The Crew na bogato – o świecie, tuningu, online i niepewnej przyszłości
head ja już raz wspominałem że the crew to gra w której online to zabezpiczenie anty pirackie a to że są inni gracze to efekt uboczny jest.
Gra roku?????
Jest rozmach mapa jest kolosalna grafika, warunki pogodowe trzeba przyznać że po dobrym FC4 i Średnim ACR i ACU, Ubi moim zdaniem chyba przebil nawet Forze Horizon 2.
Szukam nowej wyścigówki, chiałbym w takie coś zagrać mapa bez końca coś wspaniałego mozna jeżdzic i jeżdzic. A w NFS bądz Forzy horizon pare godzin i już znamy mape na pamięć.
Giera jak najbardziej dobra, również polecam. Model jazdy jest w porządku, ogrom rzeczy do robienia, gigantyczna mapa USA do zwiedzenia, można jeździć, jeździć i jeszcze raz JEŹDZIĆ! szkoda tylko że tak mało samochodów jest...
Nie okłamujmy się gra jest średnia, kqmilus dobrze napisałeś CHYBA bo CHYBA nie grałeś w Forze Horizon 2 skoro piszesz takie głupoty. Nie wspominam że w The Crew Tuning jest mizerny (choć zapowiadał się bardzo dobrze) samochodów mało (niedopuszczalne na tak wielką grę). Samochody są za kosmiczne pieniądze(oczywiscie jest wiele błędów umożliwiające szybkie nabijanie kasy) a jakby tego było mało mikrotransakcje dobijają gwoźdź do trumny, nie wspominam nawet że 50 LVL wbija się bardzo szybko. Takie aspekty gry szybko dyskwalifikują taką grę bo potem nie ma co w niej po prostu robić. Jeździć po wielkiej mapce szukać znajdziek to nic bo jest błyskawiczny fast travel. Gra tylko nieudolnie próbuję być MMO wyścigami, ale kijowo jej to wychodzi. Bo to taki Lepszy tryb SinglePlayer z na siłę wymuszonym dostępem do internetu.
MaXXii to fakt nie grałem z Forzę H2, dopiero co skończyłem Forzę Horizon i Forzę 4.
Do szczęscia potrzeba mi tylko widoku z kokpitu, tunnig i tak nie korzystam jak wszystko idzie pod automat, jakoś ujdzie. Z liczby ponad 100 czy więcej w Forzię tylko dla ciekawości sprawdzałem jak się jedzie w 3 a w 4 już olałem. Najważniejsza jest jakość aut, wiadomo nie codzień kierujesz Lamborgini bądź Bugatim, a to daje moc.
Obie gry mają swoje mocne i słabe strony... W pewnych kwestiach Crew odstaje od reszty, w innych dominuje i kropka
Co z tego, że forza ma 200 aut, jak i tak zawsze jezdzimy pięcioma ulubionymi, wiele dostępnych jest równiez jako mikrotransakcje, a mapa choć ładna, to nie jest nawet w połowie tak fajna i urozmaicona jak w the crew...
Bolaczką forzy horizon w każdej odsłonie jest to, że nie ma gdzie i po co jezdzic w trybie swobodnej jazdy, bo na mapie nie ma żadnych wyjatkowych lokacji, pomiedzy punktami jedzie sie 2 minuty maks, urozmaicenie zadań ogranicza sie do paru
Forza jest piękna, ale przy the crew jest jak wydmuszka - cudownie pomalowana, ale pusta w środku...
Nie chcę spamowac ale mogę sprzedać kod na The Crew (lub Assassins Creed Unity i Far Cry 4) za 90zł :)
DM fakt faktem prawda prawdą. W poprzedniej generacji światy były ogromne, ale wystarczyło 5 godzin do obczajenia gdzie co jest. Więc grając w NFS HP, MW i dalej Forza horizon(przynajmniej fabuła na poziomie) czar prysł, to gdzieś było.
W samochodówkach trudno o piękną barwną fabułę, na logikę co jest najważniejsze w wyścigach, rywalizacja, zwiedzanie, gra na czas. Wyobrazcie sobie misje finałową pokonanie całej mapy USA z jednego końca do drugiego końca ponad 2 godziny jazdy to by byłą misja i rywalizacja.
