Poprzednia część pt. ''silny jak... martial'': https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13818396&N=1
Boże, Sąsiad, jak one się Ciebie słuchają, zdradź mnie na przyszłość, a Bullzowi nawet doraźnie, w czym tkwi tajemnica sukcesu?
Chelsea widzę się odrodziła
zobaczymy w sobotę jak będą mieć przeciwnika
pozytyw dla Chelsea jest taki, że chyba wreszcie Ivanović będzie sobie odpoczywał
no i jednak Oscar to nie Willian
btw. do 300 jeszcze trochę brakowało
Btw. davis czemu męczysz bułę? Sarkazmu nie dostrzegasz? Czy tak Ci dobrze w częściach Loona gdzie zawsze ścierwo i plankton nadciąga do wątku?
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=IafrJAiprag
Jak się okazuje, Nainggolan już kiedyś złamał nogę piłkarzowi Chievo. Tym razem uszkodził Rafinhę, a w Barcelonie istny szpital. Niedługo Enrique będzie mógł sam zasiąść na ławce w roli piłkarza.
davis -> Jak Borussia podchodzi do Ligi Europy? Jakoś na poważnie czy może będzie jakimś rezerwowym składem grywała? Nie wiem czy ich nie umieścić na kuponie :D
Hahaha jaki ból dupy koobuna że Barca strzeliła z centymetrowego spalonego jak w ogóle był.
Jeszcze naśmiewanie się z Ter Stegena że nojerował jak on stał ledwo co przed piątym metrem. Wkleję może słowa Enrique.
- Wiedzieliśmy, jak dobre uderzenie ma Florenzi, ale tej akcji nie można klasyfikować jako okazję strzelecką, miał szczęście. Ryzyko utraty takich bramek niesie za sobą nasz sposób obrony. Odpowiedzialnym za bramkę straconą przez Ter Stegena jestem ja.
Szkoda Rafiny ale podobno nie zerwał więzadeł i około 6 tygodni przerwy ale to nie potwierdzona informacja.
Jak się okazuje, Nainggolan już kiedyś złamał nogę piłkarzowi Chievo. Tym razem uszkodził Rafinhę, a w Barcelonie istny szpital. Niedługo Enrique będzie mógł sam zasiąść na ławce w roli piłkarza.
Już bez przesady jest trochę kontuzji ale Barca wczoraj miała identyczny skład jak w poprzednim finale Ligi Mistrzów za wyjątkiem Roberto który zastąpił Alvesa.
Spalony to spalony. Nigdy nie zrozumiem tego brandzlowania się nad odległością między piłkarzami.
Daj spokój, nie ma nic piękniejszego niż idiota, który sam się podkłada (o czepianiu się nieodpowiedniej osoby nie wspomnę).
W całej tej historii nie chodzi o niczyje problemy proktologiczne, a o sprawiedliwość dziejową, na którą wystarczyło poczekać ledwie 24 godziny.
We wtorek ameby darły łacha z Realu, któremu "pomagają" sędziowie, a już w środę inny zestaw arbitrów uratował katalunii remis.
We wtorek gracza zniesmaczyło zachowanie CR7, a dobę później bronił Giroud, który, jak już wspominałem, przykopał przeciwnikowi w czułe i jeszcze poleciał z pretensjami do sędziego.
Rozumiem, że bycie kibicem wiąże się z dostrzeganiem źdźbła w oku bliźniego i ignorowaniem belki we własnym, ale czasem karma tak pięknie to demaskuje, że, jako osoba małostkowa, nie mogłem sobie odmówić okazania radości z tej okazji.
Żeby było śmieszniej, nie spotkałem ani na tym forum, ani na twitterze, ani wśród znajomych, ani jednego kibica Królewskich, który broniłby karnego z wtorkowego meczu, ciekaw jestem co musiałoby nastąpić, żeby wielka katalunia przyznała, że sędzia pomylił się na jej korzyść.
ed.
Ponieważ wiem, że czytają nas opóźnieni dodam na koniec, że nie mam problemu z tym, że jakiś tam sędzia popełnił błąd i nie dostrzegł spalonego (faktycznie minimalnego), ani półnelsona w polu karnym. Błędy się zdarzają i potrafię nad tym przejść do porządku dziennego.
Suarez fauluje Szczęsnego trzymającego piłkę, eliminując go z meczu i nie ogląda nawet kartki,
Weź się chłopie już nie ośmieszaj. Żaden zawodnik Romy nawet Szczęsny nie miał pretensji do Suareza a Ty byś pewnie czerwoną kartkę dał. Jakbyś nie miał problemu co do sędziowania w meczu Barcy to byś nie wypisywał takich bredni.
No to Polska Mistrzem Europy :)
Ja pie***** ;/
Potwierdzają się najgorsze prognozy w sprawie kontuzji Rafinhi. Badania przeprowadzone dziś rano potwierdziły zerwanie więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana, a to oznacza, że zawodnik będzie musiał poddać się operacji. To może być nawet dla niego koniec sezonu - informuje Mundo Deportivo.
Morata, Morata i po Moracie prawdopodobnie po sezonie. Mowilem, ze dla Juventusu danie mozliwosci odkupienia to strzal w kolano, co to jest 30 baniek...
w częściach Loona gdzie zawsze ścierwo i plankton nadciąga do wątku?
nie no, come on, ścierwem jest Luxxx z rankingiem 135 czy może Juanhi z rankingiem 116? a może angban z rankingiem 2, ale za to oglądający serie a, co z góry implikuje futbolową wrażliwość? ten wątek potrzebuje nowych twarzy, a to chyba logiczne, że kiedy gra Liga Mistrzów, właśnie tutaj ściągają fani futbolu z całego forum (dzięki lookashowi, który zabił wątek piłka nożna)
no i jest jeszcze jedna rzecz - Barcelona nie dostała wczoraj karnego po dość oczywistym faulu ze strony Romy, więc dziwi mnie, że w ogóle jest toczona dyskusja o jakimś braku sprawiedliwości w tamtym meczu
Nie, taka dyskusja nie jest i nie była toczona.
Swoją drogą, ciekawe podejście jak na prawnika - szkodę naprawiać szkodą.
Luxxx z rankingiem 135 czy może Juanhi z rankingiem 116?
Podpieramy się rankingiem (O_O)?
nie podpieramy się rankingiem, na co dowodem było wspomnienie angbana, ale to są zasłużeni forumowicze o dłuższym stażu, którzy piszą z sensem, nie wiem gdzie tam był plankton
ps. jak sie okazalo, nie bylem zbyt slowny i juz mam nowego PES-a
niestety sklady sa tak bardzo nieaktualne, że aktualniejsze mam chyba w PES 2015 i muszę grać drużyną, która przespała okienko najbardziej, czyli chelsea :P
dzięki lookashowi, który zabił wątek piłka nożna
Lookash to tylko pol biedy. Drugie pol to taki jeden syn dentystki, pamiec Ci szwankuje na starosc.
