EVE Online - To jest EVE
Niestety na tych genialnych filmikach (faktycznie potrafią je robić) nie widać wad produkcji a te są dość znaczące. Nowi są gnojeni jak zaraza. Całe szwadrony graczy z kilku letnim stażem lata w "bezpieczne" sektory aby ubijać np. górników tak o for fun. Oni tracą statek za 200k a nowy gracz cały dobytek miesiąca gry albo i więcej.
Praktycznie wszystko co by się chciało robić należy robić albo w grupie i być często online ALBO na masę kont (praktycznie każdy starszy gracz ma w porywach do 10 kont odpalonych jednocześnie), bo górnictwo/produkcja na jedno konto to pomyłka.
Jest tego więcej i dlatego niestety anulowałem subskrypcję, bo po pół roku gry okazało się, że slogan "graj jak chcesz i bądź kim chcesz" to zwykła ściema.
Mnie najbardziej w tej grze odrzuca właśnie to wiele kont odpalonych jednocześnie. Takim czitem to z powodzeniem można eksplorować czy robić misje samemu. Jeden okręt na zwiad a drugi od brudnej roboty. Jakby tego było mało to jeszcze te boty w górnictwie. No ale CCC(P) tego nie zablokuje no bo wiadomo... kaska. I mając taką wiedzę nagle czar pryska gdy CCC(P) chwali się ilością jednoczesnych zalogowań.
Nigdy o tej grze nie słyszałem, powiedzcie mi czy trzeba coś płacić aby w nią grać?
tak
masz 14-21 dniowy trial (free), po ktorym placisz normalnie za subskrypcje. Mozna kupowac subskrypcje za kase z gry ale kosztuje to calkiem sporo, wiec nie nastawiaj sie ze juz w pierwszym miesiacu w ten sposob ja oplacisz (no, chyba ze zamierzasz farmic po 12 godzin dziennie, ale wtedy lepiej roznosic ulotki i za ta kase kupic suba). Na prosta wychodzi sie zazwyczaj po 3-9 miesiacach, zalezy ile czasu zamierzasz zainwestowac w gre dziennie, czy masz wogole ochote farmic i jak szybko ogarniesz mechanike gry.
@Lailonn
Nowi gracze nie są "gnojeni". Ganki zdarzają się każdemu, zwłaszcza tym którzy nie myślą i robią głupie rzeczy. masz całe sojusze "nowych graczy" jak Brave Newbies które radzą sobie bardzo dobrze (oczywiście mają w szeregach również weteranów do pomocy).
Całe szwadrony graczy z kilku letnim stażem lata w "bezpieczne" sektory aby ubijać np. górników tak o for fun.
Well shit happens. W Eve NIGDZIE nie jest bezpiecznie. Policja (Concord) w hi-secu zapewnia konsekwencje dla atakującego, a nie bezpieczeństwo.
Oni tracą statek za 200k a nowy gracz cały dobytek miesiąca gry albo i więcej.
Pierwsza zasada Eve - don't fly what you can't afford to lose. Jeśli w ganku straciłeś dobytek miesiąca to robisz coś źle.
Praktycznie wszystko co by się chciało robić należy robić albo w grupie i być często online
Witamy w grze MMO, na tym to wszystko polega. Aczkolwiek nawet dla tych którzy wola grać solo w eve jest masa contentu. Oczywiście nie wszystko można robić solo - to chyba oczywiste?
praktycznie każdy starszy gracz ma w porywach do 10 kont odpalonych jednocześnie
Tam 10. Tysiąc pięćset sto dziewięćset!
Gdybyś nie pojął ironii twoje twierdzenie jest dalekie od rzeczywistości.
górnictwo/produkcja na jedno konto to pomyłka.
Zgadza się. I co w związku z tym? Po raz kolejny - to jest gra mmo. Należy współpracować z innymi graczami.
po pół roku gry okazało się, że slogan "graj jak chcesz i bądź kim chcesz" to zwykła ściema.
