DiRT Rally | PC
Czytam Wasze komentarze i ręce mi opadają. Żeby była jasność. Nie nie jestem wymiataczem. Nigdy nie grałem na kierownicy. Miałem tylko klawiaturę. Ostatni raz zagrywałem się w gry rajdowe jakieś 12 lat temu. Był to RBR. Wcześniej był jeszcze znakomity CMR2. Później pograłem (jakieś 2godz) w Dirt3. Totalna zręcznościówka z "plastikowym" modelem jazdy. Zero satysfakcji z grania. Odstawiłem to bo zasypiałem z nudów. Długo czekałem na grę taką jak Dirt rally. Jak wspomniałem nie grałem w rajdówki ładnych parę lat. Pierwsze co zrobiłem to wyłączyłem wszystkie ułatwiacze. Rezultat? Piąte miejsce po pierwszym odcinku specjalnym. Ostatecznie trzecie miejsce w rajdzie. Wszystko w ciągu pierwszej godziny grania. Czy gra jest trudna? Nie. Ona jest wymagająca. Wymaga zaangażowania, skupienia i chęci do nauki. Uczy, że nie będziesz w czymś najlepszy od razu. Trzeba umieć przegrywać. Jak dla mnie jedynym mankamentem jest wyłącznie dosyć mała ilość odcinków specjalnych.
"Leniwym twórcom nie chciało się zrobić opcji ułatwienia jazdy? Obniżenie trudności gry w trosce o klienta? Nie da się grać bez kierownicy? Gra niedostosowana do 90% graczy?"
To przez takich rozpieszczonych graczy jak Wy mamy takie nijakie, niczego nie wymagające, nudne i casualowe gry. Taka gra jak Dirt rally czy RBR jest wydawana żadko. Są gracze, którzy czekają na nie latami. Chcecie sobie powygrywać żeby poprawić sobie humor? Grajcie w inne gry. macie ich całą masę. Dirt rally widocznie nie jest dla Was. Nie oceniajcie jej przez pryzmat własnych umiejętności i niskich ambicji. Nie musicie wygrywać w każdą grę.
W każdego DiRTa dobrze mi się grało choć już dawno seria straciła ducha rasowej rajdówki. Trzymam kciuki żeby ta część była może mniej efekciarska a bardziej klasyczna. Zobaczymy
Nareszcie powrót do korzeni serii Colin McRae Rally. Od tej gymkhany już mi się rzygać chciało...
Obecnie nie jestem jakimś fanem Colin McRae Rally... ale chętnie na to czekam :)
No no czyżby Codemasters miał zamiar przestać produkować tandetę dla obżartuchów z Ameryki. Czas najwyższy... Ktoś już grał? Jak model jazdy i optymalizacja?
Gracze wyrażają się dość zgodnie, RBR to nie jest ale mało brakuje, zauważmy że to nowiutkie EA, będzie dopracowywane, jak koleś napisał że odpalił grę i jak pojechał to zaliczył każdy klif, kilka drzew i ledwo dojechał rozwalonym gratem do mety daje obraz jak bardzo to różni się od ostatnich Dirt'ow w których jechało się na pałę.
Jestem 100% na TAK, trasy są różne ale patrząc na gameplay przykładowa trasa miała 8 segmentów a pokonanie jednego zajęło 1min więc koniec z trasami na 1-3min, na to czekałem, żadnego cofania czasu i magicznych teleportów, wylecisz w cholerę z trasy to restart.
Smutna wiadomość tez dla Milestone, nikt już nie chce ich WRC5:D, no chyba ze wyjdzie im lepiej niż ostatnio ale patrząc na historie tej serii nie spodziewam się że dadzą radę.
Panowe z GOL'a to nie jest żaden DiRT 4 tylko Rally, osobna produkcja, DIRT4 na trailerach ma to co było w 3, jakieś "monstery" i inne, gdy otwieram pełne forum pokazuje się :"Forum: Gra DiRT 4 [PC]", poprawcie to.
Gra jest porządna, nie ma litości, pierwsza jazda i wszystkie przeszkody moje, wypadanie w piz*u z zakrętów w pole, korekta ustawień pada i już było lepiej ale cieszyłem się jak dojechałem 5, o ile dojechałem w całości.
Mechanika/fizyka wymaga owszem dopracowania ale już widać gdzie celuje ta produkcja, gra jest trudna, wymaga ogarnięcia pojazdu i trasy, hamulce są obowiązkowe i nie działają natychmiastowo jak w Dirt 3, czuć bezwładność pojazdu i trzeba uważać z prędkością na zakrętach, przeszkody też nie wybaczają, spowalniają i niszczą pojazd nawet jak są wątłymi słupkami.
Jazda na mokrej np. w błotnistej Walii robi dużą różnice, nie to co WRC gdzie deszcz czy śnieg to tylko w zasadzie zmiana tekstury i niewielka różnica w zachowaniu samochodu, ciężko na błocie opanować auto a na zakrętach ochoczo leci w piz*u jak wejdziemy za szybko.
Samochody trochę za bardzo przyklejone są do trasy bo nie podskakują za mocno na górkach ale nie oczekujmy od pierwszej odsłony EA ze będzie miała kompletną fizykę zaimplementowaną.
Długa droga do pełnej funkcjonalności i zawartości ale już na tą chwile robi bardzo dobre wrażenie , grafika dość realistyczna bez zbędnych wodotrysków i głupich efektów.
Podtrzymuje moją ocenę, jak chłopaki się przyłożą będzie mega gra rajdowa, mój wkład już mają, oby tego nie spieprzyli i nie dodali śmiesznych cofnięć czasu i innych głupot o które nie umiejące jeździć dzieciaki już skamlą na steam.
Panowe z GOL'a to nie jest żaden DiRT 4 tylko Rally, osobna produkcja, DIRT4 na trailerach ma to co było w 3, jakieś "monstery" i inne, gdy otwieram pełne forum pokazuje się :"Forum: Gra DiRT 4 [PC]", poprawcie to.
lubie_grac --> W encyklopedii jest ''DiRT Rally''. Nazwy tematów do komentarzy nie zmieniają. Np. temat CODa Ghost nadal nazywa się ''Forum: Gra Call of Duty (2013) [PC]''
Skusilem sie na Early Access i oto moje wrazenia.
Do idealu jeszcze daleko ale rzeczywiscie nie bylo nic w ostatnich czasach co chocby zblizalo sie do poziomu symulatora rajdowego. Ta gra ma szanse to osiagnac.
Oczywiscie jest troche wad, trasy moglyby byc ciut bardziej urozmaicone (chodzi mi o wyglad), brakuje paru opcji w setupie (najwazniejsze - czemu nie ma wyboru opon) ale wierze, ze te rzeczy mozna jeszcze poprawic. Najwazniejsze to fizyka i odczucia z jazdy a te sa bardzo pozytywne (choc precyzja sterowania wciaz nie jest idealna ale moze to kwestia ustawien?) mimo nawet troche dziwnego zachowania sie niektorych samochodow przy malych predkosciach. No i te tylno napedowe potwory moglyby byc troche bardziej narowiste bo prowadzac sie zbyt podobnie do reszty.
Jesli chodzi o pozytywy to grafika choc moze nie ma szans konkurowac z pCars to jednak jak na rajdowe gry jest calkiem przyzwoita. Tryb kariery chyba tez bedzie ciekawie zrobiony z watkami "rpg" i menadzerskimi. Ciekawe jak multi bedzie wykonane bo chyba cos w tym kierunku chca zrobic (ligi).
Co do skali trudnosci to powiedzialbym ze jest w sam raz - nie jest tak hardcorowo jak w RBR ale za to jazda daje frajde (mimo paru uchybien) a realizm w postaci uszkodzen samochodu (mozna np. przebic opone co pogarsza prowadzenie coraz bardziej az ta spadnie z felgi i wtedy jest juz w ogole nieprzewidywalnie) i ogolna tendencja zeby jechac jakby nie bylo klawisza ESC (system premii pienieznych za brak restartow) daje wrazenie, ze tworcy chca isc w jednym slusznym kierunku czyli sumulacji a nie arcade w stylu ich poprzednich DIRTow.
Reasumujac - za wczesnie jeszcze zeby piac z zachwytu (zwlaszcza ze jest tylko kilka tras) ale to co jest widac, ze daje nadzieje na naprawde porzadna rajdowke. No i wreszcie pierwszy raz od czasow ryska ma sie wrazenie jazdy po waskich sciezkach szutrowych a nie po "pasach startowych" wsrod pol i lasow .
Przydalaby sie tez licencja FIA no ale tej nie bedzie z wiadomych wzgledow (ma ja konkurencyjna gra). Pamietajmy ze to jest dopiero wersja 0.3 gry wiec pozostaje miec nadzieje, ze tworcy sporo jeszcze poprawia (nie tylko dodajac nowe trasy i auata). Na pewno gra ma potencjal i juz teraz mozna powiedziec, ze od czasow RBR nic lepszego niz DIRT Rally sie nie pojawilo.
mimo paru uchybien) a realizm w postaci uszkodzen samochodu (mozna np. przebic opone co pogarsza prowadzenie coraz bardziej az ta spadnie z felgi i wtedy jest juz w ogole nieprzewidywalnie) i ogolna tendencja zeby jechac jakby nie bylo klawisza ESC (system premii pienieznych za brak restartow) daje wrazenie, ze tworcy chca isc w jednym slusznym kierunku czyli sumulacji a nie arcade w stylu ich poprzednich DIRTow.
Reasumujac - za wczesnie jeszcze zeby piac z zachwytu (zwlaszcza ze jest tylko kilka tras) ale to co jest widac, ze daje nadzieje na naprawde porzadna rajdowke. No i wreszcie pierwszy raz od czasow ryska ma sie wrazenie jazdy po waskich sciezkach szutrowych a nie po "pasach startowych" wsrod pol i lasow.
Miejmy nadzieje, ze tworcy jeszcze sporo poprawia (nie tylko dodadza auta i trasy) i moze to byc najlepsza gra rajdowa od czasow RBR. Szkoda tylko, ze nie ma (i nie bedzie) licencji FIA ale wiadomo - ma ja konkurencyjna gra i nic na to nie poradzimy.
Walia nocą w deszczu albo oblodzone Monako coś pięknego w swej paskudności, wąska trasa, na około albo mury/skały albo w cholerę drzew, stosy drewna, jakieś maszyny czy samochody, jak CM dopracuje detale i ulepszy mechanikę będzie naprawdę świetna rajdówka na która wielu fanów WRC czeka od dawna.
Już teraz można dobrze się bawić, trzeba tylko przymykać oko na drobne uchybienia lub uproszczenia które myślę że będą z czasem znikały.
Szkoda, że nie wrócili do nazwy Colin McRae Rally - to byłby wspaniały hołd dla Colina. Marka "DiRT" już na zawsze będzie mi się kojarzyła z dziwacznymi Gymkhanami; z "drifterem" Kenem Blockiem, któremu nie wyszło w rajdach i teraz kręci marne stunty sklecone z dziesiątek nieudanych przejazdów i z wszechobecną reklamą napojów energetycznych i butów DC.
Hehe racja, stary dobry Colin McRae z ojcem na split screenie grałem ;D DIRTY to już taka tandeta, żadna część dirta mi nie pasowała, te głupawe gymkhany, prawie zero tras na asfalcie.. Tutaj w końcu szykuje się dobry tytuł, od wielu lat na takie coś czekałem.
Ściągnąłem grę chwilę temu (ze Steama rzecz jasna) i jestem w absolutnym szoku... O grze dowiedziałem się wczoraj i tak, jak nigdy wcześniej nie skusiłem się na żaden Early Access, tak tego prawdopodobnie nigdy nie pożałuję (tym bardziej, że później gra ma być droższa :D). Ciężko w zasadzie napisać cokolwiek sensownego o tej grze, tak żeby innych zachęcić - bo ona po prostu sama się broni w trakcie gry, mimo że jeszcze nie jest ukończona w stu procentach. W końcu coś bez Gymkhany, Kena Blocka, Monstera i innych zbędnych pierdół - w końcu gra RAJDOWA! I jeszcze ten urzekający interfejs... Przebiją najnowsze WRC na sto procent, o ile autorzy zbyt szybko nie spoczną na laurach. Gra ma oczywiście swoje mankamenty, ale od tego jest Early Access żeby je zgłaszać i w odpowiedni sposób usuwać.
Ktoś tam wyżej pytał o kwestie optymalizacji, więc powiem jak to wygląda z mojego punktu widzenia. Posiadam laptopa (Intel i7 4710HQ 2,5-3,5 GHz, 8GB RAM, GeForce GTX 850M 2GB) i gra chodzi bez najmniejszego problemu na ustawieniach wysokich w FHD (1920x1080) - także chyba nie jest źle. Przy ustawieniach ultra wartości spadają do około 20 FPS, z tym że trzeba pamiętać o tym, że duży wpływ na to ma AA.
Posiadaczy DiRT Rally, zapraszam do utworzonej przeze mnie ligi, w której chcę skupiać polskich graczy: https://www.dirtgame.com/uk/leagues/league/14219/pl-dirt-rally
Liga ma otwartą rekrutację, więc każdy może do niej dołączyć, a im więcej nas będzie, tym lepsza będzie zabawa i ciekawsza konkurencja.
Jeżeli ktoś chce pomóc w jej tworzeniu, to zapraszam do kontaktu przez Steam - moja nazwa użytkownika to oczywiście Miczelov
Szczerze? Niezbyt przyjemnie :) Z tego co zauważyłem, gra ma podobny syndrom co WRC 3 bodajże. Otóż w WRC był taki dziwny myk (przynajmniej ja go odczuwałem), że jadąc z wnętrza samochodu, miało się znakomite panowanie nad autem. Biorąc jednak widok zza samochodu, praktycznie nie szło go opanować - nie było czuć prędkości, samochód wyglądał jakby nie chciał skręcać. Tu jest praktycznie to samo - jadąc z kamerą za samochodem nie da się nim sensownie sterować, z kolei kamera z wnętrza powoduje, że wszystko staje się kilka razy łatwiejsze. Przejechałem Monaco kamerą z wnętrza, na każdym OSie traciłem po 5-10 sekund. Przerzuciłem się na Walię - widok zza samochodu... i już po paru pierwszych odcinkach pierwszego OSu miałem kilkadziesiąt sekund straty. I właśnie to jest jednym z mankamentów gry.
