Graliśmy w Call of Duty: Black Ops III - najszybszego CoD-a w historii
Przez osadzenie Black Ops III w przyszłości mamy już zapewnione kolejne lata z futurystycznymi klimatami. Activiosion miało szanse stworzyć 3 serie CoDa osadzonego w 3 różnych okresach, w niedalekiej przyszłości (Ghost), dalszej przyszłości (Modern Warfare) i przeszłości (gra od Treyarch) i taki model według mnie byłby idealny. Niestety postawili wszystko na przyszłość i chyba przez to stracą kolejnych fanów.
Zrobiliby nowe Call of Duty, którego akcja rozgrywa się w czasie II wojny światowej, to bym zagrał. Ale w tej sytuacji oleję także Call of Duty 2015.
Cóż, może Call of Duty 2016...
Wolałbym COD'a w stylu pierwszego Black Opsa.
Wymagania minimalne niskie, szczególnie jak na wczesną wersję, jednak 6970 to poziom 570 a nie 470 oO
Jeszcze chcą podkręcić tempo gry? To jak się będzie zapieprzać po tych mapach... Będzie wogóle można przeładować broń czy rzucić granat? Już w BO2 miałem czasem problem z nadążeniem. Nie podoba mi się to na razie.
W dupach im się przewraca od tego futurystycznego badziewia, jak bym chciał nano/egzo/pierdolo szkielety to bym pograł w Crysisa, albo inną tego typu grą.
Szczerze mówiąc miałem ogromną nadzieję, że w tym roku będzie coś o tematyce IIWŚ lub Zimnej Wojny.
Co oni z tą grą zrobili? :D Jakieś mechy z minigunami, teleportacja, boże, brakuje pistoletów strzelających rakietami nuklearnymi! Ogarnijcie się i dajcie nam w końcu World at War II lub innego CoD'a w 2 wojnie światowej ... Dobrze że chociaż wymagania graficzne są piekielnie niskie, przynajmniej przetestuję grę :P
No to graficznie seria zatrzymuje się na Advanced Warfare. Żadnych absolutnie różnic nie widać, nawet kosmetycznych...
Tę część chyba pominę...Trailer też strasznie średni...
Dawniej każdy zrzygał wszechobecnymi FPS'ami z klimatem II Wojny Światowej. Dziś każdy ma już dość futurystycznych zabawek i ogromnego tempa rozgrywki. Trochę już zatęskniłem za dawnymi okrzykami o komunistach czy nazistach. Dlaczego nie ma takich studiów gier, które potrafiły by stworzyć grę osadzoną w czasach I Wojny Światowej czy obszernego rozdziału wojny secesyjnej i niekoniecznie tylko o kowbojach? Dlaczego mało jest gier, w których taktyka i walka pozycyjna zajmuje pierwsze miejsce zamiast szybkiej rozgrywki? Dlaczego nikt nie wpadnie na stworzenie sandbox'a w czasach II Wojny Światowej. Jest przecież tyle ciekawych tematów, rzadko poruszanych w grach. Czekam z niecierpliwością na gry, które będą potrafiły zaskoczyć pozytywnie każdego gracza.
Widzę że gdy za Cod'a odpowiadały dwa studia mieliśmy większe zróżnicowanie epokowe niż teraz gdy odpowiadają za niego trzy, drugi rok z rzędu niemal to samo. Fantastycznie...
Nie będzie systemu lepszego niż pick 10. Mógłby na stałe zagościć w codzie.
Edit: [3]===> bo2? toż to jeden z wolniejszych codów. nic nie pobije mw2.
