Gears of War 4 | XONE
@bogi1 To nie jest nowy wpis do biblioteki. Ten tytuł widnieje tu już od bodajże wiosny.
[2] --> Dziwne, że nikt komenta do tej pory nie napisał ;)
No nikt nie napisał. Ale gra była, bo kiedyś przeglądałem wszystkie Gearsy i właśnie czwórka widniała. Teraz pewnie po konferencji zmienią nazwę na Gears.
Nie ma żadnej zmiany nazwy. Gears było tylko na potrzeby prezentacji na E3. Goście z The Coalition czyli deweloper, to potwierdził.
jak dla mnie to pomyłka dlaczego dlatego że 1 część była na x jak i na PC więc dlaczmu nie ma kolejnych części też na PC ? nw jak jest dalej czy te części się łącza ale jak ktoś chce zagrać w 1 cześć na PC to może zagrać a jeśli części się łącza to po co grac w 1 skoro dalszej fabuły PCtowcy nie zobaczą ? było wogule jedynki nie dawać na PC i przyznam gra fajna ale cóż...
elosiedzej czyli przykład niezrównoważonego psychicznie dziecka, z pięciokilowym wodogłowiem. To się nazywa marketing. Pierwsza część wyszła na PC tylko dlatego żeby zwiększyć sprzedaż nowego systemu operacyjnego, tak samo było z serią Halo. Ta te części się łączą. A dodatkowo niech mi ktoś wytłumaczy, jak można do jasnej cholery zrobić 2 błędy w jednym wyrazie? PISZE SIĘ "W OGÓLE" a nie "wogule". Dlatego wiem że ten jegomość uczęszcza do podstawówki. Masz problem kup konsolę. PC w 1 części dostał dodatkowo fragment którego na x360 nie uświadczyliśmy.
Splitax [7]
Pierwsza część wyszła na PC tylko dlatego żeby zwiększyć sprzedaż nowego systemu operacyjnego
To akurat bzdura, bo Gears of War - w przeciwieństwie do Halo 2 - działa także na Windows XP.
Moim zdaniem ta gra nie robiona przez epic games nie będzie tak dobra jak poprzednie części.
IMO chciałbym, żeby zrobili to w klimacie mrocznym tzn. mniej monstrów, więcej dreszczowca.
Obawiam się że po zmianie ekipy tworzącej grę, która kompletnie nie miała do czynienia z Gearsami może wyjść shit robiony pod hajs.
Ehh obym się mylił
No i się nie pomyliłem wystarczyło obejrzeć trailer.
Nie czuję w tym brutalnego klimatu Marcusa Fenixa.
A ten raczej główny bohater i nasza raczej towarzyszka jest na miarę naszych poprawnie politycznych czasów.
Nie ma co twórcy idą z duchem czasu
Przestań już pierdolić głupoty, bo aż niedobrze się robi od czytania takich wypocin. W Gears of War nie było kobiet? W 3 części były w ekipie, w 4 tak samo. Teraz takie modne pieprzenie wszędzie o okropnej poprawności politycznej. Zero wiedzy, ale i tak się wypowiem. No i się nie pomyliłem wystarczyło obejrzeć trailer no jeszcze mi powiedz, że oceniasz całą gre, która jeszcze nie miała premiery po zwiastunie CGI?!
Szkoda że na PC nie będzie. A na zwiastunach niektórych widać jak czasem gra spada do 25 fps lub mniej :D wiec na PC była by moc, szkoda ze tak dobry tytuł marnują na tosterach ehh
Dziwisz się tym spadkom fps? Ta konsola to największe dziadostwo technologiczne. Na PS4 byłoby lepiej.
Pytanie czym jest w takim razie Xbox, że już o konsoli Nintendo nie wspominając
Co to za moda ze jeżeli wychodzi exlusive na jedną platformę ,to zawsze znajdzie się palant co da ocenę gry 1 bo np,,szkoda ze nie wyjdzie na pc,ble ble,,!cholera po to jest exlusive!o pamiętajcie się,ja mam ps4 I szczerze nigdy nie ocenie gry źle tylko dlatego ze nie wyjdzie na moja platformę, powiem więcej powinno wychodzić na obie konsole więcej indywidualnych gier! wtedy gracz danej konsoli czuje się bardziej wyróżniony co przełożyło by się na sprzedaż danej marki konsoli.
