zachowujcie się
uprasza się o niekorzystanie z opcji "odpowiedz pod postem".
poprzednio: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14033016&N=1
bilans spotkań H2H z ostatnich ~dwóch lat
ilość spotkań - 11
zwycięstw Realu - 1
zwycięstw Atletico - 5
remisów - 5
nie no, chyba nie ma sensu ukrywac randomowych, nie rob wiochy
2 lata temu zaczynalem final jako sympatyk atletico, ale po 20 minutach tak mnie wkurzyli, ze bylem za Realem :F
ciekawe ile w tym roku pociągnę
Zaczynam tak jak i ty od trzymania kciuków za Atletico ale jak zaczną kosić równo z trawą to pewnie mi się odmieni.
nie rob wiochy
nigdy w życiu, żartowałem przecież
No i mi się humor popsuł. Krystian Rempała jednak zmarł :( Szkoda chłopaka. Kolejna wielka tragedia dla rodziny i całego sportu żużlowego.
Sensacja! Vive w finale Ligi Mistrzów! Ograli faworyta. Nikt na Polaków nie stawiał!
Wiem, że to zapewne coś niesamowitego ale tak bardzo mam to gdzieś...
Sensacja! Vive w finale Ligi Mistrzów! Ograli faworyta. Nikt na Polaków nie stawiał!
A to akurat jest totalna bzdura. Oczywiście, że PSG ma w swoim składzie kilka największych gwiazd, ale akurat Vive nie znalazło się w Final Four przypadkiem.
Jak czytam komentarze na temat tego sukcesu to mam wrażenie, że ludzie nie mają pojęcia kto w ogóle gra w Kielcach.
Nie ma jakiegoś wątku poświęconego sportom narodowym, tak żeby element wywrotowy mógł sobie spokojnie egzystować w tej karczmie, nie będąc bombardowanym wiadomościami o kolejnych niszowych zwycięstwach niszowych klubów łamane na reprezentacji?
Nie stresuj się, szkoda nerwów, jeszcze ci się przydadzą, mecz za 2h.
Chetnie zainagurowałbym w tym momencie piesn:
Wole chu*em kręcić ciasto, niż na Kielce wołać miasto!
Ale to by znaczylo, ze cokolwiek mnie to w ogole obchodzi...
Ale wy jesteście nudni. A już wiem czemu, ręcznej nie ma na Netflixie... no tak to wszystko tłumaczy.
Jak sobie piszecie o filmach czy serialach, ktore mam w dupie to nie pisze, ze mam to w dupie tylko po prostu olewam. Takze cytujac Tuwima - calujcie mnie wszyscy w dupe.
Akurat na 9 Twoich ostatnich postow Valem PPD 3 były o filmach i muzyce ;)
Ale dobrze, mnie to tak naprawde nie przeszkadza (chociaz przez moment nie wiedzialem o co chodzi z tym PSG), po prostu ostentacyjnie wyrażam swoja pogarde dla tego niedorzecznego sportu, gdzie przez 59 minut jest remis, a wygrywa ten, który nie zdąży się odgryźć bramką.
Mnie przeszkadza i nie ma zamiaru tego ukrywać. Czuję się jak na juwenaliach, czyli mocno niekomfortowo.
Loon
Nie chodzi mi o seriale w ogole, tylko niektore, ktorych nie ogladam i mam je gdzies.
Ale ja nie bronię Ci pisać o Juventusie, którym gardzę, więc to jednak nie to samo co seriale.
O Boze, dzieki, ze mi nie bronisz, kamien z serca.
Przynajmniej juz jestem przekonany za kim byc w finale.
Czuję się jak na juwenaliach, czyli mocno niekomfortowo.
koobon dzis w wyjatkowo dobrej formie, boje sie o atletico
Tłumaczę Ci jak dziecku, że porównywanie śmiesznych sportów z serialami jest nieadekwatne, a Ty jak zwykle widzisz tylko "Juventus - gówno".
Wy tu gadu gadu, pitu pitu, a w drugim półfinale Veszprem prowadzi z THW Kiel 8:7!
Tłumaczę Ci jak dziecku, że porównywanie śmiesznych sportów z serialami jest nieadekwatne
Ja cię miałem za poważnego człowieka, a ty tu takie brednie wypisujesz :(
Wy tu gadu gadu, pitu pitu, a w drugim półfinale Veszprem prowadzi z THW Kiel 8:7!
A ja Ci tlumacze jak staremu tetrykowi, ze Ty sobie mozesz pisac co chcesz i nikt Ci nie broni, a ja glupio tego nie komentuje. Oczekuje tego samego.
A ja Ci tlumacze jak staremu tetrykowi, ze Ty sobie mozesz pisac co chcesz i nikt Ci nie broni, a ja glupio tego nie komentuje. Oczekuje tego samego.
To w końcu mogę pisać co chcę, czy nie?
Ty jak ty, ale na górze obiecali, że nie będą randomowych ukrywać, tyle wygrać!
Ręczna jest zajebista. I jednak coś w niej jest, skoro jak jest turniej, to Polacy go nie olewają, tylko tłumnie zapełniają stadiony i zajebiście się na niej bawią. Bez względu czy jest organizowany w Polsce czy gdzieś indziej.
Też wolę nożną, bo jak np. jest wielki turniej, typu MŚ czy Euro, to staram się śledzić większość meczów. Ręczną oglądam tylko przy występach naszej reprezentacji i Ligi Mistrzów Vive plus jakieś ważniejsze mecze zagranicznych reprezentacji/klubów.
Tak sobie myślę, że jednak ręczna ą.ma jedną zaletę, której nigdy nie będzie miała piłka nożna. Przynajmniej w szczypiorniaku nie leżą na boisku, jakby przed chwilą przejechał po nich czołg i miało urwać im nogę. Chłopy zbierają ostre ciosy, a szarpanie to właściwie codzienność, przez większość meczu, ale kładą się dopiero wtedy, jak im faktycznie ktoś mocno zapierdoli w twarz (chociaż tutaj też nie każdy).
Podejrzewam, że jakby Ronaldo czy Alves mieli grać w ręczną, to biorąc nawyki z piłki nożnej, mecz trwałby pięć godzin, bo co chwilę leżeliby na boisku i czas musiałby być zatrzymywany. Do tego doszłoby machanie rączkami i tarzanie się po boisku, że pewnie z jednej bramki, przeturlaliby się pod drugą.
Gattuso by sobie poradził, ogarnąłby system.
No i przynajmniej w tych śmiesznych sportach, nigdy się nie kompromitujemy.
EDIT: W Kolonii dogrywka. Może jednak Veszprem!
W żadnym innym sporcie drużynowym nie ma takiego symulowania jak w nożnej.
Wyobraź sobie mecz hokeja na lodzie, albo rugby, jakby zawodnicy odstawiali taki teatrzyk jak w kopanej :)
Co do jutrzejszego finału LM, osobiście uważam, że jeśli Szmal wejdzie w mecz to Vive go wygra.
Trudno powiedzieć, co z Sego, bo właściwie, niby wpisany do protokołu był, ale wątpię, aby na boisku się pojawił. A szkoda, bo zawsze jest większe prawdopodobieństwo, że jednemu z dwójki Szmal-Sego, musi wyjść mecz.
Real Madryt: Keylor Navas; Carvajal, Ramos, Pepe, Marcelo; Modrić, Casemiro, Kroos; Bale, Cristiano Ronaldo i Benzema.
Ławka: Casilla, Nacho, James, Lucas, Jesé, Isco, Danilo.
Atlético Madryt: Oblak; Juanfran, Savić, Godín, Filipe Luis; Saúl, Gabi, Augusto, Koke; Griezmann i Fernando Torres.
