Uncharted 4: Kres Złodzieja z ponad 2,7 mln sprzedanych egzemplarzy
Kupilem, przeszedlem i chyba sprzedam. Nie powalilo mnie. Grafika wbija w ziemie, to fakt, ale reszta jakas taka nijaka, gameplay na szynach, wspinanie szalu nie robi i gra troche przynudza. Duzo lepiej sie bawilem grajac w ostatniego Tomb raidera.
Szczerze mówiąc jeśli chodzi o kwestię gier ekskluzywnych na PS4 (i względem XOne również) to mocno bym się zdziwił, gdyby nowy Uncharted sprzedał się średnio. Nie ma do tej pory konkretnych, zajebistych tytułów "AAA" na daną konsolę, więc kupuje się, co tylko można. To moje zdanie.
Zdziwiłbym się gdyby było inaczej. To bardzo dobry wynik i można było spodziewać się takiej sprzedaży, bo gra jest wybitna w swoim gatunku.
A jaki to gatunek? TPP strzelanka na szynach z elementami wspinania? No fakt, bo taki Tomb raider ma troche wiecej otwartej przestrzeni i mozna w nim robic cos wiecej niz tylko strzelanie i nudne wspinanie (jest m. in. crafting i rozwoj postaci) wiec to juz zapewne inny gatunek. Ten Uncharted nie jest lepszy niz stary U2 w niczym za wyjatkiem grafiki i nic w tej starej formule nie rozwija. To jest odgrzewany kotlet. Tyle ze nie wychodzi co roku, to juz od razu podnieta jaki to nie jest wybitny. Jedyna wybitna gra Naughty dog to The last of us.
Mwa Haha Ha ha
A ja muszę przyznać, że zgodzę się z Tobą. Pierwszy Uncharted był świetnym wejściem marki, drugi był opus magnum serii, trójka już zaczynała być odgrzewanym kotletem, a czwórka jest właściwie znowu tym samym. Co prawda walka w tej części jest ciekawiej zrealizowana i najpłynniejsza, ale stała się już tak nierealistyczna momentami, że masakra. Fabuła dalej trzyma poziom, ale znowu czegoś brakuje. Mi też nowy Tomb Raider bardziej przypadł do gustu niż Uncharted, bo było tam coś więcej. Tam czuło się ten klimat, że nie jesteśmy robocopem, ale zwykłym poszukiwaczem skarbów. Były otwarte huby z lokacjami pobocznymi i moim zdaniem lepsze poruszanie się. No i do tego crafting i rozwój postaci, które też sprawiały wrażenie tego, że my tam musimy przetrwać mając przed sobą dziesiątki wrogów, a nie po prostu lecieć przed siebie i kłaść przeciwników. Oczywiście to jest tylko moje zdanie. Obie gry bardzo dobre, ale RotTR widocznie lepszy w końcowym rozrachunku.
nvm
To było raczej do przewidzenia, bo wielu czekało na zwieńczenie przygód Nathana. Co do gry, to nie powala jak swego czasu U2. Grafika fakt, mega. Reszta jednak, to praktycznie to samo. Fabuła fajna i raczej satysfakcjonujące zakończenie. Jednak kolejnych Uncharted już sobie nie wyobrażam, a niestety wszystko wskazuje na to, że powstaną w przyszłości kolejne odsłony. Tym gorzej, że zapewne już nie spod rąk ND. Bo mimo, że byłby to odgrzewany kotlet, to przynajmniej dobrej jakości.
niespełna 10% posiadaczy ps4, słaby wynik jak na taki ekskluzywny tytuł.
wynik jest wspaniały, zwłaszcza, że w zasadzie nastawiony wyłącznie na single player.
Jedna z najbardziej przereklamowanych serii ever.
Po dwóch pierwszych częściach, szkoda mi czasu żeby brnąć dalej.
Wsplaniala historia, ladna grafika, swietne zakonczenie serii. Nic wybitnego, gre juz dawno sprzedalem i nie zamierzam wracac, ale Uncharted ma wszystko, czego mi brak w Tomb Raiderze.
Ja mam odwrotne odczucia. To RoTR ma to, czego nie ma U4- lepsza historie, bohaterke ktora da sie lubic i troszczyc o jej los i przede wszystkim ciekawsza i bardziej zroznicowana rozgrywke.
Mwa Haha Ha ha, czader--master
Przecież nie ma gry dla każdego :P Dla mmie Uncharted 2 to TOP 5 gier wszech czasów. Ale rozumiem oczywiście, że komuś ten rodzaj rozgrywki nie leży i gra będzie go zwyczajnie nudziła. Ale żeby od razu nazywać Uncharted przereklamowaną serią? To chyba jednak przesada.
U2 to bez watpienia najlepsza czesc. Nazwalby ją nawet bardzo dobrą grą. Natomiast trojka i czworka to zwyczajne klony zrobione bez ikry, bez ryzyka, bez wlasnej tozsamosci czy oryginalnosci. Raz to bylo cos fajnego (jak pierwszy MW1 ktory niszczyl akcja i sposobem opowiadania), ale wiecej razy i taka rozgrywka troche zaczyna nuzyc.
W dodatku ten caly happy end- niech sobie zobacza w TLoU jak sie robi dobry final.
I prawidłowo, niech sprzedaje się dalej :-)
W tym roku nie było równie dobrej gry co Uncharted 4. 3 miliony sprzedanych egzemplarzy? REWELACYJNY wynik! XCom 2 do tej pory (luty-) sprzedał się w 2,9 milionach egzemplarzy. Uncharted 4 potrzebowało dwóch tygodni. P.S. Do końca roku dobije 10 milionów. The Last of Us sprzedało się na samym PS3 w 8, kolejne dwa to wersja na PS4.
Uncharted 4 potrzebowało dwóch tygodni.
Niecałego tygodnia. Liczba ta zawiera zarówno nośniki fizyczne, jak i kopie sprzedane w cyfrowej dystrybucji do 16 maja.
