Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Czy Liga Mistrzów jest nudna i przewidywalna?

07.12.2014 19:22
1
Tomaszyna
11
Legionista

LM w tym roku jest jak kolejne odcinki "Klanu", nic się w niej ciekawego nie dzieje. Jeśli już są niespodzianki, to negatywne, jak postawa Liverpoolu. Rozgrywki powoli zaczynają przypominać puzzle, które panowie z UEFA wraz z przedstawicielami najbogatszych klubów układają przy zielonym stoliku. Szkoda, bo kiedyś gdy przed meczem słyszało się hymn Champions League ciarki przechodziły po plecach, a teraz nic. Zupełna obojętność i to raczej nie wina tego, że ja się zestarzałem...:)

07.12.2014 19:34
2
odpowiedz
zanonimizowany581957
99
Generał

Haha, poważnie? Rok temu - Atletico Madryt w finale po pokonaniu Milanu, Barcelony i CFC. Real gromi "niezniszczalny" Bayern w półfinale. W finałowym starciu, wszystko odwraca się w ostatnich minutach spotkania. Dwa lata temu, Borussia w finale, po pamiętnym rozbiciu Realu i niezwykłym marszu przez fazę pucharową itd itp... Można by jeszcze wymieniać i wymieniać. Naprawdę na podstawie fazy grupowej, oceniacie w ten sposób tegoroczne rozgrywki?? Zamiast gameplay.pl, zmieńcie nazwę na "gorycz.pl", bo to już się robi nie do zniesienia, że WSZYSTKO staracie się rysować w ciemnych barwach!

07.12.2014 20:10
Bezi2598
3
odpowiedz
Bezi2598
147
Legend

Zamiast gameplay.pl, zmieńcie nazwę na "gorycz.pl", bo to już się robi nie do zniesienia, że WSZYSTKO staracie się rysować w ciemnych barwach!

Nieprawda. To po prostu wy komentujecie głównie te kontrowersyjne teksty, a często zdarza się, że teksty w ogóle nie mają ani jednego komentarza. Jak już mają komentarze to albo tekst bardzo dobry albo kontrowersyjny.

07.12.2014 20:24
4
odpowiedz
zanonimizowany581957
99
Generał

Nie wiem, może i tak. Może i trochę zbyt ostro się wyraziłem, ale mnie to od dawna frustrowało i nie mogłem się powstrzymać... Po prostu zauważyłem, że od dość długiego czasu jak widzę artykuł od gameplay.pl, to od góry do dołu - krytyka, krytyka i jeszcze raz krytyka. Troszkę razi też to, że jest bardzo często bezpodstawna, lub też przedstawiona w mało profesjonalnej formie (przypomina raczej komentarz sfrustrowanego użytkownika, niż artykuł nadający się do publikacji...) Ale dobra, powiedziałem co chciałem, nie zamierzam tu wywoływać wojny. Po prostu raczej spasuję z czytaniem tekstów od gameplay.pl i nie będę wam tu już brzęczał nad głową... Wtedy wszyscy będą zadowoleni... ;) Pozdrawiam i podkreślam, że nie chciałem tu nikogo obrażać, a jedynie podzielić się tym, co myślę.

07.12.2014 21:38
OSTRstyle
😊
5
odpowiedz
OSTRstyle
14
Chorąży

W fazie grupowej ciężko o niespodziankę. No bo spójrzmy, to jest jednak aż 6 meczy, i taki niżej notowany zespół nie jest w stanie zagrać tylu meczy na formie z kosmosu i kupie szczęścia. Jasne, to się może zdarzyć ale w jednym, ew. w dwóch meczach wyjdzie tak, że będą mieli formę życia i ograją lepszy zespół. Niespodzianki jedni lubią bardziej, jedni mniej, ja osobiście nie przepadam, bo w fazie pucharowej wole obejrzeć dwa dobre, wyrównane zespoły, niż kompletnych autsajderów.

07.12.2014 22:26
Brucevsky
6
odpowiedz
Brucevsky
149
Playing with writing

GRYOnline.plTeam

boojan27 - to prawda, że nie cała Liga Mistrzów jest przewidywalna, ale ciekawie robi się, tak jak wspomniałeś, dopiero na pewnym etapie, gdy w grze zostają tylko kluby silne i będące "w gazie". Nie powiesz mi, że w fazie grupowej jest wiele emocji skoro zaraz po losowaniu wiadomo już kto zajmie jakie miejsce. Nie generalizowałbym też w kwestii krytyki na gameplay.pl, głosy negatywne to nie jest aż taka większość materiałów. Poza tym, w tym tekście bardziej wyrażam zaniepokojenie całą sytuacją niż krytykuję. ;)

OSTRstyle - chyba jest tak jak mówisz, ale szkoda, że te coraz bardziej ustawiane losowania sprawiają, iż mecze się powtarzają i wszystko wiadomo jeszcze przed pierwszą kolejką. Dobrze byłoby mieć w każdej edycji więcej takich grup, jak ta z Bayernem, CSKA, Romą i City - wyrównanych i obfitujących w niewiadome do samego końca.

07.12.2014 23:18
7
odpowiedz
planet killer
97
Konsul

Reforma Platiniego panie Brucevsky reforma Platiniego.
Nie ma to jak świeży powiew zespołów z zadupia Europy które dostają po 20 bramek w plecy w fazie grupowej.