Nie, to nie jest ściema. Zwyczajnie nie rozumiesz że nikt niczego na tacy ci nie poda i sam fakt że chcesz coś robić nie oznacza że od razu będziesz MÓGŁ to robić. Do wszystkiego trzeba (i można) dojść.
[6]
Cost/Month Total Cost
1-month-plan € 14.95 € 14.95
3-month-plan € 12.95 € 38.85
6-month-plan € 11.95 € 71.70
12-month-plan € 10.95 € 131.40
Gracze w eve są otwarci na nowych graczy i zapewniają wszelką pomoc + wiele cennych uwag i rad dla początkujących, wystarczy zapytać. CCP stara się ułatwić wszystko by zachęcić ludzi do nowych rzeczy. Industry łatwiejsze niż kiedyś. Eksploracja coraz łatwiejsza(najlepsze źródło dochodu dla młodych graczy, parę filmików na youtube, skilowania na 10-15 dni i możecie spokojnie się tym zająć).
1. Rewolwerowiec powiedział szczerą prawdę:) Latasz tym na co cię stać.
2. Eve rzeczywiście przytłacza ogromem na początku, ale z czasem doceniasz złożoność i wiele możliwości...
3. Ganki to rzadkość w hi secu jeśli nie wozisz za dużo w cargo... Albo kopiesz hulkiem na afku... czyli jak lecisz Transportem podstawowym i wieziesz 300 mil to sam się prosisz o śmierć, a stać cię na hulka i masz skille odpowiednie to masz już za sobą trochę gry.
4. EVE to jedyne MMO w którym naprawdę możesz robić tylko to co lubisz. Czujesz się handlarzem? Handluj, skille lecą same nie ma grindowania. Wolisz PVE? trochę skilowania i już możesz spokojnie na tym zarobić. PVP? jako zarobek to raczej mizerny, ale zawsze warto coś robić dla zabawy. Poza tym wiele innych, industry, eksploracja, planety
5. JEST MASĘ KORPORACJI które POMOGĄ NOWYM graczom. EVE centrala i znajdziesz polski community.
6. Multikonta, co do kopania się nie wypowiem, wolę PVP oraz zarobek na industry. Jeśli ktoś twierdzi, że do industry potrzebujesz x kont myli się. Wystarczy jedno konto i 1-2 postacie ze skillami basic oraz pewien wkład na start który możesz zdobyć kopiąc lub robiąc misje. Albo na szybko sprzedając PLEXA. Jak poświęcisz trochę czasu znajdziesz sposób na zarobienie na tych 2 postaciach po 5b ISK na miesiąc czyli ponad 5 plexów. Wystarczy chcieć.
Maverick ta, ja mam nowszą wersję, bo używam Excel 2013!
Takie rzeczy tylko w Excelu. Szkoda, że tylko i wyłącznie na trailerach to tak wygląda. A reszta to zabawa jak w Excelu....
[10]
Wiesz, aby miec to co bylo na trailerze trzeba najpierw wydokowac. Przycisk jest w lewym-dolnym rogu ekranu.
Najbardziej interesuje mnie opcja 3 miesięczna, mam jeszcze jedno pytanie ten przedział od 12.95 € do 38.85 € to jest ile trzeba zapłacić?
@TobiAlex
O EVE nie wiesz prawie nic. To już wiemy po tym, co wyżej napisałeś. A jak Ci idzie z Excelem 2013?
[12]
To nie jest przedzial.
Skasuja cie 38.85 euro i bedziesz mogl grac przez 3 miesiace. Pierwsza liczba tylko pokazuje ile kosztuje gra z danym planem w przeliczeniu na miesiac. Ah i nie wiem jak teraz wygladaja platnosci (ostatni raz za EVE gotowka placilem lata temu) ale warto je wyłączyć, aby przypadkiem po 3 miechach nie pobralo z automatu kolejnych 38.85 za kolejne 3 miechy.
@Lailonn
Glupoty gadasz i tyle. To akurat chyba jedyne MMO gdzie postać która właśnie została założona może być groźniejsza niż te które maja po 10 lat stażu.
