Dark Souls II: Scholar of the First Sin | PC
Scholar będzie dostępny jako aktualizacja dla tych co mają już darka :D
No nie do końca. Osoby które posiadają obecną wersję ( nie ważne czy z season passem czy bez ) będą musiały kupić grę JESZCZE RAZ żeby otrzymać 6 osobowe PvP, zmieniony design niektórych przeciwników i zbroi, ulepszoną grafikę i prawdopodobnie rozbudowanie lokacji. Ci którzy posiadają obecną wersję otrzymają resztę w wersji patcha.No i w dodatku wesja obecna i DirectX 11 będą na odzielnych serwerach. Jeszcze bardzo mało jest wiadome na ten temat ale takie info się rozchodzi na reddicie.
--->DeHawk_23 - to akurat może być prawda, ponieważ zanim DSII nie miał przeceny to wszystko było okey, ale jak teraz trafił za 12-14 euro, to zastanawiające jest czemu nowa wersja ma kosztować 49.99 euro. Wszyscy mogliby kupić nową kupując o wiele taniej starą plus season pass który też kosztuje 12 euro, np. na muve. Moim zdaniem najprawdopodobniej będzie taki sam ruch jak w przypadku Space Hulk Ascension, że zależnie od tego co kto miał na koncie był liczony rabat, jak ktoś miał wszystko + DLC wszystkie -25% do ceny głównej + -10% za preorder, tak np. ja kupiłem SHA z upustem -35%. Oczywiście to tylko gdybanie, ale wydaje mi się to najbardziej prawdopodobne, na pewno bardziej niż gratis podmiana.
DeHawk_23, A.l.e.X--> aktualizacja będzie dostępna dla wszystkich graczy posiadających DS2 za DARMO - dostaną oni nową grafę, npce i wszelkie inne nowości. Jeśli jednak aktualnie nie posiadasz DLC do podstawki (mając już kupione DS2) to po aktualizacji do ich nie dostaniesz - będziesz musiał je kupić. Schoolar jest po prostu taką wersją GOTY DS2 - jeśli nie miałeś okazji wcześniej kupić to teraz kupisz już nową wersję z DLC. Nie chcesz nie kupujesz - nic nie tracisz bo będziesz miał ten sam kontent co inni gracze : )
UP i tu się mylisz. Jeśli posiadasz już grę nawet ze wszystkimi DLC to żeby dostać to co już wcześniej wymieniłem będziesz musiał zapłacić, gdyż będą to 2 oddzielne wersje: DX9 i DX11. FromSoft postanowiło wypiąć się na graczy i będziesz musiał za tę samą grę z drobnymi usprawnieniami w gameplayu, grafice, pvp i budowie świata zapłacić pełną cenę. Dostaniesz resztę jeśli już grę posiadasz.
http://1u.pacn.ws/gallery/large/GA.01535.0030.png
Ja nie moge sie doczekac tego wydania. Kocham DS'y. DS 2 zaliczony na ng+++ dalej nie dalem rady. Gralen na ps3. Chetnie zagram z wszystkimi dodatkami w odswiezonej szacie graficznej na pc. Gralem tylko w podstawke bez dodatkow. Gdybym wczesniej kupil dodatki, a teraz przeczytal o tym wydaniu, to bym sie niezle wkurzyl. Ale tak.. Jest to moja obecnie najbardziej wyczekiwana pozycja:)
to może mi ktoś powiedzieć czy mam to wkońcu czy nie posiadam zakupione w tamtym roku podstawke dark souls 2 + season pass sprawdzałem też i mam niby wersje 1.10 inaczej to jakiś absurd oni wypuszczając różne edycje i olewając tych co już te gre zakupili wcześniej
z tekstu można wywnioskować i przypuszczać , że ci co posiadaja już zwykłego ds2 mają tylko to co wyszło w patchu bez ulepszonej grafiki i dźwięku oraz zwiększonego limitu graczy podczas sesji online
Tak. Inne rozmieszczenie przeciwników i gracze obecnej wersji nie będą mogli łączyć się z graczami nowej wersji.
Czy ktoś widział może porównanie wersji PC stare vs PC nowe. Jakieś screeny? Bo jak zobaczyłem porównanie nowej wersji z PS4 ze starą z PC to specjalnie różnicy nie widać. Może w jasności obrazu. Oni się cieszą tylko, że mają 60 fps co już było dawno ;) ale czym to się rzeczywiście różni??? Ktoś wie? Bo nie mam pojęcia czy kupować nową wersję. Myślałem, że to będzie jakaś rewolucja ale nic nowego nie widzę a 60 fps mam dawno....
JVolt - różni się detalami, DX11, większym MP, oraz tym że jest to wydanie kompletne, nastwione głownie na nowych graczy lub ortodoksów. Ja mam DSII na PS3, DSII na PC i tą wersję także zakupiłem, a zapewne ludzi którzy zrobili podobnie będzie całkiem sporo.
UP - Dzięki za odpowiedź. Jestem fanem serii ale tego posunięcia nie rozumiem kompletnie. Kupiłem DS2 w dniu premiery, dodatki (oczywiście pakiet) tak samo. Teraz każą zapłacić ponad 70 zł (tak wyjdzie) za to, że będę miał inaczej ustawionych przeciwników? Napisałeś, że nowa wersja ma DX11. To wiem ale czy ktoś z Was widział rzeczywiście co ten DX11 wnosi? Chyba, że PS4 nie ma DX11 a tylko zmiany kosmetyczne w grafice?? Sam już nie wiem. Fajnie było by zobaczyć screen2screen bo ja naprawdę nie widzę nic nowego. No nic. Jak tak będzie serio to może kupie jak będzie na promocji za 10zł....
Jestem fanem serii ale tego posunięcia nie rozumiem kompletnie.
Bamco. To jedno słowo wyjaśnia wszystko.
Orientuje się ktoś jak będzie wygladala pudelkowa wersja? będzie mozna podpiąć pod Steam czy nie bardzo? jakis inny DRM?
Dragon_666 - Będzie podpinana pod Steam.
Też jestem ciekaw, czy będą jakieś znaczące różnice w grafice w stosunku do wersji DX9, ale znając życie to pewnie trudno będzie je zauważyć, a na screeny porównawcze przyjdzie nam poczekać do premiery.
--->tomo250 - różnice pomiędzy DX9/DX11 jeśli nie dodali Tessellacji, czy AO, czy SS, będą co najwyżej kosmetyczne. Różnice w grafice aby były do wyłapania to musiały by dotyczyć teksturowania, modeli itc., a szczerze wątpię aby chciało im się bawić w tak duże przeróbki. Czy to skok na kasę, hm może przy okazji PCtowcóe, bo PS4/XO dostają nową grę. To nadal będzie ta sama gra i raczej tak należy do tego podejść.
Dobrze widzę? Premiera w Polsce 5 dni wcześniej niż w Ameryce? Coś mi tutaj nie pasuje...
@Cyniczny Rewolwerowiec to twoje "nie rozumiem" to chyba sarkazm, przecież wiadomo, że chodzi o kase, a jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o kase.
Ja dziś idę wymienić moje gry na Tego DS'a oczywiście na xbox one. Pisze tu gdyż tam nikt nie zagląda. Mam na komputerze wersje na Dx 9 i bawiłem się nieziemsko. Teraz z poprawioną grafiką na konsoli z miłą chęcią zagram. oczywiście daje dyszke bo dla tej legendy mniej nie da się dać
No panowie i panie na Xbox One graficznie na moim telewizorku ledowym 40" to w porównaniu do wersji starej cudo. Postarali się. Może nie jest to Crysis 3 ale naprawdę robi wrażenie. Z chęcią pozwiedzam tereny ;]
Sora za spam ale nie moge edytować. Już 1 dziwna sprawa ;] na początku gry tam gdzie normalnie bylo przejscie teraz stoi posą i napis posąg blokuje droge ide tam inna droga i tam gdzie byli puści jest ich 2 a poza tym chodzą duże żaby z ogromnymi oczami wtf ? nie da sie tam dostac teraz :/ ale takich przeciwników w ds2 nie widzialem jeszcze
Nie no to juz przegiecie. Cycaty skurczybyk ten grubas w 1 lokacji w majuli w kniei upadlych olbrzymow... pamietam ze byl przed domem wiedzm ale tutaj gdzie bialy rycerz 1 jest ? omg jednak pozmieniali przeciwników hehehehehe
hahaha i nie ma bialego rycerza ;] lezy jako trup ahh czyli odkrywamy swiat na nowo
@Adexx Tak, zapowiadali, że zmienią rozmieszczenie przeciwników i skróty. Tylko ja myślałem, że to będzie kosmetyka, a Ty piszesz, że to odkrywanie świata na nowo :) To w sumie w pewnym stopniu uzasadnia wydanie tej wersji jako osobnej gry. Eh, sam sprawdzę to chyba dopiero po świętach.