Ciekawe, czy można będzie złożyć pre-order, zagrać w betę, sprawdzając jak ten CoD wygląda, a później anulować ów zamówienie.
nie wiem jak dla was ale dla mnie Black Ops skończył się na pierwszej części tej podserii Call of Duty wydanej w 2010r. tam było to coś czego już w żadnym późniejszym CoD nie znajdziemy, czyli ciekawa historia, normalna wojna (a nie jakieś walki cyborgów), klimat i przede wszystkim zwykłe bronie (których brakowało mi we wszystkich późniejszych odsłonach serii) także jeżeli ma to być kolejny kotlet pokroju advanced warfare i ghost to ja dziękuje za taką grę !! a tak poza tym to gdyby zrobili tak jak wcześniej zapowiadali World at War 2 i byłby to powrót do pierwszych części (chodzi mi o tematykę) to było by to pewnie najlepsze Call of Duty tej dekady
Deus Ex: Human Mankind!? Chyba coś się komuś pomieszało... Co do fabuły Black Ops III to z pewnością będzie w niej sporo miejsca na jakąś intrygę i ciekawe zwroty akcji, tylko kwestia tego czy Treyarch stanie na wysokości zadania i zafunduje nam kampanie przynajmniej na poziomie pierwszego Black Ops. Technologicznie tak jak już kolega kilka postów wyżej zauważył gra prezentuje dokładnie ten sam poziom co Advanced Warfare i ciężko to uznać za wadę bo ubiegłoroczna odsłona pod względem grafiki prezentowała się bardzo przyzwoicie. Ten klasowy podział w rozgrywkach wieloosobowych to chyba największa niespodzianka, i ciekawe jak to wszystko będzie prezentować się w praktyce.
Czyli futuryzmów ciąg dalszy, meh.
Mam nadzieję, że jeszcze bardziej rozwiną te wszystkie innowacje z BOII. Black Ops II był najlepszym CoDem od czasów pierwszego Modern Warfare. Wydane później Ghosts i AW były krokiem wstecz w stosunku do BOII i kompletnie ignorowały to co BOII dodało do serii. Tak jak nie jestem przekonany czy Infinity Ward zrobi jeszcze kiedyś dobrego CoDa, tak o Treyarch jestem spokojny.
MOZE BYC FAJNIE PIEKNIE ale coraz bardziej idzie tow kierunku quake 5 niz cod xx
Przez osadzenie Black Ops III w przyszłości mamy już zapewnione kolejne lata z futurystycznymi klimatami. Activiosion miało szanse stworzyć 3 serie CoDa osadzonego w 3 różnych okresach, w niedalekiej przyszłości (Ghost), dalszej przyszłości (Modern Warfare) i przeszłości (gra od Treyarch) i taki model według mnie byłby idealny. Niestety postawili wszystko na przyszłość i chyba przez to stracą kolejnych fanów.
Rolling Stones - Paint it Black. Jedyna dobra rzecz w tym zwiastunie.
Jakoś nikt nie narzeka, że wychodzi co roku i robi się z tego tasiemiec jak to było w przypadku Assassin Creed:D
Nowy rok - nowy Call;)
Texas84
W jakim świecie Ty żyjesz? Na tasiemcowatość CoDa narzekano już w 2011 przecież, a teraz po prostu wszyscy zaczęli olewać CoDa. Za czasów MW2 z ekipą wygrywaliśmy ligi, a po Black Opsie granie w tę serię zrobiło się to na tyle nużące, że nie było warto. Dodatkowo zerowe wsparcie jakichś modów po Black Opsie. Teraz BO3 będzie chyba pierwszym CoDem, którego nie kupię, chyba, że dla singla i zombiaków.
Do tych co pieprzą o tym powrocie do II wojny światowej. Jak była 2WŚ to pieprzyli i narzekali, że jest cały czas 2WŚ. Teraz te same osoby, plują się o powrót do czegoś co uważali, że jest za dużo. Jak stare babcie, weźmie w sklepie Visir, a nagle Vanish, później powie, o kurde, a miałam wziąć Visir... Ogarnijcie się, w 2 WŚ do opowiedzenia zostało niewiele, ile można wałkować ten sam temat, mogliby zrobić jedynie jeszcze jedną część, żeby pokazać wojnę z azjatyckiego punktu widzenia, a co drugi by mówił, że żółtkiem grał nie będzie i, że wraca do MW i BO... Czekam na BO3, nie grałem jeszcze w BO2, ale nadrobię już niedługo. A z resztą czym się różni CoD w realiach 2WŚ od realiów takiego BO i MW itp? broniami? No raczej nie o to chodzi narzekaczom. A chyba lepiej jest mieć jakąś fabułę niżeli proste naparzanie w nazistów.
