DiRT Rally | XONE
Nie mogę się doczekać premiery, preorder pójdzie na bank, tylko jeszcze nie wiem czy cyfrowy czy pudełko :)
Mój największy błąd to wydanie kasy (jak dla mnie dość dużej) na tą grę. Myślałem, że to będzie wreszcie ta gra. Niestety nie jest. Zbyt wyśrubowany poziom trudności nie mający opcji ustawienia, brak mapy jedynie strzałki, które nie trudno przegapić w ferworze walki, do tego pilot wali po angielsku ( sam angielski pół biedy ale tam są same terminy rajdowe). Bardzo trudno stosować się do wskazówek. Rally -ocena 8/10, rallicross - 5/10 (zero wyboru opcji trudności, jazda na pałę i uczenie się toru w czasie jazdy - brak mapy a nawet strzałek), Hillclimb -5/10 znowu jazda w ciemno. Strasznie byłem podekscytowany Pikes Peakiem, niestety ciężko jechać na chybił trafił, znaki przy drodze nie dużo dają. Ja wiem, że to miała być gra realistyczna ale to dalej jest gra, która ma dawać rozrywkę a nie frustrować. Już dawno nie strzeliłem padem. W końcu to nastąpiło i o dziwo co zauważyłem, xone ma najgorsze pady ze wszystkich xklocków, jedno lekkie rzucenie o podłogę i death. Po przejściu Szwecji mam już dość po tym jak spróbowałem rallicrossa i hillclimbu nie chce mi się już grać. Alternatywy typu Loeb Rally zbyt trudna, WRC 5 beznadziejna a w szczególności dźwięk silników działający jakby zero jedynkowo nie ma go albo jest a gdzie moment przyspieszania? Tak, że pewnie dokończę fazę Rally i po grze. Tamte dwie opcje w ogóle mnie nie przekonały. Chociaż cała gra nie zachęca, wręcz przeciwnie. Gram w jeżdżałki od wyjścia pierwszego Xboxa i najlepszą grą a la rally mniej realistyczną ale niesamowicie grywalną była RallySport Challenge 2. Bawiłem się przednio nawet długo po ukończeniu gry. Tutaj niestety.
Widać jak bardzo mało grałeś w tą grę skoro wystawiasz tak bardzo pochopna opinię.
Każdą trasę masz dostępną do przetestowania w wolnym rajdzie,Hil CLimb/Rally Cross.
Zwłaszcza te ostatnie mają o tyle mało tras, że możesz bez problemu się ich nauczyć.
Dugra sprawa to poziom trudności na który tak bardzo płaczesz, ustawienia dla PADA to wszystkie asysty ON, gdyż wyłączenie asyst służy pod kierownicę. I sam producent zalecą pod PADA włączenie asyst, a pod kierownice ich wyłączenie.
Terminy rajdowe są tak banalne do załapania że chyba musisz być naprawdę niedzielnym graczem skoro ich nie rozumiesz(i tren tekst z patrzeniem na znaki LUL). Sam Pilot jest tutaj mega dokładny. Dalej miałem trudności bo było to coś na zasadzie niezrozumiałego bełkotu sfrustrowanego dziecka "jeżdżałki" WTF!! WTF!! i jeszcze raz WTF!!.
A poziom trudności nie jest przesadzony, czemu mnie udaje się ukończyć na podium, dziwne. A nawet trzy razy wskoczyłem na drugie miejsce. I nigdy nie byłem niżej niż 5 miejsce.
Cześć, pazzyrra19761 chętnie wymienię się na tą grę z Tobą. Daj znać jak będziesz zainteresowany na maila- [email protected]
MaXXi Nie wystarczyło dać choćby tych strzałek w hillclimb jak już nie chcieli dać mapy? Było by mniej realistycznie? Nie sądzę. A jeśli tobie udało się wskoczyć na drugie to nieźle ja Walię i Finlandię skończyłem na pierwszym nie słuchając pilota tylko postrzałkach i kilka razy powtarzałem bo głupi restart auta to 15 sekund straty (głupi pomysł), ale to się tyczy tylko tryby Rally jedyna najlepsza część tej gry. Natomiast rallicross to najlepsze miejsce to czwarte (ten tryb nie podchodzi mi wogóle). Hillclimb jest bardzo fajny poza jazdą na pamięć i peugeotem 205 grupy B. Jeździ się nim beznadziejnie, co innego Audi (miód). Mówisz że chyba mało grałem, masz rację, jest to jedyna gra która mnie tak szybko sfrustrowała. Jedyny element który zrobili dobrze to model jazdy i grafika samego toru poza otoczeniem. Samochody wyglądają lipnie jak we wszystkich częściach dirt. Replaye porażka ale to normalne u Codemasters. Odnośnie propozycji wymiany to niestety mam wersję cyfrową. Ocenę pozostawiam tą samą za całość, a poszczególnie to ok 8 za rally, 4-5 za rallicross i 8 za hill.
