Lords of Xulima | PC
Gra powala o.O Nie rozumiem zupełnie zerowego rozgłosu, przecież to może być lepsze od PoE, a gra się równie dobrze jak nie lepiej niż w Original Sin. Prześliczna oprawa, tony tekstu do czytania (i to dobrego tekstu), niesamowicie satysfakcjonująca walka, piękny świat, wciągająca fabuła. Chyba najwygodniejszy, najładniejszy i najbardziej intuicyjny interfejs jaki w życiu widziałem. Hardkorowość, ale na normalu jest dużo łatwiej i przyjemniej niż np w Legend of Grimrock (normal to tutaj jakby easy).
Grać !!! Bo gra zrobiona za parę groszy i przez kilka osób być może pokonała PoE, Wasteland 2, Divinity, Banner saga czy Shadow Runa - RAZEM WZIĘTYCH.
Dobra rzecz! Warto o tej grze mówić, namówię Heda na materiał, żeby dotarła ona do szerszego grona odbiorców.
Samo obejrzenie trailera powinno wywołać ciary na całym ciele :D https://www.youtube.com/watch?v=EWYVquh0Syc
Nie mówiąc o cudownej ścieżce dźwiękowej, chodzenie po opuszczonych wieżach, wycinanie w pień różnych kościejów i demonów, unikanie pułapek i szukanie ukrytych dźwigni przy tym kawałku https://www.youtube.com/watch?v=N-5fQM5BGPY czuję się jak pieprzony Conan !!! yeah
Właśnie tony tekstu po angielsku trochę odstraszają mnie do sięgnięcia w tej chwili po ten tytuł. Grałem trochę w Wiedźmina po angielsku, dużo rozumiałem, ale jednak zdecydowanie lepiej gra się w ojczystym języku, bo nie trzeba co jakiś czas sięgać do słownika, by upewnić się, czy aby na pewno dane słówko oznacza to, co myślę. A sama gra wygląda interesująco i śledzę ją od jakiegoś czasu. Bardzo wątpię aby kiedyś była wydana w PL. Jeśli w najbliższym czasie nikt nie będzie tłumaczył tekstu, albo nie pojawi się jakieś info na ten temat, to jednak zakupię wersję ang.
Przesadziłem z tymi tonami ;) nie jest to Planescape ani Original Sin. Tak czy siak, gra powala.
Jakby było tyle tekstu, co w Planescape to bym całkiem odpuścił :D.
Mam dobre wieści kochani! :) Twórcy na Steamie dodali wiadomość, że gra otrzyma 2 nowe oficjalne tłumaczenia: rosyjskie oraz... POLSKIE! :) Także gra lada chwila będzie po polsku! Cieszę się tym bardziej, że grę zakupiłem wczoraj, a dziś zauważyłem to info (i to na samej stronie produktu na steam!). Co do gry - póki co zrobiłem drużynę i chwilę pograłem. Wrażenia? Gra jest przepiękna!!!
--->wronczanin - dziękuje za informacje, świetna wiadomość, tak po cichu też liczyłem że gra dostanie polskie wsparcie, szkoda że do dzisiaj nic w tej kwestii nie zrobili z shadowrunem i dodatkiem Berlin.
@wronczanin - dzięki wielkie za świetną wiadomość! Cóż, to nie czekam do końca wyprzedaży i kupuję jak najszybciej.
Świetna gra! Polecam każdemu kto tęskni za klimatem starych dobrych Might & Magic. Rozwój drużyny, eksploracja świata, walka, oraz rozwiązywanie zagadek dają niesamowitą frajdę. Nie bawiłem się tak chyba od czasu Wizardry VIII.
Polecam gre jest udana i wciagnela mnie do konca i przechodze wlasnie drugi raz :)
Zagadki to są momentami wręcz przegięte - choćby Hall of Heroes, wynika to może też z jakiegoś kulawego tłumaczenia z hiszpańskiego na angielski, bo jak ktoś rozwiązał tę zagadkę na podstawie historii każdego z herosów, to szacun ;)
To fajnie, moze uda sie grę spopularyzować w kraju. Kiedy mniej więcej ta polska wersja? Jak rozumiem doda sie automatycznie na Steam? Tylko pewnie będzie ja robila społeczność, a te społeczne tłumaczenia to są zwykle jak lektor na Polsacie...
