Hitman ukaże się w formie epizodycznej; zapowiedziano Edycję Kolekcjonerską
To będzie jakaś lipa, zastanówcie się czemu tak robią, wygląda jakby kasy nie mieli na dokończenie albo mega opóźnienie, a zazwyczaj jak się takowe problemy ma to jest duża szansa, że końcowa gra to może być niezły bubel, bo to znaczy, że coś w firmie albo zespole tworzącym grę nie idzie dobrze.
Jedno jest pewne. Nigdy nie kupuję ten Hitman w takiej formy sprzedaży. Głosuję portfel za NIE! :(
Wolę kupić edycja kompletna.
Idealny przykład dojenia graczy. Po śmieciowych DLC i uDLC, jeśli taki system przypadnie do gustu graczom, to tym samym sami się wkopią w niezłe szambo.
Już kiedyś pisałem, że producenci będą dążyć do wydawania gier w epizodach, a za które będziemy płacić jak za zwykłą pełną grę. Hitman może być pionierem jeśli chodzi o gry typu AAA. Oby jednak taki system jak najszybciej zdechł, a Hitman nie osiągnął jakiegokolwiek sukcesu.
Tak wracając jeszcze do dojenia graczy:
Intro Pack (ok. 60zł) + Upgrade Pack (ok. 200zł) = Full Experience (ok. 240zł) ?
A jak już przeczytałem, że chcieli udostępnić 3 mapki i 6 misji, za które trzeba było zapłacić ok. 140zł, a następne będą płatne, to nie wiem czy się śmiać, czy płakać...
Za chwilę okaże się, że po co przesuwać premiery gier? Można je wydawać niekompletne w "epizodach", a ludzie i tak zapłacą ciężką kasę za daną grę, by później prawie drugie tyle, za resztę gry. W konsekwencji za epizody zapłacą więcej niż za pełnowartościową podstawkę i jeszcze będą się cieszyć z bubla który otrzymali.
Trochę lipa. O ile w przygodówkach to się sprawdza to epizodyczna forma w Hitmanie jakoś mi się nie widzi. Gra wygląda fajnie ale zagram pewnie dopiero jak wyjdzie jakaś edycja kompletna.
Jedno jest pewne. Nigdy nie kupuję ten Hitman w takiej formy sprzedaży. Głosuję portfel za NIE! :(
Wolę kupić edycja kompletna.
To będzie jakaś lipa, zastanówcie się czemu tak robią, wygląda jakby kasy nie mieli na dokończenie albo mega opóźnienie, a zazwyczaj jak się takowe problemy ma to jest duża szansa, że końcowa gra to może być niezły bubel, bo to znaczy, że coś w firmie albo zespole tworzącym grę nie idzie dobrze.
Kaszanka ma racje, no chyba że poszczególne epizody będą miały zawartość zwykłej gry w podobnej cenie, wtedy nie ma się czego przyczepić.
Idealny przykład dojenia graczy. Po śmieciowych DLC i uDLC, jeśli taki system przypadnie do gustu graczom, to tym samym sami się wkopią w niezłe szambo.
Już kiedyś pisałem, że producenci będą dążyć do wydawania gier w epizodach, a za które będziemy płacić jak za zwykłą pełną grę. Hitman może być pionierem jeśli chodzi o gry typu AAA. Oby jednak taki system jak najszybciej zdechł, a Hitman nie osiągnął jakiegokolwiek sukcesu.
Tak wracając jeszcze do dojenia graczy:
Intro Pack (ok. 60zł) + Upgrade Pack (ok. 200zł) = Full Experience (ok. 240zł) ?
A jak już przeczytałem, że chcieli udostępnić 3 mapki i 6 misji, za które trzeba było zapłacić ok. 140zł, a następne będą płatne, to nie wiem czy się śmiać, czy płakać...
Za chwilę okaże się, że po co przesuwać premiery gier? Można je wydawać niekompletne w "epizodach", a ludzie i tak zapłacą ciężką kasę za daną grę, by później prawie drugie tyle, za resztę gry. W konsekwencji za epizody zapłacą więcej niż za pełnowartościową podstawkę i jeszcze będą się cieszyć z bubla który otrzymali.
Ale co ty liczysz, kasa jest ta sama, argument z tyłka, pełna kosztuje tak jak zawsze 60 usd, starter 10 + reszta 50, w każdym wypadku ta sama cena.
Liczę to, co podano w newsie, nic nie jest wyjęte z tyłka. A jeśli dla Ciebie 260zł = 240zł, to gratuluje...
Wychodzi na to, że lepiej kupić od razu całą grę i czekać aż resztę dorobią. Chociaż cena i tak jest mocno przesadzona, zwłaszcza, że po wydaniu ostatniego "rozszerzenia", cena "podstawki" powinna mocno spaść w dół.
