 Slim/Fat.
https://www.youtube.com/watch?v=Z9_Q5hrYs_Q
Nowy patch ulepszajacy rozgrywkę mógłby uratować ten tytuł bo dochodzi do tego topornosc rozgrywki. I Trochę bardziej dynamicznie powinno być. I więcej poziomów trudności.
Są tam jakieś elementy sruvivalu, w sensie jedzenie, pragnienie itd.
Tak się zastanawiałem czy kupić, ale wszystko zależy od powyższych czynności.
Te elementy o których piszesz ograniczają się do eksploracji otoczenia w poszukiwaniu paliwa do motoru a także części potrzebnych do wytwarzania przedmiotów jak apteczki, ulepszenia broni czy różne rodzaje bomb czy amunicji. W zasadzie też oczekiwałem że w tego rodzaju grze będzie głód i pragnienie ale po ograniu tytulu wydaje mi sie, że obok tego zbieractwa, które już jest absorbujące, dodanie potrzeby zaspakajania głodu to już byłoby za dużo.
Meh... czyli symulator złomiarza który potrzebuje więcej paliwa do zbierania większej ilości złomu, głód czy pragnienie nieco urozmaiciło by rozgrywkę, ale jak widać po co się wysilać.
Ogromne zaskoczenie tego roku. Po pierwszych recenzjach spodziewałem się średniaka, a wyszła gra przy której bawiłem się lepiej niż przy RDR2.
Na plusy:
- hordy
- motor i ulepszenia do niego, do końca gry jest motywacja do rozbudowywania go
- śliczna grafika na PS4 Pro, efekty pogodowe typu śnieżyca dodają klimatu :)
- ogromna, zróżnicowana mapa
- fabuła, szczególnie radzenie sobie ze śmiercią Sary, retrospekcje
- szacunek do świata, nie jesteśmy tam najsilniejsi i trzeba uważać na każdym kroku
Całkiem fajna, jednak bardzo powtarzalna. Ile można robić to samo? W porównaniu do RDR wypada blado, a szkoda. Pomysł na grę bardzo dobry, ale nie do końca wykorzystany.
Gra jest bardzo dobra moim zdaniem. Nie nudzilem się ani chwilę osobiście dla mnie lepsza niż rdr2. Odemnie mocne 9.
Prawdopodobnie przez ta gre zwiesila siw konsola nie moglem nic zrobic prawie juz na gwarancje jechalem kiedy udalo sie uruchomic system ktory pracowal tylko w trybie awaryjnym okazalo.sie ze wszystkie postepy poszly sie jeba....
Po ukończeniu gry, aż poczułem pewną pustkę. Jedna z najlepszych gier w jakie grałem w ostatnim czasie. Takie Sons of Anarchy w świecie zombie, a parę momentów z mega klimatyczną muzyką zapamiętam na bardzo długo. Nie wiem jakim cudem gra została tak zmasakrowana przez zachodnie serwisy w swoich recenzjach. Bend Studio odwaliło świetną robotę. Aż ciężko uwierzyć, że to debiut w grach AAA i nie mogę się doczekać co nowego i ciekawego przygotują w Days Gone 2. Niech już mi tu Sony raz dwa zapowie kolejną część na PS5, bo gra już stała się jedną z moich ulubionych.
W okolicach premiery opisałem tu swoje pierwsze wrażenia, teraz kiedy grę skończyłem, czas na podsumowanie. O ile początkowo byłem niemal zachwycony i dziewiątka wpadłaby bez problemu, tak finalnie gra dostanie ósemeczkę.
Klimat, jest nieziemski, zwiedzanie Oregonu to bardzo przyjemna - choć też niebezpieczna - rzecz i ciężko odmówić uroku niektórym widokom choć większość to jednak krajobraz zniszczonych katastrofą terenów. Grafika ogólnie na poziomie typowym dla exów Sony, czyli jest bardzo dobrze, czasami świetnie ale też i są brzydsze momenty. Problem mam z postaciami, o ile pierwszoplanowe wyglądają bardzo dobrze, tak reszta przypomina czasem postacie z jakichś kreskówek, do tego są bardzo do siebie podobne. Wrażenie za to robią warunki atmosferyczne, burza i jej efekty wyglądają pięknie, śnieżne lokacje też wypadają nieźle, choć brakuje tu fizyki śniegu rodem z RDR2 to jednak samo to że puch osiada na wszystkim w czasie rzeczywistym robi wrażenie. Dość o grafice, model jazdy. Jest dobry ale dopiero po tym jak odpowiednio rozbudujemy motocykl. Z początku ma się wrażenie jazdy na jakimś 125cm "piździku" z litrowym bakiem, ale później jest lepiej i dużo przyjemniej. Fabuła, postacie. Ogółem na plus, historia jest fajna a bohaterowie - zwłaszcza Deacon - dobrze przedstawieni i całkiem wiarygodni. Rozgrywka to z kolei typowy sandbox obecnych czasów gdzie sporo jest powtarzalnych czynności, odbijanie posterunków, skradanie się, walka na dystans i w zwarciu, zbieranie zasobów itd.
Czas jednak trochę ponarzekać, zacząłem poprzedni akapit od technicznej strony gry, ma ona jednak swoją ciemniejszą wersję. W pierwszych tygodniach gra często łapała zwiechy (grałem na PS4 Pro), spadały FPSy do tak na oko 20, no i ekrany ładowania mega długie przy odpalaniu gry. Teraz wszystko to się delikatnie poprawiło ale wciąż nie jest dobrze i raczej nie będzie bo co mieli załatać to załatali. Fabuła ma swoje momenty i jako całość wypada dobrze ale o ile z początku motyw
spoiler start
poszukiwań zaginionej, potencjalnie martwej żony
spoiler stop
był dobrym motorem napędowym wydarzeń, tak później gdy do gry
spoiler start
weszła kompletnie z czapy niepasująca tam wojskowa bojówka i cały jej wątek
spoiler stop
to moim zdaniem coś siadło, zrobiło się monotonnie i motywacja do grania u mnie spadła. To mi po prostu nie zagrało i uważam gra by zyskała gdyby bez tego wątku była bardziej skondensowana a nie tak rozwleczona. Do tego liczyłem że motyw zarażonych będzie mnie tak rajcował jak maszyny w Horizon: Zero Dawn, w sensie liczyłem że będzie jakaś większa głębia i tajemnica związana z epidemią po rozwiązaniu mnie choć lekko zszokuje ale generalnie to... meeeh. No i właśnie, słynne hordy to jak się okazało jedynie dodatek do gry a nie jej clou. W wątku głównym pojawiają się może 2-3 razy a tak to są zadaniem pobocznym, opcjonalnymi "bosami" do ubicia. Nie powiem, takie potyczki są emocjonujące ale potencjał do fajnych skryptów z ich udziałem umarł. W ogóle w ramach misji głównych przydało by się więcej fajnych akcji, a misji na prawdę klimatycznych jest malutko przez co ma się wrażenie czasami że wątek główny nie różni się od pobocznych pierdół.
Ogólnie rzecz biorąc, gra bardzo dobra mimo tego mojego narzekania i skończyłem ją z przyjemnością choć po napisach końcowych przyszła też ulga. Ostatnie godziny mi się mocno dłużyły i błagałem żeby wreszcie się to skończyło, chciałem już znać zakończenie i odpocząć bo gra się niemiłosiernie rozwlekła. No i efekt "wow" minął na tyle mocno że 9 gra nie dostanie. Jako całość po prostu nie zasługuje w mojej opinii.
Witam
Mógłby ktoś zeskanować na płasko cover z pudełka tył i przód i podesłać? Moje pudełko pies wszamał a w necie nie mogę nic znaleźć. Pozdro
Właśnie skończyłem
Bardzo przyjemne się w nią grało, miałem kilka zgrzytow posypały mi się wszystkie auto save'y (grałemn na ps pro) i kilka mniejszych potknięć, ale miło było wracać do niej. Najbardziej rozczarował mnie brak Game + bo chętnie bym wrócił, a tak to może kiedyś.
No i doczekałem się "plusa" ale gra pomimo tylu aktualizacji nadal ma masę błędów i najgorszy z możliwych - brak rozpoczęcia kolejnej misji k... wa czarny ekran szczyt wszystkiego, sypiace saev'y to już jakaś kpina. Jeszcze takiego czegoś nie ogrywalem, totalna niemoc, poszła w pizdół. Niestety, dałem 8
chyba z rozpędu
Na początek wypowiem się o samej grze od strony fabuły. Naprawdę fabuła jest dobra, ale efekt ciągłego zbieractwa i wykonywania misji ciągle takich samych bardzo psuje efekt i męczy. Osobiście kupiłem grę na samą premierę i po 5 miesiącach dopiero ją przeszedłem.
Pierwszy raz mam tak, że grę od Sony przechodzę wracając do niej po kilkanaście razy. Włączając konsole miałem niejednokrotnie myśl w co by tu pograć, ale odkładałem powrót do Days Gone wiedząc co mnie czeka. Brak w tej grze elementu zaskoczenia, czegoś co zapamiętam bardzo długo. Misje są kopiuj-wklej co jest bardzo słabe.