Aha - zapomniałbym dodać - zapraszam również do dyskusji na temat tej ligi na steamowym forum gry:
http://steamcommunity.com/app/310560/discussions/0/613956964588389314/
giera bardzo dobra, działa na ustawieniach ultra + 1920x1080 w 15-50 fps na 2x2,7, 4gb ramu i grafa 1,25gb xd.
Także jak ktoś ma słabszego kompa myśle że będzie działać. Sama gra wygląda zajebiscie, jest to nareszcie powrót do minimalistycznego Colina bez tej pier*** festiwalowej otoczki xd.
Grafika 8+/10
Audio 9/10
Grywalność 9/10
Jakby chciał sobie ktoś zagrać to na internecie można znaleźć kopię zapasową ;)
A ja mimo wszystko polecam zakup - niech ludzie z Codemasters mają powody żeby zaspokajać potrzeby ludzi, którzy chcą grać w rajdówki a nie jakieś popierdółki z Gymkhaną na czele. Jak teraz nie zarobią to dostaną wyraźny sygnał, że robią gry dla normalnych ludzi nie zarobią - więc będą dalej robić kupę dla mas.
Gra super zooptymalizowana. Grafika lepsza niż w Dirt 3 - wygląda mniej cukierkowo i przez to bardziej realistycznie.
Orientuje się ktos, czy pojawią sie w sprzedazy klucze Steam na polskich sklepach z kluczami? Na tą chwilę nic nie widzę, a zazwyczaj mają bardziej wygodne dla mnie metody płatności niz Steam.
Jak dla mnie to mogliby zrezygnować z nowoczesnych aut a skupić się wyłącznie na klasykach uwzględniając historczyne rajdy jak np. Rajd Monte Carlo. Tryb kariery oprzeć o model z NFS: Porsche i byłby dla mnie hit hitów :)
Powrót do starych dobrych rajdówek. W końcu bez tych dziwnych fleszbeków, gimbkhanów i innych zbędnych pierdół.
Kupiłem preorder i nie mogę się oderwać.
Ta gra jest genialna!
Jestem ogromnym fanem rajdówek i w końcu się doczekałem tak wspaniałej gry rajdowej po colinie 02.Dirt jest wyśmienity.Potrzeba czasu aby nauczyć się kierować i przejechać trasę bez wypadku z dobym czasem.Gra jest wyśmienita,a to dopiero przecież Early Access.
Pograłem już z dwie godzinki w tego najnowszego DIRT-a. Co o tej grze napisać? Z pewnością grafika jest niezła, dźwięk również. Czuć klimat rajdów. Niestety trasy są zbyt długie (10 minut!!!) a jazda samochodem jest zbyt trudna. Nie mogli zrobić tras 3 minutowych jak w Colinie 2? Oraz prowadzenie samochodów jak w DIRT-cie 2? Na razie dla tej gry daję siódemeczkę.
Niestety trasy są zbyt długie (10 minut!!!) a jazda samochodem jest zbyt trudna. Nie mogli zrobić tras 3 minutowych jak w Colinie 2? Oraz prowadzenie samochodów jak w DIRT-cie 2?
<-- To chyba jakis zart!
Nareszcie trasy sa dluzsze niz 2-3 minuty. Nareszcie model jazdy jest bardziej zaawansowany/wymagajacy niz w DiRT 2 i DiRT 3. Nareszcie pojawila sie gra, ktora "na powaznie" traktuje rajdy samochdowe.
Gra Colin McRae Rally 2 jest równie dobra, ale w niej trasy miały najwyżej 3 i pół minuty.
A tutaj są trasy realistyczne i prawdziwe więc każda trasa jest innej długości.Byłem na rajdzie Walii i każda trasa jest odwzorowana tak jak ma to miejsce w prawdziwym świecie :D
No wiem, ale nie każdy ma motywację i chęci żeby jechać 10 minutowy odcinek.
No ale poza tym gra może być, seria DIRT jest świetna, w końcu druga część mojego nicku pochodzi od tej serii ;]
Nazwałbym tą gre colinem bo z dirtem to nie ma za dużo wspólnego.Całkiem inny model jazdy(symulacja) i końcu tylko rajdy.Marzenie moje się spełniło,powrót do korzeni.Prawdziwy Colin <3
Trasy mają po 10 minut, jak się jeździć nie potrafi. Większość tras to są 4-pomiarowe odcinki, których przejechanie zajmuje po 4-5 minut (a nawet mniej, zależnie od wprawy i tego, na czym się jeździ). No chyba, że ktoś jeździ bez opony w kole, na które jest napęd, wtedy faktycznie etap potrafi zająć sporo czasu. Przykładowo Mini bez przedniej opony jedzie wolniej niż samochód stojący w garażu, nie polecam :) Chciałbym poza tym zobaczyć, jak narzekacie grając w Rally Championship - tam etapy miewały po 15-20 minut. I to takiej płynnej jazdy... I to jest właśnie wyzwanie w grze - przejechanie dłuższego odcinka jak najlepiej się da. 3-minutowe odcinki są dla słabeuszy, którzy chcą mieć wszystko lekko, łatwo i przyjemnie. To nie jest gra dla takich ludzi ;) I powtarzam, bo może ktoś nie czytał - jak macie problem z jazdą na klawiaturze, czy też z widokiem zza samochodu... to przejdźcie na widok z wnętrza, z maski, czy też sprzed maski samochodu - zdecydowanie lepsze wyniki się osiąga i etapy już nie trwają po 10 minut tylko 6-7. Zupełnie inna kontrola nad samochodem, zupełnie lepiej go czuć.
Dokładnie kamera z maski jest najlepsza i można ładnie na niej jechać.Na klawie nie da się grać w tą grę za to na padzie od xboxa jeździ się super,ale jak tylko wyjdzie pełna wersja to zamierzam kupić koło logitecha dfgt. Jeździ ktoś na tej kierce??
Niewiem czy same rajdy to taki dobry pomysł. Jak dla mnie dirt 2 był jedną z najlepszych gier wyścigowych,nie było tam samych rajdów, ale nie było też ciągle gymkhany i innych dziwactw, było wszystko i to było w nim najlepsze,rajdy,rallycross,buggy,land rush i traiblazer
Dla tych co wychowali się na Colinie 0.2 to dirt rally jest wyczekiwanym marzeniem od wielu lat
JaMATO23 - ja jeżdżę na G27 i szczerze mówiąc kilka tygodni temu było mnóstwo problemów. Potem wyszło kilka mniejszych łatek i jeździ się elegancko. Lecz muszę przyznać, że jak nie mam ochoty na dłuższą sesję, śmigam na padzie od xboxa i też jest dobrze.
@Lukdirt - bo to nie jest gra dla ludzi którzy nie mają motywacji do jazdy po OSach trwajacych nawet po 10 minut. Wręcz przeciwnie - to jest gra dla ludzi którzy tęsknią za np. Rally Championship 2000, gdzie 10-minutowe OSy to były jedne z krótszych.
Jak chcesz takiej łatwej i z OSami po 2-3 minuty, to będziesz musiał zaczekać na DiRT 4, albo WRC 5, czy też SebLoeb Rally.
PS: Przypominam ofc o Polskiej Lidze DiRT Rally - więcej info w tematach tutaj: http://steamcommunity.com/groups/drpolska/discussions
Grałem i powiem szczerze, że bez klawiatury to początkujący gracze nie mają co instalować. Próbuję na strzałkach, ale to się mija z celem. Wszystko jest bardzo czułe. Wystarczy mała górka i wylatujesz z trasy jak tego nie opanujesz. Na prawdę godny polecenia DIRT. Na swojej GTX 660 gram na ultra i na prawdę grafika jest bardzo ładna. Do tego dochodzą efekty otoczenia, oświetlenie i pochlapane szyby.. Wszystko jest piękne jak się siedzi w środku. Kamera z tyłu nie daje tyle frajdy, co z kokpitu akurat w tej grze. Na prawdę polecam early access na steamie jak ktoś nie może się doczekać, bo warto.
Jak na razie największą wadą jest mało precyzyjne sterowanie,brak odp. współpracy z kierownicą np DFGT dzieki temu sterowanie to koszmar.W poziomie trudności Elite nie ma szans przejechać na zielonym pasku :)
To i tak nieźle - jak się gra na klawiaturze to nawet w open jest ciężko przejechać na zielonym ;)
Grałem w Early Access i muszę powiedzieć, że wreszcie mamy porządną rajdową grę. Długie trasy, realistyczny model jazdy, super grafika i przede wszystkim grywalność. Czasami pod koniec odcinka wpadnie się na drzewo, ale właśnie o to chodzi w rajdach, trzeba być 100% skupionym. Oby nic nie spartaczyli. Jak gameplay będzie wyglądać tak jak obecnie to będzie chyba najlepsza rajdówka zaraz po Ryśku.
Niestety nie tego się spodziewałem. Gra jest koszmarnie trudna, niby prowadzenie auta nie jest trudne, ale wystarczy niewielki błąd żeby skończyć na poboczu, a kara za powrót na trasę jest gigantyczna - najczęściej ok. 13 sekund, co oznacza, że możemy zaczynać od nowa, bo nie mamy już żadnych szans. Model zniszczeń jest pobłażliwy, ale przebić oponę bardzo łatwo. Poziomy trudności przeciwników są niedostosowane do takich noobków jak ja, niestety najłatwiejszy jest mega trudny, a uplasowanie się w czołówce dla mnie kompletnie nieosiągalne. System fizyki kuleje - nie czuć realizmu, samochód prowadzi się drewniano, ale jak już przegniemy to bez ostrzeżenia wylatujemy z trasy, więc wygląda to tak, że jedziemy sobie bez wysiłku, a tu nagle bum i walimy prosto w drzewo. Grałem w Colia 04, bawiłem się świetnie, nieźle mi szło, ale Dirt Rally, mimo iż nie wydaje mi się by prowadzenie samochodu było jakoś znacznie bardziej realistyczne, kompletnie mnie rozwala. Do tego każdorazowy restart zmniejsza wygraną, a za naprawę trzeba też zapłacić. Ja rozumiem, że Codemasters chciało zrobić grę realistyczną, w odróżnieniu od tego szajsu co ostatnio wypuszczają, ale powinni dać opcjonalne ułatwienia dla noobków, w stylu nieprzebijanych opon, mniejszej tendencji do wypadania auta z trasy, braku kar za wciśnięcie tego "Y" na padzie, braku kar za restarty, darmowa naprawa. niby są ułatwienia, ale TCS (kontrola trakcji) i ESP (kontrola stabilizacji toru jazdy) w grze rajdowej to głupota, bo włączanie takich ułatwień zabiera frajdę z jazdy, ponadto w rzeczywistości te systemy nie miały by kompletnie jakiejkolwiek zastosowania w rajdach, bo natychmiastowo i ostro przyhamowały by auto we wszystkich zakrętach i nie powinno ESP i TCS w ogóle być w grach rajdowych, zamiast tego powinien być możliwy do ustawienia poziom realizmu prowadzenia auta.
powiem tak gra jest zajebista ale model jazdy pozostawia wiele do życzenia,jak by model jazdy był by z ryśka to gra by miała 10/10.
Brakuje mi:
Klasy wrc2
nowsze Auta a nie z 2010r
trasy są ok ale mam nadzieje że dojdą nowe rajdy np polska no i super osy
polski pilot
Jak to sięznajdzie to gra będzie po prostu genialna
Wymagania są strasznie przesadzone :)
Pozdrawiam
Siemka, pobrałem ta grę wczoraj , nie za bardzo jeszcze ogarniam... gdzie znajdę linki do pobrania patche które juz wyszły ?
Robal88888 kolego na steamie gra się automatycznie aktualizuje a piracik to nie za bardzo :)
P.S Sam gram na piracie :) :) :)
Coś mi się przestaje podobać to Codemasters... Wypuścili naprawdę fajną grę w Early Access, mimo że praktycznie nie da się w nią grać na klawiaturze... Ale im dalej w las, tym więcej drzew, przynajmniej takie mam odczucia. Pierwsze trzy "państwa" zrobili naprawdę dobrze - były typowo greckie klimaty, wąskie trasy Monaco i Walia tudzież Wielka Brytania - zdradliwa i kręta jak zwykle. Wszystko zaczęło się psuć, kiedy o grze tak naprawdę zrobiło się trochę głośniej. Wypuścili jakiegoś dziwnego Hillclimba umiejscowionego w USA, w którym sama grafika wydaje mi się być trochę inna. Nie wiem - odpalając Grecję czy Monaco a potem USA (Hillclimb), czuję się jakby USA było robione na innym silniku graficznym - wszystko takie zamazane, nawet sama płynność spada mi o kilka FPS w dół. Poza tym wygląda o wiele gorzej. Nie gram na najwyższych ustawieniach graficznych a mimo to czuję się, jakby to USA wymagało nie wiadomo jakiego sprzętu żeby ładnie wyglądać. No i ostatnio doszły Niemcy. Niby wąsko i zdradliwie jak w Walii, niby warunki podobne jak te w Monte Carlo (asfalt i tym podobne sprawy), ale całe otoczenie znowu jakby zrobione na odwal. Trasa z wczorajszego Daily Event była chyba w 80% zawalona drzewami - tak jakby nie chciało im się pracować nad jakimś ambitniejszym otoczeniem, byle coś było. No i grafika podobnie jak w USA, trochę inna. Pomijam fakt, że większa ilość drzew również wpływa niekorzystnie na ilość FPS. Tylko ja mam takie odczucia, czy jednak faktycznie coś może być na rzeczy, że panowie z CM spoczęli trochę na laurach?
