Wielki przeciek o Half-Life 3 – wreszcie mamy konkretne informacje o grze?
Nolifer [2]
13 Podpunktów odnośnie gry, 10 wyrazów składających się na tytuł newsa.
Ha, to jest jeszcze nic!
Dzisiaj jest 2016-01-13, czyli jak bardzo łatwo wydedukować (2+0+1+6) - (0+1) = 8, co daje ósmą literę alfabetu, czyli "H"; z kolei 01 - 13 = -12 (znak "-" jest w tym przypadku niezwykle istotny), co daje dwunastą literę alfabetu, czyli "L", a dokładniej "-L"; a że wspomniana data składa się z 3 elementów (rok-miesiąc-dzień), to daje oczywistą i pewną wskazówkę, że nadchodzi Half-Life 3!
Znowu!? Nigdy w to nie uwierzę, dopóki nie zobaczę prawdziwy zapowiedź od samego szefa Valve. -.-
Użytkownik o ksywce NotanaverageAvenger może być fałszywy. To nie pierwszy raz taki przypadek.
13 Podpunktów odnośnie gry, 10 wyrazów składających się na tytuł newsa. 13-10=3 Ewidentna zapowiedz, brak jakichkolwiek wątpliwości. :)
Sir Xan ---> Z drugiej strony było sporo plotek, które wydawały się absurdalne, a potem potwierdziły się, vide wyciek Assassin's Creed: Unity/Syndicate. Źródło utrzymywało, że dowiedziało się wszystkiego w samolocie od pracownika Ubisoftu, który przypadkiem zauważył, że jego sąsiad w fotelu obok gra w Asasyna na Vicie. Nikt w to nie uwierzył, potwierdziło się wszystko (m.in. setting, imię bohatera, a nawet to, że będzie Londyn, choć Syndicate został ujawniony ponad rok później).
Zdecydowanie zmyślona historia. Koszty produkcyjne takich zbędnych bajerów jakie zostały tutaj wymienione nie mają celu po demkiem technologicznym. W każdym razie mocno wątpię.
Chyba sobie żartujesz. To nie są zbędne bajery tylko wreszcie byłby jakiś ciekawy postęp w grach FPS, bo od wielu lat gramy ciągle to samo tylko w innej grafice i z innymi broniami
W dupie mają postęp, chyba nie znasz historii ostatnich lat z życia tej firmy :)
No, może jak to będzie sieciowa gra. Dojdzie im kolejny Market do ciągnięcia kasy.
Pełna destrukcja otoczenia i topnienie metalu? Jasne.....
Zbyt fantazyjne by było prawdziwe.
Kiedy już wyjdzie, bo kiedyś wyjdzie.. to skończy się zabawa jak z F4(fail) i DNF(fail) ... a więc HL3 będzie jako 3 fail... o kufa confirmed mi wyszło jak uj!
Nolifer [2]
13 Podpunktów odnośnie gry, 10 wyrazów składających się na tytuł newsa.
Ha, to jest jeszcze nic!
Dzisiaj jest 2016-01-13, czyli jak bardzo łatwo wydedukować (2+0+1+6) - (0+1) = 8, co daje ósmą literę alfabetu, czyli "H"; z kolei 01 - 13 = -12 (znak "-" jest w tym przypadku niezwykle istotny), co daje dwunastą literę alfabetu, czyli "L", a dokładniej "-L"; a że wspomniana data składa się z 3 elementów (rok-miesiąc-dzień), to daje oczywistą i pewną wskazówkę, że nadchodzi Half-Life 3!
HL3 byłby najlepszą reklamą source2. Ponoć l4d3 ma wyjść w 2017, to w sumie jest szansa że Freemana wypuszczą w 2016.
btw. ciekawe czy gra pobije rekordy sprzedaży, w końcu stała się tak kultowa jeszcze sporo przed zapowiedzią :d
Ja nie będę się napalał aż nie zobaczę trailera pierwszego bo muszę mieć pewność ze to HL3. Jak będzie to wtedy można tylko skakać z radości że w końcu jest :D
Dalej ten HL. Ile można...
najbardziej oczekiwanej grze w dziejach elektronicznej rozrywki
Haha :D
Topienie metalu, pełna nieoskryptowana destrukcja otoczenia. AI przeciwników na wyższym poziomie niż ten z pierwszego FEAR.
Grafika min 1080p
i Takie bajery na konsolach obecnej generacji?
Gość wymienił to co każdy by chciał dostać w grze FPS na obecne lata.
