Dishonored: Definitive Edition - zobacz porównanie graficzne starej i nowej wersji
Niepotrzebny re-master i zrobiony trochę na kolanie patrząc na zmiany, ale przynajmniej w rozsądnej cenie.
Jak na "definitive edition" to zmiany są marne.
Jeszcze zostawienie 30 fps...
Technicznie i wizualnie to nadal może 2005-2006.
Gdzie jest Dark Messiah II?
@warass -> Właśnie. Grafika Dishonored jest taka ładna (według mnie), że nie trzeba robić remaster. Robić remastery dla gry z PSX mogę to jeszcze zrozumieć (np. Resident Evil 1 HD), ale dla "młode" gry to już bez sensu. Zwłaszcza, że zmiany są tak małe. To nic więcej jak wyciągnięcie kolejne pieniędzy z portfelu graczy.
Dishonored było piękne artystycznie, ale jakość grafiki pozostawiała trochę do życzenia, dlatego cieszyłem się na ten remaster. Tymczasem, ciężko wyłapać wyraźne różnice jakościowe, a szkoda.
Niepotrzebny re-master i zrobiony trochę na kolanie patrząc na zmiany.
Jak 95% pseudo re-Masterów waść. Tylko tamte mają 60 fps i poprawione cienie i oświetlenie.
Nie rozumiem tych Remasterów nowych gier. Podobnie jest z Metro - 2033 Redux powiedzmy, że rozumiem i nawet kupiłem. Ale LL Redux to bezsens.
@para-noir -> Cytat: "Ale LL Redux to bezsens" -> Właśnie! Mogli dać tryb przetrwania dla posiadacze pierwotne wersje Metro. Mam Metro Last Light, ale kiedy patrzę na Redux i jego tryb , to czuję się oszukany. :(
Co do Metro 2033 Redux, to nie wiem, czy warto kupić. Jak się porównam gameplay pierwotna wersja a Redux, to odnoszę wrażenie, że starsza wersja jest bardziej klimatyczny, a szczególnie cut-scenki i niektóre modele postaci, lokacji.
[11] Też tak samo myślę.
Gra ma na tyle specyficzną oprawę graficzną że ciężko mówić o jakich kol wiek zmianach widocznych na pierwszy rzut oka.
Szkoda, że nie spróbowali zrobić 60 fps, akurat gra ma niskie wymagania i mi się zdaje, że nowe konsole przy tej grze by dały radę, ale pewno nie chciało im się zbytnio optymalizować, właściwie chyba tylko podbili rozdzielczość.
Także szczerze powiedziawszy w tej cenie to tylko dla tych co jeszcze nie grali się opyla.
To jest fakt że nowe konsole dałyby radę - tutaj nawet tekstury nie są poprawione. Mogliby nazwać tego remastera FullHD Edition - chociażby nie kłamali...
Cena na dzień dobry powinna być /2.
To że wydali de facto większego patcha, nie oznacza że gra jest nowa. Wiesiek po EE miał rewizję bazowej ceny na premierową?
.:Jj:. - W przypadku konsol, jeśli ktoś posiada poprzednią wersję (która była dostępna w ramach ps+) cena Definitive Edition jest o połowę tańsza.