Paorro
Akurat Hillclimb, to bardzo prestizowa i popularna "impreza", w ktorej udzial biora najznakomitsi kierowcy rajdowi. Akurat za ten tryb nalezy sie Codemasters szacuneczek. I nie wiem w czym masz proeblem, jesli chodzi o wydajnosc. Calosc nadal smiga bez wiekszych problemow.
Co do ilosci drzew, programisci ostatnio poinformowali, ze w celu unikniecia notorycznego korzystania ze skrotow, beda umieszczali spore ilosci drzew w strategicznych miejscach. Nie zmienia to jednak faktu, ze w rzeczywistosci rajd Niemiec jest wrecz najezony drzewami, wiec to normalne.
Graficznie ani Hillclimb, ani rajd Niemiec nie odbiega od reszty gry. Zmienila sie stylistyka krajobrazu i tyle.
Osobiscie mam jednak zastrzezenia co do zachowania sie samochodow na asfalcie. Po ostatniej aktualizacji Monaco w deszczu jest wrecz niegrywalne. Nazwa Tarmac Terror zapewne zobowiazuje, ale bez przesady... Domyslam sie, ze w Niemczech bedzie podobnie. Albo to kolejny poziom zmian w aspekcie symulacyjnym, albo jakies przeoczenie.
Nie wiesz w czym, bo pewnie masz nie wiadomo jaki sprzęt. Mam laptopa z GTX 850M 2GB i fakty są takie, że w Grecji na NAJNIŻSZYCH USTAWIENIACH mam stałe 60 FPS, po czym w Niemczech mam... 30. Zresztą Grecję jestem w stanie przejechać nawet na WYSOKICH ustawieniach w około 50 klatkach, czego o Niemczech nie można powiedzieć nawet na NAJNIŻSZYCH.
Udało się chyba rozwiązać problem z ilością FPS... Na razie połowicznie, ale liczę że ludzie z Codemasters zrobią resztę. Nie wiem dokładnie na czym polega problem, ale dotychczas gra uruchamiała mi się w oknie i nijak nie mogłem na niej wymusić trybu fullscreen (to niby problem wynikający z mobilnej karty GeForce) - maksymalizowałem zatem okno i grałem. I to było czynnikiem wpływającym na wydajność. W momencie, kiedy uruchamiam grę w oknie, w możliwie najwyższej rozdzielczości, ale okna już nie maksymalizuję tylko zostawiam takie jakie jest, wszystko chodzi na wysokich detalach osiągając 60 klatek na sekundę, nawet w Niemczech. Czasem spadnie do 50, ale wolę to niż praktycznie stałe 30.
Nareszcie rajdy z prawdziwego zdarzenia. Model jazdy wyśmienity w zależności od nawierzchni i warunków zupełnie inny feeling jazdy. Na szutrze trzeba cały czas zarzucać, na asfalcie jak najmniej czyli wszystko tak jak powinno być. Jak przeskakiwałem z Gracji do Monte w pierwszej chwili nie wiedziałem jak jechać bo przyzwyczajenie z szutru brało góre. Przy tym gra jest dość wymagająca, zwłaszcza na początku każde wypadnięcie z trasy to strata 10-15 sekund czyli nie do odrobienia. Przy całej miodności rozgrywki póki co mam 3 zastrzeżenia:
Po pierwsze model zniszczeń mógłby być lepszy, trzeba się porządnie poobijać żeby to było widoczne na samochodzie. Po drugie ma się wrażenie że trasy są na pustkowiu, za mało jak dla mnie zabudowy w otoczeniu tras i przydały by się też superoesy 1 na 1 żeby wzmocnić poczucie uczestnictwa w rajdzie. I ostatnie rzecz. Szkoda że gra nie jest robiona na licencji WRC przez co troche brakuje najnowszych rajdówek. Najbardziej aktualne są z 2010 roku. Mam nadzieje że dodadzą jeszcze jakieś nowsze konstrukcje. Póki co daje 9 na zachęte.
Widzę, ze mój poprzedni komentarz już zaginął w gąszczu innych, więc się przypomnę:
Zapraszam do Polskiej Ligi DiRT Rally! Liga ma otwartą rekrutację, więc dołączyć może każdy kto chce spróbować swoich sił mierząc się z już ponad 85 innymi graczami z Polski i nie tylko (tak jak w prawdziwych rajdach - mamy kilku zagranicznych gości ;) ).
Liga: https://www.dirtgame.com/uk/leagues/league/14219/pl-dirt-rally
Dyskusja: http://steamcommunity.com/groups/drpolska/discussions/1/615085406672023830/
[48] @mateo91g - no i następny marudzi, że "mamusiu - bo to jest za trudne!" Pisałem to już wcześniej (bo kto by czytał wcześniejsze komentarze...), ale powtórzę kolejny raz:
Stary - zrozum jedno: do pracy nad tą grą wydzielony jest znacznie mniejszy zespół niż do takiego F1 2015. Bo i to nie jest DiRT 4, tylko spin-off z podtytułem Rally, który w przeciwieństwie do gier z głównego nurtu serii, jest nastawiony nie na arcade-ową zabawę dla "noobków", tylko na jak najwierniejszą symulację rajdów. A to ciągnie za sobą pewne konsekwencje - m.in. takie, że zespół nie ma czasu na kombinowanie jak zrobić grę "dla wszystkich", a nie tylko dla maniaków, którzy muszą mieć idealnie zestrojone FFB w kierownicy, żeby wyczuć każdy kamyczek na drodze. A to zresztą było powiedziane od samego początku gdy gra została ujawniona, więc zastanawiam się jak niskie trzeba mieć IQ, żeby kupić tą grę i lamentować, że za trudna... Bo ona taka ma być!
I prawdę mówiąc, chociaż chwilowo nie mam kierownicy i jeżdżę na padzie (przez co klnę jak szewc grając w DiRT Rally), to nie wyobrażam sobie, żeby mogły się w tej grze pojawić jakieś "ułatwiacze", czy jeszcze bardziej obniżony poziom przeciwników, albo co gorsza jakis mniej realistyczny model jazdy (tak w ogóle to: WHAT? widziałeś Ty kiedyś grę w której były by do wyboru modele fizyczne? Fakt - w wielu tytułach są jakieś ułatwiacze, pomagajace w jeździe nowszym lub mniej ambitnym, ale w życiu nie słyszałem o grze w której można wybrać zupełnie inny model prowadzenia pojazdów... Poza tym jak znam budowę Ego-Engine, to wymagało by napisania dodatkowego zestawu fizyk dla każdego pojazdu z osobna, więc... Nie - to jest niewykonalne). Jak chcesz takich zabawek, to poczekaj na Sebastien Loeb Rally Evo, albo WRC5. Mało tego - jestem zdania, że za wypadnięcie za daleko od trasy, albo wjechanie w widownię powinna być nie kara 15s, tylko dyskwalifikacja, a możliwość zrestartowania samochodu na trasie, całkiem wyłączona (tj. jak wypadniesz z trasy to sam na nią wróć. a jeżeli przewrócisz przy tym samochód, ale go nie rozbijesz doszczętnie, to kilkanaście sekund "kary" w ramach ustawiania go na koła, ale powinien ustawiać się na te koła tam gdzie zatrzymał się przewrócony). Tu się bawią duzi chłopcy, którzy gdy przeciwnik na najniższym poziomie trudności klepie ich o kilkadziesiąt sekund, nie lamentują, że jest za trudno, tylko jadą kolejny i kolejny raz, starając się zwiększyć szybkość na prostej, maksymalnie opóźniać hamowania przed zakrętami i doprowadzać do perfekcji opanowanie samochodu. Bo tu AI to nie chłopiec do bicia który ma połechtać Twoje ego, tylko jest wskaźnikiem, który pokazuje Ci jak słaby, lub dobry w te klocki jesteś. A jeżeli nie masz ochoty na uczenie się poprawnie szybko jeździć... No cóż - to gra nie dla Ciebie.
[49] @Ankatsu:
- polskie trasy - oficjalnie nie ma szans - na https://www.dirtgame.com/uk/timeline znajdziesz całą rozpiskę planowanych elementów jakie zostaną do gry dodane. Co prawda w suggestion Box na forum Codemasters można podrzucić pomysł i poddać pod głosowanie graczy, ale tak czy siak wątpię by to przeszło... Jest za to nadzieja, że Codies (po premierze finalnej wersji gry) w końcu zaczną wspierać scenę moddingową. Jeżeli odblokują możliwość dodawania tras zaprojektowanych przez graczy (F1 2015 i kolejne tytuły już mają śmigać na nowym silniku, więc może i udostępnią jakąś uproszczoną wersję edytora tras dla obecnej wersji? fajnie by było, ale na razie mam tylko nadzieję, że przynajmniej nie będą utrudniać dodawania tras utworzonych zewnętrznymi programami), to z pewnością doczekamy się wielu świetnych odcinków, zapewne również z Rajdu Polski.
- polski pilot - gra nie ma i conajmniej do premiery nie będzie miała dystrybutora w Polsce, więc nie ma kto zrobić lokalizacji (można liczyć tylko na fanów i modderów, ale tu w rachubę wchodzi raczej tylko tekst pisany). Zresztą - DiRT 3 nie doczekał się lokalizacji, to i nie liczyłbym na to by inny los miał spotkać zaledwie spin-off serii.
- samochodów ma być więcej - codies wrzucili kiedyś filmik na którym przez 2 sekundy było widać planszę z samochodami jakie planują wrzucić do gry. jak na razie wszystkie samochody jakie się pojawiły są zgodne z tym co było tam widoczne, a zaplanowane jest jeszcze kilka paczek samochodów, więc prawdopodobnie doczekamy się klas WRC 2015 i WRC 2000's (reszty na bieżąco nie pamiętam), a i do obecnych klas ma trafić jeszcze po kilka samochodów.
[50] @Robal88888
[51] @Ankatsu
Naprawdę nie macie się czym chwalić... Wyznaję prostą zasadę: "Chcesz grać to płać". Nie stać Was? Nie moja sprawa czy pobierzecie to z torrentów czy innego źródła, ale naprawdę nie widzę najmniejszego uzasadnienia by chwalić się tym, że nie potraficie uszanować czyjejś pracy i wspomóc twórców danego tytułu jeżeli się Wam ów podoba.
[52] @Paorro - Poszukaj sobie Baumholder w mapach google... Tam jest tak naprawdę. Wielkie propsy dla Codies za to, że w przeciwieństwie do poprzednich zręcznościowych gier jakie robili, tu nie upiększają rzeczywistości... A co do drzew które się pojawiają tam gdzie ich w rzeczywistości nie ma - no cóż... W Walii na Bidno Moorland w pewnym miejscu było aż za dużo miejsca na ogrooomne skróty.
A co do optymalizacji - mam nie najmocniejszego laptopa (GF GT540M, i7 2.0GHz, 4GB RAM) i mam wrażenie, że optymalizacja znacznie się poprawiła. Obecnie gram na średnich detalach (ale tekstury i jakość samochodów na ultra), w stałych 40fps, podczas gdy na początku, na minimalnych ledwo do 35fps dociągałem.
[55] @Kamiz121 - nie aż tak bardzo. Samochody są nieco zbyt wytrzymałe na uszkodzenia, i nieco zbyt przyczepne, ale ogólnie model jazdy już jest bliski tego jaki powinien być. Inna rzecz, że pod pewnymi względami już jest nawet lepiej niż w RBR, bo ogólnie fizyka jest bardziej "mięsista" - bardziej czuje się pracę zawieszenia, dzięki czemu nie ma do czynienia z sytuacją jaka miała miejsce w tej legendarnej grze sprzed 10 lat, w której to prowadzenie samochodów było nawet trudniejsze niż w rzeczywistości. Tu po prostu jest bardziej naturalne i intuicyjne (szczególnie teraz kiedy usprawniono FFB).
El_Miczelov-->Z tego kalendarza co podales wynika ze dodadza tylko 2 nowe rajdy (finlandie i chyba szwecje) i pare tras do rallycrossu. Nie chce mi sie wierzyc że skończy się w sumie na 6 rajdach. Cos wiadomo czy w finalnej wersji bedzie ich więcej?
ZGADZAM SIĘ Z PANEM El_Miczelov :) i PODPISUJĘ SIĘ OBIEMA RĘKAMI POD TYM CO POWIEDZIAŁ! Tylko powiedzcie mi jakie trasy mają być jeszcze stworzone.
Masz przecież jak byk napisane komentarz wyżej - Finlandia, Szwecja, plus tory do Rallycrossu. Tak było planowane od samego początku i nic się póki co nie zmieniło w tej kwestii. Chociaż istnieje zapewne opcja, że zobaczą, że sprzedaż DiRTa jest na dobrym poziomie i wydadzą jakieś PŁATNE DLC z jeszcze jakimiś państwami do zwiedzenia...
Poza tym nie ma co narzekać, że krajów jest tylko 6, bo tak uwielbiany przez graczy CMR2 miał ich tylko 8... Łącznie miał 84 trasy do przejechania (był jeszcze tryb zręcznościowy oraz tory do jazdy równoległej), a tu będzie niewiele mniej. 6 krajów po 12 odcinków daje 72. A jeszcze jest Hillclimb i Rallycross - więc wychodzi prawie na to samo.