Czekamy co ppowie Gable.
Chyba jednak za dużo tego wszystkiego jak na jedną grę.. świat generowany na bieżąco, otoczenie z pełną destrukcją, niesamowitą inteligencja NPC. Pamiętam pierwsze zapowiedzi STALKERa też miało być pięknie a jak się skończyło to wiemy ;-)
Skończyło się dosyć dobrym Ai które migrowało po mapach, coś tam sobie zbierało i było jednym z lepszych jeśli chodzi o otwartą strukturę gry jak na tamte czasu i nawet teraz jako tako sobie radzi. Niestety zostało wykastrowane przez wydawcę. Polecam mod naszego rodaka faction wars. Zmienisz zdanie po zagraniu :)
Załóżmy, że to nie musi być fake i to przeanalizujmy...
Jest to w pełni możliwe. Raczej nie ma szans wyjść na konsolach bo wybuchną, ale ekhem to jest valve, oni mają 80% rynku PC.
Wiecie czemu jeszcze nie mamy half life 3? Half life był tak dobry, że wszyscy zaczęli od niego ściągać. to samo z dwójką, ale skoro wszyscy od nich już wzięli rozwiązania to one stały się standardem. Więc half-life 3 byłby góra średni. Valve nie robi średnich gier, to firma która mogłaby wywalić parę lat pracy bo ich nie satysfakcjonuje. Za to to... To byłaby rewolucja i znowu wszyscy by starali się kopiować te feature.
Jest to możliwe, szczególnie, żę nadchodzi source 2.0. Mimo to ciężko mi w to uwierzyć.
Możliwe dla laików.... Bardzo NIEMOŻLIWE jest aby wszystko to było w jednej grze bez względu na to kto ją tworzy...
Wierzę w prawdziwość przecieku bo założenia techniczne a konkretnie postawienie na fizykę, SI i symulację świata są logiczną konsekwencją rozwoju serii Half-Life i gdybym był Gabem Newellem to kazałbym zrobić właśnie taką grę. Poza tym oznaczałoby to w końcu jakiś postęp w grach bo od dziesięciu lat ulepszana jest tylko grafika a i to dość wolno. Od dawna marzyło mi się, by postacie same budowały zdania i je wypowiadały a nie tylko odgrywały wcześniej nagrane kawałki. Technologia pozwalająca to robić istnieje ale nikomu się nie chciało zaimplementować czegoś takiego w grze. Tak samo jak nikomu nie chciało się implementować porządnej fizyki.
Valve zmarnował by ogromny potencjał gdyby olał sprawę i nie stworzył HL3, na grę czekamy już tak długo że może się wydawać że ta gra już nigdy nie powstanie, ale HL i mityczny HL3 to jednak marka która jest bardzo znana i od lat nakręcana przez fanów, w Valve'wie na pewno zdają sobie z tego sprawę i wiedzą że nie mogą sobie pozwolić na wypuszczenie średniej albo tylko dobrej gry (bo by ich opluwano na forach i tylko by stracili fanów ), na pewno pracują nad tym już jakiś czas i jak gra wyjdzie to wszystkim opadną kopary...
Traktuję to wszystko raczej jako perfidny żart jakiegoś trolla. Chciałbym się mylić ale dopóki Valve oficjalnie nie zapowie HL3 to nie ma sensu się napalać. Jak dla mnie to wystarczyłby silnik z HL2 i kontynuowanie fabuły. Niczego więcej od tej produkcji nie wymagam a tym bardziej nie chcę żadnych rewolucji ani zmiany koncepcji.
Dajcie spokój, ludzie. Na co wam ta gra? Żeby zepsuła własną legendę? HL3 nigdy nie będzie tak dobry i tak przełomowy jak powinien być.
brzmi ciekawie i niejako usprawiedliwialoby tak dlugi czas tworzenia ale... jakos nie sklada mi sie to w calosc, dlatego uwazam ze to sciema.
Chyba nikt nie wątpi że seria Hallf-Life zawsze brnęła do przodu z nowinkami technologicznymi jak i rozwiązaniami w grze.
Ale żeby aż tak, to trochę zbyt piękne by było prawdziwe no i Only PC bo XO czy PS4 raczej tego nie uciągną.
No chyba że będzie to liniowa gra a nie żaden open world z zaawansowaną fizyką, te konsole by się spaliły pod takim naporem.
