Fallout 4 – informacje o pierwszych DLC, przepustka sezonowa podrożeje
O co chodzi? To wasza wina. Wystawiacie tej grze oceny 10/10, uważacie za grę życia...
A tymczasem F4 to technologiczny crap i fabularny przeciętniak. A Bethesda to bubel, nowe, lepsze wcielenie EA, które robi was w ch***, a wy im jeszcze dziękujecie.
Dobrze wam tak ^^
Sorry, na opinie się ciężko pracuje. Ale zwyczajnie bardzo łatwo ją stracić. :)
I prosze bardzo, PRowskie pierdolety juz przynosza Beth konkretna kase, F4 SP juz numerem 1 w sprzedazy na steamie... Skad ci ludzie sie biora...
Im dalej w las tym cięższa sraka z tej gry się robi.
Kiedyś napisałem że Bethesda będzie nowym EA. Nie wiele się pomyliłem. Gra się dobrze sprzędła i już podwyższają cenę dodatków.
Przydałby się DLC o treści "FABUŁA", bo jakoś tego w tej grze bardzo trudno jest doświadczyć.
Bethesda nie potrafi zrobić gry z ciekawą fabułą i ciekawymi bohaterami, wszystko to takie bezpłciowe.
A cena i zawartość dodatków to śmiech na sali, niech się pukną w łeb.
Po katastrofie jakim jest Fallout 4 wątpię, żeby te dodatki były dobre.
Warte uwagi jest jedynie ostatnie DLC. Swoja drogą strasznie przypomina Point Lookout. Reszta to prawie jak cos czego za jakiś czas może być pełno na Nexusie, jak tylko wyjdzie G.E.C.K.
Wcześniej niewidziani przeciwnicy - android i dzieci atomu, faktycznie.
DLC mogłoby wprowadzać zupełnie nowy typ przeciwników..
Pierwsze dwa DLC to śmiech na sali. Przy Skyrimie i Oblivionie (nawet F3!!) potrafili.
Nosz kur*a.
Miałem nadzieję że wezmą sobie do serca uwagi fanów.
Zrobili nawet wątek OFICJALNY na swoim forum żeby ludzie pisali co chcą zobaczyć.
I standardowo olali to ciepłym moczem. Ludzie chcieli głębsze questy, podwodną eksplorację lub rozwinięcie elementów potraktowanych po macoszemu (Strefa Walki chociażby która w oryginale miała być normalną areną gdzie gracz mógł wziąć udział w walkach). Ludzie NIE chcieli (pojawiało się częściej niż co innego) nowych elementów osad.
Normalnie jak w Simsach, zapłać 5 dolców za nowe ciuszki i mebelki. No chyba że to oswajanie będzie zrobione z głową a nie jak chociażby w Far Cry Primal (przytrzymaj X przez 5 sekund).
Zostaje czekać do Marca, może ten dodatek będzie wart swojej ceny.
to nie przejdzie gdyż mózg lub jego u hamerykanów nie jest w stanie przetworzyć questów i tak dobrze że jest jedno dlc arenowe, na parę godzin będzie zabawy.
Witamy w rzeczywistosci - fani sa tylko maszynka od $$$. Bo jakie to swinstwo, sprzedawac zepsuta gre bez informacji iz nie jest ukonczona? Bo twitty czy posty na FB "wiemy o problemie, pracujemy nad nim" to sobie moga w dupe wsadzic. Ostatnio bylo iz jakas gra na PS4 dziala slabiej, chyba FireWatch... To zwykle kretacwo i zlodziejstwo, stad lepiej nie byc DAY1Tester tylko poczekac miesiac, hype opadnie, pojawia sie poprawki bo dzis nie ma co liczyc na uczciwosc wydawcow. To samo z grami na Kicku czy Early Access - obiecywac badz planowac to sobie moga, ja chce dostac produkt taki jaki opisywali a ze rzeczywistosc jest inna, to nie moja wina iz latwo jest podac gotowy pomysl na super gierke mobilna, tylko ja zrobic przyzwoicie aby miala rece, nogi i jakos wygladala a nie gra typu Klik n Play
25$ za ten trzeci DLC to gruba przesada!, może i nowy teren ale to nie osobna gra tylko dodatek !.
Zapewnili jednak, że w najbliższym czasie opublikują kolejne darmowe łatki i poprawki.