Jak dotąd jedynie pierwsze kilka pustych się powtórzyło a reszta to już zmiana totalna. Nie będę już spoilował ale polecam. Ja osobiście wymieniłem 2 stare gry na one by za darmo mieć DS2 ;] ale się opłacało. Jak na razie nie było zgonu ale dla tego że po 1 ominąłem te 2 grubasy a po 2 jestem soczyście ostrożny. i wreszcie też w gnieździe na początku dostałem co innego niżeli młot demona za kamień.
A więc krótko i na temat utrudnili jak dla mnie rozgrywkę za co im dziękuję.
@Adexx Sprawdzałeś już może czy gra staje się trudniejsza niż w podstawce po dołączeniu do Company of Champions, bo prawdę mówiąc pierwszy run bez "+" nawet będąc członkiem CoC jest zbyt prosty.
Słuchajcie, gdzie kupić tą wersję??? Mam starą wersję z DLC na steamie. Nigdzie nie mogę znaleźć. Wersje pudełkowe są a ja chciałbym wersję cyfrową za 19 $. Na steamie tego nie ma. Ktoś wie? Wiem, że jutro premiera ale chyba powinna coś się pojawić wcześniej a nie ma nawet w wyszukiwarce stema...
Shan gra jest trudniejsza nie ze względu na moc przeciwników a ich różnorodność na sam początek i dużo gorszy znajdowany sprzęt. Balans postaci podobno jest lepszy ja rycerzem gram na razie i szczerze zaskoczenie jakie mnie spotkało na początku zmusza do ostrożności no i przeciwnicy typu grubasów na wejście do kniei upadłych to niezłe przegięcie. Dla nowych graczy gra będzie na pewno trudniejsza a już weterani sobie poradzą. Tak jak pisałem zupełnie nowe rozmieszczenie przeciwników w lokacjach jest złudne ale bardzo urozmaica rozgrywkę. Z tego co słyszałem to będzie jeszcze ciekawiej. Jedynie przedmioty stałe w skrzyniach i zwłokach się nie zmieniły
JVolt -
Niestety na allegro nie ma cyfrowych wersji. jest na Fabrykakluczy.pl podaje link może nie zablokują go bo nie reklamuje sklepu tylko odpowiadam tobie:
http://www.fabrykakluczy.pl/game/dark-souls-79/dark-souls-2-scholar-of-the-first-sin-cdkey-klucz-steam-585.html
jest kluczyk za 109 zł
@Adexx Mam nadzieję że masz rację. ;) Ouch zacząłeś ryckiem, a z tego co pisałeś Heide Knight z FoFG jest martwy więc będziesz miał niezłą przeprawę przez mękę bez Heide Knight Sword'a, który to dzięki elektryczności był świetny na początkowych bossów. Powodzenia. :P
Dokładnie :P ale za to dziękuję twórcom bo są nowe przedmioty z pustych choć badziewne ale trzymam kciuki że czym dalej w las tym więcej drzew :P sami już sobie podkleicie to zdanie ^^
Adexx - Dzięki za szybką odpowiedź ale tam jest wersja pełna (innej nie ma). A ja szukam tylko update do mojej (mam całą wersję + pakiet dodatków). Oficjalnie ma być za 19,99$ (czyli jakieś 75zł) ale nigdzie nie mogę znaleźć....Steam milczy
edit:
OK pojawiło się na steamie! Dzięki
Dzisiaj na pewno premiera? Bo laze po empiku, rtv i wszedzie data premiery 3. Boze jak mnie to denerwuje...
Tak data premier sklepowych jest 3go tak też mają firmy na allegro. Ja zadzwoniłem do jednej potwierdzili ale na składzie już mieli więc dało radę wczoraj wieczorem załatwić ;]
Może ktoś mi powiedzieć jak wygląda sterowanie na PC? Dotychczas wszystkie soulsy ogryealem na plejce ale nową wersję chce przejść na piecu.
Ja gram na piecu ale na padzie. Do tej gry tylko pad. Inaczej niektóre ruchy są nie wykonalne nawet.
No to poranek zmarnowany, a zaraz do pracy i nie zagram dzis. 2 empiki obleciane, rtv agd i mm. Nigdzie ani sladu gry. Mam nadzieje, ze jak juz ja jutro dorwie, to spelni moje oczekiwania, bo sie zdenerwuje.
Na torrentach bylo juz z samego rana, wiec pozdrawiam szukajacych w sklepach :) gra miodna 10/10
Na steamie było o 00.01 więc pozdrawiam piratów. ;)
Kolega wyżej sposób myślenia i działa przyczynowo skutkowego wyniósł z gimnazjum? Czy rodzice po prostu nie chcą dać kasy na kolejną grę?
Powiedzialbym raczej, ze szkoda mi wydac zarobionych pieniedzy na gre w ktorej nie oczekuje multiplayera. A kolegow z gimnazjum polecam Tobie pozdrowic :)
Sath -
Czyli wg ciebie jak gra nie ma multi lub nie chcesz na multi grać to musisz pobierać z neta ? Tymi właśnie słowami pokazujesz niedojrzałość. Ale twój wybór. Do tego jest zakładka Darmowe gry. To tak jakbyś ty zrobił jakiś produkt na rynku a 85% (teoretycznie 85) twojego produktu piracko za darmo by ludzie załatwili sobie. Wtedy inaczej byś gadał.
Dokladnie tak jak napisales. Czy ja Ci napisalem, ze robisz zle bo kupujesz gry? Po prostu napisalem kiedy bylo na torrentach i tyle. Poza tym po co mam placic za cos, co jest dostepne za darmo? ;-)
sath18
jak ukradiesz telewoizor z sklepu to tez masz za darmo
Jak sie gre i developera szanuje to sie gre kupuje
Spoko, spoko :) ja wole szanowac swoje pieniadze i wydac je na cos bardziej pozytecznego. Pozdrawiam.
Nie ma to jak sie chwalic ze nie ma sie kasy na gre i ze ja sie kradnie :DDD
Dojrzałość na najwyezszym stopniu
jak nie masz 100zl zeby dac na gre raz na pare miesiecy to bierz sie za ksiazki a nie na forum sie ponizasz
Sugerujesz, ze raz na pare miesiecy przechodze gre - a jest dokladnie odwrotnie, non stop gram w cos nowego wiec szlo by to w tysiace miesiecznie :)
czlowieku jak grasz w gry non stop to jakbys troche tego czasu przeznaczyl na prace to bys juz mial za co te gre kupic, no ale widze ze jestes zbyt dumny z tego ze gry kradniesz.
Konczmy z spamem bo widze ze logiki tobie sie nie wytlumaczy
nie grałem w dark souls 2 i teraz mam pytanie. czy opłaca się kupić Scholar od the Frist Sin?
Dark Souls 1 to moja ulubiona gra.
Tak, ulubiona z wszystkich.
Scholar of the First Sin obejrzę sobie na piracie. Z jednego prostego powodu - nie będę po raz trzeci płacił za tę samą grę - rozumiem że niektórzy chętnie kupią upgrade i nie widzą w tym nic "lewego", ale dla mnie jest to po prostu próba wydymania klienta.
80zł za coś co powinno być darmowe (DX11) i zmianę contentu która polega na poprzestawianiu kilku mobów (sorry ale to jest kilka godzin roboty dla ogarniętego developera) i dodaniu 2 slotów w multiplayerze to po prostu jaja. Są gry które mają periodyczne update'y ZA DARMO które dodają więcej świeżości.
Pomijam fakt że osoby które pierwotnie wsparły DS2 kupując season pass są tutaj najbardziej poszkodowane, bo to ich najwięcej będzie kosztowała przesiadka na scholara.
Teraz ekipa świętych z forum może mnie zjeść, ale ja po prostu nie będę wspierał takich złodziejskich praktyk :)
[48]
Jeśli to Twoja pierwsza styczność z grą to jasne że warto. DS2 jest bardzo dobrą grą, a DLC ma jeszcze wyższy poziom.
[46] w czasach kiedy stosunkowo nowe gry można wyrwać za grosze nic nie usprawiedliwia piractwa. Promocje są praktycznie codziennie, wiec za te 100 zł możesz spokojnie kupić i 10 gier. Ale lepiej kraść i płakać jacy to wydawcy źli i nie przykładają się do wersji PC, albo wydają grę na PC 2 lata później niż na konsolę. A dzieje się to przez takich złodziei jak Ty.
karvimaga -
Oczywiście. Gra jest wymagająca Jeśli nie miałęś styczności z DS'em to polecam 3krotnie. Wieczorem usiąść w pokoju na głośniku bas i wtedy każdy większy przeciwnik podnosi ci ciśnienie ;] do tego gra nie prowadzi za rękę sam dochodzisz do tego co jak i gdzie
Jak nie ma na allegro to nigdzie raczej nie znajdziesz. Trzeba poczekać kawałek czasu, cena na pc'a powinna zejść.
Skoro mam już wydać te 110 zł na grę to chciałbym się dowiedzieć czy gierka dobrze działa(chodzi o optymalizacji) dodam, że DS2 chodził na wszystkich ustawieniach. Ewentualnie poczekam, aż gra będzie tańsza.