Sam nie wiem co o tym myśleć, z serią HL jestem od zawsze i bez wątpienia ta seria zapisała się w historii elektronicznej rozgrywki, szczególnie dwójka która była niczym "objawienie"
Dopóki nie zobaczę zwiastuna z połową tych dobrodziejstw co są wypisane w newsie to nie uwierzę.
kopnij sie w glowe i skoncz juz z tym pc only . nic mnie bardziej nie szarpie niz wylewy pcmr.
IMO Brzmi to wszytko bardzo ogólnikowo- ta wzmianka z topniejącym metalem i destrukcją otoczenia może dotyczyć całości gry, a może tylko jednej lub kilku wybranych sytuacji/misji.
Ja tam na HF3 nie czekam: kompa nie mam na tak dobrego, aby go odpalić (na bank), w dwójkę nawet nie grałem... Tylko z popcornem w rękach czytam komentarze :)
Albo mamy przeciek (mając na uwadze przypadek wspomniany przez U.V. Impalera), albo perfidnie przemyślany trolling.
Chciałbym aby to była prawda. Ale w internecie każdy może być pracownikiem Valve i podać listę marzeń każdego gracza. Puki nie będzie oficjalnych informacji albo jakiegoś odzewu od strony valve na temat tego reddit-a to nie uwierzę. To jest zbyt piękne aby było prawdziwe.
Pomijając moje chłodne podejście do tych rewelacji to mam tylko jedno życzenie: oby czynnika "sandboxowego" było jak najmniej.
Ja z kolei, martwię się o całkowitą destrukcję otoczenia... Pod koniec gry, mapa mogłaby wyglądać, jakby właśnie przeszedł po niej huragan.
[26] +1 Ja nie chcę nawet czegoś pomiędzy zwykłym fpsem, a sandboxem(większość hybryd wychodzi grom na złe, bo nie potrafią się sprecyzować). Dwójka była bardzo fajna pod względem poziomów (aaach to Ravenholm) i chciałbym, aby kolejna cześć pozostała w takiej postaci, a nie innej.
Spoko, wystarczy, ze naobiecują tyle ile w przypadku HL2 i bedzie rewolucja. Co to niby nie mozna zrobic, a pozniej wychodzi jak wychodzi.
Będzie, będzie, nie wiadomo kiedy, ale na pewno będzie :) Nie na darmo parę lat temu Gabe kuł łoma na filmiku i mówił, że dobre rzeczy robi się długo, czy coś w tym stylu :)
Podejrzewam, że Source 2 był robiony z myślą o HL3 i HL3 z myślą o Source 2 - nadal są robione ;-) - a nawet Valve nie pogardzi kilkuset milionami ziela za kolejną gierkę z Gordonem, co przynajmniej częściowo pokryje nakłady zużyte na oba projekty, no i po raz kolejny wywinduje Valve na kolejny szczyt szczytów :)
Osobiście nie obraziłbym się na Portal 3 ..... w ogóle seria Portal bardziej mi pasuje niż HL, ale to tak na marginesie ;-)
Po 12 latach "Half-Life 2" wydaje się taki archaiczny. Studio musi zrobić tytuł zupełnie od podstaw. To nawet nie może przypominać legendarnego tytułu sprzed lat.
"Half-Life 2" wydaje się taki archaiczny.
Bo nie jest sieciową mobą?
Poza drobiazgami opartymi na silniku, jak trochę za częste doczytywanie, co jest archaicznego? Chętnie posłucham.
Właśnie od niedawna odświeżam sobie serię od HL2. I jeśli już się przyczepić do czegoś archaicznego to chyba tylko do tego, że Gordon wchodzi bezdotykowo po drabinie. Bo jak dla mnie fizyka, grafika czy nawet mechanika gry nie jest aż tak staroświecka.
Archaiczny? :D Dali by Ci to samo z ulepszoną grafiką i byś łykał jak pelikan kaszę.
NewGravedigger -> A Ty co? Odrzut to dopiero w 2015 wymyślili? To jest kosmetyka jakaś, gry stoją w miejscu od lat i HL2 to jest idealny tego przykład.
https://www.youtube.com/watch?v=-Zy9BiPsghk
To jest 2003 rok! W 2003 roku kochani to wy układaliście tetrisa pod ławką w podstawówce na jakiejś Nokii bez aparatu. 13 lat to jest przepaść!
Archaiczny? Pierwszy raz grałem w HL2 dwa lata temu i był lepszy niż nie jedna współczesna gra. Graficznie piękny a mechanicznie miodna rozgrywka
Archaiczny? Pod jakim względem?