Zrobiliby nowe Call of Duty, którego akcja rozgrywa się w czasie II wojny światowej, to bym zagrał. Ale w tej sytuacji oleję także Call of Duty 2015.
Cóż, może Call of Duty 2016...
Splitax
Co Ty gadasz człowieku? Zostało niewiele do opowiedzenia? Myślisz że wojna to był tylko Stalingrad, Normandia i Powstanie Warszawskie? Gry nie ukazały nawet 1/4 tego konfliktu. Ja jakoś nigdy nie narzekałem na przesyt II wojną, narzekałem na to że ukazują wciąż te same teatry działań.
Dokładnie. Tematów o II WŚ jest jeszcze masa. Ale co tacy Amerykanie wiedzą o wojnie ? Dla nich wojna zaczęła się w Normandii a skończyła w Zagłębiu Rury. O samych walkach w Polsce można by kilka gier zrobić a gdzie tam jeszcze cały Front Wschodni.
Kolejne dziadostwo dla dzieciarni i nic więcej
Kelleven dobrze napisał w dzisiejszych grach fpp jest nasrane od umiejetnosci gazetow i innych badziewi ktore sprawiaja ze gra nabiera takiego tepa ze strategia, taktyka czy zgranie druzyny nie ma miejsca. Pamietam dobrego BF 2 w ktorego grało sie swietnie.
"Można też liczyć na nowatorski system modyfikacji broni Gunsmith"
Nowatorski?! Zarąbali nazwę i patent z Ghost Recon Future Soldier.
Ponownie sztuczny wymóg 6GB RAM beka z tego gówna.
... Kolejne call of duty? Ble :p wymyslcie coś nowego bo czegoś takiego napewno nie kupię...
Otwarte mapy w singlu to zły pomysł. To nie Halo czy Crysis, tu powinna się liczyc tylko akcja do przodu, nie nawidze w Codzie łazić po mapie w kółko - tylko gnać do przodu, bo to jedyny tak szybki FPS. Te futurystyki mogą sie przejeść troche, po tym co w AW było.
@Irek22 Sorry ale jeżeli CoD 2016 miałeś na myśli to że będzie 2WŚ to się mylisz i to grubo . CoD 2016 to Ghosts 2 i pewnie będzie to jakaś trylogia czyli za 4 lata będzie Ghosts 3 a CoD 2017 to kontynuacja AV czyli jeżeli chcesz 2WŚ to licz w CoDa 2018 od Treyarch bo BOIII to pewnie ostatnia część z tej podserii i może będzie WaW II który był Pre-Quelem do Black Opsa
Teraz to widzę! Aadvanced Warfare było tylko przymiarką do Call of Titanfall: Black Ops.
Marder polski "front" też był, ukazali polaków jako czołgistów, misje z kampanii Polskiej były jedynie w CoD 3, co wyszedł tylko na konsole.
DUNIO1995 nie nie myślę, że to tylko tyle było w 2WŚ, byłem w klasie o kierunku historycznym (dlatego też rzygam 2WŚ). O wiele więcej było z 2WŚ ukazane w Medal of Honor, ale to nie interesuje nikogo, bo Medal jest uważany przez ludzi jako ta czarna owca. Jak dla mnie gier o 2WŚ jest dużo, brakuje jedynie frontu azjatyckiego itp.
Hahahah co wy się tak uparliście na tą drugą wojnę światową. Jak wy ją sobie wyobrażacie za rok albo za kilka lat ?? przecież nie zrobią wam wojny II światowej bo to by wyglądało wręcz groteskowo. Musieli by cholernie zwolnić z akcją, bo zrobienie akcji typu 1000 wybuchów wystrzelonych 10 magazynków w minutę, skakanie z 20 metrów bez obrażeń itp: nie ma prawa bytu w drugiej wojnie światowej.
Pogódźcie się z tym że właśnie COD pożegnał II wojnę, na rzecz znacznie szybszej rozgrywki(współczesności i przyszłości) + super akcji i mega groteskowości i kuriozalnych momentów.
