Przyszłość Spintires zagrożona? Autor symulatora ciężarówek oskarża wydawcę o oszustwo
W dalszym ciągu nie rozumiem, po co wydawca przy projekcie finansowanym z kickstartera, toż jakaś bzdura jest!
Od samego poczatku klamia jak psy.Obiecywali mega aktualizacje, nowy content, wiele ulepszen, nie wydali nic, absolutnie nic.Na ich forum tylko banuja wkurzonych ludzi. Kolejny kickstarterowy przekret .
^ To nawet nie jest beta, co zostalo wydane.Gra jest wysmienita, to fakt, ale brakuje jej jeszcze bardzo duzo do kompletnego produktu.
Kurde, mogłem pirata ściągnąć a nie kupować, teraz wiem że preorder na GTA V też jest ... warty i lepiej na pierwszą obniżkę poczekać.
Właśnie kwestia do przedyskutowania:
Czy to nie chamstwo ze strony tego twórcy, że kase na grę zbiera na kickstarterze, prosi ludzi o wsparcie. Dostaje je. Robi jaki zalążek gry, i sprzedaje ją wydawcy dostajac od niego 2 raz kase.
Gracze nie moga nic zrobić bo oficjalnie pan któremu dali pieniądze nie ma już praw do gry.
Ładny przekręt, podwójny zarobek. Wydawca zadowolony bo nie byłozył w ciemno kasy. Twórca zadowolony bo dostał 2 razy hajs. A gracze? A gracze zostaja z ręką w nocniki bo wydawca kupił samą grę a nie zobowiązania jakiekolwiek twórcy.
Pan Zagrooszustobelnyjiyjiy mógł sam wydać grę na Steam, ale wolał 2 raz zarobić. Sprytne.
@jaalboja taki sprytny, że dostał gówno ze sprzedaży. Nie wiem po co mu był darmozjad wydawca... może zwyczajnie zabrakło mu kasy.
No właśnie im nie zabrakło kasy, bo dostali więcej niż potrzebowali do sukcesu zbiórki.
Sami janusze biznesu widzę tutaj w komentarzach.
jaalboja: O czym ty gadasz człowieku? Przecież ludzie, któryz wpłacili pieniądze na odpowiednim progu, dostlai swoje gry.
A ludzie, którzy tego nie zrobili teraz kupili grę. Jaki podwójny zarobek?!
Z racji tego, że widziałem mnóstwo pudełek ze Spintires w sklepach podejrzewam, że dużo kasy poszło na dystrybucję tradycyjną co jest dosyć kosztowne.
Kuzyn123
Naucz sie czytać januszu.
Gość dostał na grę raz kase z dotacji.
Zrobił ją.
Ludzie ją dostali ale mocno okrojoną wersję którą miał rozwijać za kasę ludzi.
Sprzedał grę wydawcy, czyli dostał znowu kase za ten produkt. I to zapewne nie mało.
I teraz ma gówno do powiedzenia bo prawa do gry ma wydawca.
A gdzie są gracze? W dupie bo gość nie ma już nic do powiedzenia w zwiazku z grą.
W zamian gość mówi, że zrobi podobną grę znowu:D I znowu pewnie za kase z dotacji:D
@jaalboja
Kasa z dotacji poszła głównie na zrobienie gry, a ludzie swoją grę dostali(wspierający projekt dostali ją bez dodatkowych opłat), więc producent z umowy się wywiązał. Nigdzie nie pisało, że nie może sprzedać jej wydawcy.