Graliśmy w Tom Clancy's The Division - my, zrujnowany Nowy Jork i horda bandytów
Wszyscy narzekąjący na downgrade - zdajecie sobie sprawę, że gameplay z 2013 był nagrany na uber PC, a wszystko od tamtej pory pokazywane było z Xbox'a? Od 2013 nie widzieliśmy w ogóle wersji PC. Jeśli któryś z Was jest posiadaczem obecnej generacji konsol i liczył, że będą one w stanie uciągnąć takie fajerwerki graficzne to chyba niewiele wie o własnym sprzęcie.
@NewGravedigger
Wręcz nie mam wątpliwości, że na PC grafika będzie lepsza. Nie ma gry, która wychodzi na wszystkie platformy i wyglądałaby gorzej na blaszaku. Nie mówię, że będzie wyglądać co do joty jak gameplay z 2013, ale z pewnością o wiele lepiej niż wszystkie dostarczane nam od dłuższego czasu materiały.
O kurczę, czyli jednak dobrze zrobiłem, ze czekam na ta grę z wypiekami na twarzy. :-)
No wreszcie choć dopiero tuż przed premierą wiadomo że wątek fabularny będzie można ukończyć samemu bez żadnych kooperacji co bardzo mnie cieszy jako gracza preferujacego samotną rozgrywkę. Po przeczytaniu tego tekstu The Division znalazło się na mojej liście najbardziej oczekiwanych gier 2016 roku. Gra ma spory potencjał fabularny i jeżeli zostanie on w pełni wykorzystany The Division może stać się czarnym koniem tego roku.
gra się zapowiada fajnie i graficznie tez dosc dobrze to wygląda :) mam nadzieje ze sie na tej grze nie zawiode :)
Zdecydowanie jest to jedna z tych gier, na które czekam od momentu pierwszego pokazu na E3. Sporo poucinali w stosunku do oryginalnej zapowiedzi, no ale cóż... nadzieja umiera ostatnia.
Mam nadzieję że gra w pojedynkę będzie tak samo satysfakconująca jak w grupie i będzie w grze coś w rodzaju "group findera".
Doszukiwanie członków drużyny jest dostępne w hubach społecznościowych, przed wejściem do dark zones i rozpoczęciem misji ;)
2 dni temu wrzucałem temat o grze :)
Sklepy potwierdzają otrzymanie kluczy do beta testów (zamknietych) nastąpi 20 stycznia.
Ubisoft podało oficjalną datę zamkniętej BETY 28/29-31 Stycznia.
https://www.youtube.com/watch?v=VRfDGlHrpbI
Zero realizmu wg mnie. Ilość kul jaką trzeba wpakować w przeciwnika żeby padł jest absurdalna.
Gościu, to jest gra RPG. Dobrze się czujesz?
Zresztą, ranga na forum mówi wszystko.
To nie ma być symulator, ani gierka pokroju BF czy CoD. Tylko RPG w częściach gdzie grasz samodzielnie oraz MMO w miejscach jak Dark Zony czy rynek albo pvp lounge.
To tak jak byś wymagał by w grach world of warcraft czy The eldr scrolls online, przeciwnicy (npc czy gracz) padali od jednego góra dwóch trafieniach z łuku) albo by w star wars: the old republic (mmo) padało się po 1-2 trafieniach z blastera, lub po jednym machnięciu miecza świetlnego.
Takie narzekanie na siłę z Twojej strony :)
O kurczę, czyli jednak dobrze zrobiłem, ze czekam na ta grę z wypiekami na twarzy. :-)
Downgrade graficzny jest wręcz porażający. Widziałem na YT prezentację TGN z rozgrywki, i sytuacja jest ta sama co z Watch Dogs, nijak się ma to do prezentacji na E3. Ehh, ale to przecież UBI....
No może nie wygląda jak na E3, ale porażający? Kompletnie chyba straciłeś kontakt z rzeczywistością. Widziałem gameplaye na Xboxie one i wygląda bardzo ładnie, to co na PC?
[7] Już widze jak biegniesz do sklepu po dwie 970 żeby uciągnać to co oni pokazywali w pierwszych filmikach z gry, które prezentowały możliwości silnika graficznego.
Kiedy ludzie ogarną że tak ejst z każdą grą.
Zaczynają od maksimum na co im pozwala ich uber sprzęt, potem to obniżają żeby było grywalne dla 60-70% rynku graczy PC.
Łatwiej jest bawić się z teksturami optymalizując je "w dół" niż ciulowe tekstury robić od nowa by spełniły wymagania "w górę" .
Wszystko miał downgrade. GTA V, Wiedźmin 3, Mad Max, CoD: BO III, Fallout 4. Taki jest proces produkcji.
Nie wszyscy jestesmy Alexx'ami żeby mieć Sli z Tytanów.
Wolisz dostać wodotryski graficzne zamiast grywalności w dobrej ilości klatek na sekundę (45-60) i optymalizacji?
Mam wrażanie, że nie wiesz co to ustawienia graficzne. Pomijając to, gra za kilka lat by też byłaby pozytywnie odbierana, bo większość by sobie mogło pozwolić na lepsze ustawienia graficzne. A teraz co za różnica, czy ktoś ma 2 titany? ubi dałby taką nie inna grafikę, to ci co mogą zagrają, ci co nie obniżą jakość grafiki i w wszyscy będą zadowoleni. Ale tak to nie działa, oni tego nie zrobią, bo koszty produkcji byłyby o wiele, wiele większe i to jest główny powód.