Droov, widzę u Ciebie potencjał, zaloz jakas karczmę dla fanów Xulimy :)
Historia przedstawiona jako outro... Najlepsze zakończenie gry jakie widziałem, poważnie o.O
Dobre wieści, nadchodzi polska wersja, info na steamie. Jeszcze, żeby weszły polskie ceny, to będzie git.
droovihn23 -> Hall of Heroes faktycznie mocno przekombinowane. Jeszcze jedzenie się kończyło przy lataniu między posągami ;)
droovihn23,
spoiler start
HoH nie rozwiązujemy na podstawie historii postaci tylko na podstawie znalezionych na pustyni "karteczek" (wschodnia, kamienista część). Jest ich bodajże sześć. Tabliczki na posągach mówią tylko o tym, kim dana postać jest; królem, żołnierzem, magiem, etc.
spoiler stop
Nie, nie udało mi się tego rozgryźć, musiałem delikatnie sprawdzić w "Guides" na forum Steama :-)
Jednak nie zmienia to faktu, że gra świetna. Te 60 godzin spędziłem bardzo przyjemnie. No i to zakończenie! Najs, wery najs!
Czy ktoś się orientuje kiedy to spolszczenie ma być ? bo w sieci cisza i nie wiem czy czekac.. za info zgóry dzięki. Pozdro
Nie spodobała mi się. Nie rozumiem zachwytu. Divinity Original Sin, a nawet Wasteland 2 o wiele lepsze.
Świetna gra! Pogrywam właśnie w wersję PL. Nie ma to jak turowy system walki, czuję się jak w starych dobrych czasach-kiedy grałem w Ambermoon(mój ulubiony cRPG, wydany tylko na komputer Amiga).
9
O kurcze, faktycznie już jest wersja PL na steamie! Super!!! :)
Na początku wciągnęła mnie na dobre. 30 godzin minęło jak z bata strzelił. Jednak później pojawiała się monotonia. Praktycznie gra niczym nie zaskoczyła, zabrakło różnorodności. Zakończenie przewidywalne, ale nie było złe. Licznik na steamie wykazał 65 godzin, - wykonałem wszystkie zadania. Nie znalazłem jedynie kilku źródeł mocy do talizmanu Golota. Do tego jak ktoś lubuje się w grach rpg, to niech gra na wyższym poziomie trudności. Naczytałem się wiele o tym, że gra trudna nawet na normalnym poziomie, ale to nieprawda.Wymagająca była tylko na samym początku, potem praktycznie ani razu nie zginąłem i nie stanowiła żadnego wyzwania.
Grafika miła dla oka, muzyka w niektórych lokacjach klimatyczna, wręcz piękna - aż się nie chciało opuszczać Sorrentii :) Ogólnie polecam, szczególnie starszym wyjadaczom.
POMOCY! gra i się podoba ale nie potrafię przejść pierwszej lokacji...łażę po lesie z tymi grzybami i dostaję tęgie baty...praktycznie każda walka kończy się śmiercią kilku moich, jeśli nie wszystkich bohaterów. Zaciąłem się, wszyscy przeciwnicy są albo titanic albo impossible, a nawet challenging rozkładają nnie. Czy znacie jakieś stronki z solucją?
Powalcz gdzie indziej, do grzybów wrócisz później. Albo powiększ swoje parametry u kapłanki...
Dokładnie. Powalcz w innych miejscach, podnieś poziomy postaci w walce ze słabszymi oponentami, wykonaj te łatwiejsze misje zlecone w miasteczku. Grzyby jak i ten olbrzym na drodze są na tej mapie najtrudniejszymi przeciwnikami, ja ich załatwiłem dopiero jak już fabularnie byłem trochę dalej. Nie ma co się rzucać drużyną na przeciwników, którzy są "niemożliwi", albo "bardzo trudna potyczka" (tutaj ewentualnie pod koniec gry można, gdy postacie w drużynie mają wysoką inicjatywę). Jeśli rozwijasz magię, to polecam lód. Jak masz summonera to przywołania Taliet.
--->McPrezes - odpowiedz jest taka że to jeden z bogów bo pytania dotyczą tylko nich :)
Fantastyczna gra w starym stylu. Nie da się ukryć że główne zdania to walka i eksploracja, ale jest to zrobione w bardzo przyjemny dla gracza sposób. Walki bywają wymagające, ale na każdego stwora jest metoda. Tak jak napisane jest w podpowiedziach, każdy potwór ma swoje mocne i słabe strony. Do tego ciekawe zagadki w świątyniach i wieżach które zmuszają trochę do pogłówkowania, czyli coś rzadko spotykanego we współczesnych grach. Dochodzi jeszcze jeden plus czyli wersja PL, a także dość przystępna cena.