Jest cala masa zajec ktorymi mozna sie zajmowac solo, choc specyfika MMO juz w samej nazwie zaklada granie z inymi ludzmi.
Kwestia utraty "dorobku calego miesiaca" albo i dluzszeego okresu czasu tylko nadaje sensu calej zabawie.
Nie ma tu miejsca na bezsensowne latanie i spawnowanie sie w kolko bo mi cos nie wyszlo... Tu sie mysli, to jest EVE :P
I dokladnie mozesz grac jak chcesz i byc kim chcesz, problem w tym ze pewnie byles narwanym oszołomem i zdziwiły Cie "koszty" takiej zabawy.
@TobiAlex
Zależy co robisz, ja do moich zabaw Excela nie potrzebowalem. A w RL jak prowadzisz firme i produkujesz bombki na choinke to tez w Excelu liczysz koszty i zyski. Co w tym dziwnego? :)
@TobiAlex
Szkoda, że tylko i wyłącznie na trailerach to tak wygląda. A reszta to zabawa jak w Excelu...
Nie ma to jak mieć zerowe pojęcie i wypisywać głupoty. Ja w ogóle nie wiem skąd ta łatka Excela się wzięła. Jasne, jak prowadzisz w Eve biznes produkcyjny/kopania na dużą skalę to używasz spreadsheetów, ale przecież po to są. Jak ktoś lata PVP to nawet nie zająknie sie o Excelu.
Tak jak ci Asmo napisał - chcesz miec jak na tym trailerze? Wydokuj ze stacji. Ja tak mam na codzień.
Mała prezentacja dla wszystkich TobiAlexów, Lailonnów i tych którzy myślą tak jak oni. Dokładnie tak to wygląda.
[17]
Dobre :D
Well jesli jestes cnotkna niewydymka, ktora boi sie innych ludzi to rzeczywiscie nic nigdy nie osiagniesz. Ale wtedy lepiej chyba schowac sie w piwnicy i ukladac pasjansa... A jesli juz grasz w EVE czyli MMO (z naciskiem na MULTIPLAYER a nie "singleplayer with added party option" jak wiekszosc "MMO") to graj z innymi. To caly sens tej gry a nie klepanie misji czy bicie mobow. Od tego jest WOW.
Nie wynika. A poza tym tacklowanie kiedys sie nudzi, a do fajnych rzeczy droga daleka.
[21]
I znowu gadasz jak typowy WOW player. "wieksze MUSI byc lepsze". Po 8 latach w grze NADAL moim ulubionym zajeciem jest... whoah! tacklowanie. Interdictorem. 120mil SP na postaci i siedzi w durnym indeku (zwyklym, nie heavy) bo jest to po prostu fajne. No, ale niektorych nie da sie wyleczyc z kompleksow malego ptaszka. Ci ludzie wlasnie koncza tak jak pan Thanatos w [17].
Zreszta nawet jesli - po miesiacu gry masz w miare ok cruisera z wystarczajacymi skillami aby zrobic kuku. Chyba ze nadal "malo" i trzeba miec BSa a najlepiej drednota i tytana. Tylko gdzie chcesz je wykorzystac jako "solo" player? Do kopania? Czy moze do klepania misji lvl4. Ahh... WOW mentality - klepiemy moby i robimy misje. No tak...
@r_ADM
Jak nie chcesz tylko tacklować to fituj freję lub deskę i leć bić milicjantów na tereny SW. Tam tego małego G pełno lata i można bez problemu coś dla siebie wyhaczyć, nawet latając solo.
@r_ADM
A co to są te "fajne rzeczy"?
Zdajesz sobie sprawę, że większość PVP w Eve opiera się na dość tanich statkach które każdy nowy gracz ma bardzo szybko w swoim zasięgu? W Faction Warfare to głównie fregaty i to nawet nie T2 tylko zwykłe T1 i wersje Faction - a FW jest idealnym miejscem dla nowego gracza żeby nauczyć się podstaw PVP.
