Deus Ex: Rozłam Ludzkości zalicza półroczne opóźnienie
Ale nędza, z drugiej strony i tak na trailerze ładnie wygląda konfrontacja, a w grze już bida i zero możliwości.
Trochę nudzi już to wieczne przesuwanie premier. Nie mogą przewidzieć ile czasu potrzeba im na dokończenie/dopieszczenie produkcji? Zresztą taki Batman też miał obsuwę i co? I na PC gra jest tak dopracowana, że można ją zwrócić do sklepu.
Tak duże opóźnienie może świadczyć o tym że gra ma jakieś problemy natury technicznej, jej twórcy w ostatniej chwili zdecydowali się na przebudowę jednego z kluczowych elementów rozgrywki lub tak jak np. w przypadku Watch_Dogs i Wiedzmina 3 dokonują cięć w grafice po to by konsolki "nowej generacji" dały radę wyrobić się w 30 fps/s. Tak czy siak decyzja wydaje się jak najbardziej słuszna, a ciekawostką jest to że Bunt Ludzkości też po dość znaczącej obsuwie debiutował w sierpniu.
Podobnie było z Wiedźminem 3 i ludzie też spodziewali się najgorszego (ja również!). Ostatecznie katastrofy nie było, ale stan techniczny Wiedźmina 3 w dniu premiery i tak pozostawiał sporo do życzenia...
W dobie przesuwania premier o miesiąc, takie półroczne opóźnienie to sporo, ale... jeśli ma to pozytywnie wpłynąć na jakość gry - i tak jest masa produkcji do ogrania, więc pół roku zleci, że nawet nie poczujemy.
@Barthez x -> [+10] Otóż to. :D
Przecież oni zawsze mówią to samo jak przesuwają, szanujemy graczy bla bla, najwyższej jakości produkt bla bla, potrzebują czasu by dopracować bla bla, zawsze wiecznie ta sama ściema, jak chcą być tacy fair wobec graczy to niech lepiej powiedzą co nie gra i dlaczego przesunięto, konkretnie, a nie jakieś ogólne popłuczyny, których nie da się słuchać.
I bardzo dobrze. Mam dosc gier ktore w dniu premiery sa prawie niegrywalne i potem i tak trzeba czekac 3 miesiace na milion patchy (np nowy wiedzmin). Kiedys nie bylo mozliwosci wypuszczania patchy i jakos producenci potrafili dac nam gotowy produkt bez bledow na premiere.
szejk18 ---> A premiera Wiedźmina niby nie była przesuwana? Była i to dwukrotnie, także dziwny przykład podajesz.
Choć osobiście nie powiem, by strona techniczna Dzikiego Gonu wdała mi się we znaki, ale nie ważne.
W każdym razie, nie zakładajcie z góry, że opóźniona premiera gwarantuje bardziej dopracowany produkt... ;) Różnie to bywa. Choć oczywiście, z całych sił trzymam kciuki za nowego Deus Exa.
Wole poczekać dłużej i mieć bardziej dopracowany produkt. Tym bardziej jeżeli chodzi o taką grę jak Deus Ex.
Bardzo dobrze, że chcą spełnić "wysokie wymagania fanów". I na tym niech poprzestaną, co by źle nie zrozumieli i walnęli wysokie wymagania ale... sprzętowe.
Nie mam problemu z informacjami o przesuniętych premierach. Jak dla mnie to i rok dłużej mogę poczekać, żeby otrzymać odpowiedni produkt. Nie interesuje mnie przyczyna opóźnień, bo i tak to nic dla mnie nie zmienia. ;)
Też się zgadzam. Lepiej poczekać a by było warto, niż dostać produkt niedopracowany, zawodzący fanów. A tego trochę w tym roku było, Fallout 4, Anno 2205, Heroes 7, Batman na PC itd.
Jak zwykle, czyli wychodzi na to, że wyjdzie dokładnie 5 lat od poprzedniej części. Przynajmniej w tym czasie pogram jeszcze w jedynkę i w końcu ją ukończę.
2015 spokojnie może konkurować z 2014 w obsuwach. Czemu kiedyś nie było tylu opóźnień? Teraz specjalnie podają terminy w które sami nie wierzą bo i tak przesunięcie premiery to coś normalnego?
