... Australia xD
Co ta Europa to ja nie wiem. Czekam na Arabię Saudyjską, USA, państwa Afrykańskie i pingwiny z Antarktydy. Ta tolerancja nie zna granic.
Australia jest tylko gościem specjalnym z okazji 60 lecia Eurowizji.
Może dlatego Australię podczepili bo należy ona do Commonwealthu zatem jej głową państwa jest królowa Elżbieta II?
Jesteś pedziem skoro oglądasz Eurowizję i zakładasz o tym watki.
Niestety dzięki terrorowi tolerancji możesz się do tego przyznać. Ech... 30 lat temu byś się wstydził przebywać w pokoju w którym byłby włączony TV z Eurowizją.
Jesteś pedziem
Chwila... chwila...
spoiler start
O ile mnie pamieć nie myli... ale pewnie to taka prowokacja gejowska... :)
spoiler stop
W Australii jest podobno bardzo popularna nasza Eurowizja i w tym roku ma być wyjątkowo dopuszczona - nie wiem czy w konkursie będzie jako klasyfikowana (co jak wygra? :) ).
Ot taki sympatyczny gest.
A jak tam nasza - przeszła?
To dobrze jednak ze nie oglądam
Predi222 - pewnie tak samo jak Grodzkie, bo skoro nie wiadomo czy to on czy ona to pozostańmy przy to
Predi - prowadzące są trzy - Malaga, Tiki Taki i Kasztanka.
Konczita hmm zabawia gości tzn tych co śpiewają i siedzą sobie po występie - wypytuje jak się wam śpiewało i takie tam :)
Jak dla mnie to Australii jest dużo bliżej do Europy, niż takiemu Azerbejdżanowi, no ale...
relax , niedlugo eurowizja to bedzie wysyp kalek , facetow z cyckami , kobiet z wasami bab z ci.. acha jeszcze jakies sieroty spiewajace falsetem .
[15] nigdy nie wiadomo kto się kryje pod ksywką na forum ;)
[10][11] Nie prościej po prostu 'ona'?
@Belert
Ja juz oczekam na zagraniczene oskarzenie, ze Polska poszla na latwizne zeby wywolac wspolczucie.
@Hoora
Na wiki niby jest napisane, ze ten facet jest drag queen czyli po prostu sie przebiera.
[116] może i prościej ale niezgodnie z prawdą. Proponuję "to" lub "ono".
Ojeju już nawet obie Eurowizji oglądnąć nie można bo od razu pedał, LGBT, babcia 60 lat itp ... Zwykły konkurs gdzie sobie śpiewają, a od niedawna stał się dobrą formą do propagowania różnego rodzaju udziwnień.
Po prostu tylko sobie chciałem pocisnąć beczkę z Australii a wy już dupy ściśnięte i fala hejtu!
No nie, strasznie czepialscy... jakiegoś thrashu by sobie posłuchali, a nie tak narzekać
[18] Conchita to faktycznie tylko przebranie (jak wspomniał [17]), a sam Thomas identyfikuje się jako mężczyzna, więc w rzeczy samej 'on'. Chłopak twierdzi, że Conchita to tylko pewien rodzaj alter ego. A Grodzka to kobieta - wygląda jak kobieta (kwestionowanej urody, ale nie każda kobieta jest ładna) i identyfikuje się jako kobieta - więc 'ona'. To zatem jest prawda - jeśli nie zgadzasz się z prawdą, tym gorzej dla ciebie.
To ze się identyfikuje nic nie znaczy.
Ja identyfikuję się jako świnka morska, jestem nią ?
Bęgowski a nie żadna Grodzka.
Gęstochowa, Conchita Wurst to postać w jaką się wciela facet na scenie, tak samo jak aktor. Jest rożnica między osobą transeksualną a transwestytą, facetowi od Conchity blizej do tego drugiego.
Grodzki/Grodzka a moze Bengowski jak to woli jesli dobrze kojarze ma w dowodzie plec zenska pomimo tego, ze domiemana zmiana plci odbyla sie poza Polską.
Ja identyfikuję się jako świnka morska, jestem nią ?
Świnki morskie można w ograniczonym stopniu czegoś nauczyć, więc nie.
Dlaczego Bęgowski a nie Grodzka?
W tym kraju jest zakaz zmiany nazwisk?
Przecież ona (on) zmienił nazwisko raczej nie dla siebie - tylko żeby jego dzieci (i pewnie żona) nie mieli problemów w naszym społeczeństwie.
Ja sobie czasami oglądam różne eurowizje, czasami jakiś serial czy jak gwiazdy plumkają do wody - ot rozrywka.
I tak jestem multi kulti - lubię poznawać nowych ludzi, nowe kultury, nowe narody, ich spojrzenie na świat. To mnie wzbogaca jako człowieka.
Nie jestem zaściankowym chłopem pańszczyźnianym, który siedzi w swojej zagrodzie i z zabobonną trwogą przygląda się wszystkiemu co obce i niezrozumiałe.
Swoją drogą nasza przeszła do finału - obstawiacie czy ma szansę na wysokie miejsce?