Kolejna sprawa to błędy:
- ilość fps jest bardzo niestabilna
- zdarzyło mi się, ze moja postać zablokowała się w teksturach gry, wyskakiwała w kosmos.
- w pewnych momentach gry w sakwie nie było amunicji która wykupilem. Trzeba było restartowac grę.
- wielokrotnie był wielki problem z teksturami, które się nie doczytywały i bohater ginął w przestrzeni ziemskiej.
- bardzo słabe animacje innych bohaterów. Reagujesz na krzywdę kogoś, ratujesz go i widzisz kogoś identycznego kogo ratowałes wcześniej. Nie dość, ze misje powtarzalne do bólu to jeszcze inni ludzie ze świata. Wielki minus.
- patche, co chwila dosłownie cos trzeba instalować. Bez przerwy jakieś kolejne aktualizacje, ile można? Trzeba było nie wypuszczać gry nie skończonej...
Co do plusów:
- to swietny świat, ale niestety niewykorzystany nawet w połowie.
- Boozer, którego nie da sie nie lubić.
- Fajny motyw z wieczystymi.
- Fajne ulepszenia motora...
Ale czy to nie za mało od gry Sony? Zdecydowanie mało.
Za bardzo nie wiem jak ocenić ta grę. Więcej minusów niż plusów, ale jednak po ukończeniu chętnie do niej wracałem na chwilę.
Mocne 7/10, ale nie więcej.
Tam odniosę się tylko do jednego do misji. Tak są skrajnie nierówne... już gdzieś to już pisałem tutaj kiedyś Bend Studios ma podejście do misji jak nigdy inny. Dla nich misją może być mega klimatyczne złożone zadanie oraz coś monotonnego bądź quest gdzie jedziesz do typa (żeby go pocieszyć) a on każe ci zmiatać... i zadanie zakończone. https://www.youtube.com/watch?v=Oz3pbqWGWgw
Jednakże jest taka misja którą osobiście zapamiętałem bardzo dobrze... i uważam ją za majstersztyk. Coś ekstremalnie klimatycznego. https://www.youtube.com/watch?v=xbOhb6HIG9E
Ta, dla mnie gierka świetna... nierówna bo to pierwsze podejście do AAA od Bend Studios. Taki przesmak jak będą wyglądać ich kolejne produkcje.
Swoją drogą też to gdzieś kiedyś pisałem... że pojęcie misja/quest itp to przestarzała forma co to jedynie ogranicza i powinno się do tego podejść jakoś inaczej. I w sumie, ta komiczna misja z Days Gone i w ogóle misje tego typu w tej grze to właśnie chyba reprezentowanie tego mojego poglądu takie kurde? Parodiowanie misji. Bez kitu żadna inna misja w grach nie rozbroiła mnie w tak pozytywnym sensie. Inna sprawa apropo samych już misji w tejże grze... fajnie do tego podeszli racja bardzo to nierówne no ale takie "misje" ala komedia też tutaj są a w ilu grach mamy naprawdę śmieszne zadania? Skoro mówimy o open worldzie to powinno być wszystko... Śmiech, płacz, radość, złość, gniew itp. https://www.youtube.com/watch?v=RVmGAhZ7lvo
Nudne, nieintuicyjne i mdłe niestety. Może dla kogoś lepiej ogarniającego pada i nie grającego na konsoli raz na jakiś czas gra będzie lepsza. Mnie po dwóch włączeniach i graniu może ze 4 godziny absolutnie nic nie ciągnie do kolejnego włączenia. Fabuła jest bo jest. Jest nawet nadzieja na coś lepszego ale cała reszta zniechęca. Świat może wydaje się i fajne ale CIĄGŁE robienie tego samego skutecznie mnie od niego odpycha. Non stop to samo. Nie pomagają te irytujące świry, które są wszędzie, a amunicji aż tak dużo nie ma. Może na późniejszym etapie się to zmieni. Potrafię dobre gówna włączać jeśli coś mnie tam zainteresuje. Tutaj nie ma tego czegoś.
Największe rozczarowanie tego roku ;( Myślałem ze bedzie hit i wgl ale sie zawiodłem.
Dlaczego co z nią nie tak? Za trudna?
E tam tylko bossowie odstają poziomem trudności i są irytujący ze względu na niedopracowanie gry i ten zbędny bak a poza tym daje radę.
Czy na dzień 14.10.2019 gra została pozbawiona większości błędów czy nadal one występują i jak wygląda wydajność po łatkach na PS4 Pro?
Gram już piąty dzień więc ok 10 godzin za mna, raz mi się tylko horda pojawiła z nikąd co było nawet śmieszne i po za ta dziwna akcja więcej "błędów" nie zauważylem :D Zastanawia mnie bardziej jak tam Kingdom Come Deliverence, ale pewnie dopóki nie kupię to i się nie dowiem ;-)
Długo się zastanawiałem zanim postanowiłem ją kupić i niestety pożałowałem. Po 3 dniach grania czeka teraz na OLXie. Grafika słaba, sterowanie drewniane - zarówno motorem jak i pieszo, celowanie to porażka, poprawianie celownika co strzał, bo odrzut wynosi 50m i celownik leci z jednego końca TV na drugi, misje takie sobie polegające na wybijaniu albo ludzi albo zarażonych, denerwujące przejścia do cutscenek np. nagłe przejście do cutscenki gdy byłem w pobliżu zadania, a robiłem coś innego w pobliżu, mała ilość amunicji (albo ja coś źle robię, ale po 5 minutach od wyjścia z obozu i 2, 3 zabitych zarażonych już tej amunicji nie mam). No i denerwujące również jest uzupełnianie ciągle paliwa w motorze, który pali chyba 500l/100km.
Na plus drzewo umiejętności, wątki fabularne (nie mylić z nudnymi misjami), gniazda, strefy, hordy.
Dałem grze szansę i powiem tak
Gra robi się naprawdę fajna po kilkunastu godzinach, by mniej więcej w 75% jebnąć o dno. Po atakach wojska wieje nudą i to co było tak dobrze budowane idzie w zapomnienie.
Po osiągnięciu 20 poziomu tak naprawdę nie ma już po co lewelować. Z drugiej strony najlepsze rzeczy są do kupienia po osiągnięciu 3 stopnia zaufania w KAŻDYM obozie. Udało mi się to w jednym a robiłem wszystko co wyskakiwało na mapie.
Po względnie prostej grze nagle robi się irytująca, gdy w ciagu bodajże godziny musiałem pokonać 3 hordy. Problemem jest to, że o ile amunicji jest w bród, tak rzeczy do budowania bomb już nie. W pewnym momencie nie miałem nawet już jak budować koktajli, żeby palić gniazda.
Dodatkowo od tych 75% gra zaczęła klatkować. Nie wiem od czego to zależy.
Ocena 6 pozostaje.
Ja podobnie Fabuła mnie wciągnęła że zagram do Końca!--Szkoda że niedopracowali kilku ważnych Kwestii elementów!???????
Kurcze ja robiąc wszystkie zadania fabularne oraz poboczne rozwinąłem każdy z obozow do 3 poziomu przed końcem fabuły. Pewnie nie robiłeś wszystkiego, choćby placówek Nero czy okazjonalnych znaków zapytania pojawiających się na mapie.
Nie sugerujcie się krytycznymi recenzjami. Według mnie to obok takich tytułów, jak God of War i Uncharted 4 najlepsza gra na Ps4 w historii. Nie spodziewałem się w grze o zombie tak świetnie poprowadzonej fabuły. Postacie są świetnie zarysowane. Gra jest nadspodziwanie długa co daje nam czas na poznanie naszych towarzyszy i antagonistów. Pod tym względem grę porównałbym do serii Mass Effect lub Wiedźmina 3. Rozumiemy motywację głównego bohatera i tak samo jak jemu, nam też zależy na naszych przyjaciołach. Days Gone generuje tyle Imołszyns co wszystkie gry Davida Cage'a razem wzięte. Niezła z tej gry telenowela. Kilka razy miałem wrażenie że to już koniec historii a tu jeb - dostajemy kolejny ogromny fragment świata do eksploracji wypełniony misjami. Nie grajcie w Days Gone po polsku. Proszę! W wersji angielskiej gra aktorska głównego bohatera to mistrzostwo świata, a polski rujnuje klimat tej gry. Days Gone to w mojej opinii takie Red Dead Redemption 2 z tym że z ciekawszym gameplayem, postaciami, światem oraz ekonomią gry. Serdecznie polecam. PS. Sekretne zakończenie masakruje mózg. Czekam na 2 część <3
Czemu ktoś ma się sugerować tylko pozytywnymi opiniami? Idąc tym tokiem myślenia można zrobić ocenianie gier tylko od 7-10. Po coś te negatywne są i z czegoś one wynikają
Masz rację Drogi Graczu Days Gone jest Zdecydowanie Lepsze niż Resident Evil w tematyce Zombi!!??Gra ma Potencjał jak go wykorzystają to mogą Ciągnąć Historię Długo tylko trzeba Dopracować Bardziej i ZAPYTAC OPINIE GRACZY CO BY POPRAWILI I TO ZASTOSOWAC PROSTE!! Pozdro??
