Graliśmy w Total War: Arena - World of Tanks nawiedza starożytny Rzym
Gra zapowiada się naprawdę ciekawie! Nareszcie CA uwolni się od swojej największej bolączki, tj. SI :)
Te 3 oddziały to można sobie dowolnie dobierać czy mamy do wyboru jakieś zestawy?
Początkowo gdy usłyszałem o grze to byłem sceptycznie nastawiony, ale chyba trzeba będzie śledzić tę grę.
Dowolnie. Z generalem dostajesz okreslony przydzial, ale mozesz od razu zmienic na inne (oddzialy tier1 sa darmowe)
[2] w zaleznosci od generala, czyli jak wybierzesz specjaliste od piechoty to raczej kawalerii dostepnej mial nie bedziesz, itp. To jest gra grupowa i raczej nie bedzie mozliwosci aby jeden gracz mogl miec miesznake, kawalerii, piechoty i lucznikow ;)
[4]
Nope :)
Mozesz miksowac, po prostu nie wejda bonusy. Jak w tekscie: Germanicus daje dodatkowe umiejetnosci oddzialom ciezkiej piechoty. Jak chcesz mozesz wybrac dla niego lucznikow, tylko ze nie dostana oni dodatkowych skilli.
Zreszta jak gralem to uzywalem ktoregos z greckich bohaterow (Leonidas? nie pamietam teraz) ze skillami dla ciezkiej piechoty a latalem z 3x oszczepnikami. Swietna zabawa - taki gank squad :)
Mieszanke tez mozna miec ale jest po prostu nieskuteczna.
Jeśli się znajdą dobrzy ludzie do gry to czemu nie - koncepcja niezła.
[5] ja do wyjscia gry sie w to bawil nie bede bo mi czasu szkoda na testowanie. Jednak na forum czytalem ze mialo (ma) tak byc ze poprostu general wyspecjalizowany w jakims typie jednostek nie bedzie mial dostepu do rekrutacji jednostek zupelnie odmiennych do swojej specjalizacji, a jednostki podobne beda wlasnie bez bonusow.
ZObaczymy jak bedzie w wersji finalnej, ale jak okaze sie to byc samowolka to ja sobie daruje, szkoda bedzie sobie nerwow na pomidorow znowu szarpac :)
[7]
Ja gralem. Zobacz autora artykulu :)
Oczywiscie max tier3 zdazylem odblokowac, ale nie bylo zadnych problemow z miksowaniem oszczepnikow/lucznikow u generala nastawionego na ciezka piechote (zreszta niektorzy z nich mieli taki miks z basy). Oczywiscie moze sie to jeszcze zmienic, gra de facto jest w fazie alfa.
Tutaj link do zapisow:
https://nda.creative-assembly.com/total-war-arena-closed-alpha
[8] no ja wiem...
Tylko ja sobie nawet nie chce wyobrazac jak ujowy balans stron bylby z taka samowolka, matchmaker bazujacy na generalach czy jednostkach, i wile innych czynnikow. Sam wiesz ile czasu WoT zmagal sie z problemem MM ;p.
Jak bedzie tak ze mozna miec pule generalow i kazdy do okreslonego zbioru jednostek to bedzie fajnie IMO.
Ah o to ci chodzi. Nawet pytalem o MM ale duzo z tego jest nadal "work in progress".
Tez wlasnie martwie sie o jakosc graczy, co zreszta zaznaczylem. Wiadomo, ze banda pomidorow moze zepsuc kazda gre. Hell, nawet sa tacy co potrafia spieprzyc gre w Warframe - f2p zabijanie mobkow es too hard.
No, ale w sumie co za różnica czy jest wybór czy go nie ma? Przecież i tak nikt nie będzie grał łucznikami kiedy generał specjalizuje się w walce w zwarciu.
[11]
W tym jest problem. Nie wiesz do czego zdolne sa pomidory :)
Na początku jakieś drewno może tak zagrać, ale wątpię, żeby takie sytuacje zdarzały się na wyższych tierach.
[13]
grales kiedys w WOTa? :D
Nie bardzo chcę mi się wierzyć, że istnieją graczy, którzy po kilkuset godzinach spędzonych w grze nie potrafią dostrzec dość oczywistej synergii pomiędzy zdolnościami generała, a jednostkami.
Poza tym strategie nigdy nie były popularne wśród dzieciarni więc jest szansa.