Przecież wracając do II wojny światowej to musieli by z tego wszystkiego zrezygnować, z czego słynie COD na rzecz właśnie innej rozgrywki.
Za parę lat to będziecie mieli Mechy jak w Titanfallu a nie II wojnę światową. Zresztą kto wie co będzie w tym CODzie (może będzie coś podobnego do Mechów w Multiplayerze)
"Osiągnięto to dzięki kilku dość niespodziewanym rozwiązaniom. Na pierwszy plan wysuwa się nieskończony sprint – od tej pory możemy biec bez przerwy tak długo, dopóki trzymamy odpowiedni klawisz."
Nieskończony sprint jest również w Advanced Warfare, więc nie jest to nic nowego.
"Pole bitwy dominuje przy pomocy miniguna, ale jego największą zaletą jest zdolność określana jako Glitch. Dzięki niej może w dowolnej chwili „cofnąć się w czasie” i znaleźć w miejscu, w którym przebywał pięć sekund temu."
Czy autor może potwierdzić, że 5 sekund? Bo oglądałem film Drift0r'a i mówił o 3 sekundach.
Z tą II WŚ jest tak, że któreś studio się w końcu wyłamie i zrobi grę w tym klimacie. A ponieważ ssanie graczy jest coraz większe (nie tylko na starym kontynencie), to taki ruch może się okazać niezłym sukcesem finansowym. A wtedy nikt się nie będzie oglądał na nic, tylko pójdzie fala tytułów z kampanią w II WŚ. Pytanie brzmi, kto będzie pierwszy ? Być może seria MoH coś wykombinuje, a może nowe Brothers in Arms (jak kiedyś w końcu wyjdzie) okaże się motorem dla nowego trendu. Tymczasem nowego CoDa należy sobie stanowczo odpuścić i nie karmić dupków, którzy co roku golą graczy tym badziewiem ;)
Niech się wypchają tym sianem. Od dawna nie czytam, gdzie osadzają swoje gry. Mogą nawet na dupie, a w "Call of Duty" już nie zagram. Nawet gdyby zrobili II wojnę światową, to i tak to schrzanią.
@Sebatrox -
1. Nieskończony sprint obowiązywał "tylko" w zwykłym multi (w Exo potrzebowałeś perka), w BO3 mamy go w każdym trybie.
2. Podczas naszego spotkania mówiono o 5 sekundach, a w trakcie grania nie siedziałem z timerem w ręku, aby to zweryfikować.
a idź pan w c*uj z tym cod, ta seria tak samo jak AC powinna już dawno umrzeć
Co ciekawe żaden hejter już nie płacze, że "BF rządzi, CoD to ścierwo". Czyżby Dice odebrało im argument robiąc ze swojej gry kolejnego tasiemca pokroju AC i CoD :(? Tak lubię CoD'a, jedynka była pierwszą grą w jaką tak naprawdę grałem ale nie kupię BO3 a.k.a. AW2. Poczekam na jakąś część, która mnie bardziej zainteresuje.
Ten trailer jest.... słaby, po prostu słabiutki. Taka, a nie inna muzyka mogła stworzyć pewien klimat, ale w tym przypadku się to absolutnie nie udało. Po za tym mamy chaos, kilka powtórzonych ujęć, trochę strzelanie, biegania i delikatny pokaz możliwości naszych bohaterów. Mnie to to nie zachęciło za bardzo.... Jeszcze te chamskie zrzynki z Titanfall, Deus Ex i Crysisa (łuk, rany, naprawdę?....). Ktoś tu ewidentnie nie ma pomysłu na swój produkt i plagiatuje co się da z innych produkcji, beznadzieja.
Poza tym szkoda że Mankind Divided nie wyjdzie w podobnym okresie co Black Ops III. Zeżarło by tą szmirę na śniadanie, bez popijania. W sumie i tak zeżre, wcześniej czy później, porównań nie unikniemy :P
Jakoś nikt nie narzeka, że wychodzi co roku i robi się z tego tasiemiec jak to było w przypadku Assassin Creed:D
Nie wiem, CoDa robi co roku kto inny a AC zawsze trzaska Montreal i reszta.
