Na ta chwile
Frekwencja 49.40%
1 Tura:
1. Andrzej Duda 34.80%
2. Bronislaw Komorowski 32.20%
3.Pawel Kukiz 20.30%
Moje zdanie takie. Komorowski i tak wygra :/
Witamy nowy temat w mediach: Smoleńsk. Witamy ministra spraw zagranicznych: Macierewicza. Witamy sterujacego marionetką: Kaczyńskiego.
Tak to się wszytsko skończy...
Jeżeli elektorat Kukiza się zmobilizuje, uda się odsunąć agenta WSI spod żyrandola.
zloteuszy ---> To są wyniki badań sondażowych a nie wyniki.
Duda naobiecywał i ludki łyknęły :D
Teraz jeszcze bardziej naobiecuje.
Szkoda że ludzie są tępi i nie wiedzą że tak naprawdę prezydent mało może.
To co odpierniczył z obwodnicą przy inowrocławiu to wisienka na torcie zdolności Komorowskiego, chyba ślepi na niego głosują.
Jeszcze z tydzień temu miałem głosować na Komorowskiego.Jednak zmieniłem zdanie i głos ostatecznie poszedł na Kukiza.Pewnie wielu tak zrobiło.W drugiej turze pewnie Duda przepadnie.Wątpię żeby ludzie chcieli powrotu PiS-u do władzy.
Duda... bleee, totalnie nijaki. To co wypisywał np. na wykopie w AMA to po prostu tragedia. Nie chcę takiego prezydenta.
Mam nadzieje, że wyniki będą korzystniejsze. I te, i te w drugiej turze. Nie może być tak, że mamy 30 procent głupich ludzi.
Gratulacje dla Kukiza, swietny wynik (przypuszczalem ze bedzie mial wiecej niz daja mu sondaze) osiagniety bez wsparcia partii i budzetu panstwa.
No to mamy typowy scenariusz z PO i PiS-em na czele, a więc Komorowski wygra w 2 turze. Dziękuję, można się rozejść.
PS. W wyborach parlamentarnych również wygra PO.
spoiler start
Ludzie w naszym kraju tacy mądrzy i wspaniali... :| Jestem młodym wyborcą, ale już zdążyłem stracić wiarę w ludzi w tym kraju :)
spoiler stop
Z perspektywy tego co może w Polsce żyrandol i jakie zadania spełnia to wolę Dudę. Nie będę głosował na Wałęsę v2.0
Cieszy wynik Kukiza, szykuje się pierwsza duża zmiana w zabetonowanej polskiej scenie politycznej.
Nie może być tak, że mamy 30 procent głupich ludzi.
Mamy, zobacz na wyniki wyborów parlamentarnych, ilu durni głosowało na bandę złodziei z PO.
Głosowalem na Kukiza, ponieważ mam już dość gnuśności Platformy Obywatelskiej, na którą głosowałem nieprzerwanie od 2006 do 2011 roku.
Ponadto Prezydenta Komorowskiego oceniam bardzo krytyczne, bezmyślnie klepał szkodliwe dla społeczeństwa ustawy oraz nie radził sobie z ciężarem reprezentacji. Jestem w tej kwestii sprawiedliwy. Uważam, że Lech Kaczyński był złym prezydentem i pomimo obniżenia poprzeczki, Bronisław Komorowski również nie poradził sobie na swoim urzędzie.
Nie trawię PiSu, a Andrzej Duda nie wydaje mi się postacią formatu prezydenckiego, ale kiedyś bałem się PiSu, a teraz boję się Platformy prawie tak samo mocno jak PiSu. Jeszcze nie zdecydowałem, ale być może w drugiej turze zagłosuję na Dudę.
Mam nadzieje, ze ludzie w końcu zrozumieją jaka robi im się papke z mózgu.
Gratulacje dla kukiza i dudy, których w mediach było 30razy mniej niż bula, a nawet psl-owskiego kandydata i palikota, mam nadzieje ze to początek końca kolesi z platformy. Czekam teraz kto będzie miał za zadanie stworzyć "alternatywę" dla po, do której przejdą przekreciarze, bo to ze parlamentarne wtopia z kretesem jest juz chyba jasne
Jakim cudem ten cały Kukiz zebrał 20%? Kto na niego w ogóle głosował? Kto to w ogóle jest ten Kukiz?
No i kto łyknął te wszystkie bajki Dudy?
Mam nadzieję, że oficjalne wyniki będą już jakieś w miarę normalniejsze i w II turze wygra Bronek Komorowski.
spoiler start
By żyło się lepiej. Wszystkim.
spoiler stop
a Andrzej Duda nie wydaje mi się postacią formatu prezydenckiego
A Bul ci się wydawał?
Mam nadzieję, że oficjalne wyniki będą już jakieś w miarę normalniejsze.
Nadzieja matką głupich. W twoim przypadku to się sprawdza.
Największe zaskoczenie jak dla mnie to wynik Komorowskiego.
Po pięciu latach błaznowania stracił jakieś 5% poparcia :/
Bez komentarza: http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/wybory-prezydenckie-2015-duda-wygral-tylko-na-wsi,541016.html
..chociaż - może nawiążę do serialu "rolnik szuka żony" ..szukał żony, znalazł Dudę ;)
Bronek wypadł marnie, nie jest pewne czy Duda wygrał czy ''przegrał'' 1 turę , bo wyniki sondażowe są często tak dokladne jak sprawdzanie upojenia metodą na ''chucha'' - ale nieporadność i zadufanie (debata przez 1 turą, a po co?!)aktualnego prezydenta zostały boleśnie ukaranie przez wyborców
ze smaczków i oświadczeń kandydatów po ogłoszeniu wstepnych wyników nic nie przebije masakry jaką Kukiz sprawił gownowizji24, brawa za ocenę sytiacji, stacji i dobry wynik szczególnie :->
W stanach głosowało 40% mniej niż 5lat temu. Malo kto wie, ze platforma zdecydowała mocno okroic i utrudnić dostęp dla glosujacych, którzy mocno protestowali (chyba jasne dlaczego po zdecydowała się na ten krok) tym bardziej cieszy prztyczek w nos.
A występ bula u rymanowskiego zdecydowanie dopełnił obraz, pytanie czy rymanowski okaze sie cpunem czy molestatorem. Chyba ze zacznie się juz teraz przesuwanie wajchy.
WSI24 już działa. Nic to tej bandzie nie pomoże. Oby stracili swojego strażnika żyrandola a na jesieni dostali ostatecznego kopa od koryta.
[4] Misiu wybory ci sie pomyliły. Glosujemy na prezydenta, nie na partie.
Dobrze, bardzo dobrze. Cieszy wysokie poparcie dla Kukiza i to, ze Duda utarł nosa panu Komorowskiemu.
W zasadzie jeżeli wyborcy Kukiza zaglosują na Dude w drugiej turze a z pewnoscia to zrobią, to mamy pozamiatane. Duda to wygra.
Kukiz zniszczył Kraśkę. Bez owijania w bawełnę, jak 99 procent polityków, tylko konkretnie.
Kraśko zniszczony, aż nie wiedział, jak się wybronić.
Brawo!
Oby poparcie dla Kukiza przełożyło się na poparcie w wyborach parlamentarnych. Pięknie wyglądałby sejm bez SLD, PSL, hołoty Palikota. Kukiz-Korwin-Ruch Narodowy, trochę PiS.
Ciekawe skąd Duda weźmie pieniądze na to wszystko co naobiecywał.
No ale ludzie łyknęli.
A nie widzą że prezydent zbytnio nie może.
ze smaczków i oświadczeń kandydatów po ogłoszeniu wstepnych wyników nic nie przebije masakry jaką Kukiz sprawił gownowizji24, brawa za ocenę sytiacji, stacji i dobry wynik szczególnie :->
Za takie gadanie to powinno mu się zabrać te jego 20% i dać Komorowskiemu. A jego samego ciągać po sądach.
Komorowski strasząc Rymanowskiego pokazał swoją prawdziwą twarz.
Szkoda, że TVP nie pokazała przemówienia Kukiza gdzie gorąco "podziękował" mediom.
''Za takie gadanie to powinno mu się zabrać te jego 20% i dać Komorowskiemu. A jego samego ciągać po sądach.
padłem ;->
ale jakby zabrać, to czemu akurat Komorowskiemu?
heeheh
-----------------------
Bramkarz - ale WSI24 to pokazała, a pomyśleć że mogli wejść na wizję z ''komitetem'' Kukiza 2 minuty poźniej i nikt by nie zauważył
[28]
Co takiego powiedzial ? Chyba mnie to ominelo.
Ja nie moge ogladac ale chicuaz wy bedziecie mogli :(
Weź ty się kęsik przymknij bo pieprzysz jak potrzaskany.
Nie mam telewizji, też nie wiem o co wam biega. Jeżeli powiedział coś w stylu żeby się telewizja pałowała to miał racje.
Weź ty się kęsik przymknij bo pieprzysz jak potrzaskany.
Ja po prostu wiem jak jest.
Pięknie wyglądałby sejm bez SLD, PSL, hołoty Palikota. Kukiz-Korwin-Ruch Narodowy, trochę PiS.
Pięknie to by wyglądał sejm bez Korwina, SLD i PiSu.
zloteuszy - najwyraźniej ominęło ;->
potem dokładnie zacytuję do sporo czasu poświecił wytykając ich manipulacje i łajdactwa, warto dokładnie przeczytać
chyba że zaprzyjaźnione serwisy z latwym dostępem do tematyki (gdzie nie trzeba się logować - NIE by pisać, ale by to CZYTAĆ jak na ''naszym'' kochanym forum, LOL) już coś zamieściły, do wkleję ;->
---------------------------
'' Pięknie to by wyglądał sejm bez Korwina, SLD i PiSu. ''
kęsik - to juz przerabialiśmy, była 1 partia i satelity, widać ciągnie do starych, dobrych wzorców
--------------------------
no masz zloteuszy, caramucho juz wkleił całe
KUKIZ: ''Ostatnie dni przed końcem kampanii to był popis TVN24 i innych reżimowych mediów. Osiągnęliście mistrzostwo propagandy. Mistrzostwo! Przebiliście swoje wcześniejsze wzory. Przebiliście KOMUNISTÓW, jesteście mistrzami MANIPULACJI. W 80 procentach kupieni przez zagranicę. Jesteście straszni!
- Ale myśmy już wygrali. Musicie się teraz bardzo mocno przygotować, drogi TVN-ie. To, co zrobiliście tuż przed końcówką kampanii. To wasze "Czarno na białym". Wy jesteście czarni. Źli. Okrutni. Mało co nie wykończyliście'' mojej rodziny - mówi Kukiz. Tłum przerywa mu, krzycząc "precz z TVN".
Głupiście, kęsik, jak but.
Bezi2598
- Pogardzani, odpychani, szkalowani, pluci - mówi ze sceny Paweł Kukiz. - Ostatnie dni przed końcem kampanii to był popis TVN24 i innych reżimowych mediów. Osiągnęliście mistrzostwo propagandy. Mistrzostwo! Przebiliście swoje wcześniejsze wzory. Przebiliście komunistów, jesteście mistrzami manipulacji. W 80 procentach kupieni przez zagranicę. Jesteście straszni!
- Ale myśmy już wygrali. Musicie się teraz bardzo mocno przygotować, drogi TVN-ie. To, co zrobiliście tuż przed końcówką kampanii. To wasze "Czarno na białym". Wy jesteście czarni. Źli. Okrutni. Mało co nie wykończyliście mojej rodziny - mówi Kukiz. Tłum przerywa mu, krzycząc "przecz z TVN".
- Przyjaciele, chcemy wam podziękować. Idziemy do przodu, po Polskę. Dla dzieci i wnuków. Po to, żeby nasze dzieci mogły wrócić z Irlandii, Anglii. Polska jest nasza. Potrafisz Polsko.
Dziękuję wolontariuszom. Wam, którzy zbieraliście podpisy. Którzy uwierzyliście. Pamiętacie jak z pogardą mówiono - jakie 100 tys. podpisów. A kto to jest??.
- To jest ich metoda. To są zdrajcy. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Mimo różnych niedociągnięć wiadomo, my jesteśmy wolontariuszami.
