Konami rozwiązało zespół Kojima Productions
Co zrobić w sytuacji, jak chę zagrać w grę ale nie chce wspierać Konami po tym co odwala? Na konsoli kupiłbym używkę a na PC?
Na PC też kup używkę. Ja cały czas sprzedaję konta Steam, Origin etc. jeśli już w daną grę nie zamierzam grać.
czyli ekipa będzie miała niecałe 3 miesiące na wydanie ewentualnych patchy, gdyby coś nie działało, bo po tym czasie "róbta se co chceta kontrakt się skończył"
Brawo Konami, może w końcu wyprowadzą tę serię na ludzi.
Konami lekką ręką zabija kurę znoszącą złote jaja. Szkoda tylko samej marki Metal Gear bo bez Kojimy nigdy to nie będzie to samo, to jest jego seria i z nim powinna odejść.
@A_wildwolf_A
Jaki kontrakt? to było wewnętrzne studio Konami.
Zmienili nazwę, ludzie poszli gdzie indziej.
Brawo Konami, może w końcu wyprowadzą tę serię na ludzi.
Ty tak na serio czy tylko trollujesz?
@laki2217
Nie martw się. Gdy skończysz szkołę średnią, powinieneś już ogarniać wystarczająco jakiś język europejski. A do tego czasu i tak się nie przejmuj, bo gra chyba jest +16, no nie? W sumie zaczynam myśleć, że to dobry pomysł - robić gry o bogatej warstwie fabularnej i wydawać je tylko w głównych językach europejskich. Albo się dzieci nauczą, albo nie będą grały. Do tej pory polskie lokalizacje był mi obojętne, ale jak widzę to biadolenie, chyba zaczynam być ich wrogiem.
@planeswalker
Trolluje, po prostu ignoruj, nie warto nawet pytać. Widzi hajp na grę i trolluje, żeby wywołać burzę.
@marcing805
To akurat nie taki głupi problem jak się wydaje. Ale jak masz odkupywać konto na Steam, chyba już lepiej spiracić. I jedno i drugie jest niezgodne z regulaminem Steamu i jeżeli chodzi o zysk firmy i prawo, praktycznie nie ma między nimi różnicy. Kojima zapewniał, że to do końca jego projekt, a cała seria za wiele dla mnie znaczy (nigdy na żadną grę tak nie czekałem), więc kupię jak tylko będzie można składać preordery na PC, ale w pełni rozumiem twoje stanowisko. Więc jeżeli nie chcesz kupić z uwagi na Konami - po prostu nie kupuj, nawet używki, bo czegoś takiego na Steam zgodnie z regulaminem nie da się zrobić.
takiego wała podejrzewam ze jeszcze w tym roku kojima otworzy nowe studio albo sie przykleji do jakiegos.
w następne Metale napewno zagramy ale moze juz pod szyldem EA albo ACTIVISION
I koniec.... Zaczynam się bać o MGS V ...
w następne Metale napewno zagramy ale moze juz pod szyldem EA albo ACTIVISION
Taa, bo Konami na pewno zamierza się pozbyć swojej jednej z najbardziej dochodowych serii. Jak już to pewnie skończy się jak z innym ich grami - znajdą jak najtańsze studia i zarobią na przynajmniej kilku odsłonach.
Każda seria i historia ma swój koniec. Nie można robić to samo w nieskończoność.
Z drugiej strony, martwię się o jakość MGS V, bo ma duży potencjał na super hit. :P
Jeśli chodzi o zespół Kojima, to założą własna firma w przyszłości dzięki Kickstarter lub inny sposób, jeśli zechcą.
Fanem serii nigdy nie byłem, ale wiem, że fanowski sequel może być czasami lepszy niż nowe dzieło oryginalnego artysty. Nie ma co płakać, Kojima jeśli będzie miał ochotę to na pewno zrobi coś swojego. Coś się kończy, coś się zaczyna.
Chociaż Metal Gear to moja ulubiona seria z oceną 15/10 w przypadku każdej części, to jestem przynajmniej na tyle spokojny, że historia tej serii została zakończona w czwórce i nie będę płakał, jeśli nie będzie kolejnych MGS'ów.
Dobrze chociaż, że MGS V Kojima zrobi do końca. Chciałbym jeszcze zobaczyć jakąś część np. z The Boss w roli głównej, ale mówi się trudno.
A do tych, co nie chcą kupować gry z powodu odejścia Kojimy, to muszę wam powiedzieć, że po pierwsze Kojima też na tym zarobi, a po drugie nie tylko jeden Kojima robi te świetne gry, ale całe studio. Dorośnijcie trochę.
