Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Guild Wars 2 Heart of Thorns | PC

27.01.2015 15:57
wysłannik
1
wysłannik
62
Łowca Czarownic

Ta gra i tak jest kiepska i nigdy nie pobije wow'a...

29.01.2015 12:22
christbrando
2
1
odpowiedz
1 odpowiedź
christbrando
64
Antyhejter

Ta gra zadebiutowała krótko po WOW i mimo, że nie należę do fanów MMO - z miejsca ujęła moje serce, czego sieciowemu Warcraftowi nigdy się nie udało. Tak więc to kwestia gustu!

16.03.2017 08:32
Majki83
2.1
Majki83
7
Legionista

Hahahaha. Chłopcze w czym ma nie pobic? Może w lore i wielkości mapy (gdzie w wowie jest olbrzymia ale pusta bo nie ma na nich contentu). Ok grafika gw bije na leb
Questy- w wowie standardowe wez quest zalicz wez nagrodę-slaba nagrode. W gw2 inny elastyczny model questow, dynamiczne eventy, meta eventy.
Opcje rozgrywki wow- pve+story, dungi, raidy, pvp battleground.
W Gw2 to co wyżej oraz fractale, jumping puzzle, a pvp znacznie bardzie dynamiczny oparty o skilla gracza a nie ilvl.
Model walki pve w wow to rotacja skillami bez nacisku na ruch.
Gw2 rotacja skilli, ruch plus uniki.
Craft - nieporównywalnie lepszy w gw2. Dodatkowo w gw2 combo fieldy, combo finishery.
Rozwój postaci i tu i tu ciekawy jednak w gw2 skille podstawowe zależne od trzymanej broni.
Itemizacja - wow bardzo bogata z duza ilości śmieci. W gw 2 mniej itemow szybszy i wyraźniejszy end game podstawowy. Dla ambitnych możliwość zdobycia legend - czas w zdobyciu mierzony w miesiącach.
Dodatkowo w gw2 personal story z wieloma ścieżkami, brak abonamentu, guild hall z oddzielnymi zadaniami i rozwojem.
Fenomen wowa polega na tym ze 13 lat temu bylo to cos jednak z czasem znacznie upadlo. Jednak ludzie zainwestowali w niego tyle czasu pieniędzy oraz lat ze żal powiedziec cos złego. Wystarczy wejść na fora i poczytac. Poza tym w wowie jest wyścig szczurów i osiąga tam cos ten kto ma czas i to dużo czasu. W gw2 osiąga cos ten kto ma skilla.
Wow ma dobra otoczkę jak lord, książki, reklamy, hype itd jednak na chwile obecna to juz przeżyty produkt którego blizz jeszcze reanimuje... Jeszcze skutecznie ale to reanimacja bo silnik na wiele nie pozwala mowego.

29.01.2015 12:35
Matt
3
odpowiedz
Matt
263
I Am The Night

christbrando - mówisz o pierwszym GW, ktore rzeczywiscie było perełką i ja też wspominam ta grę z wielkim sentymentem. Dwojka niestety to juz nie to samo - po prostu kolejne MMO, ktore błysnęło na 5 minut i zniknęło.

01.02.2015 12:50
4
1
odpowiedz
floncik1991
59
Centurion
9.0

Eee tam, narzekacie. Zarówno 1 jak i 2 są świetne :):):)

01.02.2015 13:01
5
1
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

[3]
Tak zniknęło, że nadal jest jednym z topowych MMO - wiele firm chcialoby, aby ich MMOsy tak "znikały". Ból tyłka fanów GW1 po prostu całkowicie przysłania im wzrok.

17.06.2015 14:42
6
odpowiedz
Symeonius
5
Legionista
9.0

Będzie możliwość zakupu samego dodatku bez podstawki ? AKtualnie nawet w sklepie Arena.net wszystkie wersje GW2:HoT są z podstawką.

02.07.2015 15:10
rzaba89nae
👍
7
odpowiedz
rzaba89nae
52
Aes Sedai

Jest jakaś plotka, że mają zwracać wartość podstawki w gemach o ile ktoś kupił grę odpowiednio wcześnie, więc kupno jej teraz nic nie da. Ale ile w tym prawdy nie wiem. Wydaje mi się, że podstawka jest tu jako bonus by nie wymuszać na nowych graczach dodatkowych kosztów. Zresztą te 160 zł to nie jest zła cena jak na dodatek do mmo bez abonamentu, podstawka na początku kosztowała ok 200.

A co do:

po prostu kolejne MMO, ktore błysnęło na 5 minut i zniknęło

kolega nie ma racji, faktycznie w dniu premiery miało swoje 5 minut, gdzie gra była na językach wiekszości graczy, ale to nie znaczy że teraz nie ma graczy, kilka serwerów EU w całości pełnych, jeszcze więcej z bardzo wysoką populacją.