Czy wy czasem nie obniżyliście jakości filmów w SD? Straszna pikseloza.
A ja żałuję, że nie okazał się to godny następca Bunouta, którego chyba 5 raz już maksuje. Brakuje mi w wyścigach tego poczucia prędkości w którym Burnout jest zdecydowanie mistrzem. Oglądając ten filmik miałem wrażenie, że to auto jedzie 40 km/h najwięcej. :/
Bo w USA tak sie jezdzi :) dlatego amerykanskie samochody sie bujają i nie potrafią szybko skręcać. I tak tworcy sporo przesadzili z preskosciami w wyscigach :)
DM: Piszesz głupoty jak kqmilus, od tego zacznijmy że nie jeździsz 5 samochodami bo nie możesz jeździć 5 samochodami jak chcesz wymasterować grę, dwa na mapie jest pełno rzeczy do odkrycia. Widać że ty też nigdy nie miałeś do czynienia z Forzą Chorizon skoro piszesz takie głupoty. The Crew co masz do roboty ?? odkrywanie nadajników które są w pewnych miejscach jak na tak ogromny świat to znajdziek jest cholernie mało, to właśnie The Crew daje ogromne poczucie pustki, bo gdy już zrobisz 50LVL, przejdziesz słabego singla, stuningujesz biednym tuningiem swoje auto to co ci poz zostaje ?? z całej otoczki MMO?? szukanie znajdziek..... to brzmi co najwyżej śmiesznie i dla gry SINGLOWEJ a nie dla gry MULTIPLAYEROWEJ/MMO tylko nie okłamujmy się to MP+MMO wyszło im żałośnie słabo.
No i nie przejmujcie się słabym tuningiem, UBISOFT już szykuję pewnie DLC które za jedyne kilka dolarów umożliwi wam uzyskanie więcej części tuningowych pod każdy samochód. Jak i pewnie osobne DLC które doda nowe samochody. Albo zrobi jeszcze lepszego FAILA i da PACK części tuningowych+ 3 samochody za jedyne 50-60zł. A Takich zestawów np: było by z 5, dziś wszystko jest możliwe po UBISOFCIE.
MaXXii [15]
The Crew co masz do roboty ??
Gościu, a ty nie udawaj, że wiesz co tam jest do roboty, bo wygląda że gry nawet nie masz, cała prawda o twojej mądrości na jej temat, a hejtujesz, nie rozumiem tego, nikt nie mówi, że to arcydzieło, ale wyobraź sobie, są ludzie którzy wolą choćby minimalny tuning niż kompletny brak, wolą taki rozrywkowy arcade, urozmaicony, niż ciągle zwykłe wyścigi, bo ja to już mam takich od dawna dosyć, we wszystkich to samo, wolisz forzę ok, ale nie musisz hejtować.
Pozwolę sobie napisać parę słów odnośnie DLC to The Crew, bo jeszcze nic nie wyszło a już jest płacz. Standardowa sklepowa cena gry to 129 zł. Cena wersji LIMITOWANEJ cyfrowej to 139 zł (więc już nie opłaca się kupować wersji standardowej). ALE są sklepy, które sprzedają wersję GOLD za 169 zł. Wersja GOLD zawiera od razu Season Pass, który w tym przypadku kosztuje 30 zł więc nie opłaca się kupować innej wersji niż GOLD (bez jaj, to TYLKO 30 zł różnicy).
MaXXii albo grałeś w inne The Crew, albo ślepy jesteś, jeżeli uważasz, że nie ma tam nic do roboty. Na tle Horizon (które uwielbiam, żeby nie było) to The Crew jest królem jeżeli idzie o zawartość (już brak policji dyskwalifikuje Horizon w tej kategorii).
To absurd, żeby po premierze gry, chwalić ją za to, że działa bez żadnych problemów, ale takie mamy czasy... The Crew prezentuje się nieźle, chociaż aspekt grania z innymi graczami jest raczej słabo zrealizowany i mało zachęcający.