No i dobrze, mam w tyłku "biednego" Kojimę. Na pewno wywalili go, wraz z zespołem, bez ich najmniejszej winy. Mam nadzieję, że nie zapomniał swojego tira z kasą :P
spoiler start
Jeśli te newsy o zwolnieniu twórcy MGSa to w ogóle prawda; see -> MGS 2 :D
spoiler stop
Trolluje, po prostu ignoruj, nie warto nawet pytać. Widzi hajp na grę i trolluje, żeby wywołać burzę.
Zadnej burzy nie wywoluje, po prostu uwazam ze to Kojima jest najslabszym ogniwem ekipy robiacej MGSy. To jego pomysly i poczucie humoru sprawiaja, ze nie mam ochoty grac w jego gry. Mimo ze szpiegowska otoczke maja calkiem fajna. Ilez to razy mowilem sobie w mysli, jak zajebiste bylyby te gry gdyby z nich wywalic te niby smieszne elementy czy durna historie, a wprowadzic cos powazniejszego, powiedzmy na ksztalt Splinter cella. I chyba nie jestem jedyny.
Nie wiem o co poszlo na linii Kojima-Konami, ale moze Konami raz czy drugi przeczytalo opinie ludzi ktorzy mysla podobnie do mnie, przeliczylo to na pieniadze, a ze Kojima zapewne kozaczyl to dostal buta i tyle.
Ilez to razy mowilem sobie w mysli, jak zajebiste bylyby te gry gdyby z nich wywalic te niby smieszne elementy czy durna historie, a wprowadzic cos powazniejszego, powiedzmy na ksztalt Splinter cella.
to te śmieszne produkcje które mieszają patetyczne godzinne monologi z bieganiem w kartonowym pudełku? Gdzie nawalasz bossa aż zmieni się w gołą laskę ? Gdzie przyklejasz baloniki odpustowe do ludzi i samochodów?
Idź pograć w śmieszne czołgi.
A wielkie humanoidalne roboty są popularne bo pozwalają się ukryć małym chłopcom przed światem w fajnej zbroi. Nigdy nie zobaczymy takich maszyn na polu bitwy. Nigdy.
Nie wcale, walki będą się odbywały zawsze między czołgami. Bitch please.
Dr_Wycior->>> Widocznie ta seria nie jest dla Ciebie przeznaczona.
A wielkie humanoidalne roboty są popularne bo pozwalają się ukryć małym chłopcom przed światem w fajnej zbroi. Nigdy nie zobaczymy takich maszyn na polu bitwy. Nigdy.
Chyba Panu Metal Gear z Zone of the Enders się pomylił?
to te śmieszne produkcje które mieszają patetyczne godzinne monologi z bieganiem w kartonowym pudełku? Gdzie nawalasz bossa aż zmieni się w gołą laskę ? Gdzie przyklejasz baloniki odpustowe do ludzi i samochodów?
Tak, to dokladnie ta produkcja. A jak mowie ze bez tych bzdetow byloby znacznie lepiej, to mnie wyzywaja od trolli.
A jak mowie ze bez tych bzdetow byloby znacznie lepiej
Nie byłoby znacznie lepiej tylko znacznie gorzej. Seria jest uważana za jedną z najlepszych czy ci się to podoba czy nie, więc skończ trollować. To, że tobie się ta gra nie podoba to już twój problem.
Tak się tylko zastanawiam w której części były takie cuda jak boss zmieniający się w gołą kobietę.
@Mwa Haha Ha ha
jak zajebiste bylyby te gry gdyby z nich wywalic te niby smieszne elementy czy durna historie, a wprowadzic cos powazniejszego, powiedzmy na ksztalt Splinter cella
Nie, nie byłby zajebiste. To co czyni MGS zajebistym jest właśnie to połączenie podejmowania poważnych tematów i łączenia ich z elementami fantastycznymi i nie do końca poważnym gameplayem.
Chcesz poważnej gry, odpal sobie Splinter Cella, a od MGS się łaskawie odpierdol.
"Seria jest uważana za jedną z najlepszych czy ci się to podoba czy nie"
Wojna w Wietnamie też była uważana za jedną z najlepszych potrzeb z punktu widzenia USA, ale czy od razu każda osoba musi się zgadzać z innymi? Może nasza forumowa maruda widzi bezsens w serii MGS i mu się nie podoba - więc w czym problem? To jego zdanie. Na świecie jest masa rzeczy, które są najlepsze tylko dlatego, że tak nam ktoś wmawia np. sprzęt Apple czy osprzęt Razera (tak, mam urządzenia obu tych firm i nie jestem z nich zadowolony). Nikogo nie bronię, po prostu odgórne nazywanie gościa trollem jest bez sensu.
jak mowie ze bez tych bzdetow byloby znacznie lepiej, to mnie wyzywaja od trolli.