Ławka: Moyŕ, Tiago, Correa, Lucas Hernández, Carrasco, Partey, Giménez.
Zapominasz Nero, że Ręczna to jednak sport siłowy i nie ma tam takich dysproporcji wagowych między zawodnikami jak w piłce nożnej. Generalnie wszyscy ręczni to dwumetrowcy napakowani jak kabanosy i jak się obijają to niewiele ich to rusza bo i tu 100 kilo i tu 100 kilo. Nie kopią się też po łydkach.
Czy symulują jak piłkarze? Nie wiem, nie oglądam.
Podejrzewam, że jakby Ronaldo czy Alves mieli grać w ręczną, to biorąc nawyki z piłki nożnej...
Chujowo podejrzewasz, bo jakby grali w ręczną to by nie grali w nożną i nie mieliby tych nawyków, które masz w domyśle.
Bertus Servaas przed losowaniem Final Four powiedział, że marzy mu się 1/2 z PSG i zwycięstwo w finale z Veszpremem. Mam nadzieję, że jego marzenie się spełni. Jutro o 18:00 zapraszam przed telewizory!
Zapominasz Nero, że Ręczna to jednak sport siłowy i nie ma tam takich dysproporcji wagowych między zawodnikami jak w piłce nożnej. Generalnie wszyscy ręczni to dwumetrowcy napakowani jak kabanosy i jak się obijają to niewiele ich to rusza bo i tu 100 kilo i tu 100 kilo. Nie kopią się też po łydkach.
Już nie przesadzaj. Nie można porównywać skrzydłowych z klockami z koła :P
To nie jest kwestia warunków fizycznych, to jest kwestia mentalności, szacunku do przepisów i tolerowania symulowania. W piłce nożnej po prostu udawanie się bardzo opłaca i tyle.
Ale właśnie davis, mam na myśli symulowanie. Nie powie mi nikt, że naprawdę piłkarze tak mocno obrywają, że muszą tarzać się kilka minut po murawie i jednocześnie stać ich, aby przez palce patrzeć na sędziego. Tu akurat proporcje siłowe nie mają nic do rzeczy, bo kiedyś taki Ronaldo czy Busquets, to nawet dotknięci nie byli, a po boisku się przetaczali, jakby oberwali od takiego szczypiornisty.
Czy symulują jak piłkarze? Nie wiem, nie oglądam.
Nie, nie symulują.
Nie powie mi nikt, że naprawdę piłkarze tak mocno obrywają
Naprawdę potrafią mocno oberwać. Chyba meczów nie oglądasz skoro twierdzisz inaczej.
że muszą tarzać się kilka minut po murawie i jednocześnie stać ich, aby przez palce patrzeć na sędziego
tak, Luiz to zrobił i o ile pamiętam Rivaldo kiedyś. oczywiście przez to wszyscy piłkarze to symulanci.
Porównywanie stopnia obrywania w ręcznej i nożnej w stosunku do symulki nie ma żadnego sensu, bo w nożnej wcale nie trzeba oberwać, żeby się tarzać, także ten tego...
O Paudyn! I jak tam, dadzą radę Pingwiny Rekinom? :) Ja liczę na pierwszy w historii triumf San Jose, stare dziadki jak Thornton, czy Marleau mogliby wreszcie zdobyć ten puchar. Pavelski w sumie też nie jest najmłodszy.
Naprawdę potrafią mocno oberwać. Chyba meczów nie oglądasz skoro twierdzisz inaczej.
Ale nie kwestionuję tego. I chyba nie doczytałeś do końca, skoro wyrywasz moje słowa z kontekstu. Jeżeli ktoś niby mocno oberwał, ale jednocześnie przez palce patrzy na sędziego, a jak sędzia spojrzy na niego, to znów go mocno boli, to jednak chyba tak mocno go nie boli. Dokładnie to miałem na myśli. Nie to, ze ich nie boli, tylko właśnie kwestie symulowania. Tylko to mam na myśli. Po prostu gadki, że ręczna to śmieszny sport, są zupełnie nie na miejscu.
Dodatkowo Busquets, Drogba, lista nie jest taka krótka.
Atletico proszę wygraj ten mecz! Całym sercem jestem dzisiaj za sektą Simeone.
Dobrze, nie symulują. Spoko. Jak sam powiedziałeś ręczna ą.ma jedną zaletę, której nigdy nie będzie miała piłka nożna. Przynajmniej w szczypiorniaku nie leżą na boisku, jakby przed chwilą przejechał po nich czołg i miało urwać im nogę. Przyznaję ci rację.
Jednak nie poraziła mnie ta zaleta i atrakcyjność szczypiorniaka w moim odczuciu to nadal rejony łyżwiarstwa figurowego.
Ufff, dobrze że nie porównałeś do pływania synchronicznego, w końcu oba to sporty drużynowe.
atrakcyjność szczypiorniaka w moim odczuciu to nadal rejony łyżwiarstwa figurowego.
Tak jak napisałeś: "w twoim odczuciu". Kwestia gustu. Ale chyba z ręczna nie jest tak źle, skoro oglądalność poszczególnych meczów Polaków jest zawsze bardzo wysoka.
bo wygrywamy, cebule zaczelyby ogladac brydża sportowego, gdybysmy tylko zaczeli w to wygrywac
Polscy kibice, nie wiem czy zauważyłeś, rzucają się na każdy sport w którym coś się udaje osiągnąć. A o popularności ręcznej niech świadczy fakt, że jak wpiszesz hasło "handball" w YT to więcej wyskakuje filmów jak Henry zagrał piłkę ręką niż szczypiorniakowych.
[47] dokładnie
bo wygrywamy, cebule zaczelyby ogladac brydża sportowego, gdybysmy tylko zaczeli w to wygrywac
Bzdura. W brydżu sportowym akurat jesteśmy mistrzami świata, a jakoś się nim nie interesujesz i zakładam, że wielu twoich kumpli też nie :p
bo wygrywamy, cebule zaczelyby ogladac brydża sportowego, gdybysmy tylko zaczeli w to wygrywac
Dobrze, że wygrywamy. Po długich sukcesach siatkarzy/siatkarek, szczypiornistów/szczypiornistek, czas w końcu, aby nożni też dostarczyli nam podobnych sukcesów. Tym bardziej, że na wielkich imprezach np. szczypiorniaka, konkurencja jest tak cholernie wyrównana, że o ciągłość medali, jest cholernie trudno, ale jednak dają radę.
Będę bardzo zadowolony, jak nasi piłkarze coś wygrają i cebule, które nie oglądały, też zaczną oglądać. Serio, poważnie.
no dobra, moze troche przedobrzylem, brydża trudno nazwac w ogole sportem
ale popatrz na o wiele bardziej interesujacy hokej czy koszykowke - w Polsce #nikogo
czas w końcu, aby nożni też dostarczyli nam podobnych sukcesów.
Ale tutaj jest trochę trudniej bo dobrych reprezentacji w samej europie jest więcej niż 10.
Ale tutaj jest trochę trudniej bo dobrych reprezentacji w samej europie jest więcej niż 10.
W szczypiorniaku, dobrych reprezentacji w samej Europie, jak to ująłeś, jest co najmniej szesnaście, więc o medal na Euro jest cholernie trudno, bo praktycznie każda z szesnastu drużyn będących na turnieju, ma kwalifikacje do tego, aby zdobyć medal. I jedzie TYLKO szesnaście, bo dla wszystkich miejsca niestety nie starczy. Więc naprawdę nie wiem, czy aż tak łatwo w szczypiorniaku o medal. Przegrasz jeden mecz i sytuacja cholernie się komplikuje. Cholernie nietrafiony argument. A dostanie się obecnie na EURO to niestety nie jest wielka sztuka. Wystarczyło być przed Szkocją, Gibraltarem i Gruzją. Może się okazać, że nie wygrasz żadnego meczu, a i tak z grupy wyjdziesz.