Gra fajna..do momentu osiągnięcia 50 poziomu. Bo dalej nie ma co robić ;/ Wszystkie znajdźki to około 2-3 godzin roboty i koniec. Jedyne co pozostaje to ulepszanie częsci do samochodów wbijając platynowe wyniki w zawodach. Świat ładny i duży ale zdecydowanie za mała ilość samochodów. Jak dla mnie troche zmarnowany potencjał. A już nie wspomne że gra ma kupę bugów (jak to ubisoft) w stylu; niewidzialne kamienie na które jak się najedzie to można sobie przypomnieć film pod tytułem "taxi" ; wpadanie w tekstury (miałem okazje pływać w asfalcie oraz spadać w bezkresną czerń); Notoryczne problemy z połączeniem z serwerem gry (Wyobraźcie sobie że własnie udało wam się po raz pierwszy od 10 prób przejechać wyścig na 1 miejscu a tu nagle... *zonk* http://www.tinypic.pl/9iiai5gs461s i cały progress i odblokowana nagroda przepadły bezpowrotnie). Reasumując napaliłem się na grę a okazała się lekkim rozczarowaniem.
MaXXii a co uważasz że w Forzie było tyle rzeczy do robienia, schematyczne trasy, powtóre te same zawody, tylko z innymi wozami lub z wiekszą gotówką w przypadku zwycięstwa.
Wystarczy tylko wygrać złotą opaskę i masz kasy full pod dostatkiem.
DM ma rację z reguły i tak korzysta się z paru ulubionych samochodów, czyli Lamborgini, Audica, Dogde no i Ferari. A dalej to albo jakieś stare gruchoty, które zawieszenie mają gorszę od syrenki.
Moim zdaniem wiekszość gier samochodowych gracze chcą zobaczyć przejechać świat mapę, co gra oferuje.
Dla mnie ten pomysł z tak wielką mapą jest super. Zawsze jak gram w coś większego NFS HOt, FOrzę H, bądz NFS MW biorę pod uwagę mapę wielkość i to co na niej się znajduę.
Osobiście zw na małe zróznicowanie terenu i non stop słońce w forzie horizon wole nfs hot persuit.
Wszystkie znajdźki to około 2-3 godzin roboty i koniec.
znajdźki są na na całą grę - będąc w tym rejonie odkrywa się pare miejsc, potem w innym, potem się wraca i znowu coś odkrywa... - jak ktoś machinalnie jak robot skacze od misji do misji, pomija cutscenki, i od znaczka do znaczka (jeszcze z szybką podróżą pewnie), byle tylko "zaliczyć" - to radości ani w tej, ani w wielu innych grach nie znajdzie... wtedy polecam need for speed - dużo się dzieje, świat umyka tak szybko, że nic nie widać, są kraksy, milion wozów itd.
jak ktoś gra normalnie, czuje "freude am fahren" z jazdy mustangiem po 66 czy od wybrzeża do wybrzeża dla samej jazdy i eksploracji zajebistych miejscówek, których nawet nie ma znaczkach/znajdźkach - to the crew spokojnie starczy mu na +20-30 godzin grania, nie licząć zmagań online
@DM
"Forza jest piękna, ale przy the crew jest jak wydmuszka - cudownie pomalowana, ale pusta w środku"
Co za głupoty. To the crew jest raczej jak wydmuszka która poza dużym światem (pustym) nie oferuje nic ciekawego. Okropny model jazdy, debilna fizyka, brak warunków pogodowych, mało aut, śmieszny tuning i brzydka grafika. Co z tego ze Forza ma dużo mniejszą mapę skoro wszystko inne jest lepsze? Logiczne że tworząc mniejszy świat można dopracować inne elementy. Fuel też miał wielką mapę i to była jedyna zaleta.
Jestem po zakupie The Crew i pierwsze wrażenia są pozytywne. Co mnie wkurza to słaby tryb kooperacji, którego w sumie nie ma. Chcieliśmy z kumplem wspólnie pośmigać w ekipie i nic z tego. Ciągle wywalało komunikat, że użytkownik nie może dołączyć. Bezsens!. Martwi też mała ilość aut. Już można wyczytać, że są szykowane DLC, w których będą osobno dodatkowe zadania, samochody czy części tuningowe. Tak więc gotowy produkt (nie tani zresztą), może okazać się horrendalnie drogim Pay2Play. Jeśli tak to ma wyglądać w przyszłości, to Ubi dostanie po dupie od graczy na przyszłość. Jak na razie jestem zadowolony. Ładne lokacje, klimacik z TDU, Most Wanted 2005 i UG 2 w jednym. Dla tych co nie chcą ryzykować ze względu na nie pewną przyszłość gry, polecam poczekać z zakupem.