Gdzie ta grafika ze starych prezentacji E3 na pc? Tutaj nie ma prawie żadnej różnicy, mogli by wydać to w formie darmowego patcha jako mrugnięcie do fanów, a tak to wtf.
Do redakcji - kiedy będą usuwane konta ludzi którzy promują piractwo??
@Bugsbunny
O ile się nie mylę to w nowościach tej edycji była też wzmianka o optymalizacji, więc gra powinna działać tak jak podstawka a może nawet z deczka lepiej. ;) Jak naprawdę chcesz zagrać a się boisz to przetestuj jakąś wersję z google :x
sath18 jeszcze zapomniałeś zaproponować maści. Tępaki się ponauczali i teraz na każdą krytyke najlepsza riposta, że ból dupy. Możesz sobie być złodziejem, ale jeśli z tym obnosisz tutaj na forum to się nie dziw, że to się nie podoba uczciwym ludziom.
Zamknijcie się wszyscy. Czy wszędzie musicie pokazywać swoje polactwo? Jak chcecie, żeby było lepiej, jeżeli wszędzie się kłócimy. Pod każdym tematem są kłótnie i to wszędzie. Ogarnijcie się ludzie, gubicie sens życia powoli ;].
Przecież TO wlasnie dla niektorych jest sens zycia,
PS gierka bardzo fajna, tym niemniej grafika nawet ta dx11 szalu nie robi, ale ze wczesniej ds2 nie mialem to nie zaluje (dziala przyzwoicie bez zwiech)
Ok, dalej w dwoch empikach brak gry. Wiecej do nich nie pojde po nic. Szkoda, ze bede musial obejsc sie bez plytki... Trzeba kupic klucz przez neta
Lejzo - wczoraj w takim Saturnie czy MM pudełka leżały na półce. Empik zawsze ma jakieś opóźnienia.
Witam,
czy jeśli posiadam DS2 w wersji na steam - to save przejdą na tą edycję rozszerzoną, czy będzie trzeba na nowo przechodzić?
Zajebiste jak zwykle. Warto grać dla samego poprzestawiania przeciwników, które sprawiło, że zginąłem już z 10 razy w pierwszych dwóch godzinach gry :D Balans ekwipunku + wszystkie DLC + usprawnienia w trybie online = must have :)
No nic trzeba poczekać, aż gierka będzie tańsza. Na allegro kosztuje 120 zł. Niestety mogę jedynie przeznaczyć max 100 zł.
Na portalu aukcyjnym jest za...12zł... tylko że gra odbywa się w trybie offline....
Offline to mogę mieć nawet za darmo z internetu tylko po prostu nie chcę i szanuje wydawców. Dlatego ostatecznym rozwiązaniem jest poczekać trochę.
Ta gra to tylko port do ps4 i xkloca gdyż grafika się zmieniła w stopniu przezemnie niezauważalnym dlatego radzę wszystkim wyjadaczą DS2 nie inwestować w to swoich pieniędzy gdyż to zwykły skok na kasę na PC Dziękuje za uwagę
TraXsoN -
Ja mam obie wersje na pc i na x one i wg mnie jest różnica co do poprzednika. Nie ma kanciastych części w wyglądzie jak to było wcześniej. Efekty świetlne na samym początku jak wchodzisz w te trawę też dają odświeżoną grafiką. Fakt nie jest to zmiana w stylu grafa z crysisa ale wg mnie jest na plus. Do tego ciut mocniejsi przeciwnicy na ścieżkach. Osobiście dobrze się bawię
Właśnie pogrywam i powiem że zmiany na duży plus. Graficzka świetna, a przede wszystkim na klwaiaturze + myszce gra się naprawdę dobrze !!
A ja 1 raz sytuacje miałem i mam pytanie. Jak w pewnej lokacji wywala mi najazd złego ducha .. i ta postać czerwona jest to na czym to polega. Oczywiście z zaskoku ale za 2 razem padł, na offline też to było. To jakaś mechanika tego dsa ? w zwykłym ds2 tego nie doświadczyłem. Pytanie tylko na czym te duchy polegają w tych lokacjach
Tak, NPC też najeżdżają na światy graczy. Robili to też w podstawce, jak i w 1szej części gry.
No powiem wam że na mapie Heide's Tower Of Flame po pokonaniu Dragonrider włącza się opcja Hardmode jak dla mnie. Po 1 są podstawowe mobki a po 2 pełno białych rycerzy co przed zabiciem bosa sobie siedzieli. Teraz skubani z daleka mnie widzą i walka toczy się obok ogniska ja- npc i 2 white Knight czyli siekiera :P ogólnie tych białasów na tej mapie jest sporo xD wreszcie jest ten dreszczyk to samo w No-Man's Wharf jest sporo trudniej. 56 poziom na razie mam i staty pod Drangleic Sworda i jest miazga na mapie. Polecam bo gra zaczyna pokazywać pazurki
>>>Adexx
mam to samo, dopiero teraz jest to trudna gra ! I tak powinno byc od podstawki DS2. Trudniej czasem dojsc do bossa niz zabic bossa.
Cieszy mnie ze kukly czlowieka sa w miare dostepne. Mam ich 18. Poprosze was o podpowiedź sporo jest z was co osiagnelo w podstawce 150 +lvl jak w miare dobrze rozwijać statystyki ryckiem by byl moze nie niezniszczalny bo pewnie sie nie da ale dobrze grywalny
Podobno balans poprawiony, więc nie ma co pytać jak się rozwijało postać w podstawce bo się może okazać że statystyki/przeliczniki broni i armora są zupełnie inne.
Witam, czy ta gra uruchomi się na moim kompie względem minimalnych wymagań? Oto parametry mojego kompa Intel Core i5 2.67GHz Karta graficzna NVIDIA GeForce GT 730 DirectX11 RAM 4 GB Windows 7 Ultimate(SP1) Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Dla zainteresowanych. Intel i5-2410m + GTX460m + 6GB RAM na ustawieniach HIGH i FHD na TV = 40-50 FPS także optymalizacja ok.
80 poziom i coraz lepiej idzie. Obczaiłem jak w Heide's Tower Of Flame się poruszać i Hides Knight's już pojedynczo wykańczam. Właśnie też mnie gracz zaatakował ale widze różnice między graczem a NPC ten akurat był dość słaby próbował mój +5 hide sword prześcignąć włócznią co skończyło się jego zgonem. Ale jak mnie NPC na offline upiór zaatakował to pociął mnie w 15 sec. one są trochę przegięte ^^pytanie czy w tej lokacji z Hide's knightami ten smok to bestia do pokonania ? aż tak blisko nie podchodziłem by się przekonać, Tak samo czarny Pursuer dość fajny minibos 2x go spotkałem już ;]
Tak, jest sporo trudniej i wiele nowych niespodzianek w miejscach wydawałoby się znanych. Nigdy nie byłem za dobry w tej serii, nie ukończyłem, choć byłem daleko. Może teraz to się zmieni.
Taką ochotę mam na tą gierkę ze szok... Ale jak na razie nigdzie nie mogę wyhaczyć za 100 zł. Na allegro jest już za 135 zł. Kurde szkoda. Cierpliwość nie jest moją najmocniejszą stroną. Być może wy wiecie gdzie znajdę wersje digital do stówki?
A więc Boguś albo poczekasz aż gra stanieje albo przyoszczędzisz na piwku lub innej zachciance tak jak ja to robię i w tej cenie kupisz. za mną 20h gry i ciężko się oderwać. Sporo dali teraz upiorów i pomniejszych bosów więc lekki dreszczyk jest ;] Dobijam do 87 lvl i na dziś mi styknie. Już w miarę wytrzymała postać jest i dobrze radzi sobie z upiorami ale za mną dopiero 5 bosów więc gre dopiero zaczynam hehehe. Ale Farmienie souli daje efekt
Pytanie. Mam na konsole wersje tą i pytanie gdzie są te przrdmioty przenoszące w miejsca DLC ? na kompie w normalnej wersji jak je wykupiłem miałem je w ekwipunku odrazu a tu ?
adexx musisz zdobyć klucze, tutaj masz opisane http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=418469360
dziękuje a jeszcze jedno pytanie. Co oznacza jak obok efektów pierścieni przy pasku życia mam coś szarego z czewonym iksem czy jakoś tak np w Hides tower. Wszystkie npc już tam wyczyściłem że się nie respią i bosy, to z tym związane ?
@Adexx
Sprawdź tutaj, bo twój opis nie jest zbyt dokładny:
http://darksouls2.wikidot.com/status-effects
A juz wiem : to nie iksik. Temporary protection against invasion
Ok a teraz pytanie jak mam plame na ziemi smocze cos i przyzywam tym smoczego wojownika rozumiem ze to gracz na żółto jest to na czym to polega na czerwono wiem ze to zly upiór a ten ?
@Adexx pytasz się co oznacza przyzwana zjawa o zółtym kolorze? Z tego co się orientuje to sojusznicy, którzy będą ci pomagać, ale pewności nie mam, bo nigdy nie przyzywałem póki co.