Jak dobrze pójdzie to modziarze będą mieli masę roboty. Tylko jedna rzecz mnie wnerwia na potęgę, dlaczego do TYLKO rajdowej gry dodają rallycross i hillclimb, już nie da się zrobić prostej rajdowej gry w stylu pierwszego CMR'a z rajdową szkołą i trasami nawet w Indonezji! Może znak czasów... Wiem co mi powiedzą inni "Nie narzekaj, bo nie ma na co", "Jak nie ma miedzi, to się na du*ie spokojnie siedzi." Pewnie, macie racje, kup sobie chłopie Colina z '98 roku na PSX. Te dodatki z innych dyscyplin będą trochę rozmywać rywalizację moim zdaniem. Dawniej ostatnim krokiem do topowych aut WRC było JWRC, czyli wygranie w klasyfikacji aut S1600 lub Kit Car, teraz jest JWRC z autami R2 i R3, później RC2 z autami R5, S2000, RRC. OK, te auta są fajne, ale rozwój trwa znacznie dłużej. Dawniej jak wpuścili cię w auto WRC to albo dawałeś radę i szedłeś walczyć z czołówką, albo paszoł won. Podobnie jest w kwestii gier rajdowych. No ale na razie, czekamy. Jeżeli robią RX i HC to niech zrobią urozmaicone tory, chociaż 3, ale z inną scenerią itd. O odcinki specjalne się natomiast zupełnie nie martwię.
Pograłem dłużej w tą grę i zdecydowanie wolę Dirt3 z modami: Tyre Grip Adjuster (gdzie przyczepność ustawione na: snow 85%, tarmac 80%, gravel 80%) oraz dodatkowo mody Any Car Any Track + Any Weather any Track. Przy tych wgranych modach Dirt3 wygrywa. Dużo aut, Masa tras. Można każdym autem pojechać na każdym torze , także w karierze. Przyjemne prowadzenie auta, które z tymi modami wcale nie jest łatwe ale daje masę Funu. Wgrając moda TyreGripAdjuster tzw. TGATool , jadąc nawet na najniższym poziomie trudności ciężko wykręcić dobry czas, szczególnie na śniegu. Mod diametralnie poprawia fizykę, która w oryginale była skopana o 180 stopni przez zbyt dużą przyczepność opon i brak poczucia masy samochodu. Z modem czuć masę auta i fizyka robi się podobna do RBRRally. Przy czym nie walimy skuchy przez to że musimy walczyć o utrzymanie się na trasie na prostej drodze (choć w Finlandii jest ciężko). Skuchy najczęściej wynikają wtedy ze złego złożenia się w zakręt i błędów technicznych np. złe złożenie się do zakrętu, najechanie na pobocze, kamień itd.. Polecam spróbować tych modów. Nikt nie pożałuje.
Dirt Rally nie jest złą grą ale... na klawiaturze lub padzie gra jest niegrywalna i nie daje funu z jazdy.
Przykładowo:
1.Jazda na szutrze - auto jedzie jakby jechało w kisielu. Przyśpieszenie za słabe szczególnie na pętlach. Wręcz auta jakby mułowate i przyklejone do nawierzchni. Ciśniesz gaz w dechę a auto jedzie jak na 3 cylindrach. Z 2 i 3 biegu też strasznie słabo się zbiera. Brak kopa na wyjściu z pętli na dwójce a na trójce to kaplica.
2. Asfalt - auto strasznie jakby przyklejone do nawierzchni. Wejście na ręcznym w asfaltową pętlę nawet na mokrym to masakra. Nie można wogóle zerwać przyczepności ani ręcznym ani nożnym hamulcem.
Na dwójce w pętli auto się jakby zadusza. Przy jeb###ciu w gaz niema kopa. Jazda na asfalcie jest trudniejsza niż jazda na szutrze. Majta autem przy byle ruchu. Odnośnie hamowania to auto hamuje prawie w miejscu.
3. Śnieg - na nim auto jakby za słabo się ślizga. Na oblodzonym śniegu gwałtowne wciśnięcie hamulca powinno spowodować utratę przyczepności i powinno nas sporo ponieść. Nie mówiąc już o hamulcu ręcznym.
Na filmiku https://www.youtube.com/watch?v=zyuvux-3KgI widać , że w MonteCarlo auto hamuje jak bolid F1 na asfalcie. Przy prawidłowej fizyce byłby dzwon na pierwszym zakręcie. Z prędkości 160 km/h auto schodzi do 80 km/h w 2 sekundy.
Dodatkowo praca kamer pozostawia wiele do życzenia. Co dziwne jadą na kamerze z kokpitu jedzie się lepiej niż na kamerze z tyłu, na której nie czuć wogóle auta.
Kupiłem klucz steam, ściągnąłem grę z wszystkimi aktualizacjami.
I powiem że najlepsza rajdówka na dziś dzień. Poprawili trochę fizykę. Teraz lepiej się jeździ. Trzeba popracować nad ustawieniami aut (hamulce , zawias itd.)
W karierze gram na klawiaturze niestety , ale daję radę. Na widoku z maski gra się chyba najlepiej. Jak się dobrze ustawi auto to spokojnie można wykręcić dobry czas. Gram Karierę na difficulty Open i na tą chwilę jestem na 2 miejscu w generalce. moim zdaniem mogliby poprawić trochę wskazówki pilota bo on czasem potrafi nas zmylić. Raz za późno mówi o zakrętach , raz jest łagodny zakręt a pilot nic. Czasem też zbyt wcześnie mówi o zakręcie. Trzeba uważnie go słuchać i w locie analizować to co mówi. Na minus graficzny dodałbym trochę za duży motion blur w Rallycross'ie. Ale ogólnie dzisiaj najlepsza gra rajdowa. Fizyka dużo lepsza niż w RBR. 10/10
Na to czekałem ! W końcu mogę stwierdzić , że jednak gry rajdowe nie zaginęły ! Gram na Gtx 970 G1 Gaming.Chodzi wyśmienicie :;)
W końcu normalny Colin :D z grafiką to nie zaszaleli ale mniejsza z tym, normalny Colin ile na to się czekało :D
I to jest stary dobry Colin a nie jakieś off roady jak Dirt 2 czy 3. Chociaż Dirt 1 był fajny.
jak jest z ustawieniami auta? Są takie jak widać na filmie czy może to rozszerzono? Widać było że są raczej podstawowe, chociaż to niekoniecznie wada.
@damianyk - rozszerzono je dosyć mocno - możesz korzystać tylko z basowych suwaków, ale możesz też przejść do zaawansowanych ustawień danego podzespołu, żeby dokładniej skonfigurować jego pracę tak jak Ci odpowiada.
PS: Wkrótce kolejny sezon ligi PL DiRT Rally. Zapraszam do dyskusji w wątku na Steam Community: http://steamcommunity.com/groups/drpolska/discussions/1/615085406672023830/
Dziwne że tylko na PC wyszła?
Flying Finland Update... To hasło krąży mi po głowie od środy, bo wtedy usłyszałem o Finlandii w Dirt Rally. Te trasy są ... niesamowite. Na którymś odcinku jest taki piękny dwójkowy nawrót, po długiej podbijającej prostej... powiało Ouninpohją (Jyvaskylan-Corte), legendą. Oglądając on-boardy z Finlandii można zauważyć, że charakterystyka tras jest podobna do rzeczywistej, natomiast otoczenie jest trochu podobne do zawszonego Michigan z DiRT'a 3 (może mi się wydaje).
Codies dodali też 2 wyczekiwane samochody: Forda Focusa WRC '01 i Subaru Imprezę WRC S8 '01. Co do Focusa nie mam żadnych zastrzeżeń, jest on wykonany poprawnie, czysto. Impreza także została wykonana świetnie. Byłaby idealna, gdyby nie jeden szczegół... głos z A-grupowej Imprezy. Rzeczona Impreza 555 ma akurat ryk silnika z WuRCa. Niech lepiej to poprawią... i poprawią, jestem o tym przekonany.
Oglądając on-boardy z Finlandii można zauważyć, że charakterystyka tras jest podobna do rzeczywistej (...)
Nie są podobne, a takie same. Trasy są przeniesione 1:1 względem prawdziwych odpowiednikow. Na Steam jest nawet temat temu poswiecony, w poradnikach podajze. Jeden z użytkowników odnajduje trasy na Google Maps i zestawia je z grafikami poglądowymi z gry.
Ta gra jest cudowna! Nawet nie zliczę ile razy złapałem się na myśleniu "pograłbym sobie jeszcze w Colina... A, rety! W Dirta...". Od CMR4 nie grałem w żadną grę o rajdach. Bo po prostu nie było w co pograć. Generalnie, od czasów starych Colinów (do 2005 włącznie) Codemasters jakoś tak dla mnie się skończyło... Na grze ToCA Race Driver. To zresztą do dziś moja ulubiona gra obok Rayman 3, Shadow of the colossus i ICO. Wracając do Dirta... Tyle lat czekania /ronię łzę/. W końcu gra rajdowa warta świeczki i wydania na nią kasy. Tyle lat czekania... No nie mogę, zdążyłem się zrobić dorosły, ale się doczekałem... Tylko kiedy ja znajdę czas żeby w to pograć =)
Nie ma to jak udostępnić opcję edytowania postów jako płatną, genialne...
Do moich ulubionych gier zapomniałem dopisać Antichamber i Cloudbuilt.
Grajac kiedys w colina 2 i zarywajac z nim noce po ponad 20 latach chcialbym zeby tak wlasnie wygladala kontunyacja jak Dirt 3 . Poprostu miazdzy driftem , odzwierciedleniem jazdy kazdego auta ,trasami , muzyką i na szczescie nie ma w nim tyle innych wyscigow z hammerami czego w dirt 2 bylo za duzo. Czekam na nową odsłonę !
Gra ch*lernie trudna, raz wypadniesz z trasy i możesz zapomnieć o pierwszym miejscu. Trasy wąskie, otoczone wszelkimi rzeczami pomagającymi w wpadnięciu w drzewo. Szkoda tylko, że auta takie drogie, trochę to zniechęca do grania.
Panowie mam prośbę wytłumaczycie mi o co chodzi z tym wczesnym dostępem do gry? jak teraz ją ściągnę to w co zagram? czego w niej brakuje?
Akurat teraz to się ten wczesny dostęp powoli kończy, większość rzeczy która miała być dodana to już dodana została i można powiedzieć, że gra jest bliska ukończeniu :) Wczesny dostęp NA SAMYM POCZĄTKU oferował tylko 3 kraje i bodajże 13-14 samochodów (plus malowania do nich). Teraz sprawa wygląda tak, że jest bodajże 5 państw (po 12 odcinków), Hillclimb + rallycross (kilka tras) i cała masa samochodów w kilku grupach (lata 60, 70, 80, grupa B i jeszcze parę). A jeszcze mają chyba coś dodać... Ciężko powiedzieć żeby czegoś w niej brakowało - po prostu gra się jeszcze rozwija, nie jest oficjalnie ukończona - ma wszystko, co powinna mieć dobra gra rajdowa, ale nie została jeszcze oficjalnie ukończona, nic poza tym. Masz tryb mistrzostw, masz zmagania online, wszystkie funkcje normalnie działają, można grać tak, jak się gra w normalną grę. Śmiało możesz kupować jak chcesz pośmigać, bo jak skończą grę to będzie jeszcze droższa niż jest teraz :D Ja kupowałem zaraz po tym, jak się dowiedziałem że gra wyszła - kosztowała wtedy chyba około 20 euro. Teraz kosztuje około 45 :P
Potwierdzam - gra się bardzo rozwinęła od czasu startu wczesnego dostępu. Trzeba też dodać, że rozwinęła się nie tylko pod względem dostępnej zawartości (samochody, trasy, dyscypliny), ale i funkcjonalności (więcej opcji konfiguracji kontrolerów, zaawansowane ustawienia samochodów, nowa wersja fizyki uwzględniająca poprawki sugerowane przez graczy, etc.).
Co do mającej się jeszcze pojawić zawartości - w tym miesiącu powinna się pojawić paczka samochodów pod nazwą Modern Masters. Co będzie zawierać - nie wiadomo, ale swego czasu Codies opublikowali wideo z DevDiary, na którym było widać bardzo obszerną tablicę z klasami i samochodami w nich zawartymi - na razie te co się pojawiły, pokrywają się z ową, więc może być naprawdę spory update... Chyba, że część wozów pojawi się z ostatnią planowaną aktualizacją o nazwie Winter Wonderland w Listopadzie (a na bank będzie w niej 6-ta lokacja rajdowa: zimowa Szwecja).
Tak czy inaczej - miałem farta - kupiłem za 20 ojro w dniu publikacji na Steam. Ale gdybym nie miał tej gry, to dziś dałbym za nią nawet te 45 ;)
No i nie było by mojego komentarza pod tą grą gdybym nie przypomniał o lidze: http://www.dirtrally.pl/
Właśnie wystartowaliśmy z nowym sezonem (jeden rajd już się skończył, ale pozostało jeszcze pięć), a patronat nad ligą objął serwis SimRace.Pl. Na forach tejże strony możecie też znaleźć tematy z dyskusją na temat ligi, bieżącego sezonu i z wynikami ostatnich eventów.
Tak więc jeszcze raz serdecznie zapraszam do zabawy i rywalizacji!
Nadchodzą MODERN MASTERS!!! Ahahahahahaha! Pewne są: Lancer Evo X, Impreza "American Dream" Higginsa, Focus WRC '09 i chyba jeszcze jakaś N-grupa.
Absolutny król gier rajdowych! Wróciłem do DiRT Rally po pewnym czasie spowodowanym tym, że zrobiłem formata i nie uśmiechało mi się ściąganie wszystkich aktualizacji (przeszło 18 gigabajtów) i jestem niesamowicie zaskoczony tym, że gra tak naprawdę się nie zmieniła (pomijając dodatkową zawartość), a wszystko w niej jest lepsze. Jeszcze jakiś czas temu gra na klawiaturze była prawdziwą mordęgą - teraz jest po prostu wyzwaniem, któremu trzeba sprostać :) Jedno co mnie nadal martwi to dość krótka lista aut (w najlepszej klasie są nadal tylko dwa - Mini i Ford). Oby wyszło jakieś interesujące DLC poprawiające ten stan rzeczy :D
Gra cholernie trudna, trasy wymagające, szczególnie Grecja i Walia. Jeden drobny błąd i można zapomnieć o pierwszym miejscu. Znakomity model jazdy, dzięki czemu gra po opanowaniu jazdy konkretnym autem daje mnóstwo satysfakcji i frajdy. Zdecydowanie najlepsza gra rajdowa w jaką kiedykolwiek grałem. Jedyny minus to moim zdaniem trochę za mało tras.
tadzikg
Gra od momentu "premiery" na Steam jest w usludze Early Access. Oficjalna premiera dopiero za jakis czas.
