Steam wprowadza blokadę regionalną na gift code'y z Rosji i innych „tanich regionów”
Chamstwo z ich strony. Produkt, to produkt i jeśli został nabyty legalnie, to źródło jego pochodzenia nie powinno nikogo interesować. Po prostu zabijają spryt i inicjatywę przeciętnego gracza.
Autor chyba nie rozumie o czym pisze i co się wydarzyło. "Gift code", "klucz podarunkowy", "kody kupione przed zmianą"? Naprawdę? Zablokowano jedynie gifty, "prezenty". "Klucze", "code'y", "kody" mają się dobrze. Sklepy oferujące klucze cyfrowe "powinny sobie poradzić"? Przecież te sklepy właśnie dostały świąteczny prezent, bo w momencie zablokowania giftów klucze są jedynym sposobem obchodzenia blokad regionalnych, więc więcej osób będzie w nich kupowało. Powołujecie się na Łowców i nawet nie potraficie przeczytać ze zrozumieniem krótkiego artykułu?
@bonobono
Zanim znów napiszesz głupotę, sprawdź w słowniku znaczenie słowa "kontrabanda". To wielowiekowa odmiana piractwa, "legalne" nabycie produktu nie ma tutaj nic do rzeczy.
A od 1 stycznia 2015 będzie zmiana VATu. Ciekawe czy wtedy sklepy sobie poradzą.
Mówiłem otym juz podczas listopadowej wyprzedarzy iz wtedy sporo gier dostało tę blokadę i mówiłem ze do końca roku zablokują wszystko to nazywaliście mnie g..... co pi....... od rzeczy
Razjel_ o co chodzi z tym watem - mam rozumieć ,że będzie mniejszy i ceny spadną ?
OsK[ar] - ale zdajesz sobie sprawę, że sporo rodzimych sklepów sprzedawało gift kody jako normalne kody, tyle że po niskich cenach.
Co następne? Sprawdzanie i rozliczanie kilometrówek?? Do czego ten świat zmierza!
Wielkie mi halo, blokada obowiązuje tylko w chwili aktywowania gry na koncie, wystarczy więc połączyć się z ruskim VPNem i aktywować grę, sprytniejsi gracze sobie poradzą, reszta jeżeli boi się bana, niech przepłaca w ojro.
Ranny Julek piszesz głupoty !!! Miesiąc temu kupiłem DayZ Standalone. Od wczoraj gdy chcę grać, łączy mnie tylko z Rosyjskimi serwerami gdzie ping jest na 300+ i z powodu tak dużego pingu serwery automatycznie mnie wyrzucają. Gry multiplayer z rosyjskich giftów już wam do niczego się nie przydadzą. Zmarnowane pieniądze ;( Allegrowicze nadal próbują sprzedawać te klucze, zamiast pozamykać aukcje. Negatywne komentarze będą się sypać lawinowo.
Nie wszystkie gry też pozwalają na odpalenie jej po aktywacji na vpn , więc trzeba by było włączać vpn za każdym razem gdy chcemy zagrać , więc nie jest to wcale takie proste.
Gry w postaci kodów są dużo tańsze niż na steam.
Jak my teraz będziemy kupować gry skoro Steam wprowadza blokadę.
Nie rozumiem tego bo ceny gier są dużo tańsze w postaci kodu a nie jak u steam który liczy w dolarach albo euro.
Wolę kupić na allegro albo innym sklepie kod za np 30-60zł a nie za ponad 100zł.
Łosiu Zaden szanujacy sie sklep, polski czy zagraniczny, nie sprzedawal giftow, czyli prezentow. Jest istotna roznica miedzy kluczem Steam, a prezentem Steam. Normalne sklepy nie tylko sobie poradza, ale odetchna z ulga. Teraz ich ceny zaczna byc konkurencyjne, bo czasy, gdy dalo sie dostac gre za 1-2 klucze TF2 minely. Tekst newsa jest bardzo slaby, wrecz amatorski.
