Gra Conan Exiles | PC

No, ale przecież PCMR

DayZ jest w early access już 3 lata, a Conan dopiero 3 dni... Optymalizacja nie jest aż taka zła. Fakt, że gra potrafi momentami chrupnąć i ma wysokie wymagania sprzętowe, ale grałem w dużo gorzej stojące gry pod tym względem.

W Age of Conan grałem przez kilka miesięcy i to regularnie i wciąż to jest mmorpg, który przyciągnął mnie najdłużej. No, ale opowiedz co masz na myśli? Gra mimo niskiej popularności wciąż jest aktualizowana.

Patche do Conan Exiles wychodzą obecnie codziennie, a sama gra jest dopiero tydzień w early access, a ty już narzekasz na zawartość patchy... Bo naprawa błędów i nowa zawartość to stanowczo za mało...

PVP w Age of Conan absolutnie nie było złe, a wręcz przeciwnie. Gra była dosyć rozbudowana pod tym względem. Mecze pvp i wojny gildii w stylu oblężenia to mało? Nie mówiąc już o opcjonalnym serwerze z otwartym pvp.

Wczoraj w wywiadzie twórcy gry zdradzili kilka szczegółów, które pojawią się w przyszłości i m.in. pojawi się możliwość kastracji innych graczy w pvp oraz składanie postaci graczy jako ofiary bogom.

http://www.pcgamer.com/conan-exiles-devs-discuss-server-issues-and-future-features-which-may-include-pvp-castration/?utm_content=bufferfd641&utm_medium=social&utm_source=facebook&utm_campaign=buffer_pcgamerfb

AOC na poczatku wcale nie byl gra o niskiej popularnosci, a wrecz przeciwnie. Gralem w AOCa przez 2 lata od premiery podstawki i jeszcze kilka miesiecy dodatku. Po tym co piszesz domyslam sie, ze te "kilka miesiecy" bylo grubo po wypuszczeniu dodatku, a wiec nie masz pojecia co Funcom zrobil z ta gra, jak wygladala kiedys i co przez te wszystkie lata obiecywali graczom. Dlugo by wymieniac wiec przytocze kilka przykladow czego nie zrobili przez 2.5 roku (a nie zdziwilbym sie gdyby nawet do dnia dzisiejszego). Nowe mapy do minigier PVP, premade PVP (ktory zdecydowali sie zlikwidowac), dzialajacy tryb oblezen (ale taki w ktorym nie ma kilkunastosekundowych lagow i nie wywala calej instancji przy kazdym oblezeniu), naprawienie licznych exploitow raidowych, przywrocenie balansu klas po tym jak zaczeli sie bawic w robienie "nowego contentu". Po wypuszczeniu Kitaju, ktory wedlug mnie i wielu ludzi na serwerze byl jednym wielkim nieporozumieniem Funcom otwarcie przyznal, ze obcina fundusze i zabiera cala swoja ekipe do prac nad nowa gra, zatrudniajac jednoczesnie amatorow z Chin do kontynuowania prac nad AOCem. W tym samym samym czasie gra zaczela umierac bo ludzie zwyczajnie mieli dosc czekania na obiecanki starego teamu i idiotycznych decyzji nowego. Majac miliard sensownych sugestii graczy na sile zaczeli forsowac zmiany, ktorych nikt nie chcial a na koncu jeszcze partolac calkowicie balans PVP. Nie bez powodu w tym okresie wymarly praktycznie wszystkie serwery PVP, a gra przeszla na model F2P.

Było grubo przed wypuszczeniem dodatku. Coś koło 2008-2009 roku grałem.

Gra jest krótko w produkcji, bo dopiero rok. Przez minimum rok pozostanie jeszcze w early access.

Ogólnie to codziennie od premiery wypuszczają patche i pracują nad dodatkową zawartością dot. świata przedstawionego i fabułą. Brakuje sporo animacji i spora część wymaga poprawy.
Gra i tak na sam start posiada sporo zawartości i nie tylko crafting. Teraz gra przypomina serię souls pod względem treści. Bo de facto ona jest w grze, ale bardziej pod postacią notatek i tabliczek.

No i dlaczego oceniasz grę na 4.0, skoro jeszcze nie wyszła? Alphy i bety w ogóle nie powinno się oceniać. A wieczne trzymanie gier w tych etapach produkcji nie powinno się też tolerować.