Świetna gra. Mocna fabuła. Ciekawie poprowadzone wątki poboczne. Spędziłem dziesiątki godzin (jak nie setkę) i żałuję że właśnie oglądam napisy końcowe. Chcę się przeć do przodu, rozwijać postać. A nawet przy końcu albo po zakończeniu gry scierać się z horda i. Wyzwala to mega adrenalinę. Polecam każdemu. Pozycja obowiązkowa na PS4!!!
Hordy i Dźwięk Mutantów zombi jest Niezły hehe!!????Ma swój Klimat
Nie rozumiem niskich ocen, to ludzie którzy tej gry chyba nie przeszli do końca. Dla mnie kolejny ex na wysokim poziomie.
symulatorowi zbierania paliwa i amunicji której nie można mieć prawie wcale podziękowałem po kilku podejściach i łącznie około 5h. NUDA i sztuczne wydłużanie rozgrywki na każdym kroku.
Pograj troche dłużej,rozwiń postać i poczekaj aż fabuła zacznie sie nakręcać to zmienisz zdanie :)
Też na początku odpychała mnie ta gra, dopiero za trzecim podejściem tak mnie wciągnęło że gram non stop. Gra jest mega, historia mega, walki z horda MEGA!!. Polecam jak najbardziej :)
W drugiej połowie gry jak się rozwiniesz to amunicji i paliwa masz tyle że możesz na jadnym baku objechać mapę 2 razy i wybić ze 3 hordy.
Ja tam nie przejmuje się ocenami graczy czy recenzentów i wolałem sam sprawdzić
I moim zdaniem kolejny dobry ex od Sony a końcówka gry daje do myślenia , ale wiadomo bez spoilerów żeby nie psuć zabawy tym którzy tej produkcji nie ukończyli.
Pc'ciarze mają ciut ciekawsze gry. Chodź sam posiadam obie konsole to i tak zawsze najlepszy PC. No chyba że ma się komputer z bambusa to fakt, konsola ratuje życie.
Też racja widzę zbyt sporo negatywnych opinii a Gra jest Średnia a ma Predyspozycje na Dobrą jakby Dodali poprawili co nie co!?????
Witam serdecznie, przeczytałem kilka komentarzy i postanowiłem napisać swoją opinię. Do gry zabierałem się dość długo, brałem ją do ręki, już chciałem wsadzić do napędu ale kątem oka zauważałem inny tytuł i Days Gone trafiał z powrotem do szuflady... Nie wiem dlaczego bo tak na prawdę uwielbiam gry fabularne z otwartym światem i do tego temat apokalipsa zombie... Mieszanka super ale cały czas było to "ale". Wreszcie nadszedł ten dzień, od początku nie byłem zachwycony, jakoś bez większego polotu, jednak z biegiem czasu i rozwojem fabuły coraz bardziej świat Days Gone mnie pochłaniał... Na tą chwilę jestem już praktycznie na samej końcówce... Moje uwagi są mianowicie takie, że fabuła jest dość ciekawa ale bez większego polotu chociaż potrafi wciągnąć, gdyby została ona jeszcze bardziej pieczołowicie dopracowana byłby HIT, momentami gracz potrafi się wkurzyć na bohaterów, że są takimi kołkami bez uczuć, Sara to skończona idiotka a jej reakcja na różne rzeczy jest po prostu tragiczna ale nie zamierzam zdradzać fabuły więc nie będę się więcej na ten temat rozpisywał, mogę jednak dodać, że bardzo się zawiodłem na tej postaci, dubbing znośny ale czasami jest żenujący, można się przyzwyczaić, grafika niezła ale jak grałem w Uncharted 4 to Days Gone mnie nie powaliło, mogę pochwalić za ścieżkę dźwiękową bo jak dla mnie jest fenomenalna i potrafi dodać niepowtarzalnego klimat grze jak np. muzyka w tle podczas jazdy swoim motocyklem, klimacik jest, bardzo dużo bugów ale nie uprzykrzają one jakoś bardzo drastycznie przyjemności z rozgrywki, pierdoły typu tankowanie motocykla itp. nie są specjalnie uciążliwe, wystarczy tylko kupić po jakimś czasie bardziej pojemny bak i już wystarczy na szosowanie, co do zbieractwa, nie trzeba, śmiało można wiele rzeczy zakupić u handlarza z kredytów za wykonane misje i nie trzeba się wtedy bawić w survivalowca, to są informacje które na tą chwilę nasuwają mi się do głowy.
Ogólnie Days Gone to kawał porządnej gry, zapewnia porządną rozrywkę, kto nie grał z cały szacunkiem polecam!
Ciekawy opis dałeś kolego!!Dla mnie w UNCHARTED Grafika była Bardzo Ładna a w Days Gone wydaje mi się lepszą troszkę jak patrzę na detale roślin i podłoża!!Podkreślam że gram NA PS4 PRO I Projecto LG 4K????Pozdro
Platynka wpadła, jeden z najlepszych ekskluziwów na PS4! Bugi zostały już połatane, więc nic tylko grać. A tym co zjechali grę, np. arhn.eu to chyba ktoś ręki nie posmarował... POLECAM!
Arhon grał na premierę a wtedy gra była niegrywalna przez bugi. Również uważam, że to jeden z najlepszych exów na PS4. Oby więcej takich!
A kupował ktoś Days Gone na amerykańskim PS Store? Chciałbym się dowiedzieć czy są napisy PL?
Nie ma polskich napisów.
Chodzą słuchy, ze Days Gone to połączenie TWD i Sons of Anarchy. Jestem fanem tego pierwszego i zawsze chciałem obejrzeć to drugie. Może nawet lepiej by było gdybym obejrzał choć jeden sezon SoA aby lepiej się wczuć w rolę członka "gangu" motocyklowego.
Zawsze miałem problem z sandboksami, bo nie trzymały tempa i szybko mnie nudziły. Tutaj jest inaczej.
Dawno nie grałem w nic tak angażującego. Ta gra ma swoją własną tożsamość. Klimat Oregonu wręcz wylewa się z ekranu. Uwielbiam przemierzać na motorze asfaltowe drogi otoczone iglastymi drzewami rozjeżdżając frakerów.
Mimo, iż skończyłem główną fabułę to nadal mam ochotę przebywać w tym świecie, bo zostało mi mnóstwo hord do utłuczenia a jest to zajęcie bardzo miodne.
Podsumowując plusu tej gry to:
-świetna fabuła opowiadająca o tym co w życiu ma największe znaczenie, czyli o miłości i przyjaźni oraz poświęceniu dla niej
- wyraziste i świetnie napisane postacie czyli Deacon, Boozer, Rikki, Skizzo, Sarah, Iron Mike, Kouri, Garret, Addy.
- klimat Oregonu i muzyka
- mięsisty gameplay, który daje satysfakcję, mnóstwo broni, jazda motocyklem i jego ulepszenia
- nieoskryptowane sytuacje z udziałem freakerów i fauny. na przykład świrusy ganiające jelenie i walczące z wilkami, niedźwiedziami, pumami. Tutaj każdy drapieżnik walczy z innym drapieżnikiem. Raz miałem akcję, że zaatakowałem obóz bandziorów i napatoczył się niedźwiedź, który ubił połowę z nich. to samo tyczy się innych zwierząt i świrusów.
- hordy, które nie są oskryptowane i można je napuścić na ludzi, sama ich likwidacja sprawia dużą frajdę
- dynamiczna pogoda i wiele smaczków i detali
- losowe zdarzenia na drodze, liczne zasadzki itp
- prawdziwy survival, to my jesteśmy zwierzyną i wszystko chce nas upolować
Do minusów zaliczam:
- bugi i glicze, które często są śmieszne i nie psują rozgrywki ale występują
- problemy z optymalizacją na pro, gra potrafi klatkować co irytuje
- niektóre sidequesty to typowe zapychacze
- rozwój postaci, który niewiele wnosi
Mam nadzieję na kontynuację, po skończeniu fabuły gram dalej i miałem ciekawe spotkanie z O'Brian-em, bardzo ciekawe.
Dla mnie to jeden z najlepszych exów na ps4.
wyraziste i świetnie napisane postacie czyli Deacon, Boozer, Rikki, Skizzo, Sarah, Iron Mike, Kouri, Garret, Addy
Zacząłem właśnie grać w Days Gone i jest naprawdę nieźle, ale mam problem: po odwiedzinach w drugim obozie nie bardzo wiem co zrobić dalej, dziennik pokazuje mi tylko czyszczenie miasteczka drwali z gniazd i jakieś poboczne pierdoły. W miasteczku było sześć gniazd do zniszczenia, zniszczyłem pięć (5/6) i nie mogę namierzyć szóstego - nie wyświetla mi się jego położenia na mapie. To jakiś bug?