No w tym rzecz że nie bardzo. Pojawiła mi się kilka razy ta opcja jak byłem pustym i po przyzwaniu koleś mnie atakował. Na biało gracze pomagają to fakt, na czerwono to upiory a tego nie moge obczaić. Jest na pewno info że smoczy wojownik pojawia się na moim świecie jak go przyzywam
To jest Dragon covenant. Przyzywasz ich do swojego świata w celu pojedynków pvp.
Ok dobrze wiedzieć. Ogólnie sporo jest nowinek których jeszcze nie ogarniam. 94 poziom już. Kolejny dziwny szary duch mnie zaatakował taki 1 raz ale nie dał rady. Szukam tego przymierza światła w tym momencie.
Witam mam pytanko . Mam Dark Souls 2 Crown of the Ivory King i pobralem Dark Souls 2 Scholar of the first Sin i czy da sie wrzucić savy z Ivory King do Scholar of the first Sin zeby działały ?
Bo już sporo przeszedlem i nie chcial bym grac od nowa w Scholar of the first Sin .Jest taka mozliwość ?
Dodam ze mam pirackie wersje . Z góry dziekuje za odpowiedzi .
Nie wiem jak to jest z piratami ale w oryginale obie gry są oddzielnymi tytułami i nie da się tego zrobić. Wnioskuje że w pirackich wersjach jest tak samo ale ręki uciąć sobie nie dam
Rafał, wspominane bylo gdzies tam wielokrotnie ze sejwy z ds2 zwyklego i sejwy z ds2 rozszerzonego nie sa kompatybilne wiec mysle ze niestety musisz od nowa robic postac
Dodam też ze Ds2 w grze offline to nie ten sam DS. W trybie online jest ten dreszczyk jak atakuje nas inny gracz bądź na dzwonnicach np Gracze jako strażnicy :P Jest ten moment niepewności dopóki nie znajdzie nas na mapie. Tak samo fakt należenia do przymierza Dziedziców Słońca. Wczoraj 12x pomagałem ludziom z demonem kuźni i sam często korzystam z pomocy żółtych upiorów. Ogólnie gra wymiata. 111 poziom a ja dopiero za tym bossem jestem hehehe. Postać powoli orbi się twarda. W sumie 16x mnie atakowano (inni gracze) z czego 3 walki z nich przegrałem tylko. Chyba trudniej mi walczyć z Upiorami npc czasami xD
Witam. Mam takie pytanie co do instalacji gry na steam. Wcześniej miałem już zakupioną podstawkę i teraz za te 25 euro kupiłem update i teraz czy instalować to jako osobną grę czy do folderu z podstawką? Bo jak zainstalowałem normalnie jako osobny folder to postacie się bugowały były rozmazane..
Pytanko czy jak odpalam grę w trybie offline to savy zapisują mi się do Steam ?
Postanowiłem przejść grę minimum 4 x
1 str build :) jestem w 60% ... 31h grania
2 mage build
3 mundane spear build
4 cleryk bądź hex :)
@101
To są osobne gry, instalują się do oddzielnych folderów.
h1To -
Mi grając w trybie offline na xbox one postać zapisuje się w 1 save i po odpaleniu online postępy są zapisane, wnioskuje że tak samo jest na PC bo nie miało by to sensu jedynie co to achivementy ci chyba nie wchodzą i tyle
Gdzie się zapisują zrzuty ekranu z gry ?? (wciskając F12). Niestety nie mogę namierzyć w steamie gdzie to jest :[.
DEFEDos
też szukałem i nie znalazłem, zainstaluj frapsa albo na Steam w ustawieniach pamiętam, że gdzieś było...
screeny powinny być W moich dokumentach na kompie w folderze z grą z tego co kojarzę
@DEFEDos
Na steamie View > Screenshots > wybierz DS2 > Show on disk
Witam. Miał ktoś jeszcze taki problem z grafiką, że jego postać była rozmazana i udało mu się to naprawić? Cała reszta działa dobrze:)
Czy jest sens grać czarodziejem? Przeszedłem wojownikiem i była to mordęga, powolne topory i tym podobne bronie. System walki w porównaniu z dynamicznym wiedźminem 2 to tragedia.
pieterkov -
Zależy jak wojownika rozwinąłeś. Ja gram rycerzem. 149 poziom. Zależnie od przeciwnika uzywam innej broni, tak samo z bosami. Jak walczysz np z Heide's Knight mi najlepiej z nim szybkiego długiego miecza użyć gdyż sam przeciwnik jest szybki. Inaczej z magami czy też innymi przeciwnikami. Jak dobrze rozdasz statystyki to postać jest bardzo zwinna i ma sporo energii i nie mało hp. Mi gra się świetnie i jedyne przez co czasem ginę to błąd i próba szybkiego zabicia przeciwnika. niekiedy musisz po prostu być cierpliwym. Jak na razie jedyny boss na którym padłem to Pursuer jak miałem jeszcze niski poziom. A tak to spokojne planowanie i nie bicie na hybcika i bosowie padają z łatwością. fakt też jak wpadniesz w grupę przeciwników to też łatwo zginąć. I fakt dla woja i rycka dobra tarcza to podstawa. Ja noszę tą z Pursuer'a i spisuje się nieziemsko
Niby to samo, a nie mogę się oderwać od gry. Seria soulsów to najlepsze gry ostatnich kilku lat.
Witam kupiłem dark souls 2 scholar of the first sin na steam ale update gdyż samą podstawkę już miałem. I teraz pytanie skąd mam wziąć klucz żeby rozpocząć DLC i otworzyć tą bramę?
Klucze do lokacji z DLC musisz obecnie znaleźć w świecie. Nie ma ich automatycznie w ekwipunku tak jak wcześniej.
Cyniczny Rewolwerowiec - ok dziękuje za odpowiedź bo już się martwiłem:D
Pierścień Ochrony Życia-po rozpadzie i kilku naprawach jego koszty naprawy wzrastają do 14000...też tak macie?Dawniej cena była 3000 dusz...
Więc podsumując raz jeszcze - mając xboxa 360, nawet gdy kupię wersje scholar of the first sin to będę miał nowe rozmieszczenie przeciwników i 6 graczy w coop czy to TYLKO dla ps4/Xone i dx11?
wzorując się na tabelce niżej wychodzi ze tylko dla next genów i dx11
[link]
Jeżeli nie ma nowego rozmieszczenia itp to kurna co daje zakupienie scholar of the first sin dla x360 i ps3?????
Tabelka z info
Jeżeli nowy enemy placement jest tylko dla ps4, xone i dx 11 to kompletny bezsens.......
Jeżeli nie ma nowego rozmieszczenia itp to kurna co daje zakupienie scholar of the first sin dla x360 i ps3?????
Daje wszystkie DLC. Jesli już je masz, to nie ma najmniejszego powodu by kupować SotFS, to jest ta sama gra. Dopiero na PS4/Xone/PC są różnice.
A wie ktoś może jak wygląda sprawa z serwerami? Czy gracze którzy posiadają DS 2 na xbox360 mogą grać online z graczami który mają DS 2 SotFS na xbox 360?
Bo raczej gracze z xone z x360 nie pograją razem prawda?
Która lepsza, ta, czy zwykła 2-ka, jeżeli oczywiście stawiam do gry z podłączonym on-line/
No i kupiłem. Wrażenia po pierwszych godzinach gry- trzyma poziom genialnej jedynki. Nie wiem, czy ta gra ma jakieś w ogóle wady? Wymagające stopniowe przechodzenie ze zdobywaniem coraz lepszych części zbroi, czy oręża, stopniowe podnoszenie statystyk, by przebrnąć dalej. I poziom trudności, który cię blokuje tak, ze masz ochotę go rozgryźć, spróbować jeszcze raz. Czysta kwintesencja rozwoju postaci rpg, świetny system walki, gdzie czujesz, ze dzierżysz miecz i tarczę. No i wszystko dopełnione wyśmienitym dodatkiem w postaci graczy on-line. Mam 34 lata, gram w gry od dzieciństwa, od czasów gdy gry były czarno-białe i składały się z kilku przeskakujących pikseli. Nie znam poziomów medium, oraz easy. Jestem Hard_Core_PLayer. Dark Souls- jest jedną z najlepszych gier w jakie grałem.
Witam , czy jeżeli mam wersje Dark souls 2 , a mój kolega ma Dark souls 2 scholar of the first sin to możemy razem grać ? Jeżeli nie to czy muszę kupować cała grę aby z nim zagrać czy wystarczy Seazon pass proszę o odpowiedź dziękuje :)
To sa dwie osobne gry, season pass nic tu nie zmienia. Jeśli kolega ma SotFS to ty tez musisz mieć tą wersję.
Ok dziękuje za odpowiedź :) A czy scholara mogę zainstalować z zwykłych płyt do dark souls'a 2 jeżeli kupie samego keya ?
I zacząłem od nowa w wersje pctową grać. Na X One postać była już totalnym czołgiem. Tutaj jakby ktoś był chętny wspólnie biegać lub wspomóc z bosami piszcie
Znalazłem info, że gra wyszła w wersji DX9 i DX11. Moja karta jednak nie obsługuje 11, w związku z tym mam takie pytanko: czy da się gdzieś dorwać wersję DX9 z DLC i tym nowym ustawieniem przeciwników, czy jest to tylko dla DX11?