I jak wyżej. Sam czekam na potwierdzenie wersji PC bo dla mnie GoW to rewelacyjna gra, raz na jakiś czas odpalam sobie jedynkę na laptopie i wciąga za każdym razem jak bangno. Ale jeśli 4 nie będzie na PC to powiem trudno a graczom Xone życzę świetnej zabawy.
Oby ta gra pomogła XBOXowi.
Powiem tak, multiplayer po tym co zobaczyłem w becie słaby, a pisze to jako wieloletni fan serii. Kampania może i będzie fajna ale GOW to dla mnie przede wszystkim tryb wieloosobowy, a ten wyjątkowo nie przypadł mi do gustu. Gearsy 3 to był idealny przykład jak powinien on wyglądać. Gameplay bety wyglądał jakby chciał być gowem3 ale mizernie mu to wychodziło. Całe szczęście to tylko beta, a więc epic games ma jeszcze pół roku na poprawienie tego co należałoby poprawić. Pomimo mojej niskiej oceny bety na grę czekam bardzo, zaraz po Bf5 najbardziej oczekiwana gra roku.
Za tą grę nie odpowiada juz Epic games tylko The Coaliton.
Może dlatego beta jest słaba.
W ogóle nie zdziwiłbym sie jakby ta gra była największym rozczarowaniem roku.
Jestem wstrząśnięty tym co zobaczyłem , chodzi o trailer trybu multiplayer. Obok oryginalnych Gearsów to nawet nie stało , zero klimatu , jakieś takie wszystko cukierkowe. 2 gry dla których byłbym wstanie kupić nowego Xa , czyli Doom i Gearsy zapowiadają się na największe rozczarowania roku.
Potwierdza to tezę , że mamy do czynienia z najsłabszą generacją konsol w historii , brak pomysłów+rosnące koszty gier , wystarczy porównać tytuły na starcie x360 i ps3 oraz one i ps4. To samo po paru latach mało tytułów must have które by skopały branżę.
Przecież to nie wina konsol tylko develoera.
Epic już nie robi GOW'a więc gierka będzie najwyżej niezła.
Multi wygląda (graficznie) tragicznie tzn gdzies tak jak w GOW3 czyli LOL
Ja wiem, że w multi zawsze grafika jest gorsza, ale kuźwa jakiś standard minimalny powinien być.
Uncharted 4 na PS4 za to jest niesamowite :) co Naughty dog to naughty dog :D
Niestety, jak ktoś wyżej zauważył, nie czuć póki co tego hard'corowego klimatu 100% macho Fenixa, Cole'a i reszty.
Wszystko na singlu E3 wyglądało w porządku - dużo niszczonych struktur, jakieś nowe pukawki, wpływ (nie)pogody na rozgrywkę, ale postaciom brakuje mocy, silnych charakterów.
Beards of War
Również mam obawy, mimo że uwielbiam uniwersum gearsów gry jak i książki , może inny deweloper zdoła zrobić coś na równym poziomie co trylogia, dlatego też wstrzymałem się z preorderem, kupie na pewno od premierowych ocen będzie zależało czy w dzień po premierze czy na miesiąc lub dwa- używke
Do wszystkich malkontentów powyżej. Nie zawiedziecie się. Nie straciła seria zbytnio na jakości po przejściu do Coalition.
Jak stanie do kwoty 120 zł lub niżej kupie na pewno chociażby dla multiplayera.
MaxBron79 Tylko gry-online uważa inaczej haha. Rozumiem, może się gra nie podobać, ale Gearsy 4 na ocenę poniżej 8 nie zasługują. Mniejsza z tym, kto ma rozum to sam sobie oceni czy warto kupować czy nie. PS Wiem że metacritic to przeważnie szambo, ale coś tam poniekąd obrazuje. Dotychczas pojawiły się 54 recenzje z czego 51 pozytywnych i tylko 3 mieszane. 0 negatywów. Metascore 85. Gry-online jak widać będą w zdecydowanej mniejszości ;)
Cholera, co za gość to recenzował 7? Jak dla mnie ocena zaniżona w "pizdziec"
Wydaje mi sie ze 90% ludzi wogole nie powinna komentować bo chyba nie grali w Gears . A połowa ludzi na tym forum to niedzielni gracze którzy włączają gry na 10 minut i wystawiają opinie .
Gdyby dali 4/10 to ok zrozumiałbym zażalenia, bo na takie oceny zasługują tylko crapy totalne i takie oceny wystawia gimbaza na metacriticu (skąd pozniej smieszna srednia ocen graczy).