Od siebie powiem, że fajnie iż nie zdecydowali się na podwyższenie poziomu postaci o np. 10 leveli, bo jak powiedzieli, nie chcieli, by to co gracze wypracowali stało się bezuzyteczne z nadejściem dodatku.

31.08.2015 01:34
👎
8
odpowiedz
zanonimizowany696839
50
Pretorianin
0.5

No to się dziś dowiedziałem, że ANet wydymała mnie w zad. Podstawka za darmo (co z tego iż z ograniczeniami - nowi gracze mają dostęp do całej zawartości gry, a nie tak jak w WoW do 20. poziomu) dla nowych, a ja jako osoba która zakupiła grę za 200 zł nie dostaję nawet "złamanego" grosza obniżki na dodatek. Kij wam w... oko!

06.09.2015 07:28
9
odpowiedz
KuroiNeko
2
Junior
8.0

@Optiores - Nie do całej zawartości. Jest dużo ograniczeń np. do Lion Arch wejdziesz na 35 lvl, na WvW dopiero od 60. Zacytuję forum GW2:
"Konto tego typu posiada jednak następujące restrykcje:

Brak log-in rewards.
Brak możliwości wysyłania przedmiotów i złota drogą mailową.
Wstęp do trybu WvW dopiero po osiągnięciu 60 poziomu.
Możliwość opuszczenia startowych lokacji dopiero po osiągnięciu 10 poziomu.
Wiadomości prywatne co 30 minut.
Brak możliwości pisania na map chat.
Brak możliwości wymieniania gold na gemy.
Lion Arch dostępne od 35 poziomu.
Brak dostępu do klasy Revenanta.
Brak dostępu do systemu mastery.
Brak dostępu do specjalizacji postaci.
Mniejsza ilość slotów na ekwipunek oraz miejsca w banku. Gracze free-to-play 3 sloty na bagi rozszerzające ekwipunek, veterani oraz gracze, który nabędą Heart of Thorns 5 slotów.
Brak dostępu do banków gildyjnych.
LFG dostępne od 30 poziomu.
Ograniczenia w sprzedanych i kupowanych na TP przedmiotach.
Dostęp do meczy rankingowych PvP dopiero po zdobyciu 20 rangi w tym trybie.
Ograniczonych chat w lobby PvP. Zablokowany Map chat w trakcie meczy PvP.
Squad chat dostępny od 30 poziomu.
Brak możliwości postowania na oficjalnym forum."

19.09.2015 21:43
Va5syl
10
odpowiedz
Va5syl
29
Centurion

Guild Wars 2: Heart of Thorns - Czyli jak sprzedać jedną grę, dwa razy...

05.10.2015 19:27
11
odpowiedz
Nabuhodonozor24
2
Legionista

Czyli jak sprzedać jedną grę, dwa razy...
Tak oto wychodzi niewiedza typa który chciał błysnąć lecz szybko ten błysk zniknąl.

14.10.2015 21:49
12
odpowiedz
strelnikov
80
Senator

o i to jest dobra informacja, z rok nie logowałem do GW2, widzie ze wreszcie będzie powod :)

18.10.2015 19:06
13
odpowiedz
kozi3000
139
Generał

Zobaczymy jak to będzie..

18.10.2015 22:58
14
odpowiedz
strelnikov
80
Senator

1 dodatek na ponad 3 lata to nie jest jakiś wspanialy wynik (w porównaniu z GW, ale co tu porównywać:) ciesze się ze w ogole cos nowego wydadzą, tak to zrobili z calkiem fajnej gry "codzienną sztampę", która po kilku miesiącach grania nudzila na sama myśl o wlaczeniu (no przynajmniej ja tak miałem:)

19.10.2015 14:35
15
odpowiedz
Hosti
60
Konsul

@strelnikov

Dodatek wyszedł dopiero teraz bo... zajmowali się Chińską wersją gry, która jest praktycznie inną grą i pewnie zajęli się dodatkiem na poważnie dopiero, jak ją ukończyli.

Zależy co nazywasz "codzienną sztampą" jak łażenie po tych samych bossach to może, tak, czy siak, podobno od czasu premiery spoooroo się w tej materii zmieniło, jeżeli chodzi o kwestie "farmingu". W tej grze głównie i tak chodzi o PvP i WvW, Puzzle i inne, co kto lubi :).

Szkoda tylko, że cena obowiązuje wszystkich taka sama, nawet tych, którzy już mieli zakupionego GW2. Jedyne co mogę powiedzieć pocieszającego dla tych osób to to, że w porównaniu do innych gier online nie tylko tego gatunku (głównie F2P) i cen tam obowiązujących za cokolwiek, liczonych oczywiście w euro, koszt tej gry jest według mnie relatywnie niski, wręcz bardzo, jak za ogrom możliwości i zawartości, jaka ta gra i ten dodatek za tą cenę oferuje. Jak komuś się nie spieszy, to i tak kupi pewnie na święta w promocjach.