[15] W WoTcie widzialem takich co mieli po 30k bitew i nie zalapali jeszcze na czym ta gra polega :)
--->Bezi2598 - to fakt, w TW często trafiało się na solidnych graczy, ale to jest F2P, czyli nie masz nigdy pewności kto będzie chciał zostać generałem.
"Najważniejsza jest jednak współpraca z reszta drużyny"
i dlatego nie wróżę sukcesu.
[18]
I dlatego tez LOL, DOTA, WOT itd nie odniosly sukcesu? Nauczaj mistrzu!
Strasznie dobry pomysł, a już się bałem, że zrobią z tej gry kolejną MOBe.
Podzielenie graczy na poszczególne plutony brzmi genialnie - jeden gracz może doprowadzić do przegranej, lub poprowadzić do zwycięstwa. Ciekawe, czy jeden z graczy może zupełnie nie przejmować dowodzenia nad danymi oddziałami i poprowadzić walkę na mapie bitewnej, gdzie będzie rozrysowywać strategię dla kompanów...
Jej darmowa poza może przyciągnąć niewyżytą młodzież, choć wątpię, aby takie osobistości chciały grać w gry oparte na kartach historii, bez żadnej bajkowej oprawy znajdującej się w takich produkcjach jak Lol, czy Dota.
Trzymam kciuki.
Kurczę, to to tak będzie wyglądać? Zupełnie nie tego się spodziewałem, sądziłem, że to będzie znacznie bardziej podobne do królów moba, czyli walka jakimś bohaterem, ewentualnie hero+oddzialik, a tu bitwy 10x10 z oddziałami i podobieństwa do WoTa... I ten silnik.
Nie jestem przekonany do tego pomysłu, ale rzeczywiście nie ma nic takiego jeszcze... Jeśli to mocno wypali, i jeszcze w esporcie się usadzi, to spodziewam się szybko konkurencji komiksowo-fantasy, np. Warhammer albo LotR, bo jest potencjał.
BTW, bo może w tekście pominąłem: czy setting to tylko starożytność? Czy wyższe tiery, to też przejście w czasie? Czy to będzie potem dodawane? Bo jak sama starożytność i to bez wielu kultur... to średnio.
Zapowiada się świetnie. Czekam z niecierpliwością. Tylko termin premiery taki cokolwiek mglisty - rok 2015.
(19)w takim wocie to ja sam mogę zrobić tyle co cała reszta drużyny - nadrobić za wszystkich noobków, afk i botów - przez system spotingu jeden gracz może wygrać całą bitwę - tutaj zdaje się kluczem do zwycięstwa będzie współpraca, a dopiero na dalszym planie indywidualne umiejętności.
poza tym jesteś zwykły burak i cham, a biorąc pod uwagę twoją recenzję ROME 2 trzeba brać twoje teksty z przymrużeniem oka
[22]
Wspomnialem o Rzymie, Grecji, barbarzyncach i Bliskim Wschodzie (chociaz przyznaje ostatniego w tej chwili nie jestem 100% pewien, mam nadzieje, ze nie pomieszalem z inna gra CA). W kazdym badz razie wszystkie jednostki byly ze starozytnosci.
[23]
Dopiero ruszyla alfa. Link do zapisow masz gdzies w moich postach powyzej [8].
[24]
Bo w takiej DOTA mozna wygrac gre solo? Tez odniosla sukces. Podobnie LOL (powyzej brazu, gdzie rzeczywiscie mozna solo pałować wszystkich)
W przeciwienstwie do ciebie nie powtarzam co chwile bredni o oplaconych recenzjach, panie nie-buraku i nie-chamie. Ale wierz dalej w spisek - pamietaj, wszyscy knuja, abys przypadkiem juz nigdy dobrze sie nie bawil przy grach komputerowych. Caly swiat przeciwko tobie!
(26) wiesz co różni mężczyzn od chłopców? że ci pierwsi dzielą się swoją wiedzą, a ci drudzy chcą tylko udowodnić, że inni tej wiedzy nie mają - następnym razem zamiast mnie obrażać po prostu przedstaw swój punkt widzenia.
a co do teorii spiskowych - ja tam nie pisałem, że recenzenci są wprost opłacani - ale o mechanizmach jak można wpłynąć na recenzentów np. właśnie poprzez reklamy w serwisach - albo np. prezentacje dla dziennikarzy gry powiedzmy w Rzymie na ich koszt - taka trzy dniowa wycieczka z opłaconym samolotem, hotelem i michą
Szkoda że poszli w tym kierunku spodziewałem się tak jak sami info podawali że to będą wszystkie epoki jakie do tej pory uzyli czyli medieval, rome, shogun, napoleon, empire. A tutaj dostajemy tylko starożytność. Do tego sądziłem że wreszcie za darmo zagram wielką bitwę z innym graczem i to ja pokieruję jako dowódca lub generał swoimi wojskami myliłem się że gra darmowa może wreszcie coś znaczyć. No cóż pomimo tych wad (jak dla mnie) i tak pobiorę i zagram bo lubię te strategie.
