i ciąg dalszy jakże fantastycznej zmiany.
To trzeba to jeszcze komentować? Ktoś tutaj niedawno lamentował że PiS nie bierze się za komorników, zabierających ludziom wszystko, jak leci..
Teraz będą potrzebni jak nigdy ;)
LOL
Jakie rozumowanie stoi za tą decyzją? Z roku na rok liczba problemów i odwołań rosła/ była na podobnym poziomie. Po co likwidować tą furtkę?
Co za skrajny urwa debilizm.
[231] jak ktos nie mial faktycznej stycznosci z kontrolami US to tak do konca nie rozumie jakie to ma implikacje.
Przyklad z zycia, (kilka (nascie)) lat temu. Mala wioska, spozywczak prowadzony przez rodzine rolnikow jako dodatkowe zrodlo dochodow. Podatki placone, na wszystko kwity, niby nie powinno byc problemow. Pewnego razu wpadla kotrola US, moze sami z siebie, moze donos, ciezko stwierdzic. Faktem jednak bylo ze znalezli kilka flaszek wodki z niby podrobiona banderola. Koszly takie ze gospodarki by nie starczylo ay sie splacic. Po wielu odwolaniach, protestach i rozprawach wyszlo na to ze to jednak hurtownia byla zrodlem lewizny. W efekcie po kilku lat walki hurtownia nie poniosla zadnych konsekwencji a sklepikarze nie musieli sprzedawac gospodarki, musieli "tylko" zwinac interes sklepowy.
Co by bylo jakby nie mogli sie odwolywac?
Inny przyklad, inny sklepik maloobrotowy. Wlasciciel nie byl biegly w prowadzeniu rozliczen wiec robil to ktos inny za niego. Aby ciac koszty dogadal sie z ksiegowym aby zamiast przez biuro, zrobil mu rozliczenia prywatnie.
Po jakims czasie tez wpadla kontrola, dopatrzyli sie bledow na jakies kilka tysiecy w przeciagu kilku lat i tez posypaly sie kary, takie ze wartosc biznesu nie pokrylaby nawet malej czesci. Po wielu odwolaniach i prawie 2 latach udalo sie kary zmiejszyc do wartosci wykrytych bledow i odestek za nich.
Jakby nie mogl sie odwolywac to co? pewnie musialby zwinac interes, zwolnic pracownice i pojsc w kolejke do urzedu pracy.
Powyzsza decyzja napewno przyniesie budzetowi kilkaset milionow dodatkowej kasy, ciekawe ile budzet straci z wplywow podatkowych, kiedy US zacznie zamykac ludziom biznesy za blachostki.
UWAGA, bo chyba po raz pierwszy będę bronił ludzi pokroju "Zera" Ziobry, czy Kamińskiego:
Jeśli sędzia Łączkowski przez własną głupotę tak się kompromituje, to chyba nie ma innej możliwości niż cały ten korupcjogenny i niewydolny system prokuratorsko-sędziowski rozpędzić i zorganizować na nowo.
Po prostu brak słów.
"http://www.rp.pl/Podatki/302239993-Wiecej-wladzy-fiskusa---nie-bedzie-odwolania-od-decyzji-urzedu-skarbowego.html#ap-1
i ciąg dalszy jakże fantastycznej zmiany."
Na to przecież k...a brak słów, PRL bis pełną gębą.
Dozbrojenie skarbówki, to świetna strategia na przegranie wyborów. Kibicuję !
Taka zabawa :) Ile na tym zyska nasze Państwo? Jakieś 180 mln. Co najmniej 7 term ;-)
obecnie spraw odwolawczych | 18000
po zmianie - rezygnacji | 6000
srednia wartosc | 50 000 zł
przychód | 300 000 000 zł
do sadow | 12000
sredni koszt sprawy | 10000
koszt | 120 000 000 zł
zysk - 180 000 000 zł
Oczywiście że to reakcja ukrytej opcji niemieckiej, która chce torpedować działania rządu fachowców i Namiestnika.
Według mnie wszystko jest ok :^)
1. Gościem TVP Info był dziś grafolog, Rafał Gasperaniec
2. Gasperaniec wstępnie ocenił podpis TW "Bolka"
3. Jego zdaniem, ktoś mógł próbować odwzorować podpis
4. Zapis wywiadu szybko zniknął ze strony stacji
Obserwuję działalność pisowców od lat, ale nigdy nie zauważyłem by chodziło im o prawdę. Chyba, że ta prawda będzie po ich myśli i zgodna ze stawianymi przez nich tezami.
Prawda i fakty to dla pisowców tylko narzędzia walki politycznej. Jeśli fakty się nie zgadzają, to tym gorzej dla faktów. Nurzają się więc w swym szambie moralnym w poszukiwaniu kwitów, dziadków w Wehrmachcie i w poszukiwaniu śladów trotylu w smoleńskiej mgle.
Starają się ludzi łamać, pod tym względem przypominają esbeków. Posługują się nawet niekiedy podobnymi metodami. Takie to jest towarzystwo...
Bolek Bolkiem, ale ja chciałem uprzejmie zapytać znawców (i wyznawców) polityki PiS-u, czyli Belerta, Lutza etc., jak to się stało, że znalazły się pieniądze na akwapark ojca Tadeusza, a nie znalazły się pieniądze na walkę ze smogiem w Małopolsce.
To wszystko, rzecz jasna, w ramach polityki, która - jak twierdzi Belert - wreszcie wychodzi naprzeciw potrzebom obywateli. Czy ktoś może mi to wytłumaczyć?
Byłby z Widzącego całkiem niezły pisowiec. Jakby się jeszcze lepiej postarał ;)
Ja Ci wytłumaczę Bukary, co z tymi pieniędzmi na smog krakowski.
Ci z pisowców którym smog mógł zaszkodzić - właśnie wyjechali z Krakowa na ciepłe posadki do Warszawy. W takim Pałacu Prezydenckim, n.p. smog krakowski nie może zaszkodzić, co najwyżej kadzidła narodowe do głowy uderzają ;) W dodatku niektórzy niechętnie wspominają Kraków, bo nie całkiem wdzięczny jest i czołobitny - tak jak powinien..
Bukary : moj drogi , ze tez u Was wyznawcow jednej slusznej partii slabo z liczeniem.Ofc ja rozumiem jak sie wydaje za wino 1300 zeta z kasy podatnika to w sumie czy to jest 1300 zeta czy 300 zeta to nei ma znaczenia .Prawda.
O.Rydzyk dostal 20 mln jak zreszta wiele uczelni w polsce. nA walke ze smogiem w krakowie potrzeba duzo duzo wiecej
O.Rydzyk dostal 20 mln jak zreszta wiele uczelni w polsce.
Jakie inne niepaństwowe uczelnie otrzymały 26 mln złotych ?
Belercie, najpierw krótki komentarz pozamerytoryczny: stary jesteś, a takie głupoty piszesz. Widać, że (excusez le mot) gówno wiesz na temat tego, co się wokół dzieje i co PiS robi, a mimo to bezkrytycznie popierasz działania rządu. Gorszy więc jesteś od tych wszystkich lemingów. Co więcej, słuchanie zdartej płyty z napisem "Kto nie z PiS-em, ten z PO" budzi już tylko politowanie. A słynne "ośmiorniczki" w świetle kolejnych przykładów "dobrej zmiany" utraciły całkowicie swój niegdysiejszy ładunek hiperboliczny i stały się zardzewiałą brzytwą, której chwytają się tylko najbardziej zdesperowani wyznawcy kaczyzmu.
A teraz do rzeczy: Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska miał dołożyć 20 milionów do programu walki ze smogiem, resztę (czyli 42 miliony) dokłada Unia. Dochodzą do tego jeszcze pieniądze np. z Urzędu Marszałkowskiego itd. Ministerstwo Środowiska zdecydowało jednak, że się nie dołoży, a to oznacza, że cały program "Life" można wyrzucić do kosza (razem z dotacją unijną).
Na tym samym posiedzeniu Fundusz zdecydował , że przeznaczy ponad 26 milionów dla Lux Veritas. Przy okazji: jakież to jeszcze uczelnie dostały takie pieniądze? Poza tym 26 milionów ma iść nie tylko na "edukację", ale - jak stwierdził Ojciec Dyrektor - również na budowę kompleksu akwaparkowego.
Kto ma więc problemy z liczeniem? Albo jesteś całkowicie zaślepiony propagandą Kurskiego jako przedstawiciel "ciemnego ludu", albo udajesz głupiego. A wtedy twój cynizm zasługuje wyłącznie na litościwe spojrzenie.
Twój kochany PiS wolał dać kasę na akwapark i wsparcie krezusa, a sprawy żywotne dla zwykłych ludzi całkowicie olał. Jak to się ma do twoich zapewnień, że wreszcie mamy rząd "Janosikowy", który słucha obywateli i wspiera najbardziej potrzebujących?
Pojąłeś? Pytam zatem po raz kolejny: jak takie decyzje rządu mają się do polityki, która - według ciebie - wychodzi naprzeciw oczekiwaniom obywateli? Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale dla mieszkańców Małopolski (nie tylko Krakowa, ale też Rabki, Zakopanego itd.) walka ze smogiem to kwestia życia i śmierci.
Belert tego nie pojmie, Bukary ;) Nie chce tego pojąć. Nawet jak mu zaoferuję oficjalne przedstawienie sprawy:
http://www.tvn24.pl/krakow,50/krakow-nie-dostanie-pieniedzy-na-walke-ze-smogiem,621740.html
Może tylko dalej memłać o "wyznawcach" PO, o ośmiorniczkach, o kasie za wino za 1300 z kasy podatnika i.t.p. Będzie tak dalej memłał w kółko, dopóki w "kasie podatnika", nie zabraknie pieniążków na jego pensję lub te pieniążki nie stracą na wartości ;)
..jest krakowianinem który dla dobra sprawy, chce być zatruwany, mieć zimną wodę w kranie i chlebuś na razie smarowany z obu stron ;)
Bukary, byłoby to naganne gdyby nie ponad 50 milionów z budżetu Krakowa na ŚDM. Najbardziej własnych mieszkańców ma w zadzie miasto Kraków.
Czadzenie prowadzi do zaczadzenia a zaczadzeni tracą rozeznanie w otoczeniu.
«Mnie to kadzą» — rzekł hardzie do swego rodzeństwa
Siedząc szczur na ołtarzu podczas nabożeństwa.
Wtem, gdy się dymem kadzidł zbytecznych zakrztusił —
Wpadł kot z boku na niego, porwał i udusił.
Widzący, zgadzam się jak najbardziej. Ale to zupełnie inna bajka, która w niczym nie tłumaczy decyzji pisowskiego MŚ.
"Twój kochany PiS wolał dać kasę na akwapark i wsparcie krezusa, a sprawy żywotne dla zwykłych ludzi całkowicie olał. Jak to się ma do twoich zapewnień, że wreszcie mamy rząd "Janosikowy", który słucha obywateli i wspiera najbardziej potrzebujących?"
Pozwolisz, że odpowiem za Belerta: Wino za 1300 zł. I zamknij ryj, wykształciuchu.
Kraków - piękne miasto :) Dziewczynie się tam oświadczyłem i tak od ośmiu lat jest moją żoną :) Także wspomnienia mam jak najmilsze z Krakowa, choć smog też pamiętam - wtedy zdawało mi się, że to... mgła (ale na pewno nie smoleńska!).
Belert serio jest z Krakowa? I tak łatwo przełknął, że Duda (wraz z rządem pisowskim) na to piękne miasto położył lachę? No teraz już może - wybory wygrane, przeprowadzka się dokonała :) A krakusy niech wdychają toksyny, to pewnie też za karę - tam wybory samorządowe wygrywa wciąż "lewak" Majchrowski...
ps. Ośmiorniczki wciąż bolą, ale pstrąg z "Zielonej Owieczki" za 4 "tałzeny", którym poseł Kaczyński raczył Orbana zapewne już nie - ot podwójne standardy, ale do tego przecież pisowcy już nas wszystkich zdążyli przyzwyczaić :P
Nie jestem smakoszem win, ani ośmiorniczek, również nie jestem fanem grzybowej po toruńsku.
Ciekawi mnie w tej sprawie pewien szczegół tylko, mianowicie czy Ojciec Tadeusz wraz ze swoją organizacją dostał już zezwolenie na zrzut solanki do Wisły. Bo jeżeli szczęśliwie dostał, to niedługo może będą śledzie i flądry pod Grudziądzem?
I wtedy sukces - "Za rządów PiS powiększył się obszar polskich wód terytorialnych"!
To przestaje być zabawne. Bywam często w Krakowie, a mieszkam pod Zakopanem. Tu się naprawdę czasem nie da oddychać.
Wiele osób, które znam, ma poważne dolegliwości zdrowotne spowodowane tym wspaniałym smogiem.
Zabawne jest natomiast to, że PiS, pokazując Majchrowskiemu środkowy palec, ukarał małopolski beton wyborczy ze swojego matecznika.
Cała Małopolska dziękuje PiS-owi!
O.Rydzyk dostal 20 mln jak zreszta wiele uczelni w polsce.
Które jeszcze podostawały takie dotacje? Czemu o tym było cicho?
nA walke ze smogiem w krakowie potrzeba duzo duzo wiecej
Więc złota myśl- jak potrzeba więcej, to dajmy jeszcze mniej niż wcześniej!
BŁAGAM- jak chcesz obrażać innych takimi argumentami- ok.
Ale miej trochę szacunku do samego siebie!
