Far Cry Primal | PC
Klimat którego się nie spotyka w grach na co dzień. Naprawdę fajnie było pobiegać z maczugą albo włócznią za kanibalami i jeździć na oswojonym zwierzęciu albo mamucie. A tak poza tym to polecam wbić sobie platynę bo nie jest trudna ;)
Ludzie czytajac wasze wypociny nie gralbym w zadna gre!!!Dlaczego tak hejtujecie naprawde dobre produkcje?!!Zanim kupie jakas gre zawsze zagladam na gry-online zeby posprawdzac czy warto i nad primalem b.dlugo sie zastanawialem mimo ze 3 i 4 bardzo przypadly mi do gustu.Nie polecam sugerowac sie wypowiedziami jak to kolega powiedzial gimbazy bo nie warto!!Polecam w 100%.Swietna gra!!!
Gra świetna, tylko ostrzegam że w połowie robi się jeszcze bardziej nudna niż Bioshock. Dobrze wiadomo, że skoro nie ma aut, to gigantyczny obszar będziemy napiep*** z buta. Co sprawiło kilka razy że zasnąłem przed ekranem.
Ta gra to kawał dobrej roboty.
Klimat jest niesamowity, grafika piękna a wrócenie do dawnych czasów jeszcze większym plusem. Choć misje dosyć często mają podobną tematykę do innych nie zmienia to faktu że dalej chce się grać i skończyć fabułę. Najbardziej spodobało mi się zakończenie które nie było takie złe jak mogłoby się zdawać.
Gorąco wszystkim polecam!
(Mimo iż grałem we wszystkie odsłony Far Cry to Primal najbardziej przypadł mi do gustu, więc postarali się!;))
Czy to wazne skad ktos cos wycial. Nie wydaje mi sie.
Liczy sie miodnosc.
A owa gra to posiada.
Juz nie mowie o grafice i dzwieku na zaje..... plus.
Wogole atmosfera.
Jednak spodziewalem sie totalnego survivalu, a tu masz takie prowadzenie za raczke z mozliwoscia wyboru w jakiej kolejnosci co zrobisz.
Ale i tak daje 9/10.
FarCry Primal - lepsza niż się spodziewałem, a z biegiem czasu bardzo wciąga.
czy czuc niebezpieczenstwo na kazdym kroku czy pelen luzik jak w far cry ?
Do znawcy 1974
To weź sobie outlast 1 i 2 cześć ... I zaczniemy rozmawiać :)
Grało mi się przyjemnie, miejscami nudnawo, ale przyjemnie. Szkoda tylko, że taka krótka(fabularnie). Co najmniej połowa gry to znajdźki(nie mówię tu o nudnych i powtarzalnych zadania pobocznych) tylko o przedmiotach do zebrania. Crafting był spoko, chętnie mi się zbierało przedmioty do wytwarzania i ulepszania broni czy chat, ale twórcy powinni wyjebać z gry te wszystkie maski, posążki itp. ,komu by się chciało to wszystko zbierać(powtórka z FC4). Umiejscowienie gry też mi się podobało. Oczywiście graficznie FC Primal nie powinien się wstydzić, grafika jak w każdym FC stoi na wysokim poziomie. Jest to dobra gra, niestety(a może stety) tylko na jeden raz.
Jak dla mnie Numer 1 z serii FarCry
Gra czerpie wszystko co najlepsze z poprzednich części
+ Grafika,
+ Typ survivalowy ( jest motywacja do dzialania, upgradow),
+ ciekawe bronie,
+ zroznicowane upgrady, uzbrojenia, zwierzat.
- krotka!
Klimat (!!!), grafika, dźwięk, crafting. Mamy FC 3 i 4, ale w innych czasach. Rozczarowuje fabuła i misje. Te w poprzednikach były dużo lepsze. 7,5 to uczciwa ocena, ale tylko dla lubiących FC 3 i 4. Cała reszta powinna się tamtymi najpierw zainteresować.
Do pewnego momentu bardzo wciągnęła mnie fabuła. Jak miałem ok. 13 godzin to myślałem, że oszaleję z nudów. Jak skończy się fabułę i wszystkie poboczne aktywności to radzę sprzedać albo położyć na półkę i nigdy nie wracać. Chyba najlepszym elementem gry według mnie jest polowanie na zwierzęta. W dzień mamy zwykłe, popularne gatunki, w nocy rzadkie i prawie w ogóle nie spotykane. Ogólnie mogę Far Cry Primal polecić, ale jak wyżej pisałem skończyć fabułę i wszystko na 100% i odinstalować
Fajna gra nie ma co narzekać, fakt że wszystko zerżnięte z FC4 ale to nie przeszkadza.Nie rozumiem po co te głupie komentarze o linii fabularnej, jak dla mnie wystarcza to co jest,mamy przed sobą rekonstrukcję czasów ludzi pierwotnych którzy ledwo co wynaleźli ogień zapewne,a tu już by chcieli intrygi rodem Gry o Tron czy innych produkcji..no bez jai ludzie. daje Spokojnie 9.0 za fajny spin-off wręcz osobny, całe szczęście nie ma tego online.
