Kerbal Space Program rozwija skrzydła - co nowego w kultowej grze kosmicznej?
Ah te space simy. Zawsze mam bardzo dobre chęci, ale potem mechanika zjada mnie na śniadanie :P
Niestety albo ja byłem za głupi, albo ta gra za "mądra", ale nigdy nie potrafiłem opuścić nawet orbity startowej planety. O ile twory, które robiłem czasem dolatywały w kosmos, tak sterowanie w przestrzeni kosmicznej i ogarnianie trasy na orbicie było dla mnie kompletnie niezrozumiałe. Teoretycznie gra była/jest spełnieniem moich marzeń, a jednocześnie zbytnio mnie przerasta by się w niej dobrze bawić, zwiedzając różne planety. Bez autopilota i jakiegoś tutoriala zrozumiałego nawet dla 5 latka nie ma mowy bym wrócił do tego tytułu.
Bardzo fajnie, że podjąłeś się opowiedzenia, bądź przypomnienia o tej świetnej grze. Przydałaby się osoba, która robiłaby materiały z takich mniejszych i ciekawych gier. Oczywiście owe materiały są tworzone, lecz ktoś stworzy film z wersji beta i potem już się o grze zapomina, a przecież te gry są wciąż ulepszane. Pozdrawiam.
Ciesze się wielce, że materiał się podoba. W ramach ciekawostki powiem, że widzieliście moje pierwsze podejście do lądowania na Dunie lądownikiem, który miał powrócić na orbitę - wcześniej zrzucałem wyłącznie sondy i robo-łaziki - uznałem jednak, że przy okazji nagrywania materiału czas nieco zaryzykować ;)
Zazwyczaj nie pisze komentarzy ale kolega zasluguje na pochwale, bo material na prawde przygotowany profesjonalnie. Mily dla ucha glos i pojecie o grze - to jest tego, czego zawsze szukam.
Oby bylo cie wiecej na tvgry :)
Co do gry, to od dawna mysle o zakupie ale nigdy jakos sie nie skusilem. Moze faktycznie nadszedl czas aby zainwestowac kilka groszy i troszke wiecej czasu w Kerbala.
Pozdrawiam
Gdyby połączyć fizykę "Kerbala" z systemem generowania kosmosu z "No Man Sky" mogło by powstać coś naprawdę ciekawego.
Kolejny fajny materiał nie wiem czemu ktoś dał aż 37 łapek w dół. Lubie twoje materiały bo z fajnych gier je robisz. To może taka mała propozycja?? zrób coś z Carmageddon albo Carmageddon 2: Carpocalypse Now, no chyba że nie lubisz takich klimatów.
Świetna gra, strasznie jarają mnie takie klimaty, ale jest tak rozbudowana, że boję się za nią zabrać tak jak za Skyryma :D Wiem, że niektórzy w tych grach spędzają setki godzin i to mnie przytłacza... ale kto wie może się kiedyś przełamię :) materiał jak zawsze spoko ;)
Wszystko spoko ale to w jaki sposób mówisz sprawia, ze mam wrażenie słuchania jakiegoś świeckiego wykładu.
Kupiłem Kerbal już jakiś czas temu, chyba dopiero produkcja raczkowała i szczerze to nie szczególnie przypadla mi do gustu. Moze zainstaluje kiedyś po raz koleiny i sprawdze
Gdzie najtaniej dostanę Kerbal Space Program? Chciałbym klucz steam, ale bez aktywacji po przez połączenie z VPN.
A mi się osobiście nie podoba sposób wysławiania. Mówisz trochę za szybko i mało wyraźnie przez co czasem trudno zrozumieć co mówisz. Poza tym co to za zwrot "palenie silnika" albo "punkty science"? Wybacz, że się czepiam ale nie trzyma to się zwyczajnie kupy. Lepiej by brzmiało "punkty nauki" albo ewentualnie "science points" jak jest to w oryginale. "Palenia silnika" już nawet mi się nie chce komentować.
Ton głosu przez cały czas jest ten sam co powoduje, iż materiał staje się monotonny.
Podobają mi się materiały Arasza bo stara się podać w nich wady i zalety omawianych produkcji. Ty natomiast nie możesz się nachwalić produkcji przez co można odnieść wrażenie, że jest ona prawie idealna. Ja na poczekaniu mogę podać podstawową wadę tej gry. Sterowanie programem jest tak beznadziejne, że odechciewa się wszystkiego. Mało intuicyjny interfejs połączony z tym topornym rozwiązaniem kontroli ruchu obiektów to prawdziwa bolączka. Wprawdzie da się to wszystko szybko ogarnąć ale czy nie dało się tego zrobić lepiej?
Znowu to samo.. miliard zbędnej mimiki.
(...) niepasująca do nagrywania "na żywo", co już wiele razy zostało CI wypomniane w poprzednich filmach. Zrobiłeś jeden audiolog i było przy tym zostać.
Mówisz tak jak byś prowadził jakiś świecki wykład, dobrze że tym razem znowu nie stałeś w swojej kozackiej pozie z "zimnym łokciem" na tym starym regale za Tobą.
Dlaczego nie weźmiesz przykładu z Arasza, który audiologami osiąga super rezultaty.