24.10.2015 11:45
16
odpowiedz
szumi jawor
57
Centurion
8.5

Dla "niedzielnych" graczy tytuł znakomity.

27.10.2015 10:52
17
odpowiedz
zanonimizowany807234
65
Generał

Mam rozumieć że jesli kupie sam dodatek będę miał jakieś poważne utrudnienie w grze czy da się normalnie grać bo już z wypowiedzi lekko nie rozumiem. Dodatek wydaje się ciekawy i zastanawiam się nad kupnem.

27.10.2015 11:50
ookie
18
odpowiedz
ookie
117
Generał

Mam rozumieć że jeśli kupie sam dodatek będę miał jakieś poważne utrudnienie w grze

Nie da się kupić samego dodatku, zawsze jest z podstawową wersją gry (nawet jeśli już takową posiadasz), niestety dostęp do większości zawartości dodatku jest dopiero po zdobyciu maksymalnego poziomu postaci (80lvl). Dodatkowo, jeśli masz zamiar rozwinąć nową specjalizacje danej klasy trzeba wymaksować stare specjalizacje, z kolei by tego dokonać musisz dokładnie eksplorować tereny z wersji podstawowej w poszukiwaniu "Hero Points".

27.10.2015 20:56
19
odpowiedz
Piteero29
5
Junior

I jak Panowie, warto odświeżyć sobie tytuł? Polecilibyście zakup osobie, która co jakiś czas wraca do GW2?

29.10.2015 00:19
20
odpowiedz
zanonimizowany807234
65
Generał

Widzę że w temacie cisza. Gra albo nie ma fanów albo po prostu sama w sobie jest kiepska skoro na mmo i to dość znane mało kto się wypowiada. Tytuł wydaje się być ciekawy lecz brak jakiegokolwiek zainteresowania ludźmi z forum zniechęca do kupna.

29.10.2015 12:38
21
odpowiedz
artorn
68
Pretorianin

dokładnie, mam gw2 i 3x do niego wracałem bo szukałem jakiegoś mmo... ostatnio znudziło mi się po tygodniu i teraz chciałem spojrzeć czy warto kupić dodatek - może coś nowego mógł dodać ale widzę emocji nie ma... teraz to myślę o elder scrolls online

29.10.2015 23:08
22
odpowiedz
Father Nathan
104
Pretorianin

Grałem w GW2 przez miesiąc (wrzesień br.) korzystając z tego, że od pewnego czasu jest darmowa. Kilka ciekawych rozwiązań w porównaniu z innymi grami MMO, z którymi miałem do czynienia (WoW, LOTRO, RIFT, Neverwinter). Znudziła mnie jednak po pewnym czasie. Albo może inaczej, MMO to zło i cieszę się, że wyzwoliłem się z tego nałogu. Największa zaleta gier MMO - to, że się nie kończą nawet po wielu miesiącach grania, jest również ich największą wadą. Szkoda życia.

30.10.2015 01:01
23
odpowiedz
strelnikov
80
Senator

artorn -->

1. Olej ESO, nie chce powiedzieć ze to zla gra ale znudzi Ciebie tak samo po max 3 miesiącach (mnie znudziła po miesiącu, ciągle tez nie moglem pogodzić się z "ułomnym przedstawieniem żeńskich charakterów", wreszcie zniechęciłem się do postaci i nastapil koniec przygody, tak wygladajacego charakteru jak w GW2 nie mówiąc o róznorodnosci znanej z GW nigdy nie zrobisz).

2. Co do GW2 miałem dokładnie tak samo, tez wracałem 3x, każdym na ok. 1-2 miesiące, ostatnio zalogowałem w dniu premiery dodatku ale ... nim sciagnalem wszystkie aktualizacje to odechciało mi się grać gdyż miałem większą presję na walki tanków w War Thunderze :)

02.11.2015 08:25
Va5syl
😍
24
odpowiedz
Va5syl
29
Centurion
2.0

@Nabuhodonozor24
Niewiedza? To powiedz mi jedno. Jak nazwać konieczność kupienia podstawowej wersji gry, jeśli chcę zagrać w dodatek?
Jeśli już coś mam i kupuje to jeszcze raz to mój drogi nazywa się kupowaniem czegoś... DWA RAZY (1+1=2)
Pominąwszy sam fakt wydymania graczy którzy już raz kupili grę i są traktowani niewiele lepiej od f2p, których ograniczenia to po prostu obrona przed botami i spamem.