Fuuuuuj. Nie wydam ani grosza więcej dopóki ktoś nie zrobi gry podobnej do Skyrim. Walcie się z tym żałosnym dziadostwem.
Po zastanowieniu się zmieniłbym ocenę na 8 ale się nie da. Na tle większości obecnych produkcji ta gra jest rewelacyjna, przez kontrast po prostu.
Najlepsza gra po wiedźminie 3 w jaką grałem GDYBY SIĘ NIE ZEPSUŁA BYŁOBY 10/10, NAWET FORMAT NIE POMÓGŁ
Trzeba było kupić oryginał.
To był oryginał, jeszcze kupiona w sklepie edycja pudełkowa, po wielu próbach rozwiązania sprawy gra w końcu zaczęła działać (z wyjątkiem save), ale to była jedyna gra jaka sprawiała taki kłopot, nawet kiedyś chciałem zainstalować pirata żeby sprawdzić czy zadziała ale udało się naprawić oryginał.
Zdecydowanie jedna z najgorszych gier w jakie grałem. Fabuła to totalne dno. Świat gry wygląda jak by był robiony na jedno kopyto. Sztuczna inteligencja w tej grze nie istnieje, powtarzające się questy do tego często zbugowane, tragiczny system walki. Przed tym Far Cry grałem w Horizon Zero Dawn o myślę, że można te dwie gry porównać bo bardzo dużo w nich podobieństw ale zdecydowanie bez żadnego ale to Horizon tutaj wygrywa. Naprawdę się zawiodłem na Far Cry Primal. Stanowczo odradzam.
1/10
Ten las! Te zwierzęta!
Po trzech latach wróciłem do tej gry. Wcale się nie zestarzała! Po 120h w Assassin's Creed Odyssey, ta gra nadal zachwyca a granie w nią to czysty relaks!
Widzieliście gdzieś, w jakiejś innej grze taką szatę roślinną? Taki las?
Mocne 9/10
Mam Far cry Primal już prawie rok, gra nie jest zła, ale bywa że po nie całej godzinie nudzi mi się. Misje nie są tak ekscytujące jak na przykład w trójce. Nie ma w tej grze zachęty do eksploracji.
Grę ukończyłem w 100%, fajny klimat, na pewno plus ode mnie za grafikę, możliwość craftingu i ulepszania osady i różnorodność przedmiotów. Ogólnie rzecz biorąc taka odskocznia od tych dzisiejszych gierek, po prostu coś innego. :)
Poradźcie czy ktoś miał problem z grą w sensie, że gra śmiga płynnie na ultra ponad 90 fps.... g-sync itd.
a są momenty że wchodząc do jaskini nagle zaczyna nie tyle spadać fps co jakby coś wczytywało i gra normalnie się tnie jakby doczytywało... i po kilkunastu sek wraca do normy.... o co kaman ? jest na dysku SSD
Gra jest nudna.
Far Cry Primal to kolejna świetna część wspaniałej serii, tym razem inna, ponieważ gra zabiera nas w klimaty epoki kamienia łupanego. Takie klimaty trzeba lubić, aby fascynować się tą częścią Far Cry. Ja zdecydowanie bawię się świetnie, polowanie na różnego rodzaju wymarłe już zwierzęta po prostu mnie zadowala. W dodatku cała oprawa graficzna w połączeniu z klimatem tych lasów sprawia, że całość wygląda bardzo realistycznie i bez problemu można wczuć się w te czasy. Aby jeszcze bardziej wczuć się w te brutalne czasy polecam grać na co najmniej trudnym poziomie trudności oraz koniecznie wyłączyć w ustawieniach rozgrywki opcję wzroku łowcy, zapewniam, że można się bez niego obyć i da to zdecydowanie więcej frajdy niż chodzenie z laserowym rentgenem w oczach.
