Darksiders II: Deathinitive Edition | PC
Za rozsądną cenę biore w ciemno. Ewentualnie liczę na satysfakjonujaca obniżkę dla posiadaczy wersji podstawowej :)
Jeśli masz Franchise Pack dostaniesz za darmo.
Jeśli masz tylko II przez pierwszy tydzień 80% zniżki
http://steamcommunity.com/app/50620/discussions/0/496880503058530074/
niby w rekomendowanych 512mb grafiki a na moim radku hd7790 1gb fatalnie chodzi na maksymalnych ustawieniach ( przy procesorze fx8350 i 16gb ramu), chyba, że reinstalkę systemu zrobię (gram na windows 10).
Nie tylko tobie tak chodzi. poczytaj opinie , w większości negatywne właśnie za brak optymalizacji :)
Dostałem za friko tę wersje DS II i jest klapa. Grafa na maxa ustawiona i nic się nie tnie tylko jakieś jest dziwne "ścinanie" obrazu. Twórcy zapowiedzieli patche więc wstrzymuje się z oceną...
Zdecydowanie odradzam tą wersję. Complete edition jest lepszym wyborem. To co napisał SuperSamuraj potwierdzam. W wersji Deathinitive zmianie uległa animacja a także aby wyeliminować trzęsąca kamerę nadpisano postać śmierci i podniesiono kolizję z płaszczyznami. Więc każde otwieranie drzwi powoduje szarpnięcia animacją. W oryginale postać mogła delikatnie się zatopić w teksturze lub po rozmowie z npc lekko unieść ponad nią. Ale nie było tych nieszczęsnych kolizji.
Trzęsąca kamera-rozwiązanie problemu:
www.gamespot.com/forums/pc-mac-linux-society-1000004/darksiders-2-real-stutter-fix-29381985/
Gra ma poważny problem techniczny mianowicie po zmianie rozdzielczości na więcej niż 1280 x 720 gra sie już nie uruchomi,to samo tyczy się jakości cieni, jeśli damy na maxa gra będzie crushować
Świetna produkcja bez dwóch zdań polecam każdemu . Odświeżona animacja , tekstury oraz efekty świetlne wraz z 3 DLC które oferuje wersja nie widzę lepiej .
Warto zagrać jeszcze przed premierą 3 części Darksiders 3. Od mnie ocena 9.0 Zapraszam na materiał https://www.youtube.com/watch?v=Gr4fGIH5fuo&feature=youtu.be
Nie będę pisał recenzji ale skrótowo dal tych co nie grali bądź są miłośnikami serii Prince of Persia. M I S T R Z O S T W O ! Gra jest fenomenalna. Na początku doznałem lekkiego rozczarowania ponieważ byłem świeżo po skończeniu pierwszej części której klimat był bardziej mroczny, przesiąknięty apokalipsą. Tutaj na początku gra jest jakby "baśniowa' i trochę byłem rozczarowany. Ale szybko wsiąkłem w klimat i zaraz po pierwszym rozdziale w Krainie Kuźni gra stała się taka jakbyć powinna czyli mroczna i przesiąknięta śmiercią. Z początku również postać głownego bohatera nie była przekonująca ale później było już lepiej. Mimo to bohater z pierwszej części był bardziej charyzmatyczny.
W tej części postawiono więcej na zagadki. Momentami gra mocno przypomina serię Prince of Persia, głównie za sprawą charakterystycznego biegania po ścianach. Dla mnie jest to ogromną zaletą.
System rozwoju postaci jest mocno rozbudowany w porównaniu do części pierwszej. Mnóstwo broni, pancerzy i amuletów. Do tego ogromna ilość różnorodnych przeciwników do siekania kosą.
Fenomenalna muzyka buduje klimat ogromnego i pięknego świata. Grafika bardzo ładna, widoki potrafią robić wrażenie.
Jak dla mnie jest to jedna z lepszych gier w jakie grałem. Przejście głównej fabuły z pominięciem kilku mało znaczących zadań pobocznych zajęło mi ponad 25 godzin. Więc gra starcza spokojnie na miesiąc, dwa.