Valem, z Tobą to bardziej skomplikowana sprawa, bo co prawda cechuje Cię futbolowa wrażliwość, ale za to kibicujesz Juventusowi.
[20]
Nie wypuścili łaty aktualizującej składy? Nie było jeszcze oficjalnej premiery, czy zaspali?
Którzy to The Blues?
No składy - tak na oko - stan na początek czerwca 2015. Patcha niet, europejska premiera dziś, światowa 2 dni temu. Wiadomo, że to zrobią w ciągu paru dni, ale jednak jak ktoś się decyduje na grę w dniu premiery to głównie po to żeby pokręcić Joveticiem czy Kondogbią ;)
Podoba mi się natomiast paleta nowych zagrań, co minutę zawodnicy zaskakują jakimiś niekonwencjonalnymi podaniami, uderzeniami - dla mnie to jest ważne, bo PES 2015 znałem już na pamięć.
Tutaj taki fajny GOL z dema, takiego uderzenia jeszcze w grze komputerowej nie widziałem :)
https://www.youtube.com/watch?v=C5cXzKgpoG4
Z drugiej strony składy sprzed 8 miesięcy mają też swoje zalety.
Po raz ostatni w historii... https://www.youtube.com/watch?v=aAOY-63jOOI
<ociera łzę>
jak komuś sie chce ogladac to patrzcie co od 0:27 rozgrywający robi z głową :)
Btw. davis czemu męczysz bułę? Sarkazmu nie dostrzegasz?
nie dostrzegłem. zresztą to nie była pretensja jakaś, chill.
Jak Borussia podchodzi do Ligi Europy?
Borussia ma wąską kadrę i będzie grała pierwsza jedenastka. Zabraknie chyba Reusa, bo Tuchel nie będzie chciał ryzykować kolejnej kontuzji. Dzięki temu pewnie zagra od pierwszej minuty Januzaj.
Ja ich uwzględniłem w kuponie że wygrają. Nie powinni przejść obok meczu, bo nie wypada przed 80-tysięczną publicznością. A że są generalnie w gazie to sam widzisz jak spojrzysz na tabelę Bundesligi. Także dla mnie pewna "1".
W najgorszym wypadku rotacja składem może przynieść taki efekt:
Weidenfeller - Piszczek, Subotic, Hummels, Schmelzer - Bender, Castro - Januzaj, Kagawa, Hoffman - Aubameyang (Ramos). Więc i tak tragedii nie ma.
Loon czy w fantasy masz teraz nieograniczoną liczbę transferów czy już masz embargo?
Tak też myślałem, wrzucę ich.
Kadra Barcelony się sypie. Katalunia została bez rozgrywającego na zmianę. Jedynie Rakitić i Iniesta, ale to wiadomo, pierwszy skład. Szkoda, bo mogą się zajechać. Roberto pewnie zostanie nominalnym prawym obrońcą, bo tam sto razy lepiej się spisuje. Ewentualnie Samper z rezerw może iść do drugiej linii, ale to chyba jeszcze za wysokie progi dla takiego młodziaka.
Ewentualnie Samper z rezerw może iść do drugiej linii, ale to chyba jeszcze za wysokie progi dla takiego młodziaka.
Też widziałbym go już w pierwszym zespole. Jeszcze nigdy nie zawiódł jak dostawał szanse gry. Dobrze że Iniesta od dłuższego czasu w formie bo Rakitic w tym sezonie jak na razie gra słabiutko. Ależ szkoda że Turek będzie mógł grać dopiero od stycznia ;/
no moglby ktos tam przyjsc do pomocy, bo gram sobie właśnie w PESa Barcelonką (jako że to chyba jedyna drużyna, dla której nie było potrzeby aktualizacji składów, hehe) i ten Rakitić jest tam fafułą większą niż sam Marek Niedźwiecki
davis -> Nieciekawie ta Borussia zaczęła
davis -> tak, transfery unlimited, zapewne do 30.09 czy kiedy oni tam teraz grają
przypominam też o tym, że powstała liga forumowa (rok temu grało z 50 osób)
http://en.uclfantasy.uefa.com/championsleague/leagues/view/8006931/
kod pin do ligi 8006931
davis -> Nieciekawie ta Borussia zaczęła
ej no, ja też cierpię. spokojnie, jeszcze dużo czasu
nie przewidziałem, że na boisku będzie jakaś pokraka yu hoo, nawet nie miałem go w pamięci :)
loon ludzie czekają do następnej kolejki. teraz nie ma sensu tworzyć składu no chyba że się komuś nudzi
ale gowno to nowe fantasy, taki interfejs ze az mi sie odechciewa robic zespol
nie no pierdziele, nie bede sie z tym uzeral
ta pokraka wyrównuje na 1-1 :D No ładnie, jestem spokojniejszy po pierwszej połowie, oby było tak dalej w drugiej :P
Ginter strzelił ale faktycznie asystował ten koreańczyk
Ale ja mam tak generalnie, że sportowe sprawy idą mi na przekór :)
#kobiecyfutbol
zaorać. serio, musieliby mi dopłacić żebym poszedł na mecz kobiet. i dopłacić drugie tyle żebym starał się nie usnąć.
no dobra Dortmund, brać się do roboty bo czas się kończy
ajax to samo...
A do snu obejrzę Fiorentinę bo widzę Kubę w pierwszym składzie. To jakby ktoś pytał "który mecz wybieracie".
GOOL NERO!!!! Będzie kasa :)
no to ten... po 1 kolejce bedzie wiadomo juz, ze nasze orly nie awansuja nigdzie
Ufff, brawo, brawo. Mają szczęście :D Póki co, dwa mecze weszły. Oprócz Dortmundu, póki co zaliczony mecz Ajaxu, gdzie postawiłem na to, że będą przynajmniej dwie bramki :P
Kurde, kusiło mnie żeby postawić na Napoli, ale jakoś bałem się, że mogą zremisować (jak to Napoli), a tu proszę - tak gładko poszło.
EDIT: Będę żałował, że dałem coś innego, a nie Napoli :D
Ja to czuje że wreszcie nie przegram pieniędzy dzisiaj.
o przepraszam ale duży mi obrazek się wkleijł
już poprawiłem
Rozumiem, że długopisem to te, które już weszły? :P
napoli po legii to sie przejedzie prawdopodobnie lekko. zenada.
teraz lech na drugie danie.
te które sie skonczyly. wszytskie weszly :)
teraz lech na drugie danie.
nie szkoda ci życia na ogladanie tych nieudaczników?
Liverpool remisuje 1:1 z Bordeaux, coraz gorzej wygląda sytuacja BPL w europejskich pucharach, jak widać, pieniądze nie grają (niby na szczęście, ale jednak jest niedosyt u kibiców angielskiej piłki).