Z tymi stadninami to pojechali po bandzie. Mam nadzieję, że odbije im się to czkawką.
http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/282482-zmiany-w-legendarnej-stadninie-ale-czy-dobre-janow-podlaski-moze-byc-testem-dla-pis-u
I cytat nowego prezesa (z wywiadu udzielonego Polsat News), który zastąpił na stanowisku jednego z największych ekspertów na świecie.
„Czuję, że będzie to moje nowe hobby, z koniami nie miałem nigdy wiele do czynienia to znaczy wiem o co chodzi ale teraz poznam bardziej”
- Hej Adaś, masz na szybko jakiś wakat dyrektorski?
- no nie wiem...
- to zrób proszę, mam jednego na miejsce
- co umie?
- a nie wiem. Coś liczył, gdzieś z czymś biegał. Wywalili go za robienie sobie dobrze w pracy.
Roboty nie ma, chciałby dyrektorem być czy coś
- czekaj, ostatnio córkę zawoziłem na konie, zaraz zadzwonię i dam ci znać
Moim hobby jest malowanie i modelarstwo, głównie lubię haubice. Czy ktoś do mnie zadzwoni z MONu z propozycją?
Kolejna część cyklu "Znalezione w Sieci" (ze strony Ziemowita Szczerka) --->
Polska rzeczywiście wkrótce będzie w budowie.
Może dlatego Polacy chcieli PiS u władzy? Żeby było śmiesznie?
W końcu to ponoć taki przekorny naród. A że Góral i Dżabar się znudzili...
Moim hobby jest malowanie i modelarstwo, głównie lubię haubice.
Czego to ja się dowiaduję. A Golowy wątek o modelarstwie już od dawna leży gdzieś w odmętach starożytnych dziejów. Może jednak warto go odświeżyć.
sry za OT
Sądząc po tym jak sprytnie min.Szałamacha ustawił się studiując w Ameryce na koszt podatnika - finanse państwa są w dobrych rękach:
Biuro ministra finansów podkreśla, że w trakcie studiów Szałamacha składał interpelacje poselskie, a także "wielokrotnie przerywał studia, latając do kraju na własny koszt, by uczestniczyć w posiedzeniach Sejmu".
Jak widać można mieszkać w USA i spełniać obowiązki posła w Polsce.
Rzeczpospolita" ustaliła jednak, że Szałamacha brał udział w głosowaniach jedynie w styczniu i w kwietniu - podczas przerwy semestralnej i świątecznej.
A może jednak nie można ...?
Tymczasem w niematrixowej rzeczywistości. Sonda poparcia dla obecnego rządu.
To by było na tyle w kwestii lemingów :D
Herr Pietrus -> Jak zostawi kartę to nie :D
Pewnie i tak byl czesciej niz niektorzy mieszkajacy w Polsce. Ale afera, bo "nie nasz". Pamietam jak byla debata o budzecie, bylo moze z 10 osob.
Ja to bym się nawet nie nabijał, ale alergicznie reaguję jak ktoś publicznie dziewicę z siebie robi i poucza innych a później rucha się po kątach.
Ale trzeba przyznac ze PiS znaczniee fektywniej dziala w obszarach rozdawnictwa kasy od PO.
rydzyk w 2007 chcialy wydoic kase ale przyszla PO i mu zakrecila kurek. Jednak na tyle nieudolnie ze sprawa sie ciagla latami.
Teraz Pis wymienil prezesa niepokornej agencji, zioberek palcem pokiwal sedziemu i juz mamy ugode na 27 milionow dla Rydzyka. Ale klecha, w obliczu stanu kraju zrezygnowal z 40 o ktore sie sadzil wiec mamy sukces PiS, zaoszczedzili 13 milionow!
A to peszek!
Dorobkiewicze robiący od pierwszego do pierwszego dalej będą gnojeni. Musi kasa się zgadzać, jałmużna dla Szarlatana Toruńskiego nie będzie się zmniejszała.
Za to ciekawe co z tym lotniskiem. Ostantio w programie publicystycznym na reżimówce jakaś miernota, nie pamiętam kto, popierałą zmianę nazwy lotniska Wałęsy.
Co będzie jak połowa okaże się fałszywa? A na resztę trzeba będzie czekać rok na ekspertyzę? Pójdą na kompromis- usuną 'Wałęsy' a zostawią 'Lecha' i dołożą 'Kaczyńskiego'?
Czy będzie domniemanie winy i od razu zmienią całość, również 'Lecha' poprzedzą 'Katolandzki'.
To tylko gierki by bawić motłoch (inaczej wyszło by nic nie robienie).
Co z tą kwotą wolną od podatku? Ktoś będzie jej bronił na obecnym poziomie? Słucham, jakie są tego zalety.
Czyż to nie była by dobra zmiana dla normalnych ludzi?
Ktoś pierwszy chętny zabrać głos?
no i 1300 zł za wino.
Dzieci róbcie, a nie na wolne kwoty się oglądacie. jesteśmy na 216 miejscu pod względem wskaźnika dzietności, za nami tylko Grenlandia.
(tak poważnie - prawda to? 216? Chyba państw na kuli ziemskiej jest niewiele więcej...)
Obejrzałem wczoraj w pisowskiej osławione "Taśmy z Magdalenki". O dziwo film był całkiem wyważony, co mnie mocno zaskoczyło - po żyjącym w oparach spisku Gmyzie spodziewałem się dużo większej "bomby" i lansowania jedynie słusznych teorii ;-)
Natomiast "konkret" stanowiła dyskusja przed i po filmie. Tutaj ludziom nieco starszym mogły się przypomnieć czasy słusznie minione i propaganda telewizyjna z epoki Jaruzelskiego. Prowadzący - pro pisowski. Autor filmu - również zwolennik "dobrej zmiany" (ale to akurat zrozumiałe) Cezary Gmyz. Drugi komentujący ("telemost" z Poznania) - dobry kumpel Gmyza, również prorządowy - Piotr Semka. Pluralizm jak się patrzy :)
Jak myślicie kogo zaproszono do studia z ówczesnych uczestników wydarzeń z Magdalenki i Zawratu? Ze strony "Solidarności" żyje przecież Wałęsa (jest poza krajem, więc ok), Frasyniuk, Michnik, Bujak... Stronę rządową przetrzebiła nieco biologia, ale też wciąż było w kim wybierać...
Otóż z dawnej opozycji nie zaproszono NIKOGO :). Gmyz co i rusz "jeździł" po Michniku jak po łysej kobyle (albo burej suce), więc etyka dziennikarska wymagała żeby Michnik mógł się jakoś do tego odnieść - jak nie w studio, to chociaż w jakimś oświadczeniu, komentarzu, czymkolwiek... Nic z tego - nie było nawet standardowego "odmówił komentarza" (co dla mnie jest równoznaczne z tym, że o żaden komentarz go nie poproszono). No cóż, może wśród prorządowych dziennikarzy (dawniej tzw. "niepokornych") etyka zawodowa nie obowiązuje.
Ze strony dawnego reżimu zaproszono Stanisława Cioska. Grubo, ale w końcu Kiszczak nie żyje. Inaczej mielibyśmy niezły chichot historii ;-). No nic 3 na 1, kompletny brak rozmówców ze strony Solidarności, to i zakończenie było "piękne" :) Kiedy tylko Ciosek napomknął, że nie wie po co Kiszczak kazał filmować "biesiadowanie", bo dużo ważniejsze były obrady, których (w większości) nie filmowano, a na których zapadały decyzje i dogadywano szczegóły prowadzący "na pałę" wszedł mu w słowa, że "już musimy kończyć" :D Matrix na żywo ;-)
ps. Warto odnotować fakt, że na dwójce wczoraj pokazano "Idę". Jako, że filmu wcześniej nie oglądałem, zrobiłem to wczoraj. Sam uznaję to za cud, nie spodziewałem się, że zobaczę ten film w reżimowej telewizji ;-). Znowu jednak "konkretem" było to co przed filmem :D. Związani z tzw. "prawicą" panowie Kłopotowski, Gursztyn i Świrski (ten ostatni ma bardzo adekwatne nazwisko do swojej "działalności") jeszcze przed filmem narzucili swoją interpretację tegoż filmu :D. Wytłumaczyli "o co chodzi" i jak "Idę" należy odbierać, bo przecież nie może być tak, żeby widz myślał samodzielnie i jeszcze (nie daj Boże!) zinterpretował ten film "po swojemu", niezgodnie z linią partii ;-). Przy czym Kłopotowski streścił cały film, odpowiednio zinterpretował najważniejsze sceny i (uwaga!): ZASPOJLEROWAŁ zakończenie :). Tuż przed emisją :).Kosmos :D
"Taśmy z Magdalenki" czy raczej "Flaszki z Magdalenki" ? Czemu miało służyć to dzieło ? Wie tylko twórca.
Jeśli PO to złodzieje, którzy troszczyli się tylko o stołki to sam nie wiem jak nazwać PIS.
Kolejna dobra zmiana, właściwy człowiek na właściwym miejscu.
Ręce opadają
http://www.fakt.pl/politycy/edward-kosmal-w-radzie-nadzorczej-radia-szczecin,artykuly,613812.html
i dzieki takim zlodziejskim elementom opinia o rolnikach jest jaka jest. Dlaczego pisze ze zlodziejski? bo znam to z autopsji, curka w Agencji pracuje wiec koles placi tej agencji grosze za dzierzawe, tam raczka raczke myje jak malo w ktorej instytucji. Za pare lat bedzie tak jak w mojej okolicy ze tacy kretacze wykupili potem to co dzierzawili za bezcen, bo jak nazwac kupno hektara po 1/10 wartosci rynkowej.
Co do dobrej zmiany:
Dzieki nawym reformom wspanialego PiSu juz mamy wzrost zatrudnienia w urzedach. Obecnie trwa nabor pracownikow do obslugiwania programu 500+. Mysle ze forumowe trole powinny skladac podania, moze sie zalapia za dobra sluzbe na rzecz kaczorka bo jak nie to znow zostanie im tylko 50 groszy od posta.
beatka Tempa znow dzioba otworzyla i zapowiada tworzenia nowych agencji ktore beda mialy za zadanie zbadanie poprzednich rzadow, ocene iw yciagniecie konsekwencji. Ciekawe ile ludzie z poprzedniej ekipy bedzie ogladalo swiat zza kratek :p. ale zapewne to tylko takie pitolenie i preludium to utworzenia kolejnych intratnych posadek do tego lepszego sortu.
Bolszewicy tak samo- tłukli inteligencję, do aparatu wprowadzali parobków i pospólstwo którym można było sterować. Ot manekiny. Troszkę pieniążków, troszkę władzy, ale decyzje płyną z innego miejsca.
Skoro Belert nie zaszczyci, to może qLa coś powie o kwocie wolnej od podatku?
Coś na temat, nie wywiad ze 'Swetru' czy wyniki jakiegoś sondażu.
Naprawdę czekam za argumentami za obecną kwotą.
A premier mówi że wszystkie obietnice z teczek są obrabiane. Ale zapowiedź z kampanii to przyjęcie tych ustaw czy prace?
Kolejna 'miękka' obietnica? Jest jakaś granica dymańska?
Masz za duże wymagania, w tym temacie chyba jeszcze ani razu wyznawcy Dobrej Zmiany nie odpowiedzieli merytorycznie na zadawane pytania. Jak już jakiś się odezwie to właśnie coś w stylu PiS to ZUO, za PO było tak samo blabla.
PiSowców coś takiego jak gospodarka nie interesuje, nie wiedzą co to jest, gdzieś tam coś słyszeli, zapewne z ust Po czy Nowoczesnej to uwazają, że to coś złego.
Na moje pytanie w sprawie skutków ekonomicznych i gospodarczych wprowadzenia 500+ też żaden z dobro zmianowców nie odpowiedział, temat dla nich za trudny.
no widzisz jak szybko poszlo? pytasz i zaraz masz odpowiedz. Juz Ci Belert merytorycznie odpowiedzial w poscieponizej
MIalem racje ze PIS to ZUo.
Prosze minsyter PiS zrobil remont ganinetu za ponad 1 mln zl.
link :
http://www.fakt.pl/politycy/gigantyczne-pieniadze-za-remont-bylego-ministra-slawomira-nowaka,artykuly,613847.html
urywek :
Fakt dotarł do wstępnych wyników kontroli nowego rządu w Ministerstwie Infrastruktury. Sławomir Nowak był jego szefem przez dwa lata, do listopada 2013 r. Z czterech faktur z tego okresu wynika, że zamówiony przezeń remont gabinetu – składającego się z trzech pomieszczeń – kosztował budżet... 1 mln 144 tys. zł!
A nie mowilem ze PiS to ZUO?
Wciąż czekamy na listę tych prywatnych uczelni, które podobnie jak ta od Rydzyka zgarnęły ponad 20 milionów od państwa.
Pozdrawiam.
Czy ktoś w was nie ma blokady fizjologicznej by jak normalny człowiek odpowiedzieć na pytanie?
Czy to jest takie trudne?
Żarty żartami, ale serio zastanawiam się czy nie płacą wam za odpowiedzi tego typu, tj. 'bo PO to...' .
No i? Co w związku z tym że masa ludzi z PO to złodzieje i cwaniaki? Jak to ma się do obecnej rzeczywistości? Ma to usprawiedliwiać totalną niekompetencję rządu, czy co?
Może na to pytanie mi umiesz odpowiedzieć? Biją was za krytykowanie tego rządu? Molestują?