Zdecydowanie najlepsza rajdówka obecnie. Kładzie wszystkie rajdówki jakie wyszły w przeciągu 10 lat. Gra trudna, ale bardzo satysfakcjonująca. Odwzorowane autentyczne trasy, nietety nie ma icg ogrom, ale i tak jest ich sporo patrząc na normę w gatunku. Model jazdy (v2) jest rewelacyjny, bardzo dobrze czuć prowadzenie aut, nie kleją się drogi, ani przesadnie nie pływają.
Uczucie wyuczenia się jazdy Stratosem jest nie do pobicia :D
Brak w tej grze jeszcze kilku rajdowych legend (m.in. Toyoty, Renault 5), ale mam nadzieję, że do finalnej wersji się pojawią.
Ciekawe, kiedy dodadzą ten długo oczekiwany Rajd Szwecji. Miała być z nim aktualizacja w listopadzie. A miesiąc ten się powoli kończy...
szkoda, że brak polskiego dubbingu, ale w końcu DIRT na poziomie
Teraz napisze to co pctowcy pisza pod grami ktore wychodza tylko na konsole. Dlaczego nie wyszlo na konsole, tylkp na pc ? :-):-)
Wątpię, żeby Codemasters przyspieszyło premierę gry z lipca 2016 na grudzień 2015. Ale jeśli tak będzie, to super. Widocznie nie planują już dodawać dodatkowych, już zbędnych rzeczy do gry ;)
Rajd Szwecji nie miał wyjść w listopadzie, od dawna był zapowiadany na połowę grudnia.
Przyznam, ze nie wiem skad ta informacja o premierze gry w grudniu. Ja wiem, ze ma wyjsc w 2016 roku, bodajze na wakacje... Z checia poczytam info o premierze gry na grudzien.
GOL juz od dlugiego czasu nie jest dla mnie wyznacznikiem sprawdzonych informacji. Amazon tez jakas wyrocznia nie jest...
Szkoda tylko, że Rajd Szwecji będzie ostatnim dodanym rajdem. Sześć rajdów to ciut za mało. Już wolałbym, żeby było mniej samochodów a więcej rajdów do wyboru.
Mam jeszcze dwa pytania...
Czy wraz z premierą pełnej wersji gry (8 grudnia) zostanie dodana polska wersja językowa?
Rajd Szwecji zostanie dodany oczywiście już 8 grudnia?
a mnie bardziej ciekawi czy ta premiera jest w tym grudniu czy nie . nie ma oficjalnych informacjii
Znowu zmienili datę premiery?? Z 8 grudnia na 30 grudnia pewnie potem spowrotem zmienią na luty.
A tak się cieszyłem że premiera będzie 8 grudnia. Szkoda :(
przemo89p
Za trudna dla konsolowców, same hejty by szły, że nie ma fajerwerków, tego całego cyrku jak w poprzednich dirtach, że trudna ble ble ble. Dlatego nie ma myślisz że tak z powodu humorku szefa nie wydali?
Kupiłem kilka dni temu.Napisze krótko.Coś pięknego.15 lat chyba czekałem;)..to jest wersja 0.9 z trybem kariery itd.więc można grać i grać , praktycznie nie widze wad.Technicznie i grywalnie bajka.Gra zrobiona z sercem dla fanów.Niech się inni producenci uczą.Polecam za każde pieniądze.Moja ocena 10/10..bo po prostu nie ma lepszej.
Rozwiewając wszystkie wątpliwości.
1. Ostatni patch 1.0 będzie udostępniony 8 grudnia (jutro), więc można to uznać za premierę gry, bo wtedy też wychodzi z early access.
2. Wersje konsolowe (PS4, Xbox One) zostaną wydane później, nie ma obecnie daty premiery.
3. Gra jest czymś pomiędzy symulacją a zręcznościówką, z większym naciskiem na symulację. Ogólnie to najbardziej realistyczne rajdy od Codemasters.
4. Nie ma zbędnych trybów gry, są tylko rajdy, rallycross i hillclimb, czyli tak jak powinno być od początku.
5. Zdecydowanie polecam do tej gry kierownicę. Gra na klawiaturze jest możliwa, ale uciążliwa. Na padzie już lepiej.
6. Moja ocena to 9.5/10 bo są drobne rzeczy które mogły zostać zrobione lepiej np. bardziej realistyczne uszkodzenia mechaniczne pojazdu, ale ogólnie mało jest rzeczy do których można się przyczepić. Ogólnie gra ma wszystko to co w rajdach jest najważniejsze. Zazwyczaj jestem bardzo sceptycznie nastawiony do wszelkiego rodzaju płatnych DLC, ale dla tej gry jestem w stanie dać dodatkowe pieniądze, jeżeli zechcą dalej rozwijać ten tytuł jak robią to dotychczas. Oby na wersji 1.0 nie poprzestali.
Moim zdaniem to najlepsza gra WRC jaka wyszła do tej pory, model jazdy jest rewelacyjny, grafika bardzo ładna, dźwięki wręcz miażdżą uszy, jeszcze tylko trochę więcej torów i samochodów i będzie miazga.
Jeśli ktoś się waha czy kupić to serdecznie polecam ! Gra jest cholernie trudna i trzeba się sporo napocić żeby przyjechać na pierwszej pozycji do tego każde auto się inaczej prowadzi i to mi się bardzo podoba.
Właśnie przed chwilką wyszedł najnowszy trailer a łatka 1.0 została udostępniona dziś. 5 kwietnia na konsolach. https://www.youtube.com/watch?v=6jJr-DMLka8
Witam serdecznie gra podoba mi się bardzo ale jeszcze nie kupiłem bo czekam na polska wersję .(colin 2.0 na najwyższym poziomie , aj stare dobre czasy )
Ale nie wiem czy wyjdzie z polskim lektorem , ktoś orientuje się w tym temacie .
Proszę o odpowiedz .
Za mało tras. Wszyscy zachwalają a ja dodam jeden bardzo duży minus imo. Trasy są zbyt długie. Odcinki trwają wiele minut ręce bolą, szyja plecy naprężone maksymalne skupienie przez 2, 3, 5 minut i dopiero połowa przejazdu i nagle jeden błąd albo gdzieś w końcówce i nagle cały przejazd szlag trafia. Zdecydowanie zbyt długo to trwa, przejazdy powinny być krótsze albo podzielone na kilka a nie walną 10 minutowy po stromych szutrach żwirach gdzie zarzuca autem milion wzniesień i przeskoków wąskich obok skał i przez 5 czy 10 minut powodzenia nie zepsuć sobie przejazdu. Powinni byli zrobić więcej krótszych a nie kilka cholernie długich.
Legard ułóż sobie stos pod nogi i podczas dobrej pogody poproś kogoś o podłożenie ognia. Wreszcie fani dostali odcinki wzorowane nie tylko na topografii realnych tras ale także oddające ich długość. Pocenie i skurcze rozładuj podczas ubierania choinki i wyrabianiu makowca. Nie wracaj już tu w nowym roku, dla ciebie świat już przestał istnieć.
philantrop --> ciekawie mu "pojechałeś", ale może trochę wezmę Legarda w obronę. Jak grasz np. w takie F1 - to również odpalasz wyścigi z realną ilością okrążeń? Siedzisz i napindalasz 60 okrążeń? 2 godziny? Albo w FIFĘ - również grasz 2 x 45min? Generalnie nie popieram narzekaczy, ale być może twórcy takiego Dirt-a, powinni wprowadzić jakąś funkcję skracania długości odcinków? Tak tylko gdybam....
Odnośnie samej gry, to nie mam opinii, bo nie grałem...
W tej grze auta są jak czołgi i 50 tonowa kupa złomu, nie da się zwiększyć czułości sterowania co jest idiotyzmem przez co auto reaguje w spowolnieniu i zaczyna latać lewo prawo co prowadzi do poślizgu i kończy się na drzewie, skale albo czymś innym. Szczególnie jak się jedzie na jakiejś nawierzchni z małą przyczepnością. 10 minut takiej jazdy robi swoje. Ty philantrom zapewne jesteś niedzielnym graczem i robisz jeden odcinek w 20 minut jadąc sobie 50km/h i cieszysz się widokami to ci to może nie przeszkadza natomiast dla mnie jest mega męczące kontrolowanie takiego latającego na boki czołgu przez 10 minut a najgorsze jak przez 8-9 min się udaje a pod koniec się straci masę czasu bo już człowiek jest zmęczony. I co powtórka od nowa? Kolejne 10 minut? Nigdzie nie napisałem, że gra jest zła bo jest zdecydowanie najlepsza w tej tematyce, ale ŻADNA gra nie jest idealna nie istnieje taka dlatego zamiast zachwalać co już było robione to skupiam się na tych gorszych stronach gry, tak dla odmiany.
Legard. Nie kazdego da się zadowolić.DIRT Rally jest określany jako RBR 2 i bardzo słusznie bo jest to symulacyjna gra,a nie zwykła arcadówka jak seria WRC przeznaczona dla każdego.Mimo to, że sa ułatwienia w sterowaniu przez co da się przyjemnie jeździć i mało doświadczonym graczom. To ze odcinki sa długie i wzorowane na realnych to bardzo dobrze. Zauważ że są takze krótsze odcinki w danym rajdzie tzw sprinty które już odpowiadają mniej wiecej długością z gier zręcznościowych. Co do modelu jazdy to nie masz racji. w finlandii auto więcej leci niż jedzie bo tak tam wyglądaja OSy w rzeczywistosci.Jest to zresztą wizytówka rajdów WRC. Krajów owszem mało,jednak ma nadzieje że jeszcze kilka dodatkowych się pojawi w następnych dodatkach,bo gra wciąż będzie rozwijana. Rozegrałem setki godzin w RBR i RSRBR i model jazdy jest idealny. Bardzo podobny do RBR jednka tutaj jeszcze bardziej czuć wagę samochodu. Najlepiej jeździc kamerą ze zderzaka,maski bądz wnętrza, bo z za samochodu daje się zauważyć lekkie opóźnienia reakcji,(co jakby nie parzeć jest bardzo realistyczne, przecież od razu przy skręceniu kierownicy nie wykonujesz skrętu tylko musi minać drobna chwila zanim auto zareaguje).
Wielu graczy na prawdę lubiacych rajdy w koncu doczekała się godnej gry oddajacej całe piękno tego sportu. Po dircie 2 i 3 któe były płytkimi arcadówkami dla casuali w końcu Codemasters powróciło do korzeni i dało nam bardzo dobrego następce Richarda Burnsa Rally. Mam nadzieje ze w przyszlości dodadzą jeszcze kilka krajów z odcinkami spcejalnymi i kilka klas aut,bo brakuje wielu ikonicznych samochodów i odcinkow specjalnych.
Legard-> trochę Cię rozumiem, co zauważyłem w grze na kolejnych szczeblach kariery jest więcej długich odcinków i niektórzy mogą sobie z tym nie radzić. Faktycznie rozwiązaniem byłoby, że dopiero poziom trudności podnosił by liczbę kilometrów i liczbę odcinków w rajdzie.
Zgodzę się również, że jest zbyt mała ilość rajdów, nie wspominając już o wyścigach górskich. Samo PP to za mało. Ilość odcinków również nie jest powalająca mając na uwadze, że wiele prowadzi wspólnymi fragmentami tras, lub jedziemy je w odwrotnym kierunku.
Ja akurat jestem z tego pokolenia co pamięta tą grę https://www.youtube.com/watch?v=5icykTeyBiI i jazda 10 min non stop nie jest problemem.
Życzę wytrwałości, trening pozwoli Ci spokojnie kończyć długie odcinki, zwłaszcza że gra wiele wybacza a i wolniejsze tempo owocuje mniejszymi błędami. To nie RBR :)
Legard-> chyba jednak to Ty jesteś niedzielnym kierowcą, krótkie odcinki to od 3-4 min a długie od 6-8, nawet jak mnie ustawiają na koła to do 10 min nie dochodzę... Może czas popracować nad tempem ;) Kupiłem gierkę we wczesnym dostępie, cisnąłem na moim starym winforce, aż stwierdziłem pora na coś lepszego. G27 plus dirt rally to prawdziwa bajka opłacona łzami i potem, przycisk restart zostaje przyjacielem, ale ta przyjemność z przejechanego z dobrym tempem OS'a bezcenna! 10/10
O biedactwa wy moje... piszecie, że odcinki za długie, że na luźnej nawierzchni rzuca samochodem na boki, że za wąsko, że za dużo skał, że samochód się psuje, że męczące... normalnie straszne...
W końcu wydali grę, która nie zawiera uproszczeń i już stękanie, że za trudna. Ta gra od początku była reklamowana jako bardziej symulacyjne podejście do rajdów. Jeżeli nie czujecie się dobrze w grach wyścigowych to omijajcie tą grę szerokim łukiem, bo nie jest dla was. Od Richard Burns Rally nie było porządnych rajdów i kiedy w końcu coś się ukazało to stękanie.
Sam bym znalazł jeszcze kilka rzeczy, które należałoby w tej grze utrudnić i udoskonalić, bo momentami gra jest za łatwa. Szczególnie, gdy na poziomie trudności Masters wygrywa się z przewagą w tych dłuższych odcinkach do 20 sekund. Doprawdy nie wiem jak wy nie wytrzymujecie tych 6-7 minutowych odcinków, ja potrafię przysiąść i nawet 2 godzinki kierownicą kręcić i nie czuję takiego zmęczenia. A twórcy to najlepiej by zrobili, gdyby słuchali tych dla których ta gra jest skierowana, a nie niedzielnych graczy. Dla tych to polecam WRC5 odnajdą się znakomicie w tej arkadowej ścigałeczce, albo wracajcie do DIRT1,2,3. Bo tutaj to tak się jeździ: https://www.youtube.com/watch?v=pjXcn9Q-ZT4
Szacun za jazdę. mistrzostwo świata choć w Colinie Finlandia była moim ulubionym krajem na jazdę tak w Dircie to Niemcy.