O Chelsea nie wspominam, bo gracze z Tel Awiwu zaprezentowali się tak słabo, że o innym wyniku nie mogło być mowy. Tottenham też powinien bez problemu dzisiaj zdobyć trzy punkty, jako, że grają z mistrzem Azebrejdżanu...
Wiesz Angban, kimkolwiek jesteś, ja myślę, że koniec końców na wiosnę i tak te angielskie drużyny będą prawie w komplecie poza Spursami, którzy są beznadziejni.
zawsze mozna sie posmiac troche.
to już okrutne
Wiesz Angban, kimkolwiek jesteś, ja myślę, że koniec końców na wiosnę i tak te angielskie drużyny będą prawie w komplecie poza Spursami, którzy są beznadziejni.
Prawdopodobnie, ale póki co ciężko mówić o optymizmie. W tym sezonie najbardziej liczę na United, no chyba, że City w końcu zaczną grać w Europie tak jak w kraju, ale to chyba jakiś problem w środku drużyny tkwi.
Uhu, 9 minuta a Tottenham już jedną do tyłu :S
kursy 1,14 czy 1,17...
na czyms takim najlepiej zarabiaja wlasciciele tych wszystkich zakladow
Jak dobrze, że nie wytypowałem tych nieudaczników z Liverpoolu :) Miałem przeczucie. Szkoda tylko, że nie postawiłem przeciwnie, bo bym zgarnął :D
Robi juz pisałem jakiś czas temu że generalnie wali mnie to że przegram te 5 zeta. Nie jestem z tych co trzepią zakłady za 50-100 pln bo mi to do szczęścia niepotrzebne.
Jak dziś wszedłem do Fortuny to te mecze w LE były dla mnie taką zagadką, że poobstawiałem dużo podwójnych wyników.
Zresztą już widzę, że Spursy mi na złość zrobią, łajzy jedne.
Obstawiać zwycięstwo angielskiej drużyny w europejskich pucharach? Nawet mi Cię nie szkoda...
mnie to kalafiorem, to nie moj hajs, nie moja zabawa
zdziwienie jedynie moje, bo w zakladach i tak na koniec wygrywa statystyka
piłka jest okrągła, a bramki są dwie
grają wszyscy a wygrywają niemcy
ja jestem kilka tysi na plusie z bukmacherami, ale to dlatego, że trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść...
co to jest kilka tysi? jedna wypłata? a na standardy gola to nawet nie jest tygodniówka. nie masz c=się czym chwalić :)
TU nawet nie chodzi o wygrywanie. Typowanie same w sobie jest fajne, po prostu :D No, ale przy okazji jak się wygrywa, to miła sprawa.
dokładnie
btw. tottenham 2:1 już uuuuuuuuuuuuuuu looooon
ale wybaczam ci bo mam akurat dobry humor
ja też!
przed czasami prohibicji wpłaciłem na bwin 40 zeta ale umoczyłem całość na naszej maskotce isi w zakładach na żywo. pamiętam jakby to było wczoraj, tak mnie wkurwiła wtedy.
ten pajac palmeri cos tweetowal, ze wloska moze angielska przegonic juz po tym sezonie, prawda to?
może, ale na tym etapie to wróżenie z fusów.
http://www.uefa.com/memberassociations/uefarankings/country/
no mówię, to jak przewidywanie pogody.
Według najnowszych informacji prestiżowego magazynu Kicker, Sevilla jest zobowiązana do wykupu Ciro Immobile z Borussii Dortmund po zakończeniu bieżącego sezonu.
Włoski napastnik będzie musiał zostać pozyskany przez tegorocznego triumfatora Ligi Europejskiej pod jednym warunkiem: Immobile musi rozegrać na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán określoną liczbę spotkań. Jeżeli tak się stanie, Sevilla przeleje na konto BVB kilkanaście milionów euro.
trzymam kciuki, kontuzje Llorente i Gameiro mile widziane.
kurde, ja raz obstawilem u buka ponad stowe i przeyebalem to sie wrukwilem i teraz maks co obstawiam (a raczej bawie sie) to 5 dych.
taka zabawa, bo mi jednak szkoda kasy a ze szczesciem to u mnie roznie bywa.
czyżby Fiora?
przeciwko Bazylei strach jest obstawiać, ja bym nigdy nie miał takich jaj :)
[72] ja w sobotę idę na jedno (ale raczej nie Twoje) i wierz mi, że też nie odnajduję w tym przyjemności
Poza tym wszystko wszystkim Ale jak ktoś nie jest Michaelem Jacksonem(tak jak to jest w moim wypadku) to pierwszy taniec będzie katorga.
nie sraj skiter, pierwszy taniec to lajt jest jak wybierzesz dobry kawalek, my wzielismy sinatre i poszlo z platka chociaz jedyne co cwiczylismy to po pijaku w soboty <ok>
ladnie, ze moje bordo okradlo liverpool, szkoda, ze nie ma perspektyw na cos wiekszego ; //
Jebany Gasol dobry jest
EDIT: Wczoraj dobry dzień. Wszystko weszło. A Ty davis jak tam?
pewnie od 15 pazdziernika wpierdziela te eleven do najdrozszych pakietow. a od przyszlego sezonu to i premier league w eleven zapewne.
Widze, ze wszystkie pakiety NC+ z C+ maja wszystkie kanaly, ze sportowym wlacznie, a 70PLN to juz jakis akceptowalny poziom.
Jesli dolacza ten caly eleven i ceny pozostana na tym samym poziomie, to moze sie skusze na ten za stowke.
A Ty davis jak tam?
po chuju :)
kiedy myślałem że widziałem już wszystko: http://slugsolos.tumblr.com/
Gdy oglądam Chelsea widzę schyłkowy Real Mourinho - zero pomysłu na rozegranie i panika w obronie.
Przykra sprawa, tak męczyć dobrych piłkarzy.
Costa to jest jednak ciężkie bydlę.
A sędziowanie jak to w Anglii, idiotyczne do sześcianu.
Mou zamordował Chelsea i Hazarda, Wenger od lat podtruwa Arsenal, a Jajcarz uwięził MU
#przykryzmierzchangielskiegofutbolu
Jak tak dalej będą kartkować Kanonierów, to faktycznie jeszcze skończą poza TOP4 :>
Jeśli jeszcze raz usłyszę od komentatora, że Ozil jest niewidoczny to naprawdę nie ręczę za siebie. Czy ci ludzie w ogóle oglądają piłkę?
A tak przy okazji, jeśli ktoś (Stec?) jeszcze nie wie czemu angielskie drużyny dostają baty w europejskich pucharach powinien jak najszybciej włączyć to spotkanie.
#chaos #headlesschickens
Widzę, że Costa to nadal kawał chama, a najlepsze jest to, że za każdym razem uchodzi mu to na sucho.
Powinni znieść zasadę "nie karzemy podwójnie", wtedy taki bydlak, po obejrzeniu powtórek, mógłby sobie jeszcze odpocząć parę spotkań.