Mam GTX 970 na pokładzie. I nie, nie obniżają jakości grafiki dla rynku PCtowego, tylko dla rynku konsolowego. Pomijam już to. Jakie konsole są "mocarne" to dobrze wiem, bo mam obie. Chodzi o zwykłe kłamanie w żywe oczy, które obecnie jest "standardem". Na obrazku ferrari, a w środku co najwyżej polonez. Smutne, i to jak najbardziej trzeba ganić.
Nie. Zawsze na poczatku produkcji pokazywane są dema produkcyjne jak silnik i cała reszta wygląda. Zawsze jest to mały wycinek gry, który jest dopieszczony na maksa. To oszukiwanie samego siebie powoduje że ludzie potem uważają sie za oszukanych, bo sobie wmawiają widząc DEMA technologiczne (gdzie w filmikach jest mały napis "wy-renderowane na silniku graficznym" albo "pokaz silnika graficznego" że tak gra będzie wyglądać a potem jest wieszanie kotów.
Zgodzę się z tym ze zabrali ten "żywy" śnieg co reaguje na nasze poczynania i mocniejsza destrukcję, ale devsi to już rok temu wytłumaczyli że obie rzeczy wymagały bardzo mocnego sprzętu a oni nie potrafili tego zoptymalizować tak bardzo by gracze mogli się tym cieszyć bo mało który gracz posiada 980 albo mocniejsze GPU czy połączenie paru.
Parę światełek zniknęło, które będą dla opcji hiper-ultra-srurta-gejzer dostępne.
Jeśli macie taki ból, to proste, nie kupujcie gry, nie dawajcie producentowi zarobić i nie grajcie w Nią.
Nikt was nie zmusza. Będzie mniej marudzenia a więcej rzetelnej dyskusji.
https://www.youtube.com/watch?v=fFzTx9YfwJs
Jakoś Uncharted 4 wygląda tak jak na pierwszym gameplayu i raczej nic nie zapowiada tego, żeby gra miała wyglądać gorzej
O toś sobie tytuł wybrał.
Gra która jest stricte na konsole. Zaczęli z tego co oferuje moc konsoli i tyle.
Gdyby robili to też na PC to pewnie na iluś tam pierwszych zapowiedziach, koncepcjach itp wyglądało by to jak pseudo-realistyczny film akcji.
Odpalili by to na E3 na PC, który ma spięte ze sobą ze dwa Gtx 980 Ti a rok później sprowadzili by to to poziomu konsoli oraz grywalności przy średnich wymaganiach graficznych przy karcie za ok 700 zł (czyli np taki Gtx 960).
Powyżej i tutaj, pierwsze filmiki z wczorajszego spotkania z UBI, na które tylko małe grono wybranych zostało zaproszone, niektórzy mogli grać, inni nagrywać i robić pierwsze tego typu materiały.
https://www.youtube.com/watch?v=7uG7688kNHw
Obejrzyjcie sobie ten filmik od ok 2:20 "narzekacze graficzne". Wróć, nie ma sensu, wam i tak niczym się nie dogodzi.
Jak ja uwielbiam takich obrońców korporacji :D
to nie one nas oszukują, tylko my siebie! Co za bzdura:D Te filmy z początkowej fazy, te jak to nazwałeś wypieszczone fragmenty to pokazywane są pewnie po to, żeby pochwalić się silnikiem. Nie, po to, aby przyciągnąć więcej klientów do swojego produktu. Pokazuje się cuda na kiju, żeby ludzie szykowali na grę kasę. Nie rozumiem, jak można twierdzić inaczej :D
co do rpg i miliarda kuli pakowanych w przeciwników
szczerze mówiąc mi też to średnio pasuje. Po co w takim razie ten hiper realizm, przeładowywanie, osłony itp skoro facet stoi a my musimy w niego wpakować dwa magazynki? Jakoś jedno z drugim mi się zupełnie nie łączy.
a z filmu wyżej to jedyne co można powiedzieć, to że AI przeciwników jest równe kromki z masłem
Podobne wrazenie odnosze. Z jednej strony przedstawienie akcji w dosc realistycznym stylu, a z drugiej strzelanie do kolesia jaby stal na lagu... i te cyferki. To po prostu nie bangla ze soba. Nie bangla ani troche.
Nie pamietam juz jak dobrze wygladala gra na E3 (bo nigdy sie specjalnie nie interesowalem), ale tu wyglada ok. Bez szalu, ale ok. Rozumiem ze downgrade, ale mowienie ze grafa jest slaba to troche przegiecie.
Tak czy siak ogolne wrazenia raczej na minus. Jak zwykle zreszta w przypadku gier Ubi i mojej osoby. My tez nie banglamy. Ani troche.
No wreszcie choć dopiero tuż przed premierą wiadomo że wątek fabularny będzie można ukończyć samemu bez żadnych kooperacji co bardzo mnie cieszy jako gracza preferujacego samotną rozgrywkę. Po przeczytaniu tego tekstu The Division znalazło się na mojej liście najbardziej oczekiwanych gier 2016 roku. Gra ma spory potencjał fabularny i jeżeli zostanie on w pełni wykorzystany The Division może stać się czarnym koniem tego roku.
gra się zapowiada fajnie i graficznie tez dosc dobrze to wygląda :) mam nadzieje ze sie na tej grze nie zawiode :)
Grafika NIE jest najważniejsza, ale to jest po prostu brzydkie...
https://www.youtube.com/watch?v=ymcs4EGwnUU
Gdzie się podziało realistyczne oświetlenie, wszechobecne efekty cząsteczkowe, ostre jak brzytwa tekstury, realistyczna fizyka obiektów?
