Pięknie wyreżyserowane pole bitwy - Star Wars: Battlefront na pierwszych gameplayach z E3 2015
Na początku, jak wyszedł pierwszy trailer, powiedziałem sobie, że nawet, jeśli byłby to klon Battlefielda (którego swoją drogą lubię), to mimo posiadania wcześniejszych odsłon tej serii kupię tą grę. To wygląda lepiej niż Battlefield. Wyreżyserowane czy nie, gameplay jest zawsze taki sam. Grafika piękna (mam nadzieję, że wymagania nie, bo aktualnie posiadam nie do końca dobry laptop :D), klimat i muzyka wymiatają, pomysł z brakiem klas też mi się podoba (denerwuje mnie to, że w każdej strzelance klasy są takie same, nuuuda). Z gameplaya widać, że nastawienie na piechotę, czego brakowało mi w BF4. Postacie wyglądają na trochę zbyt mocne, ale podczas filmu widać było, że ich życie ubywa, mimo, że nikt ich nie trafia (podonie jak w starych Battlefrontach). Mam tylko dwie duże obawy: 1. Będzie drogie w cholerę (już sam preorder kosztuje ok. 150zł, a co dopiero premium!) 2. Będzie dużo bugów, tak jak za czasów BF4.
TAK!!! Stara trylogia rzadzi! dodam tylko jedno, dlaczego dopiero teraz!!!!
Nigdy się nie ekscytowałem grami ze Star Warsów, ale ten zwiastun wyglądał naprawdę genialnie.
Przecież BF na PSP miał więcej funkcji niż to. Z tego co słyszałem nie można będzie nawet wylecieć w kosmos. System bezklasowy ma swoje zalety, ale jak pokazały ostatnie BFy ma też dużo wad, np. brak możliwości grania postaciami typu droideka. Póki co zapowiada się słabo w porównaniu do chociażby BF2 czy BF:ES. Bliżej tej grze do Battlefielda, nie do Battlefronta. Mam wrażenie że redakcja nie ma świadomości tego, że Battlefront to marka która żyje od dawna i były części oferujące więcej niż ten zapowiedziany BF.
Moim zdaniem trailer prezentuje się naprawdę uboga(jak sama gra) w porównaniu do takiego Battlefielda 4, gdzie mapy miały o wiele więcej detali, budynków, elementów destrukcyjnych, porozrzucanych i dopracowanych elementów, billboardów, etc. Wiem, że to Star Wars, ale skoro mapy są tak gołe z detali, w dodatku o wiele mniejsze niż te z BF4, liniowe, to powinno ich być przynajmniej 2x tyle co w BF4. Druga sprawa to to, że strzelanie jest bardzo arcadowe i widząc po tym raczej nie daje tak dobrego feelingu jak chociażby w Quakeu czy UT, które również nastawiały się na pełny arcade w przeciwieństwie do Battlefieldów i CoDów gdzie panował tam jakiś odrzut broni i musiałeś celować z muszki. Pojazdy latające również wyglądają bardzo cienkawo, w środku bardzo mało detali w porównaniu do helikopterów, odrzutowców, myśliwców, bombowców i wielu, wielu innych pojazdów z serii BF, lata się nimi również bardzo arcadowo. Dodatkowo oskryptowany rail + bardzo łatwe oplatanie nóg to kolejny argument za tym, że ta gra będzie czysto arcadowa, bez mięsa(jak w battlefieldzie), nastawiona na ogromne zyski od amerykańskich rodziców, którzy będą kupować tą grę masowo na święta dla swojej dzieciarni.
Ta ale myśliwce mogą latać tylko w atmosferze :/ Ponad to to nie jest BATTLEFRONT bo trzecią część odrzucono a to robią Battelfildowcy z EA więc gra nie ma nic z Battlefrontem. A to że jest tylko stara trylogia, nie jest specjalnie pozytywne.
nie ma to jak jaranie się wyreżyserowanymi filmikami i mówienie o tym wprost, że są...............wyreżyserowane.
Perfecto18, jak lubisz tak te detale to idz do muzeum poogladac obrazy... Gra nie jest po to, zeby gapic sie na zniszczone latarnie w miescie lub polamane lawki. Liczy sie rozgrywka. Ja bym sie martwil bledami.
Jestem bardzo zadowolony z tego, co zobaczyłem. Przypominają się od razu czasy poprzednich Battlefrontów, które były naprawdę świetnymi produkcjami. Jest to oczywiście wyreżyserowane, ale który gameplay na targach nie jest.