Kyahn Ci potwierdzi, jak cholernie i piekielnie trudnym turniejem, są mistrzostwa Europy w piłce ręcznej.
Boże, dyskusja o tym, że gorący kubek jest lepszy od chińskich zupek. Jeśli wcześniej były juwenalia to teraz akademik mechatroniki.
Wstydu nie macie.
Ale co ty chcesz od hokeja? Mimo że generalnie brakuje na niego pieniędzy to turnieje MŚ dywizji I czy II są bardzo często organizowane w naszym kraju, bo to się widocznie opłaca.
W Katowicach czy Krakowie chętnych nie brakuje.
Koszykówka też ma swoje ośrodki, gdzie jest popularna.
Żaden inny sport nie może się równać w naszym kraju z piłką nożną, dalej masz siatkówkę, a później (w kolejności losowej bo sam nie wiem jak to wygląda w skali kraju) ręczna, hokej, koszykówka, żużel
i dalej sporty jak rugby, football amerykański, hokej na trawie, piłka nożna kobiet itd.
W szczypiorniaku, dobrych reprezentacji w samej Europie, jak to ująłeś, jest co najmniej szesnaście,
hmm, francja, niemcy, chorwacja, polska - to sie jakos bierze do potęgi żeby wyszło 16?
Ale co ty chcesz od hokeja?
ze nikt sie tym sportem nie podnieca tak jak reczna, choc jest drugim najbardziej atrakcyjnym sportem druzynowym do ogladania - bo slabo gramy
poza tym rozmawiamy w skali krajowej, a nie katowitz
to turnieje MŚ dywizji I czy II są bardzo często organizowane w naszym kraju
bo nikt nie chce tego organizować, a dla Polaków to zaszczyt
Żaden inny sport nie może się równać w naszym kraju z piłką nożną
I to by było na tyle.
Loon, skoro faktycznie nie wiesz na temat szczypiorniaka absolutnie nic, to jednak nie będę już dyskutował z Tobą na ten temat. I to by było na tyle.
O Danii, Hiszpanii, Szwecji, Islandii, Norwegii, itp, itd, to też pewnie nie słyszałeś. Nawet "słaba" Serbia i Macedonia, są w stanie coś ugrać, mimo, że podobno są outsiderami.
Ty nie wiesz nic o pilce noznej, a jakos nie przeszkadza Ci to byc jedna z aktywniejszych osob w watku xDDD
Wystarczająco wiele, aby na polu pokonanym zostawić Ciebie. Miłego oglądania finału. Papa.
Ale macie problem. Weźcie sobie jakieś Relanium czy coś. Każe wam ktoś oglądać ręczną?
Boli was, że inni lubią ją oglądać?
Proszę davis https://pl.wikipedia.org/wiki/Mistrzostwa_Europy_w_Pi%C5%82ce_R%C4%99cznej_M%C4%99%C5%BCczyzn_2016
Tylko nie sgueruj się tym, żę akurat Islandia była na ostatnim miejscu, bo w innym turnieju zlała dupsko innym.
Nie kibicuję nikomu, niech wygra lepszy. Choć osobiście uważam, że Real to zdecydowany faworyt. Początek meczu, a już Ramos wleciał.
Nero wlasnie wkleil Ci liste wszystkich krajow jakie sa w Europie na dowod tego, ze warto wspierac Wikipedie
Na jednej z górnych powtórek widać, że Ramos w ogóle jej nie dotknął, ale może to wina ustawienia kamery. Inna sprawa, że w tej fryzurze i zaroście wygląda jak pryszczaty gimbo próbujący hipsterki, niech mu zatrudnią jakiegoś speca od wyglądu.
O Paudyn! I jak tam, dadzą radę Pingwiny Rekinom? :)
Doceniam fakt, że Rekiny bardzo sprężyły się w playoff, nie stawiałbym na nich po sezonie zasadniczym. Teoretycznie szybkość i energia są po stronie Pingwinów, ale po nich widać już zmęczenie ciężką fizyczną grą przeciwko Rangers i Capitals. Na szczęście udało się wykrzesać więcej sił na Tampę, czego nie można powiedzieć o Blues, których walka przeciwko Jastrzębiom i Gwiazdom po prostu wykończyła. Co go w ogóle za durna formuła, wedle której numer 1 i 2 spotykają się już w drugiej rundzie?
Myślę, że na tę chwilę szanse rozkładają się mniej więcej po równo, dlatego cieszy mnie przewaga własnego lodowiska drużyny z Pittsburgha.
Przypominam, jesteśmy w trakcie finału Ligi Mistrzów. Jak dotąd:
Postów o piłce ręcznej: 53
Postów o hokeju: 7
Postów o piłce nożnej: 6
Postów o siatkówce: 3
Postów o juwenaliach: 2
mark klatenberg. burg.
szpaq w formie.
atletico cos tam meczy, ale te akcje jakies takie bez kopa. albo torres zacznie cos tam grac, albo bedzie lipa. sam griezmann nie da rady.
Co go w ogóle za durna formuła, wedle której numer 1 i 2 spotykają się już w drugiej rundzie?
Formuła jest taka, że najpierw jest finał dywizji, później finał konferencji, a później finał pucharu.
Amerykańce już tak mają, a czy to jest sprawiedliwe? Pewnie nie, ale równie dobrze moglibyśmy się przyczepić do podziału wschód zachód, szczególnie wtedy kiedy jedna strona mocno ustępuje drugiej.
Finał LM? Na razie lipa. Ręczna dużo ciekawsza :)
jaki biedny ten mecz to brak slow, no ale czego sie spodziewac po drewnianym atletico i realu co dojechal do finalu dzieki cieplym kulkom
zenujacy watek final lm a wy gadacie o jakichs smiesznych sportach
dobrze ze trafilem na gorzkie zale dracko, bo ciezko poznac ze to watek o pilce
Ale druk.
Uff... oliwa i tak dalej...
Football. Footbal never changes. Pepe to nadal małpa bez mózgu.
dobrze ze trafilem na gorzkie zale dracko, bo ciezko poznac ze to watek o pilce
O czym? Panie daj Pan spokój, przecież to jest wątek o Netflixie, PS4 i FMie.
O gwiazda Griezmanna nieco przygasła, a Kołtoń od dawna gada, że karne powinien strzelać Lewy :(
koobun ---> ty tak dzisiaj o Juwenaliach, więc masz ode mnie smurfa na szczęście :)
szkoda ze akurat griezmann to musial zjebac :/
A mógł to zjebać Torres, przynajmniej wiedziałbym, że nie tylko w Milanie grał gówno.
O gwiazda Griezmanna nieco przygasła, a Kołtoń od dawna gada, że karne powinien strzelać Lewy :(
To nie ma żadnego sensu
Torres, przynajmniej wiedziałbym, że nie tylko w Milanie grał gówno.
Chelsi
A juanfran wyglada jak rakowaty z x files
Poważnie? A da radę obejrzeć x files na Netflixie? Może się skuszę.
W drugiej połowie widać, że Atletico jest drużynę klasę większą od tego Realu. Jak znowu przepierdolą finał to będę struty do poniedziałku.
To nie pij tyle.
Chelsi
O nich się nie wypowiadam, bo popsuli nawet Shevę. A Andriy to dla mnie była świętość :(
O qrwa, to mecz jest na TVP1, a ja się męczę z Węgrzynem na C+. To prawie jak masochizm.
Jednym okiem oglądam, straszne nudy. Doskonałe podsumowanie jednego z gorszych sezonów w piłce jaki pamiętam.
