Battlefleet Gothic: Armada | PC
Fajna gra o której nikt nie mówi. Jedyne czego się obawiam to to co spotkało battlefronta.
Ja chcę tą grę. Nie ważne jak będzie wyglądała, uwielbiam walki statkami kosmicznymi.
yadin - ta gra nie ma nic wspólnego, absolutnie nic, żadnej części wspólnej z "warcraftami":) Ty naswiat patrzysz przez pryzmat "Warcraftów"?:)
Chociaż nie, coś ma - świat Warcraft(Starcraft zresztą też) to Warhammer bez zgody prawnej na bycie Warhammerem - to tak, abyś mógł się spiąć i walnąć jakąś epistołę ku chwale "Warcraftów"
dotes - To jest Warhammer40000 a nie warhammner czemu, różnica jest taka że ten pierwszy jest osadzony w średniowieczu i obie wersie mają bazy osadzone na figurkowej grze planszowej (Inaczej gra pierwotna.), gdzie figurki mają od 2 do 30 cm i trzeba składać i kleić i malować samemu z elementów podstawowych lub dobranych przez siebie każdą figurkę opisuje książka która nazywa się kodexem ang codex i tu w większości wszystko jest po angielsku bo tylko podstawowy kodex jest spolszczony kodexów jest wiele zwróć ówagę na to że każda rasa ma też własne odmiany kolory armii każde armie są specyficzne i gry komputerowe tego nie pokazują (Chyba że zainteresujesz się modyfikacjiami do soulstorma polecam: BLOODLINE albo UltimateApocalypse połączony z AutoAbilities.) tak więc istnieją kodexy do ras podzielone jeszcze na armie do tego trzeba znać zasady róże istnieją typy gry i mają własne zasady to też istnieją rules booki - książki zasad (warto wspomnieć że ta gra planszowa posiada własne contenty i turnieje ponad to warhammer40000 jest bardziej rozwinięty i lepiej poprowadzony niż jego umierająca wersja zwąca się po prostu warhammer) dla fanów istnieją do tego wszystkiego do każdej rasy armii i potyczki dodatkowo książki z otoczką fabularną przedstawieniem rasy i artami, są też książki oddzielne od tych gier planszowych opowiadające różne historie w tym uniwersum piszą je bądź pisali niektórzy z nich już śpią wiecznym snem: Dan Abnett, William King, Graham McNeill, Barrington J. Bayley, Gordon Rennie, Sandy Mitchell, Ben Counter, James Swallow, Mitchel Scanlon, Mike Lee, Lindsey Priestley i Nick Kyme. Sama gra planszowa jest dość duża (rozgrywa się często na planszy osadzonej na niemałym stole co by mogła na nim stać a na tej osada się pagórki wieże i różne struktury, oczywiście jakby inaczej też modele.) i czasochłonna oraz kosztowna ale to bardzo dlatego mnie wszystkich na coś takiego stać zważywszy na to że najtańsze pojedyńcze najmniejsze modele podstawowe zaczynają się od 40zł a cena rośnie od ich skali ilości modeli i ich części cóż kosztowne to to też niektórzy zajmują się tak jak ja tylko modelarstwem bo z resztą ciężko W POLSCE. Co do samego uniwersum jest mega wielkie i porównywanie go do warcrafta jest herezją i w drugą stronę to samo, mimo to uważam że jest to póki co najlepsze i najbardziej rozwinięte uniwersum trochę siedziałem w starym warhammerze, warcrafcie i starwarsie jako uniwersum oczywiście więc mam porównanie. Dlatego każdemu kto jeszcze nie wie co to warhammer4000 polecam zapoznanie się z tym wybitnym acz młodym uniwersum (Dla zainteresowanych ciekawostkami wydarzeniami i postaciami z uniwersum polecam stronę "Astronomican" content w pełni po polsku. A dla zainteresowanych grą pierwotną bądź poprostu modelami polecam zaznajomienie się z takimi stronami jak "crazydwarf/com/pl", "forgeworld/co/uk", "workshop/com" zamiast/wstawić. dla początkujących z gra pierwotną polecam także takie małe wprowadzenie [email protected]@m/wat@ch?v=yB@RrrK6@4PzE usunąć@ i kanały "Cytadela TV", "Bartosz Sadkowski" i kanał parodie "Bruva Alfabusa".).
Ja nie mogę, ludzie czy wy czasami czytacie co jest napisane na tej stronie? "Akcja gry przenosi nas do targanego nieustanną wojną świata Warhammera 40,000, gdzie 4 potężne frakcje: Imperium, Chaos, Eldarzy i Orkowie walczą ze sobą o panowanie nad sektorem Gothic." Koniec tematu.
Wszystkim którzy jeszcze nie kupili radzę poczekać do premiery, gra w obecnej formie jest niegrywalna, na razie uważam że wyrzuciłem 139zł w błoto -.-".
Gierka wygląda obłędnie, ale crash na crashu... Nie da się grać:(
Raziel gram na oryginale i jakoś crashe są ciągle...Tzn, jak nic nie zmieniam nie ma ich. Ale ustawić Full screen, zmienić rozdzielczość, ustawienia grafiki, COKOLWIEK i od razu crash i grę włączamy na nowo....