Do tych co pieprzą o tym powrocie do II wojny światowej. Jak była 2WŚ to pieprzyli i narzekali, że jest cały czas 2WŚ. Teraz te same osoby, plują się o powrót do czegoś co uważali, że jest za dużo.
Ze skrajności w skrajność. Najpierw było czegoś za dużo, teraz nie ma tego w ogóle. Prawda, w pewnym momencie było za dużo IIWŚ ale teraz jest za dużo współczesności/przyszłości. Teraz powrót do IIWŚ byłby miłą odmianą. Ale nie na zasadzie, że 10 kolejnych CoDów będzie w czasach IIWŚ tylko chociaż jeden.
Ostatnim COD-em jakiego ukończyłem jest Modern Warfare 3 z 2011 roku. Wrażenia jakie na mnie wywarł były mocno średnie, więc odpuściłem sobie kolejne odsłony tej tasiemczej serii.
Tutaj nie chodzi o powrót do II wojny, tylko o schemat rozgrywki singlowej. Krótka, szybka kampania, pełno skryptów, strzelaniny w wyznaczonych do tego miejscach, zero improwizacji ze strony gracza, ma robić to, co sobie projektant zaplanował. Do tego obowiązkowa rzewna historia, patetyczność, trochę gadżetów i wuala, mamy przepis na współczesny FPS, i to nie tylko CoD. Gdyby odejść od tego schematu, wprowadzić trochę pomysłów dawno już zapomnianych gier ery MoHAA czy pierwszego CoD, wtedy etap historyczny byłby na drugim planie. Taki Flashpoint toczył się w stosunkowo mało ciekawych latach 80. ale dzięki świetnym pomysłom wybijał się ponad przeciętność.
Ale piszę to wszystko z perspektywy single playera, a jest to zamierzchły, prehistoryczny wręcz tryb, olewany przez twórców FPSów, więc nic dziwnego, że nikt nawet nie myśli o powrocie do korzeni.
Eh... Szkoda gadać. Kupię jeszcze grę CoD Ghosts (Hardened albo Prestige edition) i po CoD. Już zaczynają robić straszne gnioty :/ Niech zrobią znów IIWŚ bo nawet nigdy w CoD nie widziałem lądowania na inne plaże niż na tą w CoD 2. Jeszcze jest wiele bitew a nie zawsze musimy stać po tej Dobrej stronie mocy. Najlepiej by było gdyby zrobić ankietę w jakich czasach chcesz kolejne CoD.
Ojj... tka się zastanawiam nad jedną rzeczą. Czy oni nie mają własnych pomysłów? To może moje odczucie, ale mam wrażenie ,, gdzieś to już widziałem''. CoD powoli staje się takim tasiemcem jak AC.
Nie dam już się nabrać. Póki nie zmienią silnika gry, jest Ona dla mnie martwa.
Już po przeczytaniu opisu co będzie w tej grze można z ręką na sercu powiedzieć że to kolejne gówno. Szkoda tylko że takie gry noszą i hańbią tytuł "Call of Duty". Młodzi gracze będą kojarzyć tą nazwę z gównianymi grami a nie będą wiedziały że ta seria zaczęła bardzo mocno i do tej pory najlepsza część to część pierwsza. No cóż, nie doczekam się prawdziwego CoDa więc pozostaje przy pierwszej, nieskażonej żadnymi udziwnieniami części pierwszej.
"mnóstwo nowych możliwości poruszania się – m.in. bieganie po ścianach" samo to zdanie zniechęca do tej gry... Kurde no boli mnie to że tak zniszczyli tą markę. W momencie odejścia od II wojny światowej powinni byli zmienić tytuł bo niszczą dobre imię pierwszej części.
Po obejrzeniu trailera mogę śmiało powiedzieć, że moja przygoda z CoDem dobiegła końca. AW było ostatnią częścią w którą zagrałem i to w dodatku nie ze względu na poprzednie części a występ Kevina Spacey, którego lubię oglądać a to co zobaczyłem to nic innego jak zlepek dawnych rozwiązań obecnych w poprzednich odsłonach, no i do tego to umiejscowienie akcji bardziej wydawało mi się, że oglądam filmik z fabularnego DLC do AW niż nową część BO.