Potrzebne są jakieś zmiany by zachęcić do gry ofensywnej bo słabo to troche wygląda a do tego dochodzą pomyłki sędziowskie. W tej chwili mecze Counter-Strike'a wzbudzają we mnie więcej emocji.
A da radę obejrzeć x files na Netflixie?
Niestety nie ma. Mało tam jest starych seriali. Właściwie to wcale nie ma.
W tej chwili mecze Counter-Strike'a wzbudzają we mnie więcej emocji.
weź to szybko wyedytuj, bo znowu się znacznie...
No nie przesadzajmy, "wczorajszy" mecz LG vs C9 był zdecydowanie bardziej ciekawszym widowiskiem.
A w piłce to loteria i niestety najczęściej trafiasz nudną kopaninę.
Benzema marnuje setkę. Francja bez niego spokojnie powinna finał ugrać.
Pepe, piękna wizytówka piłki ....
Niesamowite są te koleje losu, ledwie napisałem, że nikt z bardziej niedorzecznym sportem niż piłka ręczna nie wyskoczy, WTEM "wczorajszy" mecz LG vs C9 był zdecydowanie bardziej ciekawszym widowiskiem.
BTW, Torres na szpicy to chyba kiepska opcja na dramatyczne gonienie wyniku :((
Ajjj Real. To się ZEMŚCI!
taaaak!
ale mam dzisiaj voodoo :)
Niesamowite są te koleje losu, ledwie napisałem, że nikt z bardziej niedorzecznym sportem niż piłka ręczna nie wyskoczy, WTEM
Polecam.
https://clips.twitch.tv/eleaguetv/SpotlessEagleKeepo
Za takie zagrania, jak to Godina, Atletico zostanie dziś pokarane.
No i niestety Pepe wyrównał szale. Czasami zastanawiam się, jak wyeliminować takie żałosne aktorstwo, które sprawia, że coraz gorzej się to wszystko ogląda. Może jakieś drobne zawieszenia po obejrzeniu powtórek...?
Akurat esport to przyszłość, czy ci się to podoba czy nie :p
Powątpiewam... Nudne to i mało ma wspólnego ze sportem, ograniczenia wynikające z oskryptowania gier skutecznie czynią to niezjadliwym.
Dawaj Atletico, poproszę "kropkę nad i" w ostatniej minucie!
Czasami zastanawiam się, jak wyeliminować takie żałosne aktorstwo, które sprawia, że coraz gorzej się to wszystko ogląda
Przerzuć się na piłkę ręczną
https://clips.twitch.tv/eleaguetv/SpotlessEagleKeepo
Nie jestem i nigdy nie będę targetem dla esportu. Może jakbym się urodził z 15 lat później to by było inaczej.
Może jakieś drobne zawieszenia po obejrzeniu powtórek...?
Przydałoby się.
oj sędzia, sędzia ------------------->
Powątpiewam... Nudne to i mało ma wspólnego ze sportem, ograniczenia wynikające z oskryptowania gier skutecznie czynią to niezjadliwym.
To czy ma to coś wspólnego ze sportem (oprócz nazwy) to jest w ogóle nieistotne. Masa ludzi już teraz jest zainteresowana tego typu rozrywką, a poczekaj jak wyrosną kolejne pokolenia wychowane na komputerach, tabletach, smartphonach itd.
Obecnie w esporcie są spore pieniądze, a z roku na rok jest ich coraz więcej. Esport jest przyszłością czy ci się to podoba czy nie :p Zresztą wystarczy popatrzeć wstecz i zobaczyć w jakim tempie się rozwija.
No kupcie sobie to Euro 2016 na PS4, jest fajnie zrobione, a chętnie bym pograł z kimś kogo znam (choćby wirtualnie) żeby mógł opowiedzieć pobratymcom jak wymiatam.
Co Real gra to nie mam pytań. Gdzie Bale, gdzie Ronaldo?
Atletico ciśnij!
Mohenjodaro dawaj Fifę, pokażę Ci jak się gra w piłkę.
To kup prędko, pomyśl o potencjalnej esportowej karierze swoich dzieci!
Akurat mam dwie córki, nie sądzę, żeby ich esportowa kariera była związana z piłką nożną.
Ale Real gra kupę. Niech już to Atletico wygra ten mecz.
Fifę, Fifę 15. Albo PESa, ale najdalej do 6 części.
co by to bylo w tym watku gdyby nie bogate zloza optymizmu dostarczane przez zgredka
Od Ronaldo póki co gorszy dzisiaj tylko Modrić
Modric??????????
Bo nawet nie zauważyłeś, że Kross był na boisku. Loon.
Real gra żenujący mecz, są tak nieskuteczni i niedokładni, że gdyby wygrali byliby najgorszym wygranym LM od kilku edycji. Pepe boisko się chyba myli z teatrem, zresztą to samo Ramos, obydwaj powinni wylecieć z tego boiska i nigdy na nie nie wracać, urządzają sobie cyrk zamiast skupić się na graniu w piłkę.
edit: Czuję, że Oblak będzie bohaterem Atletico, a Ronaldo przestrzeli karnego, Real nie ma prawa tego wygrać, nie po tak beznadziejnym meczu...
Thomas typowy świeżak, ale ktoś wejść musiał.
No to mamy loterie.
@up
Czy to pierwszy raz? Przynajmniej Pepe..
Ja widziałem jedno dobre zagranie Kroosa!
No i Pepe po raz kolejny ucieleśnieniem raka współczesnego futbolu.
Co Real gra to nie mam pytań. Gdzie Bale, gdzie Ronaldo?
Frustrujące dla kibica, już nawet nie tylko Realu. W drużynie tyle gwiazd i wszystkie one, jakby się umówiły, bo grają straszną kupę i żadna nie jest w stanie przez 120 minut błysnąć choćby raz.
Cyka blyat..
Żal mi Atletico, żal!
Oblak to chyba nie potrafi bronić karnych?
Ja widziałem jedno dobre zagranie Kroosa!
chyba na mistrzostwach świata w 2014 :)
Oblak chyba zapomniał, że w karnych można się rzucać... Real nie zasłużył na wygraną, zagrali beznadziejne spotkanie tu nie ma nawet co komentować.
Niby oczywiste w wielu przypadkach, ale tu ktoś zadał sobie trochę trudu, przez co całość faktycznie wygląda żałośnie ;)
Gratulacje dla kibiców Realu w wątku, choć nie jestem pewien czy po takim widowisku wypada.
Wielka szkoda tego jebanego Atletico, ale potwierdza się tylko moja teoria, że niektóre kluby istnieją po to żeby wiecznie wygrywać, a inne żeby wiecznie przegrywać i nic tego nie zmieni.
Ja pierdole co za dramat. Ten Oblak to straszna pizda jest ;/
oblak to jest obiektywnie lepszy bramkarz niz bravo, wiec nie wiem skad ten bulwers
Jakby zamienili się klubami to na jedno by wyszło. Bravo wtedy miałby mniej goli straconych. Podobny poziom bramkarzy.
Może i jest, ale cos czuje, ze po dzisiaj to wszyscy strzelilibysmy mu karnego - prawy róg, moze byc po ziemi. Ktos to zreszta rozpracowal, bo prawie caly Real tam walił.
Po tych karnych to nie zdziwię się jak Simeone w przyszłym sezonie zrobi go drugim bramkarzem. Te karne to była jego masakra.
hahaha
i teraz sie zacznie ''no tak wygrali, ale cieple kulki, ale brzydka gra, ale to ale tamto ale sramto''
jebacccccccccccccccccccccccccccccccccccc
adremowi wlaczyl sie tryb "matrixos" i ma do nas zal, ze pozostalismy na swoim dawnym poziomie
Minuski od frustratów bardzo mnie cieszą.
