Cuphead | PC
To jest gra, odpowiednia trudnosc, a co za tym idzie owa gra jest dosc realistyczna czyli umierasz po 3 strzalach a nie jak w GTA 5 idziesz na hamburgera zeby sie wyleczyc.
Gra będzie po polsku i do tego na GOGu - nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba.
ta gra to koszmar :D A co dziwne po jutubie widzę,że ludzie mają jakieś wczesne łatwiejsze wersje recenzenckie? Bp oglądałem jedną walke bossa, i facet dwa razy szybciej dochodził do kolejnej fazy niż ja, a robiłem to samo, więc nie wiem czy jakiś upgrade umeijętności on miał czy co :/
super gra jakiej jeszcze nie było dlatego 10
gra jest tez trudna to nie bajeczka
Dla mnie jest to swoiste arcydzieło. Gra jedyna w swoim rodzaju, która oprawą, gameplayem i poziomem trudności zmiata konkurentów na rynku.
Mam nadzieję, że więcej gier od tych developerów ujrzymy w niedalekiej przyszłości, bo widać, że mają wizję :)
swoonzi - może grał w trybie "simple"? Nie odpalałem żadnego poziomu z nim, ale pewnie on sprawia, że jest łatwiej :)
Co do obaw niektórych - gameplay jest miodny i dorównuje oprawie jak najbardziej. Trzeba zagrać, żeby zrozumieć :)
Się napisałem i mi skasowało komentarz... łatwiejszy tryb przeznaczony jest raczej do poznania wzorów zachowań przeciwnika i usuwa "tryb bullet hell", więc łatwiej się w walce poruszać. Wygrana powoduje, że możemy dalej posunąć się na danej wyspie, ale nie daje ona duszy bossa, przez co nie przejdziemy na kolejne wyspy. Ergo - tryb łatwy jest dla zabawy i poznania przeciwnika, ale i tak trzeba przejść na regularnym, żeby kontynuować grę.
@geohound Nie rozumiem za bardzo co napisałeś, bo gra jest podzielona na 3 światy, i normalnie grając na simple otwierają się przejścia. Trzeba po prostu pokonać wszystkim bossów w danym świecie i mozna przejść dalej więc nie trzeba grać na normal żeby przejść dalej.
Z tego co pamiętam, po pierwszej walce wygranej w trybie Simple dostałem komunikat, że taka wygrana nie daje duszy, więc na logikę nie da się skończyć gry w trybie Simple.
Nie gram dużo w gry, średnio jedna krótsza gierka na miesiąc. Zainteresowałem się tą grą głównie z względu na oprawę graficzna oraz ścieżkę dźwiękową.
Nie żałuję, żadnej minuty z nią spędzonej. Bardzo fajna odskocznia od dzisiejszych gier. Jedynie dla mnie, gra jest bardzo trudna, zręczność nie ta co kiedyś.
Szkoda trochę, że gra opiera się głównie na walkach z bossami. Fajnie by było gdyby w takiej oprawie powstała klasyczna platformówka w stylu tych z lat 80. na Amigę. No, ale oprawa graficzna bajeczna! Aż się przypominają wszystkie te chwile spędzone przy Zwariowanych Melodiach. Póki co zbyt dużo nie pograłem, przeszedłem samouczek, trochę połaziłem na mapie i próbowałem walczyć z jednym z przeciwników. Póki co nie rozgryzłem do końca gry, a i do sterowania trzeba się przyzwyczaić. Może dzisiaj przysiądę na dłużej.
Cuphead jest to zdecydowanie jedna z najlepszych platformówek tego roku, jest na mojej liście najlepszą grą zaraz po Hollow Knight. Wyróżnia się oryginalnym pomysłem oraz świetną oprawą graficzną nawiązującą do starych bajek Disney’a.
Gra idealna dla fanów wymagających gier, dla tych którzy uwielbiają śrubować swoje wyniki jak i dla graczy, którzy zwyczajnie lubią dobrze się bawić i mieć satysfakcję z widocznego gołym okiem progresu naszych umiejętności.
Pełna recenzja wideo: https://youtu.be/u4P-fanAGrM
Dawno nie widziałem takiej gry od czasów arcade'ów. Dobrze wykonana, nie ma wielkich wymagań i odchodzi od utartych od lat schematów grafiki "3D". Kawał dobrej roboty. Poziom trudności jest niemal na poziomie Metal Sluga a gameplay Cuphead nieco nawet go przypomina choćby ze względu na krótkie "plansze" i rozbudowanych bossów.
Oryginalna gra , ale też jak wspomniał katek85 bardzo frustrująca , ponieważ jeden poziom powtarzamy po kilkanaście razy. ( jak ktoś nie umie grać tak jak ja ) Grafiką nie urzeka ale za to grywalnością nadrabia . Walki z potężnymi przeciwnikami fajnie zrobione , widowiskowe . Do ich eliminacji otrzymujemy szeroki wachlarz umiejętności . Zapraszam na gameplaya https://www.youtube.com/watch?v=Gh8mKXF6-B0&t=988s
Istnieje ta gra w normalnej dystrybucji? Chciałbym pudełko :D
Świetny pomysł i wykonanie! Przeszedłem całość, choć łatwo nie było (jedna z wielu zalet). Byłoby ekstra jakby zrobili w tym stylu jakiegoś RPGa ;)
Może jestem upośledzony ale może ktoś z was wie jak odpalić gierkę żeby móc zagrać we dwóch jak za starych czasów? (mam pada i klawiaturę)
Przeszedłem tą zacnie trudną grę i muszę powiedzieć że mi trochę smutno. Wkurzałem się tylko po to żeby zobaczyć napisy końcowe. No ale dobra nie przyszedłem się żalić tylko wyrazić opinię. To tak na szybko :P
Plusy:
+ oprawa audiowizualna bardzo nietypowa
+ świetnie zaprojektowane walki z bossami
+ niezbyt skomplikowany gameplay
+ dodatkowe platformowe levele dopełniające rozgrywkę
Minusy:
- System monet który teoretycznie jest nie potrzebny
- Poziom simple który nie umożliwia ukończenia gry dla niedzielnych graczy
- Wybór zakończenia który jest zbędny
Podsumowując - Cuphead to świetna gra która nie jest aż tak trudna jak się o niej mówi gdyż każdego bossa da się nauczyć i pokonać. Jedynym rozczarowaniem jest tryb simple na którym nie mamy możliwości ukończenia gry. Sami bossowie świetnie wykonani i chyba najwięcej trudności sprawił mi smok (Grim Matchstick), nie rozczarował mnie też ostatni boss który utrzymał do końca poziom trudności. Jedynie wybór zakończenia był dla mnie nie potrzebny bo i tak większość wybrała by walkę z diabłem.