Wersja z Scholar of the First Sin została wydana specjalnie pod DX 11 zwykła wersja DS2 Z DLC-kami jest oczywiście dostępna lecz z ludźmi co grają teraz w Scholar of the First Sin nie zagrasz niestety bo to jakby 2 oddzielne gry są traktowane
No to zostało mi poczekać aż trochę potanieje i gra i DLC. Dzięki za wyjaśnienie :)
http://www.vg247.com/2015/06/02/source-miyazakis-dark-souls-3-ready-for-e3-announcement/
Co o tym sądzicie, fake czy faktycznie zapowiedzą?
Witam. Ja mam pewien problem, o tuż mam wersję na xbox360 i zrobiłem wymaganą aktualizacje, i właśnie tutaj wydaje mi się że posiadam błąd ponieważ z opisanych 3gb aktualizacji, zaktualizowano mi się tylko 1gb i więcej nic nie chce xd może ktoś doradzić?
Trochę trudna ta gra no ale nie poddaję się gram dalej xD coś mnie kusi i kusi by grać mimo że zdycham hehe ;-)
W Biedronce 79,99 od 30.11. na PS4
Jak ja mogłem tyle lat od produkcji From Software stronić... Dopiero Bloodborne mi otworzyło oczy. Teraz, już od wielu godzin ogrywam Scholar of the First Sin i bawię się świetnie... :) Klimat nie tak gęsty, jak w najnowszej grze, ale i tak trzyma poziom.
Już nie mogę się doczekać DS3!
Witam.
Chciałbym się zapytać jak się gra w DS2 SotFS naPC? Dokładniej chodzi mi o stabilność gry i sterowanie (mam podłączonego pada od XBOX`a) i czy będę mógł komfortowa zagrać na konfiguracji z obrazka.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Przestrzegam tych, dla których dark souls i dark souls 2 miały wystarczająco wysoki poziom trudności. Dark souls 2 SotFS w porównaniu do pierwowzoru jest wręcz absurdalnie trudny. W niektórych miejscach podbito poziom trudności tak, że ng+ i dalej mogą się schować. Zresztą popatrzcie z jakimi poziomami niektórzy chodzą. Wcześniej takich się nie miało po zakończeniu gry. Dla przeciętnego gracza (tj. jakieś 66% populacji graczy) grind w nieskończoność jest niezbędny. Polecam wam zwykłą wersję Dark Souls II. Tam poziom trudności jest idealny. Gdybym wiedział, że tak podkręcono poziom trudności nie traciłbym kasy na SotFS, no nic, pieniądze wyrzucone w błoto. Byłem prawie pewien, że kupię DS3, a tak to teraz nie wiem, chyba trzeba będzie poczekać na recenzje, opinie i filmy na YT zanim podejmę decyzję. Jeszcze raz powtarzam - przestrzegam!!!
Ty tak twierdzisz i jak najbardziej masz prawo do takiego zdania. Każdy ocenia grę za siebie, każdy wypowiada się za siebie. Ja mówię, że dla tych, co DS i DS2 było w sam raz DS2 SotFS będzie zdecydowanie za trudne. Chyba że tak jak Adexx już na początku gry wykokszą postać do 100 lvl.
Nie grałem w oryginalnego DS2 ale grałem sporo w DS1 i DS:SotFS. Być może faktycznie nowa wersja jest trudniejsza od oryginału, ale DS1 uważam za grę zdecydowanie trudniejszą. W DS2:SotFS w przeciwieństwie do DS1:
- istnieje możliwość wyczyszczenia ścieżki do bossa (bodajże za 15 razem dany przeciwnik znika)
- jest zdecydowanie więcej ognisk w lokacjach. są gęściej rozsiane. nie mówiąc już o tym, że wszystkie są łatwe do znalezienia (w DS1 niektóre były ukryte)
- same lokacje są dużo prostsze. Tutaj nie uświadczy się takiego Blighttown czy Fortecy Sena gdzie trzeba się wykazać małpią zręcznością i stoickim opanowaniem
- od samego początku można teleportować się między lokacjami. W 1-ce jak ktoś się wybrał nieprzygotowany do Blighttown to mógł już stamtąd nie wrócić :)
- bossowie są prostsi. Wolniejsi, często wręcz ociężali. Ich ataki zadają mniejsze obrażenia. Nie stanowią takiego wyzwania jak Artorias, Kalamet, bądź "bliźniacy" z 1-ki
- to samo tyczy się podrzędnych przeciwników w lokacjach. Większość z nich bardzo łatwo daje sobie wbić backstaba do tego jak wyżej są strasznie powolni
- w 2-ce znacznie szybciej się lvluje ale poniekąd wynika to z tego, że gra jest dłuższa
Do tego dochodzi jeszcze kwestia sterowania, które w porcie DS1 na PC było trudniejsze do skonfigurowania. Generalnie mógłbym jeszcze długo wymieniać - dla mnie DS1 był grą zdecydowanie trudniejszą od DS2:SotFS.
Powiem tak - na początku masakra - po Demon's i Dark 1 w Sholarze nie mogłem się odnaleźć. Trzeba było pogrindować, za to powiem, ę gra jest dużo łagodniejsza jeśli chodzi o obciążenie - spokojnie można tankiem na 90% maksymalnego obciążenia grać. Ja tak właśnie robię, do czasu jak zdobyłem porządną tarczę i zbroje było naprawdę ciężko, no i moja ulubiona broń jest jeszcze lepsza, halabarda pozwala atakować zza tarczy, a halbarda mastodonta skaluje się z siłą, także uzbrojony w zbroję grymów, tarczę grymów i halabardę mastodonta radze sobie dość dobrze. Gry nie ukończyłem jeszcze, ale muszę przyznać, że na początku naprawdę się odbiłem. A i w poprzednik częściach praktycznie nie przyzywałem fantomów, a z nimi gra jest dużo łatwiejsza, więc można sobie w ten sposób zrekompensować poziom trudności.
Teraz jest faktycznie trudniej. Trochę męczące i nie każdemu się to spodoba.
Pierwsza część była troszkę lepsza, ale w tej jest parę ciekawych rozwiązań.
Zróbcie nowy poradnik do tej wersji gry!!!
Ukończyłem i jestem na świeżo, gra oczywiście bardzo mi się spodobała, wessała wręcz te sto parę godzin minęło szybciej niż 20 w innej grze. Czemu gra jest super wiadomo: klimat, walki, w miarę różnorodny świat. Obcinam jednak ocenę za kilka kroków wstecz w stosunku do jedynki:
- bossowie są zdecydowanie mniej różnorodni, podobnie jak przeciwnicy. Większość to
spoiler start
różne typy rycerzy, a zdecydowana większość to humanoidy
spoiler stop
. Dosłownie chyba ze 2-3 razy widząc bossa powiedziałem WOW.
- świat, mam wrażenie, że połowa lokacji
spoiler start
to rożnego rodzaju zamki
spoiler stop
Dodatkowo możemy zapomieć o wspaniałej budowie jedynki, gdzie poruszaliśmy się skrótami i lokacje super się łączyły, tu świat jest bardziej rozległy i jakby płaski, bez teleportacji od początku gra była by zbyt męcząca.
W ogóle to jak by się zastanowić to pomysły na lokacje jak w Mario jakimś. A więc mamy (lekkie nie znaczące spoilery, w kwestii ogólnego opisu lokacji):
spoiler start
- Ognisty zamek, z rycerzami i ognistym bossem,
- Śnieżny zamek, z lodowymi rycerzami,
- Astecki zamek (piramida?), w niby podziemnej dżungli z zielonymi rycerzami,
- zamek nad wodą, zamek na klifie, zamek w lesie, zamek w chmurach i oczywiście wszędzie rycerze.
spoiler stop
A "najśmieszniejszy" ostatni boss DLC
spoiler start
którego trzeba w specjalny sposób odblokować, jest to Aida wielka kupa, która czasami się zapala, rzuca fireballe, teleportuje i robi jakieś skalne słupy.
spoiler stop
Największą wadą gry jest dla mnie system parowania graczy w multiplayer jest on uzależniony od ilości wszystkich zdobytych dusz, a więc jeśli lubisz grindować, bądź często giniesz (stracone dusze też się liczą) możesz mieć naprawdę duże problemy ze znalezieniem partnera do pomocy (za to jest więcej niż poprzednich częściach sumonów NPC). Rozwiązaniem tego problemu wg twórców jest specjalny pierścień (który ciężko dostać) który powoduje, że nie zdobywasz dusz za przeciwników, ani za bossów... totalna głupota w mojej opinii. Rozumiem jaki był zamysł tego pomysłu (pewnie, ze by nie było bardzo nisko poziomowych postaci w wypasionym mega sprzętem w multiplayer polujących na zielonych graczy).