Natomiast 7 to dobra ocena to znaczy, że autorowi gra sie podobala
Nie, no bez przesady, 7 to stanowczo za mało. 7 może oznaczać, ze grało się przyjemnie, ale bez rewelacji jest do zapomnienia, innymi słowy nie specjalnie wyróżniająca się w śród tłumu. A to nie jest prawda, gra o wiele ponad przeciętność, pod każdym względem jest świetna, ma tylko dwie wady, trochę wątków nie domkniętych, ale to może nie tyle wada, co raczej furtka na kontynuacje i muzyka, jest dobra, ale mogłaby być o wiele lepsza, taka co się chciałoby aż słuchać, a tu jest ok, ale jakoś mnie nie zachwyca :)
I jeszcze jedna irytująca kwestia w ocenianiu gier, ocena recenzentów absolutnie nie powinna liczyć się do średniej oceny użytkowników, to jest największy błąd, fakt można sprawdzić osobno czytelników, ale większość patrzy na główną ocenę.
Obejrzałem kilka rozdziałów u jednego z zagrajmerów imieniem Sargetheplayer i rzygać mi się chciało od multum tych robotów czy rojów i potworów. Gry singlowe są tak głupie w swojej prostocie, że rzygać mi się chce. Nie obejrzałem do końca w po 8 odcinku dałem sobie spokój z tą grą. Multiplayer też niestety nie daje rady i wygląda tak samo tragicznie jak Uncharted 4. Szkoda tylko tych 4 h oglądania. A szkoda strzępić ryja na to wszystko.
Każda gra w multiku wygląda duzo gorzej to standard od lat
Bo Multi w gow działa w 60 fps, kampania natomiast w 30 fps. Grafika dlatego lepsza w singlu, ale Multi jest wyborne. A gram w gowa od 2006r.
Być może komuś się przyda. Operations Gear Pack - kod: RWQC4-XFC79-QTRQG-VYM7R-P9XDZ.
Po jakim czasie dostaje się kody na wcześniejsze części serii na konsole? Gram w Gears of War 4 ale żadne kody nie przychodzą.
Gierka świetna, ale po co ją kupować na Xpudlo skoro jest lepsza na PC? :-)
Gra jak najbardziej spoko. Szkoda jedynie że tak krótka... Co do komentujących tutaj znawców typu "nie znam się a wypowiem się": Zagrajcie najpierw w GoW4 żeby później ocenić.
spoiler start
Brak Marcusa? Przecież jest w fabule tyle że nim nie kierujemy... tak samo jak Cole lub Braid.
spoiler stop
Poprawność polityczna? WTF? W poprzednich częściach też był murzyn, kobiety... Nie wiem do czego się chcecie przyczepić, a widać że chcecie hejterzy zrobić to na siłę.
To że grę robi inne studio nie oznacza katastrofy. Ekipa zrobiła kawał dobrej roboty.
Całość mi się podobała i czekam z niecierpliwością na GoW5.
Gra w porównaniu z innymi wczesniejszymi wersjami to zwykly shiet.
Kampania po prostu beznadziejna, dodane kilka nowych broni + kilka nowych potworow ktore zrobili tylko duzo bardziej wytrzymale. Przewidywalna strasznie, za kazdym razem tylko gdy widziales wieksze otwarte pole i troche obiektow do uzycia jako zaslony wiadomo bylo ze bedzie walka.
Bieganie/strzelanie/szukanie amunicji i tak w kolko.
Nie polecam wydawac tak duzej kwoty na tak beznadziejna wersje.
Kusi spróbować, ceny spadają, ale jak dojdą do 110zł po świętach, to chyba zaryzykuję.
Najnowsza wersja Gearsów to tak naprawdę nic odkrywczego. Nie ma co spodziewać się rewolucji, czy rewelacji, ale jeśli ktoś lubi GoW to zapewne po nią sięgnie. Bawiłam się całkiem nieźle choć dla mnie nie jest to pozycja obowiązkowa.
Gra naprawdę FENOMENALNA !!! Przeszłem i powiem wam, że po filmie na końcu gry okazuje się, że medalion otrzymany przez główną bohaterke okazuje się być SYMBOLEM KRÓLOWEJ SZARAŃCZY Z POPRZEDNIEJ CZĘŚCI !!!