-Gabinet za ponad 1mln!
-mogę się licytować tym, że jakaś pizda z otoczenia premier ignorowanie wyroków TK argumentowała 'bo mi się wydaje'? Czy znaleźć coś innego.
Wciąż czekamy na listę tych prywatnych uczelni, które podobnie jak ta od Rydzyka zgarnęły ponad 20 milionów.
Pozdrawiam.
-bo córka Tuska to...
ale na powaznie to Ci tu zaden nie odpowie bo... sam PiS na to nie zna odpowiedzi.
Ja jestem ciekawy jaki jest dlugoplanowy plan dzialania PiSu. Czy oni zakladaja ze porzadza dluzej niz kadencje czy tez nie. Bo jesli oni kalkuluja wszystko tylko na najlbizsze 3 lata to mozemy sie spodziewac jeszcze wiecej ciekawych after, kobinowania i obsadzania swoimi czego tylko sie, wlacznie z dyrektorami przedszkoli.
Dodatko, mozemy wkrotce miec wylew ustaw z dobrymi zmianami, ktorych wdrazanie bedzie zaplanowane na 2019-2020, takie kukulcze jajo przyszlej ekipie i podwaliny pod retoryke typu, ze oni ustalili ale nowi nie chca wdrazac bo nie maja dobra obywateli w glowie tylko swoje kieszenie.
W przypadku Belerta, powtarzana niczym zaklęcie fraza, wyraźnie ukazuje, że usilnie próbuje przekonać siebie, że w świetle dokonanych wyborów, nie ma miejsca na wątpliwości i choćby miało się okazać, że rządy umiłowanej formacji wcale nie gwarantują, innej niż u przeciwników jakości, to wszystko to jest wina środowiska zewnętrznego. Nigdy, przenigdy własna. Albowiem jakakolwiek introspekcja, wiązałaby się z koniecznością wyciągnięcia wniosków, które w ordynarnej optyce winien/ma nie są wcale różowe. Na pocieszenie zostają, sztandar i stosy wrogów płonące.
https://www.youtube.com/watch?v=ToKcmnrE5oY
Co by nie wypaść z rytmu niespełnianych pisowskich obietnic, którymi kupił społeczeństwo:
oraz z zamiarów gospodarczych - "skok" PiS na kasy unijne samorządów, dla podtrzymania iluzji Morawieckiego:
Te ostatnie przymiarki, idą w kierunku zmiany gospodarki na taką centralnie zarządzaną. PiS-owi brak ludzi w terenie - więc chce przy okazji, poprzez pisowskich namiestników (wojewodów) kontrolować nie tylko kasę ;)
Powinno to się spodobać Kukizowi - w swoim czasie (pamiętam) był bardem samorządzących się regionów obywatelskich .. Niech dalej wraz ze swoimi narodowcami, dyskutuje o wyższości kapusty nad brukselką ;)
--->Flyby - ostatnio nie byłem na bieżąco ale jestem zaskoczony nie podniesieniem kwoty wolnej od podatku, albo przynajmniej zrobienie mechanizmu jakiegoś aby ją podwyższyć dla ludzi zarabiających mniej niż 100K rocznie.
Przełóżmy A.l.e.X - pisowskie kombinacje na efekty codziennego życia:
A.l.e.X -> Tu nie ma być czym zaskoczonym. Bo opcje są dwie:
1) Policzyli w końcu, że budżet może im się nie spiąć przy okazji promocji 500+.
2) Odrzucą ustawę PO i napiszą swoją żeby można powiedzieć, że PiS dał a PO nie.
Albo opcja trzecia: wydusimy z was, wy wykształciuchy, lemingi, gendery i gorsze sorty, wydusimy ile się da i jeszcze więcej.
Ehh, te polityczne obietnice... nie ma się co łudzić, że będzie dobrze, z każdym dniem coraz lepsze informacje wychodzą, jeszcze chwila i będziemy drugą Grecją
Aha ;) Nic z tego - mechanizmy gospodarcze ustawiane jeszcze przez PO - długo będą funkcjonować mniej więcej normalnie ;)
Aby je "popsować" w greckim stylu, trzeba czasu.
Miejmy nadzieję że rozsądek "gospodarczy", nie opuści do końca pisowców. Gorzej będzie z ich rozsądkiem politycznym..
Staniszkis o "dobrej zmianie":
http://kulturaliberalna.salon24.pl/698580,staniszkis-infantylna-dyktatura
Zwracam uwagę na komentarze. Czytuję salon24 dość regularnie, kojarzę większość nicków - ci którzy dziś wylewają na Staniszkis wiadra pomyj, jeszcze niedawno nie szczędzili pani profesor pochwał :) Wystarczyło, że skrytykowała zawłaszczanie przez PiS państwa i w zasadzie "z automatu" wylądowała po stronie "gorszego sortu" ;-).
Trael : z calym szacunkiem ale nie chce mi sie szukac.Twierdzisz ze UJ i PK and AGH nie dostaja zadnych pieniedzy z ministerstwa?Hmm... jesli tak to cofam to co powiedzialem.
Ceny w sklepach ida od dluzszego czasu w gore , wystarczy chodzic na zakupy.Wiaze sie to min z wysokim kursem dolara ale z tego co pamietam to dolar juz od poczatku ubieglego roku zaczal zasuwac do gory.
PO wymieniala wszystkich wojewodow to i PIS to robi.
Trudno zostawiac na stolkach ludzi ktorzy moga sie okazac nelojalni .
W Wiekszosci firm jest tak ze jak sie zmienia dyrektor to wszyscy zastepcy poprzedniego ida sobie szukac nowej pracy.
Dobra zmiana jest dlatego dobra ze jako jedyni zaczeli mowic ze mozna cos zrobic dla Polakow i dla Polski .W odroznieniu od poprzedniej wladzy ktora jedyne co mowila to : nie da sie , budzet tego nie wytrzyma.
A potem szla na osmironiczki do Sowy i tam sie dawal nagrywac przy rozmowach prowadzonych jezykiem dawnych cinkciarzy.
Kanon : PiS nie jest moja ulubiona formacja .Jestem starym wiernym wyborca PO i AWS.Na szczescie juz bylym.
Nie zaklinam rzeczywistosci .
Mam nadzieje ze moze cos sie zmieni na lepsze.
Ale wcale nie zdziwie sie ze na nadziejach sie skonczy.
Wali mnie to.
Poprzednia wladza koncentrowala sie na tym zeby mi zap... co sie da.
Po tej spodziewam sie ze moze nie beda mnie szyli na kase ale jak beda to robili to tez sie nie zdziwie.
Natomiast bronie ich z jednego powodu.
Nie rozumiem jak po tym wszystkim co PO wyrabiala mogl ktos na nich jeszcze glosowac.
I jak inteligentni ludzie moga marzyc o Petru wiedzac ze to jest facet dla ktorego slowo pierwszego lepszego bankiera jest swiete a dola ludzi zap... za 5 zl/ h tak obchodzi jak mnie pogoda z 25 lutego 1990 roku.
Ja rzady PO obserwowalem z pozycji gosci ktorego okno wychdzi na smietnik.
W miare umacniania sie rzadow PO ludzi przegladajacych smietniki przybywalo.Doszlo do tego ze byl to prawie nei przerwany strumien .Srednio co 5 minut ktos przylazil i grzebal wsmietniku.
Ofc wiem ze macie to w d... i uwarzacie takich co grzebia po smietnikach za degeneratow.Ale ja nie a na pewno nei wszystkich.
Co sie zmienilo?
Ano spoldzielnia ogrodzila teren i zalozyla kraty i juz nie chodza :))
Ofc wiem ze macie to w d... i uwarzacie takich co grzebia po smietnikach za degeneratow.Ale ja nie a na pewno nei wszystkich.
Nie wiem do kogo to piszesz ? Bo mam wrażenie, że na siłę tworzysz tu mityczną awangardę, która żywi się krwią słabych jednostek, pije wódkę z byłymi agentami służb a w międzyczasie obsadza swoimi bliskimi, kluczowe stanowiska. Zgaduję tylko, ale nie sądzę żeby ktokolwiek taki pisał w tym wątku. Natomiast dostrzegam całkiem sporą grupę ludzi, którzy uważają, że dobra zmiana to jest jeden wielki pic na wodę, obciążony czarno na białym błędami, które widać w ramach prostych rachunków ekonomicznych. W mojej skromnej opinii PO nie zasługiwała na zaufanie w tych wyborach, dokładnie tak samo jak PiS. Widzę i słyszę to każdego dnia. Za stary jestem, żeby łączyć politykę i nadzieję. Nie mam złudzeń, co do tego co będzie dalej a mam się raczej za optymistę.
"Ofc wiem ze macie to w d... i uwarzacie takich co grzebia po smietnikach za degeneratow."
Mylisz się jak zwykle, Belercie ;) Po prostu ludzie wyrzucają do śmietników coraz więcej dobrej żywności (w tym świeżej) nie mówiąc o innych dobrych rzeczach ;) Nie można uważać ludzi grzebiących po śmietnikach, za "degeneratów"..Kilkanaście lat temu Polacy przywozili z zachodnich śmietników - "od telewizora do samochodu" i żaden z tych ludzi nie uchodził za "degenerata". Byli przedsiębiorczy.. ;)
Teraz dorabiamy się własnych "obfitych śmietników", więc ludzi w nich grzebiących, przybywa.. Albo zmień sposób argumentacji na "bogatszą", albo zasłoń okno, albo zejdź do śmietnika i sam sprawdzaj ;) Co do "krat" - to będą coraz częściej w użyciu .. ;) Bogatsi się izolują i jak widać nie chcą się nawet śmieciami dzielić. PiS jest dobry i to zmieni..
"I jak inteligentni ludzie moga marzyc o Petru wiedzac ze to jest facet dla ktorego slowo pierwszego lepszego bankiera jest swiete a dola ludzi zap... za 5 zl/ h tak obchodzi jak mnie pogoda z 25 lutego 1990 roku."
- Pierwszy lepszy bankier... Hmm... Jakis prezes banku... Hmm... Przychodzi Ci ktoś na mysl?
Belercie, AGH i reszta wymienionych nie są uczelniami prywatnymi.
Jedni pewnie przeklinaja PiS za "podwyzki" cen cukru, inni blogoslawia za "obnizki" cen benzyny
ciekawe co bedzie z cenami mleka...
Lutz zainteresował się cenami mleka? To tak jak z cenami benzyny - warto znać okoliczności obniżek:
http://www.polskieradio.pl/42/273/Artykul/1587421,Mleko-sie-rozlalo-ceny-spadaja
Ot co, to tak jak z podwyzkami cen artykulow spozywczych (i nie tylko) ktore w ogromnej ilosci przypadkow sa "dyktowane" podwyzkami cen benzyny.
Niestety niewielu jest w stanie zrozumiec ze tego rodzaju lancuch przyczynowo skutkowy prezentowany dla potrzeb PR bo okazje trzeba wykorzystac.
"Niestety niewielu jest w stanie zrozumiec ze tego rodzaju lancuch przyczynowo skutkowy prezentowany dla potrzeb PR.."
To znaczy, Lutz - że za wszelkie niedomogi pisowskiego rządzenia, odpowiada "łańcuch przyczynowo - skutkowy"? To całkiem niezła recepta jest, ten "łańcuch" ;) Jak będzie trzeba będzie można do takiego "łańcucha", włączyć nie tylko "złe rządy PO" ale co się da - poczynając od gospodarki pierwotnej i globalnej, poprzez kataklizmy, skończywszy na wrażej polityce..
Marnujesz się zagranicą, Lutz - aczkolwiek nie do końca ;)
PO wymieniala wszystkich wojewodow to i PIS to robi
Wymiana wojewodów to oczywista wymiana i tu nie powinno być zdziwienia, gdyż o samej tej funkcji zapisano, że wojewoda jest terenowym organem administracji rządowej w województwie i zwierzchnikiem zespolonej administracji rządowej na terenie województwa.
Zatem ciężko, żeby rząd PiS reprezentował przedstawiciel rządu PO. To co pozwalało na w miarę płynne wymiany tego typu była właśnie służba cywilna, teoretycznie apolityczna, wyłaniana w konkursach, a nie mianowana. Teraz już tak nie będzie.
To co już zastanawia to przede wszystkim zmiany na niższych szczeblach, typu wojewódzki lekarz weterynarii, czy dyrektor urzędu skarbowego.
Również często protesty budzi obsadzanie ludzi zupełnie oderwanych od branży, czyli kontynuacja PSL-owskiego hasła ".... chciał sprawdzić się w biznesie".
Czyli ludzie z doświadczeniem z pracy w aptece, w radzie nadzorczej koncernu zbrojeniowego, radny PiS prezesem stadniny koni, szef regionalnych rolniczych związków zawodowych, członkiem rady nadzorczej Polskiego Radia, albo też wyrzucony z PO za min. "załatwianie pracy" dyrektorem ANR, albo wiceminister spraw wewnętrznych, którego obwiniano o organizację Blue Taxi i dowozu jedzenia do pociągów, jako szef OHP.