Musisz przeczekac w grze kilka dni.
Najlepiej rob poboczne aktywnosci albo spij w obozie az dostaniesz wiadomosc.
Co tu dużo mówić, jedna z najlepszych gier w jaką grałem, głównie pod względem fabuły. Gra ma masę błędów, i jest niedopracowana, ma również masę niepotrzebnych zadań jak cała masa czyszczenia obozów z wrogów, idiotyczna mechanika z tankowaniem paliwa, sprawiająca, że na początku gry pełny bak starcza na jakieś 3 kilometry, ale fabuła sprawia, że chce się grać. Misje są w miarę ciekawe, konstrukcja strzelania również bardzo mi się podobała, grafika jest fenomenalna, w wiele gier grałem, ale dawno nie widziałem takiego poziomu szczegółów co w tej grze, a fabuła jedna z najlepszych w grach. Myślę, że fabułę ustawiłbym w tej grze obok red dead redemption 2 i God of War. Gra dodatkowo jest bardzo długa, co zapewnia zabawę na wiele godzin. Po obejrzeniu recenzji byłem raczek negatywnie nastawiony, ale jak się fabuła gdzieś w połowie rozwinęła, to nie mogłem doczekać się by się dowiedzieć co będzie dalej, co rzadko mi się zdarza.
Gra ma masę błędów, i jest niedopracowana, ma również masę niepotrzebnych zadań jak cała masa czyszczenia obozów z wrogów, idiotyczna mechanika z tankowaniem paliwa...
i wystawił 9/10
A jakie są najtrudniejsze miejsca w grze bo chodzą słuchy że gra za trudna momentami nawet na łatwym?
Zacząłem dopiero grać na łatwym. Nawet jeszcze nie walczylem z horda, a co chwilę ginę. Quaz w recenzji mówił, że na normalnym jest łatwo. To nie wiem czy ja nie umiem grać, czy po prostu gra jest trudna. Chyba że dlatego że postaci jeszcze nie rozwinalem.
Tak z innej beczki troszkę, jak myślicie będzie na ps5? Ja bym z przyjemnością zagrał jeszcze raz, bo gra mi się podobała ale czuć braki w mocy na ps4.
Skoro bedzie wsteczna to tak
Świetna produkcja ,która wygrywa nad innym grami o podobnej tematyce ,głównie fabułą,bo to ona jest mocną stroną tej gry.
Zacząłem dopiero grać na łatwym. Nawet jeszcze nie walczylem z horda, a co chwilę ginę. Quaz w recenzji mówił, że na normalnym jest łatwo. To nie wiem czy ja nie umiem grać, czy po prostu gra jest trudna. Chyba że dlatego że postaci jeszcze nie rozwinalem
Giniesz od zombie czy z powodu ludzi?
Tak czy siak wczuwając się w klimat, zgodnie z fabułą - początkowo od zombie głównie uciekasz, a z ludźmi walczysz pojedynczo. I jak najwięcej skradania, jak najmniej otwartej walki, jak najmniej hałasu.
Od zombie przede wszystkim, ale od ludzi też. Jedno, dwa uderzenia i ginę. Chodź jestem w trawie to mnie wykrywają. Chodź biegnie na mnie jeden zombiak, to wpakuje prawie 20 kul, a i tak dobiega i mnie zabija. Na pierwszym pokazie freakersi padali jak muchy, a tu zupełnie co innego. W pierwszej misji zginalem 2 razy przez te małe zombiaki. Jak już mi się udało to miałem 1/3 życia i zaraz zginalem. Tak samo w tym przejściu z początku, co zombie wyskakuje z pomieszczenia to mnie zabijał, nawet jak już się tego spodziewałem i wiedziałem co nacisnąć Ok spróbuję robić tak jak mówisz.
Nie ma opcji by na łatwym było tak tragicznie. Błąd. Spróbuj wywalić patche bądź zainstalować. Upewnij się co do poziomu trudności.
Ja miałem problemy dopiero z hordą (napotkaną przypadkiem). Choć też początkowo ginąłem sporo, ale zwyczajnie unikałem wszystkiego i wszystkich jedynie misje wykonując, podróż tylko motorem i jak debil pilnowałem baku by nie utknąć pieszo. Kilka umiejętności i już wyraźnie jesteś mocniejszy. Powodzenia.
Gra jest dość trudna wbrew pozorom. Oczywiście zazwyczaj łatwa ale trzeba grać z odpowiednią strategią ale bossowie potrafią irytować a nawet zablokować dalszą grę mniej wprawionym graczom.
Dlatego nie polecam jej przeciętnemu graczowi.
Mój problem to znowu zbyt łatwy poziom trudności, oglądając przed zakupem gry recenzje które pokazywały hordy jako jakieś niesamowite organizmy których pokonanie jest mega wyzwaniem a po włączeniu gry wybijam hordy jak komary w lesie. Zanim trafiłem do obozu żelaznego Mike wszystkie hordy na północy wybiłem i nie potrzebowałem do tego ani mołotowów z napalmem ani najlepszych broni. Teraz po ukończeniu fabuły, zdobyciu najlepszych broni które wpadają za procentowe wybicie hord oraz najlepszych umiejętności nie mam żadnych problemów by w minute wybić horde które liczy kilkaset osobników. Mam wrażenie że gdyby mi się chciało to bejsbolem bym załatwił horde. W ogóle postęp w fabułe i dostęp do najlepszych broni powoduje że stajecie się kozakami z kosmosu. Są bronię które w połączeniu z odpowiednimi umiejętnościami zabijają takiego łamacza czy wścieklaka na 2 hity.
Gra jest bardzo długa (niewiele krótsza od RDR2) i ma interesującą fabułę.
Jednakże stan techniczny gry woła o pomstę do nieba.
Gra ma chyba jakieś problem ze zwalnianiem zaalokowanej pamięci RAM(wycieki pamięci), przez co czasem się strasznie zacina i potrafi zwiesić nawet na kilkanaście sekund.
Ciągle jest bardzo dużo błędów i bugów, chociażby:
-Topornie głupie SI przeciwników. Celują w skały, odwracając się o 180 stopni od Deacona, nagle przestają nas zauważać, blokują się o każdą teskturę.
-Każda misja z towarzyszem, to dawka adrenaliny, bo nie wiemy czy postać nam towarzysząca nie zawiesi się/zablokuje na teksturze.
-Problemy uniemożliwiające ukończenie misji, horda nie pojawiająca się w jaskini, brak tekstur, przez co postać spada pod mapę
Byłoby 9.0, a tak to leci 7
No niestety. Błędy i SI spowodowały, że przestałem grać po paru godzinach. Klimat jest świetny ale po ograniu tytułów znaczniej bardziej dopracowanych ciężko jest mnie graczowi zrobić krok wstecz.
Motyw z tłumikami z filtra oleju zajebisty, i okazuje się że realistyczny o dziwo https://www.dailymotion.com/video/x6e3h29
Czy też tak macie że po aktualizacji zmniejszającej rozmiar gry bardziej się tnie? Gra jest super ale spadki fps zaczynają mnie irytowac
Fajna gra, ale ma wiele problemów natury technicznej i nie tylko.
Fabuła: Ciekawa i wciągająca, bez większych odskoków od głównych wątków, ale z niezłymi zwrotami akcji.
Postacie: Boozer i Deacon to postacie, których raczej ciężko nie lubić. Inaczej wygląda to w przypadku zarządców obozów, między którymi widać spory kontrast. Żelazny Mike jest spoko, choć jego pacyfistyczne podejście jest niebezpieczne. Copeland jest nieco szurnięty, ale w sumie spoko. Tucker... przez całą grę unikałem zarówno jej, jak i jej obozu. Kouri, Doktorek i Weaver też spoko. Nieco specyficzni, ale spoko.
Świat gry: Świat gry jest klimatyczny i nieźle przemyślany, ale w żaden sposób nie zachęca do powałęsania się po okolicy, czy zwiedzania okolicznych miejscówek.
Grafika Wizualnie gra prezentuje się przeciętnie, choć momentami potrafi wyglądać naprawdę dobrze. Wrażenie robi bujna roślinność, dość szczegółowe otoczenie, nieźle wykonana mgła. Jednakże, przez większość czasu brakowało mi plastyczności obrazu, a całość wydawała się nazbyt ostra i pozbawiona detali.