I na samym końcu chciałem podziękować rodzinie, Małgosi, z którą jesteśmy od 33 lat i jestem przekonany, że gdyby nie ta święta kobieta, to mnie by tutaj nie było. Dziękuję moim cudownym dzieciom za to, co musiały przecierpieć przez te ostatnie dwa, trzy lata, kiedy ten zmasowany atak, czasami czuję się tak, jakby to były karabiny wycelowane w duszę. Ale kula duszy nie przebije - mówi.
- Najbardziej na świecie chciałbym podziękować mojej mamie i ojcu. Tato, wychowanie wśród książek, symboliki narodowej. Wychowanie to jest podstawa. Dom rodzinny to jest podstawa. Tato, nie mam słów, ale to jest w ogromnej mierze twój sukces. To, że nie dałeś zabić w naszym domu polskości. Ja też na to nigdy w życiu nie pozwolę. Przysięgam, że nigdy was nie zdradzę. Przysięgam, że nikt nigdy nie jest w stanie mnie kupić. Ja chcę żyć dla Polski, jeżeli trzeba będzie, oddam za nią życie. Polska to wy, Polska to ja, wy to ja, a ja to wy. Jesteśmy razem i wygramy na jesieni. Od początku do końca. Zmienimy konstytucję i przywrócimy Polskę obywatelom.
http://wyborcza.pl/1,143644,17893041,Wybory_prezydenckie_2015__Trwa_glosowanie__zamkniecie.html
Głupiście, kęsik, jak but.
Oh? To teraz będziemy się wyzywać dlatego, że mamy inne poglądy? Trochę kultury. Nie wiem czy zauważyłeś ale ja nikogo nie obrażam.
Ja cię nie obrażam, tylko oceniam twój poziom intelektualny.
O mój poziom intelektualny to się akurat nie musisz martwić. Lepiej patrz na siebie.
Ja cię nie obrażam, tylko oceniam twój poziom intelektualny. Nie martwię się o twój poziom intelektualny. Ja po prostu uważam, że jesteś durniem. Nie jest to dla mnie powód do zmartwień.
https://www.youtube.com/watch?v=chaqkbO0zSM
caramucho
Dzięki.
Ładna propaganda. Od 5 minuty wrzucili głos Dudy, żeby nie było słuchać przemówienia Kukiza. Chociaż trochę się spóźnili, bo najostrzejszą część przegapili :P
Nie może być tak, że mamy 30 procent głupich ludzi.
Aha, czyli frekwencja wyniosła 100%?
I kto tu jest głupi, siwy?
Eh, myślałem że chociaż tutaj, w polityce można spotkać ludzi na poziomie ale widzę, że niestety byłem w błędzie.
Ja po prostu uważam, że jesteś durniem.
A ja uważam, że jesteś niewychowany.
Kurcze kęsik taki fajny trolling zawsze robił w PC vs konsole, a tutaj od razu leci w "obvious troll".
Ja nigdy nie trolluję na tym forum. Wszystko co piszę idzie z serca i jest tym w co wierzę.
Kurcze kęsik taki fajny trolling zawsze robił w PC vs konsole, a tutaj od razu leci w "obvious troll".
Son I am dissapoint.
Niestety, ominął mnie ostatni tydzień kampanii wyborczej w Polsce, a podobno bywało zabawnie...
Co do wyników sondażowych. Frekwencja najniższa w historii (w 2005 roku w I turze wyniosła 49.74), co by sugerowało, że kampania jednak Polaków szczególnie nie zmobilizowała.
Wynik Pawła Kukiza znakomity, ale jego przemówienie jak zwykle emocjonalne, a nie racjonalne. Emocjonalność i wrażliwość zapewne pomogły mu w karierze artystycznej, ale w polityce trzeba jednak mieć chłodną głowę. Postulaty dotyczące referendów i ordynacji first past the post do przedyskutowania - niestety poza te dwa obszary Kukiz za bardzo się nie wychylił. Nie ma kompetencji by wypowiadać się o sprawach prawnych, konstytucyjnych, legislacyjnych, administracyjnych, społecznych, międzynarodowych inaczej niż ogólnikami i sloganami. Tym bardziej, że nie ma zbyt silnego zaplecza eksperckiego.
Janusz Korwin-Mikke, jak dobrze patrzę, osiągnął najlepszy wynik w historii swoich startów w wyborach prezydenckich. Poprzedni najlepszy to 2.48, więc spory progres jest ;)
Jestem fanatycznym demokratą, więc generalnie jestem zadowolony. Cieszę się, że "obóz władzy", o którym wspomniał prezydent Komorowski, dostał żółtą kartkę. Oczekuję, że coś się na polskiej scenie politycznej ruszy, ale mam nadzieję, że zmiana będzie nie tylko pokoleniowa, ale też jakościowa.
Najniższa w historii frekwencja (w wyborach prezydenckich) to temat na inną rozprawkę.
Nie ma kompetencji by wypowiadać się o sprawach prawnych, konstytucyjnych, legislacyjnych, administracyjnych, społecznych, międzynarodowych inaczej niż ogólnikami i sloganami.
Opis pasuje do znacznej części aktualnych parlamentarzystów. Nie mówiąc już o tym, że i do większości prezydentów:)
Jeszcze aktualny szogun ma za to kompetencje w każdej z tych dziedzin. A Kukiz jest przynajmniej Polakiem a nie ruskim pachołkiem.
Runnersan - z tą różnicą, że prezydenci mogą liczyć na wsparcie armii ekspertów, którzy pomogą im pisać przemówienia i ogarniać z grubsza złożoność tematów wszelakich. Z wypowiedziami a'la Kukiz stykam się w pubach przy piwie. W zetknięciu z żywiołem politycznym, prawnym, biznesowym na poziomie profesjonalnym i międzynarodowym taki "zasób wiedzy" i kompetencji to za mało.
Przynajmniej jest w stanie zapoczątkować jakiś ruch obywatelski, dużo zależy od tego jakich ludzi wokół siebie skupi. Mam nadzieje że mu to wyjdzie, jest nadzieja na coś nowego w polskiej polityce.
A razie gdy eksperci zawiodą (lub prezydent utajni ich opinie jak w sprawie OFE) zawsze może sięgnąć do Wikipedii.
Dzieki!
Kukiz dal czadu. Znam go od dzieciaka i dla niego zawsze najwazniejsze byly wlasnie te wartosci.
Brawo !
Z wypowiedziami a'la Kukiz stykam się w pubach przy piwie.
Pewnie dlatego, że mało kto zabiera tam ze sobą armię ekspertów, którzy pomogą im pisać przemówienia i ogarniać z grubsza złożoność tematów wszelakich :)
Ponadto podejrzewam, że Kukizowi nikt nie zabroniłby zatrudnić wspomnianą wyżej armię:) I nadal będę się upierał, że większość naszych polityków ma opinie i poglądy, tworzonych z opinii ekspertów wypowiadających się w wszelkich telewizjach informacyjnych.
Niezależnie od wszystkiego znakomity wynik Kukiza może zwiastować bardzo ciekawą kampanię przed wyborami parlamentarnymi. Może też być pierwszym powiewem zmian systemowych, o ile Kukiz znajdzie ludzi, którzy pomogą mu ten potencjał wykorzystać.
Wiara w to, że Kukiz sam w pojedynkę na fali ludowego entuzjazmu coś osiągnie jest czystą naiwnością.
Oho, na TVP już straszą Kaczyńskim i Smoleńskiem. Standard.
"Protasiewicz: Duda aktorem, za nim stoją Kaczyński i Macierewicz."
Nałęcz do Kraśki: "Podebatujmy merytorycznie. Polska Kaczyńskiego to była Polska zastraszania".
Zaraz będzie tekst o wojnie z Rosją.
Chodzi o tę wojnę z Rosją co ją zapowiedział Donald Tusk i uciekł do Brukseli?
http://www.fakt.pl/premier-donald-tusk-straszy-wojna,artykuly,451627,1.html
No ciężko nie straszyć, jeśli Kaczyński komentuje wyniki wyborów na kolejnej miesięcznicy:) Komorowski go tam nie ustawił.
Autorytety - Protasiewicz i zwłaszcza Nałęcz.
[46] Kęsik zero pojęcia o polityce, z nosem tylko w grach, nagle postanowił wypłynąć na nowe wody z trolingiem i teraz pierniczy trzy po trzy na opak jak ludzie piszą. Nawet się nie postarałeś bo nie masz pojęcia i argumentów. Obvious troll, ktoś ładnie już to wytknął. Aż żal na to patrzeć, kiedyś mnie to śmieszyło, teraz tylko smutno to czytać
Co do kukiza, radzę obejrzeć. Pięknie zareagował, a ta dziennikarka to chyba z liceum sie urwała. yyy co drugie zdanie i czytanie z kartki. Dobrych ludzi mają w tym tvnie. - https://www.youtube.com/watch?v=QufjBOQ0uC0
https://www.facebook.com/events/363780757157195/ No to innego wyjścia nie ma jak zagłosować za dwa tygodnie na Dudę. Ręka mi przy tym zadrży łatwo mi to nie przyjdzie, ale trzeba się poświęcić i odsunąć od żłoba mafie rządzącą Polską od lat.
Jest gdzieś w necie wypowiedź Komorowskiego, gdy drze ryja że wybory były sfałszowane? Nagle zgoda i bezpieczeństwo znikły gdzieś...:>
To może być nawet zabawne.
Poprzednim razem było Wałęsa oddawaj moje 100 milionów. Ciekawe z czym rymuje się 650 zł i 65 lat wiek emerytalny....
[64]--> Tak na ASZ dzienniku http://aszdziennik.pl/114817,platforma-wybory-zostaly-sfalszowane-domagamy-sie-sledztwa-i-ponownego-przeliczenia-glosow
Dobry wynik Kukiza, ale obawiam się, że każdy głos który nie poszedł na jednego z dwóch pierwszych to głos zmarnowany
Milka^_^ -->Edytowałeś:)
W każdym razie w pierwszej turze trzeba było dać sygnał. Liczyłem na drugą turę stąd nie kalkulowałem czy zmarnuję głos czy też nie, tylko głosowałem jak chciałem. Niestety jak zawsze w drugiej turze głosować będę przeciwko...
Runnersan - a jest gdzieś film z jego wypowiedzi? Kukiz, Korwin czy Duda już sa bodajże.
Kukiz nie poprze nikogo, w 2 turze wygra Komorowski.
Raczej tak, bo Duda ma tyle co PiS zawsze, czyli stałe twarde ponad 30%. Kukiz zwinął Bronkowi mnóstwo elektoratu, który raczej na Dudę nie będzie głosować.
preDratronIX--> To jest portal satyryczny. PO nie mówiło nic o fałszerstwach o ile mi wiadomo.
Już podczas kampanii mówił, że popiera idee. Z tym, że już raz PO zrobiła Kukiza, drugi raz im nie uwierzy. Stąd tak jak pisał Longwinter nie będzie popierał nikogo.
spokojnie panowie, sa dwa tygodnie.
TVP i reszta MUSI w koncu zaczac pokazywac Dude, koniec z nadziejami na jedna ture.
Oczywiscie, ze wszystkie rece na poklad, ale teraz pytanie skad wiecej rak?
Na tym Duda moze tylko zyskac, bo jego notoryczne wyciszanie niestety sie skonczy.
No i oczywiscie przed pierwsza tura bronek tez mial wygrac.... mam nadzieje, ze w koncu w wielu ludziach cos peknie, i zorientuja sie kto (co juz pisalem w pierwszym poscie tutaj) probuje im robic sieczke z mozgu.
[69] i co o tym sądzisz?
Część elektoratu Komorowskiego (potencjalna) nie poszła dzisiaj głosować zakładając, że będzie druga tura. Elektorat pisowski tradycyjnie jest dużo bardziej zdyscyplinowany.
Przewiduję wyższą frekwencję za dwa tygodnie i zwycięstwo urzędującego prezydenta.
Niemniej wynikiem pierwszej tury jestem trochę zaskoczony. Myślałem, że Komorowski zajmie w tej turze pierwsze miejsce, może z niedużą przewagą, ale jednak...