W przeciągu miesiąca możesz spokojnie wyskillować cov opsy i zajmować się eksploracją, także w wormholach. Również w przeciągu miesiąca możesz wsiąść do stealth bombera i w grupie kilkunastu takich (plus jakiś dictor) ubić carriera/dreda.
Co to są więc te "ciekawe rzeczy" które wymagają tak wiele czasu? DPS? Vexor/Thorax i masz taniego crusiera do PVP które nie wymagają pierdyliarda skill pointsów. Support? Scythe czeka. Są oczywiście również odpowiedniki we fregatach idealne do nauki. Nawet się nie obejrzysz kiedy SP zaczną się piętrzyć, tym bardziej że już dawno wyeliminowano najgorszy time sink jakim były learning skille. Teraz od samego początku uczysz sie skilli z prędkością 2000+ SP/godzinę wsadzając sobie jakieś podstawowe, tanie implanty.
Tylko trzeba chcieć się bawić i mieć jaja żeby wydokować ze stacji zamiast bić kolejne rekordy na liczniku "station ship spinning".
I nie rozumiem co sie może znudzić w tacklowaniu - to jest NAJWAŻNIEJSZA rola w Eve bo bez dobrego tacklowania nie ma w co strzelać.
@Asmo
Po 8 latach w grze NADAL moim ulubionym zajeciem jest... whoah! tacklowanie. Interdictorem. 120mil SP na postaci i siedzi w durnym indeku (zwyklym, nie heavy) bo jest to po prostu fajne.
Widzę mamy podobne upodobania, aczkolwiek ja się po WH Space w Arazu rozbijam. :)
Wczoraj mieliśmy fajny gank - grupka kolesi baitowała więc postanowiliśmy ich zbaitować. Dali się złapać bez większych problemów i jeden z nich w Falconie postanowił być bohaterem i decloakował się w odległości 60km - byłem pewien że zaraz dostanę jamy na mordę bo w końcu co innego jamowac jak nie tacklujące Arazu? Okazało się jednak że główna maksyma Eve - "Always bet on stupid" - jest w 100% prawdziwa. Falcon dał jamy na kogoś innego, zapewne przekonany że w takiej odległości nic mu nie grozi. Ha! Overload pointa i mam 80km zasięgu, Falcon zablokowany, Sabre już do niego pędzi i dosłownie sekundę przed tym jak mi się usmażyły wszystkie mid sloty kolega melduje secondary tackle na Falconie. Loki, Falcon i jakić ceptor martwe. Op success. :)
@22
Skoro usilnie chcesz przenosic te dyskusuje na poziom personalny to ty (po raz kolejny) wykazujesz sie brakiem logiki, projekcji swoich majak na moja osobe oraz zaslepienia.
Wracaj do WOWa, slyszalem ze wlasnie wyszedl nowy dodatek. Nowe rajdy, tereny - w sam raz aby zdobyc "fajne rzeczy".
@r_ADM
A mnie coś odpowiesz czy zwyczajnie nie potrafisz/brak argumentów?
@r_ADM
Widzę masz problemy.
To małe pytanie pomocnicze, wcześniej o nim zapomniałem - co w tej prezentacji jest, cytuję, "dalekie od życia"?
Cala sytuacja opisana sytuacja to fajna bajka z moralem. Rozumiem potrzebe robienia takich stronek, ale z zyciem ma to malo wspolnego i mamienie, ze jako swiezak bedzie sie latalo i klepalo carriery jest slabe. Bo owszem, jest to mozliwe, ale nadal zajebiscie malo prawdopobne.
A przeciez problem retencji graczy po trialu to nie jest nowa rzecz a dyskusja jak usprawnic poczatki doswiadczenia z eve tocza sie od lat i czesto dotycza designu gry (choc jak demonstruje przyklad tego watku na golu krytykowac go nie wolno).
A problem to macie wy prezentujac mentalnosc oblezonej twierdzy, my vs oni. Jak nie patrzysz na eve przez rozowe okulary to wracaj do wowa.