(26) wiesz co różni mężczyzn od chłopców? że ci pierwsi dzielą się swoją wiedzą, a ci drudzy chcą tylko udowodnić, że inni tej wiedzy nie mają - następnym razem zamiast mnie obrażać po prostu przedstaw swój punkt widzenia.
W tym watku dosyc sporo "wiedzy" nt. Areny przelalem. Ty? Ahh no tak, poza wycieczka ad personam w moja strone (vide recka Rome2) nic nie zrobiles. Cos chciales dodac chlopczyku?
a co do teorii spiskowych - ja tam nie pisałem, że recenzenci są wprost opłacani - ale o mechanizmach jak można wpłynąć na recenzentów np. właśnie poprzez reklamy w serwisach - albo np. prezentacje dla dziennikarzy gry powiedzmy w Rzymie na ich koszt - taka trzy dniowa wycieczka z opłaconym samolotem, hotelem i michą
Czy to te same mechanizmy ktore spowodowaly, ze World of Warplanes dostalo 6.5? Czy moze prezentacje WG byly slabsze? (podpowiem ci: nie byly). Moze ktoregos dnia zrozumiesz "chlopczyku" czym jest subiektywizm recenzji, do tego czasu moglbys po prostu przestac sie odzywac i robic z siebie klauna.
A juz w ogole zalosne jest stwierdzenie, ze reklama na GOLu ma w JAKIKOLWIEK sposob wplywac na moja ocene gry, biorac pod uwage, ze jestem zdalnym wspolpracownikiem i jedyna rzecza, ktora de facto laczy mnie z GOLem sa artykuly/poradniki/czasami newsy ktore dla GOLa pisze.
Jak na razie jest tylko jeden tryb, tak? Wiadomo może coś o większej ilości?
Można zdziałać coś indywidualnie? Chodzi mi o sytuacje podobne do tych z WoTa gdzie jeden ostatni, ogarnięty gracz mógł dobić nawet kilku przeciwników.
Gdzieś już to wszystko widziałem, a konkretnie w ostatnim Shogunie. Dużo graczy - chaos i przypadkowość rozstrzygnięć, ograniczona liczba jednostek - niewielkie możliwości taktyczne, wiele ciekawych modyfikatorów - bez większego wpływu na rozgrywkę. Od Napoleona nie ma w grach tej marki feelingu.
[30]
Jeden tryb, dwie mapy. Ale jak pisalem kilka razy: to dopiero alpha.
Da rade. Moze nie wygrasz solo vs 5 pozostalych (jesli sa pelni), ale samemu tezma sie pewien wplyw na gre. Ot kilka przykladowych:
- gralem 3x oszczepnicy i gankowalem odosobnione oddzialy (z tego co pamietam jest nieskonczona ilosc amunicji, moze sie to w przyszlosci zmieni) - wypad, seria z oszczepow, ucieczka. W ten sposob bez strat pokonalem chyba 3-4 graczy (okolo 9-12 oddzialow)
- grajac piechota mialem sytuacje, ze mielismy mniej wojska ale nasze oddzialy zajmowaly juz baze. Aby kupic sojusznikowi wiecej czasu wyrzucilem tarcze (przyspiesza oddzial), wlaczylem szybsza szarze i po prostu zwiazalem 3ma oddzialami jakies 8?10? wracajacych do bazy. Oczywiscie zaczeli wyplatywac sie, ale zanim dotarli do bazy bylo zbyt pozno.
- mozesz samemu probowac zdobyc baze manewrujac pomiedzy budynkami/uzywajac lasow aby sie ukryc. Baza nie spada zbyt szybko, ale zanim ludzie sie zorientuja i powroca czasami uda sie ja przejac.
Ogolnie jest ciezko ale nie jest to niemozliwe.
[31]
Eh?
