Recenzja gry Angry Birds 2 – ptaki się sprzedały
Zajebista gra mobilna o megawkur... systemie mikroplatnosci. Rozumiem, że gra musi zarabiac ale poprzednie części też to robiły mimo że nie miały tak wkurzających mikroplatnosci. dodalem 0,5 punkta za to że można grać dalej po obejrzeniu cholernej reklamy (choć też możliwość ograniczona).
Świetny model zniszczeń w końcu, szkoda że porzucili PC, gdzie nawet w taką gierke fajnie się pykało, i na myszce wygodniej (dotyk jest o wiele mniej responsywny, i zrzucenie takiego jajka pacnięciem w ekran w ostatniej sekundzie jest niemożliwe, chociaż do telefonu też można myszke podłączyć). Byłaby świetna minigierka, nawet na 9, ale przez te wszystkie kryształki, czekanie na życia dyskwalifikuje to gre. Chyba oni nie chcą żeby grać w to więcej niż pare minut. Już lepiej jakby zażądali za to 15zł i ogarneli się z tymi wyłudzeniami. W minusach powinniście napisać - W dupie się poprzewracało od pieniędzy zamiast "okropny system energii i mikropłatności"
Nigdy nie ogarnąłem fenomenu tej produkcji - typ gry jakich była masa i to darmówek, wieje nudą po paru minutach. Jednak wiadomo - co kto lubi. Jednak płacić za takie coś grając mobilnie/gdziekolwiek/na czymkolwiek ? Aż trudno mi wyrazić jak ciężko mi to pojąć. Ale jak widać ludki są w stanie wywalać na to swoje pensje więc kolejna część wprowadza jeszcze ostrzejszy system :).
Generalnie to gratuluję twórcom za pomysł w wyciąganiu pieniędzy w wyjątkowo denny sposób od masy ludzi. Co prawda aktualnie większość gier mobilnych tak robi ale to jest jeden z takich liderów.
to co włożyli do tej gry, a chodzi głownie o czas oczekiwania jakby z miejsca ją deklasuję, gra z definicji ma być zabawą, a nie hazardem, uda się czy nie uda, a jak nie uda to może zapłacić :]
Irek22-podpisuję się obiema rękami i nogami :) Zupełnie nie wiem o co chodzi z tym szaleństwem na punkcie tej gry-ja na smartfonie grałem w to może z 10 minut i usunąłem-bez cienia żalu.
Pod wzgledem grafiki prezentuje sie to niezwykle slicznie.
Co do gameplayu, to tez poprawiono tutaj pare rzeczy na plus i jest znacznie mniej topornie od poprzedniej czesci.
A co do gry jako takiej to jakos nigdy nie przapadalem i dalej mnie to nie bawi, wiec nawet nie dotrwalem do momentu w ktorym by mi sie skonczyly krysztaly lub zycia.
Na iphonie gram tylko w endles runery moje top 3 to (funky smugglers, Temple Run i Age of zombies). Zawsze dobre zeby odstersowac sie i popykac pare minut.
Wy nie recenzujecie gier Nintendo , ponieważ jesteście tak ograniczeni growo czy za biedni i gier których nie dostaniecie za darmo nie tykacie ?
Już dawno seria Angry Birds została zepsuta przez power upy. Pierwsza wersja to było jakieś wyzwanie i pokonywanie kolejnych poziomów dawało dużą satysfakcję, a później wprowadzili te power upy, i teraz ten kto wykupi więcej ułatwień ma lepsze wyniki.
"rozgrywka stworzona z myślą o wyłudzaniu pieniędzy;"
Recenzent to jakiś ignorant. Czy Ty w ogóle znasz pojęcie słowa "wyłudzić"?
Ja nie mam żadnego problemu z systemem płatności, jest na tyle mało inwazyjny, że mogę grać bez problemu za darmo, a limit 5 żyć mi najbardziej odpowiada, bo trzeba sobie zrobić przerwę.
Gra ma jak dla mnie najlepszy ze wszystkich części silnik fizyczny, oprawę graficzną i grywalność.
Na razie jestem gdzieś koło poziomu 150 i gra wcale nie jest zbyt trudna (bynajmniej też zbyt łatwa).
Wspomniane w artykule kilka razy karty czarów zdarzają się sporadycznie bez płacenia, więc też nie widzę problemu.
Ja mam dziwnego buga który mi daje wszystko za free (oprócz tych kryształów oczywiście), a tak to spoko, stare dobre Angry Birdsy.
[11]
A tobie da 15 zł na fryzjera.
W sumie nie rozumiem fenomenu tej serii, grałem, znudziłem się, odinstalowałem.
Tak jak każdą część, jedyna zauważalna zmiana to optymalizacja i ilość zniszczeń.
Zawsze można sobie zrootować urządzenie i polecieć w "kryształki" z twórcami ;)
HAHAHA mam placić żeby zobaczyć resztę recenzji ANGRY BIRDS?!?! masakra, narzekają na Rovio że żydzą kasę a zasrany reklamami GOL każe sobie płacić za przeczytanie recki. To gorsze niż żule w mieście proszący o 2zł za "pilnowanie samochodu"