Okładki kataluńskich szmatławców zarządzą. Już się nie mogę doczekać.
Wielkie graty dla Realu, bo ograc te cholerna bande Simeone to jeste wyzwanie godne mistrzow
Dotychczas tylko was czytałem, ale po meczu coś we mnie wybuchło i muszę się z tym z kimś podzielić. Otóż po dzisiejszym meczu spodziewałem się czegoś więcej, a skończyło się tak, że mój mecz w FIFIE 16 miał więcej wspólnego z prawdziwą piłką nożną, niż to co działo się dzisiaj na San Siro. Teraz Real wychodzi na finał Ligi Mistrzów nie po to, żeby grać tylko po to, żeby się pokazać, bądź "poaktorzyć". CR7 przez cały mecz nie zrobił kompletnie nic, w ogóle nie widziałem go w obronie, marzył tylko o tym, żeby piłka go nie dotknęła. Każdy ujęcie kamery na jego twarz to poprawianie pięknie wystylizowanych włosków. Tyle ludzi mnie dzisiaj ogląda, nie wypada nie daj Boże sobie coś zrobić, od tego jest La Liga. Drugi do odstrzału Pepe, czyli aktorzyna (inaczej podsumować się go niestety nie da), która powinna dostać bana na jakiekolwiek rozgrywki. Taki beznadziejny zespół, żeby wygrał Ligę Mistrzów, szok.
@up ogranie w karnych, to jak odpalenie random.org i losowanie zwycięzcy.
szokiem to jest to ze to walenie konia do atletico przeslania niektorym fakt ze tez nic nie grali, ale gdy robi to atletico to jest piekna defensywna gra, a gdy real - zbrodnia na futbolu
Ooooj tooo tylko jaaaa i moja Barcaaaaa tyryryryryryryryyyyyyyy.... a tak poważnie, mje się podobało i hurwa tyle w temacie :)
[155] Typowy kibic Realu. Bardziej go cieszy klęska barcelony niż triumf jego ulubionej drużyny.
szokiem to jest to ze to walenie konia do atletico przeslania niektorym fakt ze tez nic nie grali, ale gdy robi to atletico to jest piekna defensywna gra, a gdy real - zbrodnia na futbolu
na atletico patrzy sie przychylnym okiem, bo nie wywala 150 mln na pilkarzy kazdego lata
dlatego, ze w drodze do finalu odwalili całą czarną robotę czyszcząc dwóch faworytów
dlatego, ze w finale byli generalnie lepsi, griezmann schrzanił sprawę z poprzeczką z karnego
tymczasem wilkie gwiazdy Realu potykaly sie dzis o wlasne nogi, Sergio Ramos najlepszy byl tam z nich i wygladalo momentami jakby byl obronca, pomocnikiem i napastnikiem
Sergio Ramos najlepszy byl tam z nich i wygladalo momentami jakby byl obronca, pomocnikiem i napastnikiem
I powinien wylecieć z boiska :)
byli lepsi i przegrali? co to za rozumowanie w ogole? nikt nie bedzie pamietal za kilka lat ze mieli* wiecej szans i lepsze sytuacje, tylko to ze przegrali
*nie mieli, ale gdyby
najslabszy triumfator w historii lm
gol ze spalonego, ogorki po drodze i jeszcze trener, ktory zaciagnal im reczny po strzeleniu bramki
nawet grecja z 2004 by ich dzis puknela
nie wiem jak to sie moglo tak skonczyc, cud
byli lepsi i przegrali? co to za rozumowanie w ogole? nikt nie bedzie pamietal za kilka lat ze mieli wiecej szans i lepsze sytuacje, tylko to ze przegrali
tak jak i realu nikt nie bedzie pamietal - wikipedia wskaze, ze wygral w 2014 czy 2016, ale punktem odniesienia bedzie bayern heynckessa czy barcelona tfu tfu guardioli
Typowy włoski finał to był w 2003, na szczęście nie udało się jeszcze powtórzyć tej zbrodni (mówię rzecz jasna o stylu) na futbolu.
Grecja to zupełnie inny temat, oni stylem musieli nadrabiać inne braki, to był kopciuszek, który ciężką pracą utorował sobie drogę do zwycięstwa, to zupełnie inne oczekiwania, niż w przypadku Królewskich.
nikt nie bedzie pamietal druzyny ktora ma najwiecej wygranych pucharow lm, jezus znowu dalem sie wciagnac w taka dyskusje
adrem, tu nie chodzi o spust nad Atletico, tylko o fakt, że Real mimo kosmicznego składu za przeogromne pieniądze, ma problem pokonać taki zespół jak właśnie Atletico, które sam wspomniałeś formą też nie grzeszyło. Pieniądze w piłce nożnej to temat śmieszny, a Real powoduje, że śmiać mi się chce jeszcze bardziej.
@down - dzięki za poprawienie. :P
po 12 latach o stylu grecji tez sie zapomnialo
davis ostatnio myslal, ze turniej 2004 byl w grecji i ze to byl mord na turnieju, ale nie pamietal kto tam wygral ;)
nikt nie bedzie pamietal druzyny ktora ma najwiecej wygranych pucharow lm, jezus znowu dalem sie wciagnac w taka dyskusje
przeciez nikt nie twierdzi, ze Real zniknie ze szkolnych podrecznikow, tylko ze jest strasznie nijaką drużyną, która na dodatek zagrała słaby turniej
zamiast powiedziec "bardzo sie ciesze ze zwyciestwa, trofeum juz nikt nam nie zabierze, ale upieklo nam sie, gra w calym turnieju byla bardzo slaba, ja tez nie na taki real sie umawialem" to idziesz w zaparte w jakas wymyslona wojne z nibyhejterami, gdzie wiekszosc to osoby raczej przychylne realowi (np. ja) i probujesz zaklamywac rzeczywistosc, ze Real jest dziś pilkarska potęgą
a przeciez wszyscy widzielismy raczej wypalona potege bez pomyslu na gre, z magikami, ktorym ewidentnie braklo many
Przecież Real nawet dwa sezony temu gdy rozjechał Bayern w dwumeczu, w półfinale 5:0 rozegrał podobny mecz z Atletico. Real przeciwko Simeone inaczej nie potrafi.
chyba nie ma w tym watku osoby ktora gardzi realem bardziej niz ty, czemu udajesz ze jest inaczej przyjacielu?
wiesz dlaczego tak nie powiem? dlatego ze nie jestem gosciem ktory w imie jakiegos fair play, ducha sportu czy chuj wie czego bedzie krytykowal 'swoj' klub za wygrana lm. gra byla slaba? bez znaczenia, bo byla lepsza niz przeciwnikow, nic wiecej nie wymagam
po prostu nie rozumiem jak mozna jednoczesnie patrzec na to ze znowu wygrali i pisac ze to jakas wypalona potega ktorej fartem sie udalo, to jakis absurd
zagrali slabo? jasne, oczywiscie ze zagrali, ale atletico zagralo jeszcze gorzej, to nie jest wina realu ze najpierw karnego spieprzyl griezmann a potem juanfran
Jedenasty Puchar! Dziękuję, tylko to się liczy.
gdzie wiekszosc to osoby raczej przychylne realowi (np. ja)
:D
Wybaczcie, że wrócę do tematu szczypiorniaka, ale czuję się odpowiedzialny do wyjaśnienia kilku kwestii, które się tu pojawiły :)
Generalnie wszyscy ręczni to dwumetrowcy napakowani jak kabanosy i jak się obijają to niewiele ich to rusza bo i tu 100 kilo i tu 100 kilo
To akurat nieprawda. Skrzydłowi często mają mniej niż 180 cm wzrostu, rozgrywający też wcale nie muszą być dwumetrowymi wielkoludami – są tacy, którzy mieszczą się w granicy 180 - 190 cm wzrostu. Mimo to nikt nie patrzy na to, że po drugiej stronie strefy stoi ogromny facet wyższy o 30 centymetrów – staram się go minąć i oddać rzut na bramkę, jeśli się nie uda to trudno, mamy dziewiątkę. Tam naprawdę nie zwraca się uwagi na to, że ktoś jest większy. Trzeba po prostu grać.