Dla mnie to jest właśnie fantastyczna gra. Ponad osiemdziesiąt godzin grania, sam miód.
Lords of Xulima
Lords of Xulima to tytuł bardzo specyficzny. Już przy początkowym kontakcie z grą widać że czerpie garściami z takich tytułów Ultima, Albion czy Might and Magic. Akcję obserwujemy z góry jak w dwóch pierwszych tytułach, podczas walki, gra przechodzi w klasyczny tryb FPP z turowym systemem podczas tejże. Widać także duże inspiracje serią Heroes of Might & Magic. Musimy bowiem dokładnie przeszukiwać plansze, zbieramy skarby a także....jedzenie. Tego musimy pilnować. To także jeden z powodów dla którego gra jest trudna, ale nie jedyny. Walki są długie i ciężkie. Często trzeba unikać wrogów (są też losowe spotkania) i wracać do nich gdy zdobędziemy wyższy poziom. Czasem napotkamy także chochliki zadające zagadki, na które odpowiedzi trzeba wpisać, a jeśli odpowiemy poprawnie to dostaniemy skarb. Poziom trudności, nawet jeśli ustawimy Normalny (a jest jeszcze Weteran i Hardcore, jeśli mnie pamięć nie myli) to dla współczesnego gracza pseudoRPG od Bioware może być coś nie do przejścia.
Nie wspomniałem nic o fabule bo tutaj mamy sztampę o Wybrańcu, ale w grach tego typu nie fabuła jest najważniejsza. W każdym bądź razie, nasz Wybraniec o imieniu Gaulen nie podróżuje sam: tworzymy oprócz niego pięciu bohaterów, którym przydzielamy jedną z 9 klas więc jest ok. Rozwój postaci, tj. statystyki i i inne atrybuty zadowolą erpegowych wyjadaczy.
Początkowy zachwyt nad grą powoli ustępuje jednak irytacji. Sam jeszcze gry nie skończyłem i podziwiam tych, którzy skończyli ją „jednym ciągiem”. W pewnym momencie gra jest po prostu monotonna i ciągłe łażenie po podobnych planszach i bicie tych samych monstrów, strasznie nuży. Tą grę trzeba dawkować ale sam nie wiem czy ją skończę. O ile muzyka jest ładna, o tyle brakuje mi tu tego klimatu, tej tajemniczości jaka cechuje choćby najlepsze części Might and Magic. Czy polecam? W sumie tak, bo gra ma jednak więcej zalet niż wad, jednak lepiej kupić w jakiejś promocji. Przygotujcie się na ciekawą przygodę nawiązującą do prawdziwego kanonu gatunku, jednak bądźcie świadomi jej wady w postaci powtarzalności i monotonii. Ode mnie, na tą chwilę, 7/10 z dobroci serca.
A ja już myślałem, że to ze mną jest coś po prostu nie tak. Lords of xulima to niestety, ale dosyć przehype'owany tytuł. Graficznie jest całkiem nieźle, ale walka (balans, animacje) jest po prostu biedna i monotonna. Zdecydowanie lepiej się bawiłem przy Might and magic X.
Gra ogólnie ma potencjał. Ale. Już od pierwszych sekund gry, wydaje się po prostu TANIA. Tania to najlepsze słowo pasujące do tej gry. Muzyka jest tania, czcionka jest totalnie tania i ciągle mam wrażenie, że czytam jakiegoś Łorda. Trochę jest wciągająca, ale póki co strasznie dużo minusów i podejrzewam, że niebawem stanie się zbyt monotonna, żeby ją ukończyć. Oczywiście gra nie jest warta swojej ceny, jakby ktoś się zastanawiał czy kupić...
I co ja poradzę, że ja tę grę uwielbiam? Grałam już trzy razy i przymierzam się powoli do kolejnej odsłony. Wszystko mi się w niej podoba, choć za plecami słyszę, że grafa słaba, że stoją i się nie ruszają, że nie ma tempa.... a ja zostałam zaczarowana i gorąco polecam spróbować.
Czy zakończenie jest zawsze takie samo? Czy da się jakoś stanąć po właściwej stronie - czyli
spoiler start
Yula
spoiler stop