+klimat
+ciekawa historia
+epickie walki z bossami
+piękny i rozległy świat
+genialna muzyka
+system walki, rozwoju postaci i umiejętności
+ukłon w stronę serii Prince of Persia (elementy platformowe, zagadki)
+siekanie wrogów to czysta przyjemność :)
+grafika
+gra jest dłuuuuga
-główny bohater - Śmierć - jest trochę mniej przekonujący niż Wojna z części pierwszej
-w zasadzie to nie mam się czego przyczepić, a jeśli były jakieś wady to na tyle mało znaczące że zapomniałem o nich :)
Dla mnie mocne 9.5/10
Napisałeś, że gra zajęła ponad 25 godzin więc starczy na miesiąc. Wynika z tego, że gra starczy na dwie doby:) Trudno obiektywnie ocenić kto ile czasu przeznacza na granie i jak szybko ukończy.
wersja z epic jest tylko w wersji ang? postanowiłem w to zagrać i nigdzie nie widzę zmiany języka na pl a widziałem ze jest wersja polska nawet epic na stronce podaje ze jest pl
hmmm a gdzie znajdę ten plik? bo w luncher nie ma takiej opcji
W folderze gdzie masz zainstalowana gre lub w "Moje dokumenty", tam gdzie masz sejwy.
ok dzięki znalazłem już. jak by ktoś mial problem to folder z grą=> config=>language zmiana z en na pl
ktoś ma pomysł na "labirynt s"? do 6 poziomu jest ok, wyżej nie mogę przejść (i nie jest to spowodowane zbladzeniem!!).
z pomocą internetu nie da się zbłądzić ;)
Wczoraj udało mi się przebić przez labirynt Szafarza i nie że było on jakoś specjalnie trudny, ale raczej monotonony.
Robiłem go na 19 levelu i gdzies pod koniec wskoczył mi 20 level. Moją strategia było ciągłe wzywanie Ghuli oraz wron które regenerowały moje zdrowie oraz sporadycznie zamrażały wrogów. Chaos regenerowałem atakami kos
Jednak najważniejsze było to iż prawie od początku gry gdzieś zdobyłem " Kościany Topór Rozdarcia" . Nie dość że awansuje on poziom wraz z naszym bohaterem to za każdym jego uderzeniem regeneruje zdrowie - toteż eliksir zdrowia użyłem dopiero w pojedynku z gospodarzem przybytku.
Jeśli nie pomogłem to jeszcze ostatecznie możesz najprawdopodobniej zmniejszyć poziom trudności w menu.
Moja ocena 3.5 ----------------------------------------------------------------------------------- czas gry 43:55
Graficznie ładniejsza. Choć szału nie ma. Dobrze wygada główny bohater oraz elementy ekwipunku który przez całą grę przewinie się sporo odmian. Otoczenia mimo że bardziej otwarte to dalej jest nie żywą makietą.
Sterowanie w końcu pod klawiaturę + pasek wyboru umiejętności który pauzuje grę. Aczkolwiek niewygodny jest wybór mapy, ekwipunku, umiejętności itd. pod jednym klawiszem
Sama animacja Śmierci jest świetnie zrobiona. Na początku po ograniu pierwszej części brakowało mi możliwości szybowania i podwójnego skoku, ale zwinność protagonisty w połączeniu z możliwością parkuru to rekompensuje. Niestety „narośl” po której możemy się wspiąć jest bardzo zabugowana i ciężko się po niej poruszać. Animacja otwierania drzwi też trwa dłużej. Jest to prawdopodobnie spowodowane półotwartym światem który z kolej dodaje sporo zadań pobocznych. Niestety około czterech z nich polega na znajdowaniu w całym świecie różnych typów znajdziek.
Osobiście w grach RPG eksploracja lochów było najsłabszym dla mnie elementem, a tu praktycznie tak wygląda cała rozgrywka .Większość czasu polega na rozwiązywaniu zagadek środowiskowych i platformowych. Można by rzec iż walka jest tu dopełniaczem. Kiedy czasem wydawało mi się że może warto by podnieść lekko ocenę to pojawia się taki Labirynt Szafasza ( który umęczyłem ) albo Tygiel ( którego z kolei odpuściłem ponieważ by go całego odblokować musimy przejść grę około 1.5 raza – nawet ja nie jestem takim masochistą ) Gdy okazało się że Deathinitive Edition ma trzy DLC ( mniej więcej każde na 1.5 godziny ) to niemal łza mi z oka poleciała. No, ale cóż zagryzłem zęby i gnębiłem się dalej – przynajmniej tam nie było chmary znajdziek.
Postać Śmierci ma mniej charakteru niż Wojna. Kosiarz próbuje udawać twardziela, ale przez budowę fabuły musi potulnie zgadzać się na rozwiązywanie wszystkich błahych problemów NPC’tów. Historia także bez wyrazu.
Nie czuje tego świata i nie potrafię utożsamiać się z bohaterem. Dla mnie jest to zestaw kolejnych podziemi za którymi nie przepadam. Generalnie monotonna i bardzo słaba gra akcji. Dodatkowo łyżkę dziegciu dolewa fakt jednego slotu zapisu – który może ulec uszkodzeniu