Costa powinien wylecieć z boiska (najpierw dwa faule na Kościelnym w jednej akcji, a potem przepychanki), ale umówmy się, Gabriel podłożył się jak ostatnia sierota i, choćby za gapowe, należała mu się ta kartka. Po kiego grzyba się tam w ogóle pchał, po kiego grzyba lazł za Costą po tym gdy dostał kartkę? Baran i tyle.
Na miejscu Wengera pojechałbym mu po premii.
ed.
Gdyby nie Costa komentatorzy nie mieliby o czym mówić.
>
EDIT: O, Arsenal w dziewiątkę. Ciekawie.
Zgadza się, najpierw mylił się w jedną, potem w drugą stronę. Tylko z wywaleniem Cazorli mu się udało.
troche bardziej w jedna sie mylil, no ale ok. to i tak juz bez znaczenia, fa pewnie i tak powie ze fantastyczny arbiter i da go na nastepne derby manchesteru.
(o slabej obronie realu)
''smiem twierdzic ze brakuje realowi ramosa, ktory jako kapitan potrafi w takich sytuacjach zacisnac pasa''
Bez Jamesa nie ma gry. Coś czuję, że to ostatni sezon Isco w Madrycie.
Realowi nie brakuje Ramosa, a defensywnego pomocnika.
Bez Jamesa nie ma gry. Coś czuję, że to ostatni sezon Isco w Madrycie.
Coś z tym Isco jest nie tak. Niby genialny, technik nie bywały ale jakoś nie czuje tempa gry i podejmuje często złe decyzje.
James to król Madrytu, oprócz Varane to jego najchętniej widziałbym w Barcy.
spoiler start
Real i tak nastrzela coś w drugiej połowie bo pierwsze połowy często ma słabe.
spoiler stop
Modrić robi co do niego należy, Isco nie.
Nie czepiaj się idiotycznie.
Jeśli już, to Kroos się skończył.
P.S.
Jeszcze dwadzieścia dwa.
P.P.S.
"Czeryszew jest nominalnie lewym obrońcą" (O_O)
Jednak Czeryszew nie za Marcelo.
btw Jese znowu został oszukany. Cud, że nie siedzi na trybunach.
Real jest złośliwy. Jak na nich nie stawiam, to wygrywają po 5-0, a jak postawiłem z handicapem, że wygrają przynajmniej dwoma bramkami, to u siebie się męczą z Granadą. Złośliwość! Niedobry Ronaldo nie strzela, a w innym meczu hattrick za hattrickiem! Pff!
Ja stworzyłem dzisiaj kupon na którym pierwszą pozycją było, że Ronaldo zdobędzie bramkę. Na szczęście nie chciało mi się jechać do buka żeby go puścić.
No to po Arsenalu i Liverpoolu czas pogonić City. Go West Ham!
No nic, ostatnio zgarniałem, to teraz musiałem przegrać. No, ale może na drugim kuponie coś ugram.
tak wlasnie obstawialem, payet wpadnie do premiership i z miejsca stanie sie jednym z lepszych pilkarzy
Nie to co Pedro. Te jego dzisiejsze strzały z dystansu to był dramat na poziomie Segunda. United zrobiło dobry interes nie kupując tego katalońskiego drewniaka.
A Valencia niestety wróciła do grania stojakova, słabo widzę ten sezon :(
Joaquin się zestarzał :O ->
W drugiej sytuacji tylko ręka wychodzi poza linie spalonego ciemniaku.
Co ty nie "powiesz" debilu.
A to niespodzianka. W wątku nie ma żadnego kibica City.
Po zeszłotygodniowych niezłych derbach Mediolanu dzisiaj daję szansę kolejnemu spotkaniu w Serie A. Milan - Palermo.
Balotelli znowu zaczyna mecz z ławki, spodziewałem się jednak wyjściowego składu po ostatnim występie z Interem.
Ciekawe, czy kwestia utemperowania Super-Mario, czy po prostu nie jest jeszcze wystarczająco dobrze przygotowany kondycyjnie.
Uuuu nie wiedziałem, że Bacca tak potrafi. Ciekawe ilu napastników zachowałoby się w ten sposób.
No ale obrona Milanu trzyma poziom! poziom dna...
Angel Correa wszedł na boisko w 61 minucie i po chwilą strzelił gola :) Później dołożył jeszcze asystę i Atletico wygrało 2-0.
romagnoli zle nie wyglada, abate to solidny poziom, de sciglio ostatnio cieniuje, dzis bardzo dobrze zaprezentowal sie calabria
dramatem jest tylko partner dla tego pierwszego, zapata jest teraz dramatyczny, szkoda ze ten ely sie spalil w pierwszym meczu, bo teraz mihajlovic boi sie na niego stawiac chyba
Ktos oglada eleven sport przez nc+? Podobno jakosciowo wczesny Sportklub :/
czyli moze za jakis czas to ogarna,
za chwile rozstane sie z kablowka, znowu bede skazany na nc+, a jak czytam to cwaniaki nie maja zamiaru dolaczac tego do pakietu, tylko pobierac oddzielna kase
<--ja pierd.... tevez, mysl troche czlowieku
http://www.footazo.com/arrepiante-tevez-parte-a-perna-a-adversario/
[134] Wypierdolić, zawiesić na pół roku, może się nauczy.
akurat tutaj atakowal na pilke
sytuacja jak z shawem, czerwo sie nalezy i pauza, ale nie jakies specjalne zawieszenia, bez jaj
Wiem, że słowo "wypierdolić" może akurat Tobie kojarzyć się z takimi rzeczami, ale dla mnie słowo "wypierdolić w przypadku piłki nożnej, oznacza coś na wzór "wyrzucić" lub "odesłać na trybuny". Nie wiem, jak inaczej można je odczytać w kontekście piłki nożnej.
Ale ten Perisic jest tragiczny Loon.
W Juventusie czas na debiut Leminy. Zobaczymy ile on jest wart, no i oczywiście pora w końcu zdobyć trzy punkty.
MU chyba jeszcze trawi meczową filozofię przeciwko Swietym, bo nawet z szatni nie wyszli.
Poza tym znów dwóch piłkarzy (Carras, Sznejderlin), którzy się dublują <facepalm>
Ej Hernandez to zawsze był świętobliwy do tego stopnia, że odmawiał zdrowaśkę na klęczkach przed pierwszym gwizdkiem?
Niech się Martial nie uczy angielskiego, to będzie miał wymówkę w postaci "nie rozumiem", kiedy będzie mu się chciało wtłoczyć do głowy "filozofię" i "proces".
A Prosiak niech lepiej podpatruje młodziaka, jak się gra z przodu.
edit.