Wyzywaja cię od trolli bo zamiast pisać w kazdym temacie o MGS swoje pierdoły jak to gry nie trawisz bo coś tam..., powinieneś zająć się swoimi poważnymi Splinter Cellami których wyszło już kilka części, ale z jakiegoś powodu tego nie robisz i nadal wkurwiasz tu ludzi.
TRX -> nie nazywam go trollem bez powodu, przecież ten gość wchodzi chyba w każdy wątek poświęcony MGS i pisze te same brednie tylko po to, żeby wywołać kłótnie, więc definicja trolla do niego pasuje.
Dobrze że nie zaszkodziło MGS'owi. Jedyne co mnie boli to anulowanie projektu jakim było Silent Hills, mam nadzieję że może jakoś przez Kickstarter jednak uda się sfinalizować projekt.
Wielokrotnie banowany wypierdek mamuta, który prawie codziennie od kilku lat nie robi nic poza trollowaniem i robieniem gnoju na forum, wpada do wątku i każe komuś się wynosić, bo swoją opinią ludzi denerwuje.
Z jakiego szamba takie gówno się bierze?
Masz jakieś dowody na to co napisałeś? Już od jakiegoś czasu zauważyłem, że jesteś strasznie zainteresowany moją osobą - łazisz za mną i szukasz zaczepki oraz bezpodstawnie oskarżasz mnie o trollowanie. Może w końcu byś to udowodnił, a nie tylko ograniczał się do pisania głupich komentarzy.
Tak, mam sporo dowodów na to, że omega_lyr na obecnym i poprzednich kontach bezustannie trolluje i robi gnój na forum. Wszystkie znajdują się w historii jego postów.
Ale z jakiegoś powodu uznałeś, że to do ciebie było. Czyżbyś uważał, że to admin jest takim debilem i zbanował ci poprzednie konta bezpodstawnie, Redovsky?
omega_lyr to całkiem inna osoba, więc jesteś w błędzie.
Nie znasz sprawy, więc po co się wypowiadasz? Mephistopheles ciągle mnie oskarża, że jestem kolejnym wcieleniem alpha/omega lyra.
Ale przecież cały czas odnosiłem się do posta [33], więc w czym problem. A że przy okazji zawsze piszecie to samo, tak samo, w tych samych wątkach, o tym samym czasie? Jeśli to za każdym razem przypadek, to najwyraźniej nie świadczy o tobie najlepiej.
Jeśli to było do alpha_lyra to mój błąd, ale już wcześniej mnie oskarżałeś, że ja i alpha_lyr to ta sama osoba, więc nie skumałem.
TRX -> nie nazywam go trollem bez powodu, przecież ten gość wchodzi chyba w każdy wątek poświęcony MGS i pisze te same brednie tylko po to, żeby wywołać kłótnie, więc definicja trolla do niego pasuje.
Wyzywaja cię od trolli bo zamiast pisać w kazdym temacie o MGS swoje pierdoły jak to gry nie trawisz bo coś tam...
Az specjalnie przejrzalem historie swoich 31 postow- kilka o Batmanie, kilka o Gothicu/TES, kilka o MGS/Kojimie, o Wiedzminie, o grze roku, Falloucie, Bethesdzie, Dishonored, Hitmanie.
Wiec nie, nie uwzialem sie na biednego MGS i nie mam zamiaru wywolywac klotni, komentuje to co mnie w jakis sposob dotyczy/interesuje, a MGS mnie interesuje na tyle, zebym chcial aby byl lepsza seria niz jest. W dodatku wychodzi niedlugo (a drama z Kojima w roli glownej wciaz trwa), stad niejako wysyp wiadomosci z tym zwiazanych (i tym samym wiecej moich komentarzy do tych wiadomosci).
I to nie ja, tylko raczej tacy fanatycy jak wy sie nie nadaja to tego typu tematow, bo macie klapki na oczach, wszystko jest dla was w grze idealne, nic byscie nie zmienili i w ogole 12/10 goty. Ja pisze do ludzi z ktorymi mozna pogadac o grach, o wadach i zaletach i co by tu mozna ulepszyc, a wy macie piane na pysku gdy ktos nie wielbi tego samego.
powinieneś zająć się swoimi poważnymi Splinter Cellami których wyszło już kilka części, ale z jakiegoś powodu tego nie robisz i nadal wkurwiasz tu ludzi.
Juz sie nimi zajalem, kazda czesc przeszedlem, a te lepsze po kilka razy.
A jak cie tak powaznie wkurwia wypowiedz anonimowego, nieznajomego goscia w internecie na temat gry, to nie wiem, ale moze powinienes poszukac fachowej pomocy?