Chociaż nie powiem, często jest stosowany zabieg, że najsilniejsi ustawiają się na najsłabszych, ale to i tak mało daje przy ciągłym zmienianiu pozycji w piłce ręcznej.
Nie kopią się też po łydkach.
Po łydkach się nie kopią, ale za to często ciągną za koszulki, szyje czy głowy, łapią za ręce, popychają (szczególnie bolesne, gdy jesteś już w locie i lądujesz tyłkiem na boisko, będąc popchniętym przez jakiegoś osiłka – znam to z doświadczenia :P). Polecam obejrzeć, takie coś w meczach jest na porządku dziennym: https://www.youtube.com/watch?v=pSVj4yWK1iA
Wydaje mi sie, ze ta dyskusja nie ma sensu. Jesteście KIBICAMI Realu i nie nalezy od Was oczekiwać trzeźwej oceny sytuacji. Ja ie oczekuje, to Wasze swieto i nie powinno Was tu w ogole z nami byc :)
Ale dajcie nam sobie ponarzekac w gronie osob niezaangazowanych emocjonalnie w ten projekt od dziestu lat :)
Zamiast bucować, można po prostu tak:
FC Barcelona @FCBarcelona
Congratulations @realmadrid for winning the Champions League title in Milan #UCLfinal
Jakby Legia awansowała do fazy grupowej lm (coś jak zwycięstwo w całej lm) to wszyscy by się spuszczali (no prawie wszyscy) jak Real wygrywa to oczywiście fala jakiegoś pierdolenia się ujawnia, a nie pszyszlo wam do głowy ze obie drużyny postawiły twarde warunki i ciężko było ugrać coś więcej z samej gry ? Może to po prostu słabszy dzień (ile to już meczów rozegrali w sezonie??)... cytując klasyka (prawie) to jest dramat hurwa!!!
ja cie kuba popieram, tez jestem przychylny bialym, ale trzeba sie szanowac i jasno powiedziec, ze dzis i w przekroju calej edycji grali nieziemskie gowno
szkoda, ze sie tak dogadali, ze byly takie pary, bo prawdziwy final byl na allianz arena
nie chce zasypiac niech ten piekny wieczor trwa
Spoko mecz, w sumie ok że Real wygrał, ale najbardziej w meczu ucieszył mnie gol Atletico. Jakby to się skończyło 1:0 w 90 minucie to bym był mocno niepocieszony, a był fun i emocje jak to powinno być finale LM. /moldas mode off
Ide grać w overwatch hehe.
davis ostatnio myslal, ze turniej 2004 byl w grecji i ze to byl mord na turnieju, ale nie pamietal kto tam wygral ;)
że niby kiedy tak myślałem?
Mimo to nikt nie patrzy na to, że po drugiej stronie strefy stoi ogromny facet wyższy o 30 centymetrów
Przesadzasz ale w sumie w nożnej też Messi nie patrzy, że biega za nim i próbuje mu urwać nogę jakiś Pepe czy Luiz.
ale za to często ciągną za koszulki, szyje czy głowy, łapią za ręce, popychają
zupełnie jak w piłce nożnej, tylko tam często zdarza się to na pełnym biegu
Już mi się nie chce dyskutować o ręcznej. Oglądajcie sobie co tam chcecie. Dla mnie zawsze pozostanie to sport niszowy, nic nie znaczący. A najlepiej o tym świadczy fakt, że w polskiej lidze można spotkać mistrza świata, olimpijskiego, europy...
Pieniądze w piłce nożnej to temat śmieszny,
w jakim sensie? bo moim zdaniem pieniądze to element kluczowy
Przypominam o Fantasy na Euro.
http://eurofantasy.uefa.com/en
kod ligi: 00490BQZ
(panie adminie wrzuć to przypomnienie do pierwszego posta. dziękuję)
bo moim zdaniem pieniądze to element kluczowy Po części właśnie dlatego...
Po tak wyraźnie emocjonalnych słowach dziennikarze zdecydowali się zapytać Simeone, czy nie planuje on odejść z klubu z Vicente Calderón. – Planuję pomyśleć, tyle – rzucił. – Bardzo kocham Atletico, czuję, że i Atletico mnie kocha, jednak mówię to co myślę. Nie byłoby dobrze, gdybym po przegraniu dwóch finałów nie planował myśleć nad przyszłością. Pewne uczucia przychodzą..
Ok, davis, cieszę się, że pozwalasz mi obejrzeć mecz. Dzisiaj i Tobie polecam, 18:00 finał Ligi Mistrzów z udziałem naszej drużyny!
https://www.youtube.com/watch?v=oCnXbcjyp3k
Nasz nowy mistrz. Busquetsy, Alvesy i Alby przegrywają z kretesem.
O, Fantasy, zawsze zapominałem się bawić, teraz pogram!
nie no, do TAMTEGO busquetsa to mu jeszcze daleko
no i barcelona to wszystko robila w bardziej uwlaczajacy godnosci sposob, trudno bedzie zapomniec valdesa biegnacego z drugiego konca boiska do sedziego zeby zebrac o kartke dla rywala :D
Nasz nowy mistrz. Busquetsy, Alvesy i Alby przegrywają z kretesem.
Ta, jasne. Pepe musiałby tarzać się dziewięćdziesiąt minut by to towarzystwo przegonić. A przecież katalunia ma jeszcze Neymarów, Suarezów, Maszczeranów, i paru innych kiepskich aktorów.
Żeby nie było, jestem zachowaniem Pepe zniesmaczony i wielokrotnie na tym forum potępiałem jego symulki i prowokacje (wczoraj przecież zanim Carrasco się odmachną to Pepe upadając przywalił mu z łokcia). Tyle, że stwierdzenie, że wczorajszy jego występ przebija długą historię niegodnych zachowań piłkarzy Barcelony jest oznaką odklejenia od rzeczywistości, które nie przystoi nawet najbardziej zakompleksionym kibicom.
----------------------------------------------------
Z poważniejszych problemów, nie ma w co grać i nic ciekawego (poza dodatkiem do W3) na horyzoncie.
----------------------------------------------------
To co, Simeone jednak do wzięcia?
overwatch goraco polecam jesli lubisz takie klimaty
Beta bardzo mi się podobała (pograłem nawet chwilę z Kerlo - swoją drogą, najgorsze mecze w becie), ale mój laptop tego nie dźwiga w zadowalającej jakości, a na padzie grać nie umiem w 'szczelanki'.
Mówisz tak, jakby Real nie miał Marcelo, Ronaldo i jak to ująłeś paru innych kiepskich aktorów. Marcelo, który jednak bije nawet Pepego. I to w sumie z tego sezonu. https://www.youtube.com/watch?v=-FYz878kC_U
No, ale skoro Barcelonie zarzucasz Busquetsa, to równie dobrze Realowi można zarzucić Ronaldo. No bo przecież ostatnia symulka Ronaldo jest nowsza, niż ostatnia symulka Busquetsa.
Nie przeczę, że Busquets nie symulował, ale w ostatnich latach chłop się wziął ostro w garść, więc pamiętając Busquetsa, miej na uwadze Ronaldo. Jadą na tym samym. Na kiepskiej sławie z dawniejszych lat.