90% dzisiejszych tytułów może jedynie zazdrościć Valve ich osiągnięć dokonanych dzięki source (HL2, Portal).
Gry są niesamowite dzięki interakcji = podejmowaniu decyzji. To je odróżnia od innych mediów i sprawia, że mózg zupełnie inaczej funkcjonuje, kiedy gramy w grę. Niestety wiele czynników przez ostatnie lata sprawiło, że gry stały się bardziej filmowe.
Rozumiem - można się dobrze bawić przy Gears of War, AC itd., gdzie klikamy przycisk i podziwiamy animację "finiszera", ale można też grać w HL2 i podejmować samodzielnie decyzję, wykorzystując otoczenie oraz niesamowite mechaniki.
Nie ma takich badań, ale gdyby sprawdzić aktywność mózgu podczas gry w Gearsy i porównać wyniki do tych uzyskanych z HL2, to podejrzewam, że różnica byłaby kolosalna (chociaż to byłoby zależne od osoby, bo nic w HL2 nie stoi na przeszkodzie, by lecieć z karabinem przez 90% gry).
OK. Jedni mnie wyszydzili, inni piszą sensownie. Odpowiem tym drugim. Fizyka jak dekadę temu, struktura gameplay'u tunelowa, inteligencja przeciwników na poziomie pierwszej części 'Medal of Honor". Co nie oznacza, że "Half-Life 2" nie jest grą dobrą, bo jest. Dziś to byłby jeden z wielu średnio udanych tytułów. Jest sobota i nie mam ochoty więcej pisać.
W dodatku nie ma regeneracji życia, budowa poziomów jest zbyt złożona, nosi się za dużo różnorodnej broni naraz i można skakać!
[edit]
Kiedy teraz o tym myślę, to te elementy faktycznie wydają się archaiczne...
gdzie tam jest złożona budowa poziomów? Chyba tylko ravenholm nie jest tunelem
tzn rozumiem, że miał to byc nieudolny pocisk. Faktem jest, że pewne elementy są po prostu stare. Nie oznacza to, że trzeba od razu dawać system osłon, czy własnie regenerację życia
Praktycznie każda mapa wykorzystująca łamigłówki i backtracking. W komentarzach do gry projektant poziomów szczegółowo opisywał, dlaczego wiele map zbudowano w taki sposób, żeby gracz musiał się cofać (jednocześnie samemu obserwując zmiany zachodzące w środowisku, wynikające z jego działań). Do tego dochodzą schowki i pułapki (np. zapadająca się podłoga w starym domu), które w naturalny sposób pozwalają eksplorować mapę, zamiast na siłę wciskać sztuczne "sekrety" znane ze starszych FPSów.
tzn rozumiem, że miał to byc nieudolny pocisk.
Nie. Ale zabawne, że tego akurat się czepiłeś, skoro nie tak dawno temu próbowałeś mi wmówić, że klaustrofobiczno-korytarzowe poziomy z Mafii 2 niczym nie różniły się od otwartych przestrzeni z pierwszej części.
Teraz przypomniało mi się, że AI w HL2 było stosunkowo słabe. Wiele osób krytykowało grę za to, że przeciwnicy w wielu miejscach zachowywali się dziwnie, nie chowali się za przeszkodami, przeprowadzali szarżę-kamikaze itd.
Czyli jednak trochę nowoczesności w HL2 można się doszukać!
Takie tam były otwarte poziomy jak w HL2.
W hl2 (i w mafii też) spędziłem miliardy godziny i po tych 10 latach autentycznie nie potrafię sobie przypomnieć miejsca, gdzie można byloby utknąć. Wszystko opierało się na przedzieraniu się do przodu i fakt, że wpadało się przez podłogę, teleportowało gdzieś, jechało windą czy wskakiwało w dziurę nie zmienia tego, że plansza była tunelem. Nie przypominam sobie żadnego backtrakingu. Może było coś takiego w następnych cześciach, w które grałem już mniej
żeby była jasność, obie gry uwielbiałem i nadal uwielbiam. Nie przeszkadza mi prawie nic. Jedyne czego szukam w nowych grach to rewolucji w fizyce oraz AI. Może być to tunel, może być otwarty świat.
Jak na razie MP3 sprostał moim oczekiwaniom odnośnie fizyki postaci. Na resztę czekam.
Takie tam były otwarte poziomy jak w HL2.