Rozumiem potrzebę cięcia tego i owego, ale jak można było przejść z gry po prostu prześlicznej, do zwyczajnie brzydkiej (tak na oko, poziom Splinter Cell: Conviction)? Wiedźmin 3 też jest otwarty, rozległy i bezszwowy w swej strukturze, a wygląda o niebo lepiej...
Dobrze przynajmniej, że sama gra zapowiada się na solidną i to nawet solo.
Myślę że na PC w ciągu tygodnia lub dwóch od premiery moderzy będą w stanie przywrócić grafikę z pierwszej prezentacji...
12 ale nie pisze sie o rzeczach oczywistych.
Oczywiście że wszelkie demka, pokazy grafiki, konceptów, "cinematiki" i inne pierdółki sa dla oka żeby przyciągnąć ludzi.
I to jest właśnie oszukiwanie się. Wie to każdy po co są te wszystkie filmy, ci poniektórzy mądrzejsi wiedzą też że od maksimum zaczyna się produkcja.
(+ cała reszta którą wypisałem powyżej ale powtarzać się nie będę.) toteż wina "nasza/wasza" .
Bo skoro to WIECIE, a potem jak producent pokazuje materiały z już jakiegoś alpha gameplayu gdzie mówi że to obcięli, tamto też, tego nie wydoimy.. to dlaczego tworzy się lament? (bo takiemu nic nie dogodzi)
Porówna to z tym, tamto z tamtym, a tamto wcześniejsze też obsmarował porównując z jeszcze innym tamtym, jest w większości krzywdzące i nawet niczym nie poparte.
W tym wypadku (dla gier) wypadało by zastosować to samo co tyczy się ludzi
"nie jestem wszyscy, nie mam na imię każdy" .
Rozumiem, że nagle by obcięli kolorystykę, dali jakieś ciulowe modele obiektów, zrobili tekturowe jednostki, kukiełki zamiast postaci. Ale nic takiego nie miało miejsca.
Jak już pokazał przypadek ENB do WD, Wieśka czy GTA V, który robił z nich po pierwszych 2-3 msc-ach od premiery taką wisienkę jaką była gra na tych pokazywanych ogrywanych przez developerów 5-15 minutowych specjalnie przygotowanych odcinkach, to nagle nikomu w domu nie starcza mocy na pokładzie, bo trzeba GPU topowego albo i więcej pary plus mocnego CPU i od groma RAM'u .
Gra wygląda bardzo dobrze, to mało/średnie studio jakoś sobie radzi z jej tworzeniem. Klimat i świat przedstawiony jest ciekawy i po części oryginalny. Fabuła i historia też się drętwe nie wydają.
spoiler start
Teraz wersja narzekaczy:
Aaaale, zaraz przecież grafika się nie zgadza, wygląda to to jak jak Tomb Raider: The Angel of Darkness, nieee gorzej jak Tomb Raider I.
Niegrywalne!
Pokazali mi cuda na patyku, a ja pomimo że wiedziałem że to na zachętę i pokaz technicznych możliwości uwierzyłem..
A teraz taki szajs. Grafa na poziomie 2002 roku pewnie będzie.
4/10
spoiler stop
Pisałem o śniegu, o pierdółkach, świeci-bombkach itp. No zabrali, powtórzę się - tego nie będę bronił.
Powstał film, osobne materiały od osób dopuszczonych do Alphy też, szczerze powiedziano że "wybaczcie nie damy rady, optymalizacja leży w tych graficznych wodotryskach z naszej strony" .
I co z tego że to zabrali?
Na szczęście to jest w większości problem pokoleń urodzonych gdzieś po 96?
spoiler start
(oczywiście nie wszystkich, ale zakładam ze obecni 14/15/16/17/18/19/20 latkowie to właśnie wśród nich jest największy przekrój graficznych strajkujących, bo ja w gronie tych ludzi z którymi gram ( ~30 lat lub starszych ) nie słyszę takiego marudzenia, gra ma nie być kanciasta + mieć dobre "wnętrze/zawartość" i zapewniać rozrywkę)
spoiler stop
Na pierwszym miejscu wszystko musi bym gejzerem przecudownej graficzki, najlepiej żeby wszystko w 2016r wyglądało jak Black Desert a w 2017 jak Kingdom Come: Deliverance.
Tak właściwie to chyba producenci i wydawca KC, mają murowany zysk i fame u społeczności takich graczy,
to jest IDEAŁ, tak jak Arasz w materiale o grze mówił:
Kingdom Come: Deliverance jest graficznym wodotryskiem, cudowne, olśniewa bla bla, ale interakcje z npc'ami, ich odpowiedzi, jakaś fabuła to tylko podnieś, podaj, pozamiataj (ctrl+c / ctrl+v). No i trzeba mocnego redakcyjnego sprzętu żeby to odpalić w sensownych klatkach? (to już z tymi fps'ami tylko domysł, ale bym się nie zdziwił)
spoiler start
I tak "za-minusujcie" wypowiedzi.. po co poprowadzić popartą argumentami dywagację, skoro od niedawna możemy zakopać kogoś wypowiedzi.
spoiler stop
Nie dam minusa, bo nie takie moje zadanie, ale w wielkim skrócie skomentuję Twoje powyższe posty: piszesz imo wierutne bzdury.
Gdyby tak było, to już dawno nikt by gier tak nie produkował i nie było by sprzedaży, bo wszyscy byli by obrażeni na graficzkę a grywalność i zawartość nic nie była by warta.
Przyjmując nawet że 30% grających to osoby, które gry kupują za młodu za uzbierane pieniądze, to cała reszta czyli Ci oświeceni co to mówią jak firma źle robi bo grafika, grafika, grafika, grafika, grafika,grafika, grafika, grafika... to gry powinny upadać jedna po drugiej z racji nie zarabiania na siebie.