Wyobraź sobie, że teraz rok po premierze, czy tam dwa lata, wychodzi FALLOUT4UBERGOLDEDITION ze wszystkimi dodatkami, których nie da się dostać w inny sposób. Bethesda dostałaby tak po dupie od niezadowolonych graczy, że chyba niewiele osób by kupiło ich następną grę. Jednak z jakiegoś powodu spora część osób uważają, że jeśli to robi ANet'a to jest to jak najbardziej normalne.

04.11.2015 19:56
25
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Hosti
60
Konsul

@ookie

Każdy jeden hero challange w Magumma Jungle, wart jest 10 hero pointsów, także 10 zwykłych wyzwań z "zwykłej" mapy. Zresztą, istnieje sposób na zrobienie tych hero pointsów bez łażenia po mapie, sprzedawca nazywa się "Heroics Notary" i oferuje wymianę dwóch specjalnych walut zdobywanych na WvW,na specjalny przedmiot (dokładnie to dwa przedmioty, jeden dla krainy z dodatku, drugi dla zwykłej), który automatycznie zalicza tobie losowy challange i dostajesz za niego punkt-y umiejętności.

@Va5syl

Eh, trzeba sobie zadać jedno podstawowe pytanie, czy gra jest według ciebie tego warta? Dla mnie tak, ogólnie faktycznie, 3 lata po premierze wypuścili dodatek, kosztujący pełną cenę 150 zł (Jakoś fifa wychodzi co roku, jest dokładnie taka sama, za tą samą cenę z podobnymi błędami i jakoś nikt nie narzeka), oferująca mnóstwo nowych rzeczy... ciągle, nie trzeba płacić abonamentu miesięcznego, sklep oferuje rzeczy wizualne lub "ułatwiające" grę (albo jak powiększenie slotu ekwipunku, banku, oferują promocje na to itd) ,żaden element w nim nie jest p2w, wszystko z niego możesz kupić za golda z gry poprzez wymianę płatnej waluty.

Dla mnie osobiście, trzeba by koszty porównać nie tylko do gier tego typu, a ogólnie do gier f2p i jak to porównanie wypada? Blado dla nich, za 150 zł w pierwszej lepszej grze f2p dostaniesz coś "przydatnego" i opłacalnego cenowo, lecz nie starczającego na "długo". Gracze zaangażowani w gry f2p średnio wydają na nie łącznie około 1k dolarów/euro po paru latach. Takie są fakty.
Nadal oferują znakomitą grę w przystępnej cenie (zresztą, na tym oni się opierają, na wydawaniu "częstych" dodatków, chociaż teraz trochę przespali z ich wydawaniem), możesz płacić, ale nie musisz, twój wybór, dla mnie się opłaca.

A co do samej gry, cóż, dziwne, że wam się "znudziło", gra jest przeogromna i zobaczenie tego wszystkiego, zajmuje co najmniej setki godzin, chyba, że ktoś na siłę lata, aby tylko wszystko zobaczyć, bez celu i składu. Może po prostu nie pod pasował wam klimat i gatunek, zdarza się. Czy trzeba dużo czasu poświęcić? Na każdą grę online i tak sie poswięca czas, nawet na tylko 2 godzinki, jak dla mnie bezproblemowo można dopasować co się chcę robić do wolnego czasu, jak ma ktoś tylko 2 godziny, znajdzie coś do roboty na 2 godziny i będzie się świetnie bawić, jak godzinę, znajdzie coś do roboty na godzinę.

Trzeba pamiętać, że jak dla mnie mottem tej gry jest MIEĆ ZABAWĘ/FUN PODCZAS GRY, gry z natury powinny to oferować w "standardzie", nie którzy, także producenci gier, o tym zupełnie zapomnieli, dla mnie ta gra daje jak najbardziej zabawę i miło można spędzić przy niej czas, bez rage-u na team/RNG i inne.

Ciężko ogólnie jest teraz zacząć grać, wszak to gra MMO, 3 lata po premierze i do nadgonienia jest mnóstwo rzeczy. Znowu trzeba przyznać, że do nadgonienia jest "wygląd" statystycznie nie odstajemy od innych graczy (zacznij teraz grać WoWa 10 lat po premierze, życzę powodzenia), ale nie wyglądamy tak świecąco , a trzeba przyznać, że dobrze wyglądające rzeczy są naprawdę "masakrycznie" drogie.

Przez to, że gra opiera się na wyglądaniu "cool" ,gra w tą grę... dużo dziewczyn, strzelałbym, że co najmniej 40% chociaż wynik ten może być i tak sporo zaniżony. Może też stąd mówi się o community tej gry jako jednym z najlepszych i najbardziej przyjaznych, teraz możemy porównać to do community Lola, ekhm...