Dwa pozytywy dzisiejszego meczu:
- Martial
- opierdol, jaki zebrał Prosiak od Jajcarza, a przynajmniej tak to wyglądało
niezla jest ta borussia. po odejsciu kibla z marszu zaczeli grac naprawde dobra pilke i uzyskuja swietne wyniki.
Przydałaby się jakaś legenda do postów Paudyna. Swoją drogą, bardzo to wszystko elokwentne jak na kogoś komu głowa eksplodowała od trequartisty i Fideo.
Gwoli wyjaśnienia - prosiak to Schweinsteiger?
O, Legia w końcu wygrała.
Skorża ma na kogoś papiery, że jeszcze go nie wywalili?
Na Eleven dobrze się bawią przy wymawianiu nazwisk. "Ale daleko od bramki TEJRA SZTEGENA"
No, teraz rozumiem te hejty na eleven, mistrzowie w swoim fachu
Bravo wróć, Ter Stegen jest przykry
Muszę przyznać że jako fan United też nie mam zielonego pojęcia o czym pisze Paudyn.
no coś takiego, dopiero przed momentem odkryłem, że Kovacić to odpowiednik polskiego nazwiska Kowalski
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mateusz_Kowalski
tylko teraz ten placzek bedzie biadolil na konferencjach, jak to mu zespol skrzywdzili
A niech sobie biadoli. Na całe szczęście, nikt jego słów już nie bierze na poważnie, a wszystko, co powie, wszyscy zwyczajnie mają w dupie. Mourinho swój autorytet i wielką sławę rozmienia na drobne.
Poza tym, poziom Mourinho jest taki sam, jak całej Chelsea, więc jakoś mnie to nie dziwi. Cham i burak Costa, gadający pierdoły Mourinho, Terry robiący kumplom z boiska świństwa roku, jak zresztą cały niski poziom Chelsea (także piłkarski).
Chelsea sama sobie pracuje na taką markę. Mimo, że nie mam swojej ulubionej drużyny w Premier League, to podobnie, jak wielu fanów innych lig, można żywić jakąś sympatię do Manchesterów, Southamptonu czy jakiegoś innego Queens Park Rangers, ale Chelsea to chyba nikt nie lubi
No Mourinho w ostatnich latach odnotował spory spadek prestiżu na arenie trenerskiej, ale chyba nie aż taki jak Guardiola. Mourinho mimo wszystko ładuje sie w trudne sytuacje, a Guardiola jest wygodnicki.
Widać to zresztą po trofeach międzynarodowych, Niemcy odebrały MŚ Hiszpanom, a w międzyczasie nasz ambitny kataloński taktyk nagle przypadkowo ewakuował się z Barcy do Bayernu :))
Jak podaje katalońska rozgłośnia radiowa Cadena SER, Barcelona otrzymała dzisiaj potwierdzenie, że zakaz transferowy skończył się 31 sierpnia, co oznacza, że nie powinno być problemów z rejestracją Ardy Turana w miejsce kontuzjowanego Rafinhi. Przypomnijmy, że hiszpańskie kluby według przepisów RFEF mają prawo do zarejestrowania nowego zawodnika w przypadku długotrwałej kontuzji jednego z piłkarzy (powyżej pięciu miesięcy). W przypadku Barcelony problemem był zakaz transferowy, a raczej data jego zakończenia - tutaj pojawiały się rozbieżności. Większość źródeł podawała informację, że zakaz transferowy kończy się dopiero pod koniec roku, co oznaczałoby, że Barcelona nie ma prawa zarejestrować nowego piłkarza w miejsce kontuzjowanego Rafinhi. Jednak według informacji Cadena SER zakaz skończył się już 31 sierpnia i nie ma przeszkód do skorzystania z możliwości, jakie dają przepisy RFEF. W tym przypadku Barcelona już teraz mogłaby zarejestrować Ardę Turana w miejsce brazylijskiego pomocnika, co zdecydowanie poprawiłoby sytuację kadrową. Na oficjalne potwierdzenie poczekamy zapewne do jutra.
ale byly czasy, kiedy chelsea dala sie lubic, czasy troche odlegle ale jeszcze czlowiek dobrze pamietam
Czy ja wiem? To był wtedy taki klubik jakich wiele. A później przekształcił się w jeden z pierwszych przykładów managmentu przez import kasy z III świata.
Ale klubik z fajnymi piłkarzami :)
Zola, Vialli, Hasselbaink, Wise, Babayaro, Desailly, Di Matteo, Poyet, Deschamps i jeszcza paru innych.
Paudi, z tamtych czasów to jednak milej wspominam pierwszą ekipę Wegnera. Szkoda tylko, że próbowali wejść z piłką do bramki za wszelką cenę. Gdyby nie to, to by wtedy rządzili i by się ten klub nie rozmienił na drobne...
Nie no, wiadomo że tamta ekipa Wengera to jedna z legend piłki jako takiej. Chodzi o to, że dla mnie Chelsea ze starszych czasów to jednak coś więcej, niż klubik, jakich wiele.
A co do byłych Wengera... Cóż, widocznie nie potrafili inaczej ;)
Jako kibic Tottenhamu inaczej tego czegoś inaczej określać nie mogę (no dobra, mój zachwyt Arsenalem też nie jest na miejscu).
PS. Inna sprawa, że Chelsea z tamtych czasów to jedyny klub z Premiership, na meczu którego byłem. Z West Hamem.
co jest z Wami (Shadowem i koobonem) nie tak z tym tottenhamem
wysyłali za komuny jakieś podarki dla Polakow czy co?
No już dobrze Shadow, nie panikuj :D
Dla równowagi dodam, że Tottenham z wcześniejszych okresów też dał się lubić: Walker, Sol Campbell, Teddy, Anderton, Sherwood, King... Klinsmanna nie daję, bo choć staty zajebiste, to jednak w sumie można to nazwać epizodami :P
Zdecydowanie Was nie rozumiem z tą niechęcią do Chelsea ;P
Ale najlepszy jest Nero ze swoją krytyką jakby zapomniał, że na ścianie trzyma plakat jednego z bardziej skurwiałych klubów w ostatnich latach :D
Tak, tak Maco. Wiem, że boli. Porównanie tych dwóch klubów można właściwie skończyć na ich wieloletnich kapitanach, a dalsze porównywanie i tak nie ma sensu. Przyrównaj sobie Puyola i Terrego. Akurat masz ułatwione zadanie, bo grają na tej samej pozycji. Już nawet nie chodzi o aspekty czysto piłkarskie. Poza tym przyrównywanie Chelsea do Barcelony pod względem "skurwysyństwa" jest śmieszne. Przykro mi :)
I nie bierz sobie tak do serca moich słów, bo przypomina to konferencję Mourinho po przegranym meczu.