Przyukład od Ubi: The Crew.
Ciekawe widoczki i ciekawy forma, ale zawartość i przedstawienie tego oraz szczątkowa fabuła - już nie za dobre.
Dodając problemy z graniem online i gra praktycznie umarła.
Gdyby ubrali to w fajną historię i zrobili to z jakimś ciekawym zamysłem przedstawienia akcji, to pomimo "pastelowo-plastykowej" grafiki niczym nie przypominającej tej z zapowiedzi, gra by pewnie była licznie ogrywana po dziś dzień.
Zakładam, że jesteś rocznik 95
Ty chyba nie rozumiesz, że kiedyś ten graficzny przełom jednak musi nadejść. Skoro w pierwszych filmach, twierdzą, że dorpacowali sobie zajebisty silnik, który skłąda się tak naprawdę z kolocków, dzięki czemu tworzenie gier będzie hiper zajebiście proste i przyjemne i na dowód tego pokazują jak ta gra wygląda i jak tworzy się na niej mapy, to jasnej kurwy mam prawo wierzyć, że że ta gra będzie tak wyglądać. Równie dobrze można w ogóle w takim razie nie oglądać filmów marketingowych. Powtórzę: on wychodzą aby zachęcić graczy do kupna, do złożenia preorderów. Zrozumiałym jest zatem zawód osób, które uwierzyły, że w KOŃCU wyszła gra rzucająca wszelkie poprzednie na kolana. Owszem można mieć podejście w postaci "i tak wam nie wierzę" ale tak jak napisałem, w takim razie nie ma sensu w ogóle oglądać czegokolwiek.
To zakładasz źle :( Jeszcze rok i stara 30-cha będzie ze mnie.
Dobrze, już przewijaliśmy temat tych filmików.. i chyba moje fragmenty tekstu są niewidoczne, ale przynajmniej raz napisałem że w filmach teraz umieszcza się maluteńkie napisy "demo technologiczne" lub "pokaz możliwości silnika" lub "gra tak nie będzie wyglądać, jest to demo prezentacyjne" więc to jest jak z jakąś umową, ktoś nie doczytał drobnego druczku a potem jest w głębokiej D.. studni..
Owszem skok musi kiedyś nastąpić, kiedyś pojawił się crysis, było zamieszanie, mało kto mógł tą gręrpzez kolejne 2 lata odpalić na maksymalnych detalach i cieszyć oko.
Po prostu boją się skakania na kolejny krok graficzny, tym bardziej że oni na pewno mają dostęp do danych statystycznych ile jakich GPU się sprzedało np: w ost 2-3 latach.
Główny trzon pewnie oscyluje na poziomie kart 770, 960 może nawet jakieś serii 600.
A odsetek tych co by obecne możliwości graficzne (technologicznie) pociągnęło jest raptem 3? 5% ? (780/780ti/970/980/980Ti/Titan).
Ta grafika która mogła by dla tych 5% być dziś, prawdopodobnie będzie powszechna w grach za 3-4 lata, kiedy w średni segment kosztów 700-900 zł wejdą karty pokroju 970-980.
Ja rozumiem, że to RPG ale nawet w grach RPG są obrażenia krytyczne, przeciwnicy reagują na nasze ataki, a tutaj nic. Gość dostaje 3 headshoty i stoi dalej, przyjmuje 2 magazynki w klatę i po nogach a biegnie jakby nigdy nic...
[4.1, 5] Nie mówię o grach fantasy czy sf. Ale T.C the D. jest grą typu strzelanko-nawalanką i powinna zawierać minimum prawdopodobieństwa. Ciekawe, jak by tak któryś z was dostał serię z kałacha to czy też miał by pasek obrażeń nad głową i latał se po postrzale jak króliczek ?! Idiotyzm powielany w wielu grach. Tak uważam, wolno mi.
Masz rację, mnie np. w takim Wiedźminie strasznie denerwowało że po uderzeniu mieczem koleś nie padał odrazu na ziemie tylko spadało mu życie z paska nad głową.
W takim Falloucie 1 też mnie to strasznie denerwowało.
Baldurs Gate? Toż to gra mierna straszna, rzucało się w kogoś kulą ognia, no jak to niby ma być możliwe?Skąd ta kula ognia? Ciekawe, jak by tak któryś z was spróbował rzucić kulą ognia.
Ergo, musisz się świetnie bawić w RPGach.
Downgrade widać jak byk. Mi przeszkadza jeszcze strasznie nabity HUD. Co tam się wyrabia na tym ekranie ? Co chwila jakieś wyskakujące linki, kwadraciki, trójkąciki, paski życia, statusy zadań, cyferki z obrażeniami. Ja rozumiem że to mam być taka futurystyczna otoczka, ale do diaska chyba trochę przesadzili z tym wszystkim. Mam nadzieję że połowę tych pierdół będzie można wyłączyć w opcjach gry. Wielu producentów dąży obecnie aby HUD był minimalistyczny w celu zwiększania imersji w grze a tu nasrali tego tyle że nie wiadomo na co patrzeć.
Marder [20] Parę opcji będzie on/off, będzie tez prawdopodobnie skalowanie HUD
spoiler start
(w alpha vs poprzednie wersje było choć okrojone)
spoiler stop
No i finalnie podglądy tych rzeczy itd mają być w większości transparentne.
Zostanie sam napis, jak hologram. Coś jak w Dead Space.
Nie przerywasz gry by buszować po opcjach i ekwipunku bo to się dzieje w grze przed Twoją postacią z tą różnicą iż tutaj będą samiutkie literki a w tle reszta gry, bez zbędnego podkładu.