Forza przy The Crew jest jak wydmuszka, ładna ale pusta w środku - potwierdzam.
@up
Oczywiście brak argumentów bo pewnie nawet nie grałeś :) Pewnie posiadasz tylko PC. Taka prawda że FH2 jest o klasę lepsza. W the crew nie da rady grać z tym syfiastym modelem jazdy :/
model jazdy oczywiście jest lepszy w Forza, ale w The Crew jak najbardziej da sie jeździć :) może po prostu brak umiejętności.. :)
prosiłem wyżej o wypunktowanie tego ogromu rzeczy do zrobienia w FH2 - nikt jak na razie nie pokazał dłuuuuugggiiieeejjjj listy...
Ja nie twierdze że w forzie jest więcej rzeczy do robienia, twierdzę po prostu że ma lepsze elementy rozgrywki pod względem jakości. Osobiście wole mieć mniejszą ale za to dopracowaną grę, kwestia gustu.
kqmilus: NIe nie masz pod dostatkiem kasy, a żeby wygrać złota opaskę trzeba nieźle się najeździć już tym bardziej nie wykupisz wszystkich aut od tak(za kasę z wyścigów). Kolejna twoja głupota wypisana w tym temacie. Co do znajdziek to są one rozstawione po całej mapce, jak i wyzwania, czy specjalne zawody. W the Crew masz tak głupie odstępy od tych znajdziek że najlepiej sprawdza się tutaj szybka podróż, reasumując mapa jest zbyt duża na upchanie ją contentem(ubisoft zawsze z tego słynie a tu co ?? luki są jak nie wiem co widocznie ostro im brakło pomysłu na znajdzki nawet) skoro głupie nadajniki przypominają i w sumie słusznie wierze obserwacyjne z Assassins creed/Far Cry jest to wręcz żałosne. A jeżdżąc i szukając znajdziek czujesz jakbyś grał w singla a nie jak w grę Multiplayerową w dodatku pseudo MMO. Ale jak już pisałem wcześniej The Crew cierpi na ogromny przerost formy nad treścią, ma co potem robić a cała otoczka MMO jest na siłę, bo przecież nie po to kupujesz grę aby nie szukać znajdziek tylko po to by grać z ludźmi a same tryby nie s najciekawsze w tej grze. Ta gra nadawała by się na Singla, a połączenie z internetem jest na siłę by dać poczucie że jest to gra multipolayerowa. Do tego cholernie słaby tuning, czy mała ilość aut już taki Test Drive Unlimited miał więcej samochodów. Z całej trójcy tylko FarCry 4 jest całkiem całkiem.
To jest wersja na xboxa360 ?
500 internetów że wyjdzie co najmniej 3 dlc z dodatkowymi samochodami a ich łączna cena będzie przekraczała wartość gry. Ktoś chętny na zakład?
Zwyczajny Gracz - wisisz mi 500 internetów :D
"Przedstawiciele Ubisoftu poinformowali, że The Crew doczeka się łącznie czterech dużych paczek DLC, które ukazywać się będą co miesiąc począwszy od stycznia przyszłego roku. Ich listę znajdziecie poniżej:
Extreme Car Pack – auta o wysokiej wydajności
Speed Car Pack – samochody sportowe przystosowane do szybkich wyścigów
Vintage Car Pack – stare auta
Raid Car Pack – samochody przystosowane do jazdy po bezdrożach
W sumie rozszerzenia przyniosą ze sobą 12 nowych aut. Wraz z każdym rozszerzeniem publikowane będą też nowe misje, które będą jednak darmowe dla wszystkich graczy. Na początku przyszłego roku pojawi się też – również bezpłatny – dodatkowy tryb PvP.
Każda paczka rozszerzenie kosztować 6,99 dolara (około 24 zł), można będzie jednak nabyć je w ramach przepustki sezonowej, która wyceniona została na 24,99 dolara (ok. 85 zł)."