Kukiz nie musi nikogo popierać. Większość jego wyborców chce zmiany, więc pewnie będzie tak, jak powiedział Kwaśniewski - albo pójdą na Dudę, albo zostaną w domu.
A Komorowskiemu przydało się trochę utrzeć nosa. W piątek pokazał taką arogancję, jakby te wybory miały mu się same wygrać. Odmowa jakiejkolwiek debaty, arogancja i liczenie na to, że wystarczy postraszyć Kaczorem.
TVP i reszta MUSI w koncu zaczac pokazywac Dude
https://pbs.twimg.com/media/CEqqM2hUgAATes6.jpg Nawet Canal + pokazuje:)
A Korwin już atakuje Kukiza - "na JOWy nie zgodzimy się nigdy". To kurde o czym on chce z Kukizem gadać, jak on ma tylko ten jeden postulat?
Kukiz nie musi nikogo popierać. Większość jego wyborców chce zmiany,
Tylko ,że tak wygląda przeciętna rozmowa z wyborcą kukiza:
-Czego chcecie?
-Zmiany! Won z komuno
-Czyli co?
- yyyy eeeeeeeeeee WINCEJ JOWÓW.
TVP i reszta MUSI w koncu zaczac pokazywac Dude,
A co nie pokazywali go? Właśnie duda był pokazywany. Może nie często ,ale był.
Wiesz ile czasu miał Grzegorz Braun w marcu i kwietniu na TVP info w głównym ich programie, czyli dziś wieczorem
Zero.Kurwa. Zero.
Nie oszukujmy się liczy się właśnie ten czas antenowy. Programy typu poranna kupa nie są nic warte. Prawie nikt tego tak rano nie ogląda.
Dopiero go pokazali kilka dni przed wyborami, gdy już każdy wiedział na kogo ma głosować.
Tak, tylko ,że wygląda przeciętna rozmowa z wyborcą kukiza:
-Czego chcecie?
-Zmiany! Won z komuno
-Czyli co?
- yyyy eeeeeeeeeee WINCEJ JOWÓW.
Ale Ty człowieku manipulujesz i pieprzysz głupoty...
Zapewne wyborcy Korwina to elita. Elita, która bezkrytycznie łyka wszystko co powie ich król i to jest święte.
ilprincipino----> To przedstaw mi poglądy gospodarcze kukiza!
A nie, miał okazje wykazać się na debacie.
Redaktor zadał mu pytanie na debacie a on: "muszę się przygotować, niech pan da mi chwile,"
Gdzieś od 36 minuty, ta sytuacja zaistniała.
Tak chyba nie odpowiada prezydent?
A nie wspomniał coś o dodatkowym opodatkowaniu sklepów wielkopowierzchniowych.
Czy to nie postulat pisu?
Tylko ,że tak wygląda przeciętna rozmowa z wyborcą kukiza:
-Czego chcecie?
-Zmiany! Won z komuno
-Czyli co?
- yyyy eeeeeeeeeee WINCEJ JOWÓW.
W praktyce chodzi raczej o "zmianę twarzy", na kogoś spoza sceny politycznej. Kukiz był w kampanii autentyczny, mało osób może mu zarzucić to, że nie jest szczerym patriotą, pomimo postulatów zmieniających stosunkowo mało lub prawie nic. Ludzie dali wyraz swojemu niezadowoleniu ze zgniłej sceny politycznej, głosując za zmianą. Możliwe, że były to osoby wcześniej niezdecydowane. Nawet sam Korwin powiedział, że ludzie chcieli coś świeżego, a Korwin taki świeży nie jest. Nie trzeba tutaj szukać głębszej ideologii.
Natomiast prezydent Komorowski może być symbolem wszystkiego, ale nie zmiany. I mimo, że Duda jest też z "systemu", to już teraz widać, że wielu byłych wyborców Kukiza organizuje się w grupki pt.: "byle nie dla Komorowskiego". Reszta zostanie w domu (może z nielicznymi wyjątkami w postaci ludzi, którzy żywią organiczną nienawiść do PiSu). Takie to moje prognozy. Zarówno Korwin, jak i Kukiz zewrą szeregi i pewnie zaczną się szykować na jesienne wybory. Coraz głośniej też przebąkuje coś Balcerowicz. Jeśli już miałbym wieszczyć, to szykuje się, że wariant, w którym AWS, tzn. UW, tzn. PO przejdzie (prędzej czy później) przez kolejną transformację, staje się dość realnym wybiegiem.
Zresztą, pożyjemy, zobaczymy. Kampania będzie "ciekawa". Już tęsknię za ciszą wyborczą.
ilprincipino -> wyborcy Korwina to 2 grupy społeczne:
- kuce
- osoby prowadzące działalność gospodarczą
Kukiz nie musi nikogo popierać. Większość jego wyborców chce zmiany, więc pewnie będzie tak, jak powiedział Kwaśniewski - albo pójdą na Dudę, albo zostaną w domu.
Albo jednak na Bronka, w imię mniejszego zła.
Ja na Dudę nie zagłosuje w życiu. Bo nawet jeśli posłowie w ogóle to debile, to Błaszczak i Brudziński brylujący w czasie kampanii to zjawiska, na które nóż się w kieszeni otwiera. I taki jest cały PiS. Już lepsze tłumoki z PO, przynajmniej bez chorych aspiracji i przesadnych wyobrażeń o byciu lepszym.
Z Cookiesem też mi nie po drodze, ale to najmniejszy oszołom z całej antysystemowej hałastry. Nawet jeśli jego "muszem siem pszygotować" w czasie debaty było przejawem elokwencji godnym jedynie naszego byłego prezydenta Lecha W. to mam nadzieję, że w wyborach do sejmu on i jego zbieranina zgarnie min. 15 % i zatopi doszczętnie LSD oraz przede wszystkim sprzedajną sitwę z PSL-u. Chociaż ich to trzeba w samorządach zatopić... Nie to, że jakakolwiek opcja będzie lepsza, w moim mieście byli już wszyscy i nepotyzm taki sam, ale PSL to już szczyt szczytów - vide słynna ostatnimi dniami, była już niestety, pani wiceprezes...
Juz chyba wiem o czym mowil Kukiz mowiac o czarno na bialym
http://goo.gl/dlCXEx
I na dodatek komentarze powybierane, ktore moga zostac
Mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo cieszy wynik antysystemowy (Kukiz + Korwin + reszta = 25%), z drugiej jeżeli wygra Andrzej Duda w seksie cuda to będzie naprawdę śmiech przez łzy. Lepsze niedojdy i złodzieje z po bo oni po prostu kradną - pis niestety wierzy w debilizmy, które opowiada.
Kukiz natomiast w swoich wypowiedziach jest dość sensowny. Ważne, że w gospodarce "jest mu najbliższy Centrum Adama Smitha". Mimo to, jak widać potrafił zabrać Korwie co najmniej 10% głosów, mam nadzieję, że w parlamentarnych wystartują razem (choc bardzo małe szanse).
Kukiz zdaje się był w PO kiedyś. Wypisał się i przeszedł na jasną stronę mocy jak przestali puszczać jego kawałki w radiu ze względu na treści. 20% głosów to szok i pokazuje to jak ludzie interesują się polityką i czym kierują się wybierając. Osobiście się cieszę (a jeszcze bardziej z tego, że dość szybko doczekałem się spadku poparcia dla PO co pokazuje nawet to forum), że do gry wszedł ktoś nowy, ktoś kto głosi takie poglądy jak Kukiz ale wydaje mi się, że na dłuższą metę jest zbyt miękki aby coś zmienić. Wczoraj po wyborach już się tłumaczył przed Moniką Olejnik dlaczego obraził tvn24 (powiedziała, że bardzo przykro jej się zrobiło z tego powodu, meh) i, że darzy Monikę szacunkiem. Tłumaczył się trochę na poziomie dziecka. Obym się mylił i oby niedługo nadeszły zmiany:) Tymczasem druga tura #onlyDuda. Niczego nie wywróci ale wciąż człowiek wyznający zupełnie inne wartości niż szumowiny z PO.
Nie byl w PO, tylko wspieral ich sztab, bo w nich wierzyl.
A potem sie rozczarowal. Jak my wszyscy (no, prawie wszyscy).
Kukiz jest dla mnie jedna z bardziej wiarygodnych postaci, mysle, ze stad tez wynika ten swietny wynik. Spoleczenstwo jest wsciekle, bo wirus SLD ewoluował w wirus Platformy, a alternatywą są sami psychopaci.
Kukiz to tak naprawdę wielkie, dwudziestoprocentowe "Kur** mać"
I tradycyjnie wybór między dżumą a cholerą... szacunek dla Kukiza, piękny wynik.
Nigdy nie głosowałem na mniejsze zło, ale teraz pójdę i chyba będę musiał to zrobić. Osobiście smuci mnie, że będzie to PiS... to jest smutne i przerażające. Herr Pietrus - ja się zgadzam... oglądanie szczęśliwych Błaszczaków i Brudzińskich może doprowadzić do łez i to nie tylko śmiechu.
Niestety jednak, widząc stopień propagandy i oderwanie władzy od społeczeństwa (z kim spotkał się prezydent odnośnie jakich inicjatyw obywatelskich? Ile projektów było dyskutowanych, a nie zlekceważonych), uważam, że trzeba to zatrzymać. Można było się nie zgadzać z niektórymi inicjatywami, ale jednak reprezentant społeczeństwa powinien umieć rozmawiać z niektórymi grupami, zamiast jawnie je olewać, tak jak olał fanów Kukiza i którego przekaz sprowadził ludzi głosujących na kontrkandydatów do planktonu, ludzi bez wyobraźni i nie umiejących docenić demokracji (SIC!). Już to samo dyskredytuje dla mnie Komorowskiego, mimo, że jeśli chodzi o formacje polityczne, to trochę mniej nie lubię PO, niż PiS.
https://www.youtube.com/watch?v=phxRZXd6r9E
Prezydent z PiSu ma pewien plus - media znowu zaczną patrzeć władzy na ręce. O to możemy być pewni.
P.S. Chciałbym znowu posłuchać Niesioła, jak nazywa Kukiza "nikim" ;).
Tak jak kiedyś pisałem - Kukiz ma szansę podziałać jako niezły straszak i bat na władzę. Może zejdą na ziemię i nieco przemyślą własny program, a jeśli nie program, to przynajmniej nastawienie do społeczeństwa. Tacy ludzie mają bardzo pożyteczną funkcję, a PO chyba nigdy nie czuło niczyjego oddechu na karku.
z kim spotkał się prezydent odnośnie jakich inicjatyw obywatelskich? Ile projektów było dyskutowanych, a nie zlekceważonych
Prezydent Obywatelski w 2013 roku ogłaszał wielokrotnie zamiar przygotowania projektu ustawy która ma wprowadzić rozwiązanie, iż referendum nad odwołaniem prezydenta miasta/burmistrza/wójta będzie ważne tylko gdy weźmie w nim udział przynajmniej tylu głosujących co w samym akcie wyborczym (obecnie wymóg ten i tak jest wysoki i wynosi 3/5).
Komorowski już jedzie pod publiczkę - referendum ws. JOW'ów... Grunt się pali pod nogami to czas na populizm. Co tam KRUS, co z tam z miliardami dla kk, co tam z miliardami na emerytury górnicze itp. Kukiz krzyczał JOW'y to teraz i ja to zrobię... masakra.
Spokojnie. Mamy dopiero poniedziałek rano. Do końca tygodnia być może pan prezydent ogłosi chęć zorganizowania referendum w sprawie sześciolatków.
Komorowski akurat wyczuł wcześniej sprawę i mówił, że popiera JOW-y przed wyborami. Nie to co inni:)
Ciekawe czy zdążą dać oficjalne wyniki pierwszej tury przed turą drugą :D
8 lat, wpierw jako marszałek, później jako prezydent i na 2 tygodnie przed II turą "(...)konieczne są zmiany w relacji między obywatelem a państwem oraz wzmocnienie mechanizmów, które pozwalają obywatelom wpływać na bieg spraw w Polsce".
To nawet nie jest zabawne.