Już nawet Ci nie odpowiadam, bo wczoraj przy dyskusji z Valemem, przekonałem się, że nawet jak ktoś ma ewidentną rację, to i tak obracasz, to tak, żeby musiało wyjść na Twoje. "Piłka ręczna jest kiepskim sportem" - i kij, nie może być inaczej, bo kubun tak zarządził.
Już Ci raz radziłem, weź sobie na wstrzymanie, dobrze Ci to wyjdzie. I nie bierz tak sobie wszystkiego do serca.
Pozdrawiam.
Dlaczego tak strasznie zależy ci na mojej opinii?
Pozdrawiam
------------------------------------------------------------------
Ach, tak jeszcze mi się przypomniało, a propos tego kwiatka:
na atletico patrzy sie przychylnym okiem, bo nie wywala 150 mln na pilkarzy kazdego lata
Każdego może nie, ale przed skończonym właśnie sezonem Simeone wydał więcej niż Real i Barca.
Pozdrawiam
rozumiem, ale jakbys mial okazje pozyczyc od kogos czy cos na ps4 to sprobuj, w koncu dla takich dziadow jak ty sa rozne postacie ktore nie wymagaja super skilla w strzelaniu zeby sie przysluzyc druzynie :p no i jest autoaim
pozdrawiam
Ten finał LM był tak ciekawy, że po tym jak odszedłem od monitora i położyłem się na kanapie, żeby go dokładnie obejrzeć to zasnąłem...
Super mecz, nie ma co. Ufff, dobrze, że już się skończył, bo dzisiaj czeka nas prawdziwy finał w LM, czyli Vive vs Veszprem.
Gratulacje dla Realu.
Ironia losu, że wygrali ten finał w stylu Atletico Madryt, po prostu go wyszarpali.
BTW Zlatan kończy z kadrą po Euro.
Z poważniejszych problemów, nie ma w co grać i nic ciekawego (poza dodatkiem do W3) na horyzoncie.
Soulsy skończone? Uncharted?
Ja ostatnimi czasy nie wiem w co ręce włożyć bo tu jeszcze w xcomie kampania, overwatch, soulsy przypuszczam dopiero z 50%. Gdybym miał stacjonarkę zrobioną to pewnie by jeszcze Doom wisiał, będzie trzeba po 8 latach w końcu zaszleć i porwać się na high end. Overwatch na początku mnie nie przekonywał i po becie miałem mocne postanowienie nie kupować, przy TFie milion razy lepiej się bawiłem w najlepszych czasach tej gry. Wczoraj jednak pękłem, kupiłem i zaczynam to czuć. Nie wiem czy to ta sieciówka do "friday nighttt mothafucka" ale przypuszczam że 180zł przegranych godzin spokojnie się uzbiera.
A soulsy świetne, choć jestem trochę zawiedziony, że From Soft podszedł do sprawy leniwie i obrał drogę Hereosa 5. Zamiast zrobić ewolucję pomysłów z niepopularnego poprzednika udał że ten nie istnieje. Problemem dwójki w niewielkiej mierze były nowe mechaniki, w większej gówniany design i przeciwników i ich rozmieszczenie w przestrzeni. Ale tyle narzekania. Projekt świata nie tak dobry jak w jedynce ale dużo lepszy niż w dwójce (mimo moich obaw że teleporty od początku = tasiemiec), walka świetnie zbalansowana i większość kolesi ma całkiem nowe sweet moves które przy okazji nie śmierdzą kupą byka. Bronie czymś się od siebie różnią czego nie można było powiedzieć w poprzedniej odsłonie, bossów nie spotyka się za każdym rogiem i rzeczywiście jest motywacja by podchodzić do nich solo. Seria ponownie wskoczyła na 9+, co bardzo mnie cieszy.
Nie ma w co grać? Ostatnio wyszedł Doom, Uncharted, Ratchet, DS3 czy Quantum Break.
Ten rok jest bardzo bogaty, jeśli chodzi o nową generację na pewno najlepszy.
Soulsy skończone? Uncharted?
yup
Co do Dooma patrz wyżej, [189]
Soulsy pod koniec mnie zmęczyły, Bloodborne lepszy.
Uncharted boski, ale to przygoda na jeden weekend.
Ratchet nie moje klimaty.
Quantum Break jest po pierwsze na X1, a po drugie nie lubię gier Finów, a ta podobno jest najsłabszą z ich stajni.
Czekałem na No Man's Sky (tak, wiem, ta gra to wygaszacz ekranu, ale uwielbiałem Freelancera i czekałem na tytuł, który po prostu pozwoli mi latać w kosmosie i odkrywać kolejne układy gwiezdne), ale fiuty przesunęły premierę na sierpień.
No i zostałem z ręką w nocniku.
Ja ograłem na PC, ale skoro masz problem z betą Dooma to i QB by nie smigal.
Czy najsłabsza to kwestia gustu, na pewno warto zagrać choćby i dla samej ciekawej fabuły.
W czerwcu jeszcze Mirror's Edge, ale to będzie chyba niewypał.
Dla mnie jedynka była swietna..
Szkoda, że Deus dopiero w sierpniu, to może być gra roku ;)
Muszę w końcu pomyśleć o jakimś PC, bo chciałbym pograć w nowy Total War, w tym roku nowa Cywilizacja, Overwatch kusi, ale mam z pecetami ten problem, że wkurzają mnie te cholerne gigantyczne obudowy. Nieustawne to i brzydkie, tylko zbiera kurz i zaburza feng shui. Kiedy w końcu zrobią porządnego PC, który będzie wyglądał jak iMac?
Z kolei laptopy "dla graczy" mają ceny z kosmosu i na dodatek wyglądają mega kiczowato.
Kovacić wprawdzie ponoć jedną nogą w Milanie, ale dalej zarabia.
This sum will now overtake the €30m mark... seeing that a clause in his sale to Real stipulates that Inter would be owed a €1.25 bonus if the Galacticos won the Champions League.
Genialny filmik :D, zawiera duże spojlery z GoT S6
https://www.facebook.com/www.JOE.co.uk/videos/680678875429515/
Pewnie było :(
Z poważniejszych problemów, nie ma w co grać i nic ciekawego (poza dodatkiem do W3) na horyzoncie.
Cities: Skylines polecam, bardzo tanio a syto zastawiony stół.
Są takie pecety co wyglądają jak konsole.
http://www.gameragon.pl/k1390,desktopy-asus-rog.html
Sam się zastanawialem nad takim tylko prawda jest taka, że to nieopłacalny sprzęt.
Mam zestaw podobny do tego za 6k, a kosztuje pewnie ze 3,5
Rybus nie leci na Euro. Lipa
Wychodzi na to, że Wawrzyniak będzie grał więcej niż się można było spodziewać. Pytanie tylko kto za Wawrzyniaka.
Korzystając z okazji mojego wczorajszego voodoo postanowiłem zagrać kuponik. Zwycięstwo Niemiec, Hiszpanii i Portugalii. Trzymajcie kciuki chłopcy.
Ten Nawałka to już ogłosił ostateczny skład na Euro, czy jeszcze nie? Mignęło mi gdzieś wczoraj w internetach że miał ogłosić w sobotę ale coś nigdzie nie widzę żeby to zrobił.
Też czujecie w kościach, że Atletico to wygra?
a z okazji tego voodoo tez pusciles?
nie
dobrze że mi jeszcze dziadka nie wynalazłeś w wermachcie!
O! Mario Gomez jeszcze żyje :)
ed. myślałem, że gdzieś tam w italii się tuła.
skoro masz problem z betą Dooma
a jest jakaś beta albo demo tej gry? sprawdziłbym chętnie czy mi na laptopie pójdzie.