Zresztą na nowych materiałach widzisz, lekko szare menu z opcjami szybkiego wyboru. Jest czytelne.
Jedyne co wnerwia to że te "holo-napisy" pojawiają się nad wszystkim.
Broń, granat, znajdźka, skrzynka, butelka wody, paczka. Jeśli do tego nie dodadzą dedykowanego skalowania żeby to jakoś zmniejszyć to ekran będzie bardzo zaśmiecony.
https://www.youtube.com/watch?v=8YZ_2HPdQXI
Dzisiejszy materiał:
Budowanie/składanie tworzenie i inne cuda.
Mnie wkurza to, że jest to tak naprawdę kolejna strzelanina. Pierwsze zapowiedzi podkreślały możliwości eksploracji i dynamiczną zmienność świata. Ludzie ciągle zapominają, że to Ubisoft, producent gier w porywach zasługujący na czwórkę. W rzeczywistości koncern, który idzie po najmniejszej linii oporu, aby utrzymać się na topie.
60-minutowy gameplay z wersji single player wygląda już nieco lepiej. Jednak ciągle obowiązuje filozofia: idziesz w określonym kierunku, udajemy, eksplorujesz (zbyt wielkie słowo) i strzelasz.
Ubi ma w tej chwili praktycznie wyłączność na dobre gry z cover-systemem, który IMHO jest najważniejszą niedocenianą rzeczą w tego typu grach. Ubisoft robi i robił to zawsze najlepiej - konkurencji na tym polu nie ma. Gra jest skazana na sukces, po ostatnim Rainbow Six Siege (pierwszy zresztą bez cover-systemu i mimo tego się obronił) który wręcz zmiata konkurencję całkowicie - nie mam obaw. Prawdopodobnie najlepsza firma w tej chwili na której nie można się zawieść jeżeli chodzi o tematykę i użytą technologię na rok 2015-2016.
Historycznie cover-system ze "staruszków" takich jak Splinter Cell Blacklist, Ghost Recon Phantoms czy Rainbow Six Vegas 2 w porównaniu z nowymi przebojami GTA5 czy MGS5 to nieopisana poezja. Ubisoft także najlepiej sobie radzi z graczami w stylu Quake czy CS. Skuteczniej od konkurencji kara "dzieciaki" za bieganie i strafe'owanie, strzelając z biodra.
Problemem u nich jest słaby kod sieciowy. Gry często wymagają wielu patchy aby stały się grywalne. No cóż, wiele tytułów AAA z hi-endową grafiką i fizyką teraz tak ma. Nie mniej jednak robią gry nowoczesne które wykorzystują możliwości dzisiejszych komputerów, a nie drewnianych PC sprzed 10-ciu lat.
Jedyną obawę mam o AI. Ubisoft ma co prawda ogromne na tym polu doświadczenie, ale na tych filmach średnio to wygląda. Kiedyś ich gry na Unreal Engine miały łatwiej - silnik po części ich wyręczał. Teraz będą musieli sami sobie poradzić co w R6 Siege im się nawet udało (TerroHunt coop) ale tam nie ma cover-systemu więc 60% mniej roboty. Użyty AnvilNext engine prawdopodobnie by sobie z tym nawet nie poradził. Wierzę że Snowdrop engine z The Division wyjdzie obronną ręką. Ale mimo wszystko to najtrudniejsze obecnie w grach procedury. Na dynamiczne nie skryptowane AI używające skutecznie i mądrze zasłon stać tylko najlepszych. Tutaj może być nieco łatwiej z tego względu że to mmorpg, ale AI+cover system to nadal bardzo wymagająca sprawa dla programistów i ogromne ryzyko błędów.
Fabuła mnie nie interesuje. Tylko mechanika gry. Opowieści i filmy o bohaterstwie USA w walce ze złem (czyt. praktycznie cała reszta świata) oglądam niemal od 30 lat i mi się już rzygać chce na ten temat. I te cool 20-to letnie piękne panie i panowie w cool ubrankach, dresach, tenisówkach (kaptur obowiązkowy i czapka też musi być cool) jako żołnierze. Jacyś "studenci" w dżinsach którzy od wieków bali się się wojska jak ognia i od zawsze gardzili twardą służbą - tutaj z bronią w ręku jako herosi. Te nienaturalne i nie pasujące do rzeczywistości "błędy" popełniono również w R6S. Masło maślane.
Miejmy jednak nadzieję że nowy tytuł nadal nie będzie grą dla wszystkich. To nie powinno być Disco-polo dla mas. Chociażby ze względu na Toma Clancy i dorobku poprzednich gier sygnowanych jego nazwiskiem.
Poruszyłeś wiele wątków. Ja się czepiam Ubisoftu, ponieważ koncern ma obecnie wielką siłę rażenia, ale w produkcji gier raczej się nie rozwinął. Ich szczytowe osiągnięcie to ciągle pierwszy "Splinter Cell". Straszyli, że wydadzą piłkę nożną, jako konkurencję EA i Konami. Na szczęście tego nie zrobili.
To ja mam pytanie, czy gra ma fabułę rodem z gier Ubi czy to bardziej mmo i zadania przynies podnies pozamiataj a ja ci opowiem historie w dwa zadania?
Gry sygnowane "Tom Clancy" nie są dla wszystkich. To nie jest Disco-polo dla mas.
Kiedyś tak było... Od dawna już niestety dla mas
Gra by mnie zaciekawiła gdyby była to normalna gra z fabułą i łączonym multi jak w Watch Dogsach a jak sie pytam twórcy sami nie potrafią odpowiedzieć czy gra ma cutscenki i kampanie fabularną
Czy ty w ogóle cokolwiek o grze przeczytałeś?
