Nie boimy się Państwa Islamskiego - wywiad z twórcą gier Hatred i IS Defense
Jak strzela się do Rosjan Koreańczyków czy Chińczyków to nikt nic nie mówi, ale jak ma być walka o walce z islamem to wielce kontrowersyjna gra hehe. Mam nadzieje ze gra będzie dobra i odniesie sukces :)
"Hej ludzie patrzcie wszyscy na nas! Jesteśmy kontrowersyjni! Chodźcie tu natychmiast i się oburzajcie! Nie, nie zależy nam na rozgłosie, ale spójrzcie wszyscie jakie gry tworzymy - patrzcie na nas i krytykujcie! Tyle kontrowersyjności!"
Jak strzela się do Rosjan Koreańczyków czy Chińczyków to nikt nic nie mówi, ale jak ma być walka o walce z islamem to wielce kontrowersyjna gra hehe. Mam nadzieje ze gra będzie dobra i odniesie sukces :)
Nie pleć bzdur. "Arabscy terroryści" są tak samo klasycznym i popularnym przeciwnikiem w grach, jak naziści czy Rosjanie.
Jedyna różnica jest taka, że tutaj twórcy nazywają wroga po imieniu, wskazują go palcem i nadają mu twarz (co odróżnia ich grę od tych, w których strzelamy po prostu do "jakich tam terrorystów w turbanach").
Inna sprawa, że to czysty marketing. Strzelamy do arabskich terrorystów? Zieeeew, było milion razy, kogo to obchodzi? Strzelamy do ISIS? Wow, ale super!...
Jeśli dla kogoś taka tematyka jak i w ogóle gry są kontrowersyjne, to znaczy, że nie dorósł do pewnych rzeczy (i zapewne smaruje chleb dłonią, bo w końcu nożem też można zabić). Ja kibicuję chłopakom, niech robią gry, zarabiają pieniądze i tworzą nadal gry. Wykorzystują teraz ogólnoświatową niechęć normalnych obywateli do islamistów (nie lubię określenia państwo islamskie, bo takowe przecież nie istnieje), więc pieniądze z produkcji powinny się szybko zwrócić. Preorderów nie składam, ale jak recenzje będą przyzwoite, to kupuję.
Kolejny po hatred kloc który próbuje się promować poprzez tematykę, a nie poprzez jakość.
Dobór tematyki też jest ważny dla przyjemności z gry. Tak jak w niektórych grach wrzuca się specjalnie murzynów, kobiety i homoseksualistów, żeby nikt nie oskarżył nietolerancję i inne takie, tak ktoś może zrobić grę z drugiej strony spektrum światopoglądowego, czyli grę, która nie przejmuje się polityczną poprawnością. I jak widać, jest zapotrzebowanie na takie produkcje. A Hatred nie było złą grą i próbą jechania tylko i wyłącznie na reklamie fundowanej przez oburzonych.
"A Hatred nie było złą grą i próbą jechania tylko i wyłącznie na reklamie fundowanej przez oburzonych. "
To czym było?
"tak ktoś może zrobić grę z drugiej strony spektrum światopoglądowego, czyli grę, która nie przejmuje się polityczną poprawnością. "
Tak, ale czy ta gra musi być kupą nie wartą 10 złotych? Niech zrobią coś takiego na poziomie wiedźmina 3. Zresztą wiedźmin był już taką grą o jakiej piszesz.
"Dobór tematyki też jest ważny dla przyjemności z gry."
Nie jest.
Nie rozumiem skąd tyle hejtów... Polski zespół znalazł dobry pomysł na grę, świetnie się sprzedała więc tylko się cieszyć z ich sukcesu.
Jakich hejtów? Nie można już wyrazić swojej opinii?
@ushyy a ty co stworzyłeś że tak mędrkujesz?
Po zapowiedzi i trailerze juz widzę że będzie kilka godzin fajnej rozwałki z bardzo widowiskowymi wybuchami. Biore w ciemno mimo ze to tylko celowniczek to i tak bedzie kilka godzin przyjemnej zabawy i rozwałki.Hatred grałem już wiele długich godzin i jakoś maniakalnym mordercą nie zostałem...Nie wiem skad wiecznie tyle hejtu i pretensji do ich projektów.Fajnie że nie robią nic udawanego bez wszechobecnej hipokryzji która wręcz wylewa się strumieniami zewsząd,tylko nazywają rzeczy po imieniu. Mam nadzieję że chłopaki z Destructive Creations dzięki tym mniejszym projektom sfinansują ten swój poważny projekt i dostaniemy kawał solidnej gry. Bo widać że potencjał spory w tym studiu drzemie. W kazdym razie start mają o niebo lepszy niż ludzie CI Games.Cieszy to że nasz ojczysty game developing się rozrasta i staje się bardzo znaczącym graczem na świecie.