Grę oczywiście polecam :)
Musiałem w tą grę zagrać bo by się nie godziło ominąć ten tytuł jako że bardzo lubię tego typu klimaty w grach i wrażenia mam mieszane a może nawet negatywne.
Zaczął bym od tego że gra jest zupełnie inna niż wszystkie, ma swój klimat i urok nawet może by mi to ciągłe umieranie nie przeszkadzało gdyby nie jeden detal po śmierci lub skorzystaniu z ogniska przeciwnicy się od nowa respią na swoich lokacjach irytujące jak dla mnie. By gdzieś dojść trzeba się liczyć z wielokrotnym przechodzeniem identycznie tego samego a tego bardzo bardzo bardzo nie lubię więcej niż 2ukrtnie mnie już nudzi a tu nie raz na 5 razach się nie kończy ale to bym jeszcze w tej grze zniósł.
Druga sprawa to Sterowanie myszą i klawiaturą woła o pomstę do nieba tak słabo to nawet z 15 czy 20 lat temu się gier nie robiło pod względem sterowania bohaterem. Ale na szczęście mam porządny sprzęt którym można to sknocenie po 1h kombinowania ogarnąć i dałem rady grać w prawdzie dalekie to było od standardów ale się dało. Jak mi ktoś teraz powie że Gothic jest toporny w sterowaniu odeśle go do tej gry bije go po stokroć ;] Padem grał nie będę bo nie lubię w takie gry. Po dłuższym czasie w grze w której walka ma być najważniejsza doszedłem do wniosku że ginę przez to denne sterowanie a nie przez brak umiejętności co niestety zmusiło mnie do refleksji. Ogólnie pograłem z 10 godzin i nie mam ochoty dalej. Nielogiczne sterowanie mysz+klawiatura, dziwne ruchy bohatera bardzo nie precyzyjne, konsolowy interfejs, brak dziennika zadań nakreślającego fabułę, jakiejś mapy choćby globalnej świata w grze mnie skutecznie odstraszyło. Jak dobrze wiadomo to nie gra dla każdego i na to wychodzi że nie dla mnie. Jestem już na takie gry za stary, nie mam czasu i za wiele podobnych gier już ograłem by mnie to hardcorowe granie cieszyło. Za pomysł na grę daję 4,5. Za sterowanie obcinam całą resztę od oceny.
Powodzenia wszystkim którzy dają radę :) ja się poddaję.
Niesprawiedliwa ocena producent wyraźnie pisze w opisie gry na Steam:
"Microsoft Xbox Controller for Windows® (or equivalent) is strongly recommended."
Sterowanie samo w sobie na klawiaturze tez jest OK. Niestety domyślne ustawienia są w mojej opinii więcej niż tragiczne (wg mnie niegrywalne). Zmień sobie może zwykły atak bronią (prawą ręką) na lewy przycisk myszy silny atak prawą ręką na prawy przycisk myszy. Blok na shift. Resztę popróbuj ja Ci wygodniej. Pad jednak bardzo ułatwia zabawę. A i mam nadzieje , ze nie zapominałeś o namierzaniu się na przeciwników.
Co do przeciwników, to trafiło ci się na odsłonę w której po kilkukrotnym zamordowaniu owych, już się nie respią.
Gra rewelacja, poziom trudności - no cóż po DS1 można było przywyknąć. Najtrafniej to napisał nowiutki 18 "- od samego początku można teleportować się między lokacjami. W 1-ce jak ktoś się wybrał nieprzygotowany do Blighttown to mógł już stamtąd nie wrócić :)" pamiętam jak dziś jak mnie dotknęła klątwa przed Blighttown prawie zginąłem na dobre, ale jaka radość była jak mi się jednak udało. Dużo cierpliwości, czytania, oglądania youtuba, Heda i gry są do przejścia a wiem co mówię bo już mam platynę w bloodbornie i DS3. Ale one są chyba troszkę łatwiejsze od DS 1 i 2. No i akacja ze smokiem na samym początku w SoFS, pamiętam że dzięki Kyuu z youtuba to przeszedłem.
Ukończono. Nie mogę się pozbyć wrażenia, że brakowało mi czegoś z DS1... Chyba bossowie mnie trochę zawiedli, niektórzy byli wręcz prostaccy. Prześladowca wygląda jak wyjęty z taniego komiksu. A Żelazny Król to marna (bardzo marna) kopia Nieustającego Wyładowania z jedynki. Straż Przednia Szczurów Królewskich, Zręczny Strażnik, Chciwy Demon... no comment. A Gargulce? Zrobili to samo, co w poprzedniej części tylko gorzej. Bossowie z DS zjadają na śniadanie wesołą gromadkę z dwójki. W ogóle panowie z Japonii zobaczyli, że gracze psioczą na duet z Anor Londo, i postanowili dodać dużo bossów "ilościowych". Niestety zamiast zwiększyć poziom trudności, raczej zwiększyli poziom irytacji swoim brakiem pomysłów. Kongregacja, lordowie szkieletów i szczury to jakaś pomyłka, którą skutecznie wytępi nawet gracz na sl1. I są brzydcy, gdzie im do Moonlight Butterfly, Sifa, Kalameeta?
Lokacje za to fajne, szczególnie dalsze. Muzyka fenomenalna. Design też jakiś takiś lepszy. Nie rozumiem natomiast, co kierowało twórcami, którzy projektowali Rynsztok, skoro na forach wszelakich krytykowano Blighttown. Może kogoś tam we From Software bawi, zabijanie trucizną, ale mnie zdecydowanie nie. Tak samo jak nie bawi mnie 10000 drabin i dwa razy tyle okazji, by runąć w przepaść. Ja, gracz, chcę by poziom trudności odnosił się do przeciwników, z którymi muszę walczyć, zdobywać doświadczenie i adaptować się. Tymczasem programiści chcą często tylko irytować głupkowatymi strzałkami z trucizną, jakby to coś zmieniało, jakby to było potrzebne...
Fabuła świetna, o ile komuś chcę się jej szukać :D Postacie równie dobre, chociaż zdecydowanie wolałem Havela, Solaire i Lautreka niż nudziarzy pokroju Szmaragdowej Herold, która słowa "klątwa" używa jak przecinka. Poziom trudności znacznie(!) wyższy niż w jedynce. Moby mocniejsze i mniej przewidywalne, niektórzy bossowie to horror. Horror większy niż sam Manus Father of Abyss... Z drugiej jednak strony nie poprawiono hitboxów, i nieraz zginiemy od uderzenia w ziemie metr od nas.
Podsumowując: nieźle, ale to jednak nie DS1.
Witam, mam pewien problem. Właśnie ukończyłem Dark Souls 2 i postanowiłem przetestować sobie zbroje i obronę przed obrażeniami, i dostrzegłem dziwne zjawisko. Otóż po ściągnięciu całej zbroi przeciwnik odbiera mi dokładnie tyle samo paska co przy założonej super zbroi na +10 i jakiejkolwiek innej zbroi, dlaczego tak jest. Ktoś to może wyjaśnić? czy zbroje nie mają tak naprawdę żadnego znaczenia i to tylko pic na wodę?
Gra dla jakichś cyborgów nie mających życia i bardzo cierpliwych. Gra jest bardzo wkurzająca. Nie, że giniemy co chwila, ale respawnowanie się ciągle potworów i ginięcie bo może zaraz jest ognisko sprawia, ze gra staje się monotonna i denerwująca. Sterowanie na klawiaturze toporne z interfejsem konsolowym - przeciwnicy bezbłędni, a bohater wali w ścianę toporem albo spada w przepaść... ciężko się zmienia bronie, aktywuje szybko drabinę uciekając itp. co w tej grze jest b.ważne. Grafika słaba. Walka typu podejdź, cofnij, czekaj aż przeciwnik zrobi combo, podejdź - raz uderz, cofnij i powtarzaj do skutku, co sztucznie wydłuża grę i o ile pierwsze 3 próby są ok, to kolejne przechodzenie od ogniska do ogniska sprawia cierpienie, które pokonuje się biegnąc i modląc żeby się udało i nas nie okrążyło 20 typów. Oczywiście każdego musimy pokonywać pojedynczo, żeby tylko nie ryzykować że się zginie. Jak już myślimy, że niedługo pewnie ognisko i idziemy dalej, to się okazuje ze czyha Bos na końcu i od nowa 30 min pokonywania 40 typa monotonną metodą opisaną wyżej. W grze brak mapy, wskaźników, wiec łatwo nie zauważyć jakiejś półki skalnej która trzeba przejść lub drzwi i się chodzi po wszystkich krainach szukając jakiejś drogi, w których oczywiście respawnują się pokonani wcześniej. Generalnie w grze się cały czas walczy, i nic się ciekawego poza tym nie dzieje, choć sam świat jest ciekawy. Co się nie założy, jaki miecz nie wyposaży, to jest to bardziej efekt wizualny niż rzeczywisty - dodałem sobie trainerem 20 punktów i niewiele się zmieniło
W grę można pograć ale pod warunkiem: posiadania pada i w trybie multiplayer.
