Zastanawiam się co musiałoby się wydarzyć, żebym zagłosował na Platformę Obywatelską.
Nie zrozumcie mnie źle, jestem lemmingiem z prawilnym stażem, od uzyskania praw wyborczych zawsze głosowałem na PO, raz tylko - na złość władzy - dla żartu wysłałem jakiegoś kuca do Europarlamentu.
Moje glosy nie wynikaly z jakiejs przesadnej milosci do Platformy. To znaczy - ta Platforma z 2005 roku, liberalna i reformatorska mogla sie podobac, ale w w 2011 roku wiedzialem juz, ze programowo wcale nie jest mi z nimi jednak po drodze.
Donald Tusk byl dobrym premierem. Jak na kogos kto rzadzil 7 lat, uwzgledniajac rozne wpadki, Smolensk, itd., to i tak zalazl za skore mniejszej liczbie osob, niz niektorzy premierzy przez kilka miesiecy.
Pierwsza kadencje PDT oceniam na 8/10, druga na 4/10, ponieważ skupil sie na wojenkach partyjnych, personalnych wycinankach, a polityke zmienil w tuskocentryzm. To takze on namascil na swojego nastepce Premier Kopacz i w mojej ocenie kierowal sie tu bardziej swoim ego i nadzieja na zachowanie wplywow, niz interesem kraju.
Premier Kopacz to dobra kobieta i jej zalezy, ale sie po prostu nie nadaje. Jest slabym premierem, a kolejne grupy interesow bardzo to wykorzystuja.
Nie chce PiSu u wladzy, chociaz tej zgnusnialej Platformy tez juz mam dosc. Marzy mi sie techniczny premier Balcerowicz na czele rzadu PO, ale to tylko marzenie. Natomiast czy w realnej sferze myslicie, ze jest szansa, ze PO wystartuje do wyborow jesienia zapowiadajac, ze jesli wygra, to premierem bedzie ktos inny?
Czy w obliczu spadku poparcia PO oceniacie taka mozliwosc i kogo ewentualnie widzielibyscie w roli nastepcy? Siemoniak? Bielecki? Lewandowski?
Kopacz będzie do kolejnych wyborów do sejmu, taka jest jej rola. A potem zobaczymy.
--->mohenjodaro - platforma to partia dbająca o swoich, każdy kto jest jej członkiem jest nagradzany. Osobiście uważam że lepszej partii nie było, oczywiście nie dla Polski, bo Polska pod jej rządami jest państwem słabym, jak to powiedział jeden z wybranych. Wszyscy których znam z PO żyją na przyzwoitym poziomie, na pewno na dużo lepszym niż średnie polskie rodziny.
Kaczyński to największy wróg bo chce aby wszyscy mieli dobrze, a to się kłuci z ideą kapitalizmy, czyli abym ja miał dużo, dużo musi mieć mało ;)
Moje subiektywne zdanie, aby nie było, bo PO głownie ustawami wspiera zamożnych to takie że jeśli nie zarabiasz powyżej 10.000 netto / miesięcznie i głosujesz na PO to jesteś skrajnym idiotą - ale podkreślam jest to moje subiektywne zdanie.
W moim otoczeniu kazdy kto jest powiazany z jakakolwiek partia polityczna nie narzeka. To fascynujace, ale zarowno opozycja, jak i koalicja w rownym stopniu obsadza swoimi ludzmi miastowe spolki i instytucje ;-)
W dyskusje na temat moich zarobków oczywiscie nie mam zamiaru sie wdawac, ale moim zdaniem Platforma Obywatelska za malo wspiera ludzi zamoznych lub takich, ktorzy zamozni jeszcze nie sa, ale chcieliby sie wzbogacic. Wbrew pozorom chcieć to też sztuka. Ci ludzie to najważniejsza gałąź społeczna, bo to oni tworzą nowe miejsca pracy.