Mówi się o niej "gra dla casuali" i nie stanowiąca większego wyzwania. Tak faktycznie było, znowu słyszałem, że przy WoWie można było powiedzieć dokładnie to samo. Niby raidy mają wprowadzić "pierwsze prawdziwe wyzwanie" jeżeli chodzi o PvE, czy tak będzie, się okażę. Tak czy siak, większość tej gry jest faktycznie "prosta", jak robisz coś 20 raz z kolei to jest to proste na PvE (zawsze można siedzieć na PvP ,teraz dodają tam mnóstwo rzeczy jak rankingi i inne), ale jest część gry i achivmentów która jest zabójczo trudna i bez pomocy nie którzy nie byli by wstanie tego zrobić. Ostatnio szedłem przez rejon z dodatku, była grupa 7 małych raptorów, podszedł do mnie jeden i zadał mi 3k obrażeń na jednego hita, a ja mam 15k życia, nie muszę mówić, jakby się spotkanie z taką grupą szybko skończyło przez chwile nieuwagi.

Teraz proste pytanie, czy ci, którzy grali wcześniej i przestali, powinni kupować dodatek? Dla mnie takie osoby po pierwsze powinny po prostu zalogować się do gry i sprawdzić to, co jest teraz, gra podobno w ciągu 3 lat zmieniła się mocno i nawet jakbyście kupili dodatek i tak pewnie byście siedzieli i badali "stary" content.

Ci, co nadal grają, raczej dodatek kupili, lub kupią, tutaj nie ma większej dyskusji. Ponieważ, ja też zacząłem grać bardzo nie dawno, ciężko mi się wypowiedzieć o n.p samej krainie i questach z dodatku, gdyż cały czas mam inne rzeczy tam do roboty. Przy okazji farmiąc moje mastery pointy z dodatku, ale to inna kwestia.

Czemu nie jest popularna tutaj? Nie wiem, gra tam oczywiście sporo polaków, bezproblemowo znajdzie się jakąś Polską Guildie. Ironicznie można powiedzieć, że ci co grają, nie mają czasu tutaj pisać tylko siedzą i grają ;) .

14.04.2016 02:47
😜
25.1
Raykkaiz
37
Centurion

> [...]miło można spędzić przy niej czas, bez rage-u na RNG
Kolega chyba nigdy nie próbował legendarki zrobić :P Przyjemnie się gra, to chyba największa zaleta

23.06.2016 14:29
26
odpowiedz
1 odpowiedź
Larikal
9
Legionista
10

Nie ufac komentarzom jakis nawiedzonych idiotow - jestem ciekaw jak komentuja wowa. Ze tez "dyma" graczy co roku wydajac dodatek a poprzednie dajac za 20 zl kiedy nowe kosztuja 100+? Debili jak widac nie brakuje. Ale na szczescie tacy dlugo nie graja w gw2 :)

Odnosnie samego dodatku - jesli tyle nowosci beda dawac wszystkie dodatki to bylbym w siodmymj niebie : raidy, nowe, wielopoziome i ciekawe mapy, specjalizacje, nowa, epicka klasa ktora wyrywa sie z schematow (ciezka zbroja a walczy na dystans, niby wojownik a moze nawalac magia z Mgieł albo ciac wszystko jako asasyn), masa nowych questow no i nowa historia ktora wciaga, a i jeszcze mamy dalsze Living Story ktore na zawsze zmieniaja swiat :)

13.07.2016 08:45
Ohydny Czerwonodupny Pirat
26.1
Ohydny Czerwonodupny Pirat
72
Gracz raczej autystyczny

Dziesięć, to ty kutasów w dupę będziesz mieć zasadzonych od moich kolegów piratów.

13.07.2016 08:42
Ohydny Czerwonodupny Pirat
😒
27
odpowiedz
Ohydny Czerwonodupny Pirat
72
Gracz raczej autystyczny

Po tym, co zrobili w 2015 ocena może być tylko jedna - staczasz się ANet

post wyedytowany przez Ohydny Czerwonodupny Pirat 2016-07-13 08:43:17
15.03.2017 22:31
Majki83
😊
28
odpowiedz
2 odpowiedzi
Majki83
7
Legionista
9.0