A czemu ma mi być przykro? Przecież to Ty kibicujesz upadłemu klubowi. Kiedyś t grały prawdziwe tuzy a w ostatnich latach przewijały się najgorsze szmiry boiskowe. Klub, ktory przyczyniał się do śmierci piłkarzy, kradł i robił lewe interesy a na końcu próbował tworzyć odrębne państwo. Obecna Barcelona jak ci niby uchodźcy. Jedno i drugie trzeba tepić bo wyjść może z tego jeden wielki gnoj. Sorry Nero ale Ty jesteś już na starcie skreślony bo kibicujesz tej samej drużynie co matirixos. Niżej już się upaść nie da.
Ciągle te same przepychanki. Tak jakby kluby, którym kibicujemy były bez skazy. Na każdy można znaleźć haka. Jakie to niby wspaniałe wartości reprezentują Barcelona, United, czy Arsenal, którymi pomiatają na Stamford Bridge? Co powoduje, że kibice tych klubów przyznają sobie prawo do patrzenia z wyższością na kibiców Chelsea?
no ja bym na przyklad powiedzial ze tylko w chelsea wlascicielem jest gangster, trenerem najwiekszy buc, a kapitanem john terry
Co powoduje, że kibice tych klubów przyznają sobie prawo do patrzenia z wyższością na kibiców Chelsea?
Sorry, taki mamy klimat.
chelsea i barcelona sa podobne przynajmniej w jednym
The worst is when I got the red card all the Chelsea players come around. It felt like I had a lot of babies around me.'
adrem -->
No spoko, ale w Realu też ten buc był trenerem i jakoś nie przestałeś Królewskim kibicować. Macco nie wspiera Chelsea dlatego, że jej właścicielem jest Abramowicz, trenerem Mourinho, a piłkarzami Costa i Terry, tak jak Ty nie wspierasz Realu dlatego, że gra w nim Ramos, a prezesem jest Perez.
Nikogo w tym biznesie nie obchodzi skąd bierze się kasa, którą obracają kluby i federacje, wiec wszyscy są mniej lub bardziej umoczeni.
W każdym klubie znajdą się piłkarze, którzy budzą niechęć, by wspomnieć o Pepe, któremu zdarzało się odstawiać na boisku rzeczy gorsze niż to co zrobił ostatnio Costa, lub o Giggsie, który skurwił się, w mojej ocenie, bardziej niż Terry.
Jasne, że do Barcelony żywię uczucia podobne do tych, którymi senior Pique obdarza Real, ale nie uważam, żeby FCB jako klub była w jakiś obiektywny sposób gorsza od Realu.
Macco nie wspiera Chelsea dlatego, że jej właścicielem jest Abramowicz
99% kibiców w Polsce wspiera Chelsea dlatego, że jej właścicielem jest Abramowicz...
a 99% nielubiacych nie lubi Chelsea dlatego, ze jej wlascicielem jest Abramowicz
Dobra recka PES 2016, natomiast z tymi składami to już przeginają poważnie http://www.spidersweb.pl/2015/09/pes-2016-recenzja.html
No cóż, od lat słucham, że licencje są przereklamowane i dla motłochu, więc o co chodzi?
Po pracy lecę po Fifkę i MGSV wypada z harmonogramu. Przy okazji, Phantom Pain to jednak wielka gra. Im dłużej gram, tym bardziej jestem nią zachwycony. Kto nie gra ten trąba.
no bo są przereklamowane, trzeba być naprawdę retardem żeby źle się bawić, bo Chelse nazywa się London Blue zamiast Chelsea
ale składy to zupełnie inna kwestia
a co do licencji to w tym roku na ps4 można w PES wgrać patcha, tak jak na PC, więc licencje chyba przestały być problemem tej serii nawet dla aspergerów
koobon, Ground Zeroes można pominąć przed zagraniem w Phantom Pain?
Licencje są jak loga i zdjęcia w fmie. Niby nic nieznacząca drobnostka, ale jakoś tak się gra przyjemniej.
Gameplay nic nie wnosi (i jest taki sobie), ale historia z GZ jest katalizatorem wydarzeń z PP, więc o ile grać w to nie trzeba, to warto przynajmniej sprawdzić (np. na Youtube) o co tam chodzi.
no i jeszcze pauliscie anulowali czerwona kartke i zawieszenie, bedzie mogl zagrac juz z leicester.
mój boże, cale szczescie, bys mi powiedzial wczesniej to bym wiecej pierogów na weekend nalepił
Bayern słabo, Vidal jakoś nie pasuje do tego Bayernu. Jedynie geotze na plus. Wolfsburg klasa. Świetne kontry. Gdyby jeszcze wpadł ten strzał z połowy boiska to no no.. rownie dobrze im idzie bez Bruyna.
Lewy pewnie wejdzie na boisko po przerwie.
No to Lewy doje bał teraz :D
Muller to jednak kur wa jest, żyła..
Co tam się dzieje?
Hahhahaa
piokos -> Dane nieaktualne :D
Pep powie, ze to bylo od poczatku zaplanowane... i posadzi w nastepnym meczu Lewego znowu na lawke.
[227]
To by nie było głupie. Lewy wchodzi, strzela 5 goli, po czym udaje się na odpoczynek po przepracowanym kwadransie.
Jak on się w tym Minsien marnuje.
Dla zainteresowanych - Keylord OVR 79, Casilla OVR 81
Przeciez te staty w fifie sa z dupy. Nie wiem na jakiej podstawie tam ovr jest. Na przykladzie Messiego gdzies widzialem pokazanie kompletnego braku logiki w przyznawaniu punktow.
Aguero wraca i od razu dla City strzela. Biedak też się tam marnuje, ale uporczywie twierdzi, że City jest w stanie wygrać Ligę Mistrzów, dlatego zostaje.
Zawsze bardziej marzyłem o Aguero w Barcelonie, niż o Suarezie czy Neymarze. Argentyńczyk nawet kontuzjowany niszczy Neymara. Poza tym, jestem pewny, że po iluś meczach, współpraca Aguero z Messim byłaby wyborna
Zapomniałeś dodać, że z karnego.
Ciekawe jak rudy strzelił..
Lewandowski jest mega, szkoda tylko, że wybrał sobie taki klub. Choć w sumie gdyby pozbyc się tych wszystkich Niemców (głównie mam na myśli Nojera i Mullera) to byłby całkiem spoko
edit. No i jeszcze ten frajerzyna Robben
Co ty chcesz od Neuera i Mullera?
238 -> Co za różnica? Popatrz na statystki Aguero w lidze. Nie dość, że kontuzje co chwilę łapie, to i tak ma znakomite wyniki strzeleckie.
twierdzi, że City jest w stanie wygrać Ligę Mistrzów, dlatego zostaje.
$$$$$$$$$$
LEWY :)
Dopiero wszedłem do domu, ale wowowowowowow :)
Bayern jest dla niego dobrym klubem, byle tylko Robben nie grał (tak jak dziś), no i trener miernota. W Barcy czy Realu miałby powtórkę z Robbena, a do Chelsea go szkoda, gdyż klub ten jest parszywy. Jest jeszcze PSG i City, ale to byłby gigantyczny sportowy regres :P
Tu link do powtórki: http://bundesliga.onet.pl/bramki/piec-goli-roberta-lewandowskiego-w-meczu-bayern-monachium-vfl-wolfsburg/7vz5l3
Czy ktoś mógłby wyjaśnić co symbolizują barwy nowych strojów AC Milanu?