Gra stoi za lekko ponad 100 zł więc ceny gry nie przekracza. Nie oznacza to jednak, że nie jestem przeciwny płatnym DLC w dodatku w pełnopłatnej grze.
jak ogłoszono, że do Forza Horizon 2 na X360 nie będzie żadnych dodatkowych płatnych DLC z samochodami to się podniósł lament i płacz, że DLACZEGO??? ;)
Pograłem w betę i faktycznie ma coś w sobie ta gra. No ale nie aż tak bardzo,żeby wydać na nią 120 zł...
dobrze ze jest tu fabuła bo to pewna motywacja dla mnie by przejsc CAŁA gre....a nie kazda scigałka mnie motywuje jakos, niektore tak a niektore nie.
DM
Mam wrazenie, ze na sile chcesz obronic ocene The Crew i przeprowadzasz taki standardowy 'damage control' w kazdym watku o grze.
Dochodzi do takich absurdow, ze podkreslasz swoja opinie tak jakby to byla prawda absolutna. Wiedz ze dobra recenzja obroni sie sama :)
Dla mnie The Crew to kolejny zawod od Ubi, 6.5 za w miare interesujacy poczatek, ktory jest niestety wprowadzeniem do nudnej i malo interesujacej rozgrywki.
Sporadycznie bronie gry, nie oceny :) bo dla mnie to w końcu TDU na jaki czekałem - z mustangami, camaro i drogą 66, a nie z kupowaniem nowych kanap i nakładaniem żelu na wirtualne włosy... :)
Widzisz ja byłbym zachwycony, gdyby nie to że Ubi znowu postawiło na swoje 'cliche' otwartego świata.
Wolałbym gdyby to było skondensowane doświadczenie, bez tylu wypełniaczy. Chociaż wiem że gdyby gra wyszła, wtedy gdy wyszedł TDU2 to pewnie byłbym zachwycony :)
Myślicie, że jak Ubi wyłączy serwery (kiedyś to w końcu nastąpi) to dadzą możliwość gry w trybie offline? Nie wiem jak Wy, ale ja osobiście wolę mieć pewność że gra jest wieczna i jak za 15 lat poczuję ochotę do niej wrócić to ta możliwość nie będzie mi zabrana..
@CHEKI - jeżeli gra wymaga połączenia z Uplay, to nawet po wyłączeniu serwerów do trybu wieloosobowego i tak będziesz musiał mieć połączenie z netem by ją odpalić, wiec myślę ze nie powinno być problemów z trybem solo, lecz pamiętajmy że mówimy o UBI ;)
Co do samego materiału wideo/recenzji - oglądało się przyjemnie, ale mam jedno zastrzeżenie, otóż TDU i TDU 2 również dają możliwość przeniesienia się do każdego odblokowanego odcinka drogi, więc The Crew nie odkrywa tu koła :)
Ja też przyznam, że mimo banalnej fabuły chce mi się ją odkrywać dalej. Zatrzymałem się na 44 lvl. w związku z zakupem torowej fury. Jestem przyblokowany bo oczywiście nie mam środków na wymagane auto, a z kolei robienie na siłę PvP, czy czegokolwiek sieciowo, nie uśmiecha mi się (to po prostu nie działa, nie ma chętnych online). I cóż, jeździć jeszcze raz stare wyścigi, albo tłuc wszystkie mini wyzwania drogowe. Trochę dali z tym dupy i wyczuwam przez tą sytuację symptomy zniechęcenia.
Mam 50 poziom i ponad 10 samochodów z platynowymi częściami na 50 poziom.
Zdobywanie tego to błahostka. Gra pod koniec skupia się na jednym:
Farma wyścigów PvP i zdobywanie marnych 16 tyś.
Części bardzo łatwo i szybko zdobywa się dzięki wyzwaniom w których trzeba skoczyć w dal.
Nie wiem jak wy, ale ja czekam na DLC.
Ja to powiem tak..
Samochody - faktycznie jest ich mało, a co najgorsze - prawie że tylko te najlepsze (nie licząc tych starych amerykańskich "muscle car"). Chciałbym, żeby dodali chociaż te odrobinę starsze, jak chociażby Mitsubishi Eclipse, Nissan Skyline, Honda S200 itp.