[97] glosowanie na dude jako mniejsze zlo jest jeszcze mniej zabawne :/
Glosuj glosuj, za pol roku sie obudzisz z PiSem u steru, bo nie oszukujmy sie, Duda na fotelu prezydenta doda sporo procent w wyborach do sejmu.
Przecież żadne referendum nie ma żadnej wartości dla sejmu oprócz informacyjnej...
Kaczyński wielokrotnie i dobitnie ogłaszał, że nigdy nie zgodzi się na JOWy - zresztą to oczywiste, bo natychmiast by go w PiSie obalili. Tymczasem Duda "jest gotów o tym dyskutować"? Ciekawe kto da się nabrać.
Drakul
Nie mógłbym z czystym sumieniem zagłosować na Komorowskiego. Jeśli podejmę jakąś alternatywną decyzję, to 24 maja zostanę w domu. Ostatecznie ani Duda, ani Komorowski nie są moimi kandydatami, więc ciągle się waham między Dudą, a wycieczką na Węgry.
W tym, co piszesz jest trochę racji, bo nie chciałbym przy sterach ani PiSu, ani PO w swej obecnej formie. Ale możesz też się mylić, bo na "prezydencie Dudzie", zwłaszcza w kampanii do Parlamentu, media nie zostawią suchej nitki. Możemy gdybać, czy pozostawienie Komorowskiego przy żyrandolu sprawi, że jesienią umocni się alternatywna dla PiSu opozycja, czy też nie, ale trudno coś przewidzieć. Może i dobrym rozwiązaniem byłby prezydent Bronek + opozycyjny dla jego formacji rząd. Wówczas zacząłby czytać to, co podpisuje. Na dłuższą metę, pisowski rząd i prezydent pewnie zatraciliby się w takim samym poczuciu lepszości, jak obecne władze. Dawniej bardzo chciałem "prezydenta, który nie będzie rzucał rządowi kłód pod nogi", ale coś poszło nie tak. To jest jeden z nielicznych argumentów, który mógłby mnie zmusić do zagłosowania na Komorowskiego, ale to gdybania oparte o gdybania.
Pozytywnym, choć ciągle zabawnym punktem tej całej sytuacji jest to, że nagle z politycznej śpiączki budzą się tacy ludzie jak Rostowski i całe otoczenie prezydenta. Nagle ktoś coś przebąkuje, że "się da". Władza nam, drogi Drakulu, zgnuśniała. Rząd nie był poddany żadnej kontroli przez nikogo. Wystarczyło postraszyć PiS-em... kto wie - może i teraz to wystarczy. Władza absolutna potrafi absolutnie popsuć poważne inicjatywy. To, co prezydent określał stabilnością, zbyt wielu wyborców określiło "marazmem", głosując na naszego muzyka. A wracając do kampanii wyborczej, to PO niestety zabrakło naszego ulubionego Tuska, który miał niesamowity talent skromnego opuszczenia głowy i powiedzenia: "tak, zawaliliśmy, ale poprawimy się".
A i nie mam jeszcze 100% pewności, co zrobię w II turze (zwłaszcza, że i w pierwszej były to dla mnie jedne z trudniejszych wyborów... i ja naprawdę nie lubię PiSu), ale mam nadzieję, że do jesieni powstanie jakaś realna opozycja w postaci kogoś spoza sejmu. Ja wówczas na kogoś takiego zagłosuję, bo jak widać na przykładzie ostatnich dni - nic tak nie mobilizuje i nie dziwi, jak złowrogi oddech krwiożerczej demokracji :).
-------
Tlaocetl - Point. Zarówno Duda jak i Komorowski nie są w stanie zrozumieć, że ludzie nie głosowali na Kukiza dla JOW-ów. To ich zabieganie o rękę Kukiza jest pierwszorzędnym teatrzykiem. Co najwyżej będzie więcej głosów nieważnych od wkurzonych ludzi.
Porażka Komorowskiego (bo jednak wiele wskazywało na to, że wygra pierwszą turę) i moich "kolegów po fachu" (socjologów - bo się sondaże rozjechały i to ostro), spory sukces Dudy (który miał być tym drugim na podium, a okazał się tym pierwszym).
Duży sukces Kukiza, na którego osobiście nie postawiłbym złamanego grosza.
Ciekawa końcówka kompletnie nijakiej i bezbarwnej kampanii, a świetny wynik "antysystemowca" Kukiza zwiastuje interesującą jesień wyborczą. Frekwencja niska, ale i tak można postawić hipotezę, że Polakom przestała wystarczać "ciepła woda w kranie", a "stare ryje" się opatrzyły ;-).
Jeśli miałbym stawiać dlaczego Komorowski dostał takie lanie, to na myśl przychodzi mi powiedzenie "pycha kroczy przed upadkiem". Na debacie prezydenckiej (nie ważne jak nędznej i słabej merytorycznie) być mu po prostu wypadało, więc za swoją arogancję zapłacił dość wysoką cenę.
Jemu nie chciało pofatygować się na debatę, mnie na głosowanie ;-). Na drugą turę już jednak pójdę z dwojga złego (IMO) Duda jest dużo gorszą opcją dla Polski niż "BuL" ;-)
Lordpilot ---> tylko skąd ty znasz wyniki skoro jeszcze ich nie podano
Wygrana Dudy to dobry znak na konieczne zmiany w Polsce.
Doktor nauk prawnych kontra Komorowski mgr historii. Każdy wie, jacy ludzie wybierają wydział historii.
Kompletnie nie rozumiem ludzi, którzy głosowali na Kukiza. Jak ktoś, bez politycznego zaplecza, może być prezydentem 40mln kraju.
@Longwinter,
Chodzi mi o "exit poll" - rozbieżności z sondażami tuż przed głosowaniem są spore. Wiem, że PKW nie podała jeszcze oficjalnych wyników (cząstkowe mają być dziś wieczorem), wiem, że możliwe jest nawet, że może się okazać, że Komorowski wygrał pierwszą turę (wówczas - metodologia do dupy !).
To jest jednak sytuacja dość nietypowa, ostatnie wybory gdzie sondaże AŻ TAK się rozjechały to te w 2001 gdzie do sejmu weszły Samoobrona i LPR, choć w badaniach wychodziło, że nie ma na to szans.
Interesuje mnie to tylko i wyłącznie zawodowo, nie wiem więc po co wrzuciłeś tą śmieszną buźkę ;-).
Niedzielny Gracz - no widzisz, a oni nie rozumieją jak można głosować na Dudę, marionetkę Kaczyńskiego i Maciarewicza.
Kukiz zebrał głosy tych, któym PO-PiS śmierdzi.
Teraz nagle p. Bronislaw przeszedl do Polski radykalnej. Chce zmiany konstytujci, referendum w sprawie jowow. Gdzie ta stabilnosc Panie Prezydencie?
Jakim trzeba byc czlowiekiem, zeby miec ludzi za takie tepe smieci i myslec, ze uwierza w nagla przemiane :|
Kompletnie nie rozumiem ludzi, którzy głosowali na Kukiza. Jak ktoś, bez politycznego zaplecza, może być prezydentem 40mln kraju.
Normalnie. Bierze pod swoje skrzydla ekspertow (ekspertow, a nie politykow) i oni naucza go wiecej w kilka dni niz wielce doswiadczony w polityce p. Prezydent pokazal nam przez cala kadencje.
ja zaglosuje na komorowskiego. z wypowiedzi i deklaracji dudy wynika, ze jest zdecydowanym przeciwnikiem wprowadzenia euro. ja chciałbym, aby zmiana waluty dokonala się wcześniej niż później.
Gwoli ścisłości: przedwyborcze sondaże to coś zupełnie innego niż metoda exit poll przeprowadzana przy lokalach wyborczych. Wyniki oficjalne powinny być zbliżone do tych z exit poll +-2%.
Warto jednak dodać, że wyniki exit poll podane wczoraj po 21 były z godziny 19:30. Wybory trwały jeszcze 1.5h. O ile na wsi i w małych miasteczkach przygniatająca większość chcących zagłosować do tej godziny już to zrobiła, o tyle w dużych miastach (gdzie wygrał Komorowski) istotny odsetek wyborców oddaje swoje głosy wieczorem. Dlatego kolejne podawane wyniki sondażowe pokazywały, że przewaga Dudy nieco się kurczy.
Przewaga jednego nad drugim będzie minimalna, moim zdaniem około jednoprocentowa.
Co do JOW-ów, to był to przecież postulat PO. Później w Sejmie wystarczyło umieć liczyć. PiS deklarował stanowczy sprzeciw wobec JOW-ów, PO nie miała większości konstytucyjnej (i nadal nie ma) i to wówczas musiało zamknąć temat.
Osobiście jestem za ordynacją mieszaną. 50% posłów z jednomandatowych okręgów, 50% na podstawie ordynacji proporcjonalnej, przy zachowaniu 5% progu dla partii. Jednocześnie przydałoby się zredukować liczbę posłów do 300. Senat zachowany, ale w nieco zmienionej formie. Byli prezydenci z dożywotnim mandatem senatorskim.
To są marzenia, bo w obecnym układzie politycznym zrealizowanie tego jest praktycznie niemożliwe.
Komorowski zobaczył wynik i jak to Komorowski reaguje nerwowo żadnej prawdziwej politycznej koncepcji tylko bierzemy to co kukiz mówił cały czas ale poparcie kukiza nie przejdzie na komora ludzie albo nie pójdą albo zagłosują na mniejsze zło czyli Andrieja Dudę. o tej kampanii będą pisać książki bo taki temat jak przegrana kandydata urzędującego prezydenta mającego w pewnym momencie ponad 60 % będzie historycznym politologicznym tematem
O ile na wsi i w małych miasteczkach przygniatająca większość chcących zagłosować do tej godziny już to zrobiła, o tyle w dużych miastach (gdzie wygrał Komorowski) istotny odsetek wyborców oddaje swoje głosy wieczorem.
Wszedzie ludzie glosowali w ostatnich dwoch godzinach. Taka juz nasza natura i wies czy miasto nie ma tu nic do rzeczy.
Co do JOW-ów to był to przecież postulat PO. Później w Sejmie wystarczyło umieć liczyć. PiS deklarował stanowczy sprzeciw wobec JOW-ów, PO nie miała większości konstytucyjnej (i nadal nie ma) i to wówczas musiało zamknąć temat.
Postulat. A co potem z tym zrobili? Mieli w dupie, jak wszystko i wszystkich. Nie mow o wiekszosci konstytucyjnej, bo oni nic z tym nie probowali zrobic. Kukiz mowil, ze na ZADNE pismo nie dostal odpowiedzi od prezydentna, kompletnie Kukiza i jego stowarzyszenie olal. A teraz nagle jak Kukiz ma duze poparcie znowu sa zwolennikami tego i zmiany konstytucji? Juz prezydent nie jest w Polsce racjonalnej? Soczysty ch im w d, mam nadzieje, ze wszyscy, ktorzy popierali Kukiza nie zaglosuja na Komorowskiego, bo chyba nikt nie wierzy w to mydlenie oczu, ktore sie wlasnie dzieje.
[109] Według exit polls dla województwa opolskiego Komorowski uzyskał w nim 41,8% głosów. Dzisiaj rano delegatura PKW ogłosiła oficjalne wyniki dla tegoż regionu z których wynika, iż urzędujący prezydent uzyskał 37,7%. To sporo więcej niż te +-2%.
Porównujemy wyniki w skali kraju.
Ja lubię czytać jak kretyni w internecie wypowiadają ję na tematy których nie rozumią.
JOWy to jest najlepsza możliwość dla PO. Gdy będą JOWy ani Kukiz, ani JKM, ani SLD, ani PSL nie zdobędą żadnego znaczącego udziału w Sejmie. Gdyż JOWy z założenia eliminują mniejsze partie. Jak będą JOWy to będzie tak w sejmie: PO 60%, PiS 30%, reszta 10%
Ty za to Soul jestes ekspertem od wszystkiego i wiesz najlepiej, "kretynie". Po kilku kadencjach sytuacja by sie unormowala i bylyby dwie wieksze sily, ale wewnatrz nich bylyby jakies frakcje, jak w Stanach. Przede wszystkim chodzi o to, zeby miec bezposrednia kontrole nad politykami. Takze nie mow ludziom czym JOWy sa, a czym nie sa, bo ludzie o tym wiedza. Chcialem Ci jeszcze pogratulowac poziomu rynsztoka.