Swoją drogą Milan może i w tle Interu, ale i tak nad wyraz świetnie sobie radzi w Serie A. Tzn. punktowo, ma ich już 9/15 i chwilowe 4 miejsce w lidze, bo styl gry to bardzo ładny atak i mierna defensywa.
Na wyczyn Lewandowskiego brak słów. Fajnie jakby wylądował w Realu Madryt.
Zawsze bardziej marzyłem o Aguero w Barcelonie, niż o Suarezie czy Neymarze.
To tak samo jak ja. Co sezon liczyłem po cichu że przejdzie do Barcy. Jednak nie zgadzam się z tym że niszczy Neymara czy Suareza. Szkoda jednak że już raczej nigdy nie zobaczymy w Barcy dwóch Argentyńskich wielkich przyjaciół :)
[246]
pewnie to samo co rozowy realu czy lososiowy barcelony
zrobili kit w kolorze samby, bo chca sie przypodobac brazylijczykom
Ehhh nie ma to jak się zmusić do snu o 19:00, opuścić różne ciekawe mecze w piłkę nożną, żeby obejrzeć w nocy historyczny wyczyn Polaków w PŚ, a tu Włosi ich po prostu rozbili :(
Teraz czkawką odbijają się te wszystkie potracone sety z cieniasami.
No, niestety. Przegrywamy gorszym stosunkiem setów, bo wiele meczów wygraliśmy 3-1. Szkoda.
Uwielbiam takie porażki. O jakie w poniedziałek w radiu było pałowanie jaką to wspaniałą drużynę mamy i w ogóle. A tu taki wspaniały wynik z Włochami buahahaha.
Dalej mamy wspaniałą drużynę, nie wiem dlaczego jedna porażka miałaby to zmienić.
Poza tym nigdy nie potrafiłem zrozumieć co jest fajnego w przegranych rodaków.
Niezależnie od tego czy dany sport mnie kręci czy nie to chyba lepiej jak nasi wygrywają, prawda?
A może ja jakiś inny jestem?
Uwielbiam takie porażki. O jakie w poniedziałek w radiu było pałowanie jaką to wspaniałą drużynę mamy i w ogóle. A tu taki wspaniały wynik z Włochami buahahaha.
A nie mamy? Po Mistrzostwie Świata, wygraliśmy w Pucharze 10 razy i tylko raz przegraliśmy, a że prawdopodobnie da to trzecie miejsce? No cóż, taki jest sport, a poza tym nie ma dramatu, bo jest jeszcze mnóstwo turniejów kwalifikacyjnych, dzięki którym prawdopodobnie na Igrzyska awansujemy, więc nie widzę dramatu. Tym bardziej, że Włosi to światowa czołówka i w takich spotkaniach tak naprawdę wszystko jest możliwe. Sety na przewagi - równie dobrze jedna piłka mogłaby zmienić los całego spotkania i sprawić, że to Polacy by je wygrali. Jest tak, a nie inaczej, nie widzę powodów, żeby Polaków wyśmiewać. Walka w całym PŚ była wyrównana, a najbardziej potwierdza to fakt, że o końcowym zwycięstwie zadecydował bilans setów.
Pośmiać to się możemy z Liverpoolu, który przez 540 minut (sześć meczów ligowych), strzelił mniej bramek, niż Lewy w dziewięć minut. To dopiero jest zabawne! :D
Aguero wraca i od razu dla City strzela. Biedak też się tam marnuje
Uja tam się marnuje, gość jest w stanie rozegrać przy pomyślnych wiatrach, jakieś 50% meczów w sezonie. W Atletico ciągle się łamał, w City ciągle się łamie... Na grzyba ci zawodnik, na którego nie możesz liczyć gdy trzeba rozgrywać najważniejsze spotkania w sezonie?
Kyahn -> Widzisz mnie zwykle zlewają porażki Polaków. Specjalnie jakoś mnie to nie wzrusza czy nie zasmuca. No może poza tym biedakiem co to po szopach musi trenować :)
Tak się jednak złożyło, że w Poniedziałek jechałem ze stolicy i żeby umilić sobie podróż włączyłem radio. No i w tym radiu panowie redaktorzy bardzo się podniecali jaki to świetny zespół mamy, ochy achy. Jako, że nie śledzę na bieżąco siatki i tylko tak przelotnie przez głowę przemknęło, że faktycznie jakiś turniej był. Od razu pomyślałem, że musieli wygrać skoro tyle pochwał. Oczywiście nie mogło braknąć, zarówno ze strony redaktorów jak i osób dzwoniących, jaka to nasz reprezentacja w piłkę kopaną ujowa na tle tej siatkówki. Były też rozmowy o wyjeździe do Rio. Dopiero na koniec okazało się, że jeszcze niczego nie wygrali........
Ot właśnie dlatego bawi mnie ta porażka.
Pośmiać to się możemy z Liverpoolu, który przez 540 minut (sześć meczów ligowych), strzelił mniej bramek, niż Lewy w dziewięć minut. To dopiero jest zabawne! :D
Śmiej się i niech ci na zdrowie wyjdzie bo przecież śmiech to zdrowie! Ja ci zabraniać nie zamierzam :)
[256]
No wiesz, dla drużyny, która walczy o utrzymanie w Big4 to może być wzmocnienie, ale my mówimy o ekipach chcących wygrywać ligę krajową + Ligę Mistrzów.
---------
Aguero (...) uporczywie twierdzi, że City jest w stanie wygrać Ligę Mistrzów
Bo jest, potrzebuje do tego zdrowego przez cały sezon Aguero.
Real od kilku sezonów buja się z Coentrao, i wierzcie mi, to jest prawdziwa udręka. Co z tego, że Portugalczyk jest lepszym obrońcą od Marcelo, skoro gdy przychodzi co do czego, gość weranduje w Davos.
Żadna drużyna z ambicjami Barcelony nie zainwestuje (a przynajmniej nie powinna) pierdyliardów euro w piłkarza podstawowego składu (a przecież takim jest Aguero), który nie jest w stanie rozegrać 50 spotkań w sezonie.
Bo jest, potrzebuje do tego zdrowego przez cały sezon Aguero.
Ja jestem w stanie kupic sobie wyspe w kanadyjskiej gluszy, potrzebuje tylko wygrac w totka, najlepiej tego z waluta w euro.
Co wiecej mysle, ze mam wieksze szanse, niz Kun :D
No więc, #*!&@, właśnie o tym mówię.
---------
Jeszcze jedno...
Zawsze bardziej marzyłem o Aguero w Barcelonie, niż o Suarezie...