Narzekasz, Runnersan ;)
W koncernie zbrojeniowym może być jak w aptece - w stadninie jak w radzie miejskiej, w Polskim Radiu też można orać a obecny dyrektor ANR widać trafnie "załatwiał prace" - ma stanowisko w podzięce od dawnych protegowanych ;) To samo ten wiceminister spraw wewnętrznych, cokolwiek "organizował", robił to skutecznie ;)
Nie wiem do kogo to piszesz ? Bo mam wrażenie, że na siłę tworzysz tu mityczną awangardę, która żywi się krwią słabych jednostek, pije wódkę z byłymi agentami służb a w międzyczasie obsadza swoimi bliskimi, kluczowe stanowiska
yyyyyy
To co już zastanawia to przede wszystkim zmiany na niższych szczeblach, typu wojewódzki lekarz weterynarii, czy dyrektor urzędu skarbowego.
Również często protesty budzi obsadzanie ludzi zupełnie oderwanych od branży, czyli kontynuacja PSL-owskiego hasła ".... chciał sprawdzić się w biznesie".
Czyli ludzie z doświadczeniem z pracy w aptece, w radzie nadzorczej koncernu zbrojeniowego, radny PiS prezesem stadniny koni, szef regionalnych rolniczych związków zawodowych, członkiem rady nadzorczej Polskiego Radia, albo też wyrzucony z PO za min. "załatwianie pracy" dyrektorem ANR, albo wiceminister spraw wewnętrznych, którego obwiniano o organizację Blue Taxi i dowozu jedzenia do pociągów, jako szef O
to juz niestety samo zycie
I to jest smutne... Wykopali by starego wpuścili specjalistę... Taka kolej rzeczy spółki państwowe więc mają prawo do swojej wizji rozwoju, jak zawsze. Natomiast jak wrzucają takich Gradów czy Jasińskich, to już się nóż w kieszeni otwiera.
Ale zaraz, przecież miała być "dobra zmiana", "nowa Polska", "lepsze standardy" i inne pierdoły. Czyli co, teraz Prawi I Sprawiedliwi będą powtarzać przez 4 lata "PO robiło to i my możemy"?
Nie rozumiem zupełnie tego zdziwienia. Przeciez PiS jest partia walczaca o polskość, uwolnienia od zydokomuny i spiskow niemieckich. A przeciez "kolesiostwo" to jest jedna z najswietszych polskich tradycji. Z wielu spraw można zrezygnować ale z tradycji tak mocnej w naszym narodzie? Jak by zareogowali ich wyborcy gdyby już na początku poswiecili tak wazna polska tradycje...
A w ogole to skad wziąć niby tych fachowcow? Nie jest ich wielu a na dodatek większość zapewne uwiklana w Uklad. Nie wystarczy się na czyms znac. Trzeba się wykazac tez odpowiednimi wartościami ideowymi zgodnymi z linia partii.
Na wiece ku czci nie chodza, w zamach smolenski nie wierza, do Prezesa i Ojca Dyrektora się nie modla, wiec jak można im zaufac?
Runnersan : wez nie badz smieszny.akurat pracuje w spolce z kapitalem powiedzmy zeby nie wchodzic w kwestie dokladnie panstwowym.
I uwierz mi PO dawalo takie zmiany ze wlosy deba stawaly.Praktycznie kazde stanowisko ktore daje profity wieksze niz 3 k bylo obsadzane przez spadochroniarzy.
Poniewaz jaka to jest praca taka jest ale w moim wieku nie ma co szukac kwadratowych jaj wiec nie bede pisal nic dokladnie .
ale uwierz mi ze to co wyprawia sie w mojej firmie powoduje ze wlosy deba staja.
Gdyby ktorys z nas tak prowadzil finanse osobiste - rodzinne to dawno by juz skonczyl w przytulku zap.... w klapkach zima.
Wiec mi nie opowiadaj jak to bylo super bo na wlasnej skorzy przekonalem sie ile kwalifikacji jest w kadrach z pelo.
Bardzo proszę żebyś jeszcze raz spokojnie przeczytał co napisałem. Podając przykład niejakiego Grada miałem na myśli dokładnie to co w przypadku Jasińskiego, czyli niekompetentny polityk usadzony w spółce państwowej tylko, że nominacja była z PO.
Z mojej strony dodałem jeszcze, że rozumiem zmiany w zarządach spółek państwowych po wyborach, ale tylko takie w których specjalistę zastępujemy specjalistą (ktoś może mieć inną wizję rządzenia firmą), albo niekompetentnego specjalistą, nigdy odwrotnie. Przypadku wymiany jednego polityka na drugiego to... szkoda gadać.
Już wiele razy pisałem, że moim zdaniem sposób zarządzania państwowymi firmami jest często tragiczny.
Dlatego dziwię się, że uważasz że jestem śmieszny, skoro w gruncie rzeczy piszemy to samo. Bo domniemywam, że na wspomnianych stanowiskach zajmowanych prze peowskich spadochroniarzy wolałbyś widzieć kogoś kompetentnego, a nie kolejnych desantowców tylko z innym znaczkiem w klapie.
To jeszcze Belert dodaj - jak to wyglądały w Twojej placówce, te "kwalifikacje z PO" ;) Niezmiernie mnie to ciekawi ;)
Poza tym mam nadzieję że teraz możesz sobie włosy przygładzić - czyż nie?
"to juz niestety samo zycie"
Widzicie? Wszystko da się wytłumaczyć i wybielić!
Kto tu jest lemingiem i czy aby na pewno tylko zwolennicy PO?
Ale zaraz, przecież miała być "dobra zmiana", "nowa Polska", "lepsze standardy" i inne pierdoły. Czyli co, teraz Prawi I Sprawiedliwi będą powtarzać przez 4 lata "PO robiło to i my możemy"?
A czemuż by nie?!
PiS idzie znacznie dalej niz PO. I o ile nie wszystko to sa złe zmiany (np obniżenie CIT czy kwoty wolnej uważam za dobra zmianę), to takie słowa ministra w rządzie imo świadczą o wielkiej ignorancji.
"Do końca mojej obecności w Ministerstwie Skarbu Państwa, jeśli będzie mi dane później pracować w nadzorze właścicielskim, do końca mojej obecności w nadzorze właścicielskim, żaden członek rady nadzorczej, żaden prezes i żaden zarząd nie może być spokojny i pewny tego, że niezależnie od jego działań, jego funkcja czy posada, stanowisko jest nietykalne, nienaruszalne" - podkreślił szef MSP w piątek na konferencji prasowej podsumowującej 100 dni rządu PiS.
Niezależnie od swoich działań wiedz, ze prezes moze Cie poświecić w ułamku sekundy. Świetny komunikat do przyszłej kadry :)
Dalej tylko lepiej. Gospodarka centralnie sterowana jak sie patrzy...
http://m.onet.pl/biznes/kraj,bvf6j6
Skoro MSP został wywołany do tablicy, to jeszcze jedna informacja, która moim zdaniem dość istotna.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/sto-dni-dawida-jackiewicza-wartosc-akcji-w,69,0,2027845.html
Bardzo trafne podsumowanie początków "Dobrej Zmiany" ;)
Wprawdzie większość pisowskich wyborców, nie ma zbyt dużego pojęcia o finansach i biznesie, lecz warto by było aby to poczytali..
Obawiam sie jednak że wolą czytać "bolkowe sensacje" w najrozmaitszych wersjach ;)
Flyby - jeszcze nie oszalalem .Naprawde bez problemu moga mi zalatwic wizyte na wawozowej , wiec daruje sobie szczegoly.
Ale uwierz mi ze gdyby Twopja zona tak prowadzila Wasze finanse to bys nawet kasy na kapcie nie mial i mieszkalbys pod mostem.
Sorry bro ale bez przesady.
Pozdrawiam
PS. mnie sie podoba manifestacja KOD-u w obronie Walesy.
Hahahahaaha
nie do wiary .
Trochę mnie uspokoiłeś, Belercie ;))
..o finansach jest w poście 294 ;)
Ale uwierz mi ze gdyby Twopja zona tak prowadzila Wasze finanse to bys nawet kasy na kapcie nie mial i mieszkalbys pod mostem.
Sorry bro ale bez przesady.
Dobrze, że na pensję dla Belerta jakoś jeszcze starczało!
Herr Pietrus : moj drogi nie wyplacenie pensji pracownikom to natychmiastowa dymisja kazdego dyrektora Spolki skarbu panstwa.Tego sie ie da zamiesc pod dywan.
Wiec nie kpij jak nie masz pojecia o czym mowisz.
Na pensje musi sie znalezc kasa .
Właśnie przypomniało mi się że PiS miał za poprzednich rządów jakieś kłopoty z pielęgniarkami ;) Czy nie powinien zatem coś w ogóle zrobić z taką Służbą Zdrowia? Może takie bardziej centralne zarządzanie placówkami ochrony zdrowia? Jakaś potężna restrukturyzacja która zapewniła by lepszy dostęp pacjenta i wydajniejszą pracę choćby po takich szpitalach? ;)) Jakieś tam spółki skarbu państwa, to przecież kpina z pacjentów ;( Czy ja sobie też kpię, czy kpią sobie pisowcy oferując bezpłatną aspirynę po 75 roku życia?
A teraz - tak dla lepszego tła ;) Jak śmie jakaś tam Komisja Wenecka, do której osobiście pisał minister Waszczykowski, tak traktować niepodległy PiS?!
http://www.tvn24.pl/opinia-komisji-weneckiej-o-zmianach-w-trybunale-konstytucyjnym,623006,s.html
Rewanżyści z Zachodu, genderowcy, wegetarianie oraz homoseksualiści podnieśli rękę na Dobrą Zmianę! Ręka ta (cytując klasyka) "zostanie ucięta" :D W wersji soft - wyślemy koce dla bezdomnych do tej (jak jej tam?) Wenecji - mamy przecież już odpowiednie wzorce z przeszłości :).
ps. Dziś na blogu mojego "ulubieńca" Kuźmiuka przeczytałem, że prywatyzacja (w spółkach Skarbu Państwa) zostanie zatrzymana. De facto wraca w Polsce socjalizm i gospodarka centralnie sterowana przynajmniej w niektórych sektorach. To kiedy system kartkowy ;-)?
"To kiedy system kartkowy ;-)?".
Będzie, będzie - przecież to świetny pomysł..
Kartki tylko dla pisowców - w ramach zasług i premii. Do wszystkich marketów zagranicznego pochodzenia. Ważne do momentu kiedy zabraknie towaru.. Wszystko za darmo ;)
Hmm, przesadziłem - na piwo i wódkę kartek nie będzie, bo jak się spiją to wszystko wyniosą a markety będą podpalać ..lub, nie daj Bóg, coś więcej niż markety ;(
Flyby : dobrze Ci radze trzmaj sie z daleka od panstwowej sluzby zdrowia :)))
Tam majac nawet znajomosci mozesz szybko pozalowac ze trafiles do nich.
Lordpilot : juz wkrotce .
Pamietaj PiS to ZUO a KOD to dobro , pan Petru na prezydenta .Bronic Walesy jak niepodleglosci.
Bo jak upadnie symbol to co na to powie prasa niemiecka?
"..dobrze Ci radze trzmaj sie z daleka od panstwowej sluzby zdrowia :)))"
Robię co mogę aby tak było ;)
"Bo jak upadnie symbol to co na to powie prasa niemiecka?"
Gorzej że zabraknie symbolu do obszczywania przez pisowców ;)
Ponudzą się tylko chwilkę bo już im wódz Kaczyński znajdzie nowy, szczytny cel..
Mnie ciekawi czy pro-pisowscy GOL-owicze w końcu zaczną ważyć proporcje? Przestaną być lemingami w ciemno popierającymi WSZYSTKIE poczynania nowych władz i zdobędą się wreszcie na jakąś refleksję i krytycyzm? Czy gdy pojawią się negatywne zjawiska i trendy wywołane działalnością pisowską, przestaną walić tymi swoimi komunałami i będą umieli przyznać, że pisowcy cokolwiek pobłądzili...
Przypominam, że GOL-owicze najgorszego sortu, mimo głosowania na normalniejsze partie polityczne niż PiS, z reguły nie szczędzili im krytyki, gdy ci przeginali pałę i z reguły nie mieli problemów z krytykowaniem błędów przez rządzących popełnianych. Nie było tego sekciarskiego zaślepienia, tego lemingowego parcia ku przepaści.
Moje pytanie rozciągnąć muszę na polityków pisowskich. Czy niektórzy zdolni będą do oderwania się od koryta, do wypowiedzenia posłuszeństwa guru sekty, w imię interesów państwowych, czy może to jest jednak ten sort, specjalnie wyselekcjonowany, dla którego działalność propaństwowa jest drugorzędna w odniesieniu do lojalności wobec sekty?
Komisja Wenecka, zaproszona do Polski przez ministra Waszczykowskiego, w swym raporcie nie zostawia na PiS suchej nitki, krytykując postępowanie pisowców wobec Trybunału Konstytucyjnego.
Cóż, beret (moherowy) włóż...
Jeżeli nawet, Ahaswer - pisowskich polityków czy wyborców "nawiedzi refleksja", to nie będzie ona miała formy, jakiej się spodziewasz ;)
W tej chwili zresztą większość ich polityków czy wyborców takiej "refleksji" - nie potrzebuje ;) Nadal są w szczytowej fazie samouwielbienia i nadziei że jakoś to będzie, bo rządzimy ;)
Rzeczywistość już nakłada im "hamulce", które starają się po swojemu lekceważyć. Wódz naczelny, wciąż w cieniu, kombinuje już następny "zwrot pozorny".. na wiosnę - kiedy to niektórzy z wyborców zobaczą i nacieszą się pierwszymi datkami ze skarbu państwa. Będą one mizerne ale podobno będą a przede wszystkim będzie potrzebny następny "bodziec polityczny" ;) Musi być jeszcze silniejszy niż "bolkowe akta". ;) Wierzmy w jego "geniusz" ;)
[300]
Przypominam, że GOL-owicze najgorszego sortu, mimo głosowania na normalniejsze partie polityczne niż PiS, z reguły nie szczędzili im krytyki, gdy ci przeginali pałę i z reguły nie mieli problemów z krytykowaniem błędów przez rządzących popełnianych. Nie było tego sekciarskiego zaślepienia, tego lemingowego parcia ku przepaści.