Napisz mi proszę na maila jak możesz ([email protected]) jakiej kierownicy używasz? ja jeżdżę na klawiaturze ale zaczynam przekonywać się do kierownicy i zamierzam ją kupić
z góry dzięki za info
@Karton78 jest "mała" różnica między 2 godzinnym wyścigiem w F1 a 10 minutowym "za długim" odcinkiem w Dirt Rally, nie sądzisz? Jeśli to nadal za dużo dla kogoś to ta gra nie jest dla niego i tyle. Ale to nie jest wada gry.
dj_sasek nie gralem i nie bede gral , mam za cienki sprzet. Jedyne co mi sie nie pdooba to poslizgi i branie zakretow- calkowicie nierealistyczme, i widac ze auto trzyma sie drogi jak przyklejone.Przynajmniej takie mam wrazenie po ogladnieciu paru filmow.Fajnie ze czuc ciezar auta.A jesli ktos narzeka ze 7-8 minutowe odcinki sa za dlugie to lol :) No comments.
a ponizej link do filmiku dla tych wszystkich co jezdzic nie umieja.
https://www.youtube.com/watch?v=5xw8DJY7aZQ
Ja mam wrażenie że te auta się sztucznie ślizgają żeby podnieść poziom trudności. Ogólnie nawet po włączeniu wszystkich ułatwień jest ciężko. Gra faktycznie dla tych co się lubią pomęczyć. Duży plus za optymalizacje.
Czy wam naprawde chce sie ślęczeć i jechać kilka długich minut tą samą trasą? Powina być opcja 20, 50, 100% czasu wyścigu albo coś takiego
FanGta>
Grałeś w Richarda Burnsa? Pierwsze Coliny? Chyba nie, bo tak byś nie pisał jak napisałeś...
Przejazd najdłuższego odcinka rajdowego, czyli 11 kilometrowego w rajdzie Szwecji zajmuje w zależności od umiejętności gracza od 6 i pół do 9 minut. Naprawdę to dla was dużo? Niemal wszystkie OSy w prawdziwych rajdach są dłuższe niż te w DIRT Rally. Te 10-15 km odcinki w prawdziwych rajdach to są nazywane sprintami a w grze odpowiedniki mają połowę albo 1/3 tego. Dla przykładu w rajdzie Monte Carlo najdłuższy OS liczy ponad 51 km, gdzie w grze odpowiednik ma ok 10 km, czyli 5x mniej. Tak samo przejechanie całego rajdu w grze, czyli 12 OSów zajmuje mniej niż godzinę (40 do 60 minut), gdzie w prawdziwych rajdach w zależności od umiejętności kierowcy zmagają się w sumie przez 3 do 6 godzin (łączny czas przejazdu). Do tego dochodzi jeszcze fakt, że w grze jest 12 OSów a w prawdziwych rajdach jest między 16 a 21 OSów. Gra ma i tak wiele uproszczeń względem prawdziwych rajdów a wy narzekacie, że za długo. W końcu wyszła gra, która stara się trochę poważniej traktować temat rajdów i już pojawiają się narzekania. Za dużo było uproszczonych gier rajdowych, żeby nie pozwolić teraz tym bardziej zapalonym fanom rajdów na troszeczkę więcej wyzwania niż oferują inne produkcje.
pozostaje chyba tylko kierownica. Na padzie/klawce nie da się grać. Przy niskich prędkościach auto reaguje bardzo gwałtownie, przy wysokich jedzie praktycznie prosto.
@dj_sasek
Wychodzi na to, że gimnazjum jak zwykle przesadza ze swoim marudzeniem:-) ach już nie mogę się doczekać swojej kopii:-) w końcu prawdziwa rajdówka:-)
Nie rozumiem jak mozna narzekac ze trasy sa za dlugie. Idiotyzm. Przy czym i tak sa za krotkie jak dla mnie. Chetnie bym pojezdzil paronastominutowe odcinki. Idźta grac w wrc5, tam jest wiecej loadingow niz jezdzenia.
Lol przeciez w wrc 4 tez sa odcinki ktore maja powyzej 5 minut.A jakos nikt nigdy nie jeczal ze sa za dlugie.
Ja też wcześniej narzekałem, że gra jest za trudna, że są w niej za długie odcinki etc. Jednak zmieniłem zdanie. Odcinki są w sam raz, a co do trudności to wygrałem trzy odcinki rajdu Szwecji na poziomie Clubman, jeżdżąc tylko na klawiaturze! W dodatku bez żadnych wspomagaczy typu ABS, asysty hamowania i kierowania! Więc da się jeździć? Da się, i to nawet bez kierownicy :)
Oto, jak przejechałem jeden z odcinków Rajdu Szwecji. Na klawiaturze!
https://www.youtube.com/watch?v=nhQH6SfB-7o
https://www.youtube.com/watch?v=l8H52rUuJU8
Dla niektórych odcinki są za długie? Rany co z was wyrosło? Nie pamiętacie Rally Championship 99 z oesami długości od 15 do 42 km. Chętnie jeździłbym po tak długich odcinkach w jakiejś nowej rajdówce, gdzie przejazd trwałby tyle co wyścig w The Crew. Nawet coś w rodzaju Dakaru. Dzisiejsze rajdówki Dirta lub WRC5 to jakieś popierdółki w stylu Colina 2.0 z 5 km odcinkami .
Najlepsza gra rajdowa EVER!
Pełna wersja oferuje nowe trasy w Finlandii. Najcięższy z rajdów, ponieważ jest wąsko a po bokach zaspy, plus taki że jest bezpiecznie, ale brak marginesu błędu i trzeba się nieźle napocić aby iść bokiem i nie zahaczyć o zaspy. Jak zahaczysz to zazwyczaj obrót o 180 stopni.
Zmienili fizykę jazdy, jest mniej jakby "kwadratowa", czuje większą płynność i miękkość wozu, czuć fajnie jak auto wybiera wyboje i hopki.
Liczyłem, że w pełnej wersji dodadzą więcej aut szczególnie w grupie - A, nadal jest tylko Escort, Subaru i Lancia. Brakuje mi klasyków jak Celica, Corolla, starsze Lancery a dla mnie to najpiękniejsze lata rajdów.
Brakuje mi również doboru opon - przecież to podstawa w grach wyścigowych i wolałbym wybierać opony niż ustawiać dyferencjały.
Czekam na mody :-]
Tutaj macie objaśnienie komunikatów waszego pilota: http://blog.codemasters.com/dirt/04/co-driver-calls-explained/ oraz to http://i.imgur.com/CikDKUJ.jpg
Dobrze wiedzieć co pilot gada bo same strzałeczki informują tylko o rodzaju zakrętu.
Przyda się dla nowicjuszy.
Nie tylko nowicjusze skorzystają. A pytanie do prograczyrajdowców - co oznacza opis "media".
POGRAŁEM I WIEM! Gra jest dobra i tylko dobra. PODSTAWOWY BŁĄD - długość odcinków możecie krytykować i wyzywać ale to nie zachęca do rozgrywki gdy odcinek jedziemy po 8 minut szybko się nudzi i nie zachęca do zaczynania nowego gdyby odcinki były krótsze byłoby ciekawiej i zachęcająco do grania kolejnych a tak po przejechaniu jednego dlugiego odcinka żygać się chce i palce z pada bolą. Po drugie system prowadzenia aut niby wszystko ok lepiej niż w WRC 5 ale też nie idealnie auta się slizgają i lekki zjazd z drogi objawia się koziołkowaniem. Tak być nie powinno. Oceniam na 8 bo czuć klimat tylko tyle
Nie ma recenzji, hed próbuje sie zorientować po ch#j w aucie są trzy pedały.
Grałem. Uwielbiam. Gra jest fantastyczna, prawdziwa rajdówka od czasu RBR czy Colina. Jest naprawa samochodu między odcinkami. Jest trudno, swój pierwszy rajd ukonczyłem na 5 miejscu, ale ileż satysfakcji było jak awansowałem z 6:-) Model jazdy jest dobry, szybko można się wczuć (oczywiście jeżdżę bez żadnych wspomagaczy oprócz ABS na minimum). Żeby dobrze przejechać odcinek trzeba się nauczyć używać gazu, hamulca a co za tym idzie "składać" samochód do zakrętu no i oczywiście słuchać pilota. Padają tu zarzuty, że długie odcinki - bzdura, są świetne, wymagające naprawdę realistyczne. Jak komuś za ciężko to niech idzie grać w NFSa. Dla kogoś kto lubi jeździć tak jak ja są w sam raz, przejechanie w miarę czysto etapu to ogromna frajda - bez żadnego napinania się :-) Poza tym cały rajd składający się z 4 odcinków można ukończyć w około 30 minut, więc to chyba nie jest tak długo.
Graficznie do przewidzenia, podobnie optymalizacja - w końcu to podrasowany EGO. Na GTXie 570 i 4 GB RAM działa w 1080 w ustwieniach High-Ultra w 40FPS.
Grałem i uwielbiam rajdówki. Jeśli chodzi o Dirt Rally to na prawdę gra rewelacyjna już dawno tak się nie napociłem podczas jazdy jak w tej grze. Jest bardzo wymagająca skupienia. Szacunek za ilość samochodów, brakowało mi w dotychczasowych rajdówkach Subaru Imprezy oraz Mitshubishi Lancer a tutaj taka niespodzianka. Wcześnie grałem w nowego WRC ale ta gra nie umywa się do niej. Grafika przepiękna i cholernie grywalna. Na razie oceniam grę na 8.5.
"Gry-Online Team" Brzydko, ze screenami jesteście w tyle! Dodano Hyudaia i20 WRC oraz szanowni państwo, dominatora VW Polo R WRC.
"philantrop" Słowo "media" oznacza, tak na chłopski rozum to, że takowy zakręt to złoty środek między L2, a L6.
Odcinki to nie są za długie, tylko właśnie za krótkie. Gra nie jest nastawiona dla niedzielnych graczy, tylko dla tych troszkę bardziej zaawansowanych. Do prawdziwych rajdów to tej grze jeszcze daleko. Natomiast model jazdy jest jak najbardziej zrobiony poprawnie. Fizyka jest liczona w sposób przewidywalny i naturalny. Do pełnej symulacji jeszcze trochę brakuje, ale opisywane przez was sytuacje o łapaniu pobocza i wypadaniu z drogi jak najbardziej na plus gry, bo złapanie nierównego pobocza przy 100km/h kończy się bardzo podobnie, tak jak gdy prowadzimy prawdziwy samochód. Gra symuluje poprawnie wszystkie rzeczy, można wykonać tzw. scandinavian flick, tailbreaking, przygazówka w czasie dohamowań działa, tak samo hamowanie na półgazie w samochodach z napędem na przód pomaga. Jest wszystko to co można zrobić prawdziwym samochodem w takim rajdzie. Modelowi jazdy brakuje jeszcze do pełnego realizmu, ale gra posiada wszystkie cechy symulatora z pewnymi uproszczeniami. Grając na padzie czy klawiaturze tego nie odczujecie, ale na kierownicy z porządnym Force Feedback jazda jest zrobiona doskonale, najlepiej ze wszystkich części sygnowanych marką DIRT.
Peter 21 powiedz jak działa ten twój chłopski rozum, że media to złoty środek pomiędzy czterema różnymi zakrętami. Co ty ćpiesz gnoju?
Zamknij pysk następnym razem, zanim zaczniesz opisywać swój chłopski rozum.
Witam. Mógłby ktoś zrobić mi małe porównanie do WRC 5 w które obecnie gram? Takie ogólne aspekty porównać. Zaznaczam że odcinki po 10 minut mi nie straszne :D Jak wygląda sprawa z wchodzeniem bokiem i poślizgami?
Bardzo fajna girka, widać kunszt firmy robiącej od lat najlepsze gry samochodowe potrafiące wciągnąć na wiele godzin dzięki dobremu wyważeniu pomiędzy zabawą a realizmem. Szkoda tylko, że twórcy nie poszli jeszcze dalej i nie rozbudowali tej gry bardziej.
Zrobili świetny model jazdy, przemyślane trasy, dodali samochody dzięki którym najbardziej wybredny koneser czy fan legendarnych rajdów będzie czuł się jak w domu.
Jednak zabrakło chęci na stworzenie większej ilości lokacji czy trybów, fajniejszej otoczki czy dopieszczenia detali.
Szkoda, że nie ma encyklopedii, trybu foto itd. Pozostawiono, również niedociągnięcia w animacjach, jak te same animacje podczas opadu deszczu i śniegu, tak samo wyglądają auta po kontakcie ze ścianą jak i z zaspą. Para wylatująca z rozwalonej chłodnicy przenika przez maske, kurz w Grecji przenika przez tylną szybę. Myślałem, że po wydaniu gry takie elementy zostaną dopracowane. Mimo tych minusów, gra prezentuje się bardzo dobrze, bardzo fajna pozycja do przeniesienia się w sam środek klimatu rajdów i kręcenia coraz lepszych czasów. ;)
@philantrop
Z własnych obserwacji wywnioskowałem, że pilot mówi "media" lub "immedia" - czyli skrót od "immediately", bo pada to słowo w sytuacjach, gdzie są dwa zakręty na bardzo krótkiej odległości czy np. zakręt a tuż za nim nawrót. Nie wiem, nie jestem ekspertem od rajdów, ale dla mnie tak to wygląda.
Czy można się ścigać z innymi samochodami czy tylko jeździ się samemu walcząc z czasem? Jak wygląda tryb kariery?
Można się ścigać z innymi samochodami sterowanymi przez komputer w trybie Rallycross ;)
Czy można się ścigać z innymi samochodami czy tylko jeździ się samemu walcząc z czasem?