PS: Do elementu pvp dojdzie kastrowanie graczy :)

Ja oceniam to co otrzymałem nie wiem dlaczego mam tego nie robić twoim zdaniem ? skoro twórcy wypuszczają coś niedopracowanego to powinni się liczyć że ludzie będą oceniać to co otrzymali. Wyraźnie napisałem że oceniłem wydanie wczesno dostępowe i jest to tylko ocena w komentarzu nie wybrałem oceny oficjalnej.

wwad -> Oceniasz to co otrzymałeś? Miej pretensje do samego siebie. No, ale czego się spodziewałeś? Gra w wersji alpha jest pozbawiona błędów i ma kompletną zawartość? Wiadomości dot. early access nie są trudno dostępne i chyba nie spodziewasz się, że firma ma wynajmować przedstawicieli, którzy będą jeździć do domu każdego gracza informując o niedoskonałości wynikających z wczesnej wersji gry. Bardzo naiwne myślenie.

Ale nawet jakbyśmy mieli porównywać tą grę do konkurencji to i tak wypada dużo lepiej na premierę niż było z ARK czy RUST. A czy gra została wydana na siłę? Bynajmniej. Gorzej jakby to była już finalna wersja w takim stadium. A tak jest grą w wersji alpha, która nie ukrywa tego, że jest alphą. Planowane wyjście z early access jest zaplanowane na przyszły rok, o czym też twórcy informowali. Były newsy, były streamy, nawet są odpowiednie informacje na stronie steam. A ty oczywiście zaskoczony i marudzisz.

Ale kogo to wlasciwie obchodzi, ze gra jest w takim czy innym stadium rozwoju. Taka firma jak Funcom nie powinna wypuszczac niedorobionego gniota z obietnica skonczenia gry na przestrzeni czasu, tym bardziej ze maja bardzo zla opinie (moze poza Ultima) pod katem swojego dorobku i traktowania graczy. Czy wyobrazasz sobie aby Blizzard wypuscil WOW 2 w early access w podobnej formie co te survivalowe gnioty na czasie? To co te gry prezentuja (a niektore juz robia od kilku lat) kwalifikuja sie co najwyzej do statusu darmowego dema, a nie dojenia kasy z frajerow. Co to za patola na ktora sie jawnie zgadzacie. Dajcie duzo hajsu to bedziemy sobie powoli rzezbic gre, bez zadnej gwarancji jej ukonczenia. W takim tempie i taka etyka pracy to nigdy nie ukoncza gier tego typu (ukonczyc nie znaczy wydac zabugowana, niedorobiona gre ktora oni uznaja za produkt finalny, ataka by spelniala oczekiwania graczy i pokladane w niej obietnice przedpremierowe)

Ale kogo to wlasciwie obchodzi, ze gra jest w takim czy innym stadium rozwoju.
A to, że to nie jest finalny produkt, a alpha testy. Nie mówię, że popieram taki model dystrybucji, ale też nie narzekam na wczesny build gry za to, że jest wczesnym buildem gry... Brak w tym logiki i po prostu trzeba do takich rzeczy mieć cierpliwość.

Sporo developerów porzuca pracę nad grą dosyć wcześnie, ale też czasem się zdarza, że gry z early access wyjdą. Bardziej doświadczeni developerzy jednak wyprowadzali swoje tytuły z early access.

Alpha testy w cenie pełnej gry?
wwad ma rację i dziękuję za jego spostrzeżenia, ponieważ miałem zamiar kupić.
Jeżeli jednak jest to... co to jest? Zostajemy testerami i jeszcze za to płacimy?
To ja podziękuję. Testujcie dla Funcomu, a ja kupię jak gra będzie grywalna.

Kiedys early access byl prowadzony za zamknietymi drzwiami przez betatesterow ktorym sie placilo za swoja prace i mialo sie gwarancje, ze produkt oferowany za pelna cene bedzie kompletny/ukonczony/przetestowany/itd. Mysle, ze wina za to wszystko mozna obarczac obie strony bo wiadomo ,ze devsi szukaja latwego zysku, a skoro ich target jest ociemnialy umyslowo to konsekwetnie uprawiaja taka patole ze szkoda gadac. Powtorze raz jeszcze. CONAN EXILES to nawet nie jest dobrej jakosci demo, a jedynie szkielet samej gry + obiecanki jej ukonczenia w nieokreslonej przyszlosci. Biorac pod uwage tempo prac nad rozwojem tego typu gier, szansa ze kiedykolwiek ja ukoncza jest bliska zeru. Juz teraz wyraznie im brakuje kasy na postawienie lepszych serwerow, a przeciez bedzie juz tylko gorzej. To samo spotkalo inne ich gry. Najpierw merdzy serwerow i tak az do ostatniego serwera, a na koncu zamykaja projekt z uwagi na brak zainteresowania graczy usprawiedliwiajac sie, ze Ci co kupili nie maja juz checi na dalsza gre. Ile razy juz to widzialem...