Kolejny popis plucia w twarz graczom. Orginalna gra na STEAM crash na crashu i tym samym pogania, przecież to jest wyłudzenie pieniędzy.
Może to zależy od producenta grafiki, ja mam R9 280x, może lepiej z nvidią gra współpracuje, ale tak czy siak śmiech na sali, żeby gra nie obsługiwała drugiego największego producenta grafik na pc...
Grę kupiłem i przetestowałem strasznie mnie wciągneła fakt ale co z tego skoro crash na crashu nie pozwala cieszyć się grą dla porównania ściągnąłem wersje piracką i też crashuje ale mniej. A teraz się pytam i po kiego wała to kupować skoro zasrany pirat mniej crashuje WTF!!!
Gra bardzo ciekawa chociaż nadal jeszcze trochę niedopracowana. Mam nadzieję, że z każdym kolejnym patchem będzie tylko lepiej. Ludziom którzy się wahają i są jako tako wymagający radzę odstąpić od zakupu gry na około 2 miesiące. Przez ten czas twórcy powinni wszystko doszlifować. Ode mnie i tak dobra 9
@CruelRumcajs Ja bym powiedział 5 miesięcy bo wtedy też zamierzają wprowadzić flotę z EarlyAdopter kosmicznych marines czyli do tego czasu raczej będzie masa bugów ale gra jest mimo to naprawdę klimatyczna warto jeszcze trochę poczekać.
Niestety nie jest, lecz to nie jest jakimś specjalnym problemem. Co najwyżej treści kampanii mógłbyś nie zrozumieć.
Dzięki Doviculus :) szkoda tylko, że gry-online nie mają właściwych danych, no ale w sumie przywykłem do tego...
Świetna gra jedna z lepszych taktycznych jakie powstały, tak dobrze nie bawiłem się od czasu nexusa incydent jupiterski.
Można grać każda z 4 frakcji? w innych recenzjach jest napisane że tylko dla ludzi jest kampania.
Tak, dla ludzi jest kampania a pozostałe 4 rasy (5 jest ich razem aktualnie) są atrakcją na multi.
9 bo każda z frakcji Space Marine jest jako osobna frakcja liczona w osiągnięciach :
Podstawka miała 4 : Imperium, Orki, Chaos, Eldarscy piraci a teraz doszli Ultramarines, Kosmiczne Wilki, Krwawe Anioły, Mroczne Anioły, Żelazne Dłonie
Jam jest fanem wojennego młotka w prawie karzdym wydaniu ale puki co to strasznie zbagowana gra. Ale klimat mimo wszystko 100%
Jestem w 3 rozdziale kampanii i jakoś niezbyt chcę mi się w to brnąć. Jest albo za łatwo, albo absurdalnie. Okręty czasem nie słuchają się poleceń, lecą gdzie chcą, ograniczenie limitu jednostek na bitwę jest ŻAŁOSNE (obecnie mogę wziąć max. - krążownik liniowy, 2 krążowniki i jeden lekki krążownik, już same klasy tych są śmieszne), nie czuć mocy podczas bitew. Taki średniak.
Bardzo przyjemna gra. Mega rozbudowana w pozytywnym sensie, a klimat Warhammer wylewa się z ekranu.
Chrzanię zachwyty nad klimatem. Czy dalej toto jest tak zabugowane, że się sypie i nie da się grać? Bo premiera dwójki za pasem. Rok temu próbowałem i chodziło jakby chciało , a nie mogło.
Wróciłem do gry po latach, tym razem mnie wciągnęło tak, że przeszedłem całą kampanię. Finalnie jednak podniósłbym ocenę o oczko wyżej do 7,5. Gra jest całkiem przyjemna, chociaż ma sporo irytujących rzeczy. Większość trybów gry jest irytująca - eskorta jako obrońca, atak planetarny po obu stronach, ucieczka z danymi jako atakujący oraz broniący. Tryby te są dziadowsko losowe. Strasznie głupie jest też ai zarówno naszych okrętów jak i przeciwników. Modele statków są piękne, tak samo jak kosmos dookoła, walki także wyglądają ładnie - salwy z dział, torpedy, taranowanie itd. Podtrzymuję natomiast dalej zdania o ograniczeniu liczby okrętów w bitwach, jak na grę mającej w nazwie słowo fleet, tak maks cztery okręty jakie można mieć później gdzie w bazie stoi ich z około 12 tak jest to śmieszns ilość. Tak samo śmieszne były te specjalne super turbo okręty chaosu, a po skupieniu ognia padały w moment. A i powtarzanie misji, z tym ponownym wybieraniem okrętów i niepomijalnymi wstępami z widokiem na okręty wkurzające jak diabli.
Gierkę ogólnie bym polecił, ale ma sporo wad które mogą odrzucić. Bardziej dzieło dla kogoś kto lubi Warhammera, bądź jest fanem starć kosmicznych flot. W innym wypadku może odbić się od tego tak jak ja za pierwszym razem.