Praktycznie 80% tej gry to SP, który możesz ewentualnie podzielić ze znajomymi.
Jesli będziesz chciał jakiś unikatowy sprzęt albo najdzie cię chęć postrzelania się z innymi graczami, lub wykonać jakieś uber ciężkie zadania w 4 czy 6 czy 8 osób to sobie pójdziesz do dark zony czyt. strefy skażonej gdzie obowiązuje PVP.
Poza tą strefą która tam powiedzmy (przyjmijmy na rzecz dyskusji) zajmuje 20% całej mapy, masz teren gdzie żaden gracz bez twojego pozwolenia Ci nie wejdzie. Manhattan do zwiedzania, Brooklyn itp itd , zespół npców, i idziesz w miasto, robić zadania, misje, szukać zaginionych, rozbudowywać bazę, obszar ochronny dookoła niej.
jezz.. jest o tym masa filmików, już od czasów alphy.
Up sugerowałem sie tym ,że niestety ale w sieci zawsze pokazywano materiały z trybu z multi i nie pokazano nam fabuły w grach fabularnych zawsze jest jakiś trailer story mode pokazujący na cutscenki
Pytanie tylko czy Ci nasi komputerowi towarzysze nie będą bardziej przeszkadzać jak pomagać ? A już najbardziej żałosne jest jak taki komputerowy towarzysz wychodzi na środek placu i bierze na klatę serie z KM-ów zamiast być za osłoną i ostrzeliwać się. Psuje to klimat niemiłosiernie. Mam nadzieję że w The Division algorytmy mają wystarczająco dobre.
Wszyscy narzekąjący na downgrade - zdajecie sobie sprawę, że gameplay z 2013 był nagrany na uber PC, a wszystko od tamtej pory pokazywane było z Xbox'a? Od 2013 nie widzieliśmy w ogóle wersji PC. Jeśli któryś z Was jest posiadaczem obecnej generacji konsol i liczył, że będą one w stanie uciągnąć takie fajerwerki graficzne to chyba niewiele wie o własnym sprzęcie.
I tak to do nich nie trafi.
Ludzie mają jak konie klapki na oczach, teraz jak ktoś zrobi lekki czy większy zeskok graficzny to będzie nagonka i tyle.
Możesz cuda robić ale już zdania ludzi nie zmienisz.
Szkoda się męczyć.
Po prostu my będziemy mieli rozrywkę i będziemy grali, a oni niech sobie sępią, fermentują się i spinają poślady nad widoczkami czy ich brakiem.
serio spodziewasz się, że na PC będzie ładniej? Czy w którejkolwiek grze ubi tak było?
Sajmon
może wieku nie zgadłem, ale strzelam, że masz Xone. Zgadza się?
Pisałem już. Nie potraficie tego zrozumieć. Co z tego, że na mojej 970 to by nie poszło. Alexowi już tak i POWINNA być taka możliwość. Technika musi iść do przodu, a nie stać w miejscu. Takie jest moje zdanie i dlatego też gderam.
Nie nie mam Xone.
Kasiorę pakuje głownie w PC'ta żeby być na bieżąco, to moje główne narzędzie grania (zapewne 85% całego czasu w grach)
Na konsoli nie pamiętam kiedy ostatnio grałem.
Mam starego X360 a od ok 6-7 msc-y PS4 (kupione dla The Last of Us).
Twórcy obecnie nie skoczą jakoś mocno do przodu z grafą, zbyt duża konkurencja na rynku. Taki crysis czy far cry czy bf mogły sobie w latach 2006-2010 jeszcze pozwolić na wyskoki graficzne, teraz każdy producent/wydawca trzęsie portkami że jak gra bedzie miała za mocną grafę i mało komu obecnie pójdzie, to ze nie zarobi na siebie, nie przyniesie zysków, ponieważ gracze wybiorą grywalny produkt konkurencji.
Ktoś mi powie dlaczego nie zrobiono normalnej kampani jak np z Kane & Lynch 1 albo Spec Ops Line? Przeciez strzelanka moze mieć ciekawą, zróżnicowaną liniową rozgrywke, a nie latać tylko po jakiejś jednej mapce i sie nawalać. Te wszystkie sieciówki Division, przyszły Ghost Wildlands, Battlefront są bezsensowne, kompletnie zmarnowane ciekawe pomysły
Z tekstu i z komentarzy dowiedziałem sie ,ze Division ma kampanie co prawda nie jest to liniowa kampania ale jest fabuła i cutscenki jak w AC czy Watch Dogsach
@NewGravedigger
Wręcz nie mam wątpliwości, że na PC grafika będzie lepsza. Nie ma gry, która wychodzi na wszystkie platformy i wyglądałaby gorzej na blaszaku. Nie mówię, że będzie wyglądać co do joty jak gameplay z 2013, ale z pewnością o wiele lepiej niż wszystkie dostarczane nam od dłuższego czasu materiały.
Przemyślenia na ten temat ja mam takie, że tak masz rację, będzie wyglądało wszystko ładniej na PC. Ale nie będzie i nie może odstawać znacznie od wersji konsolowych. Tekstury będą ostrzejsze, będzie może lepsze AA, więcej cząstek, lepsza mgiełka ale nie wiele więcej. Nie będzie to "niebo a ziemia" i tak jak w przypadku Watch Dogs, The Division nie zbliży się nawet do E3. Bo nawet jeśli komputery przy dobrej optymalizacji uciągnęłyby takie szaleństwa, to wydaje mi się, iż konsole przynoszą developerom tyle hajsu, że gry na PC po prostu nie mogą być lepsze bo wówczas konsole mogłyby zaliczyć spadek sprzedaży.
Co Wy o tym myślicie?