@blackthorn niestety nie masz racji. Za to w 100% popieram Kriega - ale co ja tam wiem. Drzewiej gry czy dodatki - modnie dziś zwane jako DLC - wydawane na CD były dopracowane - na tyle ile to było możliwe. Beta testerzy ślęczeli dniami i nocami nad wyłapywaniem błędów, co dziś w dobie powszechnego dostępu do internetu robią to klienci jeszcze za to płacąc. Mam swój maleńki wkład w 'betatest' gry Earth 2140 i nie wyobrażalne wtedy było wypuszczanie chłamu i dziadostwa, bo następowała całkowita porażka. Astrachując całkowicie od obecnego tematu, frajerzy z 'crowfundingu' opłacają cwaniakom wakacje i drogie samochody, a potem płaczą. Żadnych kikstarterów, krołfundingów, irli akcesów. preorderów, TYLKO dema, beta wersje, a potem finalne produkty.

Jeżeli jednak jest to... co to jest? Zostajemy testerami i jeszcze za to płacimy?
No, ale właśnie tym jest early access... A kickstarter to ma swoje plusy i minusy.

No, ale co do Conan Exiles... Do gry wychodzą codziennie patche, a czasem to nawet 2x dziennie. Ryzyko zawsze jakieś jest. Sporo gier w early access jest po prostu porzuconych i od lat nieaktualizowanych, ale nie raz early access pomogło.

Biorac pod uwage tempo prac nad rozwojem tego typu gier, szansa ze kiedykolwiek ja ukoncza jest bliska zeru.
Ryzyko zawsze jest i to przy każdej grze.

CONAN EXILES to nawet nie jest dobrej jakosci demo, a jedynie szkielet samej gry + obiecanki jej ukonczenia w nieokreslonej przyszlosci.
Tak sporo ludzi pisze i to tak często o demach, jakby jeszcze jakieś wychodziły... Czasy dem się już dawno skończyły, obudź się.

Krieg - Ale teraz rzadziej się zdarza, że nie da się ukończyć jakieś gry przez bugi. Zamknięte beta testy i otwarte mają swoje plusy i minusy.

I też nie bierzcie tego jako obrona dla twórców. Ale z dwojga złego to ja wolę już to early access, niż kickstartery...

No ale odpowiedz sobie uczciwie na pytanie czemu wlasciwie zrezygnowano z dem. Dawniej w czasach dem dolaczanych na plytkach z czasopismami mialo to jeszcze sensowne usprawiedliwienie, ale teraz juz nie ma. Czyzby dlatego aby gra nakrecona hypem z oszukanych spotow reklamowych/e3 odniosla jak najwiekszy sukces marketingowy i sprzedazowy, nieproporcjonalny do samej jakosci swojego wykonania? Przeciec gdyby wypuscili uczciwe demo/trailer niekoniecznie udanej gry to nie zarobili (a raczej wyludzili i oszukali co powino byc karalne) by na niej nic. Nie chce Ci niczego wytykac, ale przez takie podejcie tylko coraz bardziej psuje sie rynek gier. Jak za 10 lat dojdzie do tego ze gre bedzie trzeba ufundowac na 10 lat przed planowanym dostepem do early access na podstawie samych koncept artow to tez bedziesz usprawiedliwac polityke jej tworcow? Albo jak trzeba bedzie zaplacic za szanse aby w drodze losowania dostac platny na abonament dostep do early access gry ktora pojawi sie za xx lat :) To skrajna patola ale najwyrazniej sami tego chcecie z taka filozofia. Bo przeciez platne testowanie czyjegos produktu na ktorym zarabia to szczyt marzen. Bez obrazy :)

Krieg -> Ale twórcy wypuszczali przed premierą godzinne streamy opisując wszystko co się znajduje i nie znajduje w grze. Około 4 godzin materiału to mało?
Z demami jest tak, że często twórcy boją się je wypuszczać przez pewną rzecz. Bez względu na jakość gry, dema potrafiły skutecznie odciągnąć od kupna gry. No i samo zaprojektowanie dema nie jest łatwą sztuką, ale o tym był ostatnio jakiś materiał na tvgry. Z którym też ciężko się nie zgodzić.