Witam, fajna gra Ponieważ mam Platyne ale brakuje dubbing PL
Ps. Jeżeli powstanie kolejna część mam nadzieję że będzie ...
fajny i oryginalny pomysł (świat prehisoryczny, imitacja języka praprzodków), który jednak wymusza liczne ograniczenia (powolne poruszanie się po mapie, jak brak pojazdów to i brak latających środków transportu, brak broni dalekodystansowych, eksplozje to dopiero pod sam koniec fabuły) - wyszło poprawnie, choć w pewnym momencie (u mnie to było ok. 75% fabuły) można poczuć już znużenie tematem
Gra jest prześwietna, grając na Xbox One X była bardziej realistyczna, jednak minus za krótką fabułę.
Gra Ok, bardziej podobał mi się klimat w tej odsłonie niż w tradycyjnym Far Cry
Zbieranie materiałów, rozbudowywanie wioski również
Minusem jest monotonność m.in. w zdobywaniu garnizonów like w Assassins, ale bardziej prymitywnie (hehe)
motyw z sowa i wiele innych podobieństw - od razu widać jakie studio robiło tę grę
Nie przeszłam całej - znudziła mi się w połowie
Ostatni Far Cry w jakiego grałem to byłą pierwsza część i wspominam go dość miło. Primala zakupiłem dlatego, że był na promocji za 22 zł i pomyślałem, że to będzie dobra okazja, żeby przetestować ten tytuł. Niestety, gra leży jak dla mnie pod prawie każdym względem, a pragnę zaznaczyć, że nie jestem zbyt wymagającym graczem.
Sama idea osadzenia akcji w czasach prehistorycznych była bardzo dobra, ale niestety na tym się skończyło. Mówiąc w skrócie, robi się cały czas to samo, a fabuła jest tak miałka, że ledwo da się to przełknąć. Może ją tutaj streszczę - kilka pobliskich wiosek zostało zaatakowanych i wybitych przez inne plemię i teraz próbujecie się odrodzić zbierając surowce oraz gromadząc uratowanych ludzi. Brzmi fajnie? Niestety tylko tyle, ponieważ sam aspekt strategiczno-ekonomiczny jest ograniczony to rozbudowy kilku chat, a liczba mieszkańców wpływa tylko na prędkość gromadzenia surowców. Myślę, że na spokojnie grę można zamknąć w 10h gry, jeśli nie spuszczamy się zbytnio nad odkrywaniem najróżniejszych znajdziek (twórcy najwidoczniej skupili się na tej części gry). Oczywiście, znajdą się gracze, którzy będą pisać, że "ja to gram 20h i jestem dopiero w połowie!". Od razu zaznaczę - procentowe ukończenie gry widoczne w menu ukazuje również wszystkie misje poboczne i pierdoły nad którymi skupili się twórcy gry, zapominając o fundamentach.
Nie będę kłamać - nie ukończyłem Primala, ponieważ gra jest zbyt nudna i sztucznie rozciągnięta. Koniec końców, nie polecam.
Gra dobra ale jakto seria Far Cry... podobne misje i mechanika gry , czasami nudno może sie zrobić.
Moim zdaniem jest to najlepsza część serii. Ma w sobie ten klimat, którego darmo szukać w innych grach. Fabuła może nie jest najsilniejszym punktem, ale co można wymyśleć lepszego w epoce kamienia łupanego ? Na plus otwarty świat, który jak na 2016 rok wygląda niczego sobie. Najbardziej uwiodło mnie poskramianie zwierząt i możliwość używania ich w walce oraz ujeżdżanie ich, w końcu zwiedzanie świata galopując na tygrysie szablozębnym to nie jest coś co znajduje się w każdej grze. Walka z przeciwnikami nie jest jakaś bardzo wymagająca, z wyjątkiem bossów, które potrafią zdenerować ( trudny poziom ).
Choć początkowo podchodziłem do tej gry z dystansem (oswajanie zwierząt, sowy...), to okazało się, że jak dla mnie, Primal to najlepsza odsłona Far Cry'a po części pierwszej.
Miła odskocznia od zwykłych gier tego typu. Oczywiście powtarzalność i wieżyczki jak w każdej grze Ubi, ale jest klimat.
Plusy
+ świetna grafika, lokacje, modele postaci
+ oswajanie zwierząt
+ fabuła nie jest zła jak na prehistoryczne realia
+ ciekawe postacie
+ język stworzony na potrzeby gry, stwarza świetny klimat
+ klimatyczna muzyka
+ niezły system craftingu
+ wiele rodzajów przeciwników
+ interakcje środowiska
Minusy
- nudne misje poboczne
- niezbalansowany poziom trudności
- masa bezndziejnych aktywności pobocznych
- nie daje tyle przyjemności co współczesne Far Cry
- otwarty świat wydaje się strasznie zamknięty
8/10
Wolę inne części. Przez brak broni palnej gra dużo traci, fabuła nieciekawa, dużo niepotrzebnego zbieractwa . Brakuje fajnych mechanik z których słynie seria. Na plus oryginalny setting. Można zagrać ale lepiej bawiłem się przy 5 i 4. Przy new dawn też.