Podniesli podatki, ograbili OFE, wspieraja roszczeniowe grupy, ktore przynosza panstwu straty, a nie korzysci (gornicy, zwiazki zawodowe, rolnicy), Platforma obywatelska nie jest już partią klasy średniej, tylko sterroryzowaną partią motłochu.
Kaczyński to największy wróg bo chce aby wszyscy mieli dobrze
To nie jest prawda, jedyne czego chce Kaczyński to dyktować innym jak mają żyć, a żeby to osiągnąć powie wszystko co ciemny lud chce usłyszeć.
Ale nawet gdyby to była prawda, to nie jest to słuszne podejście. Wszyscy nie mogą mieć dobrze, bo nie wszyscy na to zasługują. Ale nawet gdyby zasługiwali to nawet Dalaj Lama w roli premiera nie da rady tego sprawić, musisz wziąć sprawy w swoje własne ręce.
Wygląda, że Kopacz została premierem przejściowym bo uznano, że ma czasu na toczenie wojen wewnętrznych.
A teraz trzeba brnąć w ten zły wybór.
--->mohenhodaro - o wspieraniu to powiem ci tylko tyle, że z mojego otoczenia mało kto płaci podatki w Polsce, a dzięki różnym mechanizmom wyzysku zatrudnia setki ludzi z agencji na zasadach pracy tymczasowej, pomijam już kwestie podatków od nieruchomości które dzięki sprawnym doradcom finansowych ich naliczanie i sposób leży latami na sporach.
Niestety każdy ma inny punkt widzenia. Ja osobiście chciałbym aby klasa "biedna" to była taka która zarabia min. 3500-4500 PLN brutto i aby 1000 euro to była absolutnie minimalna kwota dochodów, tak samo jak wolna kwota od podatku do nie mniejsza niż 30 000 PLN wtedy ci najbiedniejsi mieliby z czego żyć. Kaczyński ma rację jak nikt inny kogo wspierać należy.
Dzisiaj np. przeczytałem, że jakiś idiota zamordował 17 letnią dziewczynę dla roweru, a niżej inna informacja że dwóch młodych ludzi w wieku 17,18 lat pobili ze skutkiem śmiertelnym 52 latka dla 20 PLN. Powiesz patologia, a ja powiem, że to skrajna bieda tą patologię tworzy. Z mojego punkt widzenia i przede wszystkim z myślą o naszym kraju chciałbym aby nie było takich sytuacji. Dorobkowicze po prostu tego nie rozumieją myślą że jak mają więcej niż otoczenie to dobrze, lepiej być najbiedniejszym wśród bogatych, niż najbogatszym wśród najbiedniejszych.
ale co przemawia za tym zeby tyle zarabiali?
co oni takiego potrafia zeby warto im bylo tyle placic?
--->mohenjodaro -
mohenjodaro [ 6 ] - Generał
ale co przemawia za tym zeby tyle zarabiali?
co oni takiego potrafia zeby warto im bylo tyle placic?
Same te pytania są moim zdaniem całkowicie bezsensu, traktuj każdego człowieka z godnością. Daj godną prace człowiekowi i godne zarobki to będzie żył, kształcił dzieci i dokładał cegiełkę do społeczeństwa. Bogaci mają i tak za dużo, a biedni nie mają najczęściej nic, nie dlatego że im się nie chce pracować, czy nic nie potrafią, po prostu sam system który obecnie istnieje w Polsce nastawiony jest na wyścig szczurów, ci co w tym wyścigu przegrywają są skazani często na wykluczenie społeczne (to jest patologia)
Rządy od 7 lat nic nie robią w kierunku pomocy dla najbiedniejszych, pomocy dla młodych ludzi. Moim zdaniem trwa całkowita destrukcja państwa, bo jeśli młodzi ludzie wyjeżdżają bez chęci powrotu (taki system), powiększa się społeczeństwo ludzi ubogich (taki system); nie trzeba być jasnowidzem aby wyobrazić sobie konsekwencje takiego działania.