Przecież ta cała prezentacja to debilizm dla całkiem upośledzonych umysłowo. "Nie graj solo bo EVE opera się na współpracy" Mądrości dobre dla ludzi o IQ poniżej 50. No tak zapomniałem przecież w EVE gra elita...
[29]
Niby EVE ma problem z retencja a poza monoclegate nie odnotowala spadkow ilosci graczy - powolutku bo powolutku ale ich liczba ciagle rosnie. Niewiele jest takich MMO, nawet kolos WOW sie ludziom przejadl. A EVE dalej ciagnie do gory.
A "new player experience" bylo ulepszane juz wielokrotnie i NADAL jest ono poprawiane. Zaskoczony? Czy moze od lat nie zakladales nowej postaci/nie wiesz co sie wogole w grze dzieje?
Bo owszem, jest to mozliwe, ale nadal zajebiscie malo prawdopobne.
Powiedzialbym jak mevico: daj dowody. Slyszales o takim sojuszu jak TEST? O Dreddit? O Goonach? Niespodzianka - zostaly one stworzone przez nowych i nowych przyjmowaly. I nadal przyjmuja. Juz od pierwszego dnia mozesz mordowac carriery czy mothershipy - wystarczy dolaczyc do corpa/sojuszu i chciec grac. Wiec gdzie jest to "male prawdopodobienstwo" kiedy te sojusze licza po kilka tysiecy 'noobkow'? A ze gracze dorastaja to naturalna kolej rzeczy. W takim sojuszu poczatkujacym jestes maks przez miesiac, pozniej juz znasz podstawy i wiesz gdzie isc.
Tak wiec raczej ty bawisz sie we wrozenie z fusow i zaklinasz rzeczywistosc.
[30]
Jesli nie zrozumiales madrosci dla ludzi o IQ ponizej 50 (a patrzac na ten watek kilka osob jej nie zalapalo), to pewnie jestes taboretem. Wracaj do WOWa.
Bawi mnie twoja obsesja i kompleks wobec wowa. Warcraft w dolku ma kilkanascie razy wiecej abonentow niz eve i porownywanie jednego z drugim, co czynisz z uporem godnym lepszej sprawy, nie ma najmniejszego sensu.
Jezeli chodzi o nowych graczy to owszem, ten element jest caly czasy poprawiany, ale nie zmienia to faktu, ze gra nie jest przyjazna nowym graczom a learning curve na tyle stromy, ze odrzuca duza czesc newbow. Oczywiscie twoja odpowiedzia na wszystko jest wracaj do wowa, ale nie zmienia to faktu, ze samo CCP dostrzega problem i probuje go rozwiazac (czy z sukcesem to sprawa dyskusyjna).
Twoje przyklady corpow, ktore maja potwierdzac, ze nowi moga wszystko tez sa z dupy wyjete. Dreddit byl stworzony przez weterana (i przez weteranow pilotowany). Z kolei goonsi to bardziej przyklad tego, ze czas poswiecony grze procentuje, a nie tego, ze nowi moga rozklepywac starych.
Jezeli jest lepszy to idz w niego grac. Problem?
EVE nie jest dla kazdego i NIGDY nie bedzie dla kazdego. Nie wiem czy zrozumiales to, wiec powtorze: EVE nie jest gra dla kazdego i NIGDY nie bedzie dla kazdego. Chociazby dlatego, ze PVP dziala tam wszedzie i nawet w "bezpiecznym" hisecu mozna stracic statek. Niektorzy nie sa w stanie tego przelknac i odchodza. A ci ktorym sie to podoba zostaja. A jak widac jest przynajmniej 0.5mil masochistow, ktorym to jednak pasuje.
Z kolei goonsi to bardziej przyklad tego, ze czas poswiecony grze procentuje, a nie tego, ze nowi moga rozklepywac starych.
