Nowe szaty klasyka - Deus Ex: Revision
niezbyt lubie takie zmiany...
btw. kurde zaczelibyscie nagrywac filmy o modach - half life, gothic, elder scrolls, men of war......skoro w nie gracie to powinniscie robic czesciej o nich materiały by rozruszac troche na waszej stronce ten zaduch momentami z niczym specjalnie super ciekawym - ilez mozna tylko o nowych grach gadac - wiecej starych gier i modów na TVGRY CHCEMY!
Nie lubię grać w mody, bo to trochę naginanie całej koncepcji gry pod siebie. Trochę takie cheatowanie, gdzie łamiemy zasady gry i ustalamy własne. Bardzo natomiast podoba mi się usprawnianie już istniejących gier takie jak np. ten fotorealistyczy mod do GTA V, super się prezentuje, szkoda, że reszta gry nie jest taka jak ten mod. Podsumowując, usprawnianie grafiki - TAK, majstrowanie przy reszcie gry - NIE. Czytałem nawet gdzieś ostatnio, że za modowanie gier można pójść nawet siedzieć bo twórcy gier czasami nie życzą sobie grzebania przy ich dziełach.
Chyba najsprawiedliwszym podejściem do kwestii modów do gier jest stanowisko Paradoxu w grze Europa Universalis IV. Przed rozpoczęciem rozgrywki możemy sobie zaznaczyć bądź odznaczyć czy chcemy zagrać w któregoś moda czy też wolimy zagrać w oryginał. To samo się tyczy dodatków do tejże gry, pełna swoboda wyboru dla gracza. Polecam.
Obejrzeć coś w tym waszym gównianym playerze na telefonie to jest taka męka...
O, to by było coś! Jakaś seria w której prezentujecie najciekawsze mody do gier i nie tylko te, które wyszły ostatnio. Jeśli chodzi o bezsensowny wzrost poziomu trudności to ja mam podobne zdanie dot. moda do Gothica II: Noc Kruka - L'HIVER Edition. Oprócz naprawdę fajnych zmian jak dodanie nowych tekstur, obiektów, zmian w lokacjach (choć Górniczą Dolinę mogli zostawić w oryginale) to wprowadza masę pierdółek, które znacząco zwiększają poziom trudności. Naturalnie zwiększono siłę przeciwników i chyba osłabiono postać na początku, obniżono też statystyki pancerza. Do tego roślin nie można już jeść, bo służą wyłącznie do alchemii i nie można spać w dowolnym łóżku. Nawet mięsa nie można pozyskiwać z ubitych stworzeń, bo najpierw trzeba nauczyć się tego nauczyć. Część zmian nie jest zła, ale wszystkie w połączeniu ze sobą mocno śrubują poziom trudności G2:NK, gdzie początki i tak do łatwych nie należały.
Deus Exa zacząłem jakiś czas temu i wolę przejść grę w oryginale.
Może szarpniecie się na porównanie Skyrima, Fallouta 3 i FNV. Wersji "z pudełka", z tym co można mieć dzięki modom ulepszającym ich grafikę.
W tych tytułach, różnica jest chyba najbardziej spektakularna.
Cieszę się, że nareszcie znalazł się jakiś redaktor, który nie boi się użyć słowa "ortodoksyjny"! Brawo. Ja takich "graczy" uważam za fanatyków a każdy fanatyzm jest zły!
Więcej programów tego typu poproszę. Co do samego moda... Konkretny szajs, grać się w to nie da. Kilku geeków zrobiło moda dla siebie a jak po 4 latach odsypiali, ich pies wypuścił to ludziom za darmo, dla jaj.