Strona techniczna: Grałem na PS4 Slim po aktualizacji zmniejszającej rozmiar gry i... tak średnio to działało. W wielu scenach tekstury potrzebowały kilku sekund na wczytanie się, a część nawet nie zdążyła się wczytać. Raz były to tekstury motocykla, innym razem kurtka Deacona, kolejnym rana na jego ręce, jeszcze innym tatuaże. Kolejna moja uwaga dotyczy LoD. Zasięg wczytywania obiektów jest strasznie bliski i rzuca się w oczy. Świetnie widać to nad jeziorami, gdzie kamienie pojawiają się 5 metrów przed motocyklem. Dodatkowo, gra ma częste spadki wydajności. Pojawiały się przede wszystkim w miejscach z dużą ilością Screen Space Reflections i/ lub mgły. O dziwo największe dropy miałem nie na otwartych przestrzeniach, a w ciemnych i ciasnych tunelach. Częste ekrany wczytywania, czarny ekran po wielu przerywnikach i różne inne elementy nieco psuły mi immersję. Duży plus dla twórców za popremierowe wsparcie dla gry. Niby drobnostki, ale jednak bak w stylu Death Stranding dość cieszy.
Gra jest Ciekawa Bardzo Dobra Fabuła wciąga i Bardzo ładna Grafika lepsza troszkę niż w Horixon??!-Dobra muzyka i mroczny klimat.Sa 2 zakończenia i NG+ Tak więc Dobra rzecz gra nie tylko na raz!?--Bardzo Dobry Polski Dubbing naprawdę Super!!--Duzy otwarty Świat!!--GRA Fabuła ma potencjał ale niewykorzystany!!--MINUSY to niestety po kilku dniach zawiewa nuda te same zadania poboczne!-Za mało motorów do wyboru i brak Kładów i nie można naprawić aut i ich używać ale ok utrudnienie bo by było za łatwo!!--Za mało sposobów zabijania po cichu białą bronią!!-Brak kamizelek kuloodpornych !!--Brak zmiany Ubrań bohatera!!--Brak scen erotycznych-przeciez to gra dla dorosłych nie dla dzieci!!-Brak wyborów w zadaniach jednoliniowa fabuła!!--Za mało różnorodnych mutantów!!--Zurzywajace się białe bronie!!--Dogram do końca i nawet kiedyś Ng+ ale szkoda Potencjału GRY POWINNA BYĆ LEPSZA!!??MIEJMY NADZIEJE ZE 2 CZESC LUB DODATKI BEDA DUZO BARDZIEJ ROZBUDOWANE!!--POZDRO
Nie muszę nic odstawiać kolego bo badziewia nie sporzywam????!!-Smetne są tutaj komentarze o grach wielu osób niestety.Nie piszecie konkretów co w danej grze jest ok a co nie i wprowadzacie w błąd graczy którzy nie grali w tą grę a chcieliby wiedzieć czy warto!!Pozdro
Jeżeli pogłoski o Horizon w wersji na PC będą prawdziwe to stawiam, że następną grą w kolejności będzie właśnie Days Gone.
O Jezu te gre zrobili ludzie od Syphon Filter na szaraka, no to nie moglo sie nie udac, to mistrzowie.
Skończyłem ta Ciekawa KLIMATYCZNĄ GRE!!--Zaliczylem dwa zakończenia.Klimat gry Fabuła Naprawdę Super ja już wspominałem ????!Szkoda że nie ma kilku innych zakończeń żeby odpalić NG+!!--Brak Większej Grywalności w grze Większej Możliwości Ruchów Zabijania,Za mało rodzajów pojazdów i Ubrań,Brak Celownika do Kuszy,Brak Romansów i scen Eroyycznuch!!--Szkoda BO Grafika Super,Polski Dubbing Rewelka!!--Mozw Fuga Część Będzie Lepsza!!????
Świetna gra jednym słowem, zupełnie przebiła moje oczekiwania bo spodziewałem się średniaka a wyszła bardzo dobra produkcja. Fabularnie i gameplayowo bije na głowę nudnego gniota jakim jest Horizon Zero Dawn.
Plusy:
+ Świetna grafika, wszystkie domy i pomieszczenia są czymś wypełnione, jak na tak ogromny świat jest to naprawdę wielka sztuka. Do tego piękne tereny i widoki.
+ Fabuła jest świetna, jedynie chyba tylko Red Dead Redemption 2 może konkurować z Days Gone.
+ Bardzo ciekawe postacie, każda główna postać jest interesująca, dialogi są ciekawe.
+ Rewelacyjny polski dubbing stawiam go obok tego w The Last of US
+ Długość gry
Minusy:
- Jest sporo zbieractwa jednak nie jest to aż tak przytłaczające jak w Horizon mimo wszystko nie przepadam za tym.
- Momentami fabuła zwalnia i robi się nudno ale warto przez to przebrnąć.
- Czasem są zauważalne spadki FPS aczkolwiek nie jest to jakieś uciążliwe i występuje dość rzadko. Muszę dodać, że gra dwa razy mi się zawiesiła, grałem na zwykłym PS4.
Grę zakupiłem prawie rok od premiery i nie uświadczyłem jakichś problemów które były na premierę czyli bugów itp.
Zdecydowanie jest to gra warta ogrania i dlatego to PS4 tak dobrze się sprzedaje a nie Xbox. Mam nadzieję, że Microsoft pójdzie po rozum do głowy i zacznie stawiać na exy typu The Last of US czy Days Gone.
Bardzo dobra gra. Po trailerach sam się obawiałem, że będzie to podróbka The Last of Us lub kolejna jałowa gierka o zombie. Na szczęście widzę, że nie tylko mnie tytuł zauroczył i nie tylko u mnie zaskarbił sobie miejsce w serduchu.
I uczciwie przyznam, że Days Gone nie jest grą 10/10, sam oceniłem ją 8/10, ale ma ona właśnie to coś, co pozwala się zatracić i jest kilka zapadających w pamięć momentów.
Miałem to szczęście, że ominęły mnie wszelkie glitche więc nic nie zaburzyło mojego odbioru gry i wrażeń z niej płynących.
Świetny klimat, dobry system strzelania, rewelacyjny soundtrack, którego słucham długo po ukończeniu przygody.
Dni mijają...do premiery drugiej części, którą biorę bez wahania, a nie mam zwyczaju kupować gier w dniu ich wydania.
Kill'em all!
Bardzo na czasie ta gra teraz...
Jestem fanem zombiaków i tego typu gier, ale jakoś mnie to nie porwało... A szkoda bo wiązałem z tą grą duże nadzieje. Ograłem kilka dobrych godzin i wystawiłem na sprzedaż.
Świetny sandbox, kolejny na wyłączność dla Sony po "Horizon Zero Dawn", który ukończyłem z prawdziwą przyjemnością.
Gram teraz bardzo mało i byłem nastawiony raczej na "nie" dla tej gry a tymczasem nie jest to bezmyślna wyrzynanka jak myślałem a akcję ciągnie do przodu niezła niezła fabuła i ciekawi bohaterowie.
Na minusy zaliczyłbym zbieractwo, bo gdy ukończyłem grę to teraz zabrałem się za hordy, żeby ją wymaksować i przydałoby się jakoś uniknąć zbierania klamotów do produkcji bomb czy koktajli mołotowów z napalmem. Fajnie byłoby kupować bomby zbliżeniowe czy wabiące a trzeba zbierać fanty i produkować samemu.
Również dużo jest zadań typu pojedź gdzieś i wybij wszystkich.
Dość słabo jest też zarysowany ważny wątek uczuciowy pomiędzy głównym bohaterem i jego żoną. Nie przypadła mi do gustu i nie czułem autentyczności więzi pomiędzy Deekiem i Sarą.
Pod względem technicznym ok. Raz się wysypała z niebieskim błędem i są chrupnięcia, gdy jedziemy motocyklem. Ten aspekt nie został dopracowany, W HZD czy RDR2 mimo dużych, otwartych światów nie doświadczyłem tego problemu.
Świetnie się bawiłem. Przejdę jeszcze raz w jakimś specjalnym, trudniejszym trybie. Godna polecenia.
To chyba największe zaskoczenie mojego życia, gra na którą absolutnie nie czekałem, która była na szarym końcu moich gier do ogrania na ps4 a dostałem ją od brata wiec dałem jej szansę dużo wcześniej, no i co sie okazało? Ze to jedna z lepszych gier w jakie w życiu grałem, a grałem w bardzo bardzo wiele, wszystko tam grało ze sobą, było autentyczne, fabuła, muzyka, postacie, gameplay. Nawet mechanika strzelania była super. Nie dostrzegam absolutnie żadnych minusów, a w dodatku grając w wersji 1.61 nie uświadczyłem dosłownie żadnych błędów.