BTW. jakie 10$ za starter? 10$ to jest za jeden dodatek, a tych wg poniższych informacji ma być 5 (licząc każde miasto osobno - patrz niżej)
Może przeczytaj i przeanalizuj raz jeszcze te fragmenty:
- "Intro Pack w cenie 15 dolarów (około 60 zł)" - to ten Twój "starter" za 10$?
- "Włochy pojawią się w kwietniu, a Maroko w maju. W kolejnych miesiącach doczekamy się następnych rozszerzeń (...) Tajlandię, USA i Japonię. Każdy z dodatków kosztować będzie 10 dolarów (około 40 zł)" Jeśli liczyć każde miasto osobno, to mamy 5 rozszerzeń (5x40=200zł) + Intro Pack = 260zł
- "dalej będzie można kupić całą grę (Full Experience) za 60 dolarów (ok. 240 zł) albo nabyć najpierw Intro Pack (15$; 60zł - przyp. xsas), a później Upgrade Pack (...) za 50 dolarów (około 200 zł)" Czyli Intro + Upgrade = 260zł.
Skąd zatem wzięła Ci się ta sama cena?
Po stokroć wolę poczekać do końca roku na wersję pudełkową niż się bawić w takie coś, ewidentne dojenie graczy
Hahahahahahahahahahahahahaha!
Gry epizodyczne jak The Wolf Among Us czy Life is Strange - spoko, takie jest założenie rozgrywki, filmowe doświadczenie. ALE GRA, która od tylu lat była pełnym produktem jest dzielona na epizody? O kur**, hahahahahaha. Jak ktoś to kupi to tylko da przyzwolenie innym twórcom i wydawcom na taką formę wydawania gier. Nie i nie. Nie kupię tego i Wam radzę to samo. I nie wyjeżdżajcie z argumentami o portfelu. Tu chodzi o rynek. Każdy zakup takiego badziewia to pojedyncza zgoda na taką formę dojenia. Nie, to idzie za daleko.
Nikt nie powinien nawet kupować pełnej skompletowanej wersji. Właśnie po to, by dać sygnał, że nikt się nie zgadza na takie lecenia w ciula z klientami. Co za szambo, trzeba nie mieć wstydu żeby tak pogrywać z graczami. Kiedyś nikt się nie spodziewał DLC, nikt się nie spodziewał mikrotransakcji, to ja Wam mówię: Nikt się nie spodziewa, że kiedyś zapłacisz za save do gry. I przykład Hitmana pokazuje, że to kolejny eksperyment na granicę dojenia gracza.
O ile rozumiem coś takiego (rozumiem, nie popieram) w przypadku gier multi, to w kwestii gier singlowych, dla mnie to nie ma racji bytu. Dziękuję, postoję. Już w kwestii gier telltale mnie to wnerwia niesamowicie, co dopiero w grze AAA. W kwietniu Uncharted i Soulsy, także za Hitmanem płakać nie będę.
Ja czekam...Jak komuś się śpieszy i lubi być dymany w dupsko i portfel to niech sobie już smaruje...
kaszanka9 ---> Nie zawsze cena będzie taka sama...W końcu cała gra będzie do kupienia za 100zł, 80zł...poczekam...
@kaszanka9
Przeanalizuj sobie jeszcze raz te ceny. Jak byk tam stoi, że można grę kupić od razu za 240zł, albo w np. dwóch częściach za 260zł (całość)
Inną kwestią jest to, że jak już wydadzą ostatni "dodatek" to wcześniejsze powinny już tanieć, bo tak to zwykle działa i twierdzenie producenta, że nie zmienią trybu zakupu i nie spuszczą z ceny jest właśnie goleniem klienta, który daje na to przyzwolenie.
Standardowo - na takie zabiegi stosuję tylko jedno metodę. Zaczekam z grą aż będzie w "pełnej wersji" za 20-60 zł i tyle. Będąc młodszym faktycznie chciałem zawsze jak najszybciej po premierze zagrać we wszystko, teraz zaś mam na to wywalone.
Lepiej kupić pełny produkt po niższej cenie rok od premiery od tych hien. Czasu i tak mi ciągle brak więc taki zabieg kreuje dodatkową zaletę - więcej czasu na zaległości :).
A za rok fuledyszyn za jedyne 250 na konsolach i 160 na pc. Dopiero za jakieś 2 lata możan liczyć na obniżki huehueheuheuhe.
