Nie chodzi o politykę! Chodzi o to, że czegoś nie rozumiem.
Na stronei Rzeczypospolitej natknąłem się na takiego oto newsa:
http://www.rp.pl/artykul/16,1202744.html
A w nim fragment:
Od początku zastrzeżenia mieli posłowie PiS. Krytykowali m.in. nową procedurę wyłaniania sędziów. Teraz jednak na pierwszy plan wysunął się inny wątek – przepisów o tymczasowym zdjęciu prezydenta z urzędu. Sejm chce wprowadzić procedurę, której dotąd w prawie nie było.
Miałaby zastosowanie, gdy prezydent żyje, jednak nie może sprawować urzędu i nie jest w stanie o tym zawiadomić. – Można wyobrazić sobie kilka sytuacji. Przykładowo porwanie prezydenta albo zapadnięcie w śpiączkę – mówi poseł PO Robert Kropiwnicki, szef podkomisji zajmującej się ustawą.
Czy ja czegoś nie rozumiem?
Konstytucja RP, art. 131 ust. 1
Jeżeli Prezydent Rzeczypospolitej nie może przejściowo sprawować urzędu, zawiadamia o tym Marszałka Sejmu, który tymczasowo przejmuje obowiązki Prezydenta Rzeczypospolitej. Gdy Prezydent Rzeczypospolitej nie jest w stanie zawiadomić Marszałka Sejmu o niemożności sprawowania urzędu, wówczas o stwierdzeniu przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej rozstrzyga Trybunał Konstytucyjny na wniosek Marszałka Sejmu. W razie uznania przejściowej niemożności sprawowania urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Trybunał Konstytucyjny powierza Marszałkowi Sejmu tymczasowe wykonywanie obowiązków Prezydenta Rzeczypospolitej.
Liczę na forumowych prawników.
Kasuję ten bullshit :D
qLa
A moze przeczytaj co jest dalej? Gdy Prezydent Rzeczypospolitej nie jest w stanie zawiadomić Marszałka Sejmu o niemożności sprawowania urzędu, wówczas o stwierdzeniu przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej rozstrzyga [...]
To co chca wprowadzic wychodzi na to, ze jest w Konstytucji?
[4] slodki Jezu
zaczynam rozumiec, choc od dawna mnie to zastanawialo, po co spoleczenstwu sa prawnicy w czasach google'a, ogolnodostepnych ustaw, orzeczen i komentarzy
bo spoleczenstwo jest zidiociale
A no, to tego w cytacie nie było :D
Albo ja koślawo przeczytałem :D
mohenjodaro
Po kiego grzyba mi znajomość Konstytucji na pamięć?
byl caly przepis przytoczony, podjarales sie tak bardzo, ze nawet nie chcialo Ci sie do konca przeczytac
No, spłonąłem wręcz z ekscytacji ;)
Edit:
Luźno, moje niedopatrzenie.
nie no, dobra
w sumie no offence, nie winie Cie, bo to nudy
troche niegrzecznie zabrzmialem, peace
Moim zdaniem w tym artykule jest troszkę mało informacji na temat tej ustawy.
owszem, ale jeśli wypowiedź polityka nie jest przekręcona, to wystarczy by powiedzieć: "WTF?!"
Chyba, że polityk nie wie, o co dokładnie chodzi w ustawie i chodzi o coś innego (Jeśli nie - sejm nie wie, co uchwala?)
No ale wtedy mamy i tak studium polityki i internetowych newsów.
Tak, wiem, projekt na pewno jest na stronach sejmu...
Co w tym dziwnego?
Konstytucja określa przyczyny a ustawa o Trybunale Konsytucyjnym formę.
a, czyli że sama procedura w jakiej formie rozstrzygniecie wydaje trybunał nie była do tej pory nigdzie opisana?
No, to i tak, jeśli posłowie Pis to krytykują, to...
A jeśli nie krytykują - to "tylko" poziom njusa...
I już wiadomo o co głównie chodziło Platformie podobno obywatelskiej:
Platforma Obywatelska przeforsowała przepis przejściowy, dzięki któremu to ona wybierze wszystkich pięciu sędziów na zwalniające się w tym roku miejsca w Trybunale. Obecny Sejm mógłby wybrać co najwyżej trzech, bo trójce sędziów kończą się kadencje 6 listopada. Kolejnej dwójce kadencje kończą się w grudniu, więc nowi powinni być wybrani przez następny parlament. Ale PO i PSL przegłosowały, że wybór wszystkich, którym kończą się kadencje w tym roku, rozpocznie się miesiąc po wejściu w życie ustawy, czyli zapewne w sierpniu lub we wrześniu.