Przeszedłem grę na 100% zaliczając wszystkie watki. Gra zajęła mi około 60-70 godzin co jest wynikiem kosmicznym jak na dzisiejsze gry. Z początku sugerowałem się ocenami z różnych recenzji które stawiały te grę jako typowy średniak. Absolutnie gra przerosła moje oczekiwania i trafiła w moje gusta. Jeżeli lubisz swobodna eksplorację, atmosferę niepokoju i dużą dowolność to z czystym sumieniem polecam. Na plus : postacie w grze są wyraziste, fabuła bardzo ciekawa od samego początku mamy jasny cel do którego dążymy, świetny model strzelania i jazdy motocyklem ( nie sugerujcie się recenzjami gdzie narzekają na brak paliwa - mnie to nie przeszkadzało a po prostu powodowało że trzeba kalkulować podróż), hordy które robią wrażenie (chce się je wytłuc już na początku gry ale nie mamy zbytnio szans), duży zróżnicowany świat ( naprawdę ogromna frajdę sprawiło mi eksplorowanie chat, hoteli w celu zbierania zapasów). Minusy : z pewnością niektóre misje są do bolu podobne i chwilami potrafią nużyć ( zwłaszcza odbijanie obozów czy wypalanie gniazd) , drobne błędy techniczne jak np. podnoszenie motoru z wody było niemożliwe lub gdy wróg w obozie się gdzieś zawiesił. Na szybko pisze ten komentarz ale ogólna ocena dla mnie to 9/10 miłe zaskoczenie. Do tego stopnia że po ukończeniu gry nadal jeździłem o odwiedzałem znane miejsca ( np.kościół , grób, wzgórze o'leary) które spowodowały u mnie lekkie wzruszenie. Problem z dobrymi grami jest taki że chcesz jak najdłużej w nie grać, eksplorować, mimo to chcesz lecieć z fabułą bo jest interesująca. 60-70 h to bardzo dużo. Szczerze polecam tę produkcję i dajcie jej szansę jeśli jeszcze tego nie zrobiliście. Posiedzcie w środku nocy w krzakach słysząc odgłosy hordy modląc się aby nie zostać zauwazonym. Ta gra zasługuje na uznanie.
Filipe Duarte, portugalski aktor, który użyczył głosu Deaconowi St. John, głównemu bohaterowi gry Days Gone, odszedł z tego świata.
Jedna z najlepszych gier !! Obowiązkowy tytuł!! . Dawno nie zrobili takiego dobrego tytułu, Przeszedłem to grę pół roku temu i nie mogę doczekać się drugiej części !! POLECAAM!
Bardzo dobry sandbox. Grę ukończyłem z wyjątkiem znalezienia wszystkich placówek NERO oraz pokonania wszystkich hord. Ciekawa DŁUGA fabuła z ciekawymi wątkami, nawiązaniami i zwrotami akcji. Świetny system pogodowy i piękny wizualnie świat, chociaż miejscami nierówny. Zadania poboczne wplecione w grę tak, że dopiero koło połowy się zorientowałem co jest w istocie zadaniem pobocznym. Nie są one odkrywcze, a w większości powtarzalne... jak w każdej grze. Strona techniczna gry - w momencie ogrywania tj. prawie połowa 2020 roku gra raczyła mnie jednym bugiem zadania (łatwym do wyeliminowania z uwagi na liczbę auto zapisów) i kilkoma pomniejszymi bugami otoczenia (tekstury). Dziwne bo czym bliżej końca gry tym więcej problemów z płynnością rozgrywki było. I tak pierwsze ~75% gry było w stabilnym klatkarzu, a następnie zaczęły występować różne mniejsze i kilka większy przycinki i spadki. Czym to jest spowodowane? Nie mam pojęcia. PS4 Pro, ciche, ledwo używane.
Gierkę polecam każdemu miłośnikowi otwartych światów, tym bardziej że jest materiał na mocny sequel.
Nie jest jakaś super ekstra jak dla mnie bo nie przepadam za Zombiakami ale gra jest dobra i świetnie mi się w mia grało i tez dla tego wysoka ocena polecam
Gra bardzo udana, kolejny raz Sony pokazuję jak powinny wyglądać ekskluzywne gry na wyłączność.
Swietny klimat, bardzo dobrze zrobione walki z hordami zarażonych, ciekawa fabuła, główny protagonista to świetnie napisana postać, którą chyba każdy polubi,
Postacie drugoplanowe równie dobrze napisane i przedstawione, grafika całkiem spoko, długość gry na około 40h
Na ogromny minus niestety muszę zaliczyć błędy w grze, te mniejsze może bardziej śmieszą niż irytują, ale zdążyło mi się że gra się wysypała i nic nie dało włączanie gry od nowa itd. a jedynie wczytanie wcześnieszego sava który niestety był o 1,5h wstecz:(
Na drugi minus to oczoj€bne kretyńskie menu.
Slabe poczatkowe oceny, choc niesluszne, mialy ten pozytywny skutek ze zagralem kiedy nie bylo juz prawie zadnych bledow ani problemow z plynnoscia, przynajmniej na prosiaku. Swietny klimat i fabula, wymagajace walki z hordami (przynajmniej jak sie gra na hard) tankowanie na ktore narzekano bardzo mi sie podobalo bo wymagalo planowania kazdej dluzszej trasy przejazdu a wizyta na stacji wiazala sie czesto z napadami, nawet brak paliwa po drodze wsrod scigajacych mnie przeciwnikow byl fajna przygoda.
Jazda jest tak doskonale zrobiona ze nigdy nie skorzystalem z szybkiej podrozy.
Nie zapomne kiedy po dlugiej walce z horda 500 osobnikow zostalem nagle zaatakowany i zabity przez niedzwiedzia i musialem znowu ich mordowac, na szczescie nie od samego poczatku. Minusem sa drewniane reakcje uratowanych po drodze ludzi, krzycza ale wygladaja przy tym na tak przejetych jakby czekali na autobus. Poza tym poczatek niektorych questow moglby byc plynny a nie ze stoje metr od kogos i musze przytrzymac kwadracik. Ale to detale, ogolnie gra jest niesamowita i pewnie jeszcze do niej wroce zanim wyjdzie kontynuacja.
Jak ja się cieszę że po czasie jednak zakupiłem grę (pierwotnie zniechęcony mieszanymi recenzjami).
Autentycznie jedna z najlepszych gier w jakie grałem.
Fantastyczny klimat, świetna grafika na PS4 slim, świetny główny bohater, historia, inne postacie, hordy, jazda na motorze to petarda, bardzo przyjemna walka - zarówno zasięgowa jak i wręcz + skradanie. Czuć rozwój głównego bohatera, dobrze zrealizowany crafting. Zostało mi jeszcze kilka hord - co oczywiście zrobię. Platyna wpada tutaj sama gdy gramy (super), jestem jednak pewien że w tym świecie jeszcze na chwilę zostanę i pojeżdżę sobie motorkiem podziwiając ten piękny świat.
Z minusów, okazjonalne (ale naprawdę okazjonalne) spadki klatek + mini bugi, ewentualnie niektóre czynności poboczne mogłyby być bardziej zróżnicowane. No i system znajdywania znajdziek który nie oznacza Ci nie obejrzanej nowo znalezionej rzeczy.
Jedna z tych niewielu gier gdzie po przejściu czuję pustkę (ostatnio miałem tak po Wiedźminie 3).
Gigantyczne zaskoczenie !
Ja również zniechęcony recenzjami bardzo miło sie zaskoczyłem. Fakt, zdarzają się tej grze bugi, ale historia tym nadrabia, bohaterowie oraz cała otoczka wraz z klimatem. Walka z hordami jest naprawdę fajna. Polecam niezdecydowanym. Kolejny ex sony, który niesamowicie zaskakuje i daje radę :)
Polecam grać kuszą, klimatyczna i chociaż na początku dziadowa to po ulepszeniu wszyscy schodzą na 1 bełt.
Świetna gra, drobne bugi czy glicze nie psują odbioru całości. Na plus fabuła, klimat i świetnie nakreśleni bohaterowie.
Jedna z lepszych gier ostatniej dekady. Post apokaliptyczny świat wiernie odwzorowany. Gra ma świetne postacie, dobre dialogi, kilka śmiesznych zwrotów akcji a przede wszystkim walki z hordami. Jak rzuca się na Ciebie 500 świrusów adrenalina potrafi skoczyć. Gra posiada bugi i niedopracowania ale klimat nadrabia.
+ bardzo ciekawe i barwne postacie, każda czymś się charakteryzuje,
+ główna postać świetnie narysowana,
+ oprawa audiowizualna na bardzo dobrym poziomie,
+ model jazdy motocyklem i rozbudowywanie go,
+ udźwiękowienie, klimat świata spowitego zarazą,
+ craftowanie, wszelakie znajdźki trochę tego jest,
+ walki z hordami, choć po skończeniu głównego wątku i wybiciu wszystkich hord czuć niedosyt
- czasami zdarzają się bugi, coś się przytnie coś zablokuje,
- świrusy przy eliminowaniu ich z dystansu są jacyś zawieszenie, nie wiedzą gdzie biec
- niedosyt po przejściu głównego wątku,
- coś co najbardziej irytowało - misje z przekradaniem by nie zostać wykrytym, przeciwnicy na strzał ale nie musimy przekradać inaczej koniec zabawy
Specjalnie założyłem konto by móc napisać opinię o Days Gone. Zakochałem się w tej grze całkowicie. Niby dość oklepany świat post-apokaliptyczny, którego nie jestem fanem ale Days to zupełnie co innego. Genialnie napisane postacie, charaktery i sposób bycia, czy relacje między bohaterami. To wszystko dopina Deacon.