[31]
Ale czy tam nie było przypadkiem tak, że jeden gracz mógł mieć 20 jednostek w armii? Wtedy rzeczywiście przy większej ilości ludzi mógłby być chaos.
Mimo że kibicuje tej grze i oby w finalnej wersji już po premierze zasłużyła na dobre opinie to jednak przyzwyczaiłem się podchodzić do recenzji/artykułów Pana Asmodeusza z duża rezerwą i przymrożeniem oka. Szczególnie po wysokich ocenach kilku wcześniejszych, niedorobionych gier, gdzie Asmodeusz dawał wysokie oceny a gry były prawie niegrywalne w dniach po premierze i zupełnie się z nimi nie zgadzałem (np. wczesne wersje TW II). Dlatego poczekamy zobaczymy, co inni napiszą i jak będzie wyglądać już grywalna wersja tego tytułu.
[34]
Mam nadzieje, ze poprzesz swoje slowa i podasz przynajmniej jeszcze jedna recenzje (gdyz pisales o "recenzjach" czyli w liczbie mnogiej) "niedorobionej gry z wysoka ocena" mojego autorstwa. Oczywiscie nie spodziewam sie tego, gdyz jestesmy w internecie, gdzie mozna rzucac oskarzenia bez zadnego poparcia i tyle. A potem ulotnic sie.
(29)nie mam zwyczaju dyskutować z kimś kto mnie obraża. Może kiedyś, jak zaczniesz zachowywać się jak dorosły facet.
[36]
Duzo do powiedzenia nie miales, poza swoim klasycznym bulem tyłka zwiazanym z grami CA, wiec niewielka strata.
Asmodeusz -->Nie, niestety nie pamiętam innych tytułów ( i jakoś nie chce mi się ich teraz wyszukiwać), ale pamiętam że z kilkoma Twojego autorstwa się zetknąłem poza T2 i miałem podobne wrażenia, dlatego właśnie jakoś zapamiętałem Twój nick i nie za dobrze mi się kojarzy z finalnym efektem w grach, które recenzowałeś. Nie wiem co masz na myśli pisząc "ulotnić się" i aluzje, że to, w domniemaniu "tylko internet". Forum na którym można wyrażać swoje opinie i tyle, nie ma co się zasłaniać takimi argumentami i deprecjonować ich wartości, bo jesteśmy na internetowym forum itp. Jeśli piszesz artykuły (a w szczególności recenzje) musisz się przygotować na to, że nie wszyscy Cię chwalą, ale mają swoje zdanie co do nich, nie obrażać się i nie brać to jakoś szczególnie do siebie.
[38]
To musisz miec "dobra" pamiec biorac pod uwage, ze napisalem tutaj TRZY recenzje. Oprocz Rome II jest to Planetside 2 (8.5/10, czesc osob zarzucala mi, ze za malo) i World of Warplanes (6.5/10 ot taki sobie shooter ze slabym balansem, mozna pograc bo za free).
Wiec jak cos zarzucasz mi warto to udokumentowac, bo w tej chwili jakby to powiedziec... klamiesz? No, ale jak wspomnialem - to tylko internet. Napisac co slina na jezyk i tyle.
Jeśli to są Twoje trzy recenzje, to faktycznie moja pamięć co do Twoich recenzji jest raczej kiepska i tu pomyliłem recenzje z artykułami Twojego autorstwa - mój błąd. Choć zdecydowanie pamiętam tu recenzję TW2, która po premierze była przeciwieństwem tego co opisywałeś (szczególnie pod względem bugów) stąd pamiętam Twój nick i od tego czasu czytając Twoje artykuły, biorę na nie zawszę poprawkę.
Nie ukrywam tego, ze recka Rome2 jest moja i nadal z wiekszoscia punktow sie zgadzam. Moze bym teraz obnizyl do 9.0 i walnal SI (bo piszac recke po 60? godzinach gry nie natrafilem na problemy w kampanii - dopiero przy czwartej grze po 100h po raz pierwszy je mialem). Ale to szczegol.
Zreszta jesli szukasz "super przeciwnika" i grasz w Total Wara... yeahh... chyba nie grasz w to co powinienes. Wszystkie Total Wary zawsze byly durne i Rome az tak bardzo od reszty nie odstaje.
Ja się pytam gdzie moje zaproszenie do TW Arena dla posiadacza ROME 2 w edycji premierowej ?
Obiecywali dostęp do tej gry, przy zakupie przedpremierowej edycji Rome 2. Wie ktoś coś o becie?