A wiesz na czym polegaja rajdy? Natomiast jest w grze troche rallycross'u.
PYTANIE ZA 100 PUNKTÓW! JAK SIĘ ZMIENIA I GDZIE POZIOM TRUDNOŚCI W KARIERZE?!
Pytanie, do tych co grają rzecz jasna - bardzo lubię Dirt'a 2 i 3 oraz Grida. Nie jestem fanem realizmu w grach aczkolwiek lubię rajdy i uwielbiam zacny widok z kokpitu, gram na padzie i nie pragnę się w grach specjalnie starać ani powtarzać n-ty raz tego samego ( nie mam na to czasu, grywam godzinkę dziennie czasem ). Czy w takim wypadku opcje w nowym produkcie mistrzów kodu są na tyle obszerne abym grę dostosował pod siebie i dobrze się bawił ? Czy grę warto kupić czy nie, potrafię zazwyczaj wywnioskować z różnych materiałów w sieci ale "ścigałki" to wyjątek bo model jazdy/poziom trudności ciężko sprawdzić "nie empirycznie". A szkoda mi czasu na zatokę piratów i samodzielne testowanie. Recenzja mnie trochę zniechęca realizmem/wysokim poziom trudności oraz długim czasem potrzebnym na kupno furek. Dla mnie gry to tylko odskocznia po sportach/pracy - cenię sobie brak konieczności powtarzania czegokolwiek - brak mi na to i czasu i chęci, stąd moje pytanie.
Alt3ir - odpuść sobie tą część.
Tym razem jest bardzo wymagająco, dość realistycznie.
Trasy czasem powtarza się po dziesiąt razy a sam wyścig często trwa od 5 do 9 minut przy dobrym tempie.
edit:
co prawda ja gram na wysokim poziomie trudności i poza ABS, wszystkie pozostałe opcje mam wyłączone.
Ale nawet pomimo tego to raczej nie jest gra dla fanów gier typu NFS.
po instalacji patchy ktore zwiekszaja realizm jazdy i dodaniu realnych skinow gre oceniam na 9.9 :)
\Ahhhh, nareszcie! Gra, w której nie ma czysto rozumianego poziomu trudności. Jeździsz dobrze, dostajesz trudniejszych przeciwników i... I nagle okazuje się, że nie zawsze jest się pierwszym, drugim, a nawet dziesiątym, a radość i satysfakcja jest wciąż ogromna. To jest dopiero mistrzostwo świata, zrobić grę frustrującą, gdy ktoś się uprze, i dającą niewyobrażalną satysfakcję, gdy ktoś gra dla frajdy, a nie chorego wyniku. 10/10, czekałem na taką grę od czasów Colina 2005 oraz ToCA Race Driver, dokładnie ze stajni Codemasters. Podołali zadaniu. Podołali.
Jak ktoś opanuje grę w trochę większym stopniu to poziom Masters staje się łatwy. Ja na przykład rajdy (12 OSów) kończę średnio z minutą przewagi nad drugim na tym poziomie. Przydałby się poziom Legend albo coś w tym stylu. Na szczęście są pojedynki Online i wtedy widać, że jeszcze trochę brakuje do najlepszych.
Epicka gra xD Gram i gram co chwilę :) A tak bardzo się bałem , bo nie lubiałem dirta 3 .
Nie przepadam za "samochodówkami" ale sprawdziłem. Gra tragiczna. Wywaliłem po 10 minutach. Na pierwszym ostrym zakręcie spadam w przepaść. Zero realizmu. Przynajmniej na klawiaturze. Niech ci twórcy wezmą przykład z Rockstara jak robi się model jazdy. W GTA 4 czy GTA 5 jest idealny.
Tak w gta jest idealny, ale na klawiaturze. Maszyna do pisania nie jest kontrolerem dającym satysfakcję z gier samochodowych. Ogólnie post twój jest do przyjęcia poza oceną, którą wystawiłeś. Więc w pierwszej części grzecznie ale w drugiej trzeba cię nazwać jełopą po lobotomii.
Strasznie mnie ta gra ciekawi ze względu na te stare klasyczne samochody. Nie długo sprawdzę ten tytuł napewno :)
dj_sasek - ta napewno cieciu malinowy ktoś ci w to uwierzy takie bajki to cioci na imieninach opowiadaj i nie zasmiecaj forum cieniasie
philantrop a jak mam ocenić inaczej grę w którą grać nie można przez zwalony model jazdy? Nie będę specjalnie kierownicy kupował. Nie mówiąc już o padzie, który należy do gimbusiarskiej konsoli.
@AntyGimb - Pomijając Twoją wyssaną z tyłka ocenę i poziom jaki sobą prezentujesz, prawda jest taka, że klawiatura to kontroler 0-jedynkowy. Temu faktowi nie zaprzeczysz. Nie da się dobrze imitować operacji kierownicą czy drążkiem sterowniczym na kontrolerze binarnym. Tyle w temacie. Na klawiaturze + myszy najlepiej ogarnia się RTSy czy FPSy, na padzie cokolwiek innego, na joysticku + przepustnicy symulatory lotu lub space simy a na kierownicy ścigałki. Sam używam wszystkiego z powyższych, oprócz kierownicy, gdyż mój przedpotopowy zestaw poddał się już jakiś czas temu, a nie grywam w tego typu gry zbyt często.
Co do spadania w przepaśc na pierwszym ostrym zakręcie, spróbuj może przyhamować/odpuścić gaz/użyć "clutch kicka". Tu nie jeździ się bez przerwy na pełnym gazie.
Nie ma wersji polskiej?!
W takim razie piraci wszystkich narodów łączcie się !!!
No tak,antygimnazjalista wspomniał tu o zerowym realiźmie,za to w GTA model jazdy pełna profeska :D.Graj dalej w nidforspidy albo kup za 1K skorodowanego golfa trójkę,czy jakieś zdezelowane czarne bmw E36...o ile ruszysz,to na końcu prostej będzie dzwon/przepaść/otchłań
AntyGimb to zwykły troll, nie zwracajcie uwagi na dzieciaka. Wszystkiego da się nauczyć. Jak wiadomo NFS Shift 2 przeznaczony głównie na kierownicy da się opanować też i na padzie za 10zł i również jest przyjemna gra. Jakby chciał to by się nauczył grać w Dirt Rally, ale że nie umie przegrywać to woli ocenić grę jako tragiczną. Ja jeszcze nie grałem ale nie mogę się już doczekać żeby wypróbować
O tak,NFS Shift 2 też nie był lekki a jego godnym następcą jest Assetto Corsa.Wracając do rajdówek to marzyłem o takiej w czasach Colina McRae czy Richard Burns Rally.Gram w tego Dirta od kwietnia'15 (Early Access),po 9 m-cach jest calak.Nie bez powodu oceniam to na 10,tak dobrej samochodówki jeszcze nie było!
Nie ścigam się z nikim,nawet kariery dotąd nie rozpocząłem,po prostu lubię tu pojeździć dla samej frajdy.Na wczesnym dostępie jeźdźiłem tylko po Walii starym Audi Quattro (protoplasta czteronapędówek i prawdziawa legenda).Teraz na calaku przesiadłem się do Subaru z 2001r,bo nie lubię tych wspólczesnych WRC typu Fiesta,Polo czy Hyundaie (nie chcę na to patrzeć i naprawdę przykro,że nasz Kubica przesiadł się na to z F1)
To Subaru nawet jak stoi na luzie,widać jak cała buda rusza się przy dodaniu gazu dla tego boxera....mógłbym bez końca wymieniać ile tu realizmu ale każdy kto kocha prawdziwe samochody,powinien tą grę posiadać
Trzeba też wspomnieć,że gra działa bardzo płynnie nawet na lichym laptoku podpiętym pod spory TV w 1080p na high.O graniu na klawiaturze i widoku zza samochodu można zapomnieć.Da się pojechać i na padzie (gram na tym od Xboxa,bo to jedyny słuszny pad do PC).Tylko skrzynka manual i wyłączone wszystkie wpomagacze,włącznie z ABS.Cieszę się,że taka gra w końcu wyszła a ocena nie może być niższa niż 10,bo nic nie dodać ani ująć niej nie potrafię
Kupiłem tą gre tylko i wyłącznie dlatego, że twóry postawili na "realistyczność".
Z uśmiechem na twarzy włączyłem gre, bo byłem niemalże pewiem, że ta gra będzie naprawde niezła. Tuż po włączeniu gry byłem pytany o ustawienia prowadzenia samochod, oczywiście wszystko wyłączyłem (ABS, kontrola trakcji itp itd). Ma się za to wiekszy % reward.
Przejechałem pierwszy sezon, skończyłem na 5 miejscu. Na początku gra grała mi totalnie na nerwach, co kolejny zakret to wpadałem do rowu lub w drzewa. Dopiero po paru odcinkach udało mi się opanować sprawne zmienianie biegow w trakcie jazdy, w koncu zaczalem uzywac hamulca i recznego.
I powiem tak, na pierwszym rajdzie zakonczyłem swoja przygode z tą grą, a powód jest bardzo prosty: jeźdząć Mini Copper-em, da się go opanować i jeździć, ale gdy już wsiadamy za kółko potężniejszej maszyny, nie idzie okiełznać besti na żaden sposób. Nie ważne jakbym sie starał, nie daje rady.
Grałem oczywiście na klawiaturze, a wiadomo, że to wcale nie pomaga.
Gre włącze ponownie gdy dostane kupie kierownice lub przynajmniej Joystick. Na klawiaturze nie jestesmy w stanie kontrolowac gazu w ogole. Wierze, ze na odpowiednim sprzecie jest duzo lepiej.
Ale gre i tak oceniam na naprawde wysoko, bo to kawał dobrej roboty, na takie coś właśnie czekałem, teraz tylko sprzęt kupić by móc w to zagrać. :D
@Zwjam_Dywan
O ile wcześniej nie miałeś do czynienia z konsolami,to odpuść pada.Ja akurat nie poradziłbym se na klawie w takiej grze i to na ręcznej skrzynce.Pad od x360 kosztuje 100zł a kiera z średniej półki o wiele więcej.Dlatego nigdy jej nie kupię i nie wystawię się na pośmiewisko ze strony żony
@sandaunKUBOTA - nie zgodzę się że Asseto Corsa jest następcą Shift 2. Wieje nudą, nie ma co robić. Zdecydowanei Shift 2 ma ciekawszy tryb kariery i lepszą listę aut zwłaszcza z DLC Legens Pack
Tak tylko po przejechaniu dwóch odcinków rzygać się już chce a palce z Pada bolą. W tą gre nie da się grać bez przerwy przez godzinę raz ze robi się po 10 minutach nie dobrze odcinki za długie, trudne i monotonne. Nie można zmienić poziomu trudności w karierze. Prowadzenie auta jest realistyczne ale i okropnie trudne. Ta gra nie zasluguje na wiecej niż ocene 8.
@n0rbji
W takim razie daruj sobie DiRT Rally,anuluj zamówienie i weź zamiast tego nowego NFSa albo WRC5.Tam nie będzie ci wiało nudą i na pewno będziesz miał co robić:D.Zrobisz karierę,zostaniesz sławny i dostaniesz się do partii Kukiz'15,a potem na sam szczyt do prezesa Kaczynskiego.Dżizas Krajst,co z tą Polską:/
Gram w Dirt Rally i podoba mi się. Nie wiem o co Ci chodzi. Mówiłem o Asseto Corsie że jakaś taka nudna była w porównaniu do Shift 2. A innych nowych NFSów nie chcę za darmo bo spróbowałem tragicznego The Run i mocno przeciętnego Hot Pursuit. Model jazdy w tych dwóch woła o pomstę do nieba. Dirt Rally za to jest bardzo przyjemny
Może to już było, ale jak zagrać w tę grę na padzie? Mam pad vaakos za 20 zł i nie wiem jak grać inaczej niż na strzałkach, trzeba mieć jakiś specjalny program zamieniający klawiaturę na pad?
@Zwijam_Dywan
Mylisz się, da się bardzo fajnie jeździć na klawiaturze. Mam włączony tylko ABS na 1 i udaje mi się spokojnie osiągać conajmniej 3-4 miejsce samochodem bez ulepszeń. Klucz do sukcesu to spokój, CIERPLIWOŚĆ, brak spiny, wsłuchanie się w pilota i wczucie w samochód. Wiąże się to też niestety z dziesiątkami restartów jeśli chce się mieć dobry czas:-) Oczywiście nic nie zastąpi kierownicy:-)
Jeśli chodzi o single player w karierze, to jest lipa, bo trzeba wpierw jeździć słabe kategorie samochodowe by odblokować najlepsze wozy - a tego nie znoszę - czyli męczyć się trupami co ledwo 100km/h wyciągają. Sam system jazdy średni, grafika dobra ;(
Dla mnie WRC 5 jest mega lepsze i jak naprawią pare bugów, to będzie idealne !
W multi nie grałem więc nie wiem, ale nie mam zamiaru sprawdzać, bo trzeba kupić oryginałkę ;(
Panowie mam laptopa intel I5 2.50Ghz, 8GBram, karta graficzna 1GB
Ma ktoś podobny lub słabszy i mógłby się wypowiedzieć jak ta gra chodzi na takim sprzęcie? Nie chce się rozczarować jak ją kupię
Pobierz stąd i sprawdź https: // thepiratebay.se/torrent/12971720/DiRT_Rally_Inc._Hotfix_v1.0.109.3940_-_Repack_by_CorePack (usuń odstępy)
U mnie działa ale ja mam procek amd i grafike gtx 960 więc nie mam pewności czy ci zadziała ,ale polecam sprawdzić.
P.S Antywirus wykryje chyba cracka jako wirusa ,ale spokojnie wszystkie cracki itp. są wykrywane jako wirusy.