Uff, całe szczęście.
Z DLC na pewno nie skorzystam... w ogóle po 25 h grania wyłączyłem nowego Fallouta i jakoś nie mogę znaleźć motywacji żeby ponownie go odpalić...
to i tak masz szczęście - straciles 20h - sam stracilem 80h i szczerze uważam ten czas za najgorzej zainwestowany w życiu, nie dość, że zero przyjemności to jeszcze masa rozczarowań ... ostatni Fallout którego kupiłem, po kiepskim F3 dałem Beth szanse, po F4 przestałem dawać w ogóle wiarę, że jeszcze kiedyś będzie to dobra RPG.
NV_PaVLo - naprawdę widzisz inteligencję w F4? Serio? Nie mów... Ale naprawdę S E R I O ? :) Pozdrawiam
Przegrałem w tej grze jakieś 400h i uważam to za dobrze spędzony czas. Żałośni jesteście.
Nv_pavlo --> Niezłym musisz byc durniem skoro uważasz ze F4 wymaga od gracza inteligencji.
Z trudem się zmusiłem do przejścia głównego wątku. Tutaj jeszcze takie pożal się boże dodatki, hahahaha :D
Ale żeby w sklepie steam cokolwiek było tańszego niż w polskiej dystrybucji... (117,64zł)
Przydałby się DLC o treści "FABUŁA", bo jakoś tego w tej grze bardzo trudno jest doświadczyć.
Bethesda nie potrafi zrobić gry z ciekawą fabułą i ciekawymi bohaterami, wszystko to takie bezpłciowe.
A cena i zawartość dodatków to śmiech na sali, niech się pukną w łeb.
Dodatki pewnie będą na tym samym poziomie co cała gra, czyli na niskim.
Co za kabaret. Przecież to ratowanie trupa, w dodatku drogie ratowanie trupa (w żadnym wypadku nie jest to warte swojej ceny).
DLC Far Harbor jest warte uwagi. Oby nie będzie słabo zrobiony, choć możemy się spodziewać tego od Bethesda.
Bo Fallout 4 ma dobry wynik sprzedaży. Głosujemy portfelem, a nie oceny recenzji. Więc robią DLC, by wyłudzić więcej kasy od graczy. Proste.
Ciekawe jak objętościowo wypadną do the following z dying light czy dodatków wieśka 3.
Sądzę, że pierwszy dodatek może być ciekawy i z opisu zapowiada się fajnie. Drugi wypada w moim odczuciu gorzej, chodź może się to zmienić po ograniu. Co do ostatniego to również może być ciekawy, ale fakt cena jest lekką przesadą, ale właśnie dlatego lepszym rozwiązaniem jest season pass.
Ja przy Fallout 4 bawiłem i bawię się nadal wyśmienicie, więc nie mam powodów do narzekań. Pozdrawiam :)
Przynajmniej jeden mądry :) Ja też mam jakieś 400h ograne i nadal mi nie dość. Na dlc czekam jak najbardziej, SP zakupiony.
Czyli znacznie mniejsze i prawdopodobnie gorsze Old World Blues, Moderzy i tak robią to lepiej oraz Point Lookout wersja Fallout 4. Znaczy się, czekamy aż Obsidian zrobi Fallouta 4.5?
To, co zrobi Obsidian raczej nie powinno być porównywane do 4. To byłoby obraźliwe dla tego studia
Niekoniecznie mniejsze – z opisu Bethesdy wynika, że Far Island to zupełnie nowy obszar i największy teren, jaki stworzyli na potrzeby dodatku, czyli teoretycznie większy niż Solstheim ze Skyrim. Pytanie brzmi: czym go zapełnią i czy dodatkowa zawartość z tym związana (questy główne, poboczne itd.) będzie usprawiedliwiała cenę, jaką kiedyś miewały pełnoprawne rozszerzenia do gier.
Poczekam z F4 na jakąś Edycję ze wszystkimi DLCkami - zwłaszcza, że jest w co grać ostatnio ...
Chwila, chwila.... to cały season pass pass? Wiem jeszcze jeden dodatek ale.... to wszystko?! Zresztą jak szybko wchodzi, tak też wychodzi(moje nowe przysłowie :D)! W 3 miesiące cała zawartość season passa? 3miesiace- naturalnie gra ukazała się wcześniej, no ale-!