Made my day.
Z każdym dniem coraz bardziej skłaniam się ku tezie, że jesteś troll kontem Attyli :D
Byle tak dalej, stary.
ekhm.... wiem co mam Wam napisac.
Sam fakt ze nie musze ogladac pani premier kopaczowej wystarczy mi zeby stwierdzic ze to dobra zmiana jest :)
Milo odetchnac bez kopaczowej .
teraz petru ale mimo wszystko on jest tak rozkosznie nieporadny i ekhm.... niewyksztalcony ze mi Lecha przypomina.
Ja też wiem co napisać ;)
Można "ukraść księżyc" ;) Lecz wybudować na nim kolonię pisowską, nawet z drugiej strony, to już zupełnie inna bajka ;)
Made my day.
Z każdym dniem coraz bardziej skłaniam się ku tezie, że jesteś troll kontem Attyli :D
Byle tak dalej, stary.
Co możesz na ten temat wiedzieć? Jesteś na forum od zaledwie trzech miesięcy. To co Ahaswer napisał jest całkowicie zgodne z prawdą. Owszem, w niektórych tematach mamy rozbieżne poglądy, ale określanie go mianem trolla jest zwyczajnie żałosne.
Wyciorku, to może zrobimy konkurs riserczerski? Może poszukamy na forum GOL-a takich wypowiedzi, w których obecni przeciwnicy PiS-u krytykowali PO, oraz takich, w których obecni zwolennicy PiS-u krytykują PiS? Zobaczymy, jaki będzie wynik.
Co ty na to? Chcesz mieć kolejny udany dzień w pisowskiej Nibylandii?
Nie byłem dziś i raczej nie będę w przyszłości na manifestacji KOD-u, nie wyobrażam sobie iść w jednym szeregu z ludźmi popierającymi Nowacką czy Hartmana, tacy sami szaleńcy jak PiS, tylko światopoglądowo w drugą stronę.
Zresztą mam awersję do takich różnego rodzaju marszy, nie chodziłem z bandytami rujnującymi Warszawę w Święta Niepodległości, nie chodzę i teraz, nie bardzo rozumiem takie puste gesty.
w których obecni przeciwnicy PiS-u krytykowali PO
jak zrobicie ten konkurs to dla ulatwienia zacznijcie ode mnie, bo od 2012 nie zostawialem na PO suchej nitki
To co, wpisałeś się mohenjodaro tutaj, aby upomnieć się o prezentację swojej osoby na "nie" - czy też aby zareklamować swój światopogląd którego nie znamy?
dasintra: lol.
Bukary: ładnie to sobie ustawiłeś.
tylko wiesz, PiS -hejterzy to debsony, ergo próg wejścia do tej grupy jest żałośnie niski: zdolność wylewania żółci na bliźnich w Internecie. nawet loon się załapał!
uważasz że wykopanie wątku w którym wesoła gromadka z braku innej opcji zaczyna szydzić np ze sławku nowaku nagle uczyni hejterów obiektywnymi dyskutantami? hehe, ładnie to sobie ustawiłeś.
Kurcze, faktycznie Macierewicz ma tak wiele wspólnego z pułkownikiem Kilgore...
To jak już tak ładnie pokazujemy śmigłowiec i Macierewicza, to co sądzicie o kolejnym pomyśle typu w przetargu na śmigłowce kupimy od każdego?
Moim zdaniem to z jednej strony ryzykowne, bo Polska będzie musiała przygotować kilka systemów szkolenia, przygotować bazy serwisowe na 3 różne rodzaje maszyn, zapewne żadnych korzyści z tytułu skali zamówienia również nie odniesiemy.
To co na plus, to zapewne zagraniczni właściciele zakładów w Mielcu i Świdniku będą zadowoleni. Podobnie związki zawodowe. Pytanie, czy w jakimś zakresie również nie armia, gdyż być może kupując jeden wielozadaniowy śmigłowiec, w pewnych miejscach musieliśmy pójść na ustępstwa odnośnie jego funkcjonalności. Do części zadań być może coś mniejszego będzie lepiej się nadawało niż francuski śmigłowiec. Mam tylko nadzieję, że nie okaże się, że aby zapewnić zadowolenie właścicieli i związków nie kupimy byle czego, byle tylko kupić. Jakby nie było ta międzynarodowa wersja Blackhawka nie budzi mojego zaufania.
http://www.defence24.pl/316011,macierewicz-program-smiglowcowy-oparty-na-trzech-dostawcach
Ci, którzy protestują przeciwko rządom PiS - to już nie tylko "gorszy sort", to w ogóle nie są Polacy:
Znaczny "postęp" ocen kto Polak a kto nie Polak ;)
Widać że pan Meller, nie może być Polakiem (jeszcze to nazwisko)
skoro tak podsumował TVP Kurskiego:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19689850,meller-obejrzal-wiadomosci-i-jednym-wpisem-podsumowal-czym.html#
Trochę mnie martwi że skoro podzielam opinię pana Mellera, pewnie też nie jestem Polakiem ;(
próg wejścia do tej grupy jest żałośnie niski: zdolność wylewania żółci na bliźnich w Internecie
ROTFL, powiedział plujący jadem na prawo i lewo pisior.
Swoją drogą przy pisiorskich wyznawcach określenie "lemingi" się kapkę zdewaluowało.
Określenie "leming" zawsze najlepiej pasowało do pisowców.
Zwracam uwagę, że politycy pisowscy w retoryce odwołują się do metod bolszewickich i znani są z tego, że odwracają znaczenia pojęć. Nie tylko takich jak "prawo" i "sprawiedliwość", ale także takich jak "prawda", "bezpieczeństwo", "patriotyzm", "uczciwość", "lewica", "prawica", "konserwatyzm" itp. Często przypisują innym zachowania i postawy, które są ich udziałem.
Wycior, M.D. czy Kylo Ren to akurat zwykłe forumowe trolle, tutaj nie ma się za bardzo nad czym pochylać. Smutni osobnicy już wcześniej z GOL-a przez administrację wypraszani. Wracają więc pod kolejnymi nickami.... Ogólnie na forach polskich zjawisko raczej powszechne, więc można tylko machnąć na to ręką.
Wyciorku, strasznie się kompromitujesz. Jak "Wiadomości" TVP ostatnio.
Ale dobrze, że sam przyznałeś się do bajdurzenia - w końcu dostrzegłeś, że wielu forumowych przeciwników PiS-u nieraz krytykowało działania PO. Na podobne zachowanie (i krytykę PiS-u) nie stać natomiast naszych GOL-owych kaczystów. Dlatego miano "leminga" znacznie bardziej do was pasuje. Z jednym zastrzeżeniem: w waszym przypadku trzeba je uznać za wyjątkowy eufemizm.
Szkoda jednak, że strach cię obleciał. Może chcesz mieć jakieś fory w konkursie riserczerskim? Możemy przyjąć, że jakakolwiek forma krytyki PiS-u z waszej strony będzie się liczyć podwójnie, a krytyka PO będzie mniej ważyć w ogólnej puli punktów do zdobycia. Pasuje?
;)
A tak poważnie: pamiętacie, żeby jakiś pisowski leming pozwolił sobie na krytykę działań Prezesa i jego świty? Chętnie bym takie wypowiedzi poczytał.
"politycy pisowscy w retoryce odwołują się do metod bolszewickich i znani są z tego, że odwracają znaczenia pojęć" [311]
„My jesteśmy tu,
gdzie wtedy, oni tam, gdzie stało ZOMO” Pamiętacie?
Coś mi się zdaje, Ahaswer - że jak tak dalej pójdzie, to PiS i jego wyznawcy, będą sami jak "te ZOMO" - dla demokracji i wolności..
I nie będzie to "miejsce" - ale rola jaka im przypadnie ;)
Rozbawił mnie też prezydent Duda:
http://www.tvn24.pl/prezydent-andrzej-duda-o-projekcie-opinii-komisji-weneckiej,623210,s.html
To tylko "przeciek", nie opinia ;)
Straszydło już wyjaśniła, że opinia jest niewiążąca. Wczoraj bodajże. Więc jak tylko przestanie być "przeciekiem" to już jest gotowa dalsza wymówka.
Pozostaje tylko pytanie po jaką więc cholerę sami się zgłaszali do tej komisji. Albo byli tak pewni swego albo chcą dalej jątrzyć i znów pokazywać swojej sekcie jak to zła Europa ingeruje w "nasze" sprawy. Dobrze, że jest jeszcze Rzepliński na stanowisku. Pytanie kto będzie prezesem po nim. A to już niedługo.
Ja uważam, że naturalną konsekwencją językowego bolszewizmu pisowców jest oznajmienie światu, że to pisowcy są w Polsce największymi obrońcami demokracji liberalnej i reguł państwa prawa. Zresztą już to się dzieje. Pisowska nowelizacja ustawy o TK podyktowana była chęcią, jak to pisowcy mówili, usprawnienia działania tej instytucji. Zawłaszczenie mediów publicznych, to przywrócenie - zdaniem PiS - pluralizmu w państwowej telewizji. Całkowite upartyjnienie korpusu urzędniczego i służby cywilnej to rzekomo zdławienie korupcji, nepotyzmu, kolesiostwa i oczyszczenie urzędów i stanowisk państwowych z ludzi niekompetentnych i niewykwalifikowanych.
Gdy świat kultury zachodniej protestuje przeciwko "standardom pisowskim", pisowcy twierdzą, że kultura zachodnia przesiąknięta jest lewactwem i genderyzmem. Gdy papież Franciszek odwołuje się do wartości chrześcijańskich w temacie uchodźców, pisowcy mienią się jedynymi obrońcami chrześcijaństwa w Europie i obiecują, że będą bronić tego chrześcijaństwa nawet przed papieżem. Gdy czołowi senatorowie USA przestrzegają Polskę przed wejściem na drogę autorytaryzmu i putinizmu, pisowcy oznajmiają, że jakiś nieistotny John McCain nie będzie ich uczył dzieci robić. Gdy Komisja Wenecka, notabene zaproszona do Polski przez pisowskiego ministra, we wstępnej opinii do raportu nie zostawia na rządzie pisowskim i prezydencie pisowskim suchej nitki, pisowcy, swoim zwyczajem, twierdzą, że to tylko niewiążąca opinia.
Nie chodzi o to, że pisowcy są śmieszni czy groteskowi, bo wiadomo, że są i zawsze byli. Chodzi o to, że Europa miała już doświadczenie z tego rodzaju klimatami a one zachwytu u nikogo normalnego nie wzbudzają. A nawet wywołują pewien niepokój, bo z tymi "klimatami" prawie zawsze w Europie związana była destabilizacja.
Bolszewizm zdechł był, nazizm zdechł był, ale są pogrobowcy tamtych "klimatów", są pewne uśpione demony, które tylko czekają na nadarzającą się okazję, na kryzysy rozmaite, by siać rewolucje, "dobrą zmianę", "zmianę za wszelką cenę", anarchię, zniszczenie, destrukcję, terror, chaos, konflikt, wojnę itp.
A propos tego o czym wcześniej pisał lorpilot:
Czy w takim razie brat pana Glińskiego też jest "komunistą i złodziejem" oraz Polakiem "gorszego sortu"?
Od 25 lat środowiska twórcze (pisarze, artyści, filmowcy) nie były tak oburzone propagandą i kłamstwami rządu. Brawo, PiS-ie!
To są praktyki nagminnie stosowane za komuny - już w tym lepszym okresie, kiedy na małych ekranach można było już oglądać ocenzurowane zachodnie filmy, oczywiście też nie wszystkie ;)
Tym "wybranym" - musiał towarzyszyć odpowiedni komentarz, przedstawiający wypaczenia zachodniej kultury, tworzonej w ramach zachłannego kapitalizmu i imperializmu ;) O ile można wtedy było rozumieć konieczność takich praktyk ze względu na obowiązującą obcą ideologię - tak teraz stosowanie tego typu komentarzy, w stosunku do polskich współczesnych filmów, to już coś więcej niż kulturowy regres..
To prymitywna i daremna indoktrynacja w pisowskim stylu - narzucanie na siłę swoich wzorców i rozumienia świata.
..Im bardziej pisowcy tego zdają się nie rozumieć - na czele ze swoim wodzem - tym większe będą i poważniejsze, złe konsekwencje takiej polityki.
Widziałem "Idę" w innych okolicznościach, nie czekałem na emisję w TVP, ale jeśli rzeczywiście poprzedzono seans "komentarzem", to jest to wypisz wymaluj obrazek z telewizji peerelowskiej. Młodzi zwolennicy "dobrej zmiany" mogą tego nie pamiętać, ale dla mojego pokolenia postępowanie obecnych pisowskich władz Telewizji Polskiej jest po prostu kompromitujące.
Bez żenady, bez poczucia obciachu powielają wzorce zaczerpnięte z epoki słusznie minionej. I jak zwykle w stylu bolszewickim to innym wypominają przeszłość komunistyczną albo dziadka w Wehrmachcie.