Ja się tam nie znam i moim zdaniem nie ma szans - ale też nie dawałem jej na awans, a obstawiałem finów :)
Jestem tolerancyjny, ale do pewnego stopnia, nie dla ucinania sobie jaj i mówienia że jest się kobietą
nie dla ucinania sobie jaj i mówienia że jest się kobietą
A dla przypadków gdy facet przebiera się za kobietę i ją udaje?
Guzik mnie obchodzi co kto robi w swoim łóżku, co kto robi ze swoim przyrodzeniem czy co kto robi ze swoimi zębami. Póki nie krzywdzi innych.
Zastrzeżenia do Eurowizji nie są natury światopoglądowej. Są natury artystycznej. Plastikowy tandetny kicz jest kompletnie bezwartościowy. I nie przyjmuję do wiadomości tłumaczenia, że taka jest konwencja, bo do Eurowizji w przeszłości przedostawały się rzeczy wartościowsze.
Dziś stan faktyczny jest taki, że każdy utwór, to utwór jednego wieczoru. Za rok, dwa czy pięć lat nikt nie będzie o tym gównie pamiętał i nikt nie będzie tego słuchał. Oczywiście pomijam tutaj obyczajowo-plotkarskie bzdety.
Eurowizja nie ma przyszłości w takiej formie, a to oznacza, że nastąpią zmiany. Wymuszą je stacje telewizyjne, wytwórnie fonograficzne, sponsorzy. "Rywalizacja" konkursowa wciąż może być interesująca, ale będzie bardziej interesująca i bardziej dochodowa (dla stacji i reklamodawców) jeśli nie będzie sięgała plastikowego dna.
A dla przypadków gdy facet przebiera się za kobietę i ją udaje?
jak całe szoł działa na zasadzie zlotu dziwadł, to pasuje, ale niesmak czuję i tak
ale będzie bardziej interesująca i bardziej dochodowa (dla stacji i reklamodawców) jeśli nie będzie sięgała plastikowego dna.
Na razie widać, że jest chyba dokładnie odwrotnie...
Występować w Eurowizji mogą uczestnicy z państw członkowskich Europejskiej Unii Nadawców, dlatego dopuścili min. Australię:)
Nie rozumiem zdziwienia uczestnictwem Australii, skoro Izrael od kilkudziesieciu lat sie tam pojawia.
Ale Żydzi się zawsze wciskają do Europy. Na Euro też grają więc mnie ich obecność nie dziwi tak samo jak Azerbejdżan czy Gruzja.
A Australia to jednak dość nietypowe państwo które z Europą ma mało wspólnego, oprócz tej królowej.
Ale z kolei Australia nie jest integralną częścią Europy. Trzeba podkreślić, że to EURO-wizja.
Australia ma mało wspólnego z Europą? Chyba tylko geograficznie...
Egoiscie. W Australii zorganizowano australjowizje, ale byla jedna reprezentantka...
Po prostu to jest taki DLC z okazi rocznicy. Bo Australia koha eurowizje.Hyba lubią kobiety z brodą!!!
Dziwię się, że wg was Australia nie ma związku z Europą.
Ma i to wielki związek. Przecież to kraj z zachodniego i europejskiego kręgu kulturowego. Ma o wiele większy związek z Europą niż Izrael czy Azerbejdżan.
Juz prawie myslalem, ze Rosja wygra, do nich by wyslac Conchite Wurst. Prawie zapomnialem, ze kilka lat temu przeciez juz na Eurowizji wystepowal mezczyzna jako kobieta na dodatek z Ukrainy.
https://www.youtube.com/watch?v=hfjHJneVonE
@Child of pain
Już wiadomo, czemu Putin się wziął za Ukrainę...
Ale co tam Australia, która jest pod koroną brytyjską. Co tam Izrael robił?
Tylko on to chyba robi tak na jaja - żeby wyśmiać. Coś jak u nas Smoleń i pani Pelagia.
Ten co podałeś i Lordi to są moje top 2 eurowizji :)
Myśmy bardzo słabo wypadli.
Ja obstawiałem Włochów. Sporo było (jak na moje laickie ucho) dobrych jak na Eurowizję, ale takich co by wyszli i pozamiatali to bym nie powiedział.
A jedyny oryginalny utwór, Wielkiej Brytanii, znalazł się chyba na prawie samym końcu...
Rosjanie pozwolili sobie na sowiecki dowcip podczas oglaszania punktacji.
https://www.youtube.com/watch?v=YYpeBybTebI
a mi się brytyjski zupełnie nie podobał :) Niemcy 0 pktów - a wydawało się że faworyci.
@berial6: Może dlatego, że "utwór" UK to takie crap, że nawet na weselu bym go nie puścił.
Co do kraju który wygrał, to IMO z top 3 to Szwecja była najgorsza. IMO Rosja > Włochy > Szwecja. A moi faworyci daleko w tyle.
A joke Rosji mi się podobał :)
Mistrzostwem dla mnie był wpis na twiterze eurowizji, cytat nie jest dokładny, ze względu na sklerozę "gdyby ktoś zastanawiał się gdzie w Europie leży Australia http://33.media.tumblr.com/c92a2a9edb206b8bfb741ef916ff7a33/tumblr_inline_njkmc4Vqbf1s4i5le.png"
Moze kiedyś Polska nauczy że nie wystawia się słabych ballad.... a potem kwęczy ze na samym końcu jesteśmy, dajmy coś z powerem