Nadal czekamy na referendum:
https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=SgYgGbW93mQ#t=2043
przy obecnych notowaniach to raczej pis 60% po 30% mniejszości 10%
Wątpię. PiS nie ma tylko znanych twarzy, żeby wygrać w większości okręgów. Hodowla miernych ale wiernych w takich przypadkach się nie sprawdza. Podobnie jak wystawianie jakiejś gwiazdy z europarlamentu czy sejmu, która potem grzecznie rezygnuje z wygranej i oddaje następnemu stołek.
PO wprowadziło JOW-y do Senatu. Ilu niezależnych kandydatów się tam dostało? Dominacja PO i PiS jeszcze większa niż w Sejmie.
JOW-y generalnie wzmacniają duże partie, ale jednocześnie zwiększają też kontrolę wyborców nad politykami. Ci najmniej lubiani bądź najbardziej skompromitowani są przez wyborców odstawiani, nawet jeśli partie tych polityków ciągną do parlamentu za uszy. Jednocześnie pojawia się szansa dla pozapartyjnych polityków o wyrazistych poglądach albo z autorytetem, oraz dla liderów mniejszych partii, które 5% progu nie przekraczają.
Niektórzy zwracają uwagę na przykład brytyjski, ale jednak dla naszego kraju jest on mało analogiczny. W przypadku gdyby wszystkie mandaty pochodziły z JOW-ów Sejm mógłby się stać bardzo rozdrobniony politycznie, podobnie jak ten z 1991 roku. Dlatego jestem za ordynacją mieszaną. 50% mandatów z JOW-ów, druga połowa tradycyjnie.
Ordynacja mieszana rowniez by byla ok, wazne, zeby cos sie ruzyszlo. A w senacie jest jak jest, bo sa duze okregi i senatorow nikt nie zna, wiec glosowanie wyglada jak wyglada. Senat u nas to popierdolka i nikogo on nie interesuje.
tylko ze te dyskusje na temat jow są praktycznie bezzasadne bo nie przez jow kukiz zdobył takie poparcie lecz dlatego ze stanął na ciele elektoratu buntu antysystemowego którzy teraz patrząc jak Komorowski nagle zmienia zdanie i przekonuje się do racji ludzi których jeszcze niedawno nazywał radykałami i zsyłał ich na margines polityczny to jeszcze bardziej pogłębia ich pogardę w stosunku do władzy która zrobi wszystko dla ich głosu
"Glosuj glosuj, za pol roku sie obudzisz z PiSem u steru, bo nie oszukujmy sie, Duda na fotelu prezydenta doda sporo procent w wyborach do sejmu"
Albo wręcz przeciwnie - to wygrana Komorowskiego zmobilizuje elektorat od Brudzińskich, Kaczyńskich i reszty elity, a wygrana Dudy zewrze szeregi PO (i dobrze, gdyby takze "antysystemowców" - nawet jeśli nie są z mojej bajki) i osłabi PiS.
Przy takim scenariuszu to chyba Duda jest jednak mniejszym złem.
Najzabawniejsze, że przy JOW-ach Kukiz pewnie nie wprowadziłby do sejmu NIKOGO :D
Ale oczywiście, głosy na niego to po prostu pokazanie czerwonej kartki... (i sentyment do paru fajnych piosenek? :P)
Ordynacja faktycznie mogłaby być taka jak w Niemczech... ale dwa głosy? Panie, juz samorządowe wybory przerosły rzekomo naród poziomem skomplikowania. To byłby czysty "armagiedon"! No i "czy ludzie nie głosowaliby nadal w pierwszej kolejności na partię, a potem.. ee... n kogo by tu.. no, na tego z tej samej partii!"?
"A w senacie jest jak jest, bo sa duze okregi i senatorow nikt nie zna, wiec glosowanie wyglada jak wyglada. Senat u nas to popierdolka i nikogo on nie interesuje."
Możliwe, Scenariusz "Ci najmniej lubiani bądź najbardziej skompromitowani są przez wyborców odstawiani, nawet jeśli partie tych polityków ciągną do parlamentu za uszy. Jednocześnie pojawia się szansa dla pozapartyjnych polityków o wyrazistych poglądach albo z autorytetem, oraz dla liderów mniejszych partii, które 5% progu nie przekraczają. " mi się podoba, ale sam nie wiem, czy się sprawdzi.
Inna sprawa, że obecnie i tak mamy system dwupartyjny, bo pozostałe partie są mniejsze i stanowią przystawki. (No tak, PSL o swoich umie zawalczyć.. ale to o swoich...)Wuięc w sumie jeden pies... ale jednak z JOW-ami Kukiza nawet jako przystawki-przyssawki by nie było
Samo hasło JOW nie odpowiada o jaki system wyborczy chodzi - spore znaczenie będzie miała wielkość okręgów wyborczych a przede wszystkim to czy wystarczy większość zwykła czy bezwzględna (system głosowania w dwóch turach).
Głosowanie w JOW w dwóch turach daje jeszcze szanse na reprezentatywność składu parlamentu i system trzy-czteropartyjny.
LET THE GAMES BEGIN!
https://www.youtube.com/watch?v=-hnOIvVnmxU
Paranoja, oni naprawdę myśleli że Polacy głosujący na Kukiza zrobili to ze względu na JOW-y
ilprincipino ---> widzę że wziąłeś moją wypowiedź do siebie :) OK, widocznie masz swoje powody.
Piszesz o ludziach, ktorzy popieraja JOWy. Sam masz o tym takie pojecie jak prezydent o ortografii, wiec moglbys sie o tym nie produkowac.
@126
Prezydent Komorowski podpisal... Co na to Andrzej Duda? Pis chcialo zablokowac i te ustawe.
Mistrzowie logiki :)
Cząstkowe wyniki wyborów z 21 na 50 okręgów - Duda blisko 40, Komorowski trochę powyżej 29 a Kukiz ponad 21 już - nice:) Padłbym jakby Komór przegrał z Kukizem.
ilprincipino ---> ortografia nie jest wyznacznikiem inteligencji ani wiedzy, jest wyćwiczoną umiejętnością jak otwieranie butelki piwa zębami. Fajne że potrafisz ale mistrza to z ciebie nie robi. Zresztą iloma jerzykami się posługujesz bezbłędnie że taki z ciebie ortograf? Co do tego czy się znam czy nie na JOWach nie wiem, ale mogę przypuszczać na przykładzie innych tematów że znam się na nich lepiej niż ty.
W tym spocie nie chodzi o wyborców, a o nacisk na samego Kukiza.
To Tusk był bardzo mocno przeciwny JOW-om, bo wiedział, że wystarczy wtedy, że zewrą szeregi schetynowy i spółdzielcy Grabarczyka, żeby go obalić. Teraz nie ma Tuska, więc i dla większości aparatczyków PO nie ma problemu z JOW-ami, a wręcz przeciwnie.
Jestem w szoku patrząc na wyniki cząstkowe. Trudno mi to zrozumieć (chodzi o tak dużą rozbieżność z exit poll).
Dawaj Paweł! Już nie chodzi o to, że będzie w tej drugiej turze - bo na to nie liczę, raczej nie ma na to szans. Ale pewnie miłe musi być, jak teraz śledzą wyniki i srają w gacie, że może ich dogonić :D
Mi JOWY odpowiadaja.
A przyklad z UK wcale nie jest taki glupi. JAkby nie JOWY to UKIP bylby 3cia sila w parlamencie a tak to maja az jedno miejsce bo w okregach ludzie glosowali w wiekszosci za kim innym i takie UKIP zawsze bylo 2gie lub 3cie.
LibDem w poprzednich wyborach byli trzecia sila z ktora Konserwatysci musieli wejsc w koalicje, zawiedli swoich wyborcow i w tym roku z 59 miejsc ostaly im sie 3 lub 6 (nie pamietam).
Takze Szkocka partia niepodleglosciowa zdobyla mase miejsc w parlamencie bo w szkockich okregach ludzie byli rozczarowani z Konserwatysow i partii pracy.
Dlatego wbrew pozorom, JOWY to niekoniecznie dominacja wielkich partii, jest to lepsze odzwierciedlenie nastrojow spolecznych.
wyniki czastkowe usuniete ze strony pkw, takze spokojnie, jeszcze kilka godzin i sie okaze, ze Bronislaw wygral w 1 turze
Jestem w szoku patrząc na wyniki cząstkowe. Trudno mi to zrozumieć (chodzi o tak dużą rozbieżność z exit poll).
exit poll podawali na poziomie całej Polski. Cząstkowe są naprawdę cząstkowe. W prezydenckich wiele zależy od liczby ludności. Liczba głosujących np na śląsku (nie ma jeszcze wyników), jest równa liczbie głosujących w opolskim, lubuskim, podlaskim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim razem wziętym (wg frekwencji na prezydent2015.pkw.gov.pl).
EDIT: Często lokalne portale podają wyniki. W moim mieście już można było obejrzeć wyniki z wszystkich komisji. Obstawiam, że elektronicznie wyniki są już znane w całości, ale wiadomo, że PKW ogłasza tylko to co ma na papierze.
wyniki czastkowe usuniete ze strony pkw, takze spokojnie, jeszcze kilka godzin i sie okaze, ze Bronislaw wygral w 1 turze
raczej oznacza to iż jeszcze dzisiaj powinny być znane wyniki oficjalne.
Ahaswer
Z tego co widziałem wcześniej na stronach PKW to wyniki nie obejmowały Warszawy, Krakowa i pewnie innych dużych miast.
Ułomność tzw. "metody D'Hondta" - czyli systemu proporcjonalnego, z którym walczy Kukiz - demaskują przykłady degradacji demokratycznych wyborów (np. do samorządów w listopadzie 2014), gdy kandydaci z większą liczbą głosów odpadają "w imię partiokracji":
"Wystarczyło 300- 400 głosów
Zdarzają się kuriozalne sytuacje. Np. w okręgu II (Łazarz, Jeżyce, Ogrody) dwa mandaty zdobył PiS. Głównie dzięki temu, że aż 2,5 tys. głosów dostała tam liderka listy Lidia Dudziak. Komu przypadł drugi mandat? Prof. Januszowi Kapuścińskiemu, który dostał zaledwie... 341 głosów.
W tym samym okręgu do rady miasta nie wszedł Wojciech Wośkowiak z prezydenckiego komitetu Teraz Wielkopolska. Głosowało na niego blisko 1,2 tys. mieszkańców, czyli kilka razy więcej niż na Kapuścińskiego. Jednak lista Wośkowiaka okazała się zbyt słaba, aby zdobyć choćby jeden mandat."
Cały tekst: http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36037,17021867.html#ixzz3ZpiSbl3v
Sale obrad - także sejmowych - wypełniają więc później osobowości pokroju Brudzińskich, Szejnfeldów, Hoffmanów, Błaszczaków, Falfusów, Mastalerków, Sasinów, Grupińskich, Halickich, Kluzik-Rostkowskich, Grabarczyków, Paceltów, Rząsów, Rzymełków, Ziemniaków etc. I nie ma znaczenia, co mówią i co robią, jak szkodzą, jakie braki w wykształceniu i umiejętnościach wykazują - najważniejsze, że są na partyjnej liście, a "Szef" ich lubi. Gdy partia wygra, oni "wlezą na stołek". A dziś urzędujący Prezydent serwuje narodowi retorykę rodem z tragifarsy:
- "Póki co, musimy liczyć się z burżuazyjną tak zwaną opinią publiczną" ("Pułkownik Kwiatkowski", 1996).
- "Trzeba wyciągnąć wnioski z wczorajszego głosowania. Należy słuchać wyborców." (B. Komorowski, 11.05.2015)
Ujmując rzecz kolokwialnie - IMO - "Dudę" naród jeszcze chyba "przełknie", bo przetrwa nadzieja związana z wyborami do sejmu, rolą "armii Kukiza", która PiSu do władzy może nie dopuścić i będzie konsekwentnie postulować zmianę konstytucji. "Komorowskiego" oby już wszak "odchrząknął" - a wraz z nim PO - "partię" - którą podobnie, jak PiS - tworzą ignoranci i polityczni rentierzy.
