Game of Thrones: A Telltale Games Series debiutuje na rynku i zbiera bardzo dobre opinie
Nieważne jaki temat podejmują, bo zawsze wychodzą im świetne gry. Chociaż tworząc TWD postawili sobie poprzeczkę tak wysoko, że trudno będzie im ją przeskoczyć.
"Nieważne jaki temat podejmują, bo zawsze wychodzą im świetne gry."
Grałeś w Telltale's Jurassic Park: The Game???
No dobra, ten tytuł zawalili "nieco" i raczej dobrze o tym wiedzą. Jednak po Jurassic Park każda następna gra była już lepsza i z tym raczej trudno się nie zgodzić. Na razie po ocenach z kilku innych serwisów można sądzić, że pierwszy epizod jest dobry/bardzo dobry. Tylko Polygon dał mniej, bo 6/10, ale to jest tylko jedna niższa ocena, a reszta to głównie 8/10. Myślę zatem, że nie spaprali tej gry.
[4] +1
W TWD2 czekało się praktycznie tylko na to żeby między 20 minutowymi cutscenkami zobaczyć co jest pod kamieniem albo dokonać moralnego wyboru. Co nie zmienia faktu, że 'gra' była solidna. Trochę szkoda, że idą w stronę graphic novel/historii interaktywnej. Ja bym się na jakieś elementy stricte przygodówkowe nie obraził. Zresztą z tego co pamiętam w pierwszym sezonie jeszcze takowe występowały. W drugim już tylko po nitce to kłębka, bo mało które wybory moralne miały jako takie znacznie
spoiler start
oprócz ostatnich oczywiście. Ciekawe czy mają zamiar w sezonie 3, który zakładam że niewątpliwie się ukaże, kontynuować wątki Clementine i jak rozwiążą to, że jest z 6 mocno różniących się od siebie zakończeń.
spoiler stop
A Grę o tron na pewno ogram, ale po premierze wszystkich odcinków.
Gra w której przez 90% czasu gry ogląda się jak postaci klepią dziobem, to rzeczywiście wybitne dzieło :) Na miejscu autorów gry, wywaliłbym tylko te dwa miejsca gdzie trzeba kliknąć myszką. Po co zmuszać graczy do heroicznych wyczynów :)
Elessar1984, nie wiem do czego zmierzasz! Minecraft, LOL, CS - też wybitnymi dziełami nie są i wywaliłbym te gry z miejsca, niczego nie wnoszą, nudne jak muł, jedno i to samo: stawianie klocka, strzelanie i respawn i zabijanie hordy przeciwnika... - gdzie tu sens?
Matekso [ 68 ] ->
Przecież jemu nie chodzi o jakość gry, a samą zawartość gry w grze, wymienione przez Ciebie tytuły niezależnie od jakości są grami, a Telltale idzie w stronę interaktywnych (w coraz mniejszym stopniu) filmów.
Grał już ktoś stąd? Jak wyszło?
Gra, czy nie gra, i tak wyszło świetnie (ale jeśli nie oglądaliście Gry o Tron, albo nie czytaliście książek, to nic nie ogarniecie :P)
Soplic- bredzisz!- Gry w grze, a ile jest gry w Minecrafcie i CS- proszę cię/ bo zniżasz się do jego poziomu. Gra o Tron jest grą i koniec- interaktywną czy nie, ma właśnie więcej w sobie niż tytuły razem wzięte, które wymieniam. Co kto lubi raz, a dwa typkom którym się wydaje, że gry ambitne są nudne- polecam poczytać literaturę.
Moim zdaniem pierwszy epizod jest taki sobie - a jestem wielkim fanem uniwersum Martina, zarówno książek jak i serialu. Fragmenty w KP są póki co najlepsze, reszta taka sobie. Póki co to bardziej wstęp do zaznajomienia się z postaciami. Na plus dużo nawiązań do serialu i znane z niego postaci, udało im się wpleść tą historię w już znane wydarzenia. Póki co jednak - jeszcze jakiś czas nie wierzyłbym że to napiszę - Tales from Borderlands zostawia GoT w tyle. Zobaczymy jak będzie dalej.
Matekso --> Miałem się powstrzymać ale nie mogę :) Czy serial Game of Thrones jest grą? W końcu możesz sobie pilotem ściszyć, podgłośnić. Ba! Nawet nasycenie kolorów ustawić. Interakcja taka sama jak w tych komputerowych filmikach, wpływ na fabułę w zasadzie też XD Co nie zmienia faktu, że nie są jakieś tragiczne. Ot takie filmiki.