Co sądzicie na temat wielkości mapy chodzą słuchy że ubi przygrało troche w uja z zapowiadanych wszystkich dzielnic ma być tylko ponoć sam manhatan???
Może więcej będzie w DLC? Ja generalnie spodziewałem się że miasto będzie wielkości Liberty City z GTA IV. Ale nie wiem czy takie będzie...
Że tak zacytuję o Dark zonach (czyli obszar PVP)
"Devsi w Q&A i na E3 wspominali że będzie obejmował większą część Manhattan'u , rozmiarem/proporcją Dark Zone zajmować będzie 20-25% ("ok 1/4") całej dostępnej nam mapy.
Teren dostępny na WGW to zaledwie wycinek 3 ulic/przecznic. "
Proponuje zobaczyć sobie filmiki z WGW lub alphy.
Jest film ukazujący wielkość 3 przecznic przez yt'bera. Jest spooory. A to zaledwie malutki wycinek mapy.
DZ zresztą musi być duże skoro jednocześnie będzie mogło tam grać kilkadziesiąt drużyn. Nie mogą oni wpadać na siebie.
W alpha biegały 3-4 drużyny na tych 3 przecznicach.
Więc można przyjąć że cała reszta mapy będzie w miarę ogromna.
Dodatkowo, jeśli byście oglądali filmiki z przedwczorajszego spotkania UBI z wybranymi YT'berami, wiedzieli byście że na pewno większe części Brooklynu będą dostępne.
Jeśli UBI wyjdzie coś w rodzaju połaczenia Destiny z napadami z GTA5, to zdobędą rynek, ale tylko wtedy. Oczywiście będzie to musiało być poparte odpowiednią mechaniką. Póki co jednak wygląda to kiepsko. Nienaturalne zachowanie AI, ilość kul jakie trzeba wystrzelić w gościa w kurtce nie oddaje realizmu. To, że gra wygląda dużo gorzej niż 2 lata temu na E3, trudno. Deweloperzy mają swoją taktykę - nakręcić hype i później tonować emocje. Serca graczy zdobędize ten, kto pójdzie odwrotną drogą.
Dla człowieka z limitowanym internetem to nie bardzo :/
Casevil. PES 2016 wygląda na konsoli lepiej niż na piecu :)
Witam,
Czyli reasumując jeśli zamierzam grać sam nie online w THE DIVISION to jest to możliwe i warto kupić tę grę ?
Wychodzi na to że lwia część gry będzie nastawiona na samotną grę z możliwością zaproszenia innych, coś w rodzaju Borderlands.
Granie solo jest możliwe, ale z uwagi na sieciowy charakter rozgrywki (wspólne obozy itd) - połączenia z internetem będzie potrzebne.
@tr3mm0r
W takim razie cieszę się, że The Division nie robi Konami.
Jak tak będzie wyglądała walka w Dark Zone to chyba mało kto będzie tam wchodził :)
Niestety ta firma już tyle razy zawiodła że nie kupię już żadnego ich produktu przed premierą. Jeżeli na forach będą pozytywne opinie i grafika oraz grywalność na wysokim poziomie to się skuszę ale nie wydam już ani złotówki na kolejny bubel!!!!
Ja podobnie. Nie wiem czy "zawód" to dobre słowo bo pojawiają się gry znośne, nawet dobre, ale kłamstw i niedotrzymanych obietnic nie toleruję.
Teraz każdy tytuł najpierw sprawdzam poprzez oglądanie gameplay'ów, kupienie na steam i ewentualne oddanie. Żadnych pre-orderów, i kociaków w workach...
Wszystkie te filmy są "SPONSORED" dostali zapro pograli w zamian tylko dobre słowa, tak jak było z Watch Dogs...koniec milczenia czas wyłożyć karty na stół:
Polecam przeczytać:
1. https://division.zone/2016/01/16/tom-clancys-the-division-will-not-include-brooklyn-queens-bronx-and-staten-island-final-map-size-revealed/
2. https://www.reddit.com/r/pcmasterrace/comments/41asei/the_division_will_not_include_brooklyn_queens/cz11imj
Taką grę należy oceniać systemowo, szeroko. Nie chodzi o samą grafikę, jej down-grade, itd. Po prostu warto przyjrzeć się, co naprawdę ma do zaoferowania Ubisoft.
Na podstawie najdłuższego filmu widzę pozytywy i negatywy.
Pozytywy:
- interesująca jakość otoczenia;
- ciągle niezła grafika;
- możliwość rozwoju postaci;
Negatywy:
- powtarzalność lokacji i czynności, co graczy szybko znudzi;
- pozornie otwarty świat, w którym i tak gracz jest prowadzony jak po sznurku;
- uboga eksploracja, a właściwie jej złudzenie;
- głównym elementem rozgrywki są strzelaniny, których jakość nie jest najwyższa, a powiedziałbym, że to najsłabszy punkt gry, przynajmniej wizualnie;
- rozmach pokazywany w wersji alfa, głównie na filmach, znika, gdy obserwujemy ten sam świat widziany zza pleców bohatera.
To to zrobione jest może i nawet bardzo dobrze, ale w studiach Ubisoftu moim zdaniem ciągle coś nie gra. Tak, jakby decyzje prezesów miały prymat nad pracą programistów. Ci ostatni robią gry tak, jak im się na to pozwala i nic więcej. To kolejny mydlany produkt tego molocha.
Zobaczycie, jak opadnie napięcie kilka dni po premierze. Ludzie czekają na przygodę, a dostaną miejskiego, post-apokaliptycznego shootera.