Pisowcom nie trzeba zaglądać w życiorysy (nawet prokuratorom Piotrowiczom) by dostrzec w nich bolszewickie zakłamanie i hipokryzję oraz rozmaite mniej lub bardziej drobne inklinacje do socjalizmu, bolszewizmu czy faszyzmu.
Obrzydliwe towarzystwo. I 40% obywateli polskich wciąż ich popiera... Przykre czasy nastały... co z tego, że śmieszne...
Dawno nie oglądałem filmów w tym cyklu ale w Kocham Kino chyba zawsze była dyskusja przed filmem?
http://www.kochamkino.tvp.pl/24202373/wokol-idy
Dyskusje i komentarze - to nie to samo, Bramkarzu ;)
Tutaj była dyskusja która może Ci coś wyjaśni:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19690547,sasin-broni-komentarza-przed-ida-przeciwko-czemu-tu-protestowac.html#
"przeciwko czemu tu protestować" powiada Sasin.
Zatem zmieńmy nazwę nazwę Pałacu Kultury w Warszawie, na Pałac Kultury im. Jarosława Kaczyńskiego.. Czy byłoby przeciwko czemu protestować? Nawet by nie wypadało ;)
Obejrzałem to co wyemitowała TVP i jedyne co mi nie pasuje to kolejność bo wszyscy komentujący film ujawniają fabułę eliminując planowany przez reżysera efekt.
Bez ujawniania fabuły nie dałoby się komentować jak należy ją rozumieć i odebrać, Bramkarzu ;) To samo było z komentarzami telewizyjnymi za komuny - dokładnie to samo ;) Komentarz był ważniejszy niż film. Trudno to zrozumieć?
Nie wiem skąd te skojarzenia z komunizmem - film poprzedzony dyskusją to nie jest nieznany w Polsce gatunek:
http://www.alekinoplus.pl/program/film/kino-mowi_25826
Te dyskusje nie zdradzają fabuły bo to uszczerbek dla filmu i widza ;)
Komentarze zastosowane wobec "Idy", miały nieść treści indoktrynacyjne (tak jak za komuny) i zrobiły to. Nie dano komentarzy po filmie bo wtedy każdy widz odebrał by już film na skalę swoich wiadomości o świecie i historii, oraz wrażliwości.. Telewizja Kurskiego ma mieć rolę "wychowawczą" i "przewodnią", zgodną z tym co aprobują pisowcy i jak oni postrzegają zjawiska kulturalne i inne. Czyli - od manipulacji do indoktrynacji, poprzez pisowską propagandę polityczną.
Widzę, że o "Idzie" napisałem jako pierwszy, jeszcze zanim temat podchwyciła opozycyjna prasa.
Powtarzać się więc nie będę, jako suplement dodam jeno, że doceniam poczucie humoru Bramkarza. Nazwanie "dyskusją przed filmem"* krytycznych opinii "trzech facetów z tej samej parafii, o takich samych poglądach" jest żartem zaiste wybitnym :). Napisy przed samym filmem (ich "jakość" pominę milczeniem) zaserwowane w taki sposób, żeby widz odniósł wrażenie, że to reżyser je tam wstawił i takie było jego zamierzenie to już manipulacja do kwadratu :)
Gdzieś w necie niedawno mignęła mi wypowiedź mojego imiennika pana Mellera, pod którą podpisałbym się oburącz - obecna TVP Kurskiego ma w pewnym sensie walor edukacyjny. Jeśli chcecie pokazać młodzieży na czym w czasach Jaruzelskiego polegała manipulacja i propaganda (ja byłem wtedy dzieckiem, ale co nieco jeszcze pamiętam), to nie trzeba szukać jakichś kronik w archiwum - wystarczy, żeby młodzi sobie dziś włączyli Wiadomości o 19.30 :). To już jest mniej więcej ten sam poziom, może trochę bardziej w wersji "soft" ;-). To już jest ten moment, żeby jasno sobie powiedzieć - pracować dziś w programach "informacyjnych" w TVP = być człowiekiem bez kręgosłupa :D
* No ok, ok - Kłopotowski i Gursztyn uważają "Idę" za film kiepski i antypolski, ale łaskawie pozwolili by Polakom go obejrzeć, Świrski oprócz tego chciał emisji zakazać i Oscara odbierać ;-).
- Ale nie o tym był ten film - stwierdziła dziennikarka. - Ale o tym był ten komentarz! - odparł Sasin.
Bramkarzu, jeśli nie rozumiesz, że znaczące dzieło sztuki (film, książka, wiersz etc.) ma charakter polisemiczny i opatrywanie go (i to w telewizji, a nie w sali lekcyjnej) ideologicznym komentarzem, który ma na celu narzucenie właściwej i poprawnej z punktu widzenia jakiegoś nurtu politycznego interpretacji, jest, po pierwsze, sprzeczne z podstawowymi zasadami hermeneutyki i dobrego smaku, a także, po drugie, z intentio operis (nie wspominając nawet o intentio auctoris) oraz, po trzecie, przypomina propagandowo-cenzorskie praktyki w państwie totalitarnymi i wskazuje na całkowity brak zaufania do intelektu odbiorcy, to może ironiczny wpis znaleziony przeze mnie w internecie pozwoli ci dostrzec, na czym polegała manipulacja TVP:
Idąc za ciosem, proponuję, aby już każdy film w TVP był emitowany z napisami objaśniającymi, co należy myśleć. Poniżej parę przykładów, jak owe napisy mogłyby wyglądać:
Wesele Smarzowskiego - Należy zauważyć, że rytuał ślubu ma w polskiej tradycji wymiar głęboko religijny i symbolizuje zaślubienie Chrystusa z Kościołem, o czym film nie wspomina. Biesiadnicy przedstawieni są jako karykaturalni pijacy. Warto podkreślić, że historycznie karczmy były zazwyczaj prowadzone przez Żydów, którzy mając udział w propinacji wódki, rozpijali polskich chłopów.
Seksmisja - Ta antyutopia pokazuje, do czego chcą doprowadzić feministki. Warto podkreślić, że Kościół w Polsce zawsze mocno protestował przeciwko wynalazkom typu gender i wszelkiej lewackiej ideologii. Większość Polaków jest katolikami, więc ciężko przypuszczać, że taka sytuacji mogłaby się zdarzyć w Polsce. Film można odczytać jako ostrzeżenie przed zachodnią cywilizacją śmierci.
Zezowate szczęście - Wyjątkowo nieprawdziwy obraz Polaka. Główny bohater jest oportunistą, który dostosowuje się do wydarzeń zewnętrznych. Należy podkreślić, że większość Polaków świadomie i bohatersko zaangażowała się w walkę z okupantem. Polska przez ponad miesiąc broniła się przed nazistami, o wiele dłużej niż tchórzliwa Francja. Trzeba też zauważyć, że większosć Polaków nie współpracowała z sowieckim okupantem tuż po wojnie.
Dzień Świra - Film przedstawia sfrustrowanego i neurotycznego nauczyciela, który nie może się odnaleźć we współczesnej Polsce. Po okrągłostołowych przemianach wielu inteligentów znalazło się w podobnej sytuacji. Ludzie spoza układu nie zostali dopuszczeni do owoców transformacji.
No i oczywiście: Człowiek z żelaza - Film opowiada o strajku w Stoczni Gdańskiej, w przebitkach widać historyczne zdjęcia z Lechem Wałęsą jako liderem strajku. Dzisiaj wiemy, że są wątpliwości co do roli Wałęsy w tych wydarzeniach; być może był komunistycznym agentem dowożonym na strajk motorówką. Wspomnieć należy, że nieobecny w filmie Lech Kaczyński był ważną postacią Solidarności, a reżyser filmu, Andrzej Wajda, popierał PO.
Doskonałe Bukary i po linii pisowskiej indoktrynacji - TVP Kurskiego powinna zawalczyć o Ciebie ;) Znaczy o autora tekstów, które znalazłeś w internecie;))
Chciałbym tylko zauwazyc, ze takowe praktyki to dla PiS doprawdy nic nowego.
Przy okazji poprzedniego dorwania się do koryta już tego próbowali. Wznowili wtedy "pancernych". Wydawaloby się, ze jak ogol Polakow uwazaja ten serial za swietna rozrywke, film przygodowy. Nic bardziej mylnego. Serial wznowili po to by pokazac Prawde o nim.
Wielki gruby facet, nie pomne jak tez Zasluzony redaktor się nazywal, prowadzil Studio Przedfilmowe z jakims tam zaproszonym gościem. Miałem okazje obejrzeć tylko fragment tego czegos przed jednym z odcinkow. Tyczylo się to odcinka z przyczółkiem pod Studziankami. Oczywiście opowiadali fabule calosci po kolei zatrzymując się nad konkretnymi scenami. Min. była tam scena jak Janek spotyka przyjaciela z pociągu i z radości, tak by się wydawalo, obalili po lyczku wodki. Jak się okazało to była scena pokazujaca jak Rosjanie rozpijają Polakow i my nieświadomi tego nie wiedzieliśmy, teraz już wiemy.
Ten tekst wklejony przez Bukarego wiec jest z zalozenia prześmiewczy ale dokładnie oddaje rzeczywiste zapedy PiS, już dokładnie próbowane chociaż zamiast Zydow to Rosjanie rozpijali Polakow. No ale po prostu tekst dostosowany do dziela które nalezalo Polakom objasnic.
Zreszta przecież tego typu retoryka niczym nowym dla komuchow nie jest. Najpierw rozpijali obszarnicy, później Zydzi a wreszcie, gdy wrog nowy, rozpijają Rosjanie.
Już jako małe dziecko wiedziałem dzięki tego typu propagandzie, że Amerykanie w Korei zrzucali bomby bakteriologiczne a na nas stonkę..
Przecież w Polsce są ludzie którzy dotąd w to wierzą..
Runnnersan: śledząc branżowe fora, wypracowałem sobie pogląd wedle którego jest to decyzja kosztowna, niepotrzebna i po prostu błędna. Przetarg na Caracale mógł być jedynym sensownym kontraktem koalicji PO-PSL. Wojsko chciało dużych maszyn, celem zastąpienia rodziny mi8/mi17 i tylko Airbus zaoferował właściwy sprzęt. Można by zamówić kilka mniejszych maszyn do zadań ZOP ale Augusta takich nie ma a świdnikowy BLACKHAWK to straszne grówno. Masz swoją krytykę PiS :D
spoiler start
Oczywiście, przy takich pieniądzach jakie latają wokół wojskowych kontraktów nie można wykluczyć że osoby które uważam za ekspertów po prostu kierują się głosem sponsora macierzystej gazety...
spoiler stop
Z innej beczki: Nowe "W Sieci" ma bardzo fajny artykuł ws sędziego Łączewskiego. Chętnie bym wrzucił kilka co ciekawszych kąsków; żeby podnieść ciśnienie grupie głupków jaka jesienią obrzucała błotem prezydenta. Ale mi się nie chce
goodnight, sweet prince :D
#dudapomoc
Ja tam żadnej krytyki PiS się od nikogo nie domagam. Niech każdy sobie robi jak uważa.
Natomiast odnosząc się do tematu, właśnie gdzieś tam czytałem o tym, że do zadań ZOP i ratunkowych te Blackhawki byłyby super, ale znowu nie w wersji międzynarodowej, która montowana jest w Polsce.
Pytanie też, na ile nasze fregaty ( o ile nie wylądują na złomie) będą w stanie wykorzystać śmigłowce tej wielkości.
haha ta opowiesc o tym biednym prawniku ktory dla walki z PiSem dal sie wciagnac w pulapke ktora pokazala jak bezstronne mamy nasze elity.
Dla PO gotowi na wszystko.
Sytuacja to taka zenua ze az sie wierzyc nie chce jak inteligentny czlowiek moze byc tak zacietrzewiony w nienawisci do PiS i jest gotow na rzeczy ktorych by nie zrobil nawet dla zony :))
Ta sa po prostu takie jaja ze glowa mala.
Dlatego fala hejtu na tym forum wcale mnie nie dziwi , mam nadzieje ze zaden z moich oponenetow nie wysadzi sie z pasem pelnym trotylu w lokalu PiS zeby zprotestowac przeciw dobrej zmianie :)))))))))))))))))))))
Aczkolwiek by mnie to nie zdziwilo .Na szczescie u nas dosyc utrudniony jest dostep do dynamitu :))))))))))))))))))))
Mi się nie chce wierzyć, że można być człowiekiem doświadczonym życiowo i wierzyć że formacja, która trwa na scenie politycznej już niebawem trzecią dekadę, z tym samym liderem na czele, może być motorem zmiany. O dobrej zmianie nie wspominając.
Sądzę Belert, ze jesteś prorokiem. We wszystkich totalitaryzmach masowy terror rozpoczynał się od zamachu wrogich sił na sprawujących władzę (zabójstwo Kirowa, podpalenie Reichstagu). Pewnie jakieś takie wydarzenie czeka nas w przyszłości.
Nie musi być potrzebne"zamach", Kalgan - "kipisze po domach", w ramach "historii", uprawia już legalnie IPN - jak u Kiszczaka czy Jaruzelskiego - kto następny w kolejce? ;)
http://www.tvn24.pl/ipn-w-domu-jaruzelskiego-andrzej-paczkowski-komentuje,623431,s.html
Wystarczy poszerzyć akcję na cały kraj, u wszystkich związanych kiedyś z organami państwowymi czy partyjnymi PRL, już nie mówiąc o SB ;) Akcja powinna objąć także ich rodziny i potomków..