Ja uważam że wspierać trzeba przede wszystkim ludzi młodych, przez wiele różnych działań, a jednym z ważniejszych są zarobki, nie można ciągle tworzyć ustaw, które pozwalają na mechanizmy wyzysku.
A.l.e.X--->
Ty pomagaj komu chcesz tylko nie z moich pieniędzy (czyt. podatków). Ja zdecyduje co z nimi zrobie.
Redystrybucja dochodu jest nie dopuszczalna.
Jeśli ktoś przyjdzie i zagrozi ,że jeśli nie dam mu 100 zł na biedne rodziny to mnie pobije to jest to złe.
Natomiast jeśli to się dzieje w skali całego społeczeństwa to już ,ok?
Oczywiście pobicie w wymiarze państwa jest zastępowane przez sankcje karną.
a dzięki różnym mechanizmom wyzysku zatrudnia setki ludzi z agencji na zasadach pracy tymczasowej
jednakże mam nadzieję że zdajesz sobie sprawę z tego, że inaczej większość tych ludzi wcale nie miałaby pracy? Jeśli zaczniesz opodatkowywać przedsiębiorców jeszcze bardziej, to ci przestaną tworzyć nowe miejsca pracy a w może nawet zamykać zakłady z uwagi na brak rentowności. Płaca minimalna natomiast zawsze prowadzi do wzrostu bezrobocia i (paradoksalnie) najbardziej uderza zawsze w najsłabiej wykwalifikowanych pracowników. Pracodawca w takiej sytuacji aby utrzymać rentowność pozbywa się właśnie takich osób, zastępując ich pracę poprzez zakup maszyn.
Kopacz do wyborów pozostanie, chyba, że wydarzy się jakaś katastrofa. A co potem, to zależy od wyniku tychże wyborów. Jeśli wygra PO, choćby minimalnie, to Kopacz ma szansę przedłużyć swoją "misję", natomiast w przypadku zwycięstwa PiS (i tak nie będzie rządził, bo nie ma zdolności koalicyjnej) i w przypadku przyzwoitego wyniku PSL niewykluczone, że na czele koalicji PO-PSL stanie reprezentant tej drugiej partii.
niewykluczone, że na czele koalicji PO-PSL stanie reprezentant tej drugiej partii.
aż mnie zmroziło :)
Czy w obliczu spadku poparcia PO oceniacie taka mozliwosc i kogo ewentualnie widzielibyscie w roli nastepcy? Siemoniak? Bielecki? Lewandowski?
Jeśli Ty uważasz, że to Kopacz rządzi polską a nie Tusk to jesteś tak naiwny jak Ci, którzy uważali, że Marcinkiewicz rządził REALNIE polską a nie Kaczyński.
Tusk (czytaj PO) był dobrym premierem? Oj Ty naiwny lemingu :-)
„Dwa razy obiecać to jak raz dotrzymać” – mówił podczas kolacji Radosław Sikorski, na co Rostowski odpowiedział mu w podobnym tonie: „Obietnice polityczne wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą”, po czym obaj wybuchnęli śmiechem.
http://www.fakt.pl/polityka/sikorski-z-rostowskim-drwia-z-wyborcow,artykuly,515383.html
Głosuje sobie więc dalej na polityczny beton, a jak wylądujesz w więzieniu za rzekomo źle wystawioną fakturę to miej tylko do siebie pretensje.
spokonie moje drogie lemingi , PIS nie wygra wyborow a wasze PO bedzie wam wybieralo kase z waszych kieszeni na napychanie kieszeni innych ze tak powiem.
Mam tylko nadzieje ze putinowi nie strzeli przetestowac gotowosci naszej armii bo obawiam sie ze byloby podobnie jak na ukrainie .
Na szczescie nasi wlodarze gremialnie sp... do Berlina wtedy i bedzie chwila oddechu , ale z rozpedu pewniei zajma wszystkie polskie konta za granica ( o ile cos tam jeszcze jest), z czegos trzeba zyc na odpowiednim poziomie :)
Oj bedzie -1 rankingu :)