No i super że nie II WW ile można to gówno wałkować, było już 50 gier z 2WŚ i starczy. Na dodatek strzelać się tymi samymi tępymi klamkami.. Kar98/Garand i Mp40/Thompson/Sten nie dziękuje, na szczęście developerzy wiedzą jakie ograniczenia daje 2WŚ i zrezygnowali z tego oklepanego syfu.
Co nie znaczy żę BO3 będzie dobre. BO 1 było super na SP jak i multi a najlepszy był tryb Zombie, 2 była słaba ale nie tragiczna, mam nadzieje że nie będzie tendencji spadkowej
Nuuudaaaa jest taki przesyt tego typu gier że nawet nie chce mi się patrzeć na gameplay z tego
Dopóki nie wydadzą czegoś w realiach II wś to ode mnie nie dostaną ani złotówki. Był czas że II wojna światowa była wałkowano aż za dużo, jednak teraz po kilku latach posuchy w tym temacie aż się prosi o jakąś porządną strzelankę w tamtym okresie.
Co roku słyszę, że nowy CoD ma coś NAJ- w historii. Mam nadzieję, że doczeka się kiedyś NAJbardziej zepsutej serii w historii gier.
Ja swoją przygodę zakończyłem na BO2, które było słabiuteńkie, tak naprawdę COD umarł po BO, to byłą ostania część która mogła konkurować z innymi grami, dopóki to gów...o będzie się sprzedawać to będą robić kolejne części, a potem dadzą sobie spokój bo i tak już tyle zarobili, że i tak nie robi im to różnicy czy gra się komuś podoba czy nie, czy się sprzeda czy też nie. Szkoda bo kiedyś traktowałem tą serię z szacunkiem a teraz to nawet nie oglądam trailerów bo nie ma po co.
Kiedyś broniłem COD, ale jak mówi kolega wyżej, ostatnia część, którą grałem to BO2, które było dla mnie wręcz nędzne... BOI dla mnie majstersztyk a także MW, później już tylko miało być "TE POŚCIGI, TE WYBUCHY". Niestety z serii zrobił się serial, dosłownie serial, wygląda ciągle tak samo tylko akcja i czas przesuwa się do przodu, cóż jednak nie tego oczekuje, lubię ten system coda, ale jednak jest to zbyt oklepane, powinni czymś zaskoczyć coś zmienić, nie koniecznie musi być silnik, bo wiele gier jest na tych samych silnikach a jakoś potrafią być inne, przykład to GTA V które jest na tak starym silniku, że jaja bolą, a mimo to gra jest dla wielu po prostu mega. Więc stawiam bardziej na fakt, że nic się nie zmieni póki ludzie kupują.
"Edycja pecetowa to z kolei całkowicie inna historia – przy odpowiednio dobrym sprzęcie będziemy w stanie osiągnąć 60 klatek na sekundę (zarówno w multiplayerze, jak i w single playerze), a do tego uruchomić całość w rozdzielczości 4K UHD.
Źródło: https://www.gry-online.pl/S022.asp?ID=10423&STR=4" LOL Co to za tekst "ku pokrzepieniu serc" PeCetowców? CoD ma 60 klatek na konsolach niezmiennie od 10 lat. Raczej nic nie zapowiada żeby tym razem miało być inaczej. To że na PC można wybrać rozdzielczość to też raczej nic nowego. Lepiej żeby takie zapowiedzi skupiły się na faktach, a nie jakiś daremnych tekstach żeby się przypodobać gimbazowej biedzie.
ale kogo to obchodzi czy kupicie czy nie. Hajs się zgadza, dobrze wiem że kampania będzie fajna, multi przeciętne, ale i tak kupię bo to cod i skończcie pisać jebane komentarze, że gra jest badziewna, martwa itp itd, że nie ma pojazdów jakiś pierdół. Tego co była w cod2 czy cod4 już nie będzie, będzie tylko gorzej. Pogódźcie się z tym. I tak dobrze wiem, że większość te gierkę kupi bo to po prostu zasrany cod.
Nie rozumiecie, to już było, Acti będzie miał kasę. Ale to za mało.