Nie, to nie jest cały Season Pass. Bethesda stwierdziła że cena przepustki sezonowej wzrośnie do $49.99 (z 29.99). Podwyżka w 1 marcu.
Śmierdzi mi to czymś w rodzaju wydawania co miesiąc dodatków, pytanie ile tych dodatków to nowe tereny/zadania a ile nowe krzesła do budowania.
Ja tam jestem ciejaw gdzie DLC z obiecywanymi 400h eksploracji i ciągłym odkrywaniem nowych rzeczy, bo w praktyce jakoś w 10h odkryłem połowę lokacji albo i trochę więcej, zaś drugie tyle szukałem side-questów nie będących radiant-szmelcem od Prestona
No, to chyba zbytnio bystry nie jesteś mam na koncie ponad 400h. I nie odkryłem wszystkiego, cały czas mnie coś zaskakuje. Nie rozumiem was ludzie, jedziecie po tym Falloucie ale według mnie, mogłabyto być gra roku.
No to chyba Ty nie jesteś bystry skoro on w 10h ogarnął to z czym Ty się męczyłeś 400h
Jestem zadowolony, że nie dałem się złapać w mega marketingu na zakup SP. Słabo to wygląda, a będzie i drożej. Z drugiej strony jak wspominał jeden z przedmówców po zagraniu w F4 nie chce się do niego wracać.
Powstanie DLC to rzecz naturalna. Ciekawią mnie w tylko w tym wszystkim dwie rzeczy - ile wyjdzie oficjalnych dodatków do F4 i jak długo będą wychodzić? Bo te pierwsze 3 już na pół roku po premierze zapowiadają istną lawinę.
A co za tym idzie - ile będę musiał zapłacić za pełną wersję kolekcjonerską zawierającą podstawkę + wszystkie DLC? Staram się bowiem kupować takie kompletne wydania.
F1 super, F2 super... F3 coś innego ale hej też coś fajnego.
Hype... F4 i ... rozczarowanie. F4, jak dla mnie, jest tylko dodatkiem do F3 lub masowym testem nowego silnika graficznego jaki Beta będzie wykorzystać do faktycznych produkcji.
Niewątpliwie widać, że Beta chce doić mlekodajną krowę jak tylko się da nie zwracając uwagi na klientów... bo ktoś to przecież kupi.
Nie wiem co skłoniło bethesde do tych pierwszych ,,dlc" przecież darmowe mody są już o wiele ciekawsze. Zmieniliby lepiej początek i wprowadzili tryb ultra survival, w fallouta powinno się grać jak w moda MISERY do stalkera.
Kiedyś napisałem że Bethesda będzie nowym EA. Nie wiele się pomyliłem. Gra się dobrze sprzędła i już podwyższają cenę dodatków.
Fajnie, bedzie co robić. Już się nie mogę doczekać marcowego DLC bo się fajnie zapowiada.
A creator kita nie ma nadal.. (już dłużej niz do Skyrima).. gdyby DEBILE wydali go na PC na premiere, to juz DAWNO [pc] by miało nowe lokacje, questy, mechaniki, tak jak to było z skyrimem. No ale creator kita nie wydadza szybko.. konsolowcy by zaczeli płakać.
F3 i NV mialy 4-5 dodatkow fabularnych (tak, Anchorage czyli niskobudżetowy call of duty byl beznadziejny, ale byly tez genialne Dead money, point lookout czy old world blues..). Poki co ogłosili 2. dodatki fabularne ( w tym tylko jeden z nowa lokacja....) i o ile po automatronie cudow sie nie spodziewam, tak far harbor jakościowo po prostu musi nadrobić fabularnie za wątek główny (a juz strzelili sobie w stopę wybierając konflikt syntki-dzieci atomu, czyli az dwie frakcje - odgrzewane kotlety). Pisze, ze musi nadrobić, bo ślepo w to wierze.. (Czyt. kupiłem season passa:/
będzie kosztować ~50 euro. 200zł ZA PARĘ DODATKÓW? CZY ICH JUŻ DO RESZTY POP****ŁO? Mało im, że podstawka 170zł kosztuje to teraz ludzie mają jeszcze 200zł płacić za same dodatki????