Sporo nieprawdy można tutaj wyczytać zazwyczaj kogoś kto nie do końca wie o czym pisze albo jest zbulwersowany normalnymi działaniami - ktoś się denerwuje że kupił podstawkę a teraz musi dodatek. A jak ktoś zaczął grać od dodatku to podstawki nie musi kupować. Przecież to normalne działanie i praktycznie w każdej grze tak wygląda... jak to wyglądało w wowie? za każdy dodatek płaciłeś, za podstawkę płaciłeś itd. Co więcej Anet było na tyle fair-play że zwracało w postaci gemów koszt podstawki... która firma podjęła się takich działań? Jeszcze trochę to zaczną się oskarżenia że Anet nie poinformowało że za 2 misiące HoT będzie za 50%.
Ale ok zostawmy dziecinadę i zacznijmy o konkretach - w pewnych momentach będę porównywał do WoWa bo do tej gry najczęściej przyrównywany jest GW2.
Obecnie gra ma formułę kupienia dodatku a podstawkę masz F2P z kilkoma ograniczeniami które były wymienione wcześniej jednak pozwala to zobaczyć na czym gra polega. Co więcej gra nie ma abonamentu.
Story i eksploracja - W GW2 przed rozpoczęciem gry ustalamy pewne cechy postaci a także cechy ustanawiające historię postaci oraz jej cechy. Podczas questów w GW2 zdarza się że będziesz miał do wyboru kilka dróg rozwoju story (niespotykane w mmorpg). W GW2 na każdej mapie znajdują sie odpowiedniki quest giverów jednak z tą różnicą że nie trzeba iść do niego po questa tylko na ekranie pojawiają się problemy nękające region i możesz je wypełniać - obojętnie w jakiej kolejności i ilości nie ma tutaj przymusu. Po zakończeniu otrzymujesz reward. W WoW -standardowy model idziesz po quest idziesz wykonać quest wracasz po reward - różnica taka że w WoW nagroda za quest jest słaba zanim zaczniesz quest masz do poczytania trochę tekstu jaka to tam podwalina teoretyczna jest np do ubicia szkodliwych królików. Po pewnym czasie zaczyna irytować ta ściana tekstu i często się nawet nie czyta. Samo Story w GW2 oparte jest o dialog który słuchamy wzbogacony animacją.
Eksploracja mapy - w GW2 trzeba to zaznaczyć mapy są bardzo ładne a często wręcz śliczne :) oprócz zwykłego odkrywania mapy masz punkty zainteresowania (jakieś ciekawe lub charakterystyczne lokacje), Visty (czyli punkty o bardzo ładnym lub ciekawym widoku), Jumping Puzzle - bardzo dobry, ciekawy i bardzo dobrze zrealizowany pomysł na implementacje gry zręcznościowo-platformowej w realiach mmorpg (niektóre bardzo wymagające). Dynamiczne eventy - wydarzenia które często mają wpływ na sytuacje na mapie. Branie udział w evencie kilku osób pozwala w sposób nieformalny (bez zapraszania się) tworzenie się party wspólnie działającym-eventy te mają różny charakter od eskorty czy ataku na np twierdzę po obronę czy zbieranie. Co więcej są mapy które mają kilka etapów rozwoju gdzie po osiągnięciu danego etapu pojawiają sie nowe questy. Hero Pointy czyli miejsca gdzie znajduje się np boss do ubicia - za zaliczenie HP otrzymujemy pkt dzięki którym rozwijamy umiejętności naszej postaci.
META EVENTYW - czyli eventy które można powiedzieć zakańczają rozwój danej mapy, zazwyczaj działania które absorbujące dużą ilość graczy przykład mapa Auric Basin i odbijanie Zaginionego Miasta Tarir - meta event rozpoczyna się od tego że przy każdej z bram miasta musi się zebrać określona ilość graczy, po czy rozpoczyna się meta event polegający na odbijaniu miasta i każde skrzydło robi to w inny sposób, co więcej każde skrzydło musi się zgrać czasowo aby ubić twór blokujący wejście do centrum ubić w tym samym czasie... miazga. WoW tego nie ma dlatego stare mapy są martwe ale o tym później.
World Bossy pojawiające się o konkretnych godzinach w danej lokacji - to trzeba zobaczyć - często zabijanie WB nie sprowadza się tylko do zwykłego okładania go skillami ale walka składa się z kilku etapów gdzie każdy różni się. W WoWie WB to tylko dopakowani bossowie których się klepie.
Dungeony - w GW2 dungi oprócz trybu story ma jeszcze tryb exploracji podzielony na 3 drogi przejścia (czyli oprócz historii podstawowej są jeszcze 3 drogi przejścia dungeonu).
Dungi oczywiście im dalszy tym trudniejszy.
Fractale - czyli specjalne przygotowane mapy z mini historią. Jest tam 17 różnych map o 100 poziomów trudności. Niektóre fractale mają różne drogi zakończenia.
Raidy - najbardziej wymagająca opcja rozgrywki pve - wiadomo silni bossowie wymagająca opcja nie dla nowicjuszy.
PvP - jedno z najlepszych pvp jakie grałem w mmorpg, duża dynamika, dobry balans. Zdobywanie exp w pvp pozwala na pokonywanie reward track - czyli ścieżki która odsłania kolejne nagrody - takich ścieżek jest kilkanaście i są tam nagrody z różnych trybów gry. Oczywiście jest jeszcze Ranking PvP który oprócz splendoru w postaci rankingu daje możliwość zakupu specjalnych itemów.
WvW czyli PvP ale na gigantyczną skalę - serwer vs serwer vs serwer - zdobywanie twierdz, obrona, potyczki w terenie itd itd. WvW ma również swoje Jumping Puzzle czy Visty.