Powiem Ci, że z The Division spędziłem już trochę czasu i to nie tylko podczas ostatniego eventnu i z dwoma pierwszymi "negatywami" nie mogę się zgodzić ani odrobinę.
Znaczy się jasne - wszędzie śnieg i beton, ale cóż, w końcu akcja dzieje się zimą w mieście, więc trudno o zamki z piernika i palmy kokosowe.
Co do otwartości - nie odniosłem wrażenia, że ktokolwiek prowadzi kogokolwiek po sznurku, wręcz przeciwnie. Idziemy gdzie chcemy, robimy co się nam podoba, oczywiście podążając ścieżką fabularną trzeba iść w konkretne miejsce, ale to chyba dość normalne.
Strzelanie - tu się zgodzę i nie zgodzę. To najistotniejsza część rozgrywki, ale jakościowo wcale nie wypada tak tragicznie. Owszem, widziałem lepszy cover shootery, ale The Division też jakoś wybitnie wstydzić się nie ma czego (choć gigantych powodów do dumy też na pewno nie ma).
Eksploracja - nie wszędzie da się wejść, ale jeśli już jakiś budynek stoi przed nami otworem, to da się tam znaleźć masę ciekawych rzeczy plus fajną narrację przez otoczenie.
Z moich dotychczasowych doświadczeń to po prostu solidna, zapewniająca niezłą rozrywkę produkcja. Nie będzie wybitna (choć to się okaże dopiero po premierze), ale to co sobie założyła - czyli postapo strzelanie w kooperacyjnych klimatach i z fajną atmosferą - robi nieźle.
Jednym słowem - czekamy na premierę, ja się oceniania teraz nie podejmę i myślę, że nikt także nie powinien, zwłaszcza w oparciu o YT czy alfę/betę ;)
Zdajesz sobie sprawę ze The Division nie jest robione przez jakieś mega wielkie studio, tylko przez malutki odłam z Malmo?
Grę produkuje Massive Entertainment, raptem 18 lat na rynku z czego dopiero od 2011 zajęli się grami z wyższej półki.
Na liście mają tylko:
- assassin’s creed revelations , Far Cry 3 i teraz robią The Division.
Nie wiem gdzie tu widzisz prowadzenie po sznurku.
Masz masyw lokalizacji, dostępnych na życzenie, chcesz iść do takiej a nie innej dzielnicy to idziesz, chcesz eksplorować odcinek metra, proszę bardzo, wolisz iść do dark zony i spróbować sił z elitarnym NPC oraz PVP - drzwi otwarte.
Dodatkowo wielopoziomowe lokacje w postaci sporej liczby zabudowań/ poziomów -1/2 itd (lub metro)
Nikt CI nie mówi :
"teraz idź pozbieraj wodę dla skrzydła medycznego, a później leć przeszukaj 217 takich samych pokoi opuszczonego hotelu w celu znalezienia materiałów dla skrzydła technicznego"
Jeśli akurat zaliczasz Singla, to zawsze są zadania prowadzące za rączke, bo jak potrzeba ci ukraść samochód, to go kradniesz, na tym polega fabuła.
Poza tym -
Robisz co chcesz, kiedy chcesz.
Masz ochotę rozwijać bazę, czy wykonać misje terenowe, uratować cywili, oczyścić obszar z rabusiów, wybrać się na misję łowcy głów, poszukać zrzutu broni, udać się w celu znalezienia części do broni, rekonesans, odbicie zakładnika/ów itp itd to wybierasz cel i idziesz.
to jakim sposobem i jaką drogą tam dotrzesz jest zależne tylko od Ciebie, a ograniczone tylko ramami Mapy w grze oraz broni/sprzętu który Ci udostępniają.
Jeśli to podajesz jako "prowadzenie po sznurku i powtarzalność" to cóż
Star War The Old Republic, WoW, TESO, GW2, też są liniowe? Bo dają CI opcje gadania z npcami, wyboru dowolnego zadania/misji na bazie wybranych czynnosci typu , zdobądź, odbij, uratuj, eksploruj, zbadaj, wystrzelaj, pozbieraj ?
To jest MMORPG w tym wypadku Akcji/strzelanka.
Nie widziałem gry która miała by milion unikalnych zadań. zawsze są to bloki tych samych zadań. Np mamy 30 różnych typów zadań, każdy z typów powielony 100 razy an całej mapie na rożnych poziomach w różnych lokacjach.
jeśli w tą gre nie grałeś to twoja opinia jest po części zbędna :/ możesz jedynie przewidzieć czym gra będzie się charakteryzowała i jak wypadnie , granie w gre i oglądanie to wogóle co innego xd jak ktoś to trafnie powiedzial to tak jak jeść pizze i patrzyc jak ktoś je pizze XD
@Luc.Golabiowski :: Dzięki. Ładnie to słyszeć/czytać od kogoś z GOL, kto w to grał. Oczywiście opieram się na przejrzanych gameplayach z YouTube. To nigdy nie zastąpi grania. Chciałbym się mylić.
Powtarzalność? Ojej... tragedia... nie zagram... będę dalej młócił w Destiny, jak od roku czynię.
Dlaczego do jasnej cholery powklejane są do artykułu screeny z roku 2013 pochodzące z targów E3 i nie przedstawiają faktycznej oprawy graficznej tejże gry.....taki wydaję się poważny serwis a robi takie świństwo i setki ludzi wprowadza w błąd,przecież piszę jak wół że ogrywaliście więc każdy sobie kojarzy że to screeny robione przez was :(
Dzisiaj jest beta na PC, także każdy chętny będzie mógł sam przetestować ją. Zobaczymy jak The Division będzie wyglądać na maksymalnych ustawieniach i jak daleko mu do gameplayów z 2013 roku.