Mogłeś oszczedzić spoilera.
spoiler start
tutaj wpisuj spoilery!
spoiler stop
(Ukończyłem gre ale może to zepsuć gre innym graczom)
Gra to miód totalny mega rozgrywka, nowe bronie, bohaterowie, wrogowie i..
spoiler start
powrót Marcusa, Braida i Cole!
spoiler stop
Jestem FANEM SERII od dawna ale ta część to więcejtej samej rozwałki co samo w sobie jest na plus. Fabuła jest ciekawa i intrygująca. Horda 3.0 to tryb tak niesamowity i wciągający że mógłby być samodzielnym tytułem. Jest jeden minus kampania jest troche za krótka, ale gra wynagradza to wspaniałym multikiem i spiltscreen'em! Tytuł obowiązkowy dla graczy na platformach Microsoftu! Kampania 10/10, multi 10/10, ale razem multi i kampania tworzą dla mnie strzelankę idealną.
+
-Grafika wspaniała
-Ciekawi nowi bohaterowie
-Świetny gameplay
-Wciągająca fabuła (szczególnie dla osób które znają fabułe nie tylko z gier)
-Przyjazny tytuł dla nowych w uniwersum gears of war
-Niesamowity tryb hordy
-Genialne tryby versus/kontry (multiplayer)
-Świetny system osłon (który ta seria zpopularyzowała)
-
-Jak dla mnie brak
Wg mnie najlepsze Gearsy:
+ Fabuła,
+ Starzy znajomi,
+ Walka,
+ Multi
- Długość gry,
- Powtarzalność (duża plansza, wyskakujący przeciwnicy - kopiuj/wklej).
Według mnie:
- za mało rodzajów broni
- strzelania było dużo ale nie było z tego ciekawych akcji
- dialogi średnie, a mogły być lepsze
- historia też średnia
Gra zaczęła mi się podobać dopiero na 2 godziny przed jej ukończeniem. To były pierwsze Gearsy w które zagrałem, no i raczej nie rozejrzę się za poprzednimi częściami... Ode mnie 7/10
Bardzo dobra kontynuacja. Jest w abonamencie Xbox game pasa. Dobra grafika, dobry soundtrack. Polecam gorąco. Must have on Xbox one.
Ukończyłem wczoraj GoW4 w trybie kooperacji.
Bardzo dobrze i przyjemnie się grało, sporo zabawy :)
+ misja w mechach - piękna destrukcja
+ finałowy boss
+ boss którego trzeba razić prądem, a potem bić z karabinów
+ ciekawi przeciwnicy - np. ten który potrafi podczas walki pożreć nas lub sojusznika
+ fajny wstęp w którym chyba wcielamy się w bodajże braci Carmine
+ genialna grafika
+ świetne lokacje przede wszystkim te na powierzchni ziemi - fajne kolory
+ destrukcja i brutalność
- 3-4 razy powtórzenie trybu obrony z 3-5 falami przeciwników - nudne
- przedłużanie gry przez elementy powolnego "spacerowania po lokacji" - niby można pooglądać scenerię która jest wykonana nieziemsko, ale kurde ja chce akcji, a nie niedzielnego spaceru
- za dużo walki z robotami na początku
Zabawę z tą serią zacząłem na Xbox360 wtedy zakupiłem Gears of War I byłem pod wrażeniem i zdumiony tą grą. Świat pokazany nam (14 lat po E-DAY) był zrujnowany przez wojnę z Szarańczą. Czuło się klimat upadłego lecz wciąż walczącego świata, jak sami bohaterowie pokazali (Marcus Fenix, Dominic Santiago, Augustus Cole i Damon Baird) walczyli dalej. Po jakimś czasie wziąłem się za Gears of War II kolejne lata mijały (około 1/2 lata minęły od GoW I) ostatni posterunek Jacinto upadało a do tego zbliżająca się zima. Starzy bohaterowie i trzech nowych (Benjamin Carmine, Tai Kaliso i Dizzy Wallin) ale jakże świat okrutny wielu umiera nowe wątki które pozostają w pamięci naszych bohaterów. I nadeszło zwieńczenie całej serii Gears of War III ostatnia wojna, świat już pod upadał, wiele nowych post-apo lokacji i starych/nowych bohaterów. Nowe smutne wątki, jednym z najbardziej kującym w sercu wątkiem był Brothers to the end... bolało, łzy w oczach miałem. Liśniący i jak Szarańcza zostaje pokonana ten dzień nazwano Dniem Zwycięstwa. People can fly zrobiło swoje Gears of War o nazwie Gears of War Judgment, troszkę nie udana ale przybliżyła nam historię z E-DAY doceniam ją przez to. Gears of War Ultimate Edition niezła niespodzianka co? ulepszona graficznie i to jak! I nadszedł czas na Gears of War 4, nowy świat który się odradza, nowi bohaterowie (którzy nie znają tego cierpienia jak Delta stąd a nie inne dialogi, są po prostu postawieni w nowej nie znanej im sytuacji). The Coalition doceniam że się wzięli za tą wspaniała serię z niecierpliwością czekam na Gears of War V, ogólnie patrząc po komentarzach to 85% nigdy nie grało w starsze części Gears of War i praktycznie nie mają prawa oceniać tej serii najpierw niech przejdą starą trylogię i wtedy mogą oddać swój głos, dziękuje za uwagę i żegnam!