Otwarty POZIOM to nie jest sandbox. To jest obszar, którego zaprojektowanie pozwala na eksplorację i wymaga od gracza samodzielnego znalezienia wyjścia z sytuacji. Dlatego taka farma z Mafii lub plaża z HL2 są otwartymi POZIOMAMI. Nie pisałem niczego o liniowości lub jej braku.
Backtracking w serii HL to nie łażenie wte i wewte zawsze tą samą drogą, tylko wykorzystywanie wielu odnóg jednego obszaru (ludzie z Valve nazywali je wtedy arenami) w celu wykonywania kolejnych punktów misji w liniowy sposób tak, żeby ta liniowość nie była nachalna. Najsłynniejszym przykładem jest pewnie pomieszczenie z wielkimi mackami z HL1.
Brak regeneracji zdrowia jest akurat lepszym rozwiązaniem
Najwyraźniej umiejętność rozpoznawania ironii (która nie była nawet ukryta) jest cenniejsza od mocy Wolverine'a.
Nie wymieniono niczego, co by nie było możliwe. Jeśli sandbox zostanie stosunkowo ograniczony. to moc obliczeniowa średniozaawansowanych PCtów może bez problemu uciągnąć te "obietnice". HL3, ze względu na polityke Valve, zapewne będzie tylko na piecach. To dobrze, bo od czasu pierwszego Crysisa, nie było gry, która była tak przełomowa i wymusiła na innych studiach zmiany. Choć patrząc na trzeciego Wieśka, to rzadko kiedy mamy połączenie miodnej grafiki, genialnego gameplayu i świetnej, wciągającej fabuły.
Dziwi mnie tylko to,ze nie moge znalezc tej informacji nigdzie indziej...
GRYOnline.pl
Wszystko brzmi świetnie np. NPC który będzie układał słowa w logiczne zdania (chociaż tutaj nie mówimy o dialogach tylko komentarzach podczas eksploracji) Dodatkowo całkowite niszczenie otoczenia - jeśli doliczyć do tego zabawę fizyką, to może wyjść całkiem ciekawie. Coś pomiędzy sandboxem, a liniowym FPS'em? to już słyszałem/czytałem dość dawno temu i nie zdziwię się jeśli w tym kierunku miałoby to iść (wielki teren/światy jak w Inkwizycji)
Do tego jeszcze zaawansowana animacja postaci (wyciąganie rąk, chwytanie, otwieranie itd.)
BTW. tak z "teorii spiskowych" to ktoś ostatnio pisał o tym, że dlaczego niedawno zwolniony z Valve scenarzysta niczego nie powie o HL3. A tutaj kilka dni później mamy taki "przeciek". ;)
E tam, taki hype na tę grę a przecież to zwykły crap :v
Wierzę w to, że Gabe Newell poszedł na lekcję matematyki...
spoiler start
3
spoiler stop
A ja dopiero co HL2 skończyłem ;p Episode one i two jeszcze mnie czeka (do tego jeszcze HL1). Musze się z tym szybko uwinąć ;p
ciekawe czy gra pobije rekordy sprzedaży, w końcu stała się tak kultowa jeszcze sporo przed zapowiedzią :d
Raczej nie, przypatrz się jakie gry pojawiają się na top listach sprzedaży. Sprawdzony casualowy CoD, jakieś nowe Mario, dodatek do sims. Wychodzi na to, że sprzedają się najcześciej proste, ale efektowne i miłe w gameplayu gry. HL3 będzie czymś wielkim, tylko dla graczy którzy potrafią docenić innowacyjność i mają sentyment do serii. Niedzielni gracze, raczej już nie będą się tak jarać jak nowym CoD
O wielką sprzedaż to się nie martw, to jest Valve(czytaj steam) jeżeli nie zauważyłeś. Oni sprzedadzą to tak, że... no właśnie brak słów. Half Life to potężna seria, która promuje się sama, a oni jeszcze o jej promocję się postarają przed oficjalną premierą 3jki(jeżeli w ogóle będzie) co do tego nie mam wątpliwości, jedyne w co powątpiewam to, to, czy dorówna sprzedażą GTA V.
Ekipa Gryonline jak zwykle szuka sensacji tam gdzie ich nie ma, aby tylko mieć news który nazbiera kliknięcia. W czasie pisania newsa było już wiadomo, że wszystko to fake wystarczyło tylko przeczytać odpowiednie informacje na tym samym reddicie.
Jest naprawdę niewiele dobrych tytułów w które prawdziwy koneser gier może pograć, takim tytułem jest Half Life. Czekam z niecierpliwością, będzie bankowo :) Valve jak boicie się cyferki 3 to zróbcie prequel.