Masz zerowe pojecie o tym co sie dzialo w tej grze i jak dzialali goonsi od SAMEGO poczatku. XHZ-4X cos ci mowi? Prosze:
http://www.eve-wiki.net/index.php?title=Battle_of_XZH-4X
Miejsce w ktorym goonsy, jeszcze zanim "czas poswiecony grze procentowal" wygraly pierwsze DUZE zwyciestwo praktycznie lamiac kark D2. Od tego miejsca to juz byla rownia pochyla dla polnocy. Czym walczyli? Fregatami i innymi smieciami. Bylem tam, walczylem po stronie D2. A ty?
Dreddit moze i jest zalozony przez veterana jednak siedzi w nim duzo poczatkujacych. Co pokazala ta smieszna prezentacja, o ktorej powiedziales "Owszem, ale nadal dalekie od zycia."? Juz zapomniales? Noobka, ktory lata w corpie z lepiej wyposazonymi graczami. Kim jest poczatkujacy w dreddit? Noobkiem latajacym w corpie/sojuszu z lepiej wyposazonymi graczami. Kim jest noobek w goonsach... CTRL+C, CTRL+V.
Ciagle starasz sie zanegowac fakt, ze poczatkujacy gracz MOZE dobrze sie bawic (vide prezentacja) i MOZE miec znaczenie. Nie wiem czy grasz/grales w EVE a jesli tak to czy wogole wydokowales ale widac, ze duzo nie osiagnales. Albo jestes bittervetem albo co gorsza bitternewbem, ktory nigdy nie zalapal zadnych znajomosci. Jesli tak to moze daruj sobie przekladanie twoich traumatycznych doswiadczen na to, co inni MOGA osiagnac jak tylko beda mieli CHECI.
Tak wiec twoje teoretyzowanie jest, ze tak powiem z dupy wziete. Jesli chcesz sie dobrze bawic - mozesz sie dobrze bawic. A jesli chcesz siedziec w stacji powtarzajac "zabawo przyjdz do mnie" to jej nie znajdziesz. I bedziesz pisal brednie na GOLu czy cos. Ci, ktorych EVE bawi, weterani tez zaczynali jako totalne noobki i JAKOS magicznie nauczyli sie grac. Hell, nawet meryphilia (tak, TEN meryphilia z GOLa) gra wlasnie w EVE od circa miesiaca i sie calkiem niezle bawi. Juz sie raz nacial na scam, zostal wyrolowany ale z tego co mowil znalazl juz ludzi z ktorymi lata. No, ale nie da sie... trzeba byc weteranem z 10 latami na karku. Bo tak pisze r_ADM, wiec tak musi byc.
I faktycznie nie odpowiedziales. Co to sa wg ciebie te "fajne rzeczy" ktorych poczatkujacy nie moze robic?
Jezeli jest lepszy to idz w niego grac. Problem?
Problemem jest twoj brak umiejetnosci czytania ze zrozumieniem. Pa.
Yup i juz nigdy nie dowiemy sie co r_ADM mial na mysli mowiac "fajne rzeczy". Pieprznal jakas glupote, przez pol watku unikal odpowiedzi aby "obrazic sie" i uciec. Brawo!
EDIT:
rzeczywiscie haslo "Go back to WOW" sprawdza sie wysmienicie :D
@r_ADM
Rozumiem potrzebe robienia takich stronek, ale z zyciem ma to malo wspolnego
Znów ta sama śpiewka - "mało wspólnego z życiem". Jakim życiem? Co robiłeś w EVE że wiesz jak każdy tam żyje?
mamienie, ze jako swiezak bedzie sie latalo i klepalo carriery jest slabe. Bo owszem, jest to mozliwe, ale nadal zajebiscie malo prawdopobne.
Wręcz przeciwnie. Jeśli ten świeżak jest chętny do gry i stara się robić cokolwiek poza obracaniem statkiem na stacji to prawdopodobieństwo tego że będzie tacklował carriery jest BARDZO duże. Zdajesz sobie sprawę ile carrierów obecnie robi pve w null-secu? Jest ich MASA. Wczoraj mieliśmy roam na którym ubiliśmy dwa carriery i Rattlesnake'a na dokładkę. W przeciągu ile - dwóch godzin?