Popytaj go, niech Ci udzieli wskazówek, poleci literaturę?
Zawartość merytoryczna i sam temat materiału na plus. Przedstawienie nowości i obecnego stanu produktu też na dobrym poziomie.
Sajmon, filmiki nagrywam dla przyjemności, bo lubię opowiadać o grach, które mnie motywują, inspirują, albo po prostu dają frajdę. Nagrywam w wolnych chwilach pomiędzy życiem, skupiając się na tym, by oddać jakąś myśl, zaprosić do dyskusji, zachęcić do refleksji. Nie "upieram się na bycie na wizji", żaden ze mnie Brad Pitt czy inny Slash, ale komentarze takie jak twoje po prostu mnie ranią. Jeśli masz komentować w ten sposób, to proszę odpuść sobie, wszyscy jesteśmy ludźmi, zatem zachowujmy się ludzko i rozmawiajmy o naszej wspólnej pasji, kay?
Jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Nie tylko dla fanów statków kosmicznych i samolotów ;)
W tej grze nawet nie zmodowanej można robić wiele naprawdę ciekawych rzeczy. A kiedy już znudzimy się wylatywaniem w kosmos można skusić się na zainstalowanie nowych części. Wtedy Kerbale pokazują swój cały potencjał. Od czołgów po haubice (jeśli ktoś oczywiście jest tym tematem choć trochę zainteresowany) łodzie, lotniskowce, helikoptery i samochody. Kompletnie wszystko. No i oczywiście dochodzą do tego bazy na księżycu i innych planetach, bazy kosmiczne krążące wokół planet na orbitach, satelity i wiele innych.
Naprawdę dobra gra.
Zrób gramy z tego od początku. Dla nowych może to być gigantyczne ułatwienie, bo początek jest wręcz masakryczny.
Sajmon154 jak jesteś taki "kozak" to sam coś nagraj. Z nieopisaną przyjemnością obejrzymy mistrza w akcji.
Jak dla mnie Kerbal Space Program to jedna z nielicznych gier które wolę oglądać jak ktoś w nie gra niż samemu w nią grać. Próbowałem się w tym trochę pobawić ale ostatecznie odbiłem się od tej produkcji. Oglądając jak grają w tę grę "pro-gracze" szybciej dochodzę do zobaczenia fajnych ostatecznych efektów omijając bądź co bądź żmudny proces prób i błędów. Fajna produkcja ale ja nie mam tyle czasu, żeby się w nią wgłębić na tyle aby czerpać z niej przyjemność. Ostatecznie więc miło mi się ogląda tę produkcje a trochę mniej miło mi się w nią gra.
Drogi Trenerze/Dietetyku/Stylisto gwiazd Sajmonie154,
skoro wypatrujesz już "koper pod nosem", to radzę Ci, znajdź jakieś inne hobby (:
Już tak zawzięcie nie komentuj wyglądu Bladego, bo Twoje zdanie na ten temat akurat tutaj najmniej się liczy.
Pozdrawiam, dziewczyna Tomka.
PS Nic nie rozumiem z tej gry, ale fajnie się słucha :D
O Blady własnych hejterów zawołał xD Ustawka na tvgry xD
Co do gry to ja też z początku się odbiłem, ale mase filmików oglądnąłem przez co już o wiele łatwiej było znów zacząć. No ale tak jak już autor powiedział, misje albo są banalne, albo masakryczne.
Lubie twoje materialy bo z reguly nie jestem zbyt krytyczny ale kto zaczyna material bez prezentera przez 1:23 myslalem ze glos ucielo przy montazu juz prawie wylaczylem i lapke w dol chcialem dac,na youtube takie materialy dla poczatkujacych ale nie na znane i szanowan gry on-line,redakcjo prosze was,a Kerbal zapowiada sie ciekawie
@Bladymistrz, jedyne co może ranić w komentarzu Sajmon154 to zwrócenie uwagi na wygląd (chociaż prawdą jest, że przyjemniej ogląda się osobę zadbaną i dobrze ubraną). W większości innych kwestii ma zwyczajnie racje.
Ostatnie zdanie w Twojej wypowiedzi jest śmieszne. Jeśli mamy rozmawiać o wspólnej pasji to po co wstawiasz fragmenty ze swoją osobą? Zwróć lepiej uwagę na błędy, które popełniasz i które widzą ludzie zamiast pisać "daruj sobie".
Życzyłbym sobie więcej tego typu materiałów, nie wszyscy wasi czytelnicy czekają jedynie na następne bajtefildy i asaszyny. Może np nowy filmik o Sunless sea, które przed kilkoma dniami sobie zainstalowałem.
Velfrig nie bądź śmieszny. Nie każdy chce oglądać cipe, która więcej czasu traci przy lustrze, niż korzystaniu z dnia. Każdy ma swój styl. Broda, 2 dniowy zarost itd. Rozumiem kolego, że powoli przestajesz sobie golić nie tylko pachy, ale też wagine.
Nawet nie miałem pojęcia, że ta gra się tak rozwinęła. Pamiętam ją jeszcze jak jedyne co można było to zbudować podwaliny statku i tylko wylecieć w kosmos i nic więcej.