Hatred - brutalna strzelanka debiutuje na rynku i zgarnia średnie oceny
Średnie to zbyt mocne słowo. Gra nie jest hitem, ale przyzwoitą pomniejszą produkcją.
@Tak jakoś mi się napisało, ale macie rację "przyzwoite" to bardziej odpowiednie słowo, zaraz zmienię.
Bardzo dobry wynik. Nie sadze tez aby panowie z DC w ogole celowali w skale 8-10.
Dla samej rozwałki i zabawy z fizyką chętnie sprawdzę. Te płacze nad grą są śmieszne i żenujące momentami.
TB zrobił wideo o tych kontrowersjach- polecam.
Nie można nazywać oceny 7/10 średnią! Właśnie takie podejście rozwala system ocen. Średnia to 5/10 a Hatred jednak jest powyżej.
Gdyby dali to samo ale z zombiakami w roli głównej to trafiliby zdecydowanie do większej ilości odbiorców a co za tym idzie zarobili więcej. No ale to już twórców decyzja. Może zrobią Zombie DLC wtedy się zainteresuję tytułem.
kogo obchodzi ocena skoro większość ocen ludzie wystawiają nawet nie grając w grę
powinno się oceniać po ilości sprzedanych kopii
@MartiniBianco
Idąc tym tokiem myślenia: jedzmy kupę - miliony much nie może się mylić.
7/10 to dobra gra, a 5/10 to przeciętniak niewarty czasu. Ale tak nie mam ochotę zagrać w Hatred. ;)
a 5/10 to przeciętniak niewarty czasu.
No nie przesadzajmy. Czasami średniaki 5/10 są jak najbardziej warte naszego czasu.
Po mojemu to są dobre oceny. No ale rozumiem, że teraz wszystko poniżej 9 to strata czasu. Przykro patrzeć jak media kształtując taką rzeczywistość same robią sobie krzywdę. I czytelnikom też. I całej branży.
@kęsik -> Prawda, ale to kwestia gustu. ;)
No i ocena do jakosci gry jako calosci. Przeciez to nie znaczy ze zla. Gdyby tak oceniali ostatnie CODy to tak wielu 9 by nie bylo...
Mi niekiedy o wiele przyjemniej przechodzi się średniaki typu Kane & Lynch Dog Days, Wet czy Godfather 2 niż takie hity jak Dying Light czy Far Cry 4. Więc nie można się kierować tylko ocenami, a opiniami graczy