O ile HL2 uważam za przereklamowanego średniaka, to w HL3 w takim kształcie jak tutaj opisano, chętnie bym pograł ;). Niestety, na 95% jest to śmierdzący fake.
Jestem wielkim fanem serii i kiedy wyjdzie Xen do BM Source, wówczas na nowo zagram we wszystkie części.
Co do trzeciej części to o to co mi się podoba, a co nie. To co mi się nie podoba opiszę w nawiasie.
PODOBA MI SIĘ
- Prace są na tak zaawansowanym poziomie, że gra mogłaby zadebiutować jeszcze w 2016 roku.
-... ani strzelankowe RPG z otwartym światem
- Grę napędza silnik Source 2
- Otoczenie podlega całkowitej destrukcji – nic nie stoi na przeszkodzie, by np. zamienić w stertę gruzu kawałek budynku. Wiąże się to z faktem, że w ramach zastosowanej technologii praktycznie każdy obiekt składa się z mniejszych cząstek, na które można go rozbić. Co więcej, sztuczna inteligencja ma dynamicznie dostosowywać się do niszczenia środowiska – w zniszczonym domu po paru dniach mogliby zamieszkać uchodźcy, a przeciwnicy użyliby cegieł z rozwalonej ściany w charakterze broni. Symulacja fizyki bierze pod uwagę nawet temperaturę – np. w kilkuset stopniach Celsjusza metal zaczyna się topić.
- NotanaverageAvenger wymienia kilka rodzajów środowiska, które występują w grze: dżungla, pustynia, tereny miejskie i wzgórza.
- Half-Life 2: Episode Three nie powstanie, bo został przekształcony na pewnym etapie produkcji w pełnoprawną kolejną odsłonę serii.
- Half-Life 3 [...] powstaje specjalnie z myślą o technologii wirtualnej rzeczywistości, [...] będzie z niej korzystać. (to może ocalić wszystkie wady tej gry :D)
- Tak jak przy poprzednich odsłonach, ścieżkę dźwiękową komponuje Kelly Bailey. Oprawa muzyczna ma zmieniać się dynamicznie w zależności od wielu czynników.
NIE PODOBA MI SIE:
- Tworząc ten tytuł, Valve uważnie przyglądało się najlepszym sandboksom (zwłaszcza tym od Rockstar Games), a także grom MMO.
(Rzygam już sandboxowymi erpegami. Ile można. Chce wciągająca tunelówkę)
- W świecie gry zachodzą losowe wydarzenia, zarówno na małą, jak i na dużą skalę. Może to dotyczyć nawet tak złożonych sytuacji, jak scena porwania Alyx przez śmigłowiec, po której następuje zmasowany atak żołnierzy Kombinatu (to tylko przykład, raczej nie należy traktować go jako fragmentu opisu fabuły). Również pojedyncze elementy w wielkoskalowych zdarzeniach są generowane losowo. Wariacji jest mnóstwo, a dzięki temu rozgrywka ma nigdy nie stać się powtarzalna.
(Że co proszę ? Losowa gra z losową fabułą i losowymi elementami rozgrywki ? Co to ma wspólnego z moim najlepszym shooterem ? Wszystkie gry, które były generowane losowo znudziły mi się po .... pierwszym zagraniu. Skoro coś jest generowane losowo to nie ma prawa mnie wciągnąć, a jak gra mnie nie wciąga to jest niewarta mojej uwagi. Oby to okazało się wymysłem. Oczywiście nie mówię o losowych zachowaniach npców, ale mam na myśli losowo generowane sytuacje z wątku fabularnego. Różne zachowania w zależności od zachowania gracza jeszcze przeboleję. Nie przboleję jednak losowej fabuły i zagadek, które były kwintesencją serii)
- Znaczenie zagadek opartych na zabawie fizyką (głównej atrakcji w Half-Life 2) zostało zmniejszone, ale nadal występują one w zabawie, a na dodatek są teraz losowo generowane, w zależności np. od broni używanej przez gracza. Innymi słowy, świat gry jest do pewnego stopnia generowany proceduralnie, a przy tym na tyle otwarty, że zawsze można szukać różnych dróg wyjścia z sytuacji. (JW. To, że można rozwiązywać zagadki na różne sposoby, to jeszcze ok, ale ich generowanie się losowe jest czymś, czego najbardziej nie cierpię w grach)
Pomimo znaczących wad czekam jak diabli. W końcu najlepsza seria fpsowa jaka w ogóle kiedykolwiek powstała, tylko to losowe generowanie się rzeczy może mi całkowicie zniszczyć fan z gry. Jednak nie winię za to valve. To dzisiejsi (ehm) gracze wolą pozbyć się czegoś sprawdzonego w postaci liniowych i wciągających gier, a iść "s postempem czasó" i erpegować i sandboxować wszystko co widzą. Przykre to.