Angevord - zyjesz?! ;) Glosowales na Kukiza?
Kukiz chce startowac do sejmu, wiec potrzebuje do tego partii lub Ruchu Obywatelskiego. Czy ten RO bedzie startowal z listami na takich samych zasadach jak obecne partie?
Swoja droga to dosc malo wykonalne zadanie przez Kukizem. Jako ze nie bedzie chcial sie wiazac z partiami i roznej masci spadachroniarzami - oportunistami to wiekszosc jego rebelii beda tworzyli ludzie raczej malo znani. Troche malo czasu aby przekonac ludzi do siebie. Ale jakby uzbierali 20% w sejmie to jest szansa ze mieli by decydujace zdanie w (nie)przepychaniu szkodliwych ustaw.
"Nie ma z kim przegrać" Bronek, wielki Wąż Stanu, zakładnik bezpieczniaków i szemranej nomenklatury zleciał z żyrandola. Jeszcze kopa z drugiej nogi i można przynajmniej zacząć sprzątać Polskę.
No i po gajowym, policza wszystkie okręgi okaże ze Gajowemu spadnie jeszcze bardziej i na druga turę wyjdzie Kukiz.
Drackula ---> "Glosowales na Kukiza?"
Tak - uderzył bowiem w to, o czym pisałem jeszcze w październiku ubiegłego roku, a co stanowi jedną z przyczyn politycznego dramatu Polaków:
[vide: post nr 75]:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13064672
Kukiz ma szansę i ludzi za sobą (także nieźle wykształconych), którzy widzą postępujący kretynizm (czyt."prywatę") politycznych, po-pisowskich rentierów. Co będzie dalej - czas pokaże, ale szansa jest - mała, bo mała, ale pierwsza od wielu, wielu lat - na to, że "dwugłowa hydra" przestanie pożerać ten kraj. IMO - gdyby w narodzie przez lata - sukcesywnie - nie zabijano ducha demokracji, choćby hasłem - "To referendum nie ma sensu":
http://wyborcza.pl/1,76842,14705889,_To_referendum_nie_ma_sensu____artysci_i_sportowcy.html
to może spora część tych, którzy wczoraj zostali w domach, również na Kukiza by zagłosowała. Trudno wszak o wyborczy entuzjazm i świadomość wagi każdego głosu, gdy nie wchodzą ci, którzy zdobyli większe uznanie wśród wyborców, ale tacy, co po prostu znaleźli się na liście i których nie chciano. Wynik Kukiza - jeśli się potwierdzi - być może uruchomi ostatnie pokłady nadziei na zmianę, trochę rozwieje mgłę apatii i jesienią do urn pójdzie więcej Polaków. I hope so.
Drackula
Kukiz wejdzie zapewne na miejsce po Palikocie. Jego sukces w poprzednich wyborach parlamentarnych pokazał, że nie trzeba mieć wcale znanych twarzy.
Paradoksalnie Kukiza będzie promował właśnie system proporcjonalny :P
Swoją drogą zastanawia przyczyna tak sporych błędów naszych sondażowni i nie mówię nawet o exit polls... albo ta próba jest naprawdę mało reprezentatywna, albo ludzie zwyczajnie nie przyznają się, na kogo naprawdę głosują. Aż tak niskie zaufanie do tych instytucji?
sondaże nie pokazywały błędów
po prostu tak zmieniały się tendencje
jeśli ktoś widzi, że Kukiz ma 1% to nie rozważa głosowania Kukiza, ale jak w sondażu przed wyborami dostaje 14% to już na niego głosuje i jest 20%
Oszczędności, małe próby, metoda telefoniczna.
Zamawiającym sondaże mediom nie zależy na jakości.
Sondaże partyjne na większych próbach zwykle nie są upubliczniane chociaż teraz w dniu wyborów były przecieki z wewnętrznego sondażu SLD, który przewidywał remis 36-36 pomiędzy Komorowskim a Dudą.
http://3obieg.pl/doniesienie-o-zlamaniu-prawa-wyborczego
Ta strona chyba nie jest pokroju strony ASZdziennik?
Znalazłem przed chwilą, link krąży na facebooku (ktoś wrzucił). W sumie to ciekawe, ale i tak pewnie gówno już z tym zrobią, choć to prawda że Komorowski kolejny raz przegiął mówiąc (ni z gruchy ni z pietruchy) o JOWach w swojej kampanii wyborczej. Myśli że Kukiz zyskał te 20%+ bo mówił tylko o Jednomandatówkach to i teraz chce to wykorzystać.
W normalnym kraju już dawno by go powiesili za jaja na Siekierkowskim za to co lekko mówiąc odpierdala.
tzw. "metody D'Hondta" - czyli systemu proporcjonalnego
Metoda D’Hondta to nie system proporcjonalny. To jedna z metod liczenia głosów w systemie proporcjonalnym.
Są też inne. Ale czego się spodziewać po wyborcy kukiza.
Swoją drogą zastanawia przyczyna tak sporych błędów naszych sondażowni i nie mówię nawet o exit polls
Ja myślę ,że to celowe działanie. Gdy sondaże nie zgadzają się z życzeniami zamawiającego to są przeprowadzane jeszcze raz.
Paradoksalnie Kukiza będzie promował właśnie system proporcjonalny :
Zarówno Borat jak i Duda powiedzieli, że popierają JOWy lub zorganizują referendum w tej sprawie.
Więc jeśli wejdą w życie jeszcze przed tymi wyborami, to ciastek może nie wejść do sejmu. Ciekawe co by wtedy powiedział. Może na wskutek błędu jego mózg by eksplodował.
Kukiz moim zdanie nie połączy się z JKM, tylko utworzy swoją partie. 20% to potężny wiatr w żagle. Jeśli dobrze to wykorzysta będzie miał nie wiele mniej w parlamentarnych. Założy jakiś Sojusz Lewicy Patriotycznej. Nie musi mieć znanych twarzy w partii, przecież Palikot ich nie miał. Nie musi też mieć wykwalifikowanych ludzi. Palikot wprowadził Grodzką do Sejmu, a Lepper całą partie.
Te wybory świetnie pokazują tendencje w dupokracji. Mieliśmy dwóch liczących się kandydatów antysystemowych kukiza i JKM. Korwin mówił merytorycznie, miał program wyborczy, przedstawiał konkretne postulaty i rozwiązania. A kukiz mówił prosto, hasłami i sloganami, właściwie nie miał programu.
Więc kogo wybrał lud? Skomplikowany program Korwina czy hasełka kukiza.
Oczywiście, że wybrał ciastka. Prosty lud lubi proste myślenie.
Korwin mówi po prostu rzeczy zbyt trudne dla przeciętnego wyborcy.
Zresztą pawełek może być agentem systemu, świadomym lub nieświadomym. Wcześniej przepchnięcie JOWów przez POPiS by nie przeszło. Ale jak ten postulat popierał ktoś, spoza systemu, nie-polityk, ktoś szanowany, jakiś autorytet, to ludzie by się zgodzili. Beton powołał by się na, że duże siły społeczne chcą tego, społeczną wole, dialog społeczny czy inne socjalistyczne głupoty. Ale to tylko teoria.
Zmiana prawa wyborczego przed wyborami na jesieni nie jest ani możliwa ani dopuszczalna.
oh ten bol dupy korwiniakow i placz ze prosty lud nie rozumie ich programu i checi zmiany tego kraju w taki miodem i mlekiem plynacy- bezcenne
preDratronIX--> Obawiam się, że jest jeszcze z 500 ludzi znanych z nazwisk i adresów, którzy prowadzą kampanie wyborcze na terenie miejsca pracy za pieniądze podatników:)
EDIT: Gorzej... Właśnie uświadomiłem sobie, że inny kandydat również odwiedzał w czasie kampanii zakłady pracy:) Ciekawe czy wizyty na masówkach u związkowców zakłócają ich normalne funkcjonowanie...
Program wyborczy Korwina:
Uroczyście przysięgam, że zawsze będę walczył o nasze wolności,
Zawsze będę walczył o ochronę prywatnej własności,
Zawsze będę walczył o sprawiedliwość, która jest ostoją mocy i trwałości Rzeczypospolitej.
Bóg mi świadkiem, że całe życie to robiłem i będę robił nadal.
Przysięgam że jako Prezydent Rzeczypospolitej zaproponuję Polakom nową Konstytucję, głęboko zmieniającą ustrój Polski.
Będzie to Konstytucja chroniąca wolność i własność Polaków, dająca im szansę na sprawiedliwość.
Konstytucja która ukróci samowolę urzędników i polityków.
Przysięgam że jako Prezydent Rzeczypospolitej złożę do Sejmu projekty ustaw tworzących silną armię, naprawiające polski system podatkowy.
Będę dbał o siłę i godność Rzeczypospolitej, gwarantowaną przez silną, sprawną stutysięczną armię, prawdziwą armię, a nie armię urzędników. Bo nie ma polityki zagranicznej bez silnej armii.
W nadchodzących czasach musimy mieć silną armię oraz oczywiście uczciwy wymiar sprawiedliwości. Nie może istnieć państwo, w którym wymiar sprawiedliwości źle działa.
Przysięgam że zawsze będę stał na straży naszych wartości, takich jak prawda, honor, tradycja, nasze najlepsze tradycje.
Tak mi dopomóż Bóg.
Podsumowanie: esy- frazesy
anymous ---> "Metoda D’Hondta to nie system proporcjonalny. To jedna z metod liczenia głosów w systemie proporcjonalnym. Są też inne."
Są, m.in."Sainte-Laguë" - ale w Polsce o wymiernym charakterze systemu proporcjonalnego decyduje de facto najczęściej stosowana "metoda D’Hondta".
"Korwin mówi po prostu rzeczy zbyt trudne dla przeciętnego wyborcy."
To niech się nauczy mówić jasno, prosto i z taktem o rzeczach trudnych:
"Chodzi mi o to, aby język giętki
Powiedział wszystko, co pomyśli głowa:
A czasem był jak piorun jasny, prędki,
A czasem smutny jako pieśń stepowa,
A czasem jako skarga nimfy miętki,
A czasem piękny jak aniołów mowa...
Aby przeleciał wszystka ducha skrzydłem.
Strofa być winna taktem, nie wędzidłem."
[J.Słowacki, "Beniowski"]
Nie ferujcie zbyt daleko idących wniosków. Trzymajcie się faktów. Polacy en masse może odrzucili Ogórek, Jarubasa, Kowalskiego, Brauna, Wilka czy Korwina, ale w żaden sposób nie można tutaj wymieniać kandydatów, którzy zdobyli blisko 1/3 poparcia.
Komorowski wygrał w 9 województwach i w dużych miastach, co jest po prostu faktem. Zaklinanie rzeczywiści nic nie da.
Jasne, że spora część społeczeństwa oczekuje zmian, może nawet systemowych, nie da się tego nie zauważyć i nie sposób tego lekceważyć, ale warto cały czas mieć poczucie proporcji. Polacy nie wybrali na prezydenta Brauna, ani Palikota, ani nawet Kukiza. W drugiej turze wybór mają stosunkowo prosty.
Nazywanie Dudy kandydatem "antysystemowym" jest śmieszne. Czy ewentualny wybór Dudy coś zmieni? Na pewno. Ale warto zastanowić się czy na lepsze. Warto na chłodno przeanalizować poglądy jednego i drugiego, w takich tematach jak in vitro, związki partnerskie, wiek emerytalny, euro, polityka wschodnia etc. I warto pamiętać, że prezydent uprawnienia ma dość ograniczone.
Na mnie nie działają kampanie wyborcze. Guzik mnie obchodzi, że jakiś wykładowca retoryki beszta Komorowskiego za jego fatalne przemówienia. Taka medialna i pijarowska otoczka ma dla mnie znaczenie trzeciorzędne. Nigdy jeszcze nie zdarzyło się, by kampania wyborcza zmieniła moją wcześniej podjętą "wyborczą" decyzję.