Gearsy 4 przeszedłem dzięki Xbox Game Pass zaraz po skończeniu odświeżonej jedynki. Właściwie każda część serii Gears jest fajna (z wyjątkiem Judgment przez skopane sterowanie). Na pewno brakuje starych bohaterów, ale nowi też sobie radzą, klimat w późniejszych etapach dość przerażający, te kokony... Sceny pościgu i burzy są naprawdę efektowne. Jedyne co mi się nie podobało to spacery i zbyt dużo robotów na początku gry. W przeciwieństwie do poprzednich części do tej kiedyś wróciłbym jeszcze raz, gdybym miał większy monitor/telewizor.
Dla mnie to już nie to samo co poprzednie gearsy. Wg mnie poza lepszą grafiką nie ma tu nic co mnie ciągneło do 1-3 najwięcej godzin spędziłem w gearsach 3 i do dziś grywam :)
Zdecydowanie gorsza odsłona od poprzednich gearsów. Klimat jest naprawdę słaby a najlepsze momenty miał prolog bo akcja była przedstawiona z punktu widzenia zwykłych trepów i medyków i tam było czuć klimat tej wojny sam prolog to 10/10. No ale jest dalsza część gry... Wątek jest osobisty ot ratowanie członka rodziny, cała fabuła. Nowe postacie są totalnie przeciętne, nie ma poczucia przynależności do czegoś większego bohaterowie to freelancerzy, biegający po planecie na której nic się nie dzieje (w sensie nie widzimy żadnych wojsk koalicji poza robotami). Granie na poziomie Insane było totalnie niesprawiedliwe(więksi przeciwnicy zabijają na strzał, zwłaszcza cholerny snatcher w którego jeszcze trzeba wpakować 20 magazynków dodatkowo kompani też nie mogą zginąć...), a checkpointy na maxa spieprzone.
Sam gameplay jest nieruszony od pierwszej części i to ratuje sytuacje, grafika bardzo ładna no i jest satysfakcjonujący model strzelania. Nie jest to zła gra można przejść i zapomnieć.
Edit: No i po prologu jest mega nudny etap z robotami ciągnący się dwa akty...
Gears to czysta rozwałka której brakowało, fajna kampania, niezła grafika, strzelanie, dźwięk, muzyka, burze to wszystko naprawdę nieźle wygląda. Postacie nie tak dobre jak w jedynce, ale zawsze coś może w 5 pokażą siłę. Ogólnie gra zajmuje ponad 130 gb i ma wiele ciekawych trybów w których jeszcze nie grałem zapraszam na tą serię https://www.youtube.com/watch?v=Qjg1LiYCAls
wpadla mi wrece 4 czesc ostatnio,i musze napisac ze odgrzewany kotlet ,kampania krótka i nudna,jedna walka z bosem ciekawa.sztrzelanie do robotow myslalem ze sie nie skaczy.zrobione do wyciagniecia kasy od graczy
Przyzwoita strzelanka. Ale 5 lepsza bardziej urozmaicona.
Początek nudnawy na szczęście z czasem się rozkręca :)
spoiler start
niestety dopiero od 3 aktu ale warto przemęczyć dwa pierwsze bo potem lokacje i klimat są bardzo fajne
spoiler stop
Trochę brakuje HDR w porównaniu do 5tki przez co jakoś wszystko takie ciemnawe mi się wydawało.
Gra na hdd lubiła czasem przylagować na filmikach czy przy dłuższych sesjach więc polecam instalację na ssd. Mi się nie chciało szukać jak to się w grach z windows store robi by przenieść grę między dyskami, więc się troszkę pomęczyłem.
