25 lat Team17; seria Worms z 70 milionami sprzedanych kopii
Team17 miał mega wkład w życie Amigi. Alien Breed, Super Frog czy Project X - gry kultowe, które każdy amigowiec znać musi ;) Obok Psygnosis i DMA Design moje ulubione studio lat 90 tych
Dla mnie to przede wszystkim Stunt GP - najlepsze wyścigi w jakie grałem. Wormsy też spoko, ale nie mam do tej serii jakiegoś wielkiego sentymentu.
Za Wormsy i Stunt GP bardzo cenię sobie tę firmę. Ale strasznie irytuje mnie ich podejście do kolejnych odsłon robaków. Wprowadzają jakąś naprawdę fajną nowość - na przykład plansze rozrośnięte w pionie a nie w poziomie w Worms Reloaded. Potem jednak zapowiadają kolejną część z innymi nowymi mechanikami - woda i klasy w Revolution - i pozbywają się nowości wprowadzonych wcześniej. Teraz nowym ficzerem będą pojazdy - ale znowu nic nie słychać o tym, by woda i klasy nadal były dostępne. Zamiast na solidnej bazie wprowadzać coraz więcej nowości i ostatecznie stworzyć Wormsy totalne, tak jak World Party było ostatecznym rozwinięciem rzeczy z Worms 2 i Armageddonu, to oni co odcinek wycinają pełno zawartości na rzecz jakiejś innej.
Kto pamięta wczesno Amigowe hity tej grupy?
Anyone Body Bolołs i Superfroga? :)
Lemingi też były dobre xD pamiętam jak za amige dałem 800 tyś na stare pieniądze to 800 zł :D to były czasy i te cudowne gry na Amige :P
Jedna z tych firm których nienawidzę, bo mogą zrobić naprawdę dobre nowe wormsy, a każdą cześć robią w taki sposób by był jak największy zysk, a nie z szacunkiem do graczy.
Lemmingi to nie Team17 tylko DMA Design. Tak jak Hired Guns czy Walker
Dużo.
i pomyśleć ze ten legendarny wydawca amigowy pozwolił tak zjeb...ć Superfroga HD :/
Za Amigę 500 z kolorowym monitorem Commodore dałem...tadam! 10.000.000zł :)
Kupiłem za swoje,rodzice dołożyli mi 500.000zł (rok 1993r) ..miało się te 18lat... :]
Jak to mówią - wspomnień czar - to se ne wrati....
Pierwszy mój RTS - Dune 2 - pamiętam jak się śmiałem,widząc ją u kumpla,ta grafika,bo graficznie tyłka nie urywała. Ale był to zupełnie odmienny typ gry, który zassał mnie jak czarna dziura-nie mogłem się oderwać. Pamiętam jak pierwszy raz podczas gry Harkoneni zaatakowali mnie rakietą Death Hand. (trafili) Nie widziałem tego momentu,patrzę na swoją bazę-ruiny :) i WTF?!?!?!?! :)))
To były emocje....Pozdrawiam Amigowców. Long Live Amigos!
70 mln egzemplarzy? To super wiadomość. Gratuluję Team17. Oby Worms WMD było udane ;)