Tuning - marny. Mogliby odrobinę rozbudować możliwości tuningu pod względem wizualnym i byłoby wszystko ok; bo odnośnie mechanicznego to raczej nie mam większych zastrzeżeń.
Fabuła - co prawda, już wiem o co kaman, ale to mi bardziej przypomina to, co mogliśmy obejrzeć na ekranie telewizora/w kinie (seria "Szybcy i Wściekli"; przecież O'Conner też był niejako tajniakiem).
Funkcje społecznościowe - na razie słabo rozwinięte, ale miejmy nadzieję, że w miarę postępów prac nad TC Ubi to jakoś załatwi.
Także można powiedzieć tyle, że TC jest warte zagrania, ale czy bd kiedykolwiek prawdziwym MMO - nie wiadomo. Należy trochę poczekać, w końcu premiera odbyła się nie tak dawno ;)
P.S Chciałbym też zobaczyć coś z polskim akcentem, np. Fiata 126p :D
O MATKO GIERA WYGLĄDA POD WZGLĘDEM GRAFICZNYM JAKBY BYŁA ROBIONA W 2000 ROKU.
Gra na prawde wygląda brzydko ;// ale jeśli chodzi o mape to jest okej ;d
Pare dni po premierze kupiłem najbogatsza wersje za ponad 200zł, bo nadal we mnie siedzi taki element gimbusa (mimo prawie 24 lat na karku) który jarał się NFS U i U2. Moje oczekiwania co do The Crew były niezbyt duże, ale kupiłem i powiem tak: Gra jest dobra, ale... Nie wiem czemu, co bym nie zagrał w tytuł w którym paluchy maczał Ubisoft, to gra ma wady, które są dziwne... Niby duży świat, ale pusty. Samochodów mogło by być więcej, ale pewnie dodadzą je w DLC (polityka Ubisoftu). Policja w tej grze, jest mega irytująca, poziom trudności za niski i dziwny. The Crew gra która miała ogromny potencjał i świetny pomysł, ale została wydana przez Ubisoft :( Dodatkowo czasami odnosze wrażenie, że gram w DEMO gry... Coś jest, ale strasznie mało... Wszystkie w tej grze jest mało...
Największy antyfan EA z przykrością informuje, że Ubishit przejmuj pałeczkę najgorszego wydawcy... Niech Ubisoft zajmie się produkcją naturalnych nawozów, bo to im najlepiej wychodzi...
Potrafią zniszczyć wszystko...
UBIje, UBIje. UBI rozpoczęło zmierzanie do końca kariery tym rokiem :) Nie wróże im dobrej przyszłości za te fejle 2014 :)
Co za szit by nie wydali to i tak sprzedaż idzie bardzo dobrze. "Assazyny" i The Crew sprzedadzą się dobrze zarobią swoje i finał. Szkoda bo liczyłem wreszcie na dobra samochodówkę na PS4... bo Xboxa one nie posiada i niestety w Forze na razie nie pogram :/. Jednak co Forza to Forza...
tego typu gry są fajne,ale jakoś nie przypada mi do gustu gra , w której mamy otwarty świat sterując samochodem,to bardziej gta czy skyrim,wyścigowe gry to najlepiej mieć na trasach
Nie zgodzę się z komentarzem nt. modelu jazdy. Jest możliwość wyłączenia wszystkich asystentów jazdy w opcjach, takich jak ABS, ESP, czy nawet sterowanie gazem. Jeśli to wyłączymy to niektórymi samochodami ciężko jest nawet ruszyć, żeby nie zacząć kręcić bączków. Wtedy przydaje się pad z dobrym triggerem, albo kierownica i wtedy model jazdy staje się na prawdę realistyczny i daje wiele frajdy. Sam przestałem w pewnym momencie grać w The Crew bo było za łatwe, ale gdy tylko zobaczyłem że grałem na najbardziej uproszczonym sterowaniu i przełączyłem na tryb nieco bardziej realistyczny od razu zachciało mi się grać i gra zaczęła dawać wiele więcej frajdy.
Sam nie wiem co sądzić o tej grze, niby duży otwarty świat, ale czy w odpowiedni sposób jest zagospodarowany? No warto się nad tym zastanowić.