W dobie pionierskich tytułów, po czasie odchodzą firmy padają, i w ich miejsce powstaje coś nowego.
Cod się skończył, jak Assasyn wraz z AC4. My gracze chcemy czegoś innego, nowego a w gesti twórców leży to co mają zrobić żeby nas do tej gry zachęcić.
Był God of War, poźnie Gearsy, a co teraz nam nowego generacja zaprezentuje.
Z każdą generacją chcemy czegoś nowego jak RDR czy DMC 3
Po BO2 postanowiłem, że nie kupie żadnego CoDa, póki nie wróci IIWŚ i postanowienia dotrzymam.
Zapomniany MoH, mógłby teraz odpalić z IIWŚ i wrócić na salony.
Ale szkoda że po pierwszym BO nie poszli za ciosem i nie kontynuowali tej gry tylko zmienili koncepcje i przenieśli akcje do przyszłości. W pierwszym BO podobała mi się akcja osadzona w Vietnamie, Laosie a nawet misja podczas II wojny światowej. W BO2 zepsuli wszystko akcją w przyszłości i zbędnymi gadżetami jak niewidzialny kampuflaż. WRACAM DO COD 1 Z 2003 ROKU ! nawet silnik gry był lepszy bo dawał wiecej swobody
"Graliśmy w Call of Duty: Black Ops III - najszybszego CoD-a w historii"
chyba najszybsze HALO w historii COD'a
@up - a raczej "najszybsze gówno" w historii Black Ops (nie uznaję tytułu Call of Duty przy tej produkcji bo nie ma żadnego związku z wojskowością i konfliktami)
To jest Call of Titanfall :) Dla mnie najlepsze CoD'y to: 2, 3, MW, MW2, 5 i MW3 reszta jest albo przeciętna albo słaba.
Będę powtarzał do usranej śmierci: COD skończył się na United Offensive.
Co oni robią z tej serii...
OMG, to wygląda jak dlc do 2. Graficznie AW wygląda lepiej!
Jako fan BO 1, mogę się przygotować na następne rozczarowanie pod względem fabuły. Tanie efekciarstwo aż się wylewa z ekranu. Jeb*ne Activision, jak mogliście zastąpić Lamie, żałosnym Vondercharem, który z hardcorowego Blopsa zrobił kolorową skakanke dla dzieci. Fuck Acti!
A jak z nowu wyskocza z broniami w dlc to po prostu z zażenowamnia dostanę depresji na tydzień.
Ghost z SP kosztuje do dzisiaj 300 zł lol. Nienawidzę jak jakieś madadafakery grają na tych samych serwerach co ja i mają bronie których ja nie mam.
Nie rozumiem fanów Coda jak można kupować grę od której po prostu czuć samo zło.
@Święty! - zgadzam się z Tobą w 100% ! UO to była ostatnia prawdziwa gra z tej serii, niczym dziewica nieskażona grzechami późniejszych części, zwłaszcza samoregeneracją zdrowia.
to ma się skończyć call of duty space czyli cod taki jak mass efect.
Zobaczycie ludziska, jeszcze dwie części i będziemy mieli walki z kosmitami w przestrzeni kosmicznej ....
A po kosmitach jako przeciwnicy pojawią się krwiożercze pierogi albo armia skisłych ogórów :D W sumie nie głupi pomysł. Odświeżyło by to serię i wprowadziło coś ciekawego :)))
Mam nadzieje, ze gra skonczy sie bad endingiem... Wyobrazcie to sobie! Futurystyczna strzelanina, finałowa misja, cel tak blisko - a tu jebut, atomówki rozwalają wszystko i wszystkich. Nastepna czesc "Call of Duty: Wasteland". To by było ciekawe.
Ja zastanawiam się nad jednym: Gdyby a gra nie była CODem, a jakąś zupełnie oddzielną produkcją to ciekawe, czy ludzie też by tak po niej jechali. Nie to, że bronię serii, jestem zwyczajnie ciekawy :)
Call of Duty 12: Black Ops III - brzmi jak tytuł filmu akcji klasy CCC z lat 80. albo jakiegoś pornola.