Tak czytam co piszesz i jedyne co mogę stwierdzić, że to zwyczajnie w świecie nie jest gra dla ciebie. Wszystkie wady, ktore wymieniasz, to tak na prawdę zalety tej gry. Tak miała ona wyglądać, nie inaczej. Zanim kupiłeś, trzeba było poczytać trochę w sieci z czym bedziesz miał do czynienia. Od samego początku startu w Early Access na Steam było wiadomo, że nie będzie to gra dla lalusiów. A tak siedzisz i płaczesz, i użalasz się nad sobą, jakby kogoś to interesowało, w dodatku niesprawiedliwie zaniżając ogólną ocenę gry.
Takie jest najzwyczajniej moje zdanie i mam prawo do niego. A ocena właśnie taka, nie inna. Również mam prawo do niej. Gdzie Codemasters reklamowało grę jako nie dla lalusiów. Gra ma być gra dla każdego a nie tylko dla "dżula-bo z wielkim nosem", po drugie w sieci każdy się nią podnieca do granic możliwości i nie da się poznać czy gra będzie taka czy inna. Ciekawe czy Ty byś polegał na innych czy mimo to sam byś jednak spróbował czy rzeczywiście jest tak jak mówią. Sądzę, że mimo takich a nie innych opisów i tak byś ją kupił. Po trzecie gram w gry wyścigowe odkąd wyszedł pierwszy xbox, a wczesniej na PC i pierwszym playu i każdą kończyłem po wielu godzinach grania. Ale przy tej nie mogę, przeszedłem jeden sezon mistrzostw, swoją drogą ukończyłem na drugim miejscu i już dłużej nie chce mi się grać. Może rzeczywiście gra nie dla mnie.
Konsolowa premiera gry była jedną z najbardziej przeze mnie oczekiwanych premier ostatnich lat, a o mały włos nie skończyło się rozbiciem płytki o ścianę. Przy pierwszym kontakcie DIRT RALLY powalił mnie swoją "hardcorowością", ascetycznością i poziomem trudności... Ale zaraz potem przypomniałem sobie czasy kultowego Colina 2.0, w których nikomu nie śniło się o czymś takim jak "flashbacki" - jeden błąd i wszystko w d... Teraz śmigam i uważam, że ta gra to krok w dobrą stronę. Oby takich więcej!
Sory ale Colin 2 przy Dircie Rally to był spacer po parku. Colin 2.0 w ogóle nie był wymagający, owszem były trudne trasy ale w Dircie Rally cała gra jest jedną trudną trasą.
Do tej gry trzeba nerwy ze stali, zwlaszcza jak sie gra na padzie. Ja gram na padzie bez asyst i recznej skrzyni i musze powiedziec ze jest ekstremalnie trudno momentami, zwlaszcza w nocy na trasie gdzie jest duzo wyskokow. Rajd Szwecji wedlug mnie to koszmar. Nie dosc ze powoli trzeba ale nie za powoli zeby nie stracic miejsca, to minimalne dotkniecie zasp rowna sie z piruetem auta :D Jedyne czego brakuje na XBOX One to oryginalnych malowan pojazdow.
Czy może ktoś zamieścić jakiś krótki poradnik gry na padzie ? Niby wszystko okej , gra się dobrze, ale dobrych czasów nie mogę wykręcić
Pierwsza gra rajdowa w moim życiu, od której się odbiłem. Grałem we wszystkie Coliny od 2 do 05, w Xpand Rally, i w Dirta 4, i dawałem radę nie tylko wykręcać dobre czasy, ale i wygrywać całe rajdy. Tu jednak poziom trudności jest chory, przynajmniej w stosunku do moich umiejętności. Wiele wysiłku wymaga nie tyle przejazd odcinka specjalnego w dobrym czasie, ile w ogóle dojechanie do mety bez ani jednej wycieczki na pobocze po drodze. Daję 7, ze względu na inne niezaprzeczalne zalety tej gry - piękną grafikę (w takiej Grecji zatrzymywałem się w trakcie odcinka by popatrzeć sobie na góry), ładnie odwzorowane modele samochodów i zróżnicowane, ciekawe trasy. Dirt Rally uświadomił mi jak bardzo brakuje mi zręczności w sterowaniu (a może po prostu zdziadziałem przez lata, nie wiem). Szkoda że tak brutalnie, chlip.