Widzę, że dying light zapoczątkowało idiotyczną modę na podwyższanie cen DLC. Najpierw każą ci płacić w ciemno i dzięki temu masz zniżkę, ale jeżeli jakimś cudem unikniesz marketingowych macek hype'u i wstrzymasz się z zakupem, to po paru miesiącach zapłacisz jeszcze więcej. Fantastycznie.
Poza tym gdzie opłacalność: dodatki kupowane oddzielnie będą kosztować 160zł, SP kosztuje obecnie 125zł i jest to okej - kupujesz pakiet, masz taniej. Ale jak podniosą cenę do 200zł to SP będzie droższy niż dodatki kupowane oddzielnie. WTF?
Jedyny dodatek który mnie zaciekawił to ten ostatni, najdroższy, ale wygląda mi on na zbyt podobny do Point Lookout.
I prosze bardzo, PRowskie pierdolety juz przynosza Beth konkretna kase, F4 SP juz numerem 1 w sprzedazy na steamie... Skad ci ludzie sie biora...
wlasnie taki jest trend teraz - na debilach zarabia się największą kasę, a że tych nie brakuje to efekty są widoczne praktycznie natychmiastowo - zarówno Beth jak i Steam nakręcają sprzedaż gdyż każda z tych firm ma w tym własny jak i wspólny interes, dla mnie Beth to mistrzostwo świata jeśli chodzi o współczesne podejście do produkcji - zobacz samego F4 - minimalna inwestycja na produkcję a maxymalny zysk ze sprzedaży, to się liczy a nie tam klient - skoro głupi to co się będziemy nim przejmować, myślimy o sobie i wyciśniemy z niego ile można - typowe współczesne myślenie.
"wlasnie taki jest trend teraz - na debilach zarabia się największą kasę, a że tych nie brakuje to efekty są widoczne praktycznie natychmiastowo - "
..coś mi sie zdaje, strelnikov - że z uporem zaczynasz jeździć po bandzie inteligencji własnej.
Czy naprawdę wyczerpałeś możliwości, rozpoznawania przyczyn utrzymywania się popularności niektórych gier?
Czy musisz po linii najmniejszego oporu, obrażać fanów gier bo te czy inne gry, nie odpowiadają Twoim wyobrażeniom?
Zwalanie przyczyn popularności gry na ""PRowskie pierdolety", to zdaje się - trochę za mało, aby wytłumaczyć n.p. wysoką sprzedaż "przepustki sezonowej" na Steamie. Ogromne rzesze graczy chwalą sobie zabawę w "Fallouta 4" - lecz garstka "twardych zawodników" spod "innych znaków" ;) robi co się da i jak się da, aby im tę zabawę, zepsuć..
..szkoda strelnikov że tak tandetnie do nich dołączasz, szkoda.
nie Flyby - nie adresowałem swojej wypowiedzi bezpośrednio do kogoś konkretnego, napisałem ze na debilach zarabia się najwięcej kasy współcześnie. Dla mnie temat jest oczywisty, minimalna inwestycja vs. maxymalny zysk ze sprzedaży, to jest główny cel producenta i raczej nawet przestałem już nad tym ubolewać. Natomiast żal mój wzbudza fakt, że gracze jak najbardziej bezkrytycznie przyjmują właśnie taki "przeciętny" produkt za "rewelację" stwarzając pole do popisu dla "minimalistów". Nie zamierzam z tym walczyć, ot napisałem swój komentarz odnośnie współczesnej realizacji Fallout'a.
jeśli czymś Ciebie uraziłem to bardzo przepraszam, nie to było moim zamiarem jak się pewnie domyślasz.
Im dalej w las tym cięższa sraka z tej gry się robi.
Niech Bethesda zajmie się tworzeniem naprawdę dobrej gry RPG, a nie robi jakieś dodatki do bardzo słabej gry.
Przecież tego badziewia i chłamu nawet z torentów nikt nie chce ściągać. Bethesda już raz wydymała Obsidian na FNV to i nie dziwne że nie ma komu im dobrej gry zrobić. Bo sami nie umieją i jak UBISYF wszystko spierniczą czego się dotkną.
Dobra wiadomość.. Chociaż jak zwykle coś mi umknęło z tą "przepustką sezonową" ..nic to, nadrobię. Bawię się świetnie..
Świetna wiadomość. Mogę teraz spokojnie zakupić SP nim podrożeje. 260h, gra się rozkręca ale nie wiem czy z moim tempem zdążę ją ukończyć do pojawienia się pierwszego DLC.