Jak ja widzę ten powód, że dopracować, to rzygać mi się chce. Dla mnie każdy inny powód był by ok, np, kaprys twórców. Ci nie zdają sobie sprawy, że większość woli grę w obecnej sytuacji, ale gotowej na czas ? W końcu i tak gra dostanie patcha poprawiającego jak Batman więc co za różnica ? Każda gra ma i tak patcha, więc po co te obsuwy ? Ja chcę grę na czas i g... mnie obchodzi, w jakim wtedy będzie stanie. Po prostu obniżcie koszta. I tak więcej na tym zarobicie. Tak trudno sprzedając napisać: uwaga "produkt beta" ? Nie dość, że każdy będzie się spodziewał błędów, to jeszcze twórcy więcej zarobią, bo sprzedadzą grę dwukrotnie. Ale nie k...a (sory, musiałem): lepiej sobie wymyślić tak błachy powód, jak: dopracowanie produktu. I czemu akurat sierpień ? Skąd wiedzą, że nie dopracują do 12 czerwca ? Skąd w ogóle biorą się terminy ? Dlaczego twórca wie, że zrobi grę do 12 czerwca a nie 13 sierpnia ? Skąd takie coś wiadomo rok przed premierą ? W zasadzie po ch.. w ogóle podaje się daty premier, skoro dzisiaj nigdy nie są owe daty dotrzymywane ? Dlatego jak czytam u niektórych, że lepiej niech dopracują, to aż mnie ciśnie. Spotkaliście się z przesuniętą grą , którą nagle dopracowali ? Przykład: Wiesiek 3 - od patcha 1.07 nie gram, ale do 1.06 crashowało ciągle na pulp[it na kartach z więcej niż 2 GB vram z wyjątkiem GTX'a 970. GTA 4 - chyba za piątym patchem dopiero nie crashowało, a 3D nadal jest niedopracowane, pomimo, że można wybrać w detalach, tylko co z tego, skoro na samym początku tak mruga obraz, że oczy bolą. Do tego dopiero od niedawna chodzi to w miarę płynnie z 3D, ale co z tego, skoro i tka to 3D się psuje. Ale to było jeszcze do zniesienia, tym bardziej, że mało kto poza mną grał w to w 3D chociażby z powodu braku stosownego peceta i wyświetlacza, za to wymagania wtedy rosły x10 i były większe niż do 4K. Najgorsze jednak były te crashe na pulpit. Dlatego przestałem grać w obie gry. Dalej: batman, słynny Batman - grę przenosili 10 razy i nawet wycofali ze sprzedaży i co i m to dało ? Nic nie zmienili. Jak by wydali przed czerwcem może by tego nie było, a tak do mamy grę tak na prawdę od 2 tygodni i nic to nie zmieniło :P Dalej - sracz dogs - to samo, 5 przeniesień premier i pełno bugów w postaci niedziałających skryptów, cczy błędnego cieniowania. Mogę tak wymieniać i wymieniać. Zatem jak jeszcze raz zobaczę, że lepiej niech dopracują produkt to j...ę :/
@XearoTHC, elathir itd - właśnie o takich kwiatkach jak wy mówiłem. Z takim podejściem zmień branżę z gier na ... wpiszsłowo.rmfmaxxx.pl Przeczytaj 500 razy, co napisałem i wyciągnij wnioski ;)
obok xcom2 i Homeworld: Shipbreakers ten Deus Ex to dla mnie gry z polki 'must play'. Licze na wielogodzinne uzaleznienie:)
Z takim podejściem? Bo wolę dopracowany produkt później od crapa na czas?
W3 się spóźniło i dostałem jedną z najlepszych gier w jakie grałem.
F4 wyszedł na czas i dostałem jedno z największych rozczarowań w jakie grałem.
Na tynku jest tyle tytułów do ogrania, że czekanie dłużej na jeden konkretny to nie koniec świata. Mówiąc szczerze, ilość czasu jaki potrzebowałbym na ogranie choćby tytułów w które koniecznie zagrać chcę, znacząco przekracza ilość czasu jaka mogę na to poświęcić. W rezultacie nie mam czasu na średniaki. Nie jestem już w podstawówce, że mogę grać ile wlezie, mam inne rzeczy do roboty, bo gry są dla mnie tylko jedną z wielu metod spędzania wolnego czasu, i w cale nie są na pierwszym miejscu a gdzieś tak na 5.
W efekcie tego wychodzący gry średnie mnie nie interesują, temu bawi mnie jak ludzie zarzucają mi, że nie powinienem oceniać gry po przegraniu w nią 4-6 godzin. Ale jeżeli tytuł w tyle mnie nie zainteresuje, to po prostu nie chcę ryzykować zmarnowania kolejnych nastu godzin. Ale wracając do tematu, z tego powodu nie interesują mnie wychodzące średniaki, bo i tak w nie nie zagram. W rezultacie wolę by gra wyszła później a była to gra, w którą gra sprawi mi dużo przyjemności, niż gdyby na czas miał wyjść kolejny średniak. I nie idzie mi tutaj tyle o dopracowanie techniczne co merytoryczne, o to by produkt był kompletny.
A co do twoich problemów z wieśkiem, i GTA, wygląda to na walnięte sterowniki. Ja grałem w wieśka od dnia premiery, po odpaleniu zaliczyłem dwa crashe na low dość szybko, zrobiłem update sterów i przez ponad setkę godzin nie miałem ani jednego z ustawieniami na medium na zwykłym gtx 860m, a gra chodziła przyzwoicie (~40 klatek)