Bo jesteś jak reszta dzisiejszych (ehm) graczy, którzy na siłę lubią erpegowane sandboxy z zerowym wciąganiem ;)
W każdym wątku nt. Half-Life 3, muszę przeczytać post typu:
Nie rozumiem fenomenu tej serii...
Po co...?
Co do:
(Że co proszę ? Losowa gra z losową fabułą i losowymi elementami rozgrywki ? Co to ma wspólnego z moim najlepszym shooterem ? Wszystkie gry, które były generowane losowo znudziły mi się po .... pierwszym zagraniu. Skoro coś jest generowane losowo to nie ma prawa mnie wciągnąć, a jak gra mnie nie wciąga to jest niewarta mojej uwagi. Oby to okazało się wymysłem. Oczywiście nie mówię o losowych zachowaniach npców, ale mam na myśli losowo generowane sytuacje z wątku fabularnego. Różne zachowania w zależności od zachowania gracza jeszcze przeboleję. Nie przboleję jednak losowej fabuły i zagadek, które były kwintesencją serii)
To z tym się zgodzę. Zrozumiałbym, te losowe wydarzenia, ale bez (bądź większego) wpływu na główny wątek. Już w grach widzimy takie akcje, jak ktoś nagle rabuję jakiegoś wieśniaka, ale to w żadnym wypadku nie wpływa na fabułę. Co innego, jak coś losowo ma się przytrafiać w wątku głównym, bo straci to na klimacie spójności przygody.
Po co zakładasz się o coś, czego nie będziesz w stanie spłacić nawet w 0,001%? :)))
Dokładnie. Kiedyś (na Golu) popełniłem ten błąd i do teraz się za mną ciągnie. Nie polecam rzucać słóów na wiatr, dlatego nigdy więcej tego nie zrobię :)
Ktoś kiedyś napisał na golu fajny post. :) Jeśli GTA V wyjdzie na PC, to kupi jednej z osób udzielających się w danym wątku, jeden egzemplarz. Ewentualnie coś zmieszałem, ale było to w ten deseń. :D
Gdyby okazał sie to prawdą, to wyeliminowałoby to nie tylko konsole ale i częśc komputerów. A 780 GTX byśmy widzieli w minimalnych. A i porównywania DNF i HL3 to nieporozumienie. HL3 nigdy nie miał nawet oficjalnej zapowiedzi, jedynie obiecanki valve na episode 3 i to wszystko. HL3 to tylko wymysł, dziesiątki spekulacji i domysły. Nikt nigdy gry oficjalnie nie zapowiedział.
Tez mysle, ze fake. Za duzo popierdolek - kompletna destrukcja otoczenia, cegly ze zburzonej sciany jako bron, metal topiacy sie pod wplywem temperartury, npce ukladajacy dialogi z poszczegolnych fraz (moze od razu narodziny swiadomej AI)... mozliwe do zrobienia pewnie, ale jakos tego nie widze.
Watpie, ze dla gry takiej jak hl3 oplacalne jest babranie sie z takimi rzeczami. Chyba ze hl3 ma byc tez reklama enginu source 2, wiec pchaja do tego co sie tak, tak by sie nadal dla wszystkich.
Wstrzymam sie z entuzjazmem. Hl3 i tak bedzie mial ciezko sprostac oczekiwaniom. Zwlaszcza teraz, po takich "przeciekach" (kto by nie chcial zaawansowanego systemu zniszczen i npcow rozmawiajacych prawie jak ludzie).
Predzej jednak uwierze w przeciek kontrolowany, ktorym valve chce wybadac rynek i zobaczyc reakcje niz ze to prawdziwe info... ale kto wie, kto wie...
Jest to prawdopodobnie fake, ponieważ moderator wątku na Reddicie otrzymał żądanie usunięcia wszystkich tych informacji od osoby, która podszywała się pod admina Redditu, niestety moderator dał się nabrać i usunął post. Prawdziwi admini Reddita twierdzą, że Valve się z nimi nie kontaktowało.