Obu kandydatów znam nie od wczoraj. Wiem od dawna jakie z grubsza mają przekonania, jakie polityczne drogi przemierzali. Ostatniego tygodnia kampanii nie oglądałem, ale jedyne co straciłem to rozrywkę. Od dawna wiedziałem, że zagłosuję na Komorowskiego. Co więcej - od dawna spodziewałem się, że będę musiał na niego zagłosować dwa razy.
Drugie miejsce Komorowskiego w I turze jest dla mnie zaskoczeniem, ale nie szokiem. Znakomity wynik Kukiza jest dla mnie zaskoczeniem, ale nie szokiem. Świat się nie zawalił, system nie runął, życie toczy się dalej. Nawet jeśli wygra Duda nie obwieszczę końca świata. Powiem swoim zwyczajem, że takie są prawidła demokracji.
W Polsce część ludzi chce zmian systemowych. Rosną w siłę populizmy i skrajności. Mamy silny przechył na prawo, w sytuacji gdy tzw. lewa noga zanika. Co się stanie, gdy w końcu domknie się cykl? W gospodarce wolnorynkowej recesja jest zjawiskiem cyklicznym i w końcu nadejdzie, bo musi nadejść. Cudem tego przez ćwierćwiecze uniknęliśmy, a mimo to jesteśmy coraz bardziej niezadowoleni, a może też znudzeni swoistą "stabilnością" polskiej sceny politycznej. Co się stanie gdy cykl ekonomiczny domknie się kiedyś w postaci recesji? Jakie wtedy będą u nas panować nastroje? Bo nie wierzę w to, że okażemy się w obliczu recesji równie dojrzali jak w podobnej sytuacji Francuzi, Hiszpanie czy nawet Grecy.
A to jakie przemówienie miał we wtorek Komorowski, w środę Duda a w czwartek Kukiz, to naprawdę ma znaczenie marginalne. Nie oceniam swoich kolegów przez pryzmat ostatnich pięciu minut rozmowy z nimi. Tak samo nie oceniam ludzi z przestrzeni publicznej, znanych od lat, przez pryzmat błahych zdarzeń medialnych ostatniego weekendu.
Generalnie cieszę się, że politycy "obozu władzy" dostali ostrzeżenie. Nic w tym złego nie ma. Pewne zmiany w systemie, w konstytucji, w ordynacji wyborczej czy podatkowej są do przedyskutowania, to jasne. Ale postulat zmian rewolucyjnych czy też ustrojowych na zasadzie palenia i burzenia wszystkiego nie brzmi dla mnie poważnie, podobnie jak dla większości moich rodaków.
Paradoksalnie Kukiz akurat szczególnie antysystemowy nie jest, jeśli weźmiemy pod uwagę dwa jego główne postulaty. On jest antysystemowy retorycznie i "artystycznie", ale nie merytorycznie. JOW-y już u nas obowiązują w wyborach do Senatu, oraz częściowo na szczeblu samorządowym. Platforma postulowała wprowadzenie JOW-ów do Sejmu, ale przy sprzeciwie pozostałych głównych partii pozostała w parlamencie osamotniona. Profesor Zoll (i ja również) optuje za ordynacją mieszaną, która w warunkach polskich byłaby chyba akceptowalna.
Drugi postulat Kukiza to demokracja bezpośrednia, referendalna. Brzmi cudownie, ale Polacy to nie Helweci, to zupełnie inna kultura i mentalność, a i sama demokracja u nas, jak widać, jeszcze do najdojrzalszych nie należy. W gruncie rzeczy postulat ten też nie jest antysystemowy, bo wystarczy ustawa określająca wynik danego referendum jako wiążący (czego już doświadczaliśmy).
Ja podchodze do tego praktycznie.PiS to nie moja bajka- nie mają żadnego poważnego zaplecza specjalistów do sprawowania rządów, nie mają zdolności koalicyjnej- ew. wygranie przez PiS wyborów parlamentarnych wprowadziło by tylko zamieszanie. Platformy za to nie cierpię- co drugi to większy cwaniak, krętacz i złodziej, a bezgraniczne poparcie ze strony mediów sprawia że rośnie u mnie poziom frustracji.
To jednak wybory prezydenckie, a prezydent, nic nie może- poglądy czy postulaty kandydatów nie mają żadnego znaczenia, oceniam więc kandydatów tylko pod kątem ich reprezentacyjności- tutaj za to Duda, wykładowca akademicki ze swobodą wypowiadania, mówiący po angielsku, i z niebrzydką żoną, totalnie miażdży wiecznie czytającego z kartki Komorowskiego, który ma problemy z polszczyzną zarówno w mowie jak i w piśmie i który przez 5 lat sprawowania urzędu głowy państwa nie nabrał ani trochę ogłady na salonach i nie przyswoił sobie ani trochę protokołu dyplomatycznego. O jego znajomości Savoir Vivre nie wspominając...
Niech więc Duda będzie z PiSu, SLD, czy Samoobrony- w drugiej turze, jest po prostu lepszym kandydatem na kogoś, kto ma mnie reprezentować.
[160] +10
Ponadto Komorowski ma za sobą fatalną kadencję i antyobywatelskie decyzje (np. OFE)
jakie antyobywatelskie - z jednego i drugiego będzie gówno.
Tzn z ofe większe, za to zus zadłuży kraj. ale z perspektywy emeryta lepsze mniejsze gówno niż większe, mimo wszystko.
A powinien przejść pomysł jaki kiedyś rzucił np. Pawlak. Każdy płaci równą składkę i dostaje równą, niska emeryturę. żadnych górniczych i mundurowych ani żadnych po 3-4k bo ktoś wiele zarabiał. Mniej zabieramy, gówno dajemy, biednym nic to nie zmienia, za to państwo mniej traci, o bogaci przecież i tak najzaradniejsi, to sobie sami odłożą.
Dzisiaj komentarze w pracy...az nie do wiary ze ludzie tak nienawidza Komorowskiego.
Żeby tylko to OFE, no i to gadanie że prezydent nic nie może. Nie wiem skąd wy czerpiecie wiedze ale prezydent całkiem duzo może, a jak już jest wykonawcą partyjnych poleceń to już całkiem kaplica - jak z bronkiem zresztą. Już chyba Kwacha mimo że lubiał ostro popić, oceniam lepiej niż tego dyletanta. Duda miażdży gajowego praktycznie pod każdym względem ale to nadal wybór po wuju. gdybym miał wybierac pomiędzy PiS a PO bez wachania oddałbym głos na PiS. Lata rządów PiS to w miare stabilna koniunktura, lata rządów PO to katastrofa.
www.youtube.com/watch?v=-hnOIvVnmxU
Pan Prezydent popiera JOWy!!!!oneone Zawsze popierał!
On je popierał jeszcze za komuny!
http://polska.newsweek.pl/komorowski-chce-jednomandatowych-okregow-w-wyborach-radnych,58709,1,1.html
http://mateuszklinowski.natemat.pl/31013,okregi-jednomandatowe-nas-nie-zbawia#comments-31013
Śmiechy, żarty, ale to artykuł sprzed 5 lat. A ten drugi sprzed 2. Zatem można zaryzykować, że w przeciwieństwie do Dudy Komorowski nie zaczął tego pomysłu popierać (chcieć dyskutować) 24 godziny temu.
No tak, Duda zaczął popierać JOW-y jak się dowiedział, że Kukiz ma aż 20 procent głosów. Śmiech na sali.
Kompletnie nie mam pojęcia na kogo zagłosować. Jakoś ani jeden wizerunek, ani drugi do mnie nie przemawia.
Chciałem w drugiej turze zdecydować się na Dudę, bo przynajmniej to inny kandydat, niż Komorowski, ale jak bezczelnie skłamał o tych JOW-ach, to też mi się odechciało...
Teraz czytam, że prezydent Komorowski od zawsze jest zwolennikiem JOW-ów :) ... Śmiech :) ... Wkrótce opublikuje nasze petycje do prezydenta. Jakos wówczas nie był zmianą ordynacji wyborczej szczególnie zainteresowany. Nie wierzcie w te referenda. To ściema i granie na czas.
~ Kukiz
Celnie skwitował rzecz profesor Markowski. Powiedział, że Komorowski jest słabym kandydatem na prezydenta, ale był całkiem "poprawnym" prezydentem, który po blisko 5 latach urzędowania jeszcze dwa miesiące temu pozytywnie oceniany był przez 65-70% Polaków. Pozytywna ocena prezydenta nie oznacza jeszcze poparcia w wyborach i jak widać ma się nijak do wyników I tury.
Poza tym ludzie mają krótką pamięć, a u niektórych z nich byle dwutygodniowa kampania wyborcza może wpłynąć na preferencje polityczne ;)
Kukiz. Czy wprowadzi swoją formację do Sejmu? Możliwe. Czy osiągnie z tą formacją wynik 20%? Bardzo mało prawdopodobne. Nie potrafię wymienić zbyt wielu ludzi z jego komitetu wyborczego czy stowarzyszenia. Być może podzieli losy Ruchu Palikota, który nie przetrwał 4 lat parlamentarnej kadencji, a zaczął się sypać już po roku. To jest pouczający przykład dla tych, którzy myślą, że bez silnych struktur regionalnych i bez zaplecza naukowego można stworzyć stabilną, mocną formację polityczną. Ludowy czy młodzieżowy entuzjazm to naprawdę za mało.
Zarówno urzędujący Prezydent, jak i Pan kandydat Duda, to socjotechniczne produkty "grup trzymających rząd dusz, albo realną władzę". JOWy nie są "panaceum" na polityczną patologię w tym kraju, ale szczepionką. Już choćby i ordynacja mieszana - którą popierają Profesor Andrzej Zoll (mam sporo szacunku dla tego prawnika) i forumowy Ahaswer (w tej kwestii się z Nim zgadzam) - co prawda z burzliwym skutkiem testowana w Nowej Zelandii (swego czasu odeszli od JOWów):
- zwiększa szansę na wyrugowanie rentierów i miernot z życia politycznego. Bo właśnie te miernoty wyganiają ludzi z kraju, zasypują kolejne roczniki - ową "kupą kamieni" z serialu "Sowa & Przyjaciele" - kręcą lody z "agentem Tomkiem", kantują na wyjazdach do Madrytu, a szkolnictwo topią na "Horyzoncie 2020". Niemal każdy "produkt" ma jednak tę wadę, że nawet - mimo politycznych emulgatorów typu: E-tvn24 - posiada datę przydatności do spożycia. Urzędujący Prezydent już - IMO - "spleśniał" w swym pałacu, Duda jest świeży, chociaż pełen chemii z kombinatu "TV Trwam" i pewnie dostanie szansę. A jeśli "Kukiz" nie wypali, to naród czeka jedynie nieustająca - wciąż trwająca - emigracyjna "biegunka"... za chlebem.
durne to przypadkowe społeczeństwo. po co wywracać do góry nogami świetnie zaplanowane państwo?
spoiler start
Nie sugerujcie się dzieciaki tą frazą o modlitwie, pan profesor jest z UW.
spoiler stop
Mnie osobiscie rozbroil pomysl na trzecie referendum naszego "bezpiecznego kandydata". Tj. Pan Prezydent chce zapytac narod czy chce
zmian w systemie podatkowym i wprowadzenia zasady "rozstrzygnięcia wątpliwości prawnych na korzyść obywatela". Daje to szansę obywatelowi na mocniejszą pozycję w relacjach z państwem - uważa prezydent
To do tego juz potrzebne jest referendum? Czy to ja zyje w matrixie czy On?
w końcu ktoś to zauważył.
Toż to najdurniejsze co można chyba wymyślić. Durnie w tym sztabie są widzę pokroju samego prezydenta. Kaczyński widząc to musi zacierać ręce.
Ogólnie to co wyprawia sztab komorowskiego to tylko ręce załamać. Dno dna i to dno zupełnie nieprzemyślane. Agresywne wypowiedzi, powrót do 2006 roku i masa obietnic wziętych z dupy. Ludzie musieli się ostro tam zesrać, że stracą koryto.
Podano oficjalne i pełne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich 2015 r. Z informacji PKW, na podstawie danych ze wszystkich 51 okręgów wynika, że w pierwszej turze wygrał Andrzej Duda, zdobywając 34,76 proc. głosów. Na drugiej pozycji uplasował się Bronisław Komorowski z poparciem 33,77 procent. To oznacza, że dojdzie do drugiej tury wyborów. Podium zamyka Paweł Kukiz z wynikiem 20,8 procent.