O i jak ci zadziała to miłej gry ;)
@mdradekk Mam nadzieje, że się myle. Ale serio wziąłem dużo lepszy pojazd i starałem się nim jechać, ale nie mogłem dziada opanować. :D No i miałem wszystkie wspomagacze wyłączone. ;p
Ale i tak chce kupić kierownice i zagrać w to raz jeszcze, ale juz z odpowiednim sprzętem.
Gra przednia. :D
@mikolp Ja mam i3 1.9GHz, 6GB ramu i 1gb Intel HD 4000, działa płynnie na niskich ustawieniach i mojej optymalnej rozdzielczości. Pójdzie Ci na pewno.
Gra jest cholernie ciezka ale dobra
Czekałem na taką rajdówkę przeszło 15 lat, gra jest wysmienita i polecic ja mogę każdemu lecz niestety trzeba ograc się nieco bo sporo ustawien nas czeka---- mówicie, że nie możecie opanowac maszyn a przeciez wystarczy troche pomyslec i znajdziecie rozwiazanie na te "potwory"--- ja smigam na klawiaturze bo za stary jestem aby zmienic na pada, nie ogarniam go po prostu nawet w fifie---- wolę te starsze samochody np opel kadet z 1970, którego naprawdę trudno się prowadzi i własnie cały pic polega na dobrych ustawieniach-generalnie trzymam się zasady, że na asfalt ustawiam zawieszenie twarde i długą skrzynie a reszta to róznie, każdy musi opracowac swoje wlasne-- na szutry miękkie zawieszenie i mocny docisk drgan a skrzynie raczej krótką, zalezy tez bo jesli mokro jest to lepiej dłuzszą i koła nie buksują-- zresztą co ja Wam tu gadam jak Wy pewnie to wszystko juz wiecie :D
oczywiście najlepiej gdy powyłączamy asysty oprócz ABSu bo akurat najwięcej pomocny jest--
@Zwijam_Dywan
Dobra, przesadzam z tym "bardzo fajnie":) Jest cholernie ciężko, ale daje się wygrywać. Najgorzej na klawiaturze jest opanować RWD. Próbowałem sobie pomóc włączając kontrolę trakcji, ale wtedy spada poziom frajdy z latania bokiem po zakrętach...ogólnie wspomagacze są do bani, bo samochód po nich zachowuje się bardzo dziwnie. Tak jak napisał Sielislaw, najlepiej zostawić tylko ABS, i to tylko na minimum. Generalnie na klawiaturze najlepiej kontrolować gaz "pulsowaniem" w klawisz przyspieszenia. Skręcanie i ustawianie samochód do zakrętu jest zdecydowanie łatwiejsze niż odpowiednia ilość gazu...na kierownicy mamy płynną przepustnicę, więc sobie dajemy tyle ile trzeba. 4WD są najmocniejsze, ale też najbardziej przewidywalne na klawiaturze. Wystarczy nieco odpuścić przy pierwszych próbach, a jak już się pozna w miarę dobrze odcinek (zakładam, że robimy 150 restartów, bo chcemy dobry czas;)) można cisnąć coraz szybciej:)
A ja, osobom grającym na klawiaturze, w szczególności polecam jeszcze jedno ustawienie - dyferencjał (differential) ustawić na loose, tak na początek zabawy. Pogarsza to odrobinę sterowanie autem na prostych, ale zakręty stają się o niebo łatwiejsze do pokonywania (a prostych też zbyt wielu nie ma). Na asfalcie nie ma to aż tak wielkiego znaczenia, ale od kiedy zacząłem tak jeździć na przykład w Grecji, moje wyniki były lepsze o kilka/kilkanaście sekund na odcinek. W ogóle zauważam, że jak jeżdżę po asfalcie i szutrze to czuję się jakbym grał w dwie różne gry - na asfalcie bez problemu wygrywam prawie każdy odcinek, na szutrze już tak nie jest :)
Urzekały mnie takie smaczki jak manualne wycieraczki i światła. Fajnie jak w słoneczny dzień można podświetlić sobie deskę :o)
"Paorro"- dobrze mówisz i to co powiadasz sprawdza się także w nieodżałowanym Rychu.
Z twoją formą jest trochę jak z hiszpańskim mistrzem Clio R3 Yerayem Lemes-Maciasem, co wygrywał w cuglach Wyspy Kanaryjskie w ośkach, a na szutrze delikatnie mówiąc nie radzi sobie.
Bardzo dobra rajdówka
Plusy:
-model jazdy (nie jest trudny, przynajmniej dla kogoś kto grał w rbr)
-grafika
-trasy
-przyjemne poruszanie się menu
-wiele wygód podczas grania np. szybki powrót na trase jednym przyciskiem
-różnorodność w prowadzeniu aut
Minusy:
-póki co oporne w modowaniu
Miał ktoś z was problem z włączeniem gry? Gdy chce zagrać, pojawia się ''finalizowanie instalacji 1%'', nastepnie wywala błąd ''serwery steam są zbyt zajęte, błąd 41''. Jestem w kontakcie ze Steam, ale jak narazie ich rady ani to co znalazłem w internecie nie pomagają...
grafika: 9/10
Trasy są w miarę dobrze zoptymalizowane (oprócz krótkiego odcinka Monte Carlo) i "upiększone" względem rzeczywistości.
- audio: 10/10
Dźwięk bardzo dobrze odwzorowany. Tutaj również zdecydowano się na poprawienie dźwięku względem rzeczywistości (np. przyciszono wyjącą turbinę). Da się usłyszeć różnicę między mokrym a ubitym śniegiem.
- trasy: 8/10
Jakość tras jest wysoka jednak jest ich za mało. Możemy wybierać z kilkunastu odcinków na rajd, ale większość z nich wykorzystuje te same drogi. Warto wspomnieć że gra jest zamknięta na modowanie co uniemożliwia dodawanie tras przez modderów. Trasy zostały również poszerzone względem rzeczywistości, aby ułatwić jazdę początkującym ale przez to gra traci na realizmie. Trasy są również zbyt równe.
- fizyka 8/10
Fizyka wymaga poprawy szczególnie na trasach szutrowych. Auta WRC nie pozwalają na pokonywanie zakrętów poślizgiem i nie jest to wina przyczepności. Brakuje tego czegoś.
Gra wybacza zbyt wiele, ale gdyby model zniszczeń był taki jak w rzeczywistości, gra powodowała by nie potrzebną frustrację u wielu osób.
- pojazdy 10/10
Nie którzy mówią że jest ich mało. Osobiście lubię Forda Fiestę WRC i bardziej cieszy mnie płynna jazda dzięki dobremu czuciu samochodu, niż jazda co chwilę innym pojazdem i ciągła adaptacja stylu jazdy.
Podsumowując,
gra jest trudna dla osób grających w NFS i poprzednie Dirty, gra jest łatwa dla osób grających w symulatory LFS, RBR, iRacing. Developerzy uprościli i upiększyli wszystko co się dało aby, nie zniechęcić osób grających wcześniej w arcade.
Nie polecam gry na klawiaturze. Jeżeli nie mamy wolnej gotówki warto sterować za pomocą myszki, ale to nie ta sama frajda co kierownica. W okolicach: 300 zł można kupić Logitech DFGT, 600zł używane Logitech G25, 750 zł używane Logitech G27. Gdy gra się znudzi, zawsze potem można odsprzedać kierownicę na Allego albo na OLX.
Ja szpilam na Logitech Driving Force GT i bajka. Póki co zagrałem 8 tras, ale wciągnąłem się.
Dead Men--> Tak. 5 kwietnia 2016r. wyjdzie w pełnej wersji w pudełku. Sam osobiście czekam na pudełko. :)
5 kwietnia? W ten sam dzień, kiedy wyjdzie "dodatek" do gry? ;-)
Po spędzeniu kilku dni mogę ocenić i krótko opisać Dirt Rally.
Gameplay:
Gra jest wymagająca i nie wybacza błędów. Żeby coś wygrywać trzeba naprawdę trochę pograć żeby opanować zachowanie się aut, które w każdym jest inne. Do tego gra wymaga maksymalnego skupienia i dobrego poznania trasy. Każda wycieczka poza pobocze wiąże się z kilkunastosekundową stratą, której odrobienie graniczy z cudem nawet na najniższym poziomie trudności. Sama jazda natomiast sprawia naprawdę dużą frajdę, a grzebanie w ustawieniach auta przed rajdem da się odczuć na trasie. Model jazdy jest nastawiony na symulację, mimo to da się przyjemnie grać na klawiaturze choć wiadomo że najlepsza będzie tutaj kierownica. Przetestuję jeszcze jak jest na padzie.
Auta:
Jest ich sporo, podzielonych na kategorie wiekowe jak i ze względu na napęd. Brakuje tylko starszych Lancerów. FWD prowadzą się łatwo jak na przedni napęd przystało. Tylnonapędowe auta są zdecydowanie najtrudniejsze do opanowania szczególnie w zakrętach. AWD są szybkie i narwane. Zdecydowanie moje ulubione pod względem prowadzenia. Modele są bardzo ładnie i starannie zrobione z zewnątrz jak i wewnątrz. Widać nawet jak nasz kierowca wciska pedał gazu :) Taki smaczek a cieszy. Małe zastrzeżenia mam niestety do modelu zniszczeń. Nasza podróż kończy się w zasadzie tylko kiedy urwiemy koło. Nie ma mowy o rozbiciu auta czołowo na tyle żeby silnik uległ całkowitej awarii. Próbowałem już przez całą trasę rozpędzać się i walić w co popadnie - drzewo, bariera, mur. Dopóki są koła to do mety dojedziemy. Szkoda też że gdy przednia szyba pęknie i mimo dalszego rozbijania się i dachowania to pęknięcie nie powiększa się ani nie posypie się na drobny mak. Po za tym nie mam czego się przyczepić.
Trasy:
No cóż. Chyba jest to największa bolączka tej gry ze względu na ich ilość. Mamy do wyboru Grecję, Walię, Niemcy, Monte Carlo, Finlandię i Szwecję, które są podzielone na mniejsze odcinki. Do tego dochodzi kilka tras do Hill Climb'u i RallyCrossu. Na pierwszy rzut oka wydaje się że wybór jest spory ale później okazuje się że te najdłuższe odcinki rajdów korzystają z fragmentów tych krótszych. Na plus jest za to że wyglądają ładnie i ciekawie. Widać też różnicę prowadzenia się auta na szutrze, asfalcie czy śniegu. Mam też wrażenie że trasy są jakby trochę za wąskie. Naprawdę trzeba się skupić żeby nie zaczepić o pobocze, które niemiłosiernie nas ściąga. Brakuje mi też trochę większego zróżnicowania. Pamiętam jak grywało się kiedyś w Colin McRae Rally i były trasy gdzie pędzimy asfaltem żeby zaraz zjechać na leśną drogą by później znowu sunąć po twardym asfalcie.
Dźwięk:
Muzyka jest bardzo fajna i przyjemna. Elektroniczne rytmy trafiają w mój gust. Choć gra tylko w menu i na replayach to jest dobrana idealnie. Dźwięki silników to po prostu poezja. Każde auto brzmi cudownie więc uszy same proszą o podkręcanie głośników :)
Grafika:
Co prawda jest to drugorzędny element gier to przyznam że grafika jest bardzo ładna mimo że grałem na minimalnych ustawieniach i rozdzielczości. Przyczepić się można do "kartonowej" publiczności. Te postacie przypominają mi trybuny w FiFie 2002 pełne dwuwymiarowych ludzików :)
Podsumowanie:
Dirt Rally to solidna gra rajdowa stawiająca na symulację. Trudna, wymagająca ale dająca tyle frajdy że trudno się oderwać. Po poznaniu tras i opanowaniu prowadzenia aut można pokusić się o dobre wyniki. Trochę czar prysł gdy zacząłem grać karierę. Wszystko ładnie pięknie, ostra rywalizacja, ostatecznie zająłem pierwsze miejsce i... rozczarowanie. Żadnego pucharu, medalu. Dosłownie nic. Jedynie komunikacik z gratulacjami że awansowałem na wyższy poziom trudności... POZIOM TRUDNOŚCI. Te same auto, kilka odcinków więcej i tylko tyle. Spodziewałem się raczej wygrywania pucharów i przechodzenia od kategorii do kategorii. Za to ogromny minus.
Grę polecam osobom wytrwałym i lubiącym symulacje. Tym, którzy na co dzień grają w NFSa - odradzam. Chyba że lubicie wyzwania żeby uczyć się grać od nowa. Tutaj trzeba używać hamulców, gazu, ręcznego na przemiennie i mądrze. Życzyłbym sobie do tylko więcej tras w innych środowiskach - Australia, Anglia, Polska, USA itp.
Dla mnie gra zasługuje na mocne 8.5/10
To na kierownicy jest jeszcze lepiej. Co do poziomu trudności to teoretycznie zwiększa się od open do master (5 poziomów). Piszę teoretycznie bo zauważyłem, że bez problemowo przechodzi się na kolejny poziom zajmując miejsce 1-3 (warunek awansu) w rajdach, RX i HC. Zwiększony poziom trudności wyraźnie widać np. w zawodach RX na Masterze, gdzie trzeba już powalczyć aby wyjść z grupy co najmniej na 12 miejscu. No i ze zmianą grupy rosną zarobki, że aż miło. W moim odczuciu jest tak od premiery oficjalnej na Steam gdyż w EA było trudniej awansować. Na plus dla mnie jest to, że w karierze nie musimy przechodzić szczebli tylko jeździmy tym co chcemy i na pasuje. Duży minus za kary po opuszczeniu drogi (wszak i tak tracimy sekundy) oraz możliwość ulepszania aut tylko podczas karier. Wolał bym wydać Cr aby mieć od razu w pełni ulepszony wóz niż "farmić" przez kilkadziesiąt minut, zwłaszcza, że po dłuższym graniu kasy jest tyle, że i tak nie ma na co jej wydać jak nie zajmujemy się kolekcjonerką.
Pomimo niewielu tras gra jest wciągająca i po odstawieniu na jakiś czas chętnie do niej się wraca.