Dokładnie, zauważyłeś dodatkowy aspekt gier epizodycznych - wydłużanie czasu w którym gra ma 100% ceny. Dawniej gra wychodziła i po 3 miesiącach zaczynały się pierwsze obniżki. Teraz przez rok albo i dłużej będą mogli trzymać stałą cenę bo gra będzie jeszcze ciągle "nowa", z nową zawartością itd. Tak samo było np. z battlefieldem gdzie gra była droga dopóki wychodziły kolejne dlc, jak wyszło ostatnie to zaczęły się obniżki do 60zł za podstawkę.
Zupełnie to samo co w euro truck simulator gdzie za 80zł kupujemy trzy stany startowe a za resztę trzeba będzie dopłacić. Szkoda tylko, że kiedyś za 100-120zł była cała gra a teraz za 80zł dostajemy 1/5.
To już się staje coraz bardziej chamskie podejście do klienta.
Niedługo dojdzie do tego, że gry będziemy kupować podzielone na części (epizody), z tym, że każdy epizod będzie w cenie normalnej pełnej gry. Wyobrażam sobie np. taki Assasins Creeds, który ma np. 12 sekwencji i każda z nich będzie sprzedawana osobno i to jeszcze za niemałe pieniądze.
Poza tym ciekawe ile będzie kosztować pudełkowa pełna wersja tego całego Hitmana. Nieładnie postępują należy ich olać i nic teraz nie kupować.
Nie zapomnijcie, że podobno "piractwo upada" przez Denuvo. Tak więc raczej nie będzie można tego spiracić...
Twórcy rżną dzieciaków na kasę jak tylko się da :) Kpina wydawać grę w odcinkach jeszcze w takich cenach. Świat gier co raz bardziej się pogrąża przez takie metody. Jeszcze kilka lat i dostaniemy NFSa z 3 samochodami a każdy kolejny będzie jako płatny DLC. W FiFie czy PESie każda liga będzie osobnym DLC. W FPSach każda broń będzie jako DLC. Śmiech na sali :)
Nie wiem czy zauważyłeś, ale takie praktyki są już stosowane od całkiem niedawna.
Dodatkowe samochody do NFS w DLC? już były. Nowa liga do Fify, lub PES? też są, tylko nazywa się to DLC z uzupełnieniem składów. Pakiet broni do FPS'a? a może płatne cheaty? też są, dzięki temu w cRPG zaczynamy z większą ilością np. złota, a w FPS z lepszymi giwerami, które możemy dzięki płatnemu DLC odblokować już na początku przygody.
Jednak gry wydawane w epizodach są o tyle chamskie, że producent może wydać wersję alfa i oznajmić, że reszta będzie w kolejnym epizodzie. A jako, że gracz się wkręci, to może manipulować ceną w kolejnych odcinkach, a gracz chcący poznać ciąg dalszy będzie "zmuszony" dać tyle ile producent sobie zażyczy (np. cena pełnej wersji gry)
Miałem tu na mysli jeszcze bardziej rozdrobnienie gier i tak w przypadku NFSa nie pakiet nowych aut jako DLC ale każde nowe auto płatne za sztukę, w FPSach każda broń płatna za 1 sztukę itp :) Nie zdziwię się jeżeli kiedyś do tego dojdzie. Nie wiem jak to jest teraz dokladnie z tymi giwerami do multi bo jedyna gra przez sieć w jaką gram to Call of Duty 1 + United Offensive i CoD 2.
No tak, bo simsy pocięte na 40 dodatków to wcale nie ten sam numer :D
Twórcy Hitmana pewnie śledzą forum GOL i ten pomysł im się spodobał :P Oby to nie wypaliło i taka praktyka okazała się zła. DLC co raz bardziej denerwują. Jeszcze żeby zawierały one przynajmniej 70% tego co podstawka to ok, ale w większości przypadków takie DLC to kilka nowych aut, kilka nowych broni czy 3-5 nowych misji, a płacić trzeba jak za połowe całej gry. Bez sensu.
haha! A za każdy nabój zapłacicie! Ludzie robią jak sie ich pakuje od tyłu bez wazliny, cóż taka jest natura graczy. Ja bojkotuje tą produkcje, kupie za kilka lat za 30zł. MOŻE
Pełny pack i tak kosztuje 60$ - jak zwyczajna gra AAA w USA. Problem w tym, że nie dostaje się od razu wszystkiego.
Gdyby było tak, że płacisz 1x 60 dolarów, albo 6 x 10 dolarów, to nie byłoby żadnego problemu. Niestety wybór jest taki, że albo płacisz 60 dolców od razu, albo 65 dolców na raty. Tak jakby wydawca chciał powiedzieć:
Bądź frajerem i kup kota w worku za normalną cenę*, albo... bądź frajerem i zapłać nam więcej niż normalnie.
Wypadałoby pokazać środkowy palec takim zagrywkom i nie kupować, dopóki gra nie będzie dostępna w całości za 60 dolarów (albo mniej), czyli jako normalna gra za normalną cenę.