07.12.2014 23:22
ilprincipino
8
odpowiedz
ilprincipino
67
Senator

Brucevsky faktycznie w fazie grupowej wszystkie karty rozdane. Grupa Liverpoolu, City czy Juve to też nudy na pudy i wiadomo kto wyjdzie, zero emocji.

07.12.2014 23:45
9
odpowiedz
zanonimizowany581957
99
Generał

Brucevsky --> Nie no, jak już wspomniałem odrobinę mnie poniosło we wcześniejszym komentarzu... ;) Nie jest też tak, że wszyściutkie wasze artykuły czytam, także pochopnie się w tej kwestii wypowiedziałem i za to przepraszam. Co do kwestii LM, tu się zgadzamy. Faza grupowa rzadko kiedy obfituje w większe emocje, które zaczynają się dopiero później. Tu też się nie popisałem, bo po dokładniejszym przeczytaniu twojego tekstu, znacznie inaczej (lepiej) go odebrałem i zrozumiałem. Także, w skrócie, zwracam honor :)

08.12.2014 02:07
ttwizard
10
odpowiedz
ttwizard
152
AzoriuS

artykuł jest totalną bzdurą. Tak jak już ktos wspomniał, mieliśmy Atletico w finale LM w poprzednim roku.

08.12.2014 09:08
Brucevsky
11
odpowiedz
Brucevsky
149
Playing with writing

GRYOnline.plTeam

planet killer - może i tak, ale znowu aż tak wiele drużyn z, jak to ująłeś "zadupia Europy" w LM nie gra, a jeszcze mniej prezentuje tegoroczny poziom BATE. ;)

ilprincipino - przecież o tych grupach też napisałem w artykule i wspomniałem, że tam może jeszcze coś się działo/dzieje. Ale nie zmienia to faktu, że końcowy układ będzie prawdopodobnie taki, jakiego każdy się spodziewał po losowaniu.

ttwizard - wyżej odpisałem na podobny zarzut. Może i na dalszym etapie pojawiają się pewne niewiadome, gdy w stawce zostaje garstka mocnych klubów "w gazie", ale faza grupowa jest przewidywalna. Zaskoczyły Cię rozstrzygnięcia w tym roku?

08.12.2014 09:28
12
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Z piłką klubową od lat jest ten sam problem. Niektórzy zawodnicy zmieniają kluby jak rękawiczki. Zanika identyfikacja z barwami klubowymi i z klubową tradycją. Spora część Polaków oglądając Bundesligę kibicowała w ubiegłym sezonie Borussi Dortmund. Gdy Lewandowski przeszedł do Bayernu, oglądalność meczów Borussii w polskim Eurosport2 spadła o blisko połowę.
Zamiast klubów mamy koncerny, obracające gigantycznymi pieniędzmi i zdolne tworzyć dream teamy. Oglądamy coś co czasem zbliża się do perfekcji, ale ciężko się tym emocjonować. Zaczynamy przyjmować postawę kobiet, dla których ważniejsze niż emocje związane z kibicowaniem "swoim" są względy estetyczne, "piękno futbolu", "piękne" zagrania. Kto wygra ma znaczenie drugorzędne.
Również dla piłkarza. Raz gra w takiej koszulce, innym razem w innej. Oglądam więc Ligę Mistrzów, podziwiam kunszt piłkarski, ale nie wiem za kim trzymać kciuki. To takie dziwne uczucie - w ubiegłym sezonie w meczu Borussia-Bayern całym sercem byłem za Borussią, a w tym sezonie patrzyłem na ligowy pojedynek tych zespołów z dystansem... bez tamtych emocji...

08.12.2014 11:09
OSTRstyle
😊
13
odpowiedz
OSTRstyle
14
Chorąży

Tak jeszcze chciałem dorzucić parę groszy. Od lat najlepsze zespoły świata uciekają pod względem i finansowym i czysto piłkarskim tym słabszym i średniakom, ale ostatnim czasem mam wrażenie, że to nagle jeszcze bardziej przyspieszyło. Biorąc pod przykład zespoły to np. taki Real czy Bayern to właściwie zdają się niepokonane, w swojej lidze strzelają masę goli, wygrywając praktycznie z najmniejszym włożonym wysiłkiem.

Teraz popatrzmy, parę lat temu w finale CL było Porto i Monaco. To była niespodzianka, no kto by postawił na taki finał, ale w obecnej CL szansę na podobną parę finalistów jest 0. Dystans między najlepszymi a resztą drastycznie się zwiększa i praktycznie żaden zespół nie ma szans na osiągnięcie "czegoś". Jedyna szansa to przykład choćby PSG, szejk kupić może prawie wszystko do zespołu i nie wątpie, że z roku na rok dojdą w CL coraz dalej i w końcu zdobędą puchar.

Jeszcze co do tego Atletico w finale, naprawdę dla was to była aż taka niespodzianka? Dla mnie nie. Grali świetnie, mieli bardzo dobry team, wygrali ligę, żadnego przypadku. Atletico trochę mi przypomina BVB, ale tylko trochę: finalista CL, obydwa zespoły grały efektownie, ale różnica jest w tym, że BVB z roku na rok oddawała swoich kluczowych piłkarzy a nie zakontraktowała nikogo na podobnym poziomie.

Na GOLu powinno być więcej artykułów, nie tylko dotyczących CL ale ogólnie sportu, no chyba że ja przeoczyłem. No to byłoby na tyle.

gameplay.pl Czy Liga Mistrzów jest nudna i przewidywalna?