O! Mario Gomez jeszcze żyje :)
Żyje i ma się dobrze. W tym sezonie został królem strzelców w lidze tureckiej z dorobkiem 26 goli.
Przekonamy się jak bardzo nie znam się na piłce nożnej, drużyna "Polacy do Pracy" melduje się w GOLowej lidze Fantasy Euro. Wybierałem kompletnie na "czuja" więc pewnie 3/4 składu kompletnie nie nadaje się do grania, ale przynajmniej będzie trochę dobrej zabawy i motywacji do oglądania większości meczów na Euro.
włączyłem, przykro mi, zawsze przynoszę pecha
lol, dlaczego nie było bramkarza???
o jak miło, że pan z nc+ wyjaśnia reguły. ma świadomość że janusze oglądają :)
nie mogę rozgryźć narodowości trenera scyzoryków
wygrali, mimo że oglądałem. brawo, jutro o tym zapomnę.
Ja przy -8 tak się zdenerwowałem, że wyłączyłem TV, a włączyłem dopiero na karne, brawo ja :(
Nie mam pojęcia jak Węgrzy mogli to spartolić, na szczęście to ich problem.
, po prostu ostentacyjnie wyrażam swoja pogarde dla tego niedorzecznego sportu, gdzie przez 59 minut jest remis, a wygrywa ten, który nie zdąży się odgryźć bramką.
ekhm, ekhm, ekhm.... :D
Brawo Vive. Tak się jedzie. Polski klub wygrywa Ligę Mistrzów! Brawo!!
Tak spoglądam troszkę na mecz Ukraińców, tradycyjnie Yarmolenko i Konoplianka kręcą obroną niesamowicie. Boję się, że nasza reprezentacja może mieć problem z kryciem tych dwóch.
Nie będą mieli, Kuba Wawrzyniak będzie miał na tym turnieju swój prime time. Albo po prostu strzelimy im więcej bramek. Smarzowski powinien udostępnić Nawałce przedpremierowo "Wołyń".
Perv footballer Adam Johnson is 'training a team of paedos' behind bars and wants them all to wear Sunderland's kit
http://www.thesun.co.uk/sol/homepage/news/7182472/Footballer-perv-Adam-Johnson-is-training-a-team-of-paedos-behind-bars-and-wants-them-all-to-wear-Sunderlands-kit.html
6 lat wiezienia za molestowanie 15-latki, ktora pewnie wygladala jak 30-letnia siksa
come on!
Och boże, Kucharski znów rozkręca aferę pod tytułem "Lewandinho w Realu".
6 lat wiezienia za molestowanie 15-latki, ktora pewnie wygladala jak 30-letnia siksa
He he, czyli trzydziestoletnie siksy można molestować, prawda panie Andrzeju?
6 lat wiezienia za molestowanie 15-latki, ktora pewnie wygladala jak 30-letnia siksa
Kara 6 lat wiezienia za molestowanie, jak rozumiem molestowanie to nie jest nawet gwałt, 15-latki wydaje się strasznie surowa w tym kontekście. Przecież 15-lat to w żadnym wypadku nie jest pedofilia (kolegę [232] odsyłam przy okazji do definicji pedofilii). Zdarza się, że pedofil, który zgwałci dziecko dostaje niższą karę. Mam nadzieję, że tam były jakieś dodatkowe obciążające go okoliczności, ale z opisu w newsie to wygląda to strasznie surowo.
Wreszcie odpowiadając na jak zawsze bardzo kompetentny zarzut [232] chciałbym zauważyć, że w Polsce tzw. age of consent jest niższy niż w UK i wynosi 15 lat.
Zdarza się, że pedofil, który zgwałci dziecko dostaje niższą karę.
No to jest wybitny argument. Wielu gwałcicieli w ogóle nie zostaje skazanych, więc przestańmy ścigać to przestępstwo.
Znał wiek dziewczyny i wiedział, że jest nieletnia (gdyby nie wiedział to też wiele by nie zmieniło, bo jak zapewne wiesz "nieznajomość prawa szkodzi"). Mimo to, z pełną świadomością, nakłonił ją do czynności seksualnych, wykorzystując fakt, że dziewczyna była jego fanką.
Jeśli ktoś wykorzystuje władzę nad drugą osobą, by nakłonić ją do czynności, których w innym wypadku by nie chciała podjąć to to jest nie tylko molestowanie, ale i zwykłe skurwysyństwo.
Poza tym, Johnson jest zbokiem. Podobne zachowywał się w przeszłości, swoich partnerek nie uprzedzał o tym, że jest (lub może być) nosicielem choroby wenerycznej, a podczas przeszukania znaleziono u niego pornografię zwierzęcą.
akurat tam gdzie opisujesz to to nie jest ignorantia iuris nocet, tylko raczej ignorantia facti non nocet
ale mniejsza o to, ja przeczytalem 2 artykuly, z ktorych bardziej wynikalo, ze wyslal jej 2 sprosne sms-y i klepnal w tylek, ale skoro byl takim degeneratem, to moze i byly podstawy do tak surowego wyroku
Jeśli niczego nie pochrzaniłem to w prognozach przedsezonowych mamy na pierwszym miejscu trzech typujących: Trael, Valem et moi.
Kerlo, jakaś komisja sprawdzi i potwierdzi wyniki?
potwierdzam
zapraszam do wątku z prognozami na Euro https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14042442&N=1
Kurczę, ja nawet nie wiem kto tam ma grać i kiedy w ogóle to całe Euro się zaczyna.
Kiedy upływa termin podania składów i czy jest gdzieś w necie coś na kształt skarbu kibica?
Kto za Anglią ? :D
Tutaj sobie można drabinkę przewidywań zrobić:
http://www.sport.pl/sport/0,149401.html
Uścisk dłoni prezesa.
------------------------------------------
@[241]
Wyszło mi, że w ćwierćfinale wpadniemy na Hiszpanię.
Półfinały:
Hiszpania - Anglia
Niemcy - Francja
Hiszpania w finale, no panowie przepraszam bardzo ale szanujmy się. Ćwierćfinał to już będzie znaczny sukces.
je*** hiszpania
Z tymi 5 karnymi trafionymi przez Austrie to przesadziles, Oblak jest Słoweńcem, a nie Słowakiem
Kara za nie powołanie Benzemy :)
Niech się cieszą, Benzema to taki ichni Higuain.
no tak, lige mistrzow zdobywa druzyna z kielc z trenerem z kirgistanu
czy naprawde mozna lepiej podsumowac ten niedorzeczny sport?
A teraz wyobraź sobie finał Ligii Mistrzów Legia - Ferencvaros(*) Chyba większe szanse, że trafisz tą mityczną szóstkę w lotto :)
(*) Boże, to by była finansowa katastrofa dla całej UEFA. Pewnie po czymś takim by zmieniali system rozgrywek.
Finał: Portugalia - Niemcy 0:0, po karnych 5:3 dla Portugalii, Cristiano strzela ostatniego karnego.
zupelnym przypadkiem udalo mi sie dotrzec takze do rozpiski nero, ale i tam niestety jeb*** hiszpania
Gary Neville - człowiek wielu talentów. -->
Przy okazji trenerem Nietoperzy w następnym sezonie pozostanie Pako a jego głównym przybocznym sam César Sánchez. Nie potrafię przewidzieć jak to się skończy.
nie wiem co się wyprawia w pobliskim kościele ale ksiądz i dzieci skandują:
więcej czadu dla jezusa
on na pewno czuje bluesa
więcej czadu dla maryji
ta na pewno się nie myli
Co Ty bierzesz Loon? Ogarnij się! :D W mojej rozpisce mistrzostwo zdobywa Vive Kielce, nie wiesz jeszcze?