Zgadza się, szczypiorofixpw ;)
Już widzę jak mi żałosne hejterki minusiki wsadzają ;)
Kiedy do nich dotrze że wypowiedzi typu "Bethesda spieprzyła", "odcinanie kuponów" - niewiele mają sensu w ocenie gry, czy (choćby) z jej "miodnością", czyli uciechą, jaką daje granie w nią.. Taki hejt być może dobry jest przy kibicowaniu swoim drużynom, choć i w to wątpię, jeżeli jest bezmyślny ;)
Jeśli czerpiecie radość z grania w F4 to Wam współczuję. Musicie mieć strasznie nudne życie.
Z ciekawości zapytam: jak grać w tą grę 260 godzin? Ja po około 100 zwiedziłem wszystko, zrobiłem wszystkie questy i jedyne co mógłbym robić to chodzić w tę i z powrotem patrząc czy gdzieś na radarze nie pojawi mi się nowa lokacja w której spędzę 10 minut, wystrzelam wszystkich i wyjdę. W Vegas i F3 był pod koniec gry na wysokim levelu perk odkrywca który ujawniał wszystkie lokacje na mapie, ale nie odkrywał ich więc i tak trzeba było tam dojść na piechotę. Tutaj tego nie mam i boję się, że dużo lokacji przegapiłem. W Vegas ze wszystkimi dodatkami spędziłem ~102 godzin, w F3 coś koło 80 chyba, ale nie pamiętam. 4 jest mniejsza od Vegas więc nie wiem jak można tam tyle czasu siedzieć.
P.S. Jedyne czego w 4 nie robię to tych powtarzalnych questów od frakcji. Zrobiłem je około 3-4 razy ale jak mam po raz 5 iść i wystrzelać wszystkich to ja się pytam gdzie jest moje rpg.
@pieterkov
Mam znajomego, który ma 500h. Wystarczy nie wykonywać głównego questu tylko eksplorować i szukać pobocznych. Ja, po blisko 200 h dopiero skończyłem F4 i szukam nowych miejsc do odkrycia. Czuję jednak, że moja przygoda z F4 powoli się kończy
Flyby [39.1]
Taki hejt być może dobry jest przy kibicowaniu swoim drużynom, choć i w to wątpię, jeżeli jest bezmyślny
Hejt z samej definicji nie może być "myślny".
Owszem, Irek22 ;) Lecz pisząc "bezmyślny", miałem "na myśli" ;) jego (hejtu) formę i treść ;) Choćby n.p. napisy na murach (forma) wraz z treścią "cracovia żydy.." ;) Strona zainteresowana treścią napisów, nie pozostaje oczywiście dłużna.. Dokładnie w takim samym stylu.
Nie przekonują mnie pomysły na te dodatki. Podobno mieli słuchać graczy, tymczasem te dodatki nijak mają się do tego o co prosili gracze.
3. może być ciekawy, pozostałe wydają się być kompletnie bez polotu.
Nie wiem czy ostatecznie zdecyduję się na season pass...
takie banalne dlc jak nr2 powinny być za free by nie wqrwiać graczy i fanów serii :)
O co chodzi? To wasza wina. Wystawiacie tej grze oceny 10/10, uważacie za grę życia...
A tymczasem F4 to technologiczny crap i fabularny przeciętniak. A Bethesda to bubel, nowe, lepsze wcielenie EA, które robi was w ch***, a wy im jeszcze dziękujecie.
Dobrze wam tak ^^
Sorry, na opinie się ciężko pracuje. Ale zwyczajnie bardzo łatwo ją stracić. :)
Po katastrofie jakim jest Fallout 4 wątpię, żeby te dodatki były dobre.
W grze bawiłem się świetnie, mimo, że przez te 75h które grałem często nudziła mnie monotonność wszystkich aktywności, nie ma co się już o tym rozpisywać. Mimo tego będę dobrze wspominał tą grę, bo zwłaszcza pierwsze godziny były niezwykle klimatyczne, no ale nic mnie nie ciągnie by przedłużać znajomość z tym Falloutem, odpuszczę dodatek choćby był jakiś niemożliwie dobry, wolę poczekać na kolejną część, najlepiej by byłą od Obsidianu albo na wzór trójki a nie FPSa z otwartym światem
Lepiej by poprawili system budowy wiochy a nie serwują kolejne bezsensowne dlc w których może kolejny raz będziemy budować wioski.