Grałem 19h i uważam że to odpowiedni czas, by gra zasłużyła na 7.5-8.0 oczek. Pominąłem niemalże wszystkie misje poboczne, których powtarzalność mogłaby obniżyć ocenę. Olałem znajdźki. Wykonywałem tylko te aktywności które dawały mi satysfakcję z grania i przyjemność (na tym to polega, nie?). Główna linia fabularna w porównaniu z FC3 zdecydowanie słaba, nieangażująca, ale generalnie przyjemna. Ale też nie spodziewałbym się, żeby ludzie w tamtych czasach mieli inne problemy niż znaleźć pożywienie i przeżyć. Graficznie nieźle, gra zoptymalizowana, ale odpalona w 2020 nie szokuje, nie zachwyca. Największy plus daję za to, że tytuł zachęcił mnie do zgłębienia realiów tamtej epoki. Co rusz widząc jakieś gliniane naczynie, drewnianą konstrukcję, czy skalny monument, poszukiwałem w internecie odpowiedzi na pytanie, czy ludzie 10tys lat p.n.e. byliby w stanie to zrobić ;) No i plus za sam pomysł - gdyby nie perspektywa podróży 12tys lat wstecz, w ogóle nie sięgnąłbym po tę grę.
Podsumowując: podobało mi się, bawiłem się nieźle, ale już raczej do tej gry nie wrócę.
Ktoś miał fajny pomysł, ale nie siadł mi on za nic. Po ok. 2h pożegnałem się z Primalem bo strasznie wieje nudą, nie zachęcił mnie on nawet do eksploracji mapy, bo przecież mapa tak wielka, że wszędzie musimy gonić z buta bo to czasy przed naszą erą. Początkowo, kiedy polowaliśmy na wielkiego mamuta zapowiadało się fajnie, ale późniejsze misje przykładowo od szamana Tensai to serio lipa. Fajną opcją było oswajanie zwierząt, gdzie potem walczyły one po naszej stronie, osobiście miałem tylko wilka. Latanie sową gdzie była ona naszym sokolim okiem :D.... Na pewno ciekawą rzeczą był tutaj crafting i rozbudowa naszej wioski, tylko to zdobywanie surowców też miało swoje strony, gdzie to trzeba było lecieć połowę mapy żeby móc zabić jelenia w początkowym etapie gry do rozbudowy osady. Tytuł na pewno nie dla mnie :). Byłem zaskoczony, o w końcu coś nowego bo jestem aktualnie po wszystkich czterech pierwszych odsłonach FC, ale ta niestety mi nie siadła. Pozdrawiam tych którzy dotrwali do końca przy tym tytule.
Fajny pomysł z umieszczeniem gry w czasach prehistorycznych, lecz niestety sama rozgrywka troszkę bardziej nużąca niż w poprzednich Farcrajach. Nie mniej jako odskocznia od części osadzonych w czasach obecnych, sprawdza się dobrze.
Hej. Jestem wielkim fanem Far Cry, przeszedłem wszystkie parę razy, ale niegralem w Primal. I mam pytanie-Far Cry przyzwyczaił mnie do broni palnej, wybuchy i fury. Czy Primal mnie niezanudzi???
Gra to jeden wielki Grind. Pomysł oraz wykonanie świetne. Uważam, że gra mogłaby być wydana jako osobny tytuł a nie jako Far Cry.
Pograłem pare godzin i skasowałem ogólnie gra nie jest zła była to moja pierwsza przygododa z far cry po usunieciu zaintalowałem 3 czesc i bawiłem sie o wiele lepiej akutalnie ogrywam juz 4 i tez bawie sie wysmienicie więc jesli nie lubicie latac kilometrów co chwile z buta to primal nie jest dla was jak i dla mnie dziekuje dobranoc
Grałem kilka lat temu i nie ukończyłem. Dzisiaj zagrałem znowu i po 20 minutach wyłączyłem, bo sobie przypomniałem dlaczego nie ukończyłem. Nuda, nijakość, powtarzalność, upośledzona sztuczna inteligencja zwierząt i przeciwników, zerowy feeling walki.