Jeżeli nie znajdzie sie "cennych historycznych papierów" - znajdzie się coś zawsze, n.p. donosy na sąsiadów, fałszywe świadectwa finansowe, złoto bez pokrycia czy dolarki..Nie tematycznymi odpadami rewizji będą się zajmować inne urzędy ;)
http://www.tvn24.pl/kaczynski-apeluje-o-glosowanie,623496,s.html
Powiada Kaczyński, że "są atakowani" "za sprawy na które nie mają wpływu..(Kiszczak, teraz Jaruzelski)..
Typowy przykład demagogii Kaczyńskiego z wyprzedzeniem ;)
Wie że metoda "dochodzenia prawdy" przez IPN, wraz z nagonką pisowskich mediów , nie może znaleźć dobrego odzewu nie tylko zagranicą
- więc wystawia "alibi" rządowi - "przy okazji" dodatkowego głosowania..
Flyby : prosze nie dramatyzuj.akurat kipisz w domu Jaruzela bylby calkiem ciekawy .Gdyby nie te sfalszowane teczki ( ofc ) tomozna bylo zrobic takie kipisze w 1989 r wylac wszystkie pomyje na raz i oczyscic spolecznestwo z tego g... ktore teraz sie wlecze za nami niczym smrod z wychodka.
Ci co by mogli to by sie wytlumaczyli a reszte spolecznestwo by osadzilo.
I po paru latach byloby po sprawie.A tak mamy g... dokola.
"A tak mamy g... dokola."
"G.... dokola", to dopiero będziemy mieli, Belercie ;) A jak gospodarka dostanie "sraczki", to będzie "kloaka" ;)
Wy tu o przeszłości, a przyszłość puka do drzwi...
Strasznie się ta wraża Europa martwi Polską. Wczoraj Komisja Wenecka, dziś Komisja Europejska... Pierwsza z nich wyraźnie zirytowała Prezesa, który chodzi teraz z niewesołą miną. Jak go pocieszyć?
Przecież Morawiecki pokreślił że będzie przedstawiał "swoje racje"..
Racjom pisowskim nic nie jest w stanie się przeciwstawić. ;)
O co chodzi z tym sędzią?
O to?
http://wyborcza.pl/1,75478,19620629,prowokacja-w-sedziego-laczewskiego.html
Faktycznie, opisał go kolejny nieskazitelny, prawie jak Latkowski.
Zamachu na demokrację liberalną (końską?) ciąg dalszy:
https://www.nik.gov.pl/plik/id,7297,vp,9192.pdf
Cos więcej napiszesz? Raport jest dosyć długi. Który fragment warto przeczytać dotyczący tych dwoch stadnin? Pomóż innym golowiczom nie tracić czasu...
Link wrzuciłem właściwie na zasadzie spontanicznego odruchu, w poszukiwaniu odpowiedzi na rozmyślania "po cholerę taki głupi ruch jak obsadzanie stadnin".
Raport NIK nie jest przecież długi, ma też na końcu dla leniuchów podsumowanie, seriously?
Zwolniono dyrektorów w Janowie Podlaskim i Michałowie. Kontrola NIK odbywała się w 2013 roku, raport jest z 2014. Stadniny w Michałowie nie kontrolowano (nie ma jej w tabelkach z oceną), stadnina koni w Janowie Podlaskim dostała ocenę pozytywną, ale były uwagi, negatywna oceniono część związaną z kwestią utrzymania budynków. Inne działy mimo uwag zostały ocenione pozytywnie.
W stadninach, które otrzymały ocenę negatywną żadna zmiana (zła zmiana??? złodziejska zmiana??? jeśli ta jest dobra to jaka była poprzednio?), dokonała zmian, lub stadniny łączyła z innymi.
Parę uwag więcej można znaleźć odnośnie Janowa.
Natomiast nie chodzi mi sensu stricte o persony owych panów, bo ich historii nie znam, a o kondycję branży jako takiej, i przyczynę ( a przynajmniej podbudowę ) ruchu PiS.
[3] Ustalanie wartości księgowej koni niezgodnie z przyjętymi w Stadninie zasadami (polityką rachunkowości), w wyniku czego wartość koni w 2011 r. zaniżono o kwotę 5763,6 tys. zł, a w 2012 r. o kwotę 133,0 tys. zł.
Janów Pdl. Coś już chyba o tym pisałem w wątku; ale w odpowiedzi usłyszałem jeno rżenie.
Musiały być to jakieś drobne uchybienia, skoro jednak oceniono cały obszar pozytywnie. Przy tej skali w 2011 suma pomyłki w wycenie koni to już 12 tys, ale widać że skorygowano pomyłki. W 2012 pomylono się średnio o 302 zł na koniu, co przy cenach koni raczej wydaje się niewielką kwotą.
Podejrzewam, że wprowadzili swoje procedury wyceny majątku i średnio im one wyszły w 2011.
EDIT2: Wycior, M D. Dałeś wycinek tego raportu dokładnie z tymi uchybieniami, a bez końcowej oceny.
[331] Gwiazda Śmierci rozpaczliwie próbuje zdyskredytować Internet, a konkretnie tego jajacarza co nabrał na fake konto twitterowe beniaminka systemu.
Trela to nazwisko, które otwierało niejedne drzwi i portfele :) Nie trzeba, więc być prorokiem, żeby przewidzieć, że "dobra zmiana" w stadninach na dobre nie wyjdzie nikomu. Zresztą tej decyzji półgłówka Jurgiela, nie bronią nawet politycy z PiSu (nieoficjalnie przyznają, że jest nie do obrony), ba nie bronią jej nawet dziennikarze sympatyzujący z rządem:
Tej decyzji absolutnie nie do obrony, bronią jedynie pisowskie trolle - no, ale wiadomo, że oni na forach nie są od myślenia i wyciągania wniosków ;-).
Załóżmy na moment, że Jurgiel na miejsce Treli powołałby innego fachowca, odpowiedzialnego i kompetentnego - facet miałby cholernie ciężko i latami musiałby pracować, żeby wyrobić sobie taką "markę" jaką ma nazwisko Trela....
.... zamiast tego w ramach polityki TKM wrzucono tam kogoś z przypadku. Resztę już każdy dopowie sobie sam ;-).
Ciekawe podsumowanie 100 dni "dobrej zmiany" w zakresie prawa:
PiS-owi gratulujemy niekompetencji! W każdej dziedzinie (poza rewizjami).
"PiS-owi gratulujemy niekompetencji! W każdej dziedzinie (poza rewizjami)"
Rewizje w poszukiwaniu agentury.. ;) Przecież "historycy" IPN, to już bardziej agenci niż historycy. Polityczne piętno odebrało im status historycznej bezstronności, czego doskonałym przykładem jest Zybertowicz, doradca Dudy - snujący wizje o "wojnie hybrydowej" Putina, którego częścią jest ruch KOD. Polityczna potwarz, dyskredytująca go jako historyka.
Lecz, właśnie w ramach tej niekompetencji PiS - karierę mogą robić w świetle politycznych reflektorów - zwolennicy najprzeróżniejszych "teorii spiskowych" i innych sensacji. To oni zastąpią - chwacko, gracko i służalczo - historyków, publicystów i sporą część mediów ;) Nareszcie będą docenieni, obdzielani medalami, zaszczytami i stanowiskami ;)
Naprawdę bierzesz na serio słowa Zybertowicza? Przecież jego mentorem był Jerzy Topolski, naczelny komuch Wydziału Historycznego UAM. Czym skorupka za młodu nasiąknie....
"niedaleko pada jabłuszko od jabłonki."
Dodajmy, dasintra, - "jabłonki PRL- owskiej" ;) Bo spora część wyborców PiS nie orientuje się gdzie się podział "kościec intelektualny", m.in partii SLD ;) Głosowali na PiS, ramię przy ramieniu z dawnymi sympatykami tej partii. Skoro SLD przestała się liczyć jako partia i jako "lewica" - to został PiS nad wyraz łaskawy, wybranym i podkręconym formom społeczno-państwowym PRL ;) Jedni wyborcy PiS zdają sobie z tego sprawę, inni po prostu wyczuwają w PiS, "tradycje robotniczo - chłopskie", omaszczone specyficznym językiem i propagandą. Co najlepiej obrazuje w tej chwili, TVP Kurskiego.. ;)
PiS to poprawi ;)
..a swoją drogą, kto trochę orientuje się w możliwościach pracy i zarobku w małych firmach, to o tym wie..
Lecz skoro wedle GUS wynika że w momencie dojścia do władzy PiS nadzieje finansowe Polaków, optymistycznie wzrosły, to GUS jako taki też się poprawił ;) Będzie lepiej..
Konsolidacja narzędzi skarbowych, kontrole, rosnąca fiskalizacja, wszystko żeby starczyło na radosne rozdawnictwo dla ciemnego ludu.
Dobra.. ciekawostka która w zasadzie dotyczy wszystkich piszących w internecie a umieszczam ją tutaj bo finał miała za "dobrej zmiany" ;)
http://www.tvn24.pl/skazana-za-demotywatora-sad-to-forma-znieslawienia,623704,s.html
http://www.tvn24.pl/projekt-opinii-komisji-weneckiej-waszczykowski-i-kempa-komentuja,623722,s.html
Napisali, to napisali, na c**j drążyć temat? :-D
Bardzo jestem ciekawy odpowiedzi strony rządowej. Tak się składa, że miałem możliwość przeczytać ten draft opinii komisji i on nie zostawia suchej nitki na nowelizacji ustawy o TK. Ciekawe na jakie wyżyny argumentacji się nasze tuzy wespną, o ile w ogóle powiedzą cokolwiek poza "to tylko niewiążąca opinia, fajnie wiedzieć, ale wsadźcie ją sobie w dupę."
Wątpię by odnieśli się jakoś merytorycznie do treści tej opinii, zapewne skończy się na hasłach podobnych jakie już padły; że są demokratycznie wybranym rządem, że tego chcą Polacy (ci PRAWDZIWI oczywiście) i że to dobra zmiana i innym nic do tego.
Przyznania się do kompromitacji która jest im wytykana nie ma co liczyć.
Podstawowym błędem PiS podczas obrony swoich zmian było założenie, że ktokolwiek poza granicami Polski weźmie pod uwagę kontekst historyczny tej całej afery.
Większość tłumaczeń zaczęło się od tego, że PO wprowadziło poprawkę do ustawy uzurpując sobie prawo do wyboru sędziego, którego kadencja kończy się po końcu kadencji sejmu.
Problem w tym, że nikogo to tam nie obchodzi, kto zaczął, natomiast obchodzą uchwalone przepisy, a te znów uchwalane były w reakcji na działania przeciwników politycznych. Uchwalenie choćby przepisów o rozpatrywania spraw zgodnie z kolejnością zgłaszania (sądowe FIFO?), a następnie uchwalanie ustaw bez vacatio legis u każdego normalnego człowieka zapaliłoby lampkę ostrzegawczą.
Patrząc na kontekst wojny, historię oczywiście jakieś tam uzasadnienie działania ma, ale patrząc w kontekście czystości systemu, to rozbijanie jakiś wzorców może nie idealnych, ale raczej uznanych za zgodne z zasadami demokracji.
Dla mnie najważniejsze jest, żeby Polacy dobrze czuli się we własnym kraju. Komisję Wenecką oczywiście witamy, serdecznie ugościmy, a ze zdaniem możemy chętnie polemizować na najwyższym poziomie prawniczym - stwierdziła z kolei Beata Kempa.
^^ Polemizować będzie Ziobro? Piotrowicz? Ast? Pawłowicz? Czy może sama Kempa? Toż, to będzie kupa śmiechu... tylko niestety przez łzy ;(
Jak beatka tempa zacznie polemizowac to od ilosci wydzielanego ciepla w lepetynie moze jej sie fryzura upalic. beatce tempej najlepiej do twarzy wtedy kiedy milczy.
Juz pojawily sie w PiSie glosy krytyki wobec waszczykowskiego w zwiazku z raportem komisji weneckiej. Mozliwe ze wkrotce zobaczymy pierwszego wyautowanego?
25 wrzesnia 1995 roku niezyjaca juz niestety Anna Walentynowicz publicznie zadala Lechowi Walesie siedemnascie pytan, na które on nigdy nie odpowiedzial. Przedstawiam je bez komentarza liczac tylko, ze byc moze dzis byly prezydent uzna za stosowne odniesc sie jezeli nawet nie do wszystkich to chociaz do kilku z nich.
1. Czy pamietasz, jak w styczniu 1971r. przyznales, ze na zadanie SB dokonywales indentyfikacji uczestników zajsc grudniowych z fotografii i filmu?
2. Dlaczego oklamales wszystkich mówiac o przeskoczeniu plotu, podczas gdy na strajk 14.08.1980r. zostales dowieziony motorówka z Dowództwa Marynarki Wojennej w Gdyni?
3. Jak godziles swoja katolicka moralnosc z glosnymi przygodami, o które zona robila ci publicznie awantury w 1980r.?
4. 9 grudnia 1980r. przyznano „Solidarnosci” pierwsza nagrode – 30 tys. USD. Co zrobiles z tymi pieniedzmi ?
5. Co zrobiles z 60 tys. USD nagrody szwedzkiej prasy, które miales przekazac na Panorame Raclawicka, lecz nigdy nie przekazales?