W ten oto sposob klient zaplaci za "full experience" jednej gry tyle co za dwie gry AAA w pelnej cenie.
Dobrze, ze olalem. Za rok gold edition ze wszystkim kupi sie za 10-20 euro + modow bedzie wystarczajaco duzo by sobie gre odpowiednio spersonalizowac (modowanie gier bethesdy to dla mnie absolutny mus).
Lubie te gry i nawet nie przeszkadza mi tak ich (znienawidzony) engine, ale predzej nie zagram wcale niz wydam ~300 zl na fallouta. Jest kilka gier w ktore inwestowalem i moglbym inwestowac wieksze pieniadze, ale na pewno nie jest to fallout. Inaczej - nie jest to TEN fallout... bo opinie sa jakie sa - szalu nie ma.
Czyli wychodzi na to że te DLC będą robić to co mody do Skyrima już robią, nic dziwnego że CK jeszcze nie wypuścili xD
pieterkov [39.3]
Z ciekawości zapytam: jak grać w tą grę 260 godzin?
Ot, choćby nie korzystając z szybkiej podróży.
No ja mam na Xboxie 180 godzin i wszystko wymaksowane, wszystkie lokacje odkryte i zwiedzone, wszystkie magazyny i figurki, poziom 61, wszystkie zadania poboczne zrobione. Nie wiem gdzie mógłbym jeszcze nabić 80 godzin w tej grze.
Kupiłem tą grę za 170 zł w dniu premiery (właściwie to był preorder). Strasznie się na nią napaliłem.
Niestety do dnia dzisiejszego nie grałem w nią dłużej niż 1 godzinę.
Dlaczego? Gra - na moim średniej klasy komputerze (spełnia wymagania tej gry) - działa niestabilnie, pomimo tego, że minęło już kilka miesięcy od premiery!
Według mnie gra posiada za wysokie wymagania jak na poziom graficzny jaki prezentuje. Rozumiem jednak, że to wina Creation Engine...
Nie potrafię jednak znaleźć wytłumaczenia dlaczego gra często potrafi dostać zadyszki gdy przechodzę obok "jakiegoś" (pozornie) zwyczajnego obiektu. Jak gdyby tego było jeszcze mało to nawet antyaliasing nie działa tak jak powinien! (przy poruszaniu rozmywają się kontury modeli).
Nie wiem, co ta gra prezentuje, a jako, że chciałbym być szczery wobec innych w kontekście moich wrażeń, dlatego nie wypowiem się szerzej na temat tej gry, jednak chciałbym wyrazić moje niezadowolenie wobec stabilności tej gry.
Napisz jeszcze 7 razy. Widać z wiekiem w trolla zamieniasz się. I po co ?
P.S. Nie odpowiadaj mi bo znowu wyjdzie że jesteś pokrzywdzony, a cały świat wypiął się na ciebie.
Jak dla mnie upadek tej serii zaczął się w momencie wykupienia Black Isle przez Bethesdę i zwolnieniu jej pracowników. Powinni dać im robić swoje i się do tego nie wtrącać. Wynikiem tej decyzji powstały 2 najgorsze Fallouty, 3 i 4. FNV dał nam nadzieję, że Bethesda odczepi się od rej serii i powróci do TES'ów, czego skutkiem byłyby częstsze premiery, ale nasi kochani wydawcy oczywiście wiedzą najlepiej. Koniec końców mamy teraz średnią grę (nic w niej nie zachwyca) i średnio zapowiadające się dodatki. Poza tym, czy naprawdę warto wydawać na nie prawie drugie tyle co za samą grę?
Zajrzałem do wątku i co widzę? Ulubioną grę hejterów wszelkiej maści - minusowanie ;) W dodatku większość z nich, jedzie po emocjach - ten facet ośmiela się mieć zdanie inne niż ja i moja owcza grupka - minusa mu.
Pozdrawiam hejterskie owce..beeee.. i dodaję ;) Świetnie się bawię w grę roku a to, dzięki "przepustce sezonowej" ( kupiłem a jakże) dopiero początek zabawy ;)
"Do roboty" - miniusiarze ;)
Serio masz problem ze soba, nie mozesz przezyc krytyki w strone Fallouta 4.