Gość w sumie (czasem) dobrze gada, ale z tym tekstem o "wizji artystycznej", to chyba lekko przegiął. To będzie zwykła, oldschoolowa jebanka, można więc mówić co najwyżej o rzemiośle programistycznym i tyle.
Odważny to był Monty Python, albo z nieco innej parafii Bill Hicks, DC jedzie na zmęczeniu polityczną poprawnością. Dzięki poruszaniu "głośnych" tematów mają darmowy marketing. Propsy przynajmniej za przyznanie się do ewentualnych wątpliwości w przypadku tworzenia takiej gry w kraju o dużo większym stężeniu radykalnych muzułmanów na km kwadratowy niż ma to miejsce w Polsce.
Dobry smak nie zależy ani od długości brody, ani od tego czy bardziej człowiek jara się Mardukiem, Amon Amarth, czy z jakiegoś dziwnego powodu Obłędem. Nie trzeba być pieprzonym melomanem, żeby obczaić co jest git, a co nie jest. Podobnie jest z tworzeniem, za taki temat można zabrać się albo dobrze, albo...tanio (nie, nie chodzi o budżet).
Kontrowersje? Drodzi GOLowicze, jakie kurna kontrowersje? Kontrowersyjna to by była gra o ataku na Bataclan i taplaniu się we krwi ludzi, którzy przyszli na koncert EoDM. Kontrowersyjne byłoby też odwrócenie percepcji polegające na wcieleniu się w Ahmeda podkładającego ajdiki i rzucającego w marines świeżo wydymanymi kozami (stereotypy, bo tak). A to? Takie spojrzenie jest bliskie naszemu kręgowi kulturowemu, to jest wyraźny wróg którego należy zniszczyć. Trudno się z tym nie zgodzić, kij daesh w oko, a Hellfire w drugie.
Sęk tkwi w prostactwie IS Defense, gra może być mała, tania i prosta i nawet ultra-jajcarska, ale nie musi być prostacka i prymitywna. Więc nie, to nie jest kontrowersyjne, to jest tylko średnio-denne i z całą pewnością tanie jak klapki Kubota.
No i żeby było jasne, to nie jest hejt, to jest wyrażenie szczerej opinii. CEO DC zrobił to samo w wywiadzie, więc IMHO szary GOLowicz też ma do tego prawo, nie?:-) Tym bardziej, że nie ważne jak mówią, byle głośno i po nazwisku, prawda?
"Z tym tekstem o "wizji artystycznej", to chyba lekko przegiął. To będzie zwykła, oldschoolowa jebanka" - to powinno być w opisie gry. Idealnie obrazuje co gra nam przyniesie. Polskie studio, więc kupuje w ciemno, nawet jeśli nie pogram, tak jak z TWIM
Wkońcu strzelanie do talibów z Army 2 ao pójdzie w zapomnienie, kto by nie chciał strzelać do tych szaleńców?
Jak ja prawie znienawidzilem hatred za zabijanie niewinnych i randowmowych ludzi przez psychola tak tu w pełni POPIERAM niech ta gra znajdzie wielu odbiorców w Europie i niech wiedzą że Europa chce się bronić i to w sposób efektywny. Koniec z obawa o obrażanie czyichś uczuć religijnych. Kills the muslims !!!
No nie wiem - ciekawsza byłaby gra ukazująca czym jest ISIS dla USA (#ceny ropy; #USA i dolar - przystań dla biznesu; #szlak jedwabny).
Dla rosjan są na ręke, bo mogą w Syrii robić co chcą i na Ukrainie. Potrafią tylko mordować cywili i niewinnych. Jak ktoś się broni, jak np. Turcja, to palcem nie kiwną.
Mam nadzieję że gra będzie dobra i odniesie sukces choć po grze na szynach się tego nie spodziewam :/ CHŁOPAKI DAJCIE RADĘ !!!!
P.S.
Jeśli gra okaże się taka sobie ale się dobrze sprzeda to może ktoś zobaczy że palący problem tego tworu na bliskim wschodzie trzeba jakoś rozwiązać