W WoW niestety tryb pvp jest biedniejszy a battleground nie tak atrakcyjne. Na pewno walka w WoW nie cechuje się taką dynamiką.
Model walki W GW2 walka jest bardzo dynamiczna ze względu na takie cechy jak brak name locka (czyli zadany czar czy strzał nie musi wylądować na przeciwniku) i uników. W WoWie niestety jest name lock dlatego poruszanie się podczas walki pve nie jest tak wymagane jak w GW2. Oczywiście uników takowych też brak. Sam system walki w WoW ma swoje lata dlatego nie ma się co dziwić.
Craft W GW2 model craftu jest bardzo ciekawy i stanowi nieodłączny element rozgrywki w dążeniu do meta buildu. Co więcej oprócz standardowego zdobywania xp w craftowaniu, można tam też eksperymentować i odkrywać recepty za co jest najwięcej craftowego xp.
Prawie każdy armor czy broń czy śmieci można rozebrać w grze otrzymując z niego surowce niezbędne do craftowania.
Oczywiście w GW2 jest górnictwo, wycinka drzew czy zbieranie roślin. W WoW były inne dodatkowe opcje jak łowienie ryb... która mi nigdy nie przypadło do gustu.
Meta Build Gw2 to gra w której najlepszy sprzęt (pomijając legendy) zdobywa się szybciej niż w WoW, ale nie jest to minusem gdyż gra opiera się o skill gracza a nie o posiadane itemy. Wyjątkiem są przedmioty legendarne - statystycznie nie różnią się tak bardzo od Ascended jednak sam proces ich wytworzenia to długa droga nie tylko w craftowaniu ale i zdobywaniu konkretnych przedmiotów w konkretnych miejscach na mapie. Zdobycie legendy to na prawdę wielkie wydarzenie w GW2. Model WoW to natomiast już szeroko znany model wyścigu szczurów czyli chodzenie na raidy i liczenie że rng będzie łaskawe. Wiem że jest nowy model zdobywania topowych broni obecnie ale nie znam go więc nie piszę.
Gem storew GW2 jest gem store ale nie zawiera niczego co daje realną przewagę w rozgrywce. Są tam skórki, mini towarzysze, barwniki czy dodatkowa zakładka w skrzynce ale nie ma niczego co da Ci przewagę w grze. Co więcej Gemy można kupić za gold z gry i nie są to duże przeliczniki. Co więcej co jakiś czas są promocje w wymianie golda na gemy.
Guild Hall Jeżeli jesteś w gildii lub sam zakładasz takową to możecie zdobyć guild hall czyli własnej kryjówki (chociaż ze względu na rozmiar bardziej fortecę) którą będziecie rozwijać kupując jej marchantów czy jakieś inne bonusy, wystroje itd. Żeby zdobyć GH trzeba wykonać questa.
Bycie w gildii daje możliwość wykonywania specjalnych gildiowych misji typu wyścigi, specjalne jp, bouties itd itd.
Co kilka tygodni dodawany jest ciąg dalszy Living Story często z nową mapą.
Wraz z dodatkiem HoT do gry zaimplementowano Mastery Point system polegający na zdobywaniu punktów które rozdajemy na nowe umiejętności uniwersalne dla każdej z klas (np szybowanie, dostęp do nowych marchantów itd). Część MP można zdobyć na mapie (oznaczone ikoną lub ukryte) albo za zdobycie odpowiedniego achievmentu.
Achievementy - W GW robienie achievementów ma sens gdyż co 500 pkt dostaje się nagrodę (np część zbroi dostępnej tylko za pkt z achievów).
Daily questy codziennie inne questy za wykonanie ktorych otrzymujemy nagrody specjalne - zaznacze że wykonywanie ich nie jest frustrujące.
To co odróżnia GW2 od innych gier to to że skille podstawowe są zależne od broni jaką mamy w ręku. Ponadto walka pod wodą rządzi się swoimi prawami i ma inne bronie jak i skille.
Ok a teraz dlaczego WoW jest tak bardzo hołdowany - nie umniejszam nic tej grze bo grałem w nią i spędziłem tam trochę czasu ale są ale: gra jest już stara i czuć już ten ząb czasu. Świat jest bardzo duży przez co na starych lokacjach jest dość pusto ponieważ nie ma sensu aby tam wracać. Ponadto WoW istnieje juz 13 lat i wiele osób zainwestowało w niego mnóstwo czasu, pieniędzy oraz życie - dlatego tak trudno odejść czy przyznać że wow jest już dość średnim produktem. Nawet psychologia określa takie sytuacje gdzie człowiek który w coś wiele zainwestował i poświęcił czemuś wiele czasu trudno jest mu odejść od tego nawet jak efekt jest mierny.
I najważniejsze w GW2 nie ma presji na czas. Czyli jeżeli nie pograsz miesiąc to nie odczujesz że jesteś gdzieś w tyle. W WoW niestety nie grając zostajemy gdzieś w tyle a największą wadą jest to że nawet jak nie grasz to czas gry leci za który zapłaciłeś. Co więcej WoW garnizonem trochę zepsuło social - ludzie potrafili wchodzić do gry tylko po to żeby ustawić misje czy zebrać surowce po czym wychodzili... brak gry.
Duża ilość graczy w WoW - liczba graczy w WoW jest olbrzymia jednak faktyczna ilość graczy aktywnych jest znacznie mniejsza. Sporo ludzi wchodzi do gry tylko po nowych contentach zobaczyć się zmieniło po czym robi przerwe.
Oczywiście to co tu napisałem to liźnięcie tematu i można by pisać elaboraty ale chociaż przybliży tematykę GW2.