@Amazing_Maurice - gdyby to była inna gra a nie Call of Duty to nie jechałbym po niej tylko poprostu olał. A dlaczego jadę po BO3 czy poprzednich AW, Ghost, BO2 itp? Bo seria zaczeła świetnie mocną pierwszą częścią. Widowiskowo pokazana druga wojna to było to co lubię a jak zaczeli brnąć w fikcyjny futurysyczny konflikt to jednocześnie zepsuli tą piękną markę która dla mnie jest synonimem jednej z najlepszych gier o II wojnie. To już 12 część będzie a dla mnie Call of Duty to tylko II wojna światowa.
"Kocham" to wieszanie psów przez co poniektórych na grze, której jeszcze nie ma. Smętne i bez sensu. Zaczekajcie na premierę. Tak jest niemal z każdym CoDem, MW i BOp. Ja i tak łyknę z miesiąc po wydaniu bo będą zapewne "lekkie niedociągnięcia". Tylko ta cena /niemal 160 zł / to chyba kogoś pogięło !!!. Pamiętajmy też, że "zachód" nie jest tak emocjonalnie związany z II WŚ. jak my i zapewne woli coś właśnie w tym stylu.
Wymagania nawet przyzwoite no i w tle BO - "Pomaluj to na czarno" R. Stones'ów :)
@józek2 - po co czekać na premierę jak juz sam opis wyjaśnia z czym mamy do czynienia. kosmiczne gówno
Dzisiaj gry są już tak robione pod multi, że wiele osób nawet nie przechodzi fabuły, a wszyscy dalej marudzą o singlu. Błagam.
Jeszcze 2,3 części coda i będzie wojna z kosmitami na ziemi potem będzie ze ziemia jest rozwalona i kolonizacja na marsa i znowu będą części coda wojna na marsie z rosją
"mnóstwo opcji modyfikowania wyglądu oraz osiągów broni" - Zapędzają się w ślepą uliczkę z tym. Niedługo będzie 1000 broni i dwa razy więcej modyfikacji. Poprzeczka się podniesie i 6-10 broni na dany typ (np. PMy) oraz 4 dodatki do nich to będzie stanowczo za mało.
Czy będzie druga wojna światowa, czy futurystyczna przyszłość w tym tempie wydawania nowych części praktycznie nie da się utrzymać świeżości. Ale dopóki seria przynosi zysk, to po co mieliby to zmieniać.
Ja miałbym trzecie rozwiązanie dla wyczerpującego się materiału Call of Duty. Mianowicie fikcyjny konflikt zbrojny rozgrywający się w realiach lat np. zimnej wojny czy parę lat po drugiej wojnie światowej. Twórcy tworzą zupełnie nowy konflikt, mogą być nawet fikcyjne państwa, w kwestiach uzbrojenia i sposobu walki trzymają się generalnie realiów z tamtych lat, natomiast wymyślają całkowicie od zera historię wojny, strony konfliktu, miejsca walk, bitwy. Moim zdaniem takie rozwiązanie byłoby pewnym kompromisem i miałoby olbrzymi potencjał na kilka części.
@forzaroma - niestety Twój pomysł jest kiepski bo nadal byłby to fikcyjny konflikt wiec niczym ciekawym by nie przyciagnal. Za to chcialbym zobaczyć CoDa opartego o wojnęw Vietnamie (w BO1 było fajnie), I wojnę światową a nawet wojnę secesyjną!
Zagrałbym ale jedno mnie wk... brak dedykowanych serwerów na konsolach! LOTERIA a nie skill przynajmniej na moim laczu.
Mnie nawet jako fana serii zaczyna strasznie wkurzać ten futuryzm. Pograłbym coś znowu z lat XX
Przypomnę, że COD: Ghosts też miała być "innowacja". Advanced Warfare innowacje zapewniło przede wszystkim w trybie multi, dzięki egzoszkieletom, i futurystycznym pukawką. Grafika z A.W. jest dokładnie taka sama jak w Modern Warfare III. Nie spodziewam się niczego specjalnego.
może być słaba a i tak miliony ją kupi ale pogadać sobie możecie .....