Wiele gier ma taką powtarzalność. Zamiast się skupić na fabule to polujesz by ulepszać. Z miesiąc temu zagrałem znów w FAR CRY 3 i już ukończyłem. Jest nieco lepsza od PRIMAL. Muszę ukończyć Far Cry 5 bo dawno temu przeszedłem z 30% i przestałem grać. Far Cry 6 na razie sobie odpuszczę , jednak wydaje mi się że nie warto gdyż oferuje to samo co piątka.
W FAR CRY PRIMAL , brakuje jakiegoś przywiązania do tego co się robi. Jedyne co lubiłem to polować z tygrysem , który służył za mounta. Jednak fabularnie pustka i nuda. Nawet nie pamiętam czy skończyłem, pewnie nie. Bo człowiek ma wrażenie że przeciera się przez bagno pełne gówna, a gdy już wyjdzie z niego to widzi przed sobą całe morze szamba. Wtedy przechodzi ochota na dalszą rozgrywkę. Brak jakichkolwiek emocji po tej grze a przecież powinno być inaczej.
Czekam na TES VI. Raczej się na niej nie zawiodę gdyż takie gry są dobrze zbalansowane.
Rewelacyjna gra do ktorej czesto wracam i bede wracac oby powstala 2 czesc bo ta jest moim najlepsza seria far cry jak dla mnie .
Zwykle żadko odwiedzam fora z grami, ale do tej pory FarCry Primal jest jedną z najlepszych, najbardziej wciągających, w pełni zrealizowanych i pięknych gier, w jakie kiedykolwiek grałem. Jestem ciekaw, dlaczego ten niezwykle genialny spinoff nigdy nie zyskał uwagi Ubisoftu, na którą zasługuje. Kiedy szukałem sequela, znalazłem tylko tłumy fanów w mediach społecznościowych i witrynach internetowych domagających się sequela, ale wciąż wiernie grających oryginał wielokrotnie. Rozumiem dlaczego. Grałem w nią wiele razy na przestrzeni lat i za każdym razem kocham to bardziej. FarCry Primal jest bardzo oryginalny i uzależniający, a na rynku nie ma nic podobnego.
Swietna kolejna odsłona znanej serii gier od Ubisoftu.Tym razem tworcy zaoferowali nam bardzo unikatowy swiat i akcje dziejącą sie 10 tys.lat p.n.e. gdy po ziemi chodziły mamuty i tygrysy szablozębne(przez to w grze brak broni palnej a zamiast tego walczymy za pomocą włóczni,maczug i łuków).Walka bronią białą i łukami jest zrobiona bardzo dobrze i czuc siłe ciosów.Grafika jest dobra,muzyka i dzwiek stoi na wysokim poziomie,fabuła jest bardzo dobra i pasuje idealnie do czasów gry gdzie scieraja sie ze sobą mocno odmienne prymitywne plemiona walczące o przetrwanie.Klimat gry jest kapitalny i unikatowy,drugiej takiej gry nie znajdziemy.Mamy rozbudowe wioski,rozne rodzaje misji pobocznych,zdobywanie wrogich placówek,oswajanie i polowanie na zwierzęta,rozbudowany crafting i dzewka umiejętnosci.Przez obrane realia w grze brakowało mi troche gadzetów z nowszych czasów i innych odsłon serii:brak pojazdów(mozna jezdzic na zwierzętach ale to nie jest to),brak lotni-wingsuita( a w grze jest masa gór i wzniesien),brak broni na daleki dystans(długi łuk to jednak nie snajperka),brak duzych zabudowan które mozna by pozwiedzac(jaskinie to mocno inna specyfika).Jednak ogólnie bawiłem sie swietnie,swiat gry jest zroznicowany i piekny a klimat czasów prehistorycznych jest kapitalny.
Kiedyś w to troszkę pograłem i mi się podobał ten klimat. Faktycznie gra za łatwa ale ja chciałem DORWAĆ MAMUTA!
Grałem w ta grę na premierę i wykręciłem się w nią bardzo bo lubię zbierać kamienie, kije i inne tym podobne przedmioty i aktualnie powróciłem do niej żeby może dokończyć na 100% i nadal ma to coś co mi się podoba. Lubię tego typu gry a inny FarCey nie mówię ze są zle ale jakoś mnie nie wciągnęły bo strzelanek jest mnóstwo a tego typu gier bardzo mało jak dla mnie bomba ??
GRA JEST POPROSTU SWIETNA OGRALEM JA KILKA RAZY I NADAL MOGE POGRAC OBY WYDALI CIAG DALSZY PRIMAL LUB COS W PODOBIE .
Dobra gra z rozległym kolorowym światem. Dużo frajdy z eksploracji krainy, ja się bawiłem świetnie grając w FCP. Polecam sobie polatać z dzidą ;)