Bo ta gra jest stworzona na pada (sam gram na PS3,chociaż posiadam bardzo mocny PC),a żeby szybciej reagować: trzeba zwiększyć odporność i zwinność czyli adaptability chociaż do 19-20 pkt(szybciej reaguje na otoczenie), udźwig założonej zbroi musi być od 25-49%(wtedy szybko się przetacza),auto celowanie też ma duży wpływ,jeżeli nie możecie pokonać w pojedynkę jakiegoś bossa to można wezwać wsparcie czyli zostawić znak na ziemi(ten przedmiot do wezwania wsparcia dostaniemy od rycerza Pate'a).Tu każdy szczegół jest bardzo ważny!Nie poddawać się !!!! Must be hard !!!!
Moja ocena dla tej gry to 10/10 Pozdrawiam wszystkich fanów serii ;)
Kupiłem na promkach Steama po wprowadzeniu złotówek.
Doznałem niemałego szoku jak zobaczyłem jak płynnie ta gra chodzi w 1920x1080 podczas gry DS1 chodził nieciekawe i najmniejsze spadki płynności były bardzo odczuwalne.
Sporo nowości i rzeczy do nauczenia. Walka jeszcze bardziej dynamiczna, przeciwnicy bardziej agresywni i nieprzewidywalni.
Co mi się nie podobało? Lore, historia, desing. O ile Demon's i Dark Souls PtDE nosiły jakieś ślady z King's Fielda tak DS2 (i niestety DS3 też) ma nudnych bossów (jeśli chodzi o wygląd i lore) jak i sam świat, który może zwiedzało się fajnie ale to już nie było to... Na szczęście Bloodbourne zapewnił mnie że jeszcze FROM zna się na robieniu ciekawego świata. Szkoda tylko że potrzebuję konsoli by w to grać...
Już sam początek, gdy dotarłem do tych stażniczek ognia dał mi poczucie, że coś jest nie tak. Przypominał mi Dragon's Dogma ale tam było to bardziej ponure, mroczne... inne.
DS2SofTS był moim pierwszym kontaktem z serią i pewnie dlatego tak bardzo mi się podoba. DS3 miał za bardzo Bloodbornowy klimat, który mi zdecydowanie nie leży. Ukończyłem ale już nie wrócę do tej gry. Natomiast DS2 ma również genialne DLC. Trylogia koron to wybitne dodatki moim zdaniem. Od DS1 się odbiłem przez ultra dziadowski port na PC. Liczę, że kiedyś jakiś remaster wyjdzie bo na pewno chętnie bym zagrał.
Obawiam się że FROM posłało port pecetowy DS1 w zapomnienie, wypadek przy pracy o którym nie chcą wspominać. Także na kolejnego remastera nie ma co liczyć.
Jedyna możliwość to remaster wszystkich gier FROM na konsolach obecnej albo następnej generacji motywujący do kolejnego portu, ale to marzenia ściętej głowy.
Ta gra tylko dla twardych graczy .Moja ocena 10/10
Pomógłby ktoś z Elaną, Plugawą Królową w Smoczym Sanktuarium? Gram na PC, w NG, z pamięcią dusz ok. 4 000 000.
Prawo Godwina (reductio ad Hitlerum) mówi: "Wraz z trwaniem dyskusji w Internecie prawdopodobieństwo użycia porównania, w którym występuje nazizm bądź Hitler, dąży do 1". Zmodyfikowana wersja prawa Godwina odnosząca się do porównywania gier do Dark Soulsów (reductio ad Dark Soulsum) brzmi: "Wraz z trwaniem dyskusji w Internecie prawdopodobieństwo użycia porównania, w którym występuje Dark Souls, dąży do 1".
Seria Dark Souls odcisnęła swoje piętno, nawet jeżeli nie na grach, to na graczach. Jeszcze wiele razy usłyszymy ŕ propos jakiejś produkcji, coraz bardziej drażniące: "ta gra to takie Dark Souls...". Tym razem i ja, z czystym sumieniem dołączę do drażniącego chóru i napiszę: Dark Souls II to takie Dark Souls.
Dark Souls II to takie Dark Souls, więc fabuła i mechanika gry krąży wokół dusz. Ale w drugiej części mniej jest ducha niż w produkcji otwierającej serię. Zabrakło pamiętnych postaci, takich jak Półsmoczyca Priscilla. Zabrakło pamiętnych lokacji, takich jak Popielne Jezioro wraz z, majestatycznie rozkładającym skrzydła, Kamiennym Smokiem.
Dark Souls II to takie Dark Souls, więc rozgrywka jest wymagająca. Można trudzić się godzinami podczas walki z bossem, by po jego pokonaniu poczuć satysfakcję. Słowo klucz w Dark Soulsach to błądzenie. Błądzi się podczas eksploracji, błądzi się podczas walk, błądzi się w lore. Efektem błądzenia jest wiedza, która sprawia, że osiąga się kontrolę nad grą.
Dark Souls II to takie Dark Souls, ale dodano kilka zbędnych mechanik: wyczerpujące się pochodnie, kurczący się po śmierci pasek zdrowia, najazdy duchów, które są w stanie przerwać ważny dialog z NPC. Mechaniki te - oprócz najazdów - po jakimś czasie przestaje się zauważać. Pochodnie nie są aż tak bardzo potrzebne, a po jakimś czasie ma się ich tyle, że wystarczą na 5h. Gracz z czasem przyzwyczaja się do skróconego paska zdrowia i tylko "od święta" przywraca go do normalnego stanu, albo nie robi tego nigdy.
Dark Souls II to takie Dark Souls, w którym jeszcze mocniej działa efekt zaskoczenia podczas eksploracji. M.in. w średniowiecznych obrazach w szczelinach pierwszego planu, przedstawiającego główny temat, można dojrzeć szczegółowo przedstawione krainy z jeziorami, zamkami, wzgórzami, postaciami, zwierzętami - pierwszy plan jest ważny, ale to co jest za nim kusi oglądającego, bo wygląda ciekawie i jest obietnicą zaskoczenia. W Dark Souls II jest podobnie - gracz zaczynając podróż np. w zamku, eksplorując go, trafia wreszcie do zupełnie innej krainy "drugiego planu" np. bagien. A za bagnami czeka jeszcze coś innego.
Dark Souls II to takie Dark Souls, więc jeżeli jest się głodnym mocnych wrażeń, to warto zagrać.
zainstalowałem i na tydzień zniknąłem z życia ;) gra z ogromnym współczynnikiem " a może spróbować by jeszcze raz" XD
ten błąd wyskakuje mi co jakiś czas wie ktoś może co zrobić?
W grze w losowych momentach wyskakuje informacja że nie można zapisać gry
mogę kliknąć spróbuj ponownie co nic nie daje lub wróć do menu gdzie wyskakuje to:
Prawdopodobnie dokonano nieprawidłowego wyjścia z ostatniej gry.
Kiedy chcesz zakończyć grę. wybierz z meno opcję "Wyjdź z gry"
i opuść grę z ekranu tytułowego. Nieprawidłowe wyjście z gry może doprowadzić do
utraty ostatnich postępów.
Mam dokładnie ten sam problem. Próbowałem już usuwać zapisane stany gry, reinstalować grę i sprawdzałem spójność plików. Wciąż nic. Zna ktoś może rozwiązanie problemu? Nie da się grać, niestety.
Zdecydowanie najgorsza część z serii souls, ona nie jest zła grą, powiem więcej jest dobra, ale do poprzedniczki/czek i następnej części jej wiele brakuje a szczególnie bossowie sa jacyś nijacy i prosci do pokonania. Wiele osób mówi ze ta częścią zajmowała sie ekipa ''B'' od from z racji skierowania głównej siły na prace nad bloodborne, i mają racje bo to widać.
... bo to jest najgorsza część z serii Dark Souls - właśnie to chciałem napisać
i dodać że nieuczciwa. Jestem po ograniu podstawki i trzech DLC.
Po wejściu do ostatniego DLC, - Podziemnego Miasta zniknęły mi wszystkie 4 - Boskie Błogosławieństwa które zachowywałem na Najtrudniejszego Bossa ale tego w tej części serii po prostu nie było. Zgadzam się z wpisem po wyżej . Moja ocena
to 7 / 10
Ps. Nie polecam! - ale jeżeli ktoś chce spróbować to czemu nie?
I ja się podłączę do dwóch komentarzy wyżej. Po ukończeniu jedynki byłem wniebowzięty i od razu złapałem za dwójkę. Niestety. Pierwszy raz w życiu widzę coś takiego. Mam wrażenie że gram w jakiś pierwowzór. Oprócz grafiki cała reszta wypada słabiej od jedynki. Animacje, fizyka, hitboxy, klimat, projekty lokacji, bossowie........ Gdy widzę tą animację biegania to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Rodem z ery ps1/ps2. Jakieś lewitowanie przeciwników, ciosy które mnie nie sięgają a życie zabierają i najlepsze: ciała przeciwników które po wejściu do lokacji doczytują się i spadają z nieba na ziemię co dodatkowo słychać. Po prostu żenujące. Więcej tu walki z mechaniką gry niż samymi przeciwnikami. W jedynce tego nie było. W ogóle się zastanawiam jak można tak spartaczyć grę gdzie się miało już porządny trzon z poprzedniej części? Czemu od tej gry tak daje tanizną? Jak wyczytałem wyżej prawdopodobnie zajmował się tym jakiś poboczny zespół co od razu widać. Jednym słowem regres.