Zatem najbardziej prawdopodobne jest to, że troll miał dwa konta, jedno do publikacji "przecieku", a drugie do żądania usunięcia tych informacji, co miało w zamyśle uwiarygodnić ich prawdziwość.
O wszystkim co tu napisałem można poczytać w dyskusji zalinkowanej w newsie. Redakcja GOL się nie popisała.
"Redakcja GOL się nie popisała" - bo? Nie ma pewności, że to fake. Wszyscy się śmiali jak podano Londyn, jako nowe miasto w AC. Nie krytykuj i nie oceniaj tak szybko.
@Imrahil8888
Bo w newsie jest napisane: "nie mamy potwierdzenia tych rewelacji, ale brzmią one wiarygodnie, tym bardziej że zostały szybko usunięte na prośbę kogoś spoza Reddita". Jednocześnie brakuje informacji, że tym kimś, kto prosił o usunięcie posta, nie był nikt z Valve.
Każdy czytelnik samemu może ocenić czy to jest fake czy nie, ale GOL pominął istotne informacje, które podważają wiarygodność tego przecieku.
EDIT:
Rolą dziennikarzy (newsmanów) jest umożliwienie czytelnikom wyrobienie sobie własnych opinii. Ja po przeczytaniu tego newsa na GOLu uwierzyłbym w prawdziwość tych informacji, ale na szczęście przeczytałem też oryginalną dyskusję na Reddicie i dlatego teraz mam odwrotne zdanie na ten temat. Wszystkim znającym język angielski polecam zerknąć do pierwotnego źródła.
h t t p s://archive.is/1xWGU (usuń spację, strona jest bezpieczna, to archiwum)
Fake fake fake… Niby facet z Valve (cytat: Another day, another „trustmeiamfromvalveandiwanttotellyousomethingabouthalflfe3” guy) a miesza Alyx z jakimś Alex (chyba że: cytat: PLOT TWIST: Following the traumatic events of Episode Two, Alyx had a sex change operation.)
Do kosza z tym.
powodzenia.... wnioskuje ze masz z 18 lat... zawiedziesz sie ale w czasach kiedy wyszla to bylo cos...
Konsole raczej by tego nie udźwignęły, a Valve nie opłaca się robić gry tylko na PC(większość zachodniego rynku growego to konsole).
A co ma Valve do konsol? Oczywiście, niektóre gry zostały wydane dodatkowo na konsole, jednak docelową platformą dla tej firmy zawsze było (i prawdopodobnie tak zostanie) PC.
Zaraz ci wyskoczą że jesteś PCMR i się nie znasz. Pisałem o tym wcześniej że to wszystko nie było by na obecne XO i PS4. Do tego Valve zazwyczaj pierw wydawało swoje gry na PC a potem dopiero optymalizowało je pod konsole.
Aczkolwiek jak gierka będzie pod możliwości konsol to na pewno wyjdzie na równi z PCtem. Bo wątpię by właśnie HL3 miał to wszystko co zawiera ten fakowy news, to by było zbyt piękne. A HAlf-Lifa 3 raczej prędko nie ujrzymy tutaj naprawdę musiało by Valve zrobić opad szczeny, ale kto wie może na kolejną generację się pojawi Half-Life 3.
Być może to fake. Nie mniej HL3 byłby dobrym tytułem do takiej konkretnej prezentacji możliwości nowego silnika i wyjście tej gry widziałbym głównie pod tym kątem. Najlepsza prezentacja to ta w praktyce, a nie jakieś demo :) A czy zostanie zaprezentowane to wszystko co jest w przecieku to już inna sprawa.
A gdyby HL3 wyszedł, to czekałoby mnie chyba ogranie ponownie HL1, 2 i epizodów, żeby sobie to wszystko poprzypominać :)
HL3 powinien być wypuszczony żeby kontynuować nie dokończoną historię z HL2 EP2, a nie pod żadnym kątem prezentacji silnika. Każda gra która jest robiona żeby pokazać możliwości graficzne przeważnie słaba jeśli chodzi o treść a tego w przypadku HL3 byc nie powinno. Przede wszystkim fabuła, a grafika na dalszym planie. Mogliby zrobić wszystko na tym samym silniku co HL2 bo nawet dzisiaj wygląda to bardzo bardzo ładnie
Chciałbym,żeby wreszcie Half-Life 3 ujrzał światło dzienne.
No,ale to VALVE decyduje kiedy wypuści,o ile wypuści tą grę!