Stare gearsy dużo lepsze, ale mimo to fajnie się grało przez kilkanaście godzin. Ograłem to mając gamepass więc jeszcze bardziej.
Gra to arcydzieło ! Gram po raz 3 w to !. Gram na one x i gra wyglada obłędnie na full hd ! Polecam ! Gears to szczęście dla Xboxa !.
Chwilę przed GoW4 przeszedłem Bulletstorm Full Clip Edition, która mnie mocno rozczarowała i przede wszystkim, zmęczyła. Po ukończeniu wymagającego ciągłego kombinowania Hitmana 3 wymyśliłem sobie, że jakaś prosta strzelanka powinna mnie skutecznie "odmóżdżyć". Wybałem Bulletstorm ze względu na dobre wspomnienia z edycji premierowej lata temu. Niestety okazało się, że ta gra strasznie się zestarzała, i nie daje rady w 2022 roku. Dlatego też zniechęciłem się do strzelanek które, przynajmniej w założeniu, miałyby być czystym relaksem. Mimo to, pod wpływem chwili, odpaliłem jedną z gier z mojej kupki wstydu (znajdującej się jednak dość daleko od jej szczytu), czyli właśnie omawianą tu Gears of War 4. W "klasyczną" trylogię grałem lata temu, i choć mnie nie porwała, to grało się przyzwoicie (takie 7/10). Bez większych oczekiwań odpaliłem grę i... co za miła niespodzianka! :) Naprawdę nie spodziewałem się, że ta gra tak mnie wciągnie. Na początku trochę sztampa i nuda, ale z czasem akcja zaczęła nabierać tempa i non stop coś się działo. Wkręciłem się i grało mi się naprawdę dobrze, tym bardziej, że było efektownie i dynamicznie. Niestety drugi akt strasznie się dłużył i wprowadzał zdecydowanie za długie walki. W tamtej chwili po myślałem, że pewnie po imponującym początku przyszła pora na klasykę gatunku, czy długie i monotonne poziomy nie różniące się zbytnio od siebie (akurat 2 akt taki właśnie był). Całe szczęście od 3 aktu znów zaczęło się robić ciekawie i w sumie tempo oraz akcja została utrzymana aż do końca rozgrywki. Bardzo się cieszę, że odpaliłem ten tytuł, bo nie ma nic milszego dla starego wyjadacza gier (intensywnie gram w gry od 1995 roku) niż zaskoczyć go czymś, gdy zadawało mu się, że już nic go nie zaskoczy :) Zasłużone 8,5. I o tylko za singla, bo w multi w zasadzie nigdy nie gram. A podobno tryb hordy tez niczego sobie :) Dzięki tej grze za chwilę, z wielką ochotą, odpalam GoW 5 :)
Kompletnie nie rozumiem dlaczego ta część jest uznawana za słabą i swego czasu dostawała mocno średnie oceny. Lokacje to majstersztyk, strzelanie tak samo dobre jak w poprzednich częściach, fabularnie jest też dobrze.
Nowi bohaterowie według mnie też dają radę. Wiadomo, że zastąpić taką legendę jak Marcus Fenix czy Dominic Santiago to jest problem ale JD czy Kaity dają radę. W ogólne w tej części od Marcusa bije taka charyzma weterana jak cholera. Strasznie miałem respekt do niego podczas spotkania w jego posiadłości. Niesamowicie wykreowana postać.
Cieszy mnie jakaś różnorodność przeciwników bo strzelać tylko do Szarańczy w 4 odsłonie pod rząd to byłoby za dużo, a tak roboty Koalicji wniosły trochę powiewu świeżości.
Widać, że gra mocno została dopicowana dla One X. Oświetlenie to poezja, tekstury czy geometria też świetne, cut-scenki genialne. Mega ta gra zyskała dzięki XoX.
Teraz czas na Gears 5 i czekamy na kolejną część :)
Wielu utożsamia markę Xbox z Halo i słusznie, ale dla mnie pierwsze co przychodzi na myśl jak myślę Xbox to Gears of War.
Ograłem. Ogrywałem je ciągiem i dalej uważam, że GoW4 jest kapitalne i negatywne opinie są przesadzone.
Dopiero teraz gdy ograłem wszystkie części z pc i te z xbox360 mogę stwierdzić że to najgorsze gears of war jakie istnieje zero klimatu bezsensowne nap13rdalanie do durnych robotów tam prócz ładnej grafy nie ma nic,co ja sobie myślałem dając za to badziewie 8/10 pewnie grałem nawalony.