PS: Przypominam, że na steamie jest możliwość reklamacji gry przy zakupie tytułu przez steam i przegranym czasem nie dłuższym niż 2 godziny. Dla mnie to jest uczciwe rozwiązanie.

@Blackthorn. Poczytaj/poszukaj stream z gry killzone 2 na ps3 sprzed kilku lat. Podczas jakiegoś targu twórcy zarzekali się, że gra wygląda tak jak na ekranie, a po ukazaniu się pełnej wersji produktu pisali, że przecież nie ma szans żeby jakakolwiek gra tak wyglądała jak miała wyglądać, a prezentowany materiał był prerenderowany na PC. Opisz dokładnie w jaki sposób demo odciągnęło Cię od zakupu gry, bo ja mam doświadczenia proporcjonalnie odwrotne.

Poczytaj/poszukaj stream z gry killzone 2 na ps3 sprzed kilku lat. Podczas jakiegoś targu twórcy zarzekali się, że gra wygląda tak jak na ekranie, a po ukazaniu się pełnej wersji produktu pisali, że przecież nie ma szans żeby jakakolwiek gra tak wyglądała jak miała wyglądać, a prezentowany materiał był prerenderowany na PC. Opisz dokładnie w jaki sposób demo odciągnęło Cię od zakupu gry, bo ja mam doświadczenia proporcjonalnie odwrotne.
Dlatego zawsze należy być ostrożnym. Do kwestii dem się nie odnoszę, bo to temat rzeka na tym forum. Oglądnij sobie http://tvgry.pl/?ID=6924 i w zasadzie będziesz wiedział dlaczego twórcy nie dają dem do gier z otwartym światem.

"Ale twórcy wypuszczali przed premierą godzinne streamy opisując wszystko co się znajduje i nie znajduje w grze. Około 4 godzin materiału to mało?"
A Mietek z Wyszkowa podobno urzadzil prezentacje samochodu na streamie w ktorym przemilczal wszystkie najwieksze jego mankamenty, a pozniej sprzedal go jako bez(po)wypadkowa igle z Niemiec gosciowi, ktory o niczym nie wiedzial. Ty tak na serio? Wiesz na czym polega uczciwy marketing?

"Z demami jest tak, że często twórcy boją się je wypuszczać przez pewną rzecz. Bez względu na jakość gry, dema potrafiły skutecznie odciągnąć od kupna gry. No i samo zaprojektowanie dema nie jest łatwą sztuką, ale o tym był ostatnio jakiś materiał na tvgry."
Oczywiscie, ze sie boja wypuszczac dema ale tylko Ci ktorzy maja cos do ukrycia i wola uprawiac nieuczciwy marketing. W innych dziedzinach zycia jest to karalne i traktowane jako zwykle oszustwo. Z technicznego punktu widzenia zrobienie dema jest jak najbardziej mozliwe i tansze od wypuszczenia "napompowanego" trailera, ale z oczywistych powodow calkowicie nieoplacalne bo zlodzieje dobrze wiedza co im sie bardziej oplaci. Najsmieszniejsze jest to, ze Ci sami ludzie co jawnie smieja sie nam w twarz i swiadomie nas oszukuja, wyludzajac pieniadze przezywaja tak wielki bol dupy z powodu piractwa do ktorego sami doprowadzili swoja patologiczna polityka.

A Mietek z Wyszkowa podobno urzadzil prezentacje samochodu na streamie w ktorym przemilczal wszystkie najwieksze jego mankamenty, a pozniej sprzedal go jako bez(po)wypadkowa igle z Niemiec gosciowi, ktory o niczym nie wiedzial. Ty tak na serio? Wiesz na czym polega uczciwy marketing?
Mankamenty na streamach też były i to też nie mało. A to studnia zniknęła, a to broń się psuła machając w powietrzu itp itd. No, ale wciąż gadamy o tytule, który jest w early access. Nie ma co się rzucać na gry na premierę, tym bardziej w early access. Też zanim gra zostanie ukończona to minie parę lat.