23.05.2017 11:38
28.1
TobiAlex
200
Legend

Przede wszystkim kolego nie "name lock" (wtf it this O.o) tylko "tab target". I jeżeli piszesz, że GW2 czegoś takiego nie ma to się grubo mylisz. Ma, i to taki sam jak wspominany przez Ciebie WoW. To, że wprowadzili tzw. actiom camera, nie świadczy wcale o tym, że nie ma tab target. W action camera cel po prostu automatycznie się namierza. I tyle. A, zagraj łowcą, ustaw się 60 stopni bokiem do celu i strzel - zobaczysz jak strzała pięknie leci do celu (co też wygląda bardzo absurdalnie). To jest właśnie tab target.

24.05.2017 18:53
Majki83
28.2
Majki83
7
Legionista

Odpowiadam tylko za to co napisałem a nie za to czego Ty nie rozumiesz lub jakiej wiedzy nie posiadasz otóż pojęcie "name lock" jest pojęcie ciut starszym i w prostych słowach oznacza ze atak ląduje zawsze na przeciwniku. Czyli to co ty napisałeś to zaznaczanie targetu i auto aim. A w gw2 jest możliwość uniknięcia np strzalu z luku poprzez odejście na bok lub dodge i strzala poleci dalej prosto a nie będzie lawirowac za nami. W WoW niestety jest name lock i tego typu ataki wędrują za nasza postacia nawet po próbie uniku. Mam nadzieje ze rozumiesz roznice i juz nie będziesz sie wyglupial brakiem wiedzy.

17.04.2017 13:28
29
odpowiedz
blimek
5
Junior

Jeśli chcecie zobaczyć jak naprawdę wygląda ta gra, zapraszam na yt -> superblimek

18.07.2017 20:49
berial6
30
odpowiedz
berial6
158
Ashen One

Jeśli jeszcze kogoś ta gra obchodzi- w przyszłym tygodniu wypuszczony zostanie finał trzeciego sezonu Żyjącego Świata. Finał ma mieć miejsce, podobno, w Orr. Prawdopodobnie dostaniemy zapowiedź drugiego dodatku.... który wyciekł kilka miesięcy temu. Wszystko wskazuje na to, ze drugie rozszerzenie skupi się na Elonie, nie doda nowej klasy, ale wprowadzi za to drugą specjalizację. I mounty. Widziałem chyba tylko jedną mapkę- jest olbrzymia, co chyba ma uzasadniać obecność mountów. Będzie też kolejne drzewko Mastery- fioletowe, w jego skład wejdą 4 gałęzie, po jednej na każdego mounta (na pewno będzie Raptor, wtf).
Naprawdę nie wiem co się w siedzibie Anetu odwala, ale jeśli to prawda... ta gra umiera. A oni robią drugie, dokładnie takie samo rozszerzenie i po raz kolejny wprowadzają mechanikę, która w Tyrii będzie prawdopodobnie zablokowana- tak było z Gliderem, który psuł połowę jumping puzzle.
Już nie mówiąc o tym, ze dostajemy elonę. Znowu. A mapa Tyrii w połowie pusta.

10.01.2019 08:02
31
odpowiedz
szumi jawor
57
Centurion

"Zmiany dotknęły także znanego już systemu Mastery"
Z tego co wiem to sam dodatek HoT dopiero wprowadził system Mastery. Więc jakim cudem "znanego już" ?

Gra Guild Wars 2 Heart of Thorns | PC