Shadwen | PC
Gra prezentuję się całkiem nieźle,widać w niej całkiem spory potencjał.
Grałem w demko i słabe trochę, ten "stojący" czas nie pasuje tu zbytnio, mogli postawić na klasyczne rozwiązania bo klimat jakiś tam ma ta gra.
Tu się powinno dać motyw psychologiczny
bo jeżeli zabijamy to czy dziecko nie zwariuje?
Grałem w demo - trzymajcie się zdala od tego czegoś ... Nudne ,lepszy hitman ,thif , Valvet assasin.
Popieram zdanie @Butcher696. Mnóstwo bugi i nietrafione pomysły. Obecność dziewczynka przez całą grę i "aktywny pauza" tylko psują klimatu. No, fabuła gry i lokacji w Thief są o wiele ciekawsze od tego. Nie wspominając o fanowskie misje dla Thief.
Shadwen to nic więcej jak "nieudany eksperyment" w warsztacie Frozenbyte. :(
grałem i z frustracji przerwałem upośledzona dziewczynka i poziomy w kórych jest 99999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999 wrogów a aby przejść do bramy mała pizda musi biegać po środku mapy nie daje w ogóle zabawy daje 0,5 punktu za to że fajnie wygląda aktywna pauza NIC WIĘCEJ GRA NIE OFERUJE
To ja może powiem coś sensownego i rzetelnego o tej grze bo jak patrzę powyżej na niektórych komentujących to za wiele się spodziewać nie można :)
Po pierwsze dodam na szybko, że można grać "normalnie", czas nie musi się zatrzymywać..ale po co grzebać w opcjach?
Mam za sobą już kilka poziomów w Shadwen i wiecie co? Bawię się świetnie.
Wiadomo gra nie jest ideałem i można jej wytknąć kilka minusów o których opowiem.. no ale proszę Was to jest naprawdę kawał niezłej gry. Tak więc jakie mamy pozytywy:
+ ciekawy styl graficzny, cieszy oko,
+ niezły klimat,
+ zabijanie bądź omijanie przeciwników wybór należy do nas,
+ jeśli zabijanie to naprawdę na dziesiątki różnych sposobów,
+ jeśli omijanie to odwracamy uwagę przeciwnika i np. wskazujemy Lily gdzie ma się udać,
+ "znajdźki" w postaci skrzyń, a w nich schematy i części...
+ ...a dzięki temu tworzymy nowe wyposażenie,
+ ogólnie ciekawy wątek Lily, która zmienia do nas nastawienie (zależy to od tego jak prowadzimy rozgrywkę),
+ cofanie czasu jeśli coś nie pójdzie po naszej myśli;
Krótko mówiąc taki trochę Thief + Prince of Persia + Indiana Jones jeśli zwrócimy uwagę na linę, której często używamy haha (tu u niego bicz) :) Nie no poważnie można spędzić miło czas przy grze, myślę jakieś 8-10 godzin.
Teraz krótko o babolkach:
- AI przeciwników jest dość słabe ale na pewno nie tragiczne, po prostu mogło być lepiej,
- wg mnie słabe udźwiękowienie,
- czasem bugi,
- poziomy jakby były minimalnie dłuższe..
W zasadzie to wszystko co zaliczam do minusów. Na pewno czytając to co napisałem można stwierdzić, że gra zasługuje na trochę więcej niż obecna ocena no ale to moje zdanie. Ogólnie polecam zagrać, zwłaszcza gdy jest tanio na obniżkach Steam, bodajże 4 ojro z groszami. Sprawdźcie :)
Lubię skradanki, a Shadwen przemawiało do mnie klimatem zawartym na screenach i fimikach, więc zagrałem w demo, żeby na jego podstawie podjąć decyzję o zakupie tej gry. I generalnie, na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się w porządku, a przy tym oprawa audiowizualna cieszy ucho i oko.
Niestety jest jedno "ale"... Nie, wróć - nie "ale", lecz "ALEEEEEEEEE", które powoduje, że w ten tytuł nie da się grać, a już na pewno nie sprawia on frajdy - mianowicie, czas płynie tylko wtedy, gdy bohaterka się porusza. Cytując klasyka - CO ZA DEBIL TO WYMYŚLIŁ?! Ten p&#%@$y pomysł położył całą grę i nic innego w niej już nie ma znaczenia! Gdyby jakiś kretyn na siłę nie chciał być "innowacyjny", mogłaby to być całkiem niezła gierka.
Ta gra powinna mieć tytuł "Shadwen: Opowieść o tym, jak jeden pomysł może rozwalić całą grę".
Nie chcę wystawiać oceny po przejściu 15 minut dema (którego w związku z powyższym nawet nie ukończyłem), ale gdybym miał to zrobić, to wystawiłbym tej grze 0/10, bo przez ten p&#%@$y pomysł z zatrzymywaniem czasu, grywalność Shadwen jest na poziomie zerowym.
Szkoda mi czasu i nerwów na darmowe demo, a co dopiero na całą grę, za którą musiałbym jeszcze zapłacić.
Lubię gry od Frozenbyte i lubię skradanki. "Shadwen" pod względem graficznym i klimatu broni się sam i bawiłem się dobrze gdzieś do połowy gry, potem niestety narastała monotonia i pod koniec to crafting trochę ratował sytuacje. Muzyka jakby cały cas taka sama leciała, podobne lokacje, AI przeciwników na poziomie niewidomych starców. Nie do tego Frozenbyte przyzwyczaiło nas w serii Trine. Mimo wszystko grało mi się lekko i dlatego ocena 6/10
P.S. widzę, że wielu ludzi tutaj miało z tym problem problem. By wyłączyć zatrzymywanie czasu trzeba w skrótach klawiszowych przypisać przycisk do opcji toogle time