Sid Meier's Starships | PC
Miejmy nadzieję iż będzie lepsze niż ostatnia cywilizacja. Może być ciekawie chociaż to już nie to samo :)
^
Premiera na Steam za 2 godziny a już wiadomo że średniak?
+ edit -w trakcie pisania posta :p
Ocena na podstawie recenzji Angry Joe.
https://www.youtube.com/watch?v=-IQpGl9wP1Q
Dzięki bóstwom ja mam ciut inny gust niż on :p
Miejmy nadzieję iż będzie lepsze niż ostatnia cywilizacja.
Tak właściwie to ta gra będzie innego gatunku niż klasyczne Cywilizacje, aczkolwiek nawet na GOLu jest dość błędnie klasyfikowana jako 4X (i niby podobna do GalCiv)
W sumie to GOL akurat nie winien, bo tak tą grę klasyfikują prawie wszędzie :p
Starships to jest raczej turowa strategia w kosmosie, tactics po części podobna np do Star Controll 2
Gra jest dosc dobra i wciagnie. System strategiczny jest ok i moim zdaniem intuicyjny w obsludze. Jednak nie spodoba sie fanom strategi 4x typu Master of Orion 3 pewne splycenia gry. Masz wrazenie ze grasz w konwersje gry z tabletu na PC, gre planszowa.
1) Nie ma innych ras procz LUDZI! (3 galezie do wyboru jak w Civ BE supremacy, harmony, purity i 1 z 8 liderow do wyboru - malo i slabe roznice, symboliczne)
2) Bardzo ubogie funkcje personalizacji i zarzadzania PLANET(rynek, ulepszenia planety to kilka przyciskow stopnowalnych do 8 poziomu ; czasem zbudowanie 1 cudu, civ sie klania, lub wkupienie sie we wplywy, ale nie ma szans na taki dzialania jak w MoO)
3) Nie ma innych jednostek do zabawy procz kilka sztuk STATKOW - pionkow w grze planszowej. I do tego jeszcze jest slabo z ich personalizacja :( (masz 2-3 statki, caly czas te same,10 ruchow dla nich i za kredyty mozesz je ulepszyc w 9 kategoriach do 8 poziomu max kazdy, nic wiecej.Zero innych modeli statkow a edycja ich budowy jak w MoO? - zapomnij).
4) Kolonizacja, desant, tarramorfing, tworzenie armady ze statkow o roznych funkcjach i wygladach + wlasne projekty, globalne i lokalne zarzadzanie statystykami imperium, wyznaczanie sfer budowy na planetach - TO NIE TA GRA!
5) DRZEWKO TECHNOLOGICZNE to 9 przyciskow z 8 stopniami? - zenada z tabletu. Dziwne ze ta sama ekipa z Sid Meier's nie dala rozbudowanego drzewka jakiego otrzyamalismy w civ.
6) DYPLOMACJA - ...
7) Gra ma za to prosty i wygodny system pola walki. I to najsilniejszy punkt tej gry.
Pointa: gra jest ladna, 2D z heksami i turowym trybem to db standard, ale bardzo splycona i w sam raz na tablety i telefony oraz dla tych co chca pierwszy raz rozpoczac swoja prygode z grami 4x - to ta gra jest w sam raz. Jako fan gry Master of Orion 3 czy Hearts of Iron 2: Darkest Hour (najlepsza odslona), ktore goraco polecam i cenie piekno ich rozbudowy, zlozonosci, zawilosci dajace tyle frajdy, wolnosci wyboru, personalizacji oraz de facto prawie nieskonczona ilosc godzin PRZYJEMNEGO grania, ta gra rozczarowywuje. Ma bardzo czytelny i piekny system tylko czemu tak malo moge w niej cos zrobic?
Gra zawodzi.. Kolejny słaby produkt od Firaxis Games. Beyond Earth zapoczątkował chyba upadek Sida Meiera.
po jednej grze na jednaj mapie niema sensu grać więcej:) fajnie sie grało ale ta gra to jednorazówka! a jeszcze jak sie wpadnie na pomysł podbijania tylko stolic państwa(* w paru turach podbijasz cała galaktyke) to szybciutko sie kończy;/
Zagrałem na próbę. Rozczarowałem się. mocno sie rozczarowałem to nie to co klasyczna seria i powinna byc kontynuacja w takim kierunku. pomieszali strasznie to. moze sie przełamie i zobaczę wiecej w niej...:(
Gra przyjemna, momentami sprawia przyjemność, lecz jest to typowa bardziej rozbudowana współczesna produkcja Mobilna - Spłycona, Prosta, i zazwyczaj krótka.Zdecydowanie nie zasługuje na miano 4X'a, ani też Strategii Ekonomicznej (To że występuje tam wymiana różnych typów surowców niezbędnych do różnych działań przy pośrednictwie pieniędzy nie kwalifikuje moim zdaniem jej do tego. Potrafi jednak na początku sprawić przyjemność, a powiedzmy sobie szczerze - czy którykolwiek z najnowszych (Pomijając te pierwsze) produktów Firaxis był skomplikowaną strategią, czy tylko produktem spłyconym dla niedzielnych strategów ? W tej kategorii spisuje się nieźle, choć mnie (Ale to jest tylko moja opinia) nieco rozczarowuje.
A ja mieszkam na Złotej 44 na 18 piętrze i nie interesuje mnie, na jakim sprzęcie pójdzie GTA V, bo w papciach mogę sobie zejść na dół do sklepu komputerowego i poprosić o najlepszy komputer do grania. Tak właśnie zrobiłem wczoraj, nawet nie pamiętam, ile mi zeszło z karty Visa. Chyba tyle, że w tym miesiącu nie pojadę chyba na surfing, tylko dopiero w przyszłym.
Współczuję Ci pharaoph, reprezentancie biedaków. Ja nie muszę nawet brudzić papci, moi ludzie robią takie rzeczy za mnie, starczy że pstryknę palcami. No ale oczywiście rozumiem że po prostu jesteś biedny i nie będę tu kopał leżącego. Bierz się do pracy, bo całe życie będziesz musiał samodzielnie biegać po zakupy!
Kiepski balans, AI tragiczne. Na wyższych poziomach komp wygrywa tylko dzięki jawnemu łamaniu zasad. Gra na szybkie partyjki, przy zwycięstwie z cudami to było jakieś 30 min. Przy dominacji już można się pobawić, ale rozwala mnie beznadziejny balans i oszukiwanie komputera; strzały przez pola asteroidów za pełne obrażenia przy moich zerowych (krytyk przez planete i asteroidy za 15,5 tys przez pół mapy); myśliwce potrafią walić mocniej od krążowników, do tego mają większa wytrzymałość tarcz od okrętów; zbugowane cudy (inteligentne osłony które kasują karę za strzał w silnik, nie działają prawidłowo; cud kasujący karę za dystans dla laserów: brak widocznej różnicy).