Sam gameplay po załapaniu mechaniki również bardzo przyjemny. Strzelanie, prowadzenie, walka wręcz - to wszystko na plus. POLECAM.
Jak dla mnie gra bez wad bajka ! Od grafy przez fabułę.. czekam na 2
Bardzo liczyłem na ten tytuł. Gra wygląda naprawdę dobrze choć nie jest to jakiś wizualny majstersztyk. Wystarcza jednak na zbudowanie klimatu, który muszę przyznać jest w tej grze cały czas i sprawia, że chce się być w tym świecie i eksplorować go. Niestety największą wadą tej produkcji jest mechanika walki oraz słaba inteligencja przeciwników, która powoduje, że niemal każda potyczka robi się schematyczna i męcząca. Gra jest niedopracowana i wypełniona błędami. Przechodziłem już w całości gry w podobnych klimatach z podobnymi błędami więc nie chciałem znowu przerabiać tych samych scenariuszy. Dużo jest gier a za mało czasu. Myślę, że gdyby produkcję na tym poziomie na jakim została wydana dopracowało jeszcze jakieś większe studio to Days Gone mogłoby być wybitne. Osoby, które nie mają doświadczenia z podobnymi pomysłami będą zadowolone. Mnie po Mad Maxie z 2015 czy Red Dead Redemption 2 trudno zrobić już krok wstecz.
Naprawdę solidna gra której największą wadą, która wpłyneła na falę krytyki i zaniżoną ocenę była trudności techniczne w szególności na zwykłej PS4. Dziś po wielu łatkach większość z nich została naprawiona i gra działa znacznie lepiej ale głównie na wersji PRO, zwykła PS4 wciąż może chrupnąć ale jest już znośnie. Co do mechaniki gry to jest kalka zapożyczona z innych gier tego typu ale wykona bardzo dobrze. Fabuła została przemyślana i jest wciągająca, a przynajmniej mnie się podobała. Graficznie Days Gone prezentuje wysoki poziom, jest jedną z najładniejszych gier na PS4 choć takim tytułom jak God Of War czy Spider-Man trochę ustępuję ale niemocno. Jeśli ktoś lubi dobre strzelanki z otwartym światem oraz klimatem postapo to się nie zawiedzie na Day Gone. Moim zdaniem dobry EX od Sony dobrze oceniany przez graczy, a słabo przez recenzentów głównie przez jego niedopracowanie w dniu premiery.
Witam. Mam pytanie odnoscnie jezyka gry. Czy musze specjalnie w polsce kupic gre Zeby miala polskie audio jak to czesto bywało na PS4 czy w tym przypadku wystarczy ze kupie jaki kolwiek egzemplaz i bedzie po polsku? pozdro
Skad piszesz?Sprawdz u siebie w kraju na Playstation Store jaka ma wersje jezykowa.
Generalnie z ta gra moze byc klopot, bo bedziesz musial kupic w PL, Czechach albo Rosji.
Ja kupiłem używkę w Polsce (pudełko z Niemiec) i gra nie ma polskiego dubbingu ani napisów.
Dobrze że chociaż jest po ang, bo nie byłoby za wesoło grając po niemiecku ;)
super gra jeden z lepszych exów
Bardzo dobra gra z wciągającą fabułą i świetną oprawą audiowizualną. Dialogi, humor, dramatyzm, świat i wreszcie same zombie...petarda. Niestety widać po niej, że nad twórcami stał poganiacz. Nie chodzi o błędy których trochę się znajdzie, ale raczej o to jak widać niewykorzystany potencjał wylewający się z każdego zakamarka gry. Gra na 100% była w planach o wiele bogatsza.
Jedna z najlepszych gier na ps4 jakie powstały. Klimat, postacie, fabuła i scena z soldier eyes <3 Coś pięknego, zaraz po ghost of tsushima mój ulubiony exclusive.
Bardzo fajna gra z zaskakującym zaskoczeniem. Zwiastuje to nadejście 2 na ps5.
Mam pytanie: czy jeśli zabrakło mi znajdziek mogę je odnaleźć w nowej grze+?
Top 5 ekskluzywnych gier na PS4.
Fabularnie jest to mój faworyt do miana najlepszej gry.
Właśnie skończyłem wątek fabularny gry... I jeszcze zostało mi eliminacja 6 hord co zrobię z satysfakcją. Powiem tak najlepsza gra w uniwersum zombie apokalipsy itp. Daying light nasz się chowa... Może początek kilka godzin męczące ale im dalej w las tym lepiej. Sama fabuła wciąga i jest interesująca... Crafting broń i motorek spoko i zbieractwo jest tu dobrze zrobione. Boli trochę mimo 21 giga patcha spadki i glitche które w jednym miejscu zmusiły mnie do powtarzania kilkukrotnie misji, ale sam gameplay w tym świecie niwelował te minusy. Jeśli chodzi o hordy coś niesamowitego. Polecam
To jedna z tych gier która zostanie mi głowie, jeden z najlepszych tytułów w jakie grałem, najlepszy exclusive na PS4, od razu mi sie chce obniżyć ocene za HZD bo to jak zostały napisani bohaterowie w DG to miazga w porównaniu z bezpłciowymi postaciami w Horizonie.
Wszystko sie tu zgadzało, gra też zawiera i stawia nacisk na to co kocham w grach - filmową fabułe, wyrazisci bohaterowie (dosłownie brak źle napisanej postaci w tej grze) i połączone to z świetnym voice actingiem (orginialnym oczywiście), muzyka, idealny balans między rozwiązywaniem istotnych dla głównej fabuły zadań a aktywnością poboczną ( placówki Nero, zlecenia itp), długość gry idealna z racji dosyć intensywnej rozgrywki (bardzo mało przestojów). Gorąco polecam jak ktoś jakimś cudem jeszcze po tej tytuł nie sięgnął
Daje 9.5 a nie 10 z racji błędów - slyszałem że na początku była tragedia pod tym względem, ale że potem to połatali - tyle że ja gram po półtora roku po premierze i dalej jakieś sporadyczne i lekko irytujace błędy sie pojawiają takiego typu że horda sie nie pojawiła w danym miejscu (mówie to o jednej z końcowych misji w młynie) i musiałem resetować gre żeby sie ona pojawiła, raz miałem sytuacje że będąc przy płocie chciałem uderzyć zombiaka to postać mi zglitchowała i przeskoczyła na drugą strone płotu.
Tylko czekać na sequel bo po końcówce w sekretnym zakończeniu wygląda że na to sie zanosi, oby ponownie z Deaconem bo był świetnym protagonistą ;)
Jak dla mnie perełka. Może i trochę powtarzalne zadania poboczne i trochę bugów ale gra wciągnęła mnie na długie godziny. Jedna z nielicznych gier które po skończeniu fabuły dawała tyle frajdy, szczególnie niszczenie hord.
Daje ocenę 10 bo gra idealnie trafia w moje upodobania i to pod każdym względem. Nie sądziłem, że po Batmanie, Bioshocku i Mad Maxie (szczególnie po Mad Maxie) jeszcze jakaś gra będzie mnie w stanie tak przykuć do konsoli jak Days Gone.
Gra oferuje niesamowitą grafikę i aż szkoda, że PS4 nie ma wydajności współczesnych komputerów bo wtedy wyglądałaby jeszcze bardziej obłędnie. Szkoda również, że wciąż występują problemy techniczne i to pomimo tej najnowszej, wielkiej aktualizacji.
Tak czy inaczej mam nadzieję na dalszy ciąg, co zresztą sugeruje zakończenie. Kto skończył to wie o co chodzi. Nie pogniewam się także, jeśli w międzyczasie producent zafunduje nam jakieś fabularne dodatki bo uniwersum jest fantastyczne i aż się o to prosi.
Witam, mam problemy z zapisaniem stanu gry, przejdę kawałek misji, zapiszę stan gry klikając na padzie options i zapisz grę, i wybierając opcję wczytaj zawsze wczytuję mi misję od początku a nie od stanu gdzie zapisałem. Miał ktoś podobny problem?
Jak dla mnie najlepsza gra ever, dziwi mnie ocena... ma swój klimat i ciężko od niej odejść a po przejściu czujesz lekką pustke... licze na 2 część :D
Mam nadzieję, że wyniki sprzedaży były lepsze niż średnia ekspertów na metacritic i doczekamy się drugiej części. Bawiłem się świetnie.
Days Gone ma pojawić się wiosną na PC.
Dużo do roboty
Szybko się nie nudzi
Fabuła ok
Czekam na drugą część :D
Bardzo mi się podoba ta gra. Niestety przez wysoki poziom trudności nawet na łatwym, nie mogłem za dużo zadań zaliczyć. Grałem na ps4.
Gra jest słabo oceniana bo łamie schemat Sony i jest dość trudna w niektórych miejscach nawet na łatwym poziomie trudności.