Uwierz ze nikogo nie obchodzi Twoje ciagle jojczenie, podoba Ci sie to graj, a nie obrazasz ludzi ktorym sie ta gra nie spodobala.
To nie jest krytyka gry - czader-master - jeżeli tego nie rozumiesz, to znaczy że jest gorzej z Tobą niż myślałem ;)
Obrażam ludzi powiadasz? Zdaje sie że to Ty usiłujesz w ten sposób obrazić mnie..
I nie musisz w to "uwierzyć" - z tego Cię zwalniam ;)
->czader--master Przecież to Flyby, osoba która potrafi tylko pisać o "hejcie", a jak ją poprosisz o fakty i uargumentowanie opinii, to napisze Ci że się nie znasz i zniknie z wątku... argumentując to brakiem czasu. Dziecinada.
Jeżeli czegoś się "nie spodziewałem", Predi - to raczej powszechności takiej "oceny i krytyki" gry, opartej bardziej na "zakrzyczeniu" tych, co są innego zdania, niż na dyskusji i wspólnej wymianie poglądów..
Może to znak czasów, Predi? Tak czy owak, nie muszę się z tym godzić i ukrywać swoich ocen ;)
..dobra, dobra Gerr - "przecież to Flyby" - produkujesz mi minusową naklejkę? .. Dodaj śmiało, z takimi się nie dyskutuje..
Ustalmy coś Flyby, rozpoczęcie dyskusji od "hejterskich owiec" jest właśnie tą próbą merytorycznego dialogu i wymiany poglądów, tak?
Ćwiczysz "zwody", koobun? Taka metoda sprawdza się na boisku, w polityce i dyskusji, nie ;)
Coś mi się zdaje że pisałem wcześniej o "krytyce" Fallouta 4 i metodach jakie stosują tutaj krytykanci ;)
..wyjaśniłem wyżej, koobun więc skończ te "dryblowanie" ;)
Przecież to ty odpowiadasz pytaniem na pytanie.
Zadałem sobie trud przejrzenia ścieku jakim jest ten wątek i żaden z twoich postów nie jest niczym innym jak kolejną porcją szamba.
Może cie to zdziwi, ale "podoba mi się, a teraz hejterzy możecie mnie minusować", nie jest merytoryczną opinią. Nie masz nic do powiedzenia, spoko, ale nie wiem skąd mniemanie, że twoje smuty są bardziej wartościowe od smut tych, którzy Fallouta krytykują.
Niczego nie unikam, ani nikogo nie zwodzę. To nie ja wparowałem tutaj z ugruntowaną opinią.
Flyby, ja nie muszę ci nic produkować, wystarczy że cię zacytuję "Na więcej odpowiedzi z mojej strony nie licz. Byłaby to obopólna strata czasu. Wolę pograć w "Fallouta 4" ;)"
Ba widzę że ostatnio mi po ponad tygodniu, no prawie dwóch odpisałeś na tego posta, wybacz, ale twoje "argumenty", żadnymi argumentami nie są, ale żyj nadal w swoim małym świecie, tylko nie wyzywaj innych od hejterów, bo to słaba droga obrony swojej ulubionej gry...
Także sie swietnie bawię grając w grę roku - ale na myśli mamTW3. Jednak nie ma to jak różnorodność - każdy znajdzie cos na poziomie odpowiednim dla własnych wymagań czy to F4 czy TW3. Jedni potrzebują fabuły i rozbudowanego świata, inni tekturowych lokacji i osad z blachy falistej. Fajnie gdy każdy może znaleść grę do własnych wymagań dostosowana.
Witam Wszystkich
Wiele się mówi tutaj o przeciętnej fabule, bugach i ogólnie masę bzdur wymienia. Gram od Fallout 1 we wszystkie części aż do tej i uważam, że gra nadal dobrze trzyma klimat, jest rozwojowa a wątek główny bardzo interesujący. Jedynie co mnie irytuje ale dotyczy to już nie tylko fallout ale i ogólnej mody to drogie płatne dlc. Praktycznie za każdym razem płaci się za grę co najmniej 2 razy - I TO JEST MINUS. Natomiast opinie o fabule, klimacie i grywalności zostawcie proszę tym co grają naprawdę a nie jedynie nadpisują komentarze innych i powielają błędne przekonania. Pozdrawiam