Nie interesujemy się z kolegami piłką, ale jakiś czas temu wpadliśmy przy piwku na taką oto taktykę - zawodnik przejmuje piłkę, gracze z jego drużyny otaczają go kółkiem i w ten sposób idą do bramki przeciwnika. Ten nie może nic zrobić, bo z tego co wiem nie można atakować rywala bez piłki. A ten z piłką ma wianuszek obrońców, których nie wolno tknąć.
Jeśli się mylimy, to proszę o wyjaśnienie oparte na przepisach i luki od strony taktycznej. Opinie na temat dynamiki, czy efektowności takiego zagrania mnie nie interesują. Choć jestem pewien, że stadion i widzowie przed telewizorami mieli by na twarzach wyraz wielkiego WTF, gdyby się okazało, że to dopuszczalne, i ktoś to wykonał.
W Twoim rozumowaniu jest zasadniczy błąd. Można atakować rywala bez piłki na różne sposoby, np. blokować mu drogę, walczyć bark w bark przy pojedynku biegowym. Twoja taktyka nic nie da bo przeciwnik postawi mur i to kółeczko nigdzie się nie ruszy:)
Już kiedyś widziałem to pytanie, ktoś przytoczył link do przepisów i było tam chyba coś o blokowaniu dostępu do piłki i bramki w ten sposób, generalnie nie chce mi się szukać ale jest to niedozwolone.
Nazgrel
To po kiego się dopisujesz?
USSCheyenne
Co do murka... podejrzewam, że przynajmniej za pierwszym razem nikt by nie zareagował. Ale ok. Jest to do zablokowania.
Ale jakby się chłopaki w kółku złapali łokieć za łokieć, to są nie do ruszenia. Przepchną się bark w bark w pojedunku biegowym :). Chyba że też nie wolno. I wracamy do przepisów.
Prędzej czy później otaczający zostawiłby lukę albo został przywrócony przez obrońców.
W polu bramkowym bramkarz jest chroniony. Nawet najmniejszy kontakt fizyczny twojego 'wianuszka' z bramkarzem byłby odgwizdany.
A później druga druzyna robi "wianuszek" wokol tej twojej "taktyki" i tak szczęśliwi kibice obejrza 90 minut pasjonującej walki koleczek ^^
To ja dam prosty argument przeciwko temu idiotyzmowi. Na utworzenie takiej "formacji" trochę czasu potrzeba, a zawodnicy drużyny przeciwnej w miejscu nie będą w tym czasie stać. Wnioski wyciągnij sobie sam.
A co ze stroną formalną? Bo wszyscy szukacie luk od strony rozgrywki, a ja jestem bardziej ciekaw jak to jest od według regulaminu.
Kwestię skuteczności mamy załatwioną.
Sinic
Bo zwykły mecz to jest taaaaaaaki pasjonujący... Dla mnie nuda okropna. Jak napisałem - ocena efektowności mnie nie interesuje.
Utrudnianie przeciwnikowi dostępu do zawodnika który jest obecnie przy piłce to jest faul i to właściwie wyczerpuje temat. Piłka nożna to nie rugby.
Matysiak G -->
Warto czytac calosc. W drugiej części zdania jest o efektowności, zerowej oczywiscie. W pierwszej części jest o efektywności, również oczywiście zerowej...
Nazgrel -->
Utrudnianie przeciwnikowi dostępu do zawodnika który jest obecnie przy piłce to jest norma w pilce nożnej, co oczywiście tematu nie wyczerpuje ^^
Troche temat podbije, ale... Nazgrel, w rugby w biegu nie mozna atakowac zawodnikow bez pilki druzyny atakujacej, bo to jest faul.
Ja bym dorzucił jeszcze, by wszyscy zawodnicy tworzący kółeczko byli odwróceni twarzami do piłki -część z nich więc będzie biegła tyłem, ale z drugiej strony każdy atak na zawodnika będzie faulem związanym z atakiem od tyłu. :D
Ja mam inne pytanie z rodzaju tych - narąbał się przy piwie i filozofuje - Czy można w trakcie meczu wejść na koledze na barana, ułatwiając sobie dosięgnięcie dośrodkowania? :)
Czy można w trakcie meczu wejść na koledze na barana, ułatwiając sobie dosięgnięcie dośrodkowania? :)
https://www.youtube.com/watch?v=nMWUx5fUEDo
spoiler start
prawie na barana
spoiler stop