Spoko, a czy wiesz, że w poprzednim sezonie Suarez, mimo kilkumiesięcznego zawieszenia, rozegrał więcej spotkań od Argentyńczyka?
Ale ja nie mówię, że Aguero lepiej by się spisał. Zdaję sobie z tego sprawę, że jest często kontuzjowany. Poza tym, do Suareza nie żywię żadnej urazy czy coś i wiem, że ze swojej roli wywiązał się znakomicie. Nie mówię, że Aguero lepiej by się spisał od Suareza i trio lepiej by funkcjonowało. Spoko, luz! :D
Z tym Aguero, to po prostu bardziej takie mrzonki i tyle. Byłbym po prostu ciekaw, jak wyglądałaby jego współpraca z Messim na dłuższą metę, bo na przestrzeni kilku spotkań w Argentynie nie da się tego ocenić.
Co oglądam City (oglądam rzadko, ale oglądam) to kolega Aguero nie gra bo kontuzja. A tymczasem na Wikipedii liczby wręcz imponujące. W każdym razie Aguero jest obok Falcao chyba najbardziej znanym piłkarzem, którego widziałem w akcji mniej niż 5 razy (Falcao chyba nigdy :D).
ps. kondogbia i jovetić nadal nie w Interze....
Jaki bank będzie najlepszy dla osoby, która będzie używała konta bankowego jako skarpety (czyli będę tam tylko przelewał oszczędności) ? Konto może być internetowe bez kart itp.
mBank jest za darmo bez karty, wygodny w obsłudze i masz opcje szybkich przelewów za 5 zł.
https://www.chelseafc.com/news/latest-news/2015/09/club-statement.html
Ciekawe, czy beda mieli czelnosc sie odwolac.
Rusek z krwawą kasą i Jose zawsze pokrzywdzony? Oczywiście, że będą mieli!
spoiler start
No chyba, że to będzie ta z sytuacji w wyniku, której przy negatywnym rozpatrzeniu odwołania dorzucają większą karę. Wtedy skitrają w majty i odpuszczą.
spoiler stop
Wywód komentatorów na Eleven Sports dotyczący wymowy nazwisk piłkarzy Barcelony. I ta ich krytyka, że oni wymawiają poprawnie, a nie wiedzą, czemu kibice w Polsce przyjęli sobie złe sposoby wymawiania.
Co za dno, z tyłu dramat, w środku beznadziejny Roberto i jeszcze gorszy Iniesta, z przodu cisza i spokój.
Gwałt na Barcelonie cz. 241
Ale beznadziejną obronę ma Barcelona. Dramatycznie to wygląda. Najlepsze jest to, że ławka w tym sezonie jest jeszcze gorsza... :D
Po co stawiałem na Barcelonę? :(
jak ktos ma ochote na derby londynu to fajny sop
sop://broker.sopcast.com:3912/258929
Loon, dzisiaj Twój ulubiony chorwacki piłkarz w pierwszym składzie na Athletic(o). Zapraszam.
za to perisić jest takim gównem, że bez wahania wymieniłbym go na ezequiela schelotto na 5-letnim kontrakcie 10 mln euro rocznie
A czego się spodziewałeś po kolesiu, którego oddali i w dortmundzie i w wolfsburgu bez większego żalu?
Odkryłem dopiero co że United coś dzisiaj gra. Zobaczyłem że to Puchar Ligi i że Van Gaal wystawił skład jak na wojnę w Donbasie oraz że jedyny stream to 100 kbps z komentatorem krzyczącym Allah Akbar przed nazwiskami piłkarzy i jakoś tak smutno mi się zrobiło. Chyba jednak odpalę Real bo Beniteza dawno na oczy nie widziałem.
od dzisiaj. na razie (dzis) pokaza mecz z odtworzenia tottehnam - arsenal dzis o 23, z racji tego ze dzis gra tez la liga.
swoja droga maja za malo kanalow. nakupowali mase praw sportowych, a posiadaja tylko dwa kanaly. nie ma gdzie tego wszystkiego upchac.
http://satkurier.pl/news/119992/eleven-sports-z-prawami-do-angielskich-rozgrywek.html
A czego się spodziewałeś po kolesiu, którego oddali i w dortmundzie i w wolfsburgu bez większego żalu?
przecież wolfsburg to się wzbraniał, negocjował i odmawiał negocjacji przez 2 miesiące, to była telenowela
a koleś jest tak beznadziejny, że oł em dżi
podobno kova koncertowo coś schrzanił :P
No właśnie niby praw mają Capital Cup One, FA Cup, Championship, La Liga, Liga Francuska i gdzie oni to wszystko chcą puszczać? Powtórki to ja mam serdecznie w tyle...
Kuba w pierwszym Violi i właśnie strzelił gola, super. Fajnie jakby się odbudował przed ważnymi meczami kadry.
Juventus zremisował 1-1 z Frosinone, które oficjalnie zdobyło swój pierwszy punkt w historii Serie A.
Nic do Juve, ale chciałbym z tego miejsca pozdrowić sympatyków Manchesteru City.
ps. nie wyobrażam sobie kolejnej części bez kolejnej części upokorzonej barcelony w tytule
Ciekawe co się najpierw popsuje w Interze, atak czy obrona.
Osobiście obstawiam obronę :p
P.S. Cieszę się, że Allegri potwierdza swoją klasę w kolejnych meczach Juve :)
Atak już jest popsuty, Ivan Perisić to jest pokraka, karykatura, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że nienawidzę tego człowieka: Hitler, Perisić, Józef Stalin, jakoś w tej kolejności.
Jovetić już pograny, już mu się maradona włączył, przestał dostrzegać partnerów w ataku i im podawać.
Co do obrony, to Miranda i Murillo są fenomenalni, zaś okazało się, że Gary Medel jest może nawet jeszcze lepszy i to pomimo mikrego wzrostu. Ale pierwsi dwaj są dość kruchego zdrowia, więc defensywa Interu skończy się dokładnie w momencie, gdy zastąpi ich Andrea Ranocchia.
Generalnie trudno przewidzieć mistrza w tym sezonie. To nie będzie Inter, ja widze jak on gra, te 15 punktów to jest jakaś kradzież na ich rywalach.
Popsuty to będzie jak się skończy zerem z przodu, na razie Inter ciuła te punkty niezwykle efektywnie.
to juz milan jest mniej zalosny, ledwo wygrac w karnych z zespolem z czwartej ligi
koboon - e tam, dobra muzyka i ujęcia, ale fabuła boleśnie przewidywalna i wycelowana pod wrażliwe serduszka oscarowej komisji.
Ja nie wiem na co tu wszyscy narzekają? Świetny mecz LFC. Przed meczem wynik 1-1 brałbym w ciemno. Przeciwnik trudny więc zwycięstwo cieszy. Szczególnie było to widać po radości trenera i zawodników.