Days Gone to bardzo dobra gra nie spodziewałem się że tak będę mi się dobrze grało . Świetna fabuła , walka z hordami , otwarty świat i w miarę dobry dubbing . Świetna exluzywna gra na ps4 jak zwykle które wydaje sony na PlayStation
Pięknie wykonana gra, lecz jedna rzecz razi mnie niesamowicie - ciągłe przerwy na dociąganie danych przy cut scenkach (których jest bardzo dużo). Powoduje to, że dosłownie co klika minut (lub częściej) gra jest przerywana na czarny ekran ładowania kolejnej sceny. Mega słabe, źle wpływa na imersję. Jakoś Uncharted 4 potrafi przechodzić płynnie z cut scenek do gameplayu, co robiło mega robotę.
Z innych minusów to dość powtarzalne questy, jestem gdzieś w połowie gry a już chyba z 5 raz robię misję z podsłuchiwaniem badacza i umieszczaniem nadajnika na helikopterze. Wiem, że za każdym razem są trochę inne okoliczności etc ale mimo to NUDA.
Ocena 10 to mało a te dekle zrezygnowały z 2 części
Odbiłem się od wersji ps4, mam chęć na wersję pc.
Film netflix how it ends, trochę podobny klimat ale bez zombie
o co chodzi z tymi grami, ostatnio co nie włączę to odbijam się od gry
wszystko jakieś trudne i nudne
w tej grze wkurza bo nawet nie da sie zrobić wątku głównego, bo to jakieś hordy zombi blokują to
nie da się ich pokonać bo człowiek którym gramy nie potrafi skakać i meczy się przebiegnięciu 10m,
broń biała rozlatuje się po pokonaniu 3-4 zombi
motor ma dziurę w baku bo paliwo starcza na 10minut jazdy i cza tankować co chwile i przy każdej okazji, bo zaraz może jej nie być
wszystkiego w tej grze mało tylko zombi dużo, rozmnażają się szybciej jak króliki i chyba też pączkują,
ah miałem nadzieje chociaż wątek główny zaliczyć, bo wygląda ciekawie, ale juz w jakimś placówce chronionej przez hordy zombi nie mogę pójść dalej, mogli by robić jakiś poziom trudności fabularny dla takich jak ja którym się chce zagrać, ale nie chce się męczyć.
Czy ta postać Norman Reedus jako Daryl Dixon
nie była inspiracją do powstania gry.
https://www.filmweb.pl/serial/The+Walking+Dead-2010-547035/episode/6/1
Jedna z fajniejszych i klimatyczniejszych gier, ktore ogrywalem ostatnio.
Szkoda, ze nie pojda w dwojke, na szczescie w tej branzy nigdy nie ma nigdy i wszystko jest jeszcze mozliwe.
Kupiłem tą grę zupełnie od niechcenia nie spodziewając się niczego Wielkiego. Chodziło bardziej o to aby odhaczyc kolejnego exa Sony bo to już moja tradycja i zawsze przechodzę wszystko co oferuje Sony na plejce. I jakie było moje zdziwienie. Gra pochłonęła mnie i nie wypuściła do samego końca. Czarny koń poprzedniej generacji. Miała swoje wady jak np. powtarzalność misji pobocznych i ich płynność ogólna nuda, lecz wątek główny to kawał kozackiej opowieści okraszonej niesamowitą oprawą wizualną. Sony ślepo zapatrzone w słupki w exelu straciło zdrowy rozsądek i kierując się zupełnie niezrozumiałą logiką porzuca tytuł z takim potencjałem na rzecz klepania kolejnych powtarzalnych do porzygu części uncharted.. W taki sposób będą jechać na garbach 2 czy 3 marek ? Daleko nie zajada. Ale jak gówno oceny na metacritic są dla nich wyznacznikiem być albo nie być dla gier to ja wysiadam z tej karuzeli absurdu.
Mam wrażenie, że ktoś postanowił wrzucić wszystkie beznadziejnie nudne mechaniki i słabą walkę z The Last of Us 2 do gry z otwartym światem plus motor z zasięgiem 2 kilometry na pełnym baku. Pograłem parę godzin i szkoda mojego czasu. Ponoć się rozkręca później, ale mechanik nie poprawią. Na ps5 działa i wygląda ładnie.
To już kolejny tytuł z kolei gdzie wrzucono jakieś elementy gry które są nudne tylko po to by sztucznie przedłużyć rozgrywkę, do furii mnie to doprowadza.
Na początku to ten bak w motorynce jest tragiczny i uciążliwy. Potem już można odblokować taki, że całą mapę można przejechać bez tankowania. Początek tej gry faktycznie jest słaby. Gra zaczyna się rozkręcać dopiero w obozie Żelaznego Mike'a.
Czego więcej chcieć od pierwszej(mojej) gry na PS5?
Klimat survivalu idealnie oddany, uczucie niepokoju i beznadziejności przy małym ekwipunku powoduje, że pocisz dłonie na padzie zagryzając wargi i machając nogami w trakcie ucieczki. Nie, Ty tego nie widzisz, ale domownicy Ci opowiedzą o Twoich reakcjach.
Samo sterowanie postacią jest łatwe i intuicyjne, rozgrywka jasna i wymagająca kombinowania.
Najlepsze jednak co daje gra to klimat i część fabularna. Jak dla mnie KOZAK.
Jak już poprzednicy się rozpisali, szkoda że nie będzie 2 części
Nigdy mnie ten tytuł nie interesował ale ostatnio tyle się nasłuchałem dobrego, że może kiedyś zagram ale zanim wygrzebię się z kupki wstydu, którą mam do ogrania to pewnie DG odpalę już nie na Ps4 a na Ps5.
Ogólnie dobra gra. Pod względem fabularnym jak i gameplayowym na jednym poziomie. Jest bardzo długa. Rozciągnięta w czasie do granic możliwości z powtarzalnymi misjami, jednak ta powtarzalność nie zanudza.
7,5/10
Days Gone, tak jak większości graczy, zdecydowanie mi podeszło, acz nie podzielam raczej peanów zachwytów rozsiewanych nad światem i fabułą.
Rozgrywka, moim zdaniem, została zrealizowana świetnie - przypomina mi Horizon Zero Dawn, gdzie także mogłem podchodzić do misji albo metodą skradankową, albo po prostu wystrzeliwując drogę do celu. Nie jest ani za trudno, ani za łatwo, bo wystarczy chwila nieuwagi i można skończyć jako śniadanie zombie, ale jeśli tylko skupimy się na eliminacji wrogów i ratowaniu własnego tyłka, to grę przejdziemy bez większych kłopotów. Balans rozgrywki zdecydowanie na medal! Motocykl zasługuje na osobnego dużego plusa - jazda nim należy do jednej z najprzyjemniejszych metod podróży, z jaką kiedykolwiek miałem przyjemność obcować, a rozbudowa naszego postrachu paradujących po szosie zombie (może "postrach" to trochę za dużo powiedziane, bo po zderzeniu z zombie tracimy poważnie prędkość, co z jakiegoś powodu też mi się podobało) potrafi sprawić nie mniejszą frajdę od samej jazdy. No i na pewno pochwalam nacisk, jaki twórcy kładą na fabułę...
...która jednak mnie rozczarowała. Tak sztampowego scenariusza z kiepskimi, często nic nie wnoszącymi dialogami dawno już nie widziałem. Postacie też nie potrafiły zyskać mojej sympatii - począwszy od protagonisty, Deacona, na głównym złym kończąc, wszyscy mieszkańcy tego mało autentycznego świata, podobnie jak ich wątki fabularne, były mi strasznie obojętne. Deacon najwyżej po prostu nie wnerwia i to w sumie tyle, co mogę o nim powiedzieć. Fabule brakuje klimatu, brakuje lekkości, brakuje solidnego poprowadzenia scenariusza tak, abym każdą kolejną scenkę witał z wypiekami na policzkach.
Mapie tak samo brakuje klimatycznych miejscówek - to zwykłe kopiuj-wklej z masy innych gier z otwartym światem. Tu jakieś lasy, tu góry, tu takie tereny pustynne bardziej... Nie dość, że wszystko już gdzieś widziałem, to jeszcze Days Gone nawet trochę nie próbuje przyłożyć się i faktycznie mapę upiększyć widokami, które można by zapamiętać na dłużej (tutaj choćby Horizon poradziło sobie zdecydowanie o wiele, wiele lepiej; o Watch Dogs 2 nawet nie wspominając, bo tamtejsza mapa to majstersztyk idealnie wpasowujący się w klimat samej gry i nafaszerowany wyrazistymi lokacjami).
Days Gone to dosyć nierówna gra, która niemało rzeczy mogła zrobić lepiej (przez co trudno mi wystawić tutaj ocenę), ale mimo to rozegrałem w niej kilkadziesiąt fajnych godzin i codziennie chętniej do niej wracałem (czego o Cyberpunku, na ten przykład, powiedzieć nie mogę). Gdyby fabuła i mapa były lepsze, wtedy mógłby być z tego kandydat na grę roku. A tak, wyszedł jeden z bardziej wartych uwagi tytułów na PS4.