Niby 5 dolarów to niewiele (zwłaszcza dla takiego Amerykanina czy Niemca), ale nie powinniśmy dawać zielonego światła takim praktykom...
===
* Z drugiej strony, czy coś takiego przypadkiem nie ma miejsca już od jakiegoś czasu? Przecież Season Passy w cenie normalnej gry, zawierające JAKIEŚ rozszerzenia (najczęściej na starcie nie wiadomo jakie) to znany wszystkim fakt. Nawet jak sprecyzują, że będą np. 3 nowe kampanie i 5 bonusowych map, to rzadko dodają, że każda z tych kampanii będzie możliwa do ukończenia w 15-20 minut, a mapy to kopiuj / wklej z tego co było w podstawce (vide Batman: AK).
Ludzie to kupują, więc Hitmana nie kupią? Małe szanse.
W przygodówkach potrafię znieść "epizodyczność", dalej mnie to wkurza, ale potrafię to znieść. A to... Dzisiaj "pocięty" Hitman, jutro... Wolę nawet nie zgadywać.
Ale w sumie mi to wisi, Absolution kupiłem dopiero podczas ostatniej świątecznej wyprzedaży steama, ciągle jeszcze w nią gram. Więc nowy Hitman poczeka na kupno... Długo. Bardzo długo.
Czyli najwcześniej zagram w nowego Hitmana za jakieś 3-4 lata, przy założeniu że cena będzie normalna:) Co za kurewskie czasy nastały, twórcy już prześcigają się w żydowskich taktykach dojenia graczy. Hamburgery i tak kupią na premierę niestety.
A czy przypadkiem pełna gra nie będzie kosztowała 60 baksów, tak jak wszystkie AAA?
Czy kupisz to w dniu premiery, czy w grudniu 2016, zapłacisz tyle samo.
Nie, nie, nie, nie! Proszę! Oby się to nie przyjęło. Smutno mi to mówić, ale życzę im słabej sprzedaży. Może im to przemówi do rozsądku, że dzielenie na epizody to zły pomysł.
Skoro gra i tak wyjdzie w pełnej pudełkowej wersji, to zgaduje że powodem tego poszatkowania nowego Hitmana jest to że Square Enix jest w pełni świadome że prace nad pełną wersją grą postępują bardzo wolno (np. z powodu jakiś nieoczekiwanych bliżej nieokreślonych problemów) wiec na rynek będzie wydawane to co jest akurat gotowe i w pełni grywalne. Ale czemu wydawca nie chciał się wstrzymać do premiery pełnej wersji gry. Może chęć uniknięcia wydania gry w najgorętszym okresie wydawniczy kiedy Hitman musiał by rywalizować o klienta z największymi hitami roku? Ciężko to jednoznaczne stwierdzić.
I jak tu nie czekać 2-3 lata na wydania complete i ich przeceny na 4,99 euro. :)
Hitman ukaże się w formie ?!?epizodycznej?!?. Tak trudno użyć normalnego polskiego słowa "ODCINKOWEJ"?
CELEBRYCI, HEJT (HATE), i cała masa innych DEBILNIE spolszczonych, jawnie obcych słów gdzie mamy masę swoich odpowiedników które w pełni i o wiele lepiej oddają sens zdania...
Co spinasz cztery literki, "epizodyczne" to w pełni poprawne językowo słowo. I do tego brzmi lepiej, niż "odcinkowe". Także zluzuj troszkę i przejrzyj słownik w wolnej chwili, obrońco poprawnego pisania.
jak tak dalej pójdzie, po kilkunastu latach przerwy, przeproszę się z piractwem
Chyba ich porypało za taką kasę i mało tego jeszcze płatne następne epizody hahaha. Mowy niema sprawdzę jak się sprawa będzie po premierze dziać a kupie jak stanieje do około 100zł jak na polskie kryteria ale full wersja a nie jakieś epizody mi się nie spieszy czekałem i tak dość długo na nowego hitmana.
Ale ceny to wyjebali w kosmos. 240zł za całą grę haha. Edycje kolekcjonerskie kupią tylko maniacy którzy mają nadzianych rodziców lub złodziei (polityków). Za 560zł to można fajnie spędzić weekend we dwoje gdzieś wyjeżdżając. Oczywiście wliczając w to tankowanie do pełna i noclegi z wyżywieniem.
HWD squarowi :) nie kupie na pewno :) jak kiedys bedzie kompletna za max 20 zl to sie skusze, tak to nie czekam i nie mam zamairu placic :)
Serio??? Hitman'a na epizody? Aaaaa... bo hajsu za malo? Placic 2 razy za gre? Za 240zl moge se Halo 5 kupic albo Wieska III ale napewno tej "gry" nie kupie.