Właśnie kończę DS2. Zostały mi dwa osttanie DLC. Cronw of the Sunken King był świetny. Fajny, trochę Tomb Raiderowy klimat. Niestety, jedynkę dawno ograłem i nie pamiętam szczegółów, ale napewno był tam lepszy klimat i design poziomów. Nie mniej DS2 jest i tak świetny. Szczególnie, że uwielbiam ten typ gier i pamietam jak dłuuugo po Severance BoD czekałem na podobną gre. Jedyne, co mi sie naprawdę nie podoba i cholernie irytuje oraz psuję zabawę, to dobieganie do bosa.
Nie śledzę za bardzo świata gier i mam pytanie. Oczywiście planuję ograć w najbliższym czasie D3, ale czy poza tą grą wyszły jeszcze jakieś gry z tego typu mechaniką walki i światem? Najlepie jz jakąś dobrą fabułą. Grałem Lords of the Fallen - słabe. Słyszałem tez o NioH, ale średnio go widzę, bo nie cierpię niczego związanego z kulturą azjatycką w grach.
Zapraszam na serię z całej gry , pokaże wszystkie ukryte iluzoryczne ściany , wszystkie sekretne przejścia i ukryte skrzynie ze skarbami . Ta gra to arcydzieło . https://www.youtube.com/watch?v=NA87y3imxbw&list=PLVYHO_RNJKKgjBkQxpjgNT5Oa4Md2hiEh&index=1
Trudna, wkur...jąca -> wspaniała !!! :P:D
Genialna gra, która wciąga na maxa. Klimat, różnorodne, mroczne i zapierające dech w piesiach lokacje, imersja oraz grywalność to najmocniejsze strony gry.
Grę przeszedłem sam, bez pomocy innych graczy i zajęło mi to ok. 220 h gry, ale były to moje pierwsze Soulsy i kilkadziesiąt pierwszych godzin zeszło mi na "naukę" :P:D
Grałem myszą i klawiaturą. Jestem ciekawy czy padem jest sprawniej, czy lepiej się gra? Ma ktoś doświadczenia z grania tym i tym?
Padem moze jest troche przyjemniej bo z myśla o padzie takie gry są konstruowane : D
Mam problem by aktywować walkę Król Vendrick.Zdobyłem parę dusz olbrzyma z tym ,że je wcześniej wykorzystałem żeby levelować postać.Ostatnio znalazłem następną duszę olbrzyma, poszedłem do bossa zatakowałem i nadal walka z królem się nie aktywuje.Więc użyłem duszy i poszedłem do bossa, nic się nie dzieje,pasek zdrowia bossa się nie ukazuje.Zaznaczam, że grę ukończyłem Dark souls 2 wraz z dodatkami.Czy te dusze olbrzyma powinienem wogóle nie używać i to był mój błąd czy jak ?Proszę o pomoc co muszę jeszcze mieć wymaganego do tej walki by mieć dostęp. Ewentualnie jak zdobyć spowrotem te dusze olbrzymów by nie zaczynać gry od nowa.
Znowu wróciłem i zrestartowałem przygodę.
A i tak znowu popsułem - ubiłem Dragon Ridera przed wykoszeniem (w DkS 2 potwory odradzają się ograniczoną ilość razy) olbrzymich rycerzy z Flame Tower Heige. Teraz ci mniejsi, agresywniejsi i szybsi rycerze panoszą się po okolicy a ja nie jestem zdatny z nimi walczyć...
Próbowałem grać jak w Gothic 1 jednoręcznymi opartymi na sile, ale niestety to zły wybór bo siła=masywne dwuręczniaki. Myślałem o broniach na zręczność, ale skalowanie (statami) słabe a materiałów do ulepszeń tyle co kot napłakał.
Turlanie się jest mało skuteczne bo od parametru Adaptability zależy ile klatek niewrażliwości będziemy mieli. Więc rozwijając postać musimy też pakować w Adp... chyba że jesteśmy koksem, który nie używa turlania w soulslajkach.
Co to za paradoks...
Tempo gry jeszcze bardziej ślamazarne. DS3 to przy tym akcyjniak a Sekiro/Elden Ring to poziom Ninja Gaiden D:
Gram z sentymentu bo robiła to ekipa od King's Fielda.
Po ograniu Dark Souls Remastered, nastawiałem się na drugą cześć pozytywnie. Po spędzeniu z nią 73 godzin, stwierdziłem że mi wystarczy i minie jeszcze sporo czasu zanim do niej wrócę. Dark Souls 2 jest to czwarta gra od FromSoftware którą ogrywam i zauważyłem taki mały schemacik ich gier. Bloodborne i Dark Souls 1 mają "zbitą" mapę świata, wbrew pozorom lokacje są blisko siebie jest pełno tajnych przejść i można bardzo szybko przemierzać mapę i biegnąc do bossów. Dark Souls 2 i Sekiro mają bardziej rozlazłą strukturę świata i tych tajemnych przejść skracających drogę jest nieco mniej. I tu dochodzimy do pierwszego problemu Dark Souls 2, ale to tylko jedna z wad których jest oczywiście więcej. Tak jak wspominałem Sekro i Dark Souls 2 są mają rozlazłe mapy, tylko że w Sekiro zostało to rozegrane lepiej, widocznie nauczyli się na błędach po Dark Souls 2. Problemem są ogniska, a raczej rzadkość ich występowania połączona z dużą ilością przeciwników których trzeba pokonać po dordzę aby dostać się do Bossa. Jeszcze jak by te ogniska zostawić i zmniejszyć ilość przeciwników to pół biedy, ale nie raz zdarzy się tak że dojście do bossa jest trudniejsze niż sama walka z nim absurd. Powoduje to że gra jest trudna w głupi sposób. Kolejną głupotą z tym związaną są animacje. Gdy przechodzimy przez mgłę to przez 2-3 sekundy jesteśmy cały czas podatni na ataki i powoduje to że nie możemy przejść przez mgłę bo zwykli przeciwnicy nas atakują i trzeba najpierw ich pokonać aby iść do bossa. To samo tyczy się otwierania skrzynek czy używania dźwigni. Animacja nie chroni nas przed atakiem w pierwszych 2-3 sekundach. Wrócę jeszcze do Bossów. Pojedynczy bosowie są dosyć łatwi. Byłem lekko w szoku że większość bossów pojedynczych pokonywałem za 2-3 razem. Ale nie można tego samego powiedzieć o kilku bossach na raz. Są oni potężnie irytujący, szczególnie takich 3 strażników w jednej twierdzy. Koleinie sztucznie utrudnianie gry. Kolejną taką wadą którą mnie irytowała jest levelowanie. Aby podnieść poziom trzeba cofnąć się do początkowej lokacji, nie można levelować przy dowolnym ognisku. Sama struktura świata nie jest zła. Jest on różnorodny, jest co zwiedzać, tylko te wady... . Bossów też jest dużo. Fabuła jest jak zwykle ukryta i trzeba ją szukać, lub obejrzeć na YT. Reasumując uważam że DS 1 jest lepsze, rzucę nawet stwierdzenie że DS 2, najmniej mi się podobało ze wszytych gier od FormSoftware. Mam nadzieje że Dark Souls 3 poprawi błędy drugiej części. Daje 7.0 nie polecam, ale też nie zniechęcam. Grę ogrywałem na XSX w 60 FPS, gra nie posiadała błędów. Taka ciekawostka zginąłem około 700 razy i wbiłem 233 lvl.
Mam wersję "DS2: SotFS" i pomimo tego gdy sprawdzam sobie czasami na YT jak inni przechodzą coś, co sam już przeszedłem (nie na odwrót), to wygląda mi na to, że są jakieś różne wersje SotFS.
Na przykład już na samym starcie w samouczku (Przedsionek) widzę, że inni mają w jednym miejscu bazyliszki, a ja mam tam zwykłych ludzi. U innych jest posąg blokujący jakąś ścieżkę, a u mnie tego posągu nie ma i mogę tam wejść.
Czy są jakieś różne wersje "SotFS"?
Przez przypadek dowiedziałem się, że wersja SotFS na PS3 i na PC, to dwie odmienne wersje. Tylko nazwa jest wspólna oraz to, że obie zawierają wszystkie dodatki. Jednak wersja na PS3 nie jest zmieniona, tak jak to zrobiono na PC. Oznacza to, że rozmieszczenie i liczba wrogów i/lub elementów jak skamieniałe posągi, jest inna na PS3, a inna na PC.
Dziwne natomiast jest to, że nikt z tu obecnych graczy w DS, nie potrafił mi na to odpowiedzieć.
Pozostawiam tę informację dla przyszłych nowych osób sięgających po DS2.