Ta gra pokazuje jedno. Dzisiaj by zdobyć tytuł gry roku i inne takie, wystarczy być popularnym na streamach. Tylko tyle i aż tyle
Ta gierka może nie jest OOOO EPICKOOOO ale spoczko bo oglądałem VideoGameNews który nagrywał to i powiem spoczko gra :)
Właśnie ukończyłem...821 śmierci (z tego 108 razy poszło na pokonanie diabła).
Trzeba przyznać, że StudioMDHR wykonało kawał dobrej roboty. Cuphead to super gra - czuję się, jakbym się przeniósł do wczesnych lat XXI wieku. Jedyne, co trochę może utrudniać rozgrywkę, to wysoki poziom trudności - czasem ginę kilkanaście razy, aż przejdę dany poziom. Może po prostu jeszcze nie opanowałem sterowania - a gram na klawiaturze.
A może lepiej by mi się grało na padzie? Jak sądzicie?
czasem ginę kilkanaście razy
To i tak mało ;)
Na klawiaturze gra się dobrze, całe przeszedłem na klawiaturze bez problemu
A może lepiej by mi się grało na padzie? Jak sądzicie?
Na klawie odpaliłem tylko samouczek, dalej przez całą grę przebrnąłem korzystając z pada i było o wiele lepiej. Głównym problemem na klawie jest to stanie w miejscu i strzelanie góra/lewo/prawo, często się z tego korzysta przy walkach a na padzie jest to o wiele bardziej wygodne.
Pograłem trochę na padzie od Xboxa 360, ale znaczącej poprawy moich wyników nie dostrzegam.
Szkoda, że w grze są tylko 3 życia... idzie jakoś "legalnie" zwiększyć ilość dostępnych "żyć"?
Jest item zwiększający żyćka do 5, u świniaka w sklepie go kupisz, o wiele lepszy niż nietykalność podczas uników IMO
o wiele lepszy niż nietykalność podczas uników IMO
Coooo?
No mówieci, jak tylko to zdobyłem to do końca gry nie ściągałem
O i ciągle mam sejwy z pierwszego przejścia, ale chyba coś się nie zbugowało, bo dość mało dedów się wydaje, a jeszcze grałem po przejściu całej gry chwilę.
W życiu nie grałem w bardziej frustrującą grę. Polecam każdemu.
Hej, jeśli macie jakiekolwiek uwagi odnośnie lokalizacji gry, zapraszam na nasz Discord. Chętnie pomagam też w rozwiązywaniu przeróżnych zagadek językowych - a jeszcze milej widzę nierozwiązywalne :) Dołączcie do naszego Riotlocowego Discorda: https://discord.gg/DCxVBG -- i dalej Polish Camp.
Nie wiem czemu tego nikt wcześniej nie napisał.
Grę jeśli chce się zobaczyć całość trzeba przejść w trybie normalnym , który jest odpowiednikiem hard.
Tryb prosty gry pomija kluczowe fragmenty gry. Przez co nie zobaczymy całości.
Szkoda , że odrazu nie przenosi do końcowych napisów. Dobrze że inni producenci nie wprowadzają tak absurdalnych pomysłów przy zmianie poziomu trudności.
Nie no fajna giereczka ale kiedy giniesz 30 raz z rzędu przez głupi błąd przy końcu życia bossa, to przestaje być taka fajna. Tu się często dużo dzieje i niekiedy ciężko zapanować nad tym aby nie zginąć i jeszcze strzelać. Gra stanowi wyzwanie i satysfakcja z pokonaniu bossa jest duża ale nie polecam tego na dłuższą metę. Tak pół godzinki dziennie starczy.
Ta gra jest definicją dobrze skonstruowanej gry pod każdym względem.
Grafika i muzyka to klasa sama dla siebie i zasługuje na pełne 10/10. Trudno mi wyobrazić sobie, co można było tutaj zrobić bardziej klimatycznie - może mapę, która nie pasuje do stylu animowanych filmów lat '30.
Natomiast gra jest szalenie grywalna i satysfakcjonująca. Przechodzi się bosów różnymi technikami i jest to po prostu bardzo przyjemne - bosa trzeba się "uczyć" a gdy już go znamy to położenie go jest względnie szybką sprawą. Już dawno nie grałem w coś równie przyjemnego.
Ps. gram na regularnym joysticku. Pad jakoś mi do tego nie pasuje - nie ten styl grania.
Najlepsza gra co-op w jaką grałem. Spędziłem z bratem masę świetnych momentów jako Cuphead i Mugman.
Niebywale relaksująca gra.. zawsze gramy w nią z całą rodziną kiedy chcemy ukoić nerwy po stresującym dniu.
Polecam każdemu.