Steam prześwietlony! Co mówi nam szpieg Steama o graczach pecetowych?
Jeśli steam pozwala na zapytania do swojej bazy sprzedaży poszczególnych produktów to to co ten typ zrobił to nic wielkiego. Skrypt pobiera dane, przelicza, wyświetla.
Cała robota to analiza tych danych, a tego nie robi steamspy:D
Usługa ciekawa. Takie dane powinny byc obowiazkowo udostepniane. Potem okazuje sie że płacz ze gra sie nie sprzedała a wyniki sprzedaży mówią coś innego. Albo własnie ktos chce kasy mowi ze super idzie a mało osób wspiera i szanse na dokonczenie są małe.
Ale coś czuje że do Steama płyną już listy od wiekszych graczy mówiących: Sprzedajemy gry na waszej platformie i nie zyczymy sobie by dane o sprzedaży wyciekały. I zablokują to API.
Inna sprawa: Dlaczego steam pozwala na wgląd w takie dane a nie udostępni np danych o swoich zarobkach z sprzedazy gier, i wielu innych danych których ludzie byliby ciekawi:D
Ja was proszę, opamiętajcie się. Kręćcie jedną kamerą obydwóch prowadzących na raz. Mniej montażu i lepiej się ogląda. Proszę was.
aalboja [ 24 ] - Konsul
Jeśli steam pozwala na zapytania do swojej bazy sprzedaży poszczególnych produktów to to co ten typ zrobił to nic wielkiego. Skrypt pobiera dane, przelicza, wyświetla.
Nie pozwala. To nie tak działa.
"Pracują za darmo w zamian za wysokie gaże". A gaża to nie jest po prostu wynagrodzenie? ;)
pyzior --->
To jakiś przedziwny skrót myślowy i wyszła głupota :)
Pracują za darmo w zamian za duży procent z zysków filmu.
Daje minusa , materiał kupa , może ostatnie 5 minut ma jakąś zawartość merytoryczną . Dodatkowo montaż to chyba jakieś puszczenie oczka do osób z epilepsją . Wnioski wyciągane podczas tej "rozmowy" są albo trywialne albo zatrzymujące się w zwróceniu uwagi . Internet jako organizm już dawno zauważył że największym jego problemem jest katalogowanie danych , nie wiem czemu akurat tutaj jest poświęcona uwaga . Jak ubi zrobi taką statystykę albo Rock star czy Blizzard to znowu będzie 12 minut o tym jak to ktoś odkrył że to ma sens?
Odpuśćcie te zbliżenia na twarze, wcześniejsze materiały gdzie kamera obejmowała obu prowadzących była o niebo lepsza.
Tomb Rider 8.5milion z czego 3.1milion dla PC, 5.4 miliona na 4 pozostałe platformy (konsole). A oni nas karmią portami z konsol na PC z małpimi QTE z pada.
tylko ze 2 z 3 milionów doszły po wyprzedażach gdzie zarobek z 1 egzemplarza był już znacznie mniejszy
Ilość sprzedanych egzemplarzy się liczy nie za jaką cenę. na konsolach też masz wyprzedaże i rynek wtórny.
Pieprzony DRM który już dawno został złamany przez scenę.
Dobrze że tego syfu nie ma na konsolach.
wcogram [11]
Ilość sprzedanych egzemplarzy się liczy nie za jaką cenę.
nominuję do najgłupszego komentarza roku
W takim razie najlepszą grą jest subway surfers, gta 5 się chowa...
Viper0 [17]
Dziwi?, ma rację, gry AAA na konsolach sprzedają się po prostu lepiej.
Warto zważyć, jak ogromne powodzenie mają kupiaste minigierki typu symulator kozy albo kromki chleba przy słabej sprzedaży wysokobudżetowych grach AAA, jak to się ma do samozwańczego tytułu Master Race?
jak to się ma do samozwańczego tytułu Master Race
Samozwańczego? A napisałeś chociaż raz posta bez rzucenia w stronę PC tego skrótu?
W Top 10 sprzedaży gier na konsole jest Minecraft, Simsy czy Super Mario, ale ty się czepiłeś kromki chleba, które na tą chwile jest na 28 miejscu na liście Steamowych bestsellerów, a w top 10 są trzy pecetowe, ekskluzywne gry + same tytuły AAA. Więc do jasnej cholery - jak coś piszesz, to jakoś to udowodnij. Bo jesteś teraz totalnym ignorantem, próbującym wmówić jakie to konsole są lepsze, bo tam nie ma takiego luzu, by wydawać nawet głupie indyki. Co ci one przeszkadzają? Jakbyś wiedział że Super Meat Boy odniósł sukces dzięki Xbox Live, to byś pewnie pieprzył jakie to konsole są ostoją niezależności gier?
Jesteś hipokrytą, który naśmiewa się z master race, nie wiedząc że sam nim jesteś.
baksleszek [20]
A kim ty jesteś by oceniać za wszystkich co jest kupiaste? To może powiedz jak ma się wysoka sprzedaż gier AAA na konsolach do tego, że na pc i tak sprzedaje się znacznie więcej gier i rynek jest więcej wart? Jesteś żałosnym trollem, bo nikt nie może być, aż tak ograniczanym, ślepym hipokrytą.
więcej gier na pc się nie sprzedaje. rynek gier pc to właściwie tylko rynek gier F2P
"rynek gier pc to właściwie tylko rynek gier F2P " - które wbrew pozorom generują gigantyczne zyski, a większość gier AAA na PC'ty trafia - gdyby się nie opłacało, to by ich w tej wersji nie wydawano.
Według mnie to świetna inicjatywa. Mam nadzieje, że będzie sę stale rozwijać! :)