Oczywiscie, ze sie boja wypuszczac dema ale tylko Ci ktorzy maja cos do ukrycia i wola uprawiac nieuczciwy marketing. W innych dziedzinach zycia jest to karalne i traktowane jako zwykle oszustwo. Z technicznego punktu widzenia zrobienie dema jest jak najbardziej mozliwe i tansze od wypuszczenia "napompowanego" trailera, ale z oczywistych powodow calkowicie nieoplacalne bo zlodzieje dobrze wiedza co im sie bardziej oplaci. Najsmieszniejsze jest to, ze Ci sami ludzie co jawnie smieja sie nam w twarz i swiadomie nas oszukuja, wyludzajac pieniadze przezywaja tak wielki bol dupy z powodu piractwa do ktorego sami doprowadzili swoja patologiczna polityka.
No, ale wciąż masz na steamie opcję pełnej refundacji, więc w czym problem? W tym czasie masz dostęp do pełnej zawartości. Kupisz grę, pograsz 2 godziny i jak się nie spodoba to składasz wniosek i odzyskujesz pieniądze. Wiele gier też można przetestować w ramach targów gier.

Fajna społeczność ludzi którzy nie umieją grać w ARKa.

Dokładnie, to zupełnie tak jak dawanie zabugowanemu i nudnemu reskinowi Skyrima większej oceny niż 6
Kpina, głupota oraz scam w jednym.

Da się

Jako że Steam I Xbox to dwie różne platformy to obawiam się że nie.

Singla można grać ale dla klimatu lepiej na serverze PvE online fajnie jest oglądać jak się świat dookoła zmienia jakie ludzie budowle stawiają i jak to żyje wszystko. Chyba że zakładasz krótką grę lub z przerwami to lepiej na singlu bo na serverze po tygodniu nieaktywności Ci skasuje wszystko.
Gra jest bardziej do ARK SE podobna z Skyrimem ma to trochę wspólnego ale bardzo ogólnie tylko jak na mechanikę by patrzeć.
Jak lubisz walkę, zwiedzanie ( nie koniecznie fabułę tu są klimatyczne miejsca, notatki, zadania przygody ale jako takiej fabuły nie ma ), zbieranie surowców, łapanie niewolników i budowanie to będziesz zadowolony. Jeśli któregoś z tych rzeczy nie lubisz to nie ma co kupować bo tu wszystkie te elementy są cały czas.

Jest drzewko podróży ale to raczej proste zadanka ( w sensie złożoności nie koniecznie wykonania ) naprowadzają na jakieś cele do zrealizowania i nie siedzenia w jednym miejscu. Jest ich 100 więc trochę potrwa nim się to wykona nawet sporo to potrwa bym powiedział.

Polecam conan exiles wiki:
https://conanexiles.gamepedia.com/Conan_Exiles_Wiki

Pewne drobne rzeczy są nie aktualne po premierze ale większość się zgadza.

Zwyczajnie dajesz złe składniki do doniczek i nie uruchamiasz kociołka jak trzeba potrzebujesz siarkę i smołę potem wybierasz z prawej ilość ( to nie jest automatyczne ) i podpalasz kociołek ( musi być w nim drewno lub węgiel na rozpałkę ).

Tu link pomocniczy do sadzenia :
https://conanexiles.gamepedia.com/Farming

Ani jedno ani drugie...
Gra ma błędy i to fakt, czasami potrafią one irytować ale gra SPORO się zmieniła przez rok. Jest to porządny tytuł, osoby które szukają takich gier, to jest to najlepsza gra w swoim gatunku.Twórcy ciągle pracują by jakość była najlepsza.

Naiwnosc i patola dziala tez w druga strone bo na przenete jakim jest adres serwera na mozna wyciac o wiele grubszy numer albo i dojsc przez niego do innego konkretnego adresu osoby, ktora zyje w wyobrazeniu bezkarnosci.

No pewnie! Płacisz tylko za możliwość dodania gry do biblioteki. Potem już instalujesz i grasz ile chcesz za darmo:)

Nawet w tych czasach nie wszyscy znają dobrze j.ang. To stwierdzenie, że prawie każdy w Polsce zna ten język to chyba statystyka z Twojej głowy. A jeśli jesteś taki kozak, to idź to pubu w UK czy Dublinie, to Cię szybo sprowadzą do parteru.

Że ludzie nie wstydzą się przyznawać że angielski w grze jest dla nich za trudny.
Majster_N
No chyba że ktoś ma ~50lat i nigdy się nie uczył j.ang. w szkole.