Brave Newbies obecnie robi furorę, ale jest bardzo dużo innych corpów/sojuszy które przygarniają nowych graczy i dają im świetne zajęcia.
nie zmienia to faktu, ze gra nie jest przyjazna nowym graczom a learning curve na tyle stromy, ze odrzuca duza czesc newbow.
Oczywiście że odrzuca, tylko co to ma do rzeczy? My nie mówimy o tych którym Eve zupełnie nie podchodzi, bo im nie podejdzie nigdy. Mówimy o nowych graczach którzy chcą coś robić, a według ciebie nie mogą robić nic "ciekawego".
Dreddit byl stworzony przez weterana (i przez weteranow pilotowany).
I co konkretnie to zmienia? Jakie znaczenie ma dla tego nowego gracza kto stworzył jego corp? On się w nim świetnie bawi, lata, walczy i ma dokładnie takie wrażenia jak w tym trailerze albo w prezentacji z mojego linka. Kogo obchodzi kto tym zarządza?
Z kolei goonsi to bardziej przyklad tego, ze czas poswiecony grze procentuje, a nie tego, ze nowi moga rozklepywac starych.
Przecież Goonsy to właściwie synonim "nowych którzy rozklepali starych".
Rozumiem że nie dowiemy się co to są te "ciekawe rzeczy" których nowi nie mogą robić? Argumenty się skończyły, foch i tyle?
@x68
Przecież ta cała prezentacja to debilizm dla całkiem upośledzonych umysłowo. "Nie graj solo bo EVE opera się na współpracy" Mądrości dobre dla ludzi o IQ poniżej 50. No tak zapomniałem przecież w EVE gra elita...
Która konkretnie część tej prezentacji to "debilizm", o Najmądrzejszy?
A'propos "always bet on stupid".
Asmo, obczaj. Zwłaszcza Basiliski. :D
[37]
Bogatemu zabronisz? :)
WTF. Co to jest?
https://zkillboard.com/item/33702/
Mozna to stawiac na misjach w hisecu? O_o Juz widze co bede musial wozic podczas latania w gangach :D
Bogatemu to raz. Dwa, że to wszystko są PVE fity które oni sami wysłali do PVP vs nasz gang. No, vs nasz bait. Nestor bait, best bait. :D
Oczywiście że możesz stawiac MTU w highsecu, to jego główne zadanie. :) To jakaś droga wersja, standardowe kosztują mniej. Dawno Cie nie było, co? :) Marauder + Bastion Mode + MTU + misje = easy mode.
Warto upnąć film, ale ja o czym innym.
Posadzić kobietę w logi to jak posadzić ją za kierownicą - nieszczęście wisi w powietrzu.
https://zkillboard.com/kill/42865823/
"Where is he, i can't find him"... To po wafla ja broadcastuje...
Meh, good fight anyway, zwłaszcza że na początku było nas 10 vs 40.
https://zkillboard.com/related/31002129/201412051900/o/%7B%22A%22%3A%5B%5D%2C%22B%22%3A%5B%221988009451%22%2C%2299003150%22%2C%22982284363%22%2C%2299000102%22%2C%22240835459%22%5D%7D/
edit
zły killmail, poprawione
[40]
Naab, nie ma czegos takiego jak "good fight". Sa co najwyzej walki w ktorych dalo sie dupy i pozwolilo przeciwnikowi wyrownac szanse albo i uzyskac przewage :)
Myśmy dali dupy na początku bo nie powinniśmy stracić tego Morosa. Potem się pozbieraliśmy do kupy.
A fight jest zawsze good, zwłaszcza gdy jest jak to mięsko, co samo nam do wormhola przypełzło. :)
Aaaa, to bydlo z CVA sie tam wpakowalo? Zawsze warto sklepac im mordki :)
Yep, wbili się Archonem i tą całą zbieraniną. Cały dzień się wokół kręcili, pewnie tyle im zeszło żeby te 50 osób zebrać.