6. Czy mieszkanie na ul. Polanki 52 kupiles, czy otrzymales w darze i od kogo?
7. W jakiej kwocie Bagsik i inni biznesmeni finansowali Twoja pierwsza kampanie wyborcza?
8. Czy uwazasz za wlasciwe, ze glowa Panstwa lokuje pieniadze w bankach zagranicznych, wbrew polskiemu prawu?
9. Czy byles w 1981 r. informowany przez Prezydium MKZ, ze M.Wachowski jest kapitanem SB?
10. Czy Wachowski posiada Twoje zdjecia ze wspólnych orgii i dlatego nie reagowales na jego poczynania?
11. Czy SB szantazowala Cie ujawnieniem wszczetych postepowan karnych o kradzieze przed Sadem dla nieletnich i Sadem Rejonowym, wymuszajac platna wspólprace?
12. Za jakie zaslugi w obozie w Arlamowie przyznano Ci prawo polowania z Kiszczakiem i 5-tygodniowy pobyt z cala rodzina, gdy innym odmawiano zwyklych widzen?
13. Czy pamietasz swoja wypowiedz na Kongresie USA „lokujcie swe kapitaly w Polsce, bo na nedzy i glupocie mozna najlepiej zarobic”. Czy nadal tak sadzisz?
14. Z jakiej obietnicy wyborczej wywiazales sie?
15. Czy teraz potrafisz odpowiedziec na pytanie A. Gwiazdy z I Zjazdu Solidarnosci – jak wyglada dogadanie sie Polaka z Polakiem, gdy jeden jest zdrajca?
16. Kiedy spelnisz publiczne obietnice rozliczenia sie z majatku i wskazesz jego prawdziwe zródla, bo „twoje” ksiazki przyniosly straty? Podobnie z obietnica wyjasnienia stosunków z SB?
17. Czy nie dosyc juz klamstw, kretactw, niekompetencji, pazernosci, czy Ty naprawde nie boisz sie Boga, Lechu ?
ciekawe czy to autentyczne :))
Może byś się tak ocknął, Belercie, z przeżywania czasów które powinieneś pamiętać? Miałeś wtedy jakąś lukę w życiorysie więc liczysz na naszą pomoc? Nic z tego. ;)
Winny ? Do pierdla.
A jak tam #dobrazmiana w kwestii gospodarki ?
#dobrazmiana ---> http://www.strefabiznesu.polskatimes.pl/artykul/trzy-miesiace-rzadow-pis-jak-wplynely-na-gospodarke
Plan wicepremiera Morawieckiego nie odpowiada na wyzwania stojące przed Polską; przede wszystkim ucieka od problemu niskiej stopy oszczędności i grozi wzrostem państwowego interwencjonizmu. W ciągu ostatnich 10 lat stopa inwestycji w Polsce była przeciętnie o 4 pkt. proc. wyższa niż stopa oszczędności i brakujące środki musieliśmy pożyczać zagranicą. Sfinansowanie postulowanego przez Morawieckiego wzrostu inwestycji wymaga albo ograniczenia konsumpcji albo wzrostu zadłużenia zagranicznego. Morawiecki zadłużenie zagraniczne krytykuje, ale w planie temat ograniczenia konsumpcji jest przemilczany.
Belert. publicznie zadaje Ci pytania.
1. Dlaczego rzuciłeś słoiczkiem majonezu zamiast truskawką w swoja znajomą?
2. Czy jest prawdą, ze po 20 przebierasz się w strój Batmana i napastujesz w nim przechodniów?
3. Na jakiej ulicy to robisz ?
4. Dlaczego po skończonej akcji chowasz się do pojemników na śmiecie ?
5. Czy to prawda , że Flyby wiedząc o Twym niecnym procederze szantażuje Cię ?
6. Czy znajoma w którą rzuciłeś słoiczkiem majonezu była także krewną Flyby'ego ?
7. A zatem był to rodzaj zemsty a nie zwykła pomyłka ?
8. Skąd wziąłeś pieniądze na strój Batmana ?
9. Gdzie go kupiłeś ?
10. Dlaczego zapłaciłeś za niego Wyciorowi w euro ?
11. Czy to znaczy, że nie uznajesz polskiej waluty ?
12. A skoro tak, to czy uważasz się za patriotę ?
Jeszcze gorzej będzie jak Belert, nie połapie się w przenośni - Mr.Kalgan ;) Liczmy na jego poczucie humoru, kiedyś je pewnie miał ;)
Patrz Belercie i się ucz jak się żyje na koszt Państwa. Wiem, że to lubisz.
Pożyczł od kobitki kasę, a teraz społeczeństwo jej będzie to oddawać:) Proste i skuteczne. Prawdziwy biznesmen z tego naszego prezesa.
Oni się już nawet nie kryją z tym swoim TKM...
Belercie, doiło cię (jako podatnika) PO, a teraz doi cię PiS. Przedtem płaciłeś na utrzymanie kolegów i koleżanek Przewodniczącego, a teraz sponsorujesz koleżanki Prezesa, które - zgodnie z obowiązująca nowomową - należy określać mianem "ekspertów".
Dobra zmiana. :)
Nie zaklinam rzeczywistosci .
Mam nadzieje ze moze cos sie zmieni na lepsze.
Ale wcale nie zdziwie sie ze na nadziejach sie skonczy.
Wali mnie to.
Po takiej deklaracji, ciężko wymagać od Belerta czegokolwiek w kwestii głębszych refleksji na temat #dobrejzmiany. Wsiadł na pokład i gdzieś go wiozą, ma nadzieję, że w dobrym kierunku, przez okno nie wygląda, bo musiałby zacząć zaklinać...
http://www.msz.gov.pl/resource/4c5ad332-d9a4-4529-bace-2b57435a2cd1:JCR
No i mamy oficjalny zarzut, że to Komisja puściła przeciek do polskich mediów, żeby dyskredytować rząd. Co za niesamowita bezczelność.
Wątpię by odnieśli się jakoś merytorycznie do treści tej opinii, zapewne skończy się na hasłach podobnych jakie już padły; że są demokratycznie wybranym rządem, że tego chcą Polacy (ci PRAWDZIWI oczywiście) i że to dobra zmiana i innym nic do tego.
Przyznania się do kompromitacji która jest im wytykana nie ma co liczyć.
Jest gorzej. Obawiam się, że nie wszyscy z nich zdają sobie sprawę z kompromitacji.
Oni naprawdę na swój sposób zaklinają rzeczywistość, tworząc jej jakby alternatywną wersję. W ich alternatywnej rzeczywistości to oni są ostoją demokracji, praworządności, pluralizmu w mediach, kompetencji, wartości chrześcijańskich, cywilizacji europejskiej etc. Wszystko jest wśród pisowców postawione na głowie, począwszy od znaczenia pojęć.
Moim zdaniem, w sensie filozoficznym i intelektualnym, pisowcy idą w stronę pewnego rodzaju izolacjonizmu, zaś kulturowo i mentalnie próbują oczywiście Polskę trwale związać ze Wschodem. Ale ani izolacjonizm, ani kulturowe parcie na Wschód nie są działaniem świadomym. Pisowcy w gruncie rzeczy nie rozumieją rzeczywistości i buntują się przeciw temu czego nie rozumieją. Kontestują więc pewne aspekty rzeczywistości, wypierają zasady i wartości, odrzucają normy prawa międzynarodowego i standardy świata zachodniego. Pozornie kojarzy się to z Rosją putinowską, przy czym Moskale w pełni świadomie wybierają własną drogę rozwoju, pisowcy zaś miotają się pomiędzy swoimi utopiami, wyobrażeniami, wizjami, uprzedzeniami, fobiami, resentymentami i trwają w pewnym zawieszeniu, chaosie, może nawet w ideologicznym zagubieniu. A to wszystko opatrzone jest ich ogólną małością, małostkowością, niekompetencją, nieporadnością, odwoływaniem się do najniższych instynktów i najgorszych ludzkich cech.
Cały problem polega na tym, że to odwoływanie się do najniższych instynktów i najgorszych ludzkich cech pada w Polsce na podatny grunt. I dlatego partia PiS podwójnie wygrała wybory... I pomimo tego jak bardzo Polsce szkodzi, wciąż cieszy się ogromnym poparciem...
No i mamy oficjalny zarzut, że to Komisja puściła przeciek do polskich mediów, żeby dyskredytować rząd. Co za niesamowita bezczelność.
Tego to się nawet k..a skomentować nie da.
Nie wiem co oni tam palą, ale niech wkładają połowę mniej w fifkę.
Ja jednego nie potrafię zrozumieć - skąd to zdziwienie? Przecież to jest dokładnie ten sam sposób prowadzenia polityki co w czasach poprzedniej "Dobrej zmiany" i towarzyszki Fotygi. Jak to było z farkrajem i próbowaniem tego samego licząc na odmienny rezultat?
Nic co robi PiS nie jest zaskoczeniem. Oni byli tacy w latach 2005-07, byli tacy w opozycji do rządu w latach 2007-15, są tacy teraz. Dokładnie taka sama pisowskość, jaką od lat prezentują.
Często mówią o dekomunizacji i lustracji. Ale jak zdekomunizować umysł pisowski, który ewidentnie mieszaniną pewnych elementów komunizmu i faszyzmu jest zaczadzony? Jak zlustrować pisowców, po tym jak się ich wreszcie odsunie od władzy?
Czy to jest możliwe, w sytuacji gdy spora część społeczeństwa polskiego stoi po ich stronie? A może warto podjąć próbę, ze względów moralno-pedagogiczno-edukacyjnych?
Pisowcy mówią o "oczyszczaniu". Po rządach PiS brudu w polskiej przestrzeni publicznej będzie co niemiara. Proces oczyszczania rozłożony będzie na lata, może nawet na pokolenia i będzie odnosił się do kwestii przede wszystkim kulturowych. Ale czy obudować to prawnie jakąś ustawą lustracyjną, prawnie i formalnie piętnującą autorytaryzm PiS-u i zakazującą funkcjonariuszom obecnie raczkującego reżimu piastowania w przyszłości stanowisk publicznych?
Nie mówię tylko o członkach partii, ale także o ich współpracownikach i wszelkiej maści konfidentach i donosicielach, tych wszystkich, którzy w czasach reżimu stali tam gdzie stało PiS. ;)
Oczywiście żartuję sobie, a raczej parodiuję pisowskość, niemniej warto się zastanowić nad skalą szkód, które wyrządzają pisowcy i wyrządzą w przyszłości, nie tylko w sferze politycznej, ekonomicznej, ale także społecznej i kulturowej.
http://www.msz.gov.pl/resource/4c5ad332-d9a4-4529-bace-2b57435a2cd1:JCR
Aż mi się żal zrobiło naszego ministra. Tak bardzo chciał dać upust swojej wściekłości na Komisję Europejską i "Wyborczą", a musiał jednak na początku kurtuazyjnie adresatów pochwalić i używać słów: "konsensus", "delikatny", "rzetelność", "konstruktywny", "kompromis". W retoryce pierwszej strony niemal odbiła się, niczym w całunie turyńskim, czerwień twarzy nabrzmiałej od frustracji i pragnącej cofnąć czas. Dopiero dalej powstrzymywany oddech znalazł ujście w leksyce: "agresywne nastawienie", "błąd rzeczowy", "żądania", "brutalny atak", "uchybienie", "brak poszanowania", "incydent", "bez skrupułów". Mamy więc obraz drogi krzyżowej ministra: zaskoczenie, fazę negacji, powstrzymywany atak wściekłości, wybuch gniewu i wreszcie rezygnację oraz smutek.
A ponieważ wykrzywiona mina Prezesa nie wróży niczego dobrego, łączę się w bólu z panem Waszczykowskim, który - co widać między wierszami - szczerze żałuje naiwnego odruchu serca z grudnia zeszłego roku i staropolskiej gościnności sprzed kilku tygodni.
Tłuste czasy nastały dla naczelnego szarlatana kraju. Ustawi się chłopina na długo. A to dopiero początek.
"Gdyby żył Wesołowski to pewnie by dostał te 200 tyś. w nagrodę za promocję Polski na Karaibach?!"
Dobra zmiana, co nie, Belert?
Tak tak, pis to zuo i wino za 1300, oni mogli, to i my możem, w imię Boże!
Jacek made my day.
Prezes TVP Jacek Kurski nie szczędzi słów krytyki wobec Nielsen Audience Measurement, sugerując, że firma może zaniżać wyniki oglądalności Telewizji Polskiej.
Cos dopo czytania przy kawie:
http://www.ft.com/cms/s/0/8238e15a-db46-11e5-a72f-1e7744c66818.html
“The establishment in this country say that everything is OK,” he continues. “But everything is not OK. It is radically not OK.” a podobno w Polsce dobrze jest
“We must try to consolidate Polish society at large along the lines of positive Polish traditions and values, to oppose what I call the ‘pedagogics of shame’, the tendency that has dominated Poland over the past 20 years,” he says, part-sociologist, part-ideologue. “We need new policy in terms of education, in terms of culture.” gdzies juz to slyszalem..., a wiem w starych kronikach filmowych lat 50tych ;)
“And this is what we want to fix, to change, step by step. It will be in the best interests of the vast majority of society,” he says. Though his voice is calm, there is a hint of the belligerent public oratory he is famous for, in which he urges cheering crowds to “take back Poland” from the “Stalinists”, “gangsters” and “reds”. no juz szukaja ostro kwitow na ludzi przeciwnych nowej wladzy :)
Artykul ponoc mial byc zatytuowany Puppet Master, ale zmieniono po glosach oburzenia swity kaczynskiego :)