Gra wygląda niesamowicie. Ten kto mówi, że jest średnia czy porównuje ją do bf4..szkoda gadać. Bezapelacyjnie najlepsza gra na targach.
ps. Perfekto18> jesteś fanboy bf który nie potrafi przebolec tego jak ta gra sie prezentuje. System strzelana ma byc taki zrecznosciowy i przypomina strzelanie w starych battlefrontach. Przywiazanie do detali? zobacz lepiej jak wygląda pustynia i lasy z ostatnich pokazow. I to bylo pokazywane na PS4 co dopiero na kompie. A ty wiesz jak woglądał ostatni bf na konsolach? ...no własnie.
teraz cieszycie się wyreżyserowanym filmikiem z fajną grafą, a później będziecie stękać, że downgrade, i że generalnie lipa.
Moim zdaniem nie ma się czym emocjonować, zgadzam się - grafika i animacja oraz klimat stoją na najwyższym poziomie, jednak odczuwam, że zmierzamy w kierunku kolejnego pro-battlefield'owego stylu rozgrywki. To wszystko było już w Battlefroncie II .... nie rozumiem trochę "hajpu" na tą produkcję. Wszyscy zapewne pamiętamy (przykładowo) obietnice studia DICE co do BFa 4 ... pamiętam kiedy na własne oczy przekonałem się że materiał wyświetlony na E3 z walącym się wieżowcem i rozwałką wszystkiego był mocno naciągany .... Może w tym przypadku będzie lepiej kto wie, mimo wszystko pomysł BFa w uniwersum Gwiezdnych Wojen też nie jest taki zły ;)
Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
The Force shall free me.
Chrzanić Republikę i Imperium, tylko Sithowie !
Liczyłem na ciekawy i epicki singiel z dobrym multi. Dostaję Battlefielda ze zmienionymi teksturami. Od pierwszej zapowiedzi moje nadzieje malały, a teraz zmalały niemal do zera. O ile silnik Battlefielda pasuje jak najbardziej do tej gry, to jednak jest to nieodparte wrażenie, że to wszystko gdzieś widziałem. Może jakby inne studio wzięło się za tą grę na silniku Frostbite byłoby lepiej.
Jesteśmy już rozpuszczeni przez tę całą nowoczesną technologię. Gdyby w latach 90. zobaczył ten trailer, to miałbym pełne gacie. Dziś kręcę nosem, że to tak naprawdę kolejna strzelanina.
Arasz strasznie mnie zawiodłeś...
przecież to będzie czysta strzelanka czysty Battlefield z usprawnieniami widać gra to typowa
8 godzinowa strzelanka jak Crysis czy jakiś shooter nic ciekawego dla mnie teraz oskryptowane
rzeczy już mnie męczą bo czuje że musze grać jak Twórcy sobie wymyślili...
szczerze za potencjał jaki gra miała dać moge 3 punkty reszta to szit dla mnie....
ocena 3/10 bardzo słabo.... mamy rok 2015.. a nie 2007.... czas pójść do przodu !
Gdyby wszystkie te gry wyglądały tak jak na tych wyreżyserowanych gameplayach... Mimo to Battlefront z pewnością będzie udaną grą! :)
Wydaje mi się, że dużą rolę w nowym Battlefroncie odegra sama różnorodność rozgrywki. O ile zdobywanie punktów, "killowanie" i mechaniki podsuwają nam pod sam nos aluzję "JESTEM BATTLEFIELDEM", to właśnie uniwersalizm może tę grę uratować przed falą hejtu. Jeśli dostaniemy do dyspozycji rozgrywkę, która rzeczywiście przypomina BF'a w tak dużym stopniu jak wiele osób to odczuwa, to rzeczywiście popyt na nową grę w świecie Star Wars będzie dużo mniejszy. Natomiast jeżeli dojdą do tego nowe tryby, usprawnienia (najpewniej na E3 nieujawnione, chociaż nie widzę sensu pokazywania części gry która jest aż tak mało zróżnicowana, ale mniejsza .....) wtedy gracze mogą być naprawdę usatysfakcjonowani. Bo nie czarujmy się, jeśli nie będzie klasycznych stylów rozgrywki część (spora) na pewno na dzień dobry grę odrzuci z bojaźni przed niewypróbowanymi systemami, jeśli natomiast rzucą nam tylko klasyczną strzelankę w stylu BFa to także znajdzie się od groma niezadowolonych. Złoty środek to klasyczne tryby gry (nawet rodem z BFa) oraz kilka nowości które istotnie wpłyną na odczucia z gry ...
Gra wygląda super niestety trzeba to podzielić przez możliwości konsol i już nie będzie tak pięknie.Szkoda :(