Różnica 0.99 procenta. Czyli tak naprawdę wszystko rozpoczyna się od nowa.
NeroTFP. --->
Różnica 0.99 procenta. Czyli tak naprawdę wszystko rozpoczyna się od nowa.
0.99%, czy 2.00% - to i tak w tej sytuacji niczego nie zmienia. Za urzędującym Prezydentem stał rząd, siła parlamentarna, E-tvn24 etc. i "pełna zgoda zabezpieczonych przed PiSem" - przegrał I turę. Za Dudą "słowiańska mitologia i martyrologia" oraz "pompowany entuzjazm" - wygrał I turę. Kto wygra drugą?. Nie wiem, ale zagłosuję na Dudę, bo przynajmniej stara się ludzi do siebie przekonać, a szpica partyjnego aparatu PO vel B.Komorowski - skądinąd sympatyczny Pan - przez pięć lat nie kiwnął nawet palcem, żeby żyło się lepiej... Rodakom.
Teraz, w drugiej turze, jak rozumiem z reakcji wyrażanych także wyżej, młody elektorat Kukiza, wyściele swoimi
"ciałami" - drogę do powrotu rządów PiS-u. ;) Przy czym, niech ukryci propagatorzy PiS-u, nie zawracają głowy argumentem, że niejaki pan Duda będzie "prezydentem wszystkich Polaków" - w najlepszym wypadku będzie pisowskim filarem, wieńczącym zwycięsko odbity, przyczółek władzy Kaczyńskiego.
Obawiam się że niewiele to da panu Kukizowi i jego zwolennikom w nadchodzących, jakże ciekawych czasach.
Tworzenie partii i mozolne szukanie sojuszników, to ciężka i długa droga dla wytrwałych :) Pan Kukiz już odczuł pierwsze "trudy polityczne", na razie (skąd my to znamy:)) obciąża nimi media - dalej (niestety) będzie gorzej..
Ciekawe, na ile zdaje sobie sprawę z tego, że jeszcze długo, wraz ze swoimi emocjonalnymi wyznawcami, będzie pracował nad tym, aby to inne partie mogły rządzić? ;)
" Nie wiem, ale zagłosuję na Dudę, bo przynajmniej stara się ludzi do siebie przekonać" [180]
Żeby, Angelordzie, pan Duda "przekonywał do siebie", to ja też mógłbym na niego głosować ;) Niestety aż za dobrze oboje wiemy, do czego i kogo, "przekonuje" pan Duda. Nie wypada, Angelordzie, oj, nie wypada, udawać tutaj naiwnego.. fe
Flyby ---->
niejaki pan Duda będzie "prezydentem wszystkich Polaków" - w najlepszym wypadku będzie pisowskim filarem, wieńczącym zwycięsko odbity, przyczółek władzy Kaczyńskiego.
To jasne, jak słońce w letnim, bezchmurnym zenicie. Tyle, że "platformerski" nadir nie jest lepszy od tego zenitu. Dziś straszenie PiSem, i de facto prawdziwym zamordyzmem "klanu Kaczyńskiego", sprowadza się do popierania zamordyzmu Platformy Obywatelskiej. Te dwie "partie" eksterminują kraj na raty - każda po swojemu. Mizernym parweniuszom, polskim gawroszom pozostaje jedynie docenić "morderczy wysiłek". Niech wygra ten, który się stara, który ma jeszcze iskrę wysiłku w oku. Zawsze bowiem jest szansa, że Duda okaże się "Marcinkiewiczem 2.0" i jego "Yes, yes, yes" - podaruje krajowi Izabelę Kukiz.
Na razie, drogi Angelordzie, usiłujesz forsować koncepcję aby na zmianę zwalczać "zamordyzm", "zamordyzmem" ;) Przy czym, usiłujesz także zapomnieć że jeden "zamordyzm", różni się znacznie od drugiego "zamordyzmu". Zamierzasz znowu sprawdzać, który z nich jest gorszy i na ile zdały się wysiłki Marcinkiewicza?
..smętna powtórka z rozrywki
Flyby --->
Zamierzasz znowu sprawdzać, który z nich jest gorszy?
Nie mam wyboru. Muszę głosować na Dudę.
Ech, tego typu rozterki uwidaczniają, jak daleko nam jeszcze do prezydenta Polski, reprezentującego Polaków, a nie klikę, która go popiera. Podświadomie lub świadomie głosujemy do Parlamentu, a przeca wybór się rozchodzi o jednego gościa ;).
Minas Morgul --->
Ech, tego typu rozterki uwidaczniają, jak daleko nam jeszcze do prezydenta Polski, reprezentującego Polaków, a nie klikę, która go popiera.
Daleko, oj, daleko - fakt -...i jeszcze dalej uciekają Polacy przed klikami...
Herr Pietrus --->
2 godziny samolotem. Już nawet z mojego zadupia latają...
Nawet z "zadupia" latają?. No to mamy dowód na "dupny Po-PiS" awioniki.
Różnica 0.99 procenta. Czyli tak naprawdę wszystko rozpoczyna się od nowa.
^^ To będą ciekawe dwa tygodnie :) Pod fasadą uśmiechów i "dobrej miny do złej gry" walka na śmierć i życie. Strzelam, że nie będzie dnia żeby prawicowa prasa nie wałkowała tematu "Komorowski i WSI". Ciężko będzie zasłaniać się "amnezją" - stary kotlecior zostanie odmrożony, rozgrzany do czerwoności i podany na stół ;-).
Duda natomiast będzie musiał się wytłumaczyć ze SKOKów :). W kampanii przed pierwszą turą uciekał przed dziennikarzami i "niezręcznymi" pytaniami, teraz już się tak nie da ;-). A te pytania zaiste będą ciekawe, niejeden chciałby wiedzieć, czy ten doktor prawa ułatwił znajomym z PiSu SKOKi na kasę ;-). Bo trudno uwierzyć, że nie wiedział co podpisuje.
Kampanię przed pierwszą turą w zasadzie odpuściłem - bo była słaba i nędzna, tym razem będę śledził to i owo. A potem wybór.... tak swoją drogą chciałbym kiedyś dożyć czasów, żeby móc głosować na męża stanu. A tymczasem... jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma - "niezgułę" lub "pudrowanego lawiranta". No cóż, ja stawiam na "bramkę numer jeden" ;-).
ps. Żenuje mnie mocno jak każdy teraz próbuje "przytulić" się do Kukiza (a raczej jego "zbuntowanego" elektoratu) - nagle urzędujący prezydent jest wielkim zwolennikiem JOWów. Duda nie lepszy, uważa rzecz za godną "przedyskutowania" - śmiechłem, może niech najpierw przeczyta co sądzą o JoWach koledzy z jego partii z szefem na czele ;-). Temat był wałkowany swego czasu na salonie 24 - posłowie PiSu nie zostawili na JOWach suchej nitki :). Kto chce to znajdzie, chyba że te teksty (jako "niezręczne") są teraz głęboko zakopywane ;-)
Nawet JKM zmienił front i ostro się Kukizowi podlizuje, zapominając o tym jak złamał wcześniej dane słowo i wystawił Kukiza do wiatru - rany, no to już jest wręcz niesmaczne, akurat po nim się tego nie spodziewałem ;-). Zero honoru :).
Honor? Zaprawdę macie oczekiwania. Nie pozostaje nic innego, jak w drugiej turze, skreślić obu kandydatów.
Odnośnie referendum, które zaproponował miłościwie nam panujący Bronisław - czy zostanie zawarte w nim pytanie odnośnie 6-latków?
Przypominam - zostało zebrane ponad milion podpisów w tej sprawie.
Btw:
@Longwinter aka @Soulcatcher
Kiedy wątek
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13619122&N=1
zostanie odblokowany? Cisza wyborcza już dawno za nami.
Edit:
Żeby była jasność - wola ogłoszenia referendum nie przekona mnie na oddanie głosu na tego populistę :)
Duda też nie moja bajka (uprzedzam nadchodzące ataki).
Grzesiek23 ---> z tych dwóch to nazwanie akurat Bronka populistą jest raczej nie trafione. Również uważam, że pomysł na szybkie referendum żeby przyciągnąć wyborców Kukiza jest idiotyczny, ale to nie gajowy obiecuje gruszki na wierzbie. Że tak zacytuję Dudy postulaty z umowy z Solidarnością:
W umowie programowej Andrzej Duda zadeklarował, że jako prezydent będzie prowadził politykę, zmierzającą do obniżenia wieku emerytalnego i powiązania uprawnień emerytalnych ze stażem pracy, przywrócenia odpowiedzialności państwa za zdrowie obywateli i reformy szkolnictwa, skutecznej walki z ubóstwem i wykluczeniem społecznym. Andrzej Duda zobowiązał się, że będzie dążył do zapewnienia wzrostu minimalnej płacy do poziomu 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, a także wycofania antypracowniczych zmian w kodeksie pracy, wyeliminowania śmieciowych umów o pracę.
Tak z ciekawości, to już teraz można rozpisywać referenda w sprawie podatków? Bo kiedyś przepisy zabraniały.
Bardziej interesująca wydaje się absurdalność tego pytania. Coś w rodzaju "czy jesteś za tym aby pociągi przyjeżdżały punktualnie" lub "czy chciałbyś aby policja ścigała przestępców".
@Sirserl
Wybacz, ale jak mam postrzegać kogoś, kto po ogłoszeniu wyników w pierwszej turze diametralnie zmienia swoją kampanię?
Fakt, populista to może złe słowo. Zakłamany obłudnik - to chyba lepsze wyrażenie.
Wybacz, ale jak mam postrzegać kogoś, kto po ogłoszeniu wyników w pierwszej turze diametralnie zmienia swoją kampanię?
W tym przypadku mówimy, że po ogłoszeniu wyników PBC zaczął dopiero kampanie, a nie ją zmienia, no chyba że z stanu zero na jeden.
Grzesiu Schetyna też jedzie po całości:
To jest nowa jakość w polskiej polityce - zachwalał pomysł Bronisława Komorowskiego, który zapowiedział wczoraj wniosek o referendum w sprawie zmian w systemie podatkowym, jednomandatowych okręgach wyborczych (JOW) oraz finansowania partii politycznych z budżetu państwa. - Być może uda się wprowadzić referendum do świadomości Polaków - mówił minister spraw zagranicznych.
Pytam się - gdzie był Obywatelski Prezydent w chwili, gdy do sejmu dotarł milion podpisów od Obywateli w sprawie 6-latków?
Zakłamanie i obłuda. Fuj!
Zresztą o czym tutaj rozmawiamy - o referendum?
A co to da? Kolejne głosy, które zostaną po pewnym czasie zmielone.
Jak ktoś oglądał ostatnio Nałęcza, to wie, po co jest to referendum, bo dokładnie to wytłumaczył - to mina podrzucona PiS przed wyborami parlamentarnymi. Komorowski, nawet jak przegra, będzie prezydentem jeszcze przez 2 miesiące. W tym czasie PO będzie chciało zrobić maksymalnie dużo co się da dla JOWów, a PiS z całych sił to będzie skutecznie blokował, bo przecież nie ma w sejmie większości dla zmiany konstutucji. Chodzi o zdobycie elektoratu Kukiza przed wyborami parlamentarnymi. Bronek już tu się prawie nie liczy, chodzi o stołki dla reszty.
Swoją drogą, czy ktoś mi może wyjaśnić fenomen Podkarpackiego? Dlaczego tam tak kochają PiS miłością totalną?
"Nie mam wyboru. Muszę głosować na Dudę" [184]
Jak to dobrze Angelordzie, że ja mam wybór. Będę głosował na Komorowskiego.
Bądź Kukizem:
1. Mów, że trzeba zmienić system, odbetonować go, bądź w mniejszości.
2. Proponuj wprowadzenie jowów, które wprowadzają dwupartyjność i hegemonia dużych partii.
1. Mów, że media kłamią i manipulują.
2. Wklejaj linki na swoim profilu do zmanipulowanych artykułów o Korwinie z GW i TVN 24.
Jebać logikę.