^ Faktycznie jak sie newsa czyta, to niektore rzeczy biją po oczach - "Na dobry ład większość graczy nie powinna dostrzec różnicy" albo "kropla, która przelała morze goryczy". Co to w ogóle za sformułowania? Na głównej stronie tak duzego serwisu nie wygląda to dobrze.
Na innym serwisie czytałem, że klucze też są zablokowane, więc jak to jest?
Przecież większość sprzedawców z allegro sprzedawało właśnie takie klucze, czy to się skończy?
Sam nie kupuję na allegro odkąd dostałem bana za gifta z allegro - jak się potem okazało kupionego kradzioną kartą kredytową - skończyło się na ostrzeżeniu przez Steam i utratą gry.
Pod wpływem waszych podpowiedzi i sugestii zmodyfikowaliśmy tekst newsa.
nagytow - no ja miałem tę przyjemność kupić takie coś, w jednym poczytnym sklepie z kluczami... Więc sorry ale nie do końca się zgodzę.
Keyshopy to nie sa normalne sklepy. Skoro kupujesz u nieautoryzowanych dystrybutorow, to twoja sprawa i ryzyko. Amazon, GMG czy Muve i gifty? Bez przesady.
Ceny u nich (poza promocjami) sa zwyczajnie bandyckie. Skoro gra w sklepie w pudelku kosztuje 120 zł a u nich 50-60 EURO to niech sie w tyłek pocałuja...
Chca zwiekszych sprzedarz, niech w takim razie dla kazdego kraju dopasuja ceny i zrobia przelicznik 1:1
Nie dosc ze jestesmy robieni w konia bo wszystkie firmy przeliczaja $ na euro w stosunku 1:1 a potem kasuja nas w euro, to jeszcze strzelaja focha i nakladaja blokady regionalne.
@nagytow Nam właśnie o keyshopy chodziło od samego początku. Oczywiście duzi sprzedawcy, typu Muve.pl, nie zaopatrują się "na lewo". Fakt faktem, wielu graczy miało w zwyczaju wymieniać się grami z kolegami ze Wschodu, albo zaopatrywać w keyshopach, co teraz może być trudniejsze.
Widzę, że GOL już kończy rok 2015 a ja dopiero go zaczynam, skoro wprowadzono to w 17.12.2015
Pozdrawiam z przeszłości.
nagytow - no ale przecież piszemy - Jak decyzja ta wpłynie na handel grami PC? Na pewno mocno utrudni ona życie domorosłym „dystrybutorom”.
domorosłym „dystrybutorom” - do chyba oczywiste kogo mamy na myśli...
nagytow - akurat to jest od wersji pierwotnej :)
I prawidlowo. Robią to co powinny robić państwa z innymi produktami.
To coś w stylu sprzedawania kupowania czegoś za granicą bo taniej. Dostajesz po ryju akcyzą, podatkami, cłem i ci sie nie opłaca.
Bo takie coś zabija gospodarkę kiedy możesz kupić taniej poza krajem.
Steam niejako dba o własne interesy. Inaczej kazdy kupowałby kody w zadupiu swiata gdzie kosztują grosze na nasze.
Powinno być w interesie Zachodu aby być konkurencją dla Rosji (rubel rublem, ale tam ceny nie od dziś były niskie, a nie tylko Rosję odcięli, więc tłumaczenia sytuacją rubla mnie nie przekonają), jeśli u nich jest taniej to wolę kupić u nich, jeśli chcą bym kupował tutaj to niech obniżą ceny do rozsądnych wartości. Rynek może działać wewnątrz kraju, ale globalnie już nie? Nie znam się na ekonomii, być może napisałem bzdurę, ale tak wyobrażam sobie państwo jako usługodawcę i pracodawcę w jednym, jeśli daje to samo taniej to wolę płacić tam. Jeśli płaci mi więcej to wolę robić dla niego. Nie interesują mnie granice, to jest zabawa dla polityków, rozsądny człowiek idzie tam gdzie mu dobrze i robi interesy z tym kim chce.
"Ciekawe dlaczego Valve zdecydowało się na ten krok akurat przed świąteczną wyprzedażą?" - tak to jest prawdziwa zagadka, może dlatego, że wtedy najwięcej by stracili?
Sid67 - polecam zapoznać się z takim pojęciem jak "pytanie retoryczne", pozdrawiam.
No, jesteśmy, co w tym dziwnego?
Zasadniczo prywatna firma, mają pełne prawo do tej decyzji, macie hejterzy innych systemów swoje "steam wygodny", no to za wygodę się płaci.
@UP - I wszystkie gry należą do Steam, tak? Wprowadzili takie blokady, bo tracili co nieco, ale ku upadkowi chyba się nie chylili, prawda? Takie kwestie powinny zostać pozostawione deweloperom/wydawcom, a nie hegemonicznemu Valve. Tragiczna korporacja...
Tragiczna korporacja nie zarabia pieniędzy. Valve zarabia pieniądze i wykonuje małe kroki aby zarabiać jeszcze więcej. Raczej odbiega od tragicznej korporacji.
Zmiany regionalne uderzają również w mój portfel. Nigdy nie kupiłem bezpośrednio na steamie. Zawsze przez allegro, ponieważ nawet słynne promocje nie zbliżały się do cen aukcji. No ale trzeba żyć dalej...
@UP - aha...
Bardzo dobrze, dla mnie te wszystkie gifty to jak piraty.
Owszem, możesz wsiąść do tramwaju bez biletu i udawać że masz 2 latka zatem nie musisz płacić za przejazd albo jesteś uczniem, emerytem i masz zniżkę ale nikt mi nie powie że to uczciwe. W końcu ruskie mafie, janusze i szemrane biznesy typu kinguin itp nie płacące podatków w Polsce, zarejestrowane gdzieś w Hongkongu zdechną.
Ja jakoś nie mam problemu z zakupem gier, i to tanio, ostatnie przykłady:
Saboteur (źródło zakupu Origin) cena 8,75zł
EU IV plus paczka DLC około 26zł + 40 razem ok 66zł (muve)
Cities in Motion 2 ok 20zł dodatki po 4-5zł (muve, greenman, gamefly)
Battlefield 4Free - za darmo
Company of Heroes 2 niecałe 30zł (jw)
XCom ok 10zł greenman albo muve (póżniej był za darmo)
Settlers Path to Kingdom 14zł (bezpośrednio uplay)
Anno 2070 z dodatkiem mniej niż 30zl (chyba 24-27, bezpośrednio na uplay jako jakaś promocja dnia)
itd itp.
Wystarczy po prostu poczekać ok roku od premiery i wyczaić promocję wtedy ma się gre za 20-30zł.
Reszta już lepiej niech ściąga piraty, będzie uczciwiej (po prostu pirat a nie jakieś niby-oryginały).
Sama idea w porzadku, jesli nie wrzucaliby EUR Tier 2 do worka z EUR Tier 1. Zarobki w tych krajach z drugiej kategorii sa na oko 3 razy mniejsze niz te w tych z pierwszej. Niech sobie blokuja rosje, ale niech rowniez dostosuja ceny w innych rynkach, a nie Polske z Niemcami myla.
Mi tam zwisa ta blokada, o ile w Polsce będą normalne ceny. Ktoś na głowę upadł, żeby dawać za grę 240 zł w formie cyfrowej. Nie dzięki, odłożę jeszcze trochę i pójdę kupić kolekcjonerkę do sklepu...
gerth
O człowieku, ale napociłeś bzdurny komentarz :D Ceny na steamie są dla zachodu, nie dla nas, przez co jedynie wschód nas ratowałw postaci allegro kluczy, za które płaciło się również konkretne sumy, z reguł 10-20zł taniej. Porównywanie z jazdą bez biletu jest naprawdę.... nielogiczne:D
Kolejny z idiotyzmów branży rozrywki komputerowej.
A głupi motłoch jeszcze się cieszy, że będzie drożej.
Kupuję grę na allegro od firmy "krzak" która się okazuję steam "prezentem" a raczej puszką pandory ze wschodu, która banuję mi całą bibliotekę tytułów do których lubię czasami wracać wraz w postępami w